krystiaan Napisano 27 Kwietnia 2009 Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2009 Uraz Sebastiana Szałachowskiego okazał się stłuczeniem jednego z mięśni. Dzisiaj legionista zagrał pierwszy raz od feralnego meczu z Cracovią, w którym złamał sobie nogę. W 25. minucie spotkania Młody Lech - Młoda Legia „Szałach” poczuł ból w nodze. Legijny skrzydłowy opuścił plac gry, a jego miejsce zajął Damian Łanucha. - Sebastian poprosił nas o zmianę. Natychmiastowo zareagowaliśmy i wprowadziliśmy w jego miejsce przygotowanego zawodnika - powiedział po meczu Piotr Strejlau. - Stłukłem sobie mięsień tuż nad kontuzjowaną kością. Poczułem ból i poprosiłem o zmianę. Nie chciałem ryzykować. Przyznam, że nawet nie pamiętam jak doszło do tego urazu. Na szczęście nie jest on poważny. Jutro postaram się go rozbiegać i niedługo wrócę do treningów z drużyną – powiedział nam tuż po meczu „Szałach”. - Na szczęście skończyło się tylko na dużym strachu. Sebastian stłukł sobie mięsień podudzia - ocenił uraz lekarz Młodej Legii, Andrzej Bartczak. Szczęście w nieszczęściu po prostu. Cytuj Odnośnik do komentarza
shqvarny Napisano 27 Kwietnia 2009 Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2009 w Groclinie zawsze najlepszych sprzedawali, z tego klub żył. co do Polonii to jak ktoś był wychowankiem to prawie pewne, że odszedł za bezcen. historie tego typu mają jedną wspólną cechę - nie ten czas, nie to miejsce. szkoda Szałachowskiego, bo wyprostować jego karierę będzie szalenie trudno. wychodzi jednak na to, że sam przecholował i będzie miał nauczkę, bo uraz wychodzi na to, że niegroźny Cytuj Odnośnik do komentarza
Jabol Napisano 1 Maja 2009 Autor Udostępnij Napisano 1 Maja 2009 http://www.legia.com/www/index.php?zdj=1&a...fb03326a489.jpg Orgazm, orgazm normalnie. Widocznośc będzie zajebista :D Cytuj Odnośnik do komentarza
dariusz_spocinski Napisano 1 Maja 2009 Udostępnij Napisano 1 Maja 2009 Czy ktoś wie czy jutro będzie doping, bo nie wiem czy kupić bilet czy na spokoju obejrzeć w C+ ? Cytuj Odnośnik do komentarza
Cavior Napisano 1 Maja 2009 Udostępnij Napisano 1 Maja 2009 Kup bilet i idź. Cytuj Odnośnik do komentarza
dariusz_spocinski Napisano 2 Maja 2009 Udostępnij Napisano 2 Maja 2009 Kup bilet i idź. Tylko, że nie ma pewności, że będzie doping, a bez dopingu to nie ma sensu, więc chce mieć pewność, że nie zmarnuje pieniędzy. Cytuj Odnośnik do komentarza
Dudek Napisano 2 Maja 2009 Udostępnij Napisano 2 Maja 2009 To zapytaj na forum Legii. Prędzej tam, ktoś Ci konkretnie odpowie niż tutaj. Cytuj Odnośnik do komentarza
dariusz_spocinski Napisano 2 Maja 2009 Udostępnij Napisano 2 Maja 2009 Problem że pytałem i też nic nie wiedzą a myślałem , że znajdę tu kogoś z SKLW Cytuj Odnośnik do komentarza
MarioWO(L)F Napisano 3 Maja 2009 Udostępnij Napisano 3 Maja 2009 Doping z meczu z ŁKSem i radość po golu http://legia.com/www/index.php?akt=7225 Cytuj Odnośnik do komentarza
dariusz_spocinski Napisano 3 Maja 2009 Udostępnij Napisano 3 Maja 2009 Normalnie kolejka marzeń. Doping wrócił, główni rywale zgubili punkty, czyli sen o mistrzostwie trwa dalej. Mecz umówmy się mocno przeciętny, ale to mnie cieszy, bo tylko wielkie drużyny potrafią nic nie grać albo prawie nic cały mecz a na koniec skasować trzy punkty, bo czy ktoś za pól roku będzie pamiętał styl.? Na mecz nie poszedłem i teraz żałuję, bo sama gra Legii pozostawiała wiele do życzenia, ale kibice już teraz pokazali, że będą dwunastym zawodnikiem drużyny, doping po prostu genialny i to dzięki niemu wygraliśmy, bo przy takim podejściu kibiców do meczu i wielkim wsparciu piłkarze po prostu nie mogli nie wygrać. Nie wiem czy podzielacie mój pogląd na mecz, ale dwóch graczy bym szczególnie wyróżnił Mucha, bo gdyby nie jego interwencje było by pozamiatane i Kumbev może i w tym meczu za wiele pracy nie miał, ale jak już kasował akcje rywali to wzorcowo i tak naprawdę dzięki naszemu środkowi obrony ŁKS nie wiele miał do powiedzenia oprócz murowania swojej bramki w szczególności od 60 minuty meczu. Teraz kluczowy wyjazd do Krakowa, bo to tam moim zdaniem na Reymonta rozstrzygnie się mistrzostwo, porównanie do wczorajszego Grand Derbi może i na wyrost, ale wierzę, że jak wygramy w Krakowie to da to drużynie takiego kopa, że nie da się dogonić. Mecz w Krakowie jest kluczowy i tu mam do Was dwa pytania, bo nie jestem pewien. Jakiej kontuzji doznał Jarza czy ma szanse wykurować się na Wisłę?. Dikson dostał trzecią czy czwartą kartę, która go eliminuje z gry w Krakowie??? Cytuj Odnośnik do komentarza
Icon Napisano 3 Maja 2009 Udostępnij Napisano 3 Maja 2009 Dikson dostał trzecią czy czwartą kartę, która go eliminuje z gry w Krakowie??? W Lidze+ mówili, że trzecią i zagra w Krakowie. Cytuj Odnośnik do komentarza
Brytan Napisano 4 Maja 2009 Udostępnij Napisano 4 Maja 2009 Tak z innej beczki: Arru strzelił bramkę!! Co prawda samobójczą, i jego klub przegrał 0-2 z Realem Murcia, ale gol to gol, jakby nie mówić!! Teraz ma już w całym sezonie strzelone 6 bramek (1 dla Eibar, 1 dla Murcii, i w Legii: 1 w Pucharze Ekstraklasy i 3 w Młodej Legii - nie liczę bramki z meczu ME który zweryfikowano jako 0-3 v.o.). Cud, miód i orzeszki Cytuj Odnośnik do komentarza
jarron Napisano 4 Maja 2009 Udostępnij Napisano 4 Maja 2009 A propos Arru, Legia w ostatnich latach miała "szczęście" do drewnianych napadziorów z zagranicy. Ot, wspomnieć wypada chociażby Argentyńczyka Manuela Garcię (1 gol w PP z Tłokami Gorzyce), Mousse Yahaye (ten co prawda troche strzelił, ale i tak ogólne wrażenie pozostawił jednak mocno negatywne), czy też transferowy hit lat 90-tych, Rosjanin Roman Oreszczuk (strzelił chyba tylko raz w europucharach z drużyną z Luksemburga). Kusi mnie by jeszcze dopisać do powyższej listy Grzelaka [600 tyś. Euro kosztował, przypominam], no ale on nie "zagramaniczny" przecież". A tymczasem w lidze naszej biega taki chłopak jak Dawid Nowak, chociażby, czy nie można by sięgnąć po niego? Cytuj Odnośnik do komentarza
millo Napisano 4 Maja 2009 Udostępnij Napisano 4 Maja 2009 800 tysięcy euro odstępnego troszkę odstrasza :> Cytuj Odnośnik do komentarza
peżet Napisano 4 Maja 2009 Udostępnij Napisano 4 Maja 2009 A propos Arru, Legia w ostatnich latach miała "szczęście" do drewnianych napadziorów z zagranicy. Ot, wspomnieć wypada chociażby Argentyńczyka Manuela Garcię (1 gol w PP z Tłokami Gorzyce), Mousse Yahaye (ten co prawda troche strzelił, ale i tak ogólne wrażenie pozostawił jednak mocno negatywne), czy też transferowy hit lat 90-tych, Rosjanin Roman Oreszczuk (strzelił chyba tylko raz w europucharach z drużyną z Luksemburga). Kusi mnie by jeszcze dopisać do powyższej listy Grzelaka [600 tyś. Euro kosztował, przypominam], no ale on nie "zagramaniczny" przecież". A tymczasem w lidze naszej biega taki chłopak jak Dawid Nowak, chociażby, czy nie można by sięgnąć po niego? Co do Grzelaka, nie rozumiem tych krytyk jego osoby, za każdym razem jak go oglądałem w koszulce Legii to sprawiał dobre wrażenie a ostatni mecz z Wisłą to już w ogóle majstersztyk w jego wykonaniu. Cytuj Odnośnik do komentarza
MarioWO(L)F Napisano 4 Maja 2009 Udostępnij Napisano 4 Maja 2009 A propos Arru, Legia w ostatnich latach miała "szczęście" do drewnianych napadziorów z zagranicy. Ot, wspomnieć wypada chociażby Argentyńczyka Manuela Garcię (1 gol w PP z Tłokami Gorzyce), Mousse Yahaye (ten co prawda troche strzelił, ale i tak ogólne wrażenie pozostawił jednak mocno negatywne), czy też transferowy hit lat 90-tych, Rosjanin Roman Oreszczuk (strzelił chyba tylko raz w europucharach z drużyną z Luksemburga). Kusi mnie by jeszcze dopisać do powyższej listy Grzelaka [600 tyś. Euro kosztował, przypominam], no ale on nie "zagramaniczny" przecież". A tymczasem w lidze naszej biega taki chłopak jak Dawid Nowak, chociażby, czy nie można by sięgnąć po niego? Co do Grzelaka, nie rozumiem tych krytyk jego osoby, za każdym razem jak go oglądałem w koszulce Legii to sprawiał dobre wrażenie a ostatni mecz z Wisłą to już w ogóle majstersztyk w jego wykonaniu. Dokładnie! Grzelu gra dobrze gdy niema kontuzji. Ale na jego ocenę duży wpływ mają te częste urazy. P.S. Wrocław to fajne miasto Impra!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza
Marko Napisano 5 Maja 2009 Udostępnij Napisano 5 Maja 2009 Pięć opcji na kolor krzesełek Projektami nie rzucili na kolana. Opcja 1 jak dla mnie najlepsza Cytuj Odnośnik do komentarza
Wujek Przecinak Napisano 6 Maja 2009 Udostępnij Napisano 6 Maja 2009 Pięć opcji na kolor krzesełekProjektami nie rzucili na kolana. Opcja 1 jak dla mnie najlepsza Mogliby coś ciekawszego wymyślić. Tylko opcje 1 i 5. Pierwsza opcja bardziej mi pasuje. Cytuj Odnośnik do komentarza
Cavior Napisano 6 Maja 2009 Udostępnij Napisano 6 Maja 2009 Mam nadzieje ze wygra opcja 1, nie podoba mi sie ten efekt rozmycia w 5. Cytuj Odnośnik do komentarza
Jabol Napisano 6 Maja 2009 Autor Udostępnij Napisano 6 Maja 2009 A co ciekawszego byście chcieli? Tam nie da się nic orginalnego wymyślic. Barwy są jakie są i tyle. Projekty są eleganckie i klasyczne. I bardzo dobrze. Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.