Skocz do zawartości

Legia Warszawa


Rekomendowane odpowiedzi

Też mnie dziwi ta niechęć kibiców Legii do osoby Komorowskiego :-k Zwłaszcza, że klub sprowadza za spore pieniądze (pensja) np. gwiazdę jednej rundy, Krzyśka Ostrowskiego.

 

Ostrowski będzie zmiennikiem w Legii, zajmie miejsce Rockiego - czyli będzie zapchajdziurą, ale wartościową co pokazała runda jesienna. Na prawej stronie będzie grał Radović, a na lewej Krzynówek (?) lub Rybus.

 

Co do Komorowskiego, to on nie przychodziłby do Legii jako zmiennik, tylko gracz do pierwszej jedenastki. Takiego (L) szuka. A szansa że sobie poradzi jest 50/50. Nie każdy zawodnik potrafi z marszu przestawić się z walki o utrzymanie na grę pod presją wyniku w każdym meczu. Jakby sobie poradził to OK, ale jeśli nie da rady? To Legia zostanie z dziurą na lewej obronie. Dlatego uważam że powinno się kupić jakiegoś klasowego obrońcę, za nawet kilkaset tys. Euro. Skoro Legia dostała za Wawrzyna wielokrotnie więcej niż pół miliona Euro, to wydanie jednej "krotności" problemem nie powinno być.

 

P.S. Teraz czytam że Krzysztof Król z Jagielloni jest kandydatem do gry w (L)... Jeżeli tacy będą kandydaci to szkoda gadać. Może i za dwa lata coś z nich będzie, ale Legii potrzeba gracza na teraz.

Odnośnik do komentarza

Jeśli Polonia Bytom zażąda za Komorowskiego zbyt wysokiej kwoty to jest opcja, że zrobią jak z Ostrowskim. Legia podpisze z nim kontrakt, a przejdzie latem. Tylko to nie rozwiązuje problemu.

 

Z tą wielokrotnością 500 tys. euro to nie przesadzajmy. Grecka prasa uważa, że Koniczynki nie zapłaciły za Wawrzyniaka więcej niż 1,5M euro. Tyle podobno mieli na to wzmocnienie. Nie ma możliwości, że to co zarobili na Wawrzyniaku wydadzą na transfer kogoś z zagranicy. Pewnie mają jakieś nazwiska na swojej super tajnej liście, ale nie spodziewam się cudów.

Moim zdaniem najbardziej prawdopodobny scenariusz to transfer Komorowskiego już w tym okienku i rywalizacja z Kiełbowiczem o pierwszy skład. :roll:

 

Król raczej nie wchodzi w grę w tej chwili. To melodia przyszłości, podobnie jak Wysocki.

 

Z Krzynówkiem ponoć ma się wszystko wyjaśnić do poniedziałku.

"Jestem z nim w stałym kontakcie. Niedługo złożymy mu oficjalną ofertę. Myślę, że finał rozmów nastąpi w ciągu kilku dni" - mówi dyrektor sportowy Legii

ITI dało zielone światło, a ewentualny kontrakt zaproponowany Krzynówkowi ma być najwyższy w historii Legii :| Jakoś coraz mniej mi się to podoba. 33 lata na karku i jakoś nie chce mi się wierzyć, że będzie mu się jeszcze chciało zapieprzać jak młodzieniaszkowi :-k

Odnośnik do komentarza

Jeśli będzie chciał mieć miejsce w reprezentacji to bedzie musiał zapieprzać, mimo swojego wieku to podejrzewam, że sezon-góra 1,5 będzie gwiazdą ligi, a potem Legia będzie chciała się go pozbyć i wyląduje w druzynie środka tabeli. Wbrew pozorom to nie jest takie złe posunięcie Jacka ten powrót do kraju trochę pogra, zgarnie tyle ile się tylko da i odejdzie w zapomnienie... Przynajmniej ja tak prorokuję ;)

Odnośnik do komentarza
Aktualności - Mirosław Trzeciak o transferze Jacka Krzynówka

 

2009-02-02 15:37 - Źródło: własne

 

Poniżej prezentujemy komentarz Dyrektora Mirosława Trzeciaka dotyczący transferu Jacka Krzynówka do Hannover 96.

 

Byliśmy z Jackiem i jego menedżerem w stałym kontakcie. Prowadziliśmy negocjacje. Bardzo chcieliśmy, żeby wzmocnił nasz zespół. Gdyby przyjął zaproponowane warunki, byłby najlepiej zarabiającym piłkarzem w polskiej lidze. Byliśmy optymistami, bo Jacek chciał wrócić do ojczyzny. Z polskich klubów tylko my stanęliśmy do walki o skrzydłowego reprezentacji Polski. Krzynówek otrzymał jednak świetną ofertę z Hannoveru i postanowił kontynuować karierę w Niemczech.

No tak... I to by było na tyle. :|

Odnośnik do komentarza

Dziwi mnie postawa Legii, za Wawrzyniaka (wg większości źródeł) dostali 1,5 mln ojro, dopiero wtedy zaczęli rozglądać się za jego następcą i spośród 3 kandydatów (Bułgar, Garncarczyk i Komorowski) wybrali najsłabszego i najmniej perspektywicznego. Chyba trochę ośmieszają swoją koncepcję ,,budowy silnej drużyny'' skoro przy zakupie kierowali się tylko ceną (500 000 zł). Btw, pojawiły się informacje że jeśli Komorowski nie rzuci na kolana to w lutym będą próbowali podpisać kontrakt z Garncarczykiem na mocy prawa Bosmana.

Odnośnik do komentarza
Z Krzynówkiem się robi tak samo jak z Bąkiem. Przyjdzie, nie przyjdzie, przyjdzie, już dogadany i hop...inny klub. Ja już podziękuje panu Jackowi, niech sobie gra w Niemczech

 

Z tergo co wiem to pan Jacek podziękował wam.... chyba, że się mylę :keke:

Odnośnik do komentarza
Dziwi mnie postawa Legii, za Wawrzyniaka (wg większości źródeł) dostali 1,5 mln ojro,

Za Wawrzyniaka podobno dostali 500 tys. euro w gotówce, a reszta jest uzależniona od jego występów w PAO...

 

dopiero wtedy zaczęli rozglądać się za jego następcą i spośród 3 kandydatów (Bułgar, Garncarczyk i Komorowski) wybrali najsłabszego i najmniej perspektywicznego.

Bez przesady. Każdy klub ma na swojej liście potencjalnych zawodników na każdą pozycję, których można sprowadzić. Szkoda, że nie szukali trzeciego lewego obrońcy zamiast szukać zawodników na pozycje gdzie są luki w składzie. Transfer Wawrzyniaka był przeprowadzony w błyskawicznym tempie, dosłownie w kilka godzin. Grecy nas zaskoczyli...

 

Chyba trochę ośmieszają swoją koncepcję ,,budowy silnej drużyny'' skoro przy zakupie kierowali się tylko ceną (500 000 zł).

Nie popadajmy w paranoję. Legia w tym momencie jest jeszcze klubem, który kupuje "za grosze" i zarabia sprzedając "za miliony". Tego się póki co nie przeskoczy. Trzeba czekać na dalszy rozwój polskiej ligowej piłki, dobrą postawę reprezentacji, EURO i nowy stadion przy Łazienkowskiej. Może wtedy o zawodników z wyższej półki będzie łatwiej. Przecież nikt nie będzie blokował transferu zawodnika, który chciałby spróbować swoich sił w zagranicznym klubie, bo nie wie czy taka propozycja się jeszcze kiedyś powtórzy. Nie dziwią mnie słowa Trzeciaka, że nie ma zawodnika nie na sprzedaż. Z niewolnika nie ma zawodnika. Można tylko podziwiać takich piłkarzy jak Choto czy Radović, którzy pewnie znaleźliby pracodawcę na zachodzie, ale przedłużają kontrakt w Legii. A i w tych przypadkach przy konkretnej, dobrej ofercie z niezłego zachodniego klubu nie można oczekiwać, że wybiorą Legię.

 

w lutym będą próbowali podpisać kontrakt z Garncarczykiem na mocy prawa Bosmana.
Z moich informacji wynika, że kontrakt Gancarczyka z Metalistem kończy się z końcem grudnia 2009, więc do ewentualnych rozmów mogłoby dojść dopiero w lipcu. Podobno Legia pytała o cenę Gancarczyka, ale Ukraińcy chcą za niego w tej chwili półtora miliona euro.

 

Ja się bardzo cieszę, że sprawa z Krzynówkiem rozwiązała się w ten sposób. Nie byłem przekonany co do tego transferu i proponowanie mu kosmicznych zarobków było nieporozumieniem. Niech sobie przelicza tysiączki ojro w Hannoverze, uff.

 

Legia dogadała się z ŁKS w sprawie pół rocznego wypożyczenia Smoliński i miał się on stawić w Łodzi już wczoraj, jednak nie wiadomo czy w związku z fiaskiem w sprawie Krzynówka "Smoła" nie zostanie jeszcze w Warszawie.

Odnośnik do komentarza
w lutym będą próbowali podpisać kontrakt z Garncarczykiem na mocy prawa Bosmana.
Z moich informacji wynika, że kontrakt Gancarczyka z Metalistem kończy się z końcem grudnia 2009, więc do ewentualnych rozmów mogłoby dojść dopiero w lipcu. Podobno Legia pytała o cenę Gancarczyka, ale Ukraińcy chcą za niego w tej chwili półtora miliona euro.

 

Moja pomyłka przy pisaniu posta, luty jest aktualnie :)

 

Przy budowie silnej drużyny chodziło mi o to że jeśli wszyscy twierdzą że klub ma się wzmacniać i walczyć o tytuł to czemu sprzedają wyróżniającego się gracza i nie inwestują tych pieniędzy we wzmocnienia ale w uzupełnienie luki ligowym rzemieślnikiem? Przecież nawet zakładając najmniejszą kwotę czyli 500 000 ojro to po odjęciu kwoty za Komorowskiego zarobili ~1 mln zł + różnica na pensjach Wawrzyniaka, Vukovica i Edsona i fundusze z ITI daje im gigantyczne fundusze jak na polską ligę a oni ściągają zawodników za darmo lub swoich juniorów z wypożyczenia ... Trochę przypomina mi to taktykę Wisły która już ma przez to problemy.

 

Edit: poprawiłem :P

Odnośnik do komentarza
Przecież nawet zakładając najmniejszą kwotę czyli 500 000 ojro to po odjęciu kwoty za Kotorowskiego zarobili ~1 mln zł + różnica na pensjach Wawrzyniaka, Vukovica i Edsona i fundusze z ITI daje im gigantyczne fundusze jak na polską ligę a oni ściągają zawodników za darmo lub swoich juniorów z wypożyczenia ... Trochę przypomina mi to taktykę Wisły która już ma przez to problemy.

Za Komorowskiego (Kotorowski nam do niczego nie potrzebny ;) ) to raz, a dwa to fundusze na pensję i transfery są pewnie jakoś rozgraniczone i wydaje mi się, że nie jest to taki naturalny przebieg. Zwalniamy piłkarzy to kasę zaoszczędzoną na pensjach wrzucamy do puli gotówki na transfery. Budżet klubowy ma raczej bardziej skomplikowaną budowę. :-k

W obecnej sytuacji łatwiej ściągnąć nam kogoś tańszego (czy niechcianego jak Krzynówek) proponując wysokie pieniądze w kontrakcie. Od transferu Wawrzyniaka minęło kilka dni, Legia zabezpiecza się transferem Komorowskiego, ale myślę, że poszukiwania trwają, ale nie zawsze rozmowy są łatwe i trwają kilka godzin jak z PAO.

Do tego przejechali się na Hiszpanach i teraz każdy ruch rozważają kilka razy. Testowani Afrykańcy pokazali się z dobrej strony i można ich mieć za grosze, ale nadal się zastanawiają. Chikwaikwai nas wystawił, Legia załatwiła mu europejską kartę, a on się wypiął :/

Odnośnik do komentarza
Komorowski na 3,5 roku za 0,5 mln złotych

 

Jak informuje oficjalna strona Polonii Bytom, transfer Marcina Komorowskiego do Legii Warszawa jest już pewny. Na razie lewy obrońca przebywa na zgrupowaniu reprezentacji Polski w Portugalii, ale 25-letni defensor porozumiał się już z Legią w sprawie indywidualnego kontraktu. Piłkarz ma podpisać umowę na 3,5 roku. Do porozumienia doszły także zainteresowane kluby. "Praktycznie wszystkie szczegóły zostały już uzgodnione. Jesteśmy gotowi do podpisania umowy. Czekamy tylko na telefon od dyrektora Legii, Mirosława Trzeciaka, który poprosił o kilka dni do namysłu.

Możliwe jednak, że transfer zostanie sfinalizowany już dzisiaj" - mówi prezes Polonii, Damian Bartyla.

 

Legia ma zapłacić za zawodnika 500 tysięcy złotych.

 

źródło: sportslaski.pl / poloniabytom.com.pl

 

 

Przegraliśmy dziś w sparingu z Górnikiem z Łęcznej (2-3), ale skład rezerwowy+testowani. Rywale przez cały mecz nie mogli wyjść z własnej połowy, a w ostatnich 5 minutach dwa razy trafili do naszej bramki.

Najbardziej zaciekawił mnie występ Macieja Tomczyka i wydaje się, że był on sprawdzany na lewej stronie :-k Przynajmniej tak to wygląda patrząc na pozostałą grupę z formacji obronnej - Szala, Kumbev, Descarga. Ciekawe jak się zaprezentował, bo wydawało mi się, że to bardziej prawy niż lewy obrońca :-k

Odnośnik do komentarza

Ciężko to okienko transferowe przebiega i widać, że Legia zabezpiecza się tym co już jej się udało ugryźć. Kadra nam się kurczy, bo okazuje się, że Smoliński jednak zasili w rundzie wiosennej ŁKS.

 

Ciekawy jestem na ile opiewała ta oferta za Ostrowskiego? :-k Śląsk strasznie oporny w tej kwestii się wydaje :> zamiast sprzedać i zarobić cokolwiek, czapkę gruszek ;) to się opiera.

Czy Ostrowski ma jakiekolwiek pojęcie o grze na lewej flance? Czy to TYLKOiWYŁĄCZNIE prawe skrzydełko? Grywał coś w przeszłości po lewej stronie? Nie orientuję się w tym temacie, więc wywołuję do odpowiedzi pierwszego z brzegu...Kamtek ;]

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...