Skocz do zawartości

Legia Warszawa


Rekomendowane odpowiedzi

Hiszpańskie media ujawniły aferę korupcyjną, w którą jest zamieszany piłkarz Legii Warszawa, Inaki Descarga!Bohaterami nowej odsłony afery korupcyjnej w hiszpańskim futbolu są Athletic Bilbao i Levante. A przede wszystkim Inaki Descarga, którego rozmowa telefoniczna z prezydentem klubu z Walencji została upubliczniona w hiszpańskich mediach. Prezydent Levante, Julio Romero i ówczesny kapitan drużyny, Inaki Descarga pośrednio przyznają się w niej do sprzedania meczu z Athletic Bilbao. Zdarzenia miały miejsce w czerwcu 2007 roku. Przegrana drużyny z Valencii w San Mames zapewniała ekipie z Bilbao utrzymanie się w lidze i skazywała na spadek Celtę Vigo. Tak właśnie się stało.

 

W ciągu 15 minut nagrania wielokrotnie padają mniej lub bardziej zawoalowane aluzje i bezpośrednie komentarze dotyczące sprzedania meczu. - Jeżeli obejrzysz sobie ten mecz, to zobaczysz, że nie można powiedzieć, że był ustawiony. Wygląda tak, jakby w drugiej połowie drużyna była zmęczona. A w pierwszej połowie mieliśmy nawet dwie okazje - śmieje się do słuchawki Descarga.

 

Piłkarz w pewnym momencie przyznaje, że cała sprawa była dogadana już dwa miesiące wcześniej. Obie drużyny umówiły się, że jeżeli pod koniec sezonu którejś z nich będzie brakować punktów do utrzymania się w lidze, druga się "podłoży".

 

Obrońca wyznał też, że nie wszyscy piłkarze, którzy wybiegli wówczas na boisko mieli świadomość tego, że mecz był sprzedany. - Gdyby się powiedziało wszystkim, to by się nie udało - mówi. W pewnym momencie prezydent Romero pyta, co Descarga i koledzy zrobili z "premiami" - Zachowaliście te pieniądze dla siebie? - Nie rozśmieszaj mnie - odpowiada piłkarz. - Teraz wszyscy je chcą.

 

Najbardziej szokujący jest fragment rozmowy, w którym sugeruje się, że o pakcie między obiema drużynami wiedział Angel Maria Villar, szef hiszpańskiej federacji piłkarskiej.źródło

No to mamy tajemnicę wielkiego sukcesu jego transferu do Legii

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Zimą Legia skoncentruje się na przedłużeniu umów ze swoimi zawodnikami.

Super, ale...

 

Po nowym roku Mirosław Trzeciak rozpocznie również rozmowy z Rogerem Guerreiro, Miroslavem Radoviciem i Tomaszem Kiełbowiczem. Kontrakt z tym ostatnim wygasa już za pół roku, a klub chce przedłużyć go o 12 miesięcy.

"Mamy jeszcze sporo czasu, więc nie ma sensu się spieszyć. Na pewno osiągniemy porozumienie" - mówi Kiełbowicz.

za legialive.pl

Dwóch pierwszym OK, skoro jakiś super ofert nie ma, szczególnie za Rogera, ale Kiełbowicz to już medlodia przeszłości. Do tego można przeczytać, że Wysocki zostanie wypożyczony do jednego z klubów Ekstraklasy :/

Dlaczego nie spróbować oddać gdzieś za czapkę gruszek Kiełbowicza (który pobiera pewnie pięć razy większą pensję niż młodzian z ML) i ogrywać Wysockiego? :/

 

O wzmocnieniach póki co cicho. Chodzą słuchy jedynie o nastolatkach (Kowalik i Kolibowski). Mogą mało mówić, byleby dużo dobrego zrobili w tej przerwie.

Póki co Bronowicki zasilił Piast Gliwice, Vuković Iraklis Saloniki.

Odnośnik do komentarza

Info z PS, a oni lubią sobie popisać, choć zdarzało się, że trafiali w dziesiątkę. Aktualnie w Legii nie ma zawodnika nie na sprzedaż. Za dobrą sumkę oddadzą każdego i dobrze. Wykupiliśmy go z Monomotapy za 300 tys. euro, więc jeśli ktoś po pół roku proponuje 10-krotność tej sumy to grzechem byłoby nie skorzystać. Zakładając, że taka oferta oczywiście wpłynęła.

Byłby to trzeci co do wielkości transfer zawodnika z ligi polskiej, po Łukaszu Fabiańskim i Jakubie Błaszczykowskim.

Każdy widzi jak gra Chinyama, zrobił jakieś postępy jeśli chodzi o grę z kolegami, klapki na oczach ma trochę mniejsze i mimo współliderowania w klasyfikacji strzelców warto byłoby skorzystać z takiej okazji.

Oczywiście jest ale. Zostajemy wtedy z kontuzjogennym Grzelakiem i Arru, jeśli zostanie przy Ł3. W obwodzie jest ewentualnie Paluchowski, a to zdecydowanie za mało.

 

Zastanawiam się dlaczego Legia nie rozważa wypożyczenia Janczyka? Może rozważa, ale cicho o tym. W CSKA gra mało lub wcale, a do Legii pewnie by się chętnie wypożyczył. GKS Bełchatów zaczynał jakieś rozmowy w tej sprawie, sprawa ma się po nowym roku wyjaśnić, tak czytałem. Druga szansa to próba ściągnięcia Tyrały, którego póściliby z Dortmundu, a ponoć rozmawiał nawet z Arką na temat wypożycznia/transferu.

Odnośnik do komentarza
Jarzębowski oficjalnie legionistą! Grosicki w Jagiellonii

 

Przez najbliższe 1,5 roku Tomasz Jarzębowski będzie ponownie zawodnikiem Legii Warszawa. Przejście "Jarzy" do stołecznej drużyny było już przesądzone od kilku dni, a dziś oficjalny serwis Legii potwierdził podpisanie kontraktu.

Z kolei Kamil Grosicki został wypożyczony na pół roku do Jagiellonii Białystok. W czerwcu "Jaga" będzie mogła wykupić zawodnika.

Jarzębowski wraca do Legii, oby dziwnym trafem z jego powrotem do Legii nie wrociły też jego kontuzje :roll:

Odnośnik do komentarza
W styczniu Łukasz Garguła pomocnik GKS Bełchatów będzie do wzięcia z kartą zawodniczą na ręku. Piłkarzem poważnie zainteresowana jest Wisła Kraków, ale jak informuje dzisiejszy Przegląd Sportowy do gry wkroczyła warszawska Legia.

Mirosław Trzeciak za wszelką cenę stara się przekonać Gargułę do gry na Łazienkowskiej. Na razie jednak pomocnikowi GKS-u bliżej jest na Reymonta.

"Gdzie wolałbym grać? Teraz są święta, i dobrze, bo to akurat dobry czas, żeby wszystko przemyśleć i poukładać sobie w głowie. Ostateczne decyzje i tak nie zapadną przed Nowym Rokiem. Oba kluby są dobrymi firmami" - mówi Garguła.

 

O Gargule wypowiedział się nowy nabytek Legii Tomasz Jarzębowski, który występował nim w jednej drużynie: "Co ja się będę rozwodził. Legia to najlepszy klub, z najlepszymi kibicami, a ja chętnie pograłbym dalej z "Gułą". Łukasz to mój przyjaciel, fajny człowiek, pozytywna jednostka. Bardzo bym się cieszył gdyby trafił na Łazienkowską" - mówi "Jarza".

 

Legia już latem chciała pozyskać Gargułę i oferowała za niego 650 tysięcy euro. Ostatecznie jednak warszawianie zdecydowali się na Macieja Iwańskiego. Teraz temat Garguły powraca, ale już nie za tak duże pieniądze.

Z wielką chęcią widziałbym Gargułę w Legii. Wydaje mi się, że bylibyśmy w stanie wyłożyć mu podobne pieniądze, jakie daje Boguś Cupiał. Dlatego Tomek Jarzębowski mógłby postarać się go przekonać do przeprowadzki na Ł3. Z pomocą: Jarzębowski, Garguła - Radović, Iwański, Roger; nie podskoczyłby nam nikt ;) . Jeszcze tylko prawy obrońca oraz regularnie trafiający do siatki napastnik i skład Legii byłby kompletny.

Odnośnik do komentarza

Garguła, Iwański i Roger w środku pola? :-k Troszkę dużo. I wszyscy mają kreować grę drużyny? To nie do końca może wyjść na dobre. No i zostalibyśmy bez lewego skrzydła, bo Roger ze swoim super przyspieszeniem i ponaddźwiękową prędkością to skrzydłowym nie będzie. Na przełomie lutego/marca do gry ma wrócić Szałachowski i do formy powinien dochodzić szybciej niż ostatnio (oby obyło się bez kolejnych kontuzji). Też będzie aspirował do gry w wyjściowym składzie. Wątpię jednak, żeby udało się ściągnąć Gargułę na Łazienkowską. Wolałbym, aby skupili się na poszukiwaniu skutecznego napadajca.

Odnośnik do komentarza

No niekoniecznie. Taki zawodnik do wzięcia za pół darmo w zimie lub za darmo w lecie to łakomy kąsek, na którym można jeszcze zarobić w przyszłości, bo Łukasz ciągle się rozwija. To łakomy kąsek również dla zagranicznych klubów i tu pewnie będą jeszcze ciekawsze oferty niż z Krakowa czy Warszawy.

Odnośnik do komentarza

Garguła się jeszcze rozwija? To kiedy się rozwinie, jak będzie miał 30 lat? Dla mnie to by był niepotrzebny transfer, bo na środku by był Roger, Iwański, Jarzębowski, Borysiuk, Giza i do tego jeszcze Garguła? Jeżeli inne pozycje by były zabezpieczone to ok, ale tak nie jest. Przydałby się bardziej jakiś napastnik na przykład, czy lewoskrzydłowy, bo Rybus raczej sam tego nie pociągnie. ;]

Odnośnik do komentarza

Roger - nawet na boisku myśli jak się wyrwać na zachód

Iwański - lider zespołu

Jarzębowski - jeśli będzie grał jak w Bełchatowie to ma raczej pewny plac

Borysiuk - młodzian, a Urban młodych nie przeciąża, więc całych spotkań grał nie będzie, raczej widzę go jako zmiennika niż gracza od pierwszych minut

Giza - raczej bliżej wylotu po sezonie niż zostania w Warszawie

 

Oczywiście, że napastnik to priorytet, ale nie powalczyć o Gargułę z kartą w ręku to grzech ;]

Odnośnik do komentarza

Właśnie teraz przeczytałem na Weszło! (wiadomo, że to nie 90minut.pl, ale jednak...), że Garguła szykowany jest jako następca Rogera. Nie wiadomo ile w tym prawdy, ale widać, że Guerreiro znacznie przygasł od momentu tych wszystkich spekulacji transferowych na jego temat. http://www.weszlo.com/news/1977 - tutaj jest o tym napisane. To może być w miarę prawdopodobne, ale ucieszę się dopiero, kiedy zobaczę Łukasza w koszulce warszawskiej drużyny.

Odnośnik do komentarza

W sumie nawet jak przyjdzie Garguła, to obawiam się, że może być z nim jak z Gizą - w poprzednim klubie lider, a u nas kompletny piach. Cóż, warszawski klimat nie na każdą "gwiazdę" działa dobrze.... Ktoś wspomniał o pozbyciu się Kiełbika - wpierw to trzeba wywalić na zbity pysk króla pola karnego Arru i zbawcę drugiej linii z czwartej ligi hiszpańskiej Tito - za tą kasę którą oni zarabiają zapewne spokojnie by można było kilku polskich juniorów utrzymać, a to lepsze niż jacyś Hiszpanie którzy są a za chwilę ich nie będzie :) Ja bym Kiełbowicza trzymał jako zmiennika dla Wawrzyniaka ewentualnie dla Wysockiego lub Rybusa - w końcówkach może się jeszcze przydać. Wydaje mi się, że narazie póki jest Chini, nie potrzeba na gwałt napadziora, wrócił przecież Majkowski, który, jak myślę, też może dać trochę pożytku Legii. Trzeba będzie kogoś kupić jak sprzedamy Takesure'a :)

Odnośnik do komentarza

Jak informuje Legia.com.pl:

 

Z nieoficjalnych informacji, do których udało się nam dotrzeć wynika, że Krzysztof Ostrowski, pomocnik Śląska Wrocław, podpisał już kontrakt z Legią!

 

Zawodnik ma wypełnić lukę w stołecznej drużynie po odejściu Edsona. Ostrowski związany był umową z wrocławskim zespołem do czerwca 2009 roku. Pomocnik w rundzie jesiennej obserwowany był przez dyrektora sportowego Legii Mirosława Trzeciaka oraz skauta Marka Jóźwiaka.

 

No to ciekawe..

Odnośnik do komentarza
Wydaje mi się, że narazie póki jest Chini, nie potrzeba na gwałt napadziora, wrócił przecież Majkowski, który, jak myślę, też może dać trochę pożytku Legii.

Chyba Paluchowski :) .

 

Co do Ostrowskiego - zupełnie nie jestem do niego przekonany. Niby w Śląsku grał naprawdę dobrze, ale i tak był w cieniu Gancarczyka. Boję się, że Krzysiek nie prezentuje poziomu, który pozwalałby mu wskoczyć do pierwszego składu warszawskiego zespołu. Choć tak naprawdę wolałbym się mile zaskoczyć :] .

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...