millo Napisano 22 Maja 2011 Udostępnij Napisano 22 Maja 2011 Mauro nie kompromisuj sie :picard: Radovic DOSZEDŁ do piłki, strącił ją sobie do boku (spokojnie by do niej doszedł) i wtedy Pareiko w niego wpadł. Prof wszystko wyłożył na tacy, jaśniej się nie da. Kto tu powinien zdjąć klapki z oczu i pójść do okulisty... :roll: Stawiam duże pieniądze, że można by w druga stronę znaleźć przepisy, z których wynikałoby że faulował Raodović. Dla mnie to była skandaliczna decyzja i wypaczenie wyniku, ale skoro to była ewidentna czerwona to ja nie będę z wami polemizował. Spoko, cieszcie się zwycięstwem. Brawa dla sędziego Gila, i tak był łaskawy dla Wiślaków. Jak sobie już stworzysz taki przepis to się pochwal i go tu wklej. Cytuj Odnośnik do komentarza
barman Napisano 22 Maja 2011 Udostępnij Napisano 22 Maja 2011 Jak dla mnie. Na poczatku mialem wątpliwości czy karny powinien być. Oglądam ta akcję do znudzenia i wydaje się, że karny podyktowany slusznie. Radowvic, stracil piłkę do boku, był ukierunkowany by pobiec za nią gdy bramkarz Wisły wpadl na niego. Radovic nawet nie wiedział gdzie jest bramkarz. Z drugiej perspektywy, przypuszczam, ze bramkarz Wisły też nie widzial Radowica i wpadł na niego "siłą rozpędu". W/g mnie, bramkarz Wisły nie powinien dostac czerwieni, to była zwykła boiskowa sytuacja wynikająca z walki o piłkę. Bramkarz nie był zainteresowany faulem, a walką o piłkę. Podsumowywując: karny + żółta kartka. Cytuj Odnośnik do komentarza
Pucek Napisano 22 Maja 2011 Udostępnij Napisano 22 Maja 2011 To znaczy nie wiem czemu czepiacie się zachowania Pareiki po karnym. Jest chyba najlepszym bramkarzem Ekstraklasy, uważał, że dostał kartkę niesłusznie, więc był wkurzony. Lepiej miec takiego bramkarza - on żyje, zależy mu, widac energię, zaangażowanie, niż obrońcę Rzeźniczaka, który dostaje w pysk, godzi się z kibolem (to jest ta klasa i profesjonalizm?) i chowa głowę w piasek. Cytuj Odnośnik do komentarza
millo Napisano 22 Maja 2011 Udostępnij Napisano 22 Maja 2011 Racja, bardzo profesjonalne jest rozwalenie tabliczki wyjście ewakuacyjne na wyjezdzie +10 do rispekta u kibicow. Niech to on żyje, zależy mu, widac energię, zaangażowanie pokazuje na murawie albo na swoim stadionie. Cytuj Odnośnik do komentarza
MarioWO(L)F Napisano 22 Maja 2011 Udostępnij Napisano 22 Maja 2011 To znaczy nie wiem czemu czepiacie się zachowania Pareiki po karnym. Jest chyba najlepszym bramkarzem Ekstraklasy, uważał, że dostał kartkę niesłusznie, więc był wkurzony. Lepiej miec takiego bramkarza - on żyje, zależy mu, widac energię, zaangażowanie, niż obrońcę Rzeźniczaka, który dostaje w pysk, godzi się z kibolem (to jest ta klasa i profesjonalizm?) i chowa głowę w piasek. Akurat zdecydowanie wolę widzieć w Legii takiego Rzeźniczaka niż faceta, który niszczy ledwo co oddaną do użytku trybunę (oczywiście straty są minimalne). Zachowanie Pereiki nie miało nic wspólnego z profesjonalizmem. Cytuj Odnośnik do komentarza
kacpergawlo Napisano 22 Maja 2011 Udostępnij Napisano 22 Maja 2011 No, czuje, że On Wam takich tam zniszczeń narobił, że pojemność stadionu spadnie o połowę... Cytuj Odnośnik do komentarza
Henkel Napisano 22 Maja 2011 Udostępnij Napisano 22 Maja 2011 To znaczy nie wiem czemu czepiacie się zachowania Pareiki po karnym. Jest chyba najlepszym bramkarzem Ekstraklasy, uważał, że dostał kartkę niesłusznie, więc był wkurzony. Lepiej miec takiego bramkarza - on żyje, zależy mu, widac energię, zaangażowanie, niż obrońcę Rzeźniczaka, który dostaje w pysk, godzi się z kibolem (to jest ta klasa i profesjonalizm?) i chowa głowę w piasek. Kopanie bidonu bym zniosl (bo sam sie podobnie czasem wkurzam), ale wyskakiwanie do sedziego jakby mu chcial nastukac i rozpierdzielanie stadionu to juz przesada. Co do Rzezniczaka jak rozumiem lepiej sie nie godzic i nie rozmawiac - bo to nie jest profesjonalne? Cytuj Odnośnik do komentarza
millo Napisano 22 Maja 2011 Udostępnij Napisano 22 Maja 2011 Chodzi o jego zachowanie, a nie koszt wymiany tabliczki. Cytuj Odnośnik do komentarza
MarioWO(L)F Napisano 22 Maja 2011 Udostępnij Napisano 22 Maja 2011 No, czuje, że On Wam takich tam zniszczeń narobił, że pojemność stadionu spadnie o połowę... Gdyby to zrobił jakiś "kibol", to miałby następnego dnia pobudkę o 6-stej rano Cytuj Odnośnik do komentarza
kacpergawlo Napisano 22 Maja 2011 Udostępnij Napisano 22 Maja 2011 No, ale co takiego złego było w jego zachowaniu? To, że pokazał jak bardzo jest zaangażowany w swoją bądź co bądź pracę? Rozumiem jakby pobił kogoś, ale zniszczenie jakiś pierdółek to naprawdę straszny występek... Cytuj Odnośnik do komentarza
Henkel Napisano 22 Maja 2011 Udostępnij Napisano 22 Maja 2011 No, ale co takiego złego było w jego zachowaniu? To, że pokazał jak bardzo jest zaangażowany w swoją bądź co bądź pracę? Rozumiem jakby pobił kogoś, ale zniszczenie jakiś pierdółek to naprawdę straszny występek... Zaangazowania w prace nie mierzy sie rozwalaniem wyposazenia... Cos Ci sie pokrecilo. Poza tym to co juz napisano - kibicow sie sciga za byle popierdolke, a on ma sobie spokojnie moc w ramach wykonywanej pracy rozwalac stadion? Cytuj Odnośnik do komentarza
Pavulon Napisano 22 Maja 2011 Udostępnij Napisano 22 Maja 2011 Racja, bardzo profesjonalne jest rozwalenie tabliczki wyjście ewakuacyjne na wyjezdzie +10 do rispekta u kibicow. Żebyś wiedział Cytuj Odnośnik do komentarza
Pucek Napisano 22 Maja 2011 Udostępnij Napisano 22 Maja 2011 A to może wynika z tego, że ja lubię piłkarzy, którzy mają takie winners mentality (nawet jeśli to pojęcie jest bujdą... ale wiecie o co chodzi), fighterów, a nie takich, którzy podporządkują się wszystkiemu, jeśli nawet myślą inaczej, jeżeli w ogóle o tym myślą. Pareiko pokazał, że ma taką iskrę i to nawet kiedy ten mecz dla zagranicznego piłkarza mógłbyc zupełnie o pietruchę. Cytuj Odnośnik do komentarza
Henkel Napisano 22 Maja 2011 Udostępnij Napisano 22 Maja 2011 A to może wynika z tego, że ja lubię piłkarzy, którzy mają takie winners mentality (nawet jeśli to pojęcie jest bujdą... ale wiecie o co chodzi), fighterów, a nie takich, którzy podporządkują się wszystkiemu, jeśli nawet myślą inaczej, jeżeli w ogóle o tym myślą. Pareiko pokazał, że ma taką iskrę i to nawet kiedy ten mecz dla zagranicznego piłkarza mógłbyc zupełnie o pietruchę. Alez ja cenie sportowa zlosc, ale rzucanie jobami i niszczenie tego co pod reke wpadnie to dla mnie zadne winners mentality tylko zwykle chamstwo i wandalizm. Cytuj Odnośnik do komentarza
Pucek Napisano 22 Maja 2011 Udostępnij Napisano 22 Maja 2011 A to może wynika z tego, że ja lubię piłkarzy, którzy mają takie winners mentality (nawet jeśli to pojęcie jest bujdą... ale wiecie o co chodzi), fighterów, a nie takich, którzy podporządkują się wszystkiemu, jeśli nawet myślą inaczej, jeżeli w ogóle o tym myślą. Pareiko pokazał, że ma taką iskrę i to nawet kiedy ten mecz dla zagranicznego piłkarza mógłbyc zupełnie o pietruchę. Alez ja cenie sportowa zlosc, ale rzucanie jobami i niszczenie tego co pod reke wpadnie to dla mnie zadne winners mentality tylko zwykle chamstwo i wandalizm. Co do rzutu jobem, to nie rób z siebie już takiego anioła, hipokryto ;). Rozwalanie stadionu, chamstwo i wandalizm to za mocne określenia. Ponadto według mnie niezasłużone i gdybym miał do wyboru bramkarza, który tak reaguje na błąd sędziego albo nawet swój, to wybrałbym jego właśnie, a nie jakiegoś, który schyla głowę i smutny schodzi do szatni. W sporcie muszą byc emocje. Cytuj Odnośnik do komentarza
kacpergawlo Napisano 22 Maja 2011 Udostępnij Napisano 22 Maja 2011 Henkel, no proszę... Piszesz jakby co najmniej wyrwał krzesełko i rzucił nim w sędziego. Rozumiem też, że w wielkich emocjach nie zdarzyło Ci się przeklął. Wielkich zniszczeń nie narobił, uważam, że powinien pokryć koszty tych pierdółek i tyle. A to, że kibice są karani za byle co już samo w sobie jest absurdem. Cytuj Odnośnik do komentarza
Henkel Napisano 22 Maja 2011 Udostępnij Napisano 22 Maja 2011 Rozwalanie stadionu, chamstwo i wandalizm to za mocne określenia. A co sobie bede zalowal - wzoruje sie na Tobie. Sam glosisz mocne okreslenia jak prawde objawiona wiec czemu ja nie moge :] Cytuj Odnośnik do komentarza
dziki_ryj_ Napisano 22 Maja 2011 Udostępnij Napisano 22 Maja 2011 Henkel to ty jesteś zawodowym piłkarzem?? Rozumiem,że mógł protestować ale sposób jaki wybrał był żenujący. Cytuj Odnośnik do komentarza
Sioux Napisano 22 Maja 2011 Udostępnij Napisano 22 Maja 2011 Jak dla mnie. Na poczatku mialem wątpliwości czy karny powinien być. Oglądam ta akcję do znudzenia i wydaje się, że karny podyktowany slusznie. Radowvic, stracil piłkę do boku, był ukierunkowany by pobiec za nią gdy bramkarz Wisły wpadl na niego. Radovic nawet nie wiedział gdzie jest bramkarz. Z drugiej perspektywy, przypuszczam, ze bramkarz Wisły też nie widzial Radowica i wpadł na niego "siłą rozpędu". W/g mnie, bramkarz Wisły nie powinien dostac czerwieni, to była zwykła boiskowa sytuacja wynikająca z walki o piłkę. Bramkarz nie był zainteresowany faulem, a walką o piłkę. Podsumowywując: karny + żółta kartka. Jako kibic Wisły oceniam tę sytuację identycznie. Karny, ale brak wykluczenia. Cytuj Odnośnik do komentarza
Pucek Napisano 22 Maja 2011 Udostępnij Napisano 22 Maja 2011 Rozwalanie stadionu, chamstwo i wandalizm to za mocne określenia. A co sobie bede zalowal - wzoruje sie na Tobie. Sam glosisz mocne okreslenia jak prawde objawiona wiec czemu ja nie moge :] Mozesz, ale w ten sposob stajesz sie hipokryta. Ale, jak staje sie dla kogos inspiracja czy wzorem, no to co? Hmm, walcz, powodzenia :] Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.