Skocz do zawartości

Manchester United


Rekomendowane odpowiedzi

Mówiłem, żeby już dać sobie spokój z Carlosem "Żółwiem" Tevezem i postawić na młodszych. Naprawdę trudno grać gorzej niż Argentyńczyk. Jedyne co go wyróżnia w tym sezonie na plus, to waleczność, ale żeby za to dawać 30 milionów? Dziękuję. Max wart jest 15 i ani jednej elzbietki więcej.

 

Mecz w naszym wykonaniu słaby do stanu 2:2. Po bramce Ronaldo zwietrzyliśmy swoje szanse i świetnie skończyliśmy ten mecz. Pokazaliśmy charakter i chyba nikt już nam nie będzie w stanie odebrać tytułu...mam nadzieję ;) Teraz powinno być już tylko lepiej, bo do gry wróci kilku graczy, ale kolejny mecz już jutro :|

Odnośnik do komentarza

No tak, tylko takich piłkarzy jak Tevez nam bardzo brakuje IMO. Poza nim taką zawziętość i waleczność prezentuje w zasadzie Roo, Darren i Vida. Ale co do młodych masz rację, mamy talenty, trzeba im dawać szanse.

BTW, to co wyprawia CR to jest naprawdę przesada... trzeba mu oddać, że dwie bramy strzelił w ładnym stylu ale jego wywrotki przy każdej okazji wołają o pomstę do nieba, zresztą jedna bramka padła po jego stracie.

 

PS: Do dziś nie mogę zrozumieć jak Fergie mógł ustawić w środku Garego na Carew...

Odnośnik do komentarza

Takich piłkarzy jak Tevez nam bardzo brakuje? Dziwne, bo ja jestem dużo spokojniejszy jak Argentyńczyka na placu gry nie ma. Nawet bardziej niż niektóre zachowania Ronaldo irytuje mnie ślamazarność i bezproduktywna gra Teveza. Portugalczyk przynajmniej potrafi kilka razy w meczu błysnąć. Tevez kilka razy w roku.

Odnośnik do komentarza
Takich piłkarzy jak Tevez nam bardzo brakuje? Dziwne, bo ja jestem dużo spokojniejszy jak Argentyńczyka na placu gry nie ma. Nawet bardziej niż niektóre zachowania Ronaldo irytuje mnie ślamazarność i bezproduktywna gra Teveza. Portugalczyk przynajmniej potrafi kilka razy w meczu błysnąć. Tevez kilka razy w roku.

 

Rozumiemy, że czujesz się jak wyrocznia, ale to, że Ty jesteś spokojniejszy, jak Tevez siedzi na trybunach, to nie znaczy, że dla reszty fanów ManUtd też tak jest :-)

 

IMO, Tevez to nie jest napastnik, jakiego potrzebuje United, ale chłop gryzie trawę, żeby grać. I jest jednym z niewielu zawodników United ostatnimi czasy, który zostawia tyle zdrowia (o ile gra) na boisku.

Odnośnik do komentarza
Rozumiemy, że czujesz się jak wyrocznia, ale to, że Ty jesteś spokojniejszy, jak Tevez siedzi na trybunach, to nie znaczy, że dla reszty fanów ManUtd też tak jest :-)

Faktycznie...Fakt, że osobiście nie cenię Teveza świadczy o tym, że czuję się wyrocznią. Świetna analiza tekstu. Podziwiam.

 

IMO, Tevez to nie jest napastnik, jakiego potrzebuje United, ale chłop gryzie trawę, żeby grać. I jest jednym z niewielu zawodników United ostatnimi czasy, który zostawia tyle zdrowia (o ile gra) na boisku.

Może dlatego, że inni tyle razy piłki nie tracą i tym samym nie muszą gonić za przeciwnikiem :-)

 

Cóż, ja bardziej cenię piłkarzy pokroju Teveza niż Ronaldo.

Zawsze ceniłem i cenię waleczność u piłkarzy. To jednak nie wszystko, to powinien być bonus, a na pewno jeśli mówimy o piłkarzach ofensywnych. Gdyby było na odwrót to dalej grałby u nas ot taki Smithy. Pomimo sympatii do Alana wiedziałem w pewnym momencie, że jest za słaby na United. I obawiam się, że podobnie jest z Tevezem.

 

Koniec końców chodzi przecież o to, ile dany zawodnik może dać drużynie. Ronaldo bywa irytujący, ale drużynie sporo daje - tego podważyć się nie da. Wszyscy się przecież zgodzą, że ma dość przeciętny sezon, a wraz z Anelką prowadzi w tabeli strzelców.

 

A Tevez? W tym sezonie otrzymał wiele szans i na palcach jednaj ręki można policzyć mecze, w których dał radę. Wolę naprawdę mieć takiego jednego Ronaldo, na którego pracują inni w napadzie Teveza, który niby pracuje dla innych, ale sam w ogóle nie jest efektywny. To nie jest przecież defensywny pomocnik...30 mln? Dajmy spokój :)

 

ps Trochę komiczne jest zarzucanie braku zaangażowania (a tak można odczytać posty, których autorzy mówią, że niewielu graczy United zostawia na boisku zdrowie) w kontekście tego, że zdobyliśmy już w tym sezonie 3 trofea i jesteśmy na najlepszej drodze by zdobyć przynajmniej jeszcze jedno. I to po poprzednim genialnym sezonie.

Odnośnik do komentarza

Tak na szybko.

Myślę, że nikt nie zarzuca braku zaangażowania zawodnikom (przynajmniej ja) tylko zwraca uwagę, że mało mamy prawdziwych "efektownych" i efektywnych walczaków w drużynie.

Każdy zawodnik ma inny charakter i niestety nie każdy z nich jest w stanie zdobyć się na rajd powrotny przez całe boisko po stracie piłki np.

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...
Póki Neville i O'Shea grają w linii obrony to możemy być pewni, że dalej będziemy tracić po 10 goli na 4 mecze...

Co do pierwszego to się zgodzę, z drugim już mniej.

Jak mniemam oglądałeś wczorajszy mecz... O'Shea zagrał kapitalnie.

W obronie wyczyścił wszystko. W pewnym fragmencie spotkania pokazane było, kto ile przebiegł... John plasował się na drugim miejscu, zaraz za Carrickiem, co świadczyło, że się nie opieprzał.

Co do wczorajszego meczu... To nie jestem zadowolony. Zagraliśmy dobrze, ale tylko w obronie. Kompletnie bezproduktywny był Giggs, nie wiem w zasadzie co on robił na końcu w boisku, skoro oddychał rękawami.

Natomiast sporym zaskoczeniem był Anderson. W życiu bym się nie spodziewał, że SAF z piłkarza grającego tak ofensywnie uczyni takiego walczaka, kapitalne zawody, no i z tego co pamiętam asysta.

Drugim, zaraz za Ryanem najsłabszym diabłem był Berbatov... Kilka razy dobrze przyjał piłkę, ale nic poza tym. Nie było z niego żadnego pożytku. Co innego Rooney na prawym skrzydle, który po raz kolejny pokazał swoje walczene serce. Już na początku spotkania coś tam utykał, ale zagryzł zęby i do końca grał super, miał nawet kilka szans na bramkę, ale nie zdecydował się na uderzenie.

Słaby też Edek coś wczoraj... W sumie wyciągnął parę strzałów, ale zdażyło mu się sporo błędów przy wybiciach, a i raz popełnił błąd przy wyjściu z bramki, źle obliczył tor lotu piłki no i omal nie skończyło by to się bramką.

Na koniec pozostawiam sobie Ronaldo, nowego Ronaldo. Tego lubie dużo bardziej. Miałem wrażenie, że po raz pierwszy odezwał się po ostatnim gwizdku sędziego :D. Widać słowa SAFa poskutkowały i bardzo dobrze, super.

Odnośnik do komentarza
Wes Brown po długiej przerwie znów założy trykot Manchesteru United. Angielski obrońca najprawdopodobniej wystąpi w poniedziałkowym meczu rezerw.

 

Brown trenuje już normalnie z pierwszym składem mistrzów Anglii, ale jeszcze nie jest gotowy do gry na pełnych obrotach. Szansą na odzyskanie formy będzie spotkanie rezerw Manchesteru United, które w poniedziałek zagrają z Preston North End.

 

- Wes zaczął dziś treningi z pierwszym zespołem, co jest dla nas fantastyczną wiadomością. Rozważam jego występ w poniedziałkowym meczu rezerw – mówi sir Alex Ferguson.

 

- Jest może jeszcze wcześniej, ale to pozwoli mu przygotować się na kluczowe mecze w tym sezonie. Być może przyspieszymy nieco jego powrót.

 

Wes Brown w listopadzie minionego roku przeszedł operację kostki. W styczniu wrócił na chwilę do gry, ale uraz okazał się na tyle poważny, że wymagane było dalsze leczenie.

 

Poniedziałkowy mecz rezerw nie będzie spotkaniem o przysłowiową pietruszkę. Zespól Ole Gunnara Solskajera zagra w półfinale Lancashire Senior Cup. „Czerwone Diabły” bronią trofeum. W drugim półfinale Bolton Wanderers gra z Blackburn.

 

Lancashire Senior Cup jest rozgrywany od 130 lat.

 

Oby wrócił jak najszybciej do pierwszego składu :]

Odnośnik do komentarza
Według brytyjskiego "Daily Mirror" Manchester United podpisał kontrakt z występującym w Corinthians, 17-letnim Brazylijczykiem Dodo.

Jose Rodolfo Pires Ribeiro "Dodo" jest reprezentantem "Canarinhos" do lat 17. Środkowy obrońca, dzięki swoim umiejętnościom, porównywany jest do występującego w "United" Rio Ferdinanda.

"Czerwone Diabły" zapłaciły za ten transfer około 5,5 miliona euro, a piłkarz ma dołączyć do Manchesteru w czasie letniego okienka transferowego.

http://sport.onet.pl/74327.1,1248702,1957348,wiadomosc.html

 

Co to za Dodo? Wiecie o nim coś więcej?

Odnośnik do komentarza

No to Manchester pojechał. Spurs zagrali słabo, w pierwszej połowie graliśmy jeszcze w miarę przyzwoicie, ale druga to już tragedia. Niestety, duży wpływ na przebieg spotkania miał pan Webb, który w 56. minucie niesłusznie podyktował rzut karny (Gomes najpierw wyłuskał piłkę Carrickowi, dopiero potem go przewrócił), wykorzystany przez Ronaldo, co pozwoliło Diabłom w końcu się "wstrzelić", ponieważ do tej pory albo Gomes bronił wszystko, albo piłkarze United strzelali niecelnie. W każdym razie Manchester wygrał zasłużenie i pokazał chyba wszystkie mankamenty Tottenhamu.

Odnośnik do komentarza

Karny był czy nie był - trudne do osądzenia. Moim zdaniem Webb nie popełnił jednak błędu. Błąd moim zdaniem popełnił dużo wcześniej, kiedy fatalny wślizg obiema nogami wykonał Palacios i nawet kartki nei dostał. Za to powinien wylecieć z boiska. Ronaldo był szybszy i uciekł z nogami, ale nie chcę nawet myśleć co by było gdyby...

Odnośnik do komentarza

Ja właśnie na początku myślałem, że karnego nie było, po obejrzeniu pierwszej powtórki byłem zdania, że jednak Gomes faulował, ale po następnych powróciłem do pierwszej myśli. :P Zwróćcie uwagę na to, że Gomes najpierw wytrącił Carrickowi piłkę, a Michael - choć mógł spokojnie przeskoczyć Brazylijczyka - wbiegł pod jego ręce. Fakt, że gra Tottenhamu wyglądała "jako-tako" właśnie do momentu podyktowania tego karnego. Potem już pełne portki i położenie się przed Manchesterem.

Odnośnik do komentarza
Walijski pomocnik Manchesteru United Ryan Giggs został wybrany Piłkarzem Roku w plebiscycie Professional Footballers' Association - najstarszej organizacji zrzeszającej futbolistów

 

To pierwsze tego typu wyróżnienie dla 35-letniego piłkarza, który od 18 lat broni barw Manchesteru United. - To dla mnie wielkie wyróżnienie, bo przyznane w głosowaniu moich kolegów - piłkarzy - powiedział Giggs podczas ceremonii w Londynie. - Miałem szczęście wygrać wiele trofeów, dwukrotnie byłem nagradzany jako młody piłkarz. Jednak takie wyróżnienie spotyka mnie po raz pierwszy.

 

To dość niespodziewane wyróżnienie, bo choć Giggs jest żywą legendą Premier League i Manchesteru United, to obecnie jest głównie rezerwowym. W tym sezonie wystąpił w 12. meczach ligowych (1 gol). Dlatego według m.in. Iana Rusha Piłkarza Roku 1984 tytuł powinien przypaść komuś innemu. - Wszyscy nominowani gracze są wyjątkowi i nie chciałbym urazić żadnego z nich, zwłaszcza Ryana Giggsa. Jednak moim zdaniem najlepszym zawodnikiem w sezonie jest Steven Gerrard - powiedział były reprezentant Walii internetowemu wydaniu Guardiana.

 

Jak twierdzi Rush pomocnik Liverpoolu w tym sezonie gra wyśmienicie i to głównie dzięki jego postawie drużyna ta ma ciągle szanse na tytuł mistrza Anglii. Dlatego to on, a nie Giggs powinien zdobyć prestiżowe wyróżnienie.

 

Giggs w całej swojej karierze zdobył wszystkie krajowe trofea. Ma na koncie prawie 800 występów w barwach United (rekord klubu), dziesięciokrotnie sięgał po mistrzostwo kraju, czterokrotnie zdobył też Puchar Anglii, a dwukrotnie Puchar Ligi Angielskiej.

Brawa dla Ryana, choć po prawdzie to raczej nagroda za czasy minione - takie honorowe wyróżnienie, którego w dużo dla siebie lepszych czasach Giggsy się nie doczekał.

 

W plebiscycie PFA wybrano także drużynę roku:Edwin Van der Sar (Manchester United), Glen Johnson (Portsmouth), Rio Ferdinand (Manchester United), Nemanja Vidic (Manchester United), Patrice Evra (Manchester United), Ashley Young (Aston Villa), Steven Gerrard (Liverpool), Ryan Giggs (Manchester United), Cristiano Ronaldo (Manchester United), Nicolas Anelka (Chelsea), Fernando Torres (Liverpool).

Nagroda dla Ryana i dominacja w wyborach do drużyny roku. Teraz pora na mistrza i Puchar Europy!

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...