Skocz do zawartości

Ciekawa przygoda


Dmq

Rekomendowane odpowiedzi

Zauważyłem, że mam tendencję do zakładania tematu tutaj co 2 lata, więc pora podtrzymać tradycję :D Mam nadzieję, że pociągnę tę karierę dłużej niż poprzednie, które były przerywane z różnych powodów. Z początku streszczę pierwsze sezony gry, potem będę udostępniać relację na bierząco jak nadgonię temat z rozgrywką.

FM 2020 wersja (20.4.4)

Ligi: Korea Południowa, Belgia, Białoruś, Bułgaria, Dania, Anglia, Francja, Niemcy, Grecja, Węgry, Izrael, Włochy, Holandia, Norwegia, Polska, Portugalia, Rosja, Szkocja, Słowacja, Hiszpania, Szwajcaria, Szwecja, Turcja, Ukraina (od najniższych z wyjątkiem Anglii - od League One)

Cel: Start od zera, bez licencji, na bezrobociu. Zawsze gdy zaczynałem na bezrobociu, to zmieniałem kluby aż do dostania się do jakiegoś ligowego średniaka, w jednej z topowych lig i nim kotwiczyłem już na wiele lat. W tej karierze chciałbym jednak zmieniać kluby po osiągnięciu większych sukcesów/pojawieniu się lepszej, ciekawszej oferty lub zwolnieniu. Ogólnie chciałbym zwiedzić sporo lig i klubów i nigdzie nie zostawać na wiele lat.

W tej karierze będziemy się przyglądać menadżerowi Kouhn Mliyb'owi - Mołdawianinowi, ormiańskiego pochodzenia :) 

______________________________________________________________________________________________________________________________

 

Po dłuższych poszukiwaniach udało się znaleźć pierwszy klub. Takim też sposobem, pierwszym klubem w karierze, który postanowił zaufać managerowi był islandzki klub, o dźwięcznie brzmiącej nazwie Íþróttafélagið Þór Akureyri z drugiej ligi. Klub w sezonie 2018 zajął 3 miejsce i w sezonie 2019 oczekiwano minimum podobnego rezultatu. Niestety Pan Pall Vidar Gislason nie sprostał oczekiwaniom i zarząd postanowił pożegnać się z dotychczasowym managerem, który, na cztery kolejki przed końcem ligi, zostawiał klub na na 9. pozycji z realnym widmem spadku do niższej ligi. 

Zatrudniając mnie zarząd przedstawił mi plan rozwoju, który prezentował się następująco na przestrzeni kolejnych lat: utrzymać klub w lidze -> zająć miejsce w górnej połowie tabeli -> zająć miejsce w pierwszej trójce -> awansować do Pepsi-Deildin -> Utrzymać klub w 1. lidze.  
A więc szybkim podsumowaniem, ta przygoda wyglądała następująco:


Sezon 2019:
Ze 4 meczy, dwa zakończyły się naszym zwycięstwem, a dwa razy rywale byli od nas lepsi. Bilans bramkowy również rozłożył się w równomiernie: 6:6.   

Wystarczyło to, aby wypełnić cel na ten sezon i zakończyć ligę na 9. pozycji.

 

Sezon 2020:

Transfery: 

Transfery zaczęliśmy przeprowadzać już w 2019 roku, bo z racji zerowego budżetu transferowego musieliśmy skupić się na zawodnikach bez kontraktu. Tak więc, z graczy wartych uwagi dołączyli do nas: 
?? Tiago Fernandes (25 lat, pomocnik, wolny transfer) - miał stanowić nową siłę w naszej lini pomocy, jego plusem było to, że zanim wylądował na bezrobociu i do nas trafił, to przez dwa sezony grał w Framie Reykjavik, a więc dobrze znał już ligę. 

?? Luis Henriquez (37 lat, obrońca, 103/2 A, wolny transfer) - dobrze znany zwłaszcza kibicom w Polsce. U nas miał rywalizować o pierwszy skład na lewej obronie, chociaż fizycznie nie był już najlepszy, to wykonywał stałe fragmenty lepiej niż jakikolwiek inny gracz w obecnym zespole. W lidze, gdzie często bramki padają po stałych fragmentach, więc taki gracz miał być bardzo pożyteczny

?? Stefan Stefanson (18 lat, obrońca, wolny transfer) - bardzo młody, ale już wtedy jeden z lepszych środkowych obrońców w zespole. Rywalizować miał o pierwszy skład, zwłaszcza, że dysponował bardzo przyzwoitym potencjałem i imponującymi warunkami fizycznymi, biorąc pod uwagę średnią zespołu

?? Stian Petterson (29 lat, pomocnik, wolny transfer) - przyszedł do nas z Norwegii po wygaśnięciu jego kontraktu z Skeid. Miał zostać nowym liderem zespołu, bo umiejętności na swojej pozycji miał najwyższe w zespole. 

?? Elis Gunnarsson (19 lat, napastnik, wolny transfer) - perspektywiczny napastnik z dobrym wykończeniem, a do tego szybki, idealnie komponujący się w moją wizję gry

?? Vinicius Ferreira (21 lat, ofensywny pomocnik, wyp. Cracovia) - w Cracovi się nie łapał nawet w rezerwach, u nas miał być gwiazdą na skrzydłach 

?? Mateusz Kochalski (19 lat, bramkarz, wyp. Legia Warszawa) - nasz nowy bramkarz, niestety 4 mecze w poprzednim sezonie wystarczyły, aby uświadomić mi, że pozycja ta wymagała wzmocnień

?? Piotr Pyrdol (20 lat, pomocnik, wyp. Legia Warszawa) - kolejne wzmocnienie lini pomocy

?? Michael Muller (21 lat, pomocnik, wolny transfer) - Niemiec miał zostać nową ostoją drugiej lini w klubie na lata

"Przedsezon":

Sezon na Islandii rozpoczyna się rozegraniem Pucharu wyższych lig, w którym rywalizują drużyny z 1 i 2 ligi w 4 grupach po 6 zespołów. Do dalszej fazy awansuje z kolei tylko zwycięzcą grupy. Zarząd podchodził do tego turnieju dość swobodnie i jedynym wymaganie z ich strony można streścić do słów "nie przynieście wstydu". Dla nas to była dobra okazja, aby sprawdzić jak prezentuje się skład w rywalizacji z mocniejszymi rywalami. Ostatecznie zajęliśmy w grupie 3. miejsce z bilansem 3 wygranych i 2 porażek. 
Plusy przed sezonem ligowym:

- strzeliliśmy w tym "turnieju" sporo bramek: 10,

- ograliśmy kilku teoretycznie mocniejszych zespołów,

- nie daliśmy plamy

Minusy przed sezonem ligowym:

- straciliśmy sporo bramek w turnieju: 10

Sezon ligowy:

W przeciągu całego sezonu dokonane wzmocnienia okazały się trafne i sezon zakończyliśmy z bilansem 9 zwycięstw, 11 remisów i 2 porażek co dało nam... 2 miejsce i awans do 1 ligi. Liga w tym sezonie była na tyle nieprzewidywalna, że każdy potrafił wygrać z każdym i chyba tylko dzięki temu zapewniliśmy sobie awans mimo tego, jak często lubiliśmy się dzielić punktami z rywalem. 

Puchar: 

W pucharze nie udało nam się osiągnąć zadowalającego wyniku. Zarząd ustanowił nam cel minimum na osiągnięcie 4. rundy, niestety pierwszoligowy Knattspyrnudeild KR postanowił pokrzyżować nasze plany i oddelegował nas z pucharu krajowego w 3. rundzie po wygraniu z nami 4-2

 

Tabela na koniec sezonu: 

spacer.png

 

Podsumowanie: 

Liga: 2 miejsce, awans do Pepsi-deildin

Puchar kraju: 3 runda, porażka vs Lnattspyrnudeild KR,  

Puchar wyższych lig: Grupa C 3/6, brak awansu

 

Ogólnie zarząd był wniebowzięty naszym niespodziewanym awansem i mimo potknięcia w pucharze zaoferował mi nowy kontrakt na rok (obecny kończył się z końcem rozgrywek) i postawił jako cel "uniknięcie walki o utrzymanie". 

 

 

Niedługo dalsza cześć przygód :)

  • Lubię! 2
Odnośnik do komentarza

Sezon 2021:

W sezonie 2021 mieliśmy rywalizować już z najlepszymi w ekipami w kraju. Bukmacherzy nie stawiali nas o dziwo jako faworytów do spadku, ale zakładali że uplasujemy się gdzieś w dolnych rejonach tabeli. 

 

Transfery: 
Oprócz udanych prób przedłużenia wypożyczeń Viniciusa, Pyrdola oraz Kochalskiego udało nam się nieco wzmocnić drużynę, aby w jak najlepiej zaprezentować się w pierwszym, od 2014 roku, sezonie w Pepsi-deildin. 

 

?? Łukasz Sołowiej (31 lat, obrońca, wyp. GKS Tychy) - potrzebowaliśmy lepszego środkowego obrońcy, takiego udało nam się znaleźć w 1. lidze polskiej

?? Grzegorz Kotowicz (21 lat, pomocnik, wyp. Śląsk Wrocław) - miał wzmocnić linie pomocy na pozycji środkowego ofensywnego pomocnika, na papierze lepszy niż Pyrdol, w rzeczywistości okazał się transferowym niewypałem i grał niewiele

?? Wojciech Muzyk (22 lata, bramkarz, wyp. Legia Warszawa) - potrzebowaliśmy drugiego bramkarza, bo dotychczasowy rezerwowy bramkarz postanowił odejść po wygaśnięciu jego umowy, wypożyczony jeszcze przed dopięciem przedłużenia wypożyczenia Kochalskiego, u nas nie pograł bo znaleźliśmy na rynku lepszego bramkarza z wolnego kontraktu

?? Andries Noppert (26 lat, bramkarz, wolny transfer) - mimo, że w Dordrechtcie grał w ostatnim sezonie i to na drugim poziomie ligowym w Holandii, to postanowił nie przedłużać kontraktu i zawitać na Islandię stając się z miejsca podstawowym bramkarzem zespołu

?? Bjarki Leosson (22 lata, obrońca, wolny transfer) - niestety Henriquez budził  już moje pewne obawy co do tego, że ze swoim wiekiem i atrybutami fizycznymi sprosta wymaganiom 1. ligi, ściągnięty zatem w jego miejsce został młody Islandczyk, którego udało się znaleźć na wolnym rynku 

?? Mani Austmann (22 lata, napastnik, wolny transfer) - z wolnego transferu udało nam się również zakontraktować króla strzelców 2. ligi z poprzedniego sezonu. Miał wnieść nową jakość w lini ataku i być podstawowym wyborem na tę pozycję

?? Danny Ervik (32 lata, obrońca, wolny transfer) - ściągnięty z myślą solidnego zmiennika, zwłaszcza, że mógł grać na obu flankach defensywy

?? Stefan Jonovic (25 lat, obronca, wolny transfer) - choć nie byłem do niego przekonany, to jednak go zakontraktowaliśmy jako ewentualnego zmiennika

?? Maciej Sawidzikowski (32 lata, obronca) - przyszedł do nas w połowie sezonu, kiedy wygasł jego kontrakt z Radomiakiem. Pierwszy wybór jeśli chodzi o środek obrony, kiedy wypadał jeden z naszych podstawowych środkowych obrońców
 

Puchar Wyższych Lig:
Bilans 4-1 (zwycięstwa-porażki) mówi sam za siebie. Chociaż tutaj również zarząd oczekiwał jedynie dobrej podstawy w rozgrywkach, nam udało się awansować do półfinału. Tam niestety ulegliśmy u siebie z ligowym rywalem IBK Keflavik. Mimo to, przed startem ligi mogliśmy być pełni pozytywnego nastawienia spowodowanego dobrą grą i świetnymi wynikami. 

 

Sezon ligowy:

Sezon zaczęliśmy nienajgorzej, kolejno od remisu, porażki i zwycięstwa. Później przyszła fala lepszych występów, po to aby wpaść w dołek i raczej "skupiać" się na porażkach i urywaniu rywalom punktów remisami. Na szczęście, porażka 1-4 w sierpniu, 7 kolejek przed końcem ligi, przebudziła mój zespół, który już później nie przegrał, a w 5 ostatnich meczach sezonu udało się zdobyć komplet punktów we wszystkich meczach. Dobra seria pozwoliła nam zająć ostatecznie 4. miejsce, w czym pomogł również lepszy bilans meczów bezpośrednich przeciwko IBK Keflavik. Liga pokazała, że podobnie jak drugi poziom rozgrywkowy, pierwszy potrafi cechować się dużą nieprzewidywalnością i a poziom jest  w miarę wyrównany. Wynik ten, pozwolił nam również na zakwalifikowanie się do eliminacji do Conference League!

 

Puchar: 

W pucharze podobnie, jak przed rokiem, nie udało nam się dotrzeć do wymaganej przez zarząd 4. rundy.  Naszym katem, jak sprzed roku, znowu okazała się ekipa  Knattspyrnudeild KR.

 

Tabela na koniec sezonu: 

spacer.png

 

Podsumowanie: 

Pepsi-Deildin: 4 miejsce, awans do eliminacji Conference League

Puchar kraju: 3 runda, porażka vs Knattspyrnudeild KR,  

Puchar wyższych lig: półfinał, porażka z IBK Keflavik 0:2

  • Lubię! 2
Odnośnik do komentarza

Wraz z sezonem 2021 kończył się mój kontrakt. Prezes zaoferował nowy, dwuletni. Jak pokazał przykład pierwszego sezonu po awansie, niewielkim kosztem i dobrym researchem rynku transferowego, można by powalczyć o mistrzostwo Islandii, kusząca również była perspektywa gry w europejskich pucharach. Nie mniej jednak postanowiłem poszukać nowych wyzwań i rozsyłałem CV do interesujących zespołów, głównie z 3 niemieckiej Bundesligi oraz 3 ligi hiszpańskiej. Zainteresowała mnie też jedno stanowisko w 1 lidze polskiej - wolny był wakat na stanowisku Wisły Kraków. Klub ten, sezon wcześniej spadł z Ekstraklasy po uzbieraniu 39 punktów, a w sezonie 2021/2022 w 1 lidze okupował dolne rejowy tabeli. W związku z tym, 4 kolejki przed zakończeniem rundy jesiennej, z posadą pożegnał się Moskal. Ku mojemu zaskoczeniu, Wisła postanowiła postawić na mnie. Ofertę przyjąłem, a cel jaki mi przedstawiono to zajęcie miejsca w górnej części tabeli. Awans miałem wywalczyć dopiero w drugim sezonie pracy. 

Przed zakończeniem rundy jesiennej poprowadziłem drużynę w 4 meczach i, podobnie jak na Islandii, tutaj również w początkach pracy osiągnąłem rezultat 2 zwycięstw i  2 porażek. 

 

Transfery:

 

W czasie zimowej przerwy, mimo poszukiwań, nie znalazłem nikogo interesującego, kogo moglibyśmy pozyskać z wolnego transferu. Niestety, klub znajdował się w fatalnej kondycji finansowej, w związku z czym, nawet jeśli ktoś mnie interesował, to nie było nas stać na spełnienie oczekiwań finansowych. Musieliśmy zatem skupić się na próbie przedłużenia kontraktów z obecnymi zawodnikami,  których kontrakty wygasały po sezonie. Mimo to, w zimie na Reymama zameldowało się tylko dwóch nowych zawodników, którzy przyszli do nas na zasadzie wypożyczenia:

?? Giannis Kosti (22 lata, pomocnik, 20/1 A, wyp. Olympiacos) - w klubie brakowało ciekawych zawodników na pozycję środkowego ofensywnego pomocnika. Giannis na ten moment wydawał się najlepszym rozwiązaniem, ponadto posiadał międzynarodowe doświadczenie. 

?? Danijel Petrović (20 lat, lewy obrońca, wyp. Crvena Zvezdna) - brakowało nam szybkiego obrońcy, a Danijel pod tym względem był idealnym wyborem. W Serbii za dużo nie gral, u nas miał być podstawowym obrońcą. 

 

Liga: 

 

Liga po wznowieniu wiosną została przyćmiona przez nasz zespół. Na 14 spotkań, 12 z nich wygraliśmy, zanotowaliśmy jeden remis oraz porażkę. Totalna dominacja. Fenomenalna forma sprawiła, że udało nam się wskoczyć na 1 pozycję i tym samym po roku wrócić do Ekstraklasy. Co prawda pomogła nam w tym również gorsza forma wiosną forma łódzkich zespołów - Widzewa i ŁKSu, dzięki czemu mogliśmy ich dogonić a w rezultacie i przegonić. Z tej dwójki bardziej zły na siebie był zapewne ŁKS, który przez większość sezonu plasował się na pozycji lidera a w ostateczności, w kluczowym meczu, przegrał z Odrą Opole baraże o Ekstraklasę. 
Z ciekawostek można dodać, że gdzieś w połowie rundy wiosennej pojawiły się głosy o zmianie właściciela w klubie. Nowy właściciel, mimo naszej dobrej formy i mojej świetnej pracy, zakładał zwolnienie mnie i zatrudnienie na moje miejsce jakiegoś Bułgara. W ostateczności, doszło do zmiany właściciela (po zakończeniu sezonu), ale nowy prezes postanowił jednak pozostawić mnie na stanowisku wbrew wcześniejszym plotkom.

 

Tabela na koniec sezonu: 

spacer.png

 

Podsumowanie mojego pierwszego "półrocza" w Wiśle:

Fortuna 1 liga: 1 miejsce, awans do ekstraklasy

Puchar polski: Wisła odpadła zanim ją przejąłem

 

 

Kolejny sezon powinienem już przedstawić szczegółowiej, bo karierą tutaj nadganiam rozgrywkę - jestem po połowie sezonu ;) 

  • Lubię! 2
Odnośnik do komentarza

Przed startem rozgrywek sezonu 2022/2023 konieczne było wzmocnienie kilku pozycji. Na szczęście, większość kluczowych graczy udało się utrzymać na dłużej - przy czym pomocny okazał się wywalczony awans. Kilku zawodników niestety postanowiło nie przedłużać kontraktów i ugadało się z innymi klubami jeszcze w czasie trwania rundy wiosennej poprzedniego sezonu, kiedy wciąż jeszcze nie byliśmy pewni, na którym miejscu ostatecznie zakończymy sezon. Szczęście w nieszczęściu, byli to przeważnie gracze rezerwowi oraz perspektywiczni juniorzy, tak na prawdę, z graczy znaczących, odeszło od nas tylko 2 kluczowych obrońców.

 

Transfery: 

Odeszli: 

?? Maciej Sadlok (32 lata, obrońca, 15/0 A) => Armawir (2 liga rosyjska), wolny transfer

?? Serafin Szota (24 lata, obrońca) => Almeria (2 liga hiszpańska), wolny transfer

Przyszli:
?? Jean-Baptiste Leo (26 lat, skrzydłowy) <- PAS Giannina (2 liga grecka), wolny transfer.
Leo, miał za sobą świetny sezon w Grecji (29 meczy, 3 bramki, 6 asyst) i na szczęście wygasł jego kontrakt, a my zdecydowaliśmy się z tego skorzystać.

?? Samu Corral (30 lat, ofensywny pomocnik) <- ŁKS Łódź (1 liga polska), wolny transfer

Znany z polskich boisk Samu nie grywał zbyt często w ŁKSie w zeszłym sezonie. Nie mniej jednak, ja widzę w nim wciąż wartościowego zawodnika na pozycji środkowego ofensywnego pomocnika. Gdy wygasł jego konktrakt z ŁKSem, z chęcia po niego sięgnieliśmy.

?? Ardit Toli (25 lat, obrońca, 15/0 u21) <- PS Kalamata (2 liga grecka), wolny transfer

Podobnie jak w Grecji, wychowanek Olympiacosu, u nas też będzie podstawowym obrońcą, ma zapełnić lukę po Sadloku na lewej stronie defensywy. 

?? Tomas Bourdal (24 lata, obrońca) <- Club Olimpico (Primera B Nacional, Argentyna), wolny transfer

Jeden z dwójki środkowych obrońców, którzy mają wypełnić lukę po Serafinie. W poprzednim sezonie podstawowy gracz swojej druzyny

?? Gabriel Chocobar (23 lata, obrońca) <- Rivel Plate (Primera Division, Argentyna), wolny transfer

Gabriel to wychowanek River, w którym jednak nie doczekał się debiutu. Z dwójki nowych Argentyńczyków w zespole, to on ma być podstawowym stoperem w nowym sezonie.

?? Pedro Tiba (33 lata, pomocnik) <- wolny transfer

Lech postanowił nie przedłużać kontraktu ze swoim pomocnikiem, za którego swego czasu zapłacił milion euro. Wyciągnęliśmy go z wolnego rynku, bo mimo wieku, dla naszej drużyny może wiele znaczyć. W poprzednim sezonie zagrał 18 spotkań na poziomie Ekstraklasy, głównie z ławki, w których popisał się 2 asystami. 

?? Gianni Kosti (23 lata, pomocnik, 20/1 A) <- Olympiacos (1 liga grecka), wypożyczenie na 2 lata

Gianni był z nami już przez pół rok poprzedniego sezonu i spisał się na tyle dobrze, że chętnie wypożyczyliśmy go ponownie, w dodatku od razu udało się zaklepać jego pobyt u nas na 2 lata. 

??  Danijel Petrović (20 lat, obrońca) <- Crvena Zvezdna (1 liga serbska), wypożyczenie na rok

Podobnie jak Gianni, Danijel jest u nas dobrze znany. Spisał się na tyle dobrze, że chętnie pozyskaliśmy go ponownie. 

 

Głowna kadra na sezon 2022/2023:

 

Bramkarze:

 

?? Mateusz Lis (26 lat), ?? Kamil Broda (21 lat)

 

Obrońcy:

 

?? Tomasz Bourdal (24 lata), ?? Gabriel Chocobar (23 lata), ?? Daniel Hoyo-Kowalski (19 lat), ??  Danijel Petrović (20 lat), ?? Daniel Morys (22 lata), ?? Lukas Klemenz (27 lat), ?? Ardit Toli (25 lat, 15/0 u21), ?? Marcel Pieczek (22 lata)

 

Pomocnicy:

 

?? Sebastian Bonecki (28 lat), ?? Iraklis Garaufalias (30 lat), ?? Pedro Tiba (33 lata), ?? Gianni Kosti (23 lata, 20/1 A), ?? Samu Corral (30 lat) 

 

Skrzydłowi:

 

?? Mariusz Stepniowski (17 lat), ?? Ludicino Marengo (31 lat), ?? Jean-Baptiste Leo (26 lat), ?? Ilias Takidine (22 lata), ??  Miodrag Gemović (30 lat), ?? Adam Morong (29 lat)

 

Napastnicy:

 

?? Przemysław Zdybowicz (23 lata), ?? Artur Balicki (23 lata)

 

 

Kadra prezentowała się przyzwoicie. Udało się wzmocnić linię obrony, uzupełniając luki po odejściu dwóch kluczowych zawodników. Dodaliśmy też trochę jakości w środku pola oraz na skrzydłach. Nie udało nam się wzmocnić linii ataku, ale liczymy na Przemka, który w 1 lidze wpakował 11 goli do siatki rywali. Kadra w rzeczywistości jest szersza, ale są to polscy gracze, którzy będę wypełniać ewentualne luki tylko w konieczności. Najbardziej boli brak polskiego młodzika, musimy liczyć, że Daniel na środku obrony zagra cały sezon od deski do deski, bo niestety w zespole brakuje nam wartościowych młodzików, a 17 letni Mariusz nie prezentuje jeszcze aż tak przyzwoitego poziomu. 

 

  • Lubię! 2
Odnośnik do komentarza

Z racji rozgrywania w roku 2022 mistrzostw świata w Katarze, rozgrywki w tym roku rozpoczęły się wcześniej. Między naszym ostatnim meczem w 1 lidze a pierwszym w Ekstraklasie minął niewiele więcej niż miesiąc. 

 

Lipiec:

Ekstraklasa 1/37, Wisła Kraków - Jagiellonia Białystok 0-1 

Ekstraklasa 2/37, Raków Częstochowa - Wisła Kraków 1-3 (Zbybowicz, Gemović, Corral)

Ekstraklasa 3/37, Górnik Zabrze - Wisła Kraków 2-1 (Tiba)

Ekstraklasa 4/37, Wisła Kraków - Arka Gdynia 3-1 (Leo, Takidine, Corral)

Ekstraklasa 5/37,  Pogoń Szczecin - Wisła Kraków 0-1 (Chocobar)

 

Sierpień:

Ekstraklasa 6/37, Wisła Kraków - Widzew Łódź 4-1 (Zbybowicz x3, Takidine)

Ekstraklasa 7/37, Wisła Płock - Wisła Kraków 1-1 (Leo)

Ekstraklasa 8/37, Wisła Kraków - Odra Opole 5-1 (Pieczek, Zdybowicz, Hoyo-Kowalski, Stepniowski, Bourdal)

Ekstraklasa 9/37, Lech Poznań - Wisła Kraków 1-1 (Takidine)

 

Wrzesień: 

Ekstraklasa 10/37, Wisła Kraków - Lechia Gdańsk 1-1 (Tiba)

Ekstraklasa 11/37, Śląsk Wrocław - Wisła Kraków 0-3 (Kosti, Stepniowski, Zdybowicz)

Pucha Polski, 1 Rnd., Wisła Kraków - Zagłębie Lubin 4-0 (Kosti, Hoyo-Kowalski, Bourdal, Bonecki)

Ekstraklasa 12/37, Wisła Kraków - Piast Gliwice 2-1 (Zdybowicz, Tiba)

 

Start w lidze, mimo porażki w moim debiucie w Krakowie przy blisko 18 000 sympatykach Wisły, można określić jako fenomenalny.  7 zwycięst, 2 remisy i 2 porażki to rezultat, na który z zazdrością spoglądali pozostali beniaminkowie z Opola i Łodzi. Cieszą zwłaszcza wysokie wygrane z zespołami, które rywalizują z nami o pozostanie w lidze na kolejny sezon, ale również korzystne rezultaty uzyskane przeciwko mistrzowi Polski z Poznania czy Lechii. W każdym razie, wrzesień kończyliśmy w świetnych nastrojach, które poprawiło zwycięstwo nad Piastem, po karnym w 93 minucie, który pewnie wykorzystał Tiba. 

 

W pucharze udało nam się gładko przebrnąć przez 1 rundę, pokonując innego ekstraklasowicza - Zagłębie Lubin. Wysoki wynik cieszył, tym bardziej, że w tym meczu porotowałem nieco składem. 

  • Lubię! 4
Odnośnik do komentarza

Październik:

Ekstraklasa 13/37, Miedź Legnica - Wisła Kraków 4-4 (Bourdal x2, Hoyo-Kowalski, Zdybowicz)

Ekstraklasa 14/37, Wisła Łódź - Legia Warszawa 0-1

Ekstraklasa 15/37, Zagłębie Lubin - Wisła Kraków 1-2 (Hoyo-Kowalski, Zdybowicz)

Puchar Polski 2 rnd., Widzew Łódź - Wisła Kraków 1-3d (Chocobar, Zdybowicz, Takidine)

Ekstraklasa 16/37 Jagiellonia Białystok - Wisła Kraków 0-4 (Takidine x3, Zdybowicz)

 

W październiku kontynuowaliśmy dobrą passę. Zaczęliśmy od szalonej pogodni w Legnicy, 4-krotnie wyrównując wynik spotkania, w tym ostatecznie w 90' minucie Zdybowicz zapewnił nam jeden punkt w tym szalonym meczu. Porażka z Legią była do przewidzenia, bo po słabym starcie, legioniście pokonywali kolejnych rywali bez problemu, my również nie zdołaliśmy im przeszkodzić, a szkoda, bo broniliśmy się w tym meczu bardzo dobrze. W pozostałych 2 spotkaniach przed przerwą na Mistrzostwa Świata, zdobyliśmy komplet punktów, co pozwoliło nam, aż do nowego roku, kiedy wznowimy rozgrywki, zasiąść na pozycji lidera.

 

W pucharze Polski, mimo iż cały regulaminowy czas gry przeważaliśmy, to brakowało nam skuteczności. W związku z tym, dopiero kolejne 30 minut pomogło nam w tym, aby skutecznie "ukłuć" rywali i awansować do kolejnej rundy Pucharu Polski. Po losowaniu kolejnej rundy mogliśmy odetchnąć, bo trafiliśmy na teoretycznie łatwiejszego rywala niż dotychczas - Zagłębie Sosnowiec z Fortuna 1 Ligi. 

 

Między listopadem a grudniem, pierwszy raz w tak nietypowym terminie, rozegrano Mistrzostwa Świata w Katarze. Już po fazie grupowej było kilka niespodzianek, np. to, że takie europejskie drużyny jak Portugalia, HiszpaniaPolskaUkraina czy Włochy nie awansowały ze swoich grup do dalszej rundy. 

 

MŚ 2022 Katar, 2 Runda

?? Holandia 3 - 0 ?? Szwajcaria 

?? Ghana 1 - 3 ?? Niemcy

?? Dania 1 - 2 ?? Francja

?? Meksyk 0 - 3 ?? Brazylia

?? Algieria 0 - 4 ??????? Anglia

?? Urugwaj k1-1 ?? Korea Południowa

?? Belgia 0 - 1 ?? Turcja

?? USA k1 - 1 ?? Argentyna

 

MŚ 2022 Katar, Ćwierćfinał

?? Holandia 0 - 1 ?? Brazylia 

?? Niemcy 1 - 3 ?? Francja

??????? Anglia 2 - 1 ?? USA

?? Urugwaj 0 - 0k ?? Turcja

 

MŚ 2022 Katar, Półfinał

?? Brazylia  k0 - 0 ?? Turcja

?? Francja 1 - 0 ??????? Anglia

 

MŚ 2022 Katar, Mecz o 3. miejsce

??????? Anglia d3 - 1 ?? Turcja

 

MŚ 2022 Katar, Finał

?? Brazylia 2 - 3 ?? Francja 

 

Czarnym koniem turnieju okazała się Turcja, do gry w finale zabrakło na prawdę niewiele. Na wyjątkowe wyróżnienie zasługuje z pewnością Ugurcar Cahir, bramkarz turnieju. Turcy mogą żałować, że nie przywieźli z Kataru chociażby brązowego medalu, aczkolwiek pozostawili po sobie dobre wrażenie. Mistrzem została Francja, która grała pewnie przez cały turniej.  

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza

Styczeń:

Ekstraklasa 17/37, Wisła Kraków - Raków Częstochowa 3-0 (Zdybowicz x3)

Ekstraklasa 18/37, Wisła Kraków - Górnik Zabrze 3-0 (Zdybowicz, Leo, Takidine)

Ekstraklasa 19/37, Arka Gdynia - Wisła Kraków 2-1 (Takidine)

Puchar Polski 3. Rnd, Zagłębie Sosnowiec - Wisła Kraków 1-2 (Corral, Bonecki)

Ekstraklasa 20/37, Wisła Kraków - Pogoń Szczeciń 1-0 (Hoyo-Kowalski)

Ekstraklasa 21/37, Widzew Łódź - Wisła Kraków 1-2 (Zdybowicz, Corral)

 

W styczniu nadal prezentowaliśmy wyśmienitą formę, udało nam się też wykonać plan w strategii klubu - miejsce w górnej części tabeli - i to rok przed terminem. Z pewnością gra, jak i wyniki napawały optymizmem, coraz śmielej mogliśmy myśleć o grze nawet w europejskich pucharach.

 

W krajowym pucharze, mimo straty gola po 20 minutach, udało nam się poskładać naszą grę i w ostateczności obrócić losy meczu i awansować do ćwierćfinału. 

 

Luty:

Ekstraklasa 22/37, Wisła Kraków - Wisła Płock 4-1 (Zdybowicz, Kosti, Marengo, Gemović)

Ekstraklasa 23/37 Odra Opole - Wisła Kraków 1-1 (Tiba)

Ekstraklasa 24/37, Wisła Kraków - Lech Poznań 1-3 (Zdybowicz)

Ekstraklasa 25/37, Lechia Gdańsk - Wisła Kraków 1-0

 

Marzec:

Ekstraklasa 26/37, Wisła Kraków - Śląsk Wrocław 1-1 (Gemović)

Puchar Polski ćwierćfinał, Wisła Kraków - Arka Gdynia 0-2

Ekstraklasa 27/37, Piast Gliwice - Wisła Kraków 0-0

 

Luty zaczął się dla nas równie dobrze, co poprzedni miesiąc i nic nie zapowiadało takiego spadku formy, który nastąpił po tym meczu. W lutym i w marcu nie potrafiliśmy przeciągnąć szali zwycięstwa na swoją stronę w żadnym meczu. Kiepska podstawa sprawiła, że straciliśmy fotel lidera i spadliśmy na 4 pozycję. 

 

Niestety kiepska forma zbiegła się z terminem rozgrywania ćwierćfinałów pucharu Polski. Wynik 2-0 z słabo spisującą się w tym sezonie Arką, nie odzwierciedla przebiegu tego meczu, ponieważ to my przeważaliśmy praktycznie przez 90 minut. Arka wykorzystała nasz błąd po stałym fragmencie gry i wyszła na prowadzenie. Kiedy w 93 minucie Skhirtladze zdobył drugiego gola dla Arki, było już jasne, że nasza przygoda z pucharem krajowym kończy się na dobre. 

  • Lubię! 3
Odnośnik do komentarza

 

Pierwsza połowa była dla nas biciem głową o ścianę. Jeśli na naszej drodze nie stawał świetnie dysponowany Naumovow, to bramkarza gości wyręczały słupki albo obrońcy, którzy w ostatniej chwili blokowali kluczowe strzały. Mimo to, przed przerwą Marengo celnie dośrodkował na głowę Zdybowicza i jeszcze przed przerwą wyszliśmy na prowadzenie. Po przerwie Marengo wykorzystał błąd obrony, odbrał piłkę w środkowej części boiska stoperowi Miedzi i wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem. Później nastąpił długi czas bezproduktywnej gry z obu stron, aż do 80 minuty. Wtedy trochę pikanterii do spotkania postanowił dodać Stepniowski. Najpierw niemalże powtórzył sytuację z 47' minuty, niestety w sytuacji nie był równie skuteczny co kolega z zespołu a w 89 minucie sprokurował faul w naszym polu karnym. Mariusz mógł po końcowym gwizdku odetchnąć z ulgą, że nie został antybohaterem spotkania, bo w ostatniej akcji meczu, napastnik Miedzi trafił, na nasze szczęście, w słupek.

 

Ektraklasa 28/37, 15.03.2023, stadion im. Reymana, Kraków

[4] Wisła Kraków 2-1 [7]  Miedź Legnica 

Zdybowicz 44', Merengo 47' - Jakubiak k.89'

 

Skład: Lis - Toli, Hoyo-Kowalski, Chocobar (Bourdal 68'), Petković - Garaufalias, Tiba - Leo (Stepniowski 62'), Kosti (Corral 62'), Marengo - Zdybowicz

 

Mecz z Legią miał nam pokazać na co tak właściwie nas stać w tym sezonie. I pokazał, że jeśli zagramy skutecznie i agresywnie (9 żółtych kartek) w defensywie, Mateusz Lis dorzuci do tego kilka fenomenalnych interwencji a do tego wykorzystamy błędy rywali, to jesteśmy ograć nawet przeważającą przez cały mecz Legię.

 

Ekstraklasa 29/37, 31.03.2023, Pepsi Arena

[2] Legia Warszawa 0-2 [4] Wisła Kraków

Tiba k65', Bourdal 73'

 

Skład: Lis - Toli, Hoyo-Kowalski, Bourdal, Petković - Geraufalias, Tiba - Leo, Kosti, Marengo - Zdybowicz

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza

Sezon zasadniczy kończyliśmy potyczką z Zagłębiem. Cały mecz przebiegł pod naszym dyktandem, a 2 gole strzelił, grający w nagrodę za bardzo dobrą postawę przeciwko Legii Bourdal.

 

Ekstraklasa 30/37, 08.04.2023, im. Henryka Reymana

[3] Wisła Kraków 2-0 [14] Zagłębie Lubin

Bourdal 14', 45+2'

Skład: Lis - Toli, Hoyo-Kowalski, Bourdal, Klemenz- Kosti, Tiba - Leo (Takidine 62'), Corral (Gemović 62'), Marengo (Stepniowski 62') - Zdybowicz

 

Awans do grupy mistrzowskiej był nie wątpliwie dużym sukcesem w tym sezonie. W dodatku, trafił nam się bardzo dobry kalendarz, bo zaczynamy zmagania z zespołami z dolnej części tabeli. Jeśli będziemy kontynuować dobrą passę, to może przy odrobinie szczęścia, losy mistrzostwa rozstrzygną się w ostatniej kolejce w Poznaniu.

 

Zmagania zaczynaliśmy od meczu z imienniczką z Płocka. Jeśli mecz z Zagłębiem w poprzedniej kolejce był przez nas zdominowany, to w tym meczu pokazaliśmy, że stać nas na jeszcze więcej.

 

Ekstraklasa 31/37, 15.04.2023, im. Henryka Reymana

[3] Wisła Kraków 4-0 [8] Wisła Płock

Leo 31', 61', Hoyo-Kowalski 81', Crnomarković sam. 82'

Skład: Lis - Toli, Hoyo-Kowalski, Bourdal, Klemenz - Garaufalias (Corral 78'), Tiba - Leo, Kosti (Bonecki 65'), Marengo (Takidine 65') - Zdybowicz

 

Podbudowani ostatnimi wynikami ruszyliśmy do Legnicy, gdzie mieliśmy zamiary zdobyć kolejne trzy punkty. Mecz zaczął się świetnie, w 20' minucie Takidine wypuszcza piłkę na wolne pole do Kostiego, a ten w sytuacji sam na sam pokoju bramkarza gospodarzy. Przed przerwą mieliśmy jeszcze kilka dogodnych sytuacji na podwyższenia rezultatu, niestety nic więcej do bramki Miedzi nie wpadło. W drugiej połowie również dominowaliśmy, aż w 53' po jednym ze strzałów gospodarzy Lis wybił piłkę przed siebie, wprost pod nogi Sabali, który nie miał problemu z wpakowaniem jej do siatki. Gospodarze widocznie skupiali się od tego momentu na obronie i liczyli na kontrataki, w ten sposób wywalczyli rzut rożny, po którym nas dobili. Nasza nieskuteczność w tym meczu nie pozwoliła nam wywieźć z Legnicy nawet punktu z meczu, w którym przez większą cześć przeważaliśmy.

 

Ekstraklasa 32/37, 19.04.2023, Orła Białego

[7] Miedź Legnica 2-1 [3] Wisła Kraków

Sabala 53', S.Pereira 80' - Kosti 20'

Skład: Lis - Toli, Hoyo-Kowalski, Bourdal, Klemenz - Garaufalias (Corral 58'), Tiba - Leo (Marengo 58'), Kosti, Takidine (Stepniowski 79') - Zdybowicz

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza

Mecz dwóch połów. Pierwsza przebiegła pod znakiem Zdybowicza, który miał wiele szczęścia w swoich trafieniach. Pierwszy strzał to dobitka do pustej bramki, kiedy piłka po rzucie rożnym odbiła się od słupka, w drugiej wykorzystał on kiepskie podanie Kubickiego do bramkarza, które przeciął i wykorzystał błąd defensywy. Druga połowa przebiegała pod dyktando Lechii, czego zwieńczeniem była piękna akcja zwieńczona wrzutką raboną przez Waltersona: LINK: Akcja Lechii. Później wykorzystał on kolejny, ten sam błąd Lisa i dobił wyplutą przez niego przed siebie piłkę po strzale z rzutu wolnego. To nie był koniec emocji w tym meczu, bo w 74; minucie, 9 minut po swoim wejściu Jaquite otrzymał pierwszą żółtą kartkę, a 2 minuty za kolejne przewinienie wyleciał z boiska. Tym samym od 76 minuty graliśmy w przewadze i pozwoliło nam to odzyskać kontrolę nad meczem - od tego momentu nasz napór rósł, aż w końcu Franke źle wybił piłkę po dośrodkowaniu Klemenza, dając nam tym samym 3 punkty.


Ekstraklasa 33/37, 22.04.2023, im. Henryka Reymana

[3] Wisła Kraków 3-2 [6] Lechia Gdańska

Zdybowicz 26', 31', Franke sam. 84' - Dala 57', Walterson 64'

Skład: Lis - Pieczek, Hoyo-Kowalski, Chocobal, Klemenz - Garaufalias, Bonecki- Leo (Marengo 62'), Kosti (Corral 62'), Takidine (Gemović 62') - Zdybowicz

 

Po meczu od lekarzy klubowych dostałem informację, że Gemović zakoczył sezon. Nabawił się bowiem urazu ścięgna Archillesa, który eliminuje go z gry na okres od do 5 miesięcy.

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza

Po krótkiej przerwie spowodowanej rozgrywaniem finału Pucharu Polski, w którym Arka Gdynia niespodziewanie pokonała 4-2 Legię Warszawę, wracaliśmy do rozgrywek ligowych. W Białymstoku gospodarze szybko wyszli na prowadzenie po tym, jak po dośrodkowaniu z lewej strony Lis i obrońcy źle się ze sobą skomunikowali i wszyscy naraz rzucili się do piłki. W rezultacie tego, odbiła się ona od któregoś naszych zawodników i zatrzymała się na 3 metrze przed bramką. Lis i obrońcy nie zdołali się jeszcze pozbierać z ziemi, a piłka była już w siatce po najłatwiejszym strzale życia Juliusa. Później z gry ani jednej, ani drugiej strony nic nie wynikało, tym bardziej zaskoczyło mnie wyrównanie, kiedy to Takidine przeciągnął dośrodkowanie aż na drugą stronę boiska, gdzie znajdował się Leo, który wpakował piłkę do siatki. Po zmianie stron, znacznie poprawiliśmy naszą grę i przejęliśmy inicjatywę. W 69' minucie Kosti próbował strzelić za pola karnego, został jednak zablokowany ale mieliśmy na tyle szczęścia, że rykoszet trafił wprost pod nogi znajdującego się na prawym skrzydle Petkovicia. Sam Danijel musiał być zaskoczony, autostradą pod bramkę jaką zostawili mu obrońcy Jagiellonii, ale na szczęście nie długo myślał i pomknął w pole karne i będąc zupełnie przez nikogo atakowany spokojnie znalazł podaniem Leo. Dzieła zniszczenia dokonał Kosti, kiedy dostał idealne podanie od Boneckiego wszerz boiska, postanowił ponownie spróbować strzału z dystansu, ale tym razem żaden obrońca Jagielloni nie zdołał zablokować tego uderzenia, które tuż przy prawym słupku wylądowało w siatce.

 

Po spotkaniu musieliśmy jednak przełknąć gorzką pigułkę, jaką okazał się uraz Klemenza. Nasz obrońca wypadł na conajmniej tydzień lub dwa, wszystko zależy jak szybko upora się z zwichniętym stawem skokowym. Sam Lukas z pewnością nie jest zadowolony z tego urazu, bo ostatnio złapał dobrą formę, która pozwoliła mu na dłużej posadzić Petkovia na ławce rezerwowych. 

 

Zwycięstwo z Jagiellonią i wyniki na innych stadionach, pozwoliły nam na powrót na pozycję lidera. Pierwszy raz od jesieni. Teraz tak na prawdę wszystko w naszych rękach, ponieważ czekają nas jeszcze bezpośrednie starcia z Lechem Legią, czyli naszymi głównymi rywalami do zwycięstwa w rozgrywkach. 

 

Ekstraklasa 34/37, 06.05.2023, na Słonecznej

[4] Jagiellonia Białystok 1-3 [3] Wisła Kraków 

Julis 6' - Leo 39', 69', Kosti 80'

 

Skład: Lis - Pieczek ?, Hoyo-Kowalski, Chocobal, Klemenz knt. (Petković ? 45'+2) - Garaufalias ?(Bonecki 57'), Tiba ? (Corral 63')- Leo, Kosti ?, Takidine  - Zdybowicz

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza

Przed meczem z Legią mieliśmy jeden cel. Powtórzyć grę i wynik z naszego ostatniego bezpośredniego starcia. Zagraliśmy równie agresywnie co ostatnio i przyniosło to oczekiwany rezultat. Mimo iż, od 21' minuty, graliśmy w osłabieniu to nie dawaliśmy rozkręcić się atakom Legii a większe zagrożenie na boisku stwarzała nasza drużyna. Wielokrotnie byliśmy blisko objęcia prowadzenia, ale brakowało szczęścia. To przyszło w 62' minucie, kiedy po rzucie rożnym piłka trafiła idealnie na głowę Hoyo-Kowalskiego. Hiszpan nie miał problemu z skierowaniem jej idealnie w światło bramki, tuż obok interweniującego Miszty. W 92 minucie Legia przeprowadziła groźną kontrę, która niemal zakończyła się golem, ale tym razem lepszy w starciu z napastnikiem okazał się nasz bramkarz.

 

Na meczu zjawił się Jerzy Brzęczek, który oprócz gry graczy Legii obserwował Lisa i na pewno po tym meczu, mógł zapisać jego nazwisko w notatniku. Innym selekcjonerem, który zjawił się na naszym stadionie był selekcjoner reprezentacji Maroko, który z kolei z bliska chciał się przyjrzeć grze Takidine.

 

Po meczu, sprawdzając wyniki ostatniej kolejki, ze szczęściem spoglądałem na wynik starcia Lech - Jagiellonia. Padł tam remis 1-1, co oznaczało, że na dwie kolejki przed końcem sezonu mamy 4 punkty przewagi nad drużyną z Poznania. Jeśli w kolejnej kolejce uda nam się nie zaliczyć wpadki z ekipą Pogonii Szczeciń, to do Poznania, w ostatniej kolejce, będziemy mogli jechać jako świeżo upieczeni mistrzowie Polski. 

 

Ekstraklasa 35/37, 10.05.2023, im. Henryka Reymana

[1] Wisła Kraków 1-0 [3] Legia Warszawa

Hoyo-Kowalski 62'

Skład: Lis - Pieczek ?, Hoyo-Kowalski ?, Chocobal, Petković ??? (21')- Garaufalias, Bonecki- Leo ? (Marengo 57'), Kosti (Toli 21'), Takidine (Stepniowski 90') - Zdybowicz ?

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza

Agresywna gra z Legią oprócz pozytywnego wyniku miała też swoje złe strony. Ustanowiliśmy niechlubny rekord Ekstraklasy pod względem kartek - 117 żółtych i 5 czerwonych. Mając w perspektywie jeszcze 2 mecze, to z pewnością ten wynik jeszcze poprawimy. O ile ustanowienie niezbyt miłego rekordu nie było niczym, czym powinniśmy się martwić, to fakt, że w kluczowym meczu z Pogonią nie będziemy mogli skorzystać z Hoyo-Kowalskiego oraz Pieczka (ze względu na kartki) nie była już niczym pozytywnym. Na szczęście czerwona kartka Petkovia, otrzymana w skutek uzbierania dwóch żółtych kartek, nie eliminowała go z gry w następnym spotkaniu. Niemniej jednak, brak Daniela na środku obrony oznaczał, że w wyjściowym składzie będzie musiał pojawić się "nieopierzony" jeszcze Stepniowski.

 

Chociaż w meczu z Pogonią losy mistrzostwa Polski były w naszych rękach, to teoretycznie mogliśmy sobie pozwolić w nim na porażkę. W scenariuszu, w którym przegrywamy nasz mecz z Pogonią i zapewniamy sobie tytuł potrzebny był cud w postaci porażek Lecha, Legii i Jagiellonii w swoich meczach. Jasne stało się, że nie mogliśmy liczyć na potknięcia wszystkich rywali naraz, musieliśmy zagrać po swojemu.

 

Mecz zaczął się świetnie dla nas, bo już w 2 minucie, po kontrze po źle wykonanym rzucie wolnym przez Pogoń, Kosti przebiegł całe boisko i był blisko zdobycia gola, ale niestety trafił w słupek. To tylko napędziło moją drużynę, która przejęła inicjatywę, co zostało wynagrodzone w 27 minucie, kiedy po wrzutce w pole karne piłka, dosyć przypadkowo, trafiła pod nogi Leo, który huknął przed siebie i wyprowadził nasz zespół na prowadzenie. Do przerwy już nic wartego uwagi na boisku się nie wydarzyło. W drugiej połowie prowadziliśmy grę, ale nie wynikało z tego nic produktywnego - podobnie jak z nielicznych ataków Pogonii. Druga połowa meczu była więc wyczekiwaniem na ostatni gwizdek sędziego z nadzieją, że nasza defensywa nie popełni żadnego błędu, który zakończy się stratą gola. I udało się, 93' minucie gwizdek zabrzmiał po raz ostatni. Oznaczało to tylko jedno - bez oglądania się na wyniki w pozostałych meczach, wynik jaki dowieźliśmy do końca dawał nam tytuł Mistrza Polski

 

Ekstraklasa 36/37, 13.05.2023, im. Henryka Reymana

[1] Wisła Kraków 1-0 [7] Pogoń Szczecin

Leo 27'

Skład: Lis - Toli, Bourdal, Chocobar, Petković ? - Garaufalias ? (Corral 58'), Tiba ? (Bonecki 58')- Leo (Takidine 86'), Kosti, Stepniowski  ?- Zdybowicz 

Warto odnotować, że tempa dotrzymały nam jedynie Legia (2-1 vs. Lechia) oraz Jagiellonia (1-0 vs. Wisła Płock) i gdybyśmy jednak przegrali w Szczecinie, to z nimi rywalizowalibyśmy w ostatniej kolejce o koronę mistrzowską. Lech, będący przed tą kolejka na 2. pozycji, zaliczył wtopę w Legnicy i uległ gospodarzą 0-2, tracąc kompletnie szanse na 3. z rzędu mistrzostwo kraju i to bez względu na wynik w naszym spotkaniu.  

  • Lubię! 2
  • Uwielbiam 1
Odnośnik do komentarza

Jeśli punkty rozdawano by za piękną grę i stwarzanie sytuacji, to zmiażdżylibyśmy dzisiaj Lecha. Lech nie wyglądał na drużynę, która jak tlenu potrzebuje zwycięstwa, aby zapewnić sobie grę w europejskich pucharach - dzięki zwycięstwu w Pucharze Polski, jedno miejsce zgarnęła, znajdująca się w dolnej części tabeli, Arka. Przez całą pierwszą połowie Poznaniacy nie zagrozili nam ani razu, my za to napieraliśmy na nich strasznie. Niestety, świetnie spisywał się w bramce Frick, chociaż przed przerwą wpuścił strzał eks-Lechity Tiby z dystansu. Na drugą połowę wychodziliśmy z nastawieniem podwyższenia wyniku. Sytuacja wyglądała jednak zupełnie inaczej - najpierw, tuż po przerwie, Idrizi świetnie wykonał rzut wolny, później my nie potrafiliśmy pokonać bramkarza gospodarzy w idealnych sytuacjach. Powtórzył się scenariusz z pierwszej połowy, w którym Lech nie atakował a my nie potrafiliśmy znaleźć sposobu na bramkarza rywali. W doliczonym czasie gry, najpierw Lisa pokonał strzałem z głowy po rzucie rożnym Walukiewicz, a później Pieczek zgarnął drugą żółtą kartkę i wyleciał z boiska, co było też ostatnim ciekawym fragmentem tego meczu wartym odnotowania.

 

Ekstraklasa 37/37, 15.05.2023, INEA Stadion

[4] Lech Poznań 2-1 [1] Wisła Kraków

Idrizi 49', Walukiewicz 90'+1 - Tiba 41'

 

Skład: List - Pieczek ??? (90'+2), Hoyo-Kowalski, Chocobar, Toli ? - Garaufalias, Tiba ? (Bonecki 84')- Leo, Kosti (Corral 57'), Takidine (Marengo 74') - Zdybowicz

 

Dzięki zwycięstwu nad nami i porażki Legii z Jagiellonią, Lech rzutem na taśmę załapał się na przyszłoroczne europejskie puchary. Jak wskazuje tabela,My, Jaga, Lech i Legia zdecydowanie zdominowaliśmy rozgrywki. Gdyby Jagiellonia jeden remis zamieniła w zwycięstwo, to ona mogłaby dzisiaj świętować. 

spacer.png

 

W dolnej części tabeli walka nie była zbyt emocjonująca. To że Odra Widzew pożegnają się z najwyższą klasą rozgrywkową było jasne w zasadzie od startu sezonu i kilku pierwszych meczach. Ostateczny bój, o pozostanie w elicie, przegrało Zagłębie Lubin - i całkowicie zasłużenie, skoro po podziale tabeli nie wygrali oni żadnego meczu i zdobyli raptem 3 punkty.

spacer.png

 

Podsumowanie sezonu w Polsce:

Ekstraklasa:

? Wisła Kraków (73 pkt)

? Jagiellonia Białystok (72 pkt)

? Lech Poznań (69 pkt)

Spadek: Zagłębie Lubin (36 pkt), Odra Opole (26 pkt), Widzew Łódź (26 pkt)

Fortuna I liga:

? Stal Mielec (68 pkt)

? ŁKS Łódź (64 pkt)

? Cracovia Kraków (58 pkt), brak awansu

Zwycięzca baraży: Radomiak Radom d2-1 Cracovia Kraków

Spadek: GKS Jastrzębie (37 pkt), GKS Tychy (36 pkt), Zagłębie Sosnowiec (33 pkt)

Pucha Polski: Arka Gdynia 4-2 Legia Warszawa

Superpuchar Polski: Lech Poznań 1-0 Jagiellonia Białystok 

 

 

Zwieńczeniem sezonu była gala wręczenia nagród. Jak należało się spodziewać, wielu z moich zawodników zostało nagrodzonych za wspaniały sezon.

Król strzelców: 

?? Maciej Rosołek (21l, Legia Warszawa) - 21 bramek

?? Przemysław Zdybowicz (23l, Wisła Kraków) - 20 bramek

?? Murilo Souza (28l, Lech Poznań) - 16 bramek

Obcokrajowiec roku:

?? Andre Martins (32l, Legia Warszawa) - 31 występów / 1 gol / 10 asyst / 7,35

Piłkarz sezonu:

?? Maciej Rosołek (21l, Legia Warszawa) - 35 występów / 21 goli / 5 asyst / 7,19

Jedenastka sezonu:

Spoiler

Bramkarz:

?? Mateusz Lis (Wisła Kraków)

Prawy obrońca:

?? Danijel Petković (Wisła Kraków)

Środkowi obrońcy:

?? Daniel Hoyo-Kowalski (Wisła Kraków)

?? Ivan Runje (Jagiellonia Białystok)

Lewy obrońca:

?? Inacio (Legia Warszawa)

Środkowi pomocnicy:

?? Tiba (Wisła Kraków)

?? Andre Martins (Legia Warszawa)

Prawoskrzydłowy:

?? Tyronne Ebuehi (Jagiellonia Białystok)

Lewoskrzydłowy:

?? Jean-Baptiste Leo (Wisła Kraków)

Napastnicy:

?? Przemysław Zdybowicz (Wisła Kraków)

?? Maciej Rosołek (Legia Warszawa)

 

Ławka: ?? Daniel Naumov (GK, Miedź Legnica), ?? Bogdan Tiru (O (Ś),  Jagiellonia Białystok), ?? Gabriel Chocobar (O (Ś), Wisła Kraków), ?? Kanu (O (Ś), Legia Warszawa), ?? Mikel Agu (DP, Lech Poznań), ?? Iraklis Garaufalias (DP, P (Ś), Wisła Kraków), ?? Ilias Takidine (OP (PL), Wisła Kraków), ?? Lukas Juils (OP (PL), Jagiellonia Białystok), ?? Paweł Cibicki (N, Pogoń Szczecin) 

Menedżer sezonu: 

?? Robert Poskus (44l, Miedź Legnica)

 

W całej gali największym zaskoczeniem, moim zdaniem, był wybór menedżera sezonu. Poskus co prawda osiągnął świetny wynik, awansował do grupy mistrzowskiej i zajął finalnie 5 miejce, no ale... czy to większy sukces niż mistrzostwa w pierwszym sezonie po awansie?

 

Po ogłoszeniu nagród spłynęła do nas  jeszcze jedna, niespodziewana wiadomość. Dotychczasowy prezes Maciej Polasik, mimo sukcesu klubu ogłosił, że zdecydował się sprzedać klub. 

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza

Podsumowanie zespołu:

Spoiler

Bramkarze:

występy - bramki wpuszczone - czyste konta - mvp - ocena

?? Mateusz Lis (26l) - 41 / 39 / 13 / 0 / 6.83

?? Kamil Broda (21l) - 0 / 0 / 0/ 0 / 0.0

Środkowi obrońcy:

występy - bramki - asysty - mvp - żółte kartki - czerwone kartki - ocena

?? Tomas Bourdal (25l) - 18 / 7 / 0 / 1 / 6 /0 / 7.18

?? Daniel Hoyo-Kowalski (19l) - 38 / 7 / 0 / 3 / 9 / 0 / 7.25

?? Gabriel Chocobar (23l) - 31 / 2 / 0 / 1 / 7 / 1 / 6.97

Boczny obrońcy:

występy - bramki - asysty - mvp - żółte kartki - czerwone kartki - ocena

?? Danijel Petković (21l) - 28 / 0 / 7 / 4 / 16 / 1 / 7.12

?? Lukas Klemenz (27l) - 26 / 0 / 4 / 0 / 9 /1 / 6.85

?? Ardit Toli (25l, 15/0 u21) - 35 / 0 / 2 / 0 / 18 / 0 / 6.93

?? Marcel Pieczek (22l) - 11 / 1 / 0 / 0 / 4 / 1 / 6.90

Pomocnicy:

występy - bramki - asysty - mvp - żółte kartki - czerwone kartki - ocena

?? Iraklis Garoufalias (30l) - 33 / 0 / 3 / 0 / 10 / 1 / 6.94

?? Sebastian Bonecki (28l) - 16 / 2 / 2 / 2 / 2 / 0 / 6.97

?? Pedro Tiba (34l) - 36 / 6 / 12 / 4 / 11 / 0 / 7.20

?? Giannis Kosti (23l, 21.1A) - 38 / 5 / 3 / 0 / 7 / 0 / 6.86

?? Samu Corral (31l) - 34 / 4 / 2 / 0 / 1 /  1 / 6.74

Skrzydłowi:

występy - bramki - asysty - mvp - żółte kartki - czerwone kartki - ocena

?? Mariusz Stepniowski (17l) -  19 / 2 / 1 / 0 / 4 / 0 / 6.68

?? Ludcino Marengo (31l) - 32 / 2 / 8 / 2 / 7 / 0 / 6.76

?? Jean-Baptiste Leo (27l) - 30 / 8 / 7 / 4 / 3 / 0 / 7.03

?? Ilias Takidine (22l) - 34 / 9 / 6 / 2 / 4 / 0 /  6.94

?? Miodrag Gemović (31l) - 24 / 3 / 4 / 0 / 3 / 0 / 6.80

Napastnicy:

 występy - bramki - asysty - mvp - żółte kartki - czerwone kartki - ocena

?? Przemysław Zdybowicz (23l) - 40 / 21 / 4 / 6 / 6 / 0 / 7.18

?? Artur Balicki (23l) - 0 / 0 / 0 / 0 / 0 / 0 / 0.0 

 

W czerwcu rozlosowano też pierwsze rundy eliminacji do Ligi Mistrzów. W 1 rnd. zmierzymy się z mistrzem Izraela - Hapoel Be'er Sheva. Zwycięzca naszej pary zagra z mistrzem Albanii lub Walii. W związku z tym, runda druga w teorii powinna być łatwiejsza od pierwszej.

  • Lubię! 1
  • Uwielbiam 1
Odnośnik do komentarza

Z racji przeciągających się negocjacji, w sprawie przejęcia klubu, nie mogliśmy być aktywni na rynku transferowym przez nałożone embargo. Te zostało zniesione na dwa dni przed meczem eliminacyjnym w LM, kiedy to z sukcesem zakończyła się procedura przejęcia klubu. Nie ukrywam swojego rozczarowania faktem, że trwały one tak długo - nie mogliśmy się wzmocnić odpowiednio przed pierwszym starciem, a ponadto kilku ciekawych zawodników, których chciałem zakontraktować z wolnego rynku, znalazło już nowych pracodawców. Musieliśmy zatem zagrać ekipą, którą kończyliśmy poprzedni sezon, chociaż zaszły w niej 3 zmiany. Petrović wrócił do swojego macierzystego klubu po tym jak wygasło jego wypożyczenie, a my mieliśmy do dyspozycji dwóch zawodników, których dołączenie do naszej ekipy mieliśmy już zaklepane w końcówce poprzedniego sezonu. 

 

Transfery do klubu:

?? Nuri Sahin (34l, 52/2A, pomocnik) -> PAOK, wolny transfer
Tego pana nie trzeba przedstawiać. W Grecji w ostatnim sezonie nic nie grał - zapewne ze względu na wiek i jego słabe atrybuty fizyczne. Nie mniej wydaje mi się, że swoim doświadczeniem, kreatywnością i podaniami pozwoli nam podnieść naszą jakość.

??????? Adam Lewis (23l, pomocnik/obrońca) -> Liverpool, wolny transfer

Ostatni sezon spędził w Championship w ekipie Wigan, gdzie był podstawowym graczem. W 34 meczach zaliczył 3 asysty. Liczby nie powalają, ale u nas będzie grał wyżej i liczę, że pokaże swój potencjał. 

---- transfery po zniesieniu embargo ----

?? Haitem Loucif (27l, boczny obrońca, 5/0A) -> Angers, wolny transfer

Haitem ma stanowić wzmocnienie na boku obrony z racji, iż ponowne wypożyczenie Petrovicia okazało się trudniejsze niż dotychczas, a kwota żądana za Serba jest dla nas zbyt duża. Ostatnio przebywał na wypożyczeniu w bułgarskiej Slavii Sofia, gdzie w 28 meczach nie zaprezentował średnio.

?? Adrian Szoke (25l, ofensywny pomocnik/napastnik, 6/0u21) -> Heracles, wolny transfer

Ma wzmocnić rywalizację na pozycji środkowego pomocnika oraz odciążyć Zbybowicza na szpicy. W poprzednim sezonie w Eredivisie zagrał 11 meczy, w których zdobył 2 gole. W Holandii na niego nie stawiano, u nas może zamieszać w drużynie.

?? Everton Luis (18l, skrzydłowy) -> wypożyczenie z Corinhias 

Spory talent, który już teraz prezentuje bardzo dobre umiejętności. Poza naszym zasięgiem finansowym, aczkolwiek na jeden sezon udało nam się go wypożyczyć. Moi skauci wpadli na niego na Słowacji, gdzie rok temu, podobnie jak u nas, ogrywał się na wypożyczeniu w Dunajskiej Stredzie, z którą udało mu się wywalczyć awans do europejskich pucharów.

 

Transfery z klubu:

?? Mateusz Lis -> 110tys. + bonusy, AS Livorno (Serie B), termin realizacji 1/7/2024

Otrzymaliśmy za Mateusza niezłą ofertę, którą postanowiłem przyjąć a sam zawodnik bardzo zainteresowany był spróbowaniem swoich sił za granicą. Na nasze szczęście, udało nam się opóźnić jego przenosiny do Włoch jeszcze o rok. 

 

Skład nie wymagał znaczących wzmocnień (jeśli chodzi o rywalizacje w lidze) więc nie szukamy póki co nikogo na siłę. Na ten moment priorytetem jest znalezienie jakiegoś młodego Polaka mogącego zapełnić pozycję młodzieżowca w razie konieczności i do tego wnieść trochę jakości.

 

Jeśli chodzi o rozgrywki europejskie, to nikt w klubie nie oczekiwał od nas wielkich rezultatów. Zarząd oczekuje jedynie dotarcia do 2 rundy eliminacji Ligi Mistrzów. Osobiście sądzę, że jeśli uda nam się przejść ekipę z Izreala, to biorąc po uwagę potencjalnych rywali w 2 rundzie, to jesteśmy w stanie dotrzeć aż do 3 rundy - co więcej, sądzę, że przy odrobinie szczęścia uda nam się zakwalifikować do fazy grupowej Ligi europy albo Conference League. 

 

Jeśli przed meczem miałem jakiekolwiek obawy, to po pierwszej połowie nie było po nich śladu. Przebiegła ona pod nasze dyktando i błysnął w niej Sahin, który najpierw huknął nie do obrony z dystansu, a później idealnie dośrodkował z rożnego na głowię Hoyo-Kowalskiego. W drugiej połowie obraz gry się nie zmienił, a wynik podwyższył ponownie z rożnego Daniel. W końcówce straciliśmy trochę koncentracji i Chocobar głupio dał odebrać sobie piłkę na naszej połowie. Varenne nie dał się nikomu dogonić i bez problemu pokonał Lisa w sytuacji sam na sam. 

 

Liga Mistrzów, 1 runda 1. mecz, 12.07.2023, im. Reymana

?? Wisła Kraków 3-1 Hapoel Be'er Sheva ??

Sahin 13', Hoyo-Kowalski 32', 66'  - Varenne 90'

 

Skład: Lis - Pieczek, Hoyo-Kowalski, Chocobar, Toli ? - Sahin, Tiba (Garafaulias 62')  - Leo (Kosti 62'), Lewis, Takidine (Marengo 62') - Zdybowicz

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza

Przed startem ligi i przed rewanżem z Hapoelem czekał na nas finał Superpucharu Polski. Mierzyliśmy się w nim z Arką Gdynia. W meczu postanowiłem sporo porotować składem, aby zachować świeżość na wyjazd do Izraela. O samym meczu nie ma co się rozpisywać, Arka nam nie zagroziła a my gładko wygraliśmy, zdobywając tym samym puchar pierwszy raz po 17 latach

 

Superpuchar Polski, 15.07.2023, im. Reymana

[Eks] Wisła Kraków 3-0 [Eks] Arka Gdynia

Corral k39', 41', Everton Luis 90'+8

 

Skład: Lis - Loucofil ?, Bourdal, Garafaulias, Klemenz ? - Bonecki, Kosti - Marengo ? (Lewis 59'), Corral, Everton Luis - Szoke (zdybowicz 59')

 

Do meczu rewanżowego w eliminiacjach LM przystąpiliśmy takim samym składem jaki wystąpił w Krakowie. W pierwszej połowie, oprócz kontuzji Pieczka, nie działo się nic interesującego, co w zasadzie było dla nas na rękę. Obie drużyny obudziły się dopiero po golu Zdybowicza, który wykorzystał zamieszanie w polu karnym po wyrzucie z autu. 6 minut później Sahin powtórzył błąd Chobocara z pierwszego meczu, który wykorzystał Portugalczyk Josue. Od tego momentu wymienialiśmy się z Izraelczykami groźnymi akcjami, z których jednak żadna bramka więcej w tym meczy nie padła. Awansujemy dalej, gdzie zmierzymy się z albańską ekipą Teuta Durres.

 

Liga Mistrzów, 1 runda 2. mecz, 19.07.2023, Turner Stadium

?? Hapoel Be'er Sheva 1-1 Wisła Kraków ??

Josue 64' - Zdybowicz 58'

 

Skład: List - Pieczek knt. (Klemenz 6' ?), Hoyo-Kowalski, Chocobar ? , Toli ? - Sahin, Tiba  - Leo ?, Lewis (Kosti 65'), Takidine ? (Stepniowski 86') - Zdybowicz

 

Na innych stadionach, w  tej fazie, kibicie mieli przyjemność obejrzenia wielu bramek. Królem "rozgromienia rywali" została bez wątpienia czeska Sparta.

Spoiler

Ciekawe wyniki:

1 mecz: ?? Valletta FC 0-5 ?? BATE Barysaw

2 mecz: ?? BATE Barysaw 10-0 ?? Valletta FC

 

1 mecz: ?? Sparta Praga 12-0 ?? FC Differdange

2 mecz: ?? FC Differdange 0-7 ?? Sparta Praga

 

1 mecz: ?? Prishtina 0-7 ?? Slovan Bratislava

2 mecz: ?? Slovan Bratislava 10-0 ?? Prishtina

Pozostałe polskie zespoły:

Polskie ekipy nie miały zbyt trudnych rywali, nie mniej jednak, wywiązały się ze swoich zadań bardzo dobrze.

Europa Conference League, 1 runda kwalifikacyjna

?? Lech Poznań 6-0 ??????? Larne (Irlandia Północna) 

??????? Larne (Irlandia Północna) 0-2 ?? Lech Poznań

 

Europa Conference League, 1 runda kwalifikacyjna

?? Jagiellonia Białystok 5-0 ?? Pyunik

?? Pyunik 0-3 ?? Jagiellonia Białystok

 

Transfery:

Do:

?? Grzegorz Wanat (19l, skrzydłowy, 14/0u21) -> wypożyczenie, Lazio Rzym

Po meczu o superpuchar Polski udało nam się znaleźć dobrego polskiego zawodnika mogącego zapełnić lukę dla młodzieżowca. Szukaliśmy z zamiarem znalezienia solidnego rezerwowego, a tymczasem zyskaliśmy potencjalne wzmocnienie pierwszego składu. Wychowanek Arki Gdynia ostatni sezon spędził na wypożyczeniu w Szwajcarii, gdzie w 19 meczach strzelił 1 gola.

Z: -

  • Lubię! 2
Odnośnik do komentarza

W Częstochowie na inaugurację wszystko zaczęło się świetnie. Później niestety zamieszanie w polu karnym po rzucie wolnym wykorzystał Palmerio. Szczerze mówiąc, remis był sprawiedliwym wynikiem. Obie strony stworzyły groźne sytuacje pod bramką rywali, ale po obu stronach już do końca meczu zabrakło skuteczności. 

Ekstraklasa 1/37, 22.07.2023, Miejski Stadion Piłkarski

[-] Raków Częstochowa 1-1 [-] Wisła Kraków

Palmerio 26' - Leo 9'

 

Skład: Lis - Toli ?, Hoyo-Kowalski, Chocobar, Klemenz ? - Bonecki (Tiba 75'), Kosti - Leo, Corral (Garafaulias 58'), Everton Luis - Zdybowicz (Wanat 58')

 

Przed naszym wyjazdem rozlosowano pary w 3. rundzie eliminacji LM. Jeśli wszystko pójdzie po naszej myśli, to zmierzymy się z mistrzem Chorwacji - Hajdukiem Split, bo nie uważam, że ekipa z Islandii - Ungmennafelagio Fjolnir - zdoła pokonać Chorwatów.

 

Mistrz Albanii był na pewno jednym z gorszych zespołów w tej fazie, na którego mogliśmy trafić. W związku z tym, jechaliśmy do Albanii z przekonaniem zwycięstwa. Chciałem też osiągnąć jak najwyższy wynik, aby w rewanżu móc porotować składem i oszczędzić zespół na kolejne mecze. Poszło zgodnie z planem, aczkolwiek wynik mógłby być pokaźniejszy, gdybyśmy byli skuteczniejsi albo np. Lewis wykorzystał by karnego na początku spotkania. 

 

Liga Mistrzów, 2. Runda 1. mecz, 26.07.2023, Niko Dovana

?? Teuta Durres 0-4 Wisła Kraków ??

Chocobar 34', Leo 37', Zdybowicz 40', 90'

 

Skład: Lis - Lewis, Hoyo-Kowalski, Chobocar, Toli - Sahin, Tiba - Leo, Szoke, Takidine - Zdybowicz

 

Nasz potencjalny kolejny rywal - Hajduk, zremisował z Islandczykami 0-0, mimo że przeważał cały mecz (23 strzyły / 11 celnych do 0/0 przeciwników). Wynik sensasyjny, aczkolwiek w rewanżu w końcu coś do bramki przeciwnika skierują.

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza

W meczu z Lechem nie mieliśmy absolutnie żadnych argumentów, które mogłyby usprawiedliwić końcowy wynik. Gra z przodu wyglądała mizernie, a do tego dwa razy daliśmy się skontrować, w wyniku czego Tomczyk bez problemów poradził sobie z Lisem w sytuacji sam na sam. W końcówce meczu nie potrafiliśmy już nawet zaatakować i odpieraliśmy ataki rywali. 

 

Ekstraklasa 2/37, 30.07.2023, im. Reymana 

[11] Wisła Kraków 0-2 [12] Lech Poznań

Tomczyk 19', 26'

 

Skład: Lis - Lewis, Hoyo-Kowalski, Chocobar, Loucif - Sahin, Tiba (Garafaulias 51') - Leo, Kosti (Szoke 51'), Everton Luis (Wanat 51') - Zdybowicz

 

W rewanżu z Albańczykami postanowiłem dokonać wielu roszad i dać szansę tym graczom, którzy do tej pory grali mniej. Do składu załapał się, debiutujący u mnie po 1.5 roku mojej przygody w klubie, młody goalkeeper Broda. Jak się okazało, "drugi garnitur" był skuteczniejszy od "pierwszego" i wysoko ostatecznie pokonał mistrza Albanii i nie miała tutaj nawet znaczenia czerwona kartka ujrzana przez gracza Tuety przed końcem 1. połowy. Przez cały mecz dominowaliśmy i gdybyśmy byli skuteczniejsi, to może zbliżylibyśmy się do wyniku jaki osiągnęła Sparta rundę temu z mistrzem Luksemburga. 

 

Liga Mistrzów, 2 Runda 2. mecz, 02.08.2023, im. Reymana

?? Wisła Kraków 6-0 Tueta Durres ??

Corral k5', 35', Szoke 42', Chocobar 47', Garafaulias 65', Stepniowski 70' - A. Zju 44' ?

 

Skład: Broda - Toli, Chocobar, Bourdal, Klemenz - Borowiecki, Garafaulias - Marengo (Takidine 64'), Corral, Stepniowski - Szoke

 

Tak jak sądziłem, w rewanżu nasi kolejni rywale byli skuteczniejsi i udało im się pokonać mistrza Islandii 2-0. Hajduk gra dalej i to będzie, póki co, nasz najcięższy sprawdzian w Europie w tym sezonie. Dodatkowo tym sposobem nasz kalendarz wypełnił się o co najmniej 2 dodatkowe mecze w krótkim odstępie. 

 

Z racji, że mecz ligowy oraz wyjazd do Chorwacji dzieli mały odstęp czasu to konieczne było zachowanie świeżości w składzie. Kolejny raz wystawiłem skład, który teoretycznie nie był naszym najmocniejszym zestawieniem. Nie mnie jednak, wyjazd do Radomia na mecz z beniaminkiem był świetną okazją do zdobycia pierwszego ligowego zwycięstwa w tym sezonie, nawet jeśli przystępowaliśmy do niego w nie najmocniejszym składzie. Mecz zaczął się jednak nie po naszej myśli i już w 7 minucie Jonczy skierował piłkę do naszej bramki po rzucie rożnym. Podcięło to moim zawodnikom skrzydła na tyle, że potem nie potrafili stworzyć żadnej dogodnej sytuacji, a ponadto w 29 minucie Garafauliasowi odcięło chyba prąd. W zupełnie nie groźniej sytuacji przy linii bocznej na połowie rywala, bestialsko sfaulował przeciwnika i zasłużenie wyleciał z boiska. Swoim głupim zachowaniem Grek nam strasznie utrudnił zadanie, jakim była próba zwycięstwa w tym meczu. Grając w 10 nie potrafiliśmy zagrozić beniaminkowi i po beznadziejnej grze wracaliśmy do Krakowa bez punktów.

 

Ekstraklasa 3/37, 05.08.2023, przy ul. Struga

[16] Radomiak Radom 1-0 [14] Wisła Kraków

Jonczy 7'

 

Skład: Lis - Toli ?, Chocobar, Bourdal, Klemenz - Borowiecki, Garafaulias 29' ?- Everton Luis (Leo 54'), Corral (Sahin 54' ?), Wanat  (Takidine 54')- Zdybowicz 

 

 

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...