To jak już jest temat seminarium dyplomowego, to u mnie prowadzący wymyślił sobie 4 prezentacje i jutro mam właśnie ostatnią (która według niego powinna być już taka jak na obronie). U mnie od dawna było wiadomo, że obrona we wrześniu, więc ni ch... w połowie czerwca nie będę miał skończonej pracy, ale chyba nie będzie źle, bo i tak w porównaniu do innych, którzy już pozaliczali, mam więcej zrobione.