TheBlack...

Za Polonię masz we mnie stałego czytelnika ;) Na wstępie jednak popełniłeś mały, acz istotny błąd - stadion znajduje się przy ul. Olimpijskiej, a nosi nazwę im. Edwarda Szymkowiaka, legendarnego bramkarza Polonii i reprezentacji. Ulicy Edwarda Szymkowiaka w Bytomiu nawet nie ma.

tamtejszym Zawiszą, który jednak... :P

Za klub masz ogromnego plusa. Powodzenia, do boju i tak trzymać! PS, jak Płókarz i Wojsyk strzelają bramki, to znaczy, że to musi być FM... :P

Żeby nie było tak, żeś teraz się wystrzelał i na 3. rundę nie starczy :P

Valencią, nie 'Walencją'. Mówisz o klubie, a nie o mieście. :P

Problemy z otrzymaniem licencji na II ligę wynikały z zaległości wobec ZUS-u i Urzędu Skarbowego. Najwyraźniej zostały one uregulowane albo uregulowane w takim stopniu, który na wydanie licencji pozwolił. Różnice między wymogami na I i II ligę są bardzo małe, więc nie było problemu. Czy Polonia ma drużyne na I ligę? To jest doskonałe pytanie. Teoretycznie tak, ale na wiosne skład miała znacznie lepszy od tego, a z I ligą i tak się pożegnała. Jak będzie - czas pokaże. Osobiście liczę, że na koniec tej rundy Polonia zajmie bezpieczne miejsce nad kreską spadkową, a gdy zimą będzie mogła się wzmocnić (bo prawdopodobnie zostanie zdjęty zakaz transferowy), tylko przypieczętuje swój I-ligowy byt na przyszły sezon. I oczywiście w Bytomiu wszyscy (a przynajmniej ludzie, których opinie miałem przyjemność usłyszeć/przeczytać) podkreślają, że utrzymanie dostaliśmy przy stoliku, a nie wydarliśmy na boisku. Polonia spadła i wszyscy mają tego świadomość, a że żyjemy w kraju, w jakim żyjemy, gdzie spadek lub utrzymanie to wciąż nic pewnego, to już inna bajka. A z tragedii, jaka spotkała radzionkowski Ruch, w ogóle się nie cieszę, mimo, że 'mój' klub na tym zyskał i wiem, że wielu innych kibiców podziela moje zdanie. To mogło przytrafić się każdemu, szczególnie innej śląskiej drużynie.

Przymiotniki piszemy z małej litery :] Powodzenia!

A jak kwestia CA/PA? Zostajemy przy 80/150 czy szalejemy i 100/170?

W sumie w każdym tego typu projekcie zawsze zaczynamy od CA/PA 80/150 lub -8. Może teraz spróbujmy dać 100/170, żeby to jakoś wyglądało po paru sezonach, ciekawie byłoby oglądać jakieś większe 'nasze' sukcesy.? Z CA 80 mało kto ma szanse na grę w pierwszym sezonie, a i często w drugim, co hamuje rozwój. Przy 100 szanse są znacznie większe, zwłaszcza w polskiej lidze... Imię i nazwisko : Ying Li Matulewicz Data urodzenia: 12.12.1994 Klub: Polonia Bytom PA:150, CA każdy będzie miał takie samo a mianowicie 80 Wzrost i waga: 193/84 M. urodzenia: Bytom Kraj jaki chcecie reprezentować : Polska/drugie obywatelstwo Chiny Pozycja: Napastnik (główna pozycja), ofensywny pomocnik (środek), lewoskrzydłowy Cechy: wykańczanie akcje 15, szybkosć 15, przyspieszenie 15, skoczność 15, gra głową 15, gra bez piłki 15 Preferowana noga: lewa Ulubione kluby: Real Madryt, Polonia Bytom, Napoli Nielubiane kluby: Barcelona, Legia Warszawa Ulubione osoby: Jose Mourinho, Raul, Zinadine Zidane, Ryan Giggs, Roberto Carlos, Pepe Nielubiane osoby: Messi, Guardiola, Dani Alves, Mascherano Języki obce: chiński, angielski, włoski Preferowane zagrania: (max 3) lubi lobować bramkarza, wychodzi na wolne pole, strzela z dużą siłą

Teraz uderzył mnie fakt, że nad klubem wciąż ciąży zakaz transferowy, a większość zawodników po sezonie odejdzie (klauzula o rozwiązaniu kontraktu w przypadku degradacji). Jak będziemy grali obecnymi rezerwami, to będzie jeszcze gorzej, bo mówimy tu o drużynie, która zbiera solidne baty w okręgówce. Klub nie zginie na pewno, ale egzystencja na poziomie trzeciej czy czwartej ligi to hańba i czarna plama na historii.

A Polonia Bytom zleciała z ligi. Pół godziny temu wróciłem z meczu i powiem krótko: gorszego w życiu nie widziałem. Poloniści grali, jakby byli absolutnie pewni, że na boisku zapanuje taka sama atmosfera przyjaźni, jak na trybunach. Otóż taki ch**. O ile pierwsza połowa jakoś wyglądała i wynik był dobry (1:0), o tyle po przerwie zaczął się koszmar. Kompletne NIC w defensywnie, totalna bezpłodność w ofensywie. Można się też przeczepić przy drugiej bramce dla Arki do Cabaja, który niepotrzebnie wychodził z bramki, ale to i tak nie ma żadnego znaczenia. Od tego momentu zaczęło się już kpienie z naszych zawodników: kwitowanie każdego celnego podania brawami, krzyczeniem 'ole!', czy też, widząc, że niezbyt kwapi im się do odwrócenia losów meczu i wolą podawać do tyłu, 'do Cabaja podaj, wolny jest!'. Po bramce na 1:3 zaczęto dopingować Arkę, a w kierunku 'piłkarzy' Polonii leciały teksty każące im ściagać koszulki klubu, czy też znane i lubiane 'wypier*****'. Myślałem sobie, po co ja się tym tak irytuje, męcze nimi? Myślałem sobie, że to już ten ostatni raz, że mam ich w dupie. Ochłonąłem i wróciłem na ziemie, przestając się oszukiwać: i tak wrócę na Stadion im. Edwarda Szymkowiaka pod koniec lipca, pełen nowych, niezbyt zrozumiałych i na pewno bezpodstawnych, nadziei, że kiedyś będzie lepiej. Amen. PS, fajnie, że Piastowi udało się wygrać, kolejna śląska drużyna w ekstraklasie. Skoro Katowice utrzymały się już kosztem Polonii, to niech i oni zepną dupę i próbują coś grać.

Szkoda, że nie mogłeś negocjować, tylko prezes jak zwykle się wtrącił, ale spójrz na to z drugiej strony - całkiem ładny pieniądz do skarbca wpadnie, spłacisz część tudzież cały dług, klub wyjdzie na prostą i dostaniesz wreszcie coś na transfery.

Taka drobna uwaga: Carling Cup, nie Curling ;P Świetny sezon, gratulacje i powodzenia w Premier League ;)

No i super! Ale, bądźmy szczerzy, nic tylko rzucać te robotę. Pytanie, czy znajdzie się ktoś, kto Cię zatrudni...

Żadnego sparingu w zimowej przerwie?! Ciekawy eksperyment... oby wypalił.

Sorry, ale nie mogę. ;)

Brakło cholernie niewiele :/ I brak nawet gry w pucharach... Ale nie załamuj się, za rok będzie mistrzostwo!

Specjalnie to zrobił, emocji mu się zachciało

Dobry wynik przed rewanżem, ale z drugiej strony szkoda nietrafionego karnego...

'100 funtów tygodniówki' mówi mi, że zaczynamy od Conference North/South? :>

Wreszcie! Gratulacje! Ale nie ma opierdzielania, teraz na majstra. :>

Obawiam się, że chyba jednak wszyscy. Jak już mówiłem, nadal nie rozumiem tego chorego pucharu, trudno to ogarnąć... Najlepiej wystawiać rezerwy :P Po wyjściu z każdej z grup gra się systemem pucharowym do finału, ale jego zwycięzca nie wygrywa Pucharu Ligi, po prostu nic się nie dzieje, wygrywa pierwszy finał. Później są drugie rozgrywki grupowe dla wszystkich... I wszystko jak wyżej. Później chyba zwycięzcy obu finałów mierzą się ze sobą o ten Puchar Ligi czy coś... sam już nie jestem pewien...

Ten Puchar Ligi jest naprawdę denerwujący, wiem z doświadczenia. :/ Swoją drogą... nadal tego nie rozumiem. Jakieś dwie fazy, wszystko na grupy... Bezsensowne zamieszanie, które zmniejsza tylko stan wypoczęcia zawodników. Szkoda dwóch pierwszych kolejek, ale, jak to mówią, 'pierwsze koty za płoty' :P

Podbeskidzie się bardzo wybiło przez te lata... I dzięki temu chyba wygrana w derbach smakuje jeszcze bardziej

Bodajk-Siofok mistrzem? Ładnie się rozwinęli przez te lata... Spadek Honvedu może lekko szokować... To jak, w tym roku na majstra, ma się rozumieć?:>