Gacek

A zatem nie dość, że nie rozumiesz tego, co ja napisałem, ale też nie rozumiesz tego, co sam napisałeś Chyba jeszcze po wczorajszej Jadze nie ochłonąłeś? Dawaj FYM, udowodnij albo przeproś. Stwierdziłeś, że oczekuję zgadzania się ze mną (podczas gdy chodzi jedynie o dobór słownictwa), pokaż paluszkiem cytat albo przeproś.

No shit Sherlock. ;) Widać, że pod koniec ogarnąłeś, w czym tkwi problem, pytanie zatem, czemu tych dwóch pierwszych zdań-oczywistości nie usunąłeś? Sądząc po Twoich wpisach dla Ciebie nie jest oczywiste więc może skup się na swoim ogarnianiu. Dużo pracy przed Tobą. Skoro już się kijek odezwał, to teraz pokaż paluszkiem, gdzie wskazuję, że moim zdaniem ktoś, komu pomogłem, winien się ze mną zgadzać. Powodzenia, przyda Ci się :)

No shit Sherlock. ;) Widać, że pod koniec ogarnąłeś, w czym tkwi problem, pytanie zatem, czemu tych dwóch pierwszych zdań-oczywistości nie usunąłeś?

:picard:

To rzeczy, z którymi nie mam nic wspólnego Wybitnie chybiona próba symetrii. Temat tego, że pomogłem jmk, był jawny i nikt tego nigdzie nie krył, nie rozumiem zatem czym miałbym się tu chwalić. nie widziałem po prostu potrzeby wspominania o tym aż do momentu, w którym jmk zaczął pisać o honorze, podczas gdy nie ma problemów z obrażaniem mnie w kilka chwil po tym, jak przyjmował ode mnie pomoc. Jeśli taka jest ta definicja honoru, to nie mam problemu z tym, że taki ktoś jak Meler czy jmk uważają mnie za niehonorowego, wręcz przeciwnie :)

Dla mnie tam był karny.

Valencia zaczął upadac jeszcze przed kontaktem, jaki by on nie był (IMO był niewielki i i tak by nie przeszkodził w biegu), wiec są dużą przesade uważam domaganie się karnego, AFAIR komentatorzy angielscy tez tak mówili. Druga żółta dla Darmiana z kolei była ewidentna.

IMO nie było karnego, Valencia chciał nabrać sędziego - raczej żółta dla atakującego. Czerwona dla Darmiana była dużo bardziej ewidentna.

Wszystko fajnie Hyde, ale to nie tylko kwestia indywidualnych sympatii, nie zrównuj mnie pod względem obrażania użytkowników z takim indywiduum. Gdzie Rzym, gdzie Krym ;) Poza wyobrażaniami tego czy owego nie znajdziesz w moich postach tego, co mi dziki_ryj_ zarzuca.

Gdzieś widziałem źródło, wedle którego dowodem na powiązanie pizzerii z tą aferą jest fakt, że (jako lokal, w którym można zagrać [play] w ping ponga, zjeść [eat] i się napić [drink], czyli PED) ma w logo dwie skrzyżowane paletki, które zdaniem autora analizy są identyczne jak logo pedofilów w postaci motylka. Nie chcę, żeby to zabrzmiało lekceważąco, bo krzywdzenie dzieci to zbrodnia, ale jeśli takie są dowody na aferę pedofilską, to [*] dla tych, co w to wierzą. Powiązanie z pizzerią jest takie, że jej właścicielem jest James Alefantis, który był zaangażowany w kampanię Clinton, e-mailował z Podestą i udostępniał niejednoznaczny kontent na Instagramie. Po przejrzeniu części z contentu wykopu wygląda mi to raczej na eksperyment jaką bzdurę można wcisnąć prawakom, by mimo ewidentnych absurdów w to uwierzyli, bo te materiały, które widziałem, przebijają legendy o zamachu smoleńskim czy aferach PO o lata świetlne. Ale nie czytałem wszystkiego, więc może to się na jakimś etapie poskleja ze sobą. Poczytam jutro.

Gdzieś widziałem źródło, wedle którego dowodem na powiązanie pizzerii z tą aferą jest fakt, że (jako lokal, w którym można zagrać [play] w ping ponga, zjeść [eat] i się napić [drink], czyli PED) ma w logo dwie skrzyżowane paletki, które zdaniem autora analizy są identyczne jak logo pedofilów w postaci motylka. Nie chcę, żeby to zabrzmiało lekceważąco, bo krzywdzenie dzieci to zbrodnia, ale jeśli takie są dowody na aferę pedofilską, to [*] dla tych, co w to wierzą.

#ofiarasystemu #pozdrowieniadowięzienia Chciałem dziś pomóc Miśkowi, jakoś doradzić, a i tak mój ulubiony użytkownik dał mi minusa, to się nazywa determinacja! I straszny brak szacunku do swojego czasu swoją drogą Vaartcik, jak tam Ci się gra w tego FMa, co to go dzięki mnie kupiłeś? :) Te minusy to są wyrazy wdzięczności? :-k

Z tego, co wiem mogą ją ukarać grzywną - i tylko grzywną. W katalogu podstaw do wykreślenia podmiotu z rejestru z tego co pamiętam nie ma też podstaw do wykreślenia z uwagi na złamanie zakazu dyskryminacji (jeśli tenże już będzie stwierdzony). Niemniej - mogę się mylić. Poza tym widzę podstawy do obrony zgodnie z konwencją nr 181, której wprowadzeniem do polskiego porządku prawnego jest ustawa o promocji zatrudnienia. Rzućcie sobie okiem na art. 5 tejże. Na bank w Katowicach też jest taka opcja, bo mam znajomych, którzy temu się poddawali prywatnie. Nie chce mi się wierzyć, że np. w Krakowie by tego nie było ;)

jmk, Twoje wyzywanie mnie od pizd zdecydowanie wiarygodniej by brzmiało gdyby nie przyjmowanie ode mnie pomocy i proszenie o więcej. Wiesz, one way or another. Albo przynajmniej stosuj honor w jakiejś sensownej wersji i się z takimi pizdami nie zadawaj zamiast wyciągać ręce po więcej ;) Ale Wy już tak macie. Ciekaw jestem, jakbyś jmk zareagował wśród czarnoskórych rasistów, którzy by Cię traktowali jak powietrze - czy też byś wtedy nic nie poczuł i uznał, że jest właściwie ok, bo przecież mogli zabić, a tylko obrazili ignorując. Zresztą Bader co chciał potwierdzić to potwierdził (przecież nie zakładał, że go tam zabiją), bo parę zdjęć narodowców krzyczących na niego (pewnie nie pochwały afrykańskiego klimatu) już w sieci krąży.

Parę tygodni temu przestał mi działać monitor (LCD ASUS kupiony niskobudżetowo 8 lat temu, nie pamiętam modelu) - wymieniłem kabel zasilający i nagle wszystko wróciło do normy. Niestety, dziś przy Tyranny znów zaczął się wyłączać i włączać co parę chwil - wyłączyłem grę, włączyłem FM i po parunastu minutach znów monitor zaczął wariować uniemożliwiając właściwie grę. Zdołałem ją wyłączyć - i wszystko wróciło do normy. Od kilkunastu minut znów nie mam problemów, sęk w tym, że korzystam tylko z mozilli. Dodam, że równolegle do FM włączony miałem serial na TV (przełączka na HDMI z drugiego wyjścia dla monitora z PC), ale robiłem tak od dawna i nie miałem z tym żadnych problemów. Myślicie, że monitor za moment wyzionie ducha i czas kupić coś sensownego, czy to kwestia jakichś kabli czy innego oprogramowania?

Z takich historii rodzinnych rozśmieszyła mnie ostatnio sytuacja - prowadzę proces w Jeleniej Górze, jeżdżę tam raz na miesiąc na rozprawy i przy okazji wypadu piątkowego, gdy okazało się, że będę mógł tam zostać na weekend przez długą rozprawę, powiedziałem o tym przy obiedzie, a żyjący dziadek (drugi, mający na mnie duży wpływ od dzieciństwa, niestety zmarł kilka lat temu, pomagałem mu przy wszystkich komputerowych sprawach i gdy wstał rano i nie działał mu stary grat-komputer, babcia nie pozwoliła mu zadzwonić [bo pewnie śpię tak wcześnie w weekend], wracając zatem do swojego pokoju uznał, że zadzwoni i sięgając po telefon upadł tak tragicznie, że rozbił sobie głowę :() nagle wypalił, że tak właściwie, to on (kojarzony wyłącznie z Podkarpaciem) tam mieszkał kilka lat i ciekaw jest, czy jego liceum się uchowało. W rodzinie szok, bo nikt nie słyszał o tym nigdy, dziadek zawsze mówił tylko o rodzinnym Sanoku. Jest niesamowicie małomówny, miał trudne dzieciństwo i nie uznał nigdy za właściwe podzielić się jakimikolwiek więcej szczegółami. Wziąłem go zatem na tę rozprawę, bo miałem na cały weekend opłacony hotel, i zrobiłem mu sentymentalną podróż, jak się okazało poznał trochę miejsc i opowiedział historię swojej rodziny z pradziadkiem-szefem wywiadu na jeden z regionów AK - w roli głównej. Gdyby nie taki proces, to pewnie dziadek do śmierci by nie wyjawił, że mieszkał sobie na Dolnym Śląsku parę lat za młodu, z czym się wiązał cały szereg ciekawych historii.

https://pbs.twimg.com/media/CxKtCkaWIAAjiFU.jpg

Na szczęście to tylko wskazania, dopiero uczestniczenie w marszu niepodległości rozwiałoby wszelkie wątpliwości :)

https://pbs.twimg.com/media/Cw_03KjXEAAt35s.jpg:large 75 tysięcy xD Lepiej od razu powiedz milijon http://pikio.pl/mamy-oficjalne-dane-msw-o-frekwencji-na-dzisiejszych-marszach/ Kłamstwo tysiąc razy powtórzone nie stanie się prawdą ;) Jeśli masz jeszcze jakieś wątpliwości, polecam ćwiczenie intelektualne - spojrzeć na mój link, spojrzeć na wypowiedź Błaszczaka i tak do skutku. Im mniej powtórzeń potrzeba, by wykpić wypowiedź Błaszczaka, tym lepiej to świadczy o inteligencji czytającego.

Chyba tylko jak piłkarz oberwie O właśnie to Ale Lewandowski nie oberwał, tylko go ogłuszył huk (tych, zdaniem jmk, fajnych umilaczy widowiska ), więc niekoniecznie musi się łapać pod walkowera.

Dla polskich kiboli to musi być super mecz, prawda? Race, petardy, bijatyki, full zestaw. I jeszcze piłkarzyka trafili!!1

https://pbs.twimg.com/media/Cw_03KjXEAAt35s.jpg:large 75 tysięcy xD Lepiej od razu powiedz milijon

Prawda xD https://twitter.com/Exen/status/797096425716928512 Durnota nacjololo nigdy nie przestaje mnie zaskakiwać. Przy większości uczestników tego marszu to nawet Jahu wygląda na intelektualistę.

Nie ogarniam, co ten Nawałka ma z Zielińskim na pozycji ofensywnego pomocnika.

Bydło ewoluuje, choć nie mądrzeje, razem z wygraną w wyborach przestała je prowokować kostka brukowa i dziś poza standardowym repertuarem tej hołoty zaprezentowanym przez Jaha nic więcej pociesznego nie zaobserwowałem, na sam spęd faszystów pod stadion już nie idę, bo zimno i pada, jak dobry lewak poszukam starbunia na rozgrzanie. Beka z typów, którzy idą w marszu przeciwko m.in. islamowi ubrani w kominiarki wykrzykując przeciwko hidżabom. Muzułmanki zakrywają twarze, kibole zakrywają twarze, niby na jedno wychodzi, ale urody muzułmanek to szkoda.