pescar

Ja różnicę widzę. Dla mnie różnica w porównaniu z szybkością dzisiaj, a w meczu z Kolumbią jest ogromna. I mam nadzieję, że w 8 dni już będzie taka jak powinna być. Janas na ławce tylko siedział. Zmiany robił gdy musiał. Zero pomocy było z ławki dla drużyny. I nie jest tak, że różnica między Janasem, a Leo jest tylko sympatia mediów.

Ale co to im da. Termin na złożenie papierów by i nie zrobili tego. Działacze mogą mieć tylko pretensje do siebie. W żadnym sądzie nic im wywalczyć się nie uda. Ale pewnie gdyby nie zamieszanie z tym kto ma awansować, przełożeniem baraży to sprawę by jakoś dało się załatwić. A tak wymyślili rozwiązanie sobie PZPN i będą się teraz tego trzymać. Oby takie same wymogi były wobec każdego klubu od tego sezonu, że nie spełnia wymogów, spóźnił się z dokumentacją to aut.

Bardzo dobra gra blokiem w wykonaniu Polaków zwlaszcza w 2 i 3 secie. Nie dali pograć rywalom. Pierwszy set dobrze rozpoczęty ale potem był problem z przyjęciem i z atakiem bo wszystko było podbijane. Na szczęście się udało wygrać tego seta. Potem było już łatwiej. Żlapali lepszy rytm i przeciwnik dużego zagrożenia nie stanowił. Dobra gra Wlazłego, który szczególnie zaimponował w akcji gdzie podbił piłkę nogą, cofnął się poza 3 metr, dostał piłkę i ją skończył. Dobra gra środkowych. Momentami grali naprawdę dobrą siatkówkę i oby bez problemu poradzili sobie w następnych spotkaniach.

Strasznie dramatyzujecie. Po prostu kibice nie chcieli, żeby Śląsk Wrocław gra w UEFA skoro na boisku nie wywalczył sobie prawa gry w tych rozgrywkach. I nic dziwnego w tym nie ma. Pieniądze to nie wszystko. Można je zarobić później. A smród ciągnący się za klubem, że grali w UEFA dzięki fuzji z Groclinem ciągnąłby się za klubem bardzo długo. Jakich ustępst? Narazie to tylko twoje przypuszczenia. Jak faktycznie tak będzie jak mówisz to wtedy będzie trzeba zająć się problemem. Narazie nic groźnego nie widzę. Od początku chęci fuzji obu klubów powinno być wzięte stanowisko kibiców co oni o tym myślą. Może i sposób zastraszania nie najlepszy ale jakby siedzieli cicho to pewnie nic by nie zrobiono i postulatów kibiców nie wzięto by pod uwagę. Mało istotne to ile będzie piłkarzy z Groclinu w Śląsku, którzy wywalczyli awans skoro nie wywalczył go klub, który będą tereaz reprezentować.

Nie wiem co trzeba mieć w głwie, żeby wynosić prywatne rozmowy do prasy. :ściana:

W meczu z Barceloną chciał strzelić nie do obrony w okienko i to najtrudniejsze uderzenie. Podjął ryzyko i się nie udało. Zdarza się. W meczu z Chelsea może nie wytrzymał tego psychicznie. Próbował sobie ułatwić strzałem na dwa tempa ale Cech nie dał się nabrać, a potem uderzył fatalnie. W dużej mierze decyzja o tym, żeby na dwa uderzać mu przeszkodziła ale w takich nerwach to ciężko zachować zimną głowę. A to że ktoś mówił, że Ronaldo nie strzelił to narmalna sprawa. Wiele razy zdarzało się, że właśnie tym najlepszym karne nie wychodziły i przegrywali swoim drużynom ważne mecze. I to nie van der Sar bronił strzału Ronaldo tylko Cech. I wcale nie tylko najsłabsi bramkarze dają się zmylić przy karnych, że piłka w jedną, a bramkarz w drugą. Dla Terrego to też nie był pierwszy płacz podczas meczu. . A mówienie, że Terry ma prawo płakać bo każdy by pękł w jego sytuacji a Ronaldo nie. Chłopak ma 23 lata, a jest już jednym z najlepszych piłkarzy na świecie. Świadomość, że patrzy na Ciebie cały świat potrafi mocno namieszać w głowie. Dla niego to też były dramatyczne wydarzenia. Przez niego jego drużyna mogła przegrać w finale.

Nie wydaje mi się żeby Ronaldo płakał dlatego że popisówka mu nie wyszła jak napisałeś. Po za tym to żaden popis nie był. Po prostu chciał zmylić bramkarza i zrobić to na dwa tempa. Gdyby nie pech Terrego to jego błąd kosztowałby drużynę porażkę w finale LM. Dla mnie wielkiej różnicy nie widzę między powodem płaczu Ronaldo, a Terrego. Ronaldo ma 23 lata i zwalenie karnego w finale to spore emocje są

A dla mnie to zwyczajne zmęczenie siatkarzy po ciężkich sezonach w klubie. W obu meczach wygrywali 2:0 i nie wierze, że im się nie chciało skończyć tego w 3:0 tylko grać jeszcze 3 sety. Jak by mogli to by spokojnie ograli tutaj wszystkich i już dawno o tym zapomnieli, a tak będzie się to za nimi jeszcze sporo ciągnąć. Uważam, że są profesjonalistami i porażki są spowodowane zmęczeniem, a nie lekceważeniem rywali czy gwiazdowaniem.

Bez zabieganie rywali to wygrać możemy tylko z Austrią, która jest na naszym poziomie technicznym. Z rywaliami jak Niemcy czy Chorwacji chąc grać piłkę techniczną nie damy rady bo nie ma u nas super wyszkolonych piłkarzy, którzy są w stanie grać skuteczny atak pozycyjny i zmusić rywali do biegania za piłką. Dlatego to my musimy biegać dużo i przeszkadzać rywalom i szukać szans z kontr. Czy to się uda nie wiem ale na pewno grą techniczną nie wygramy jeżeli swojego nie wybiegamy w każdym meczu.

5,5 mln euro rocznie? czy do końca kontraktu tyle zarobi?

Dlatego, że Ci co chcieli obejrzeć Euro najbardziej to zakupiło dekodery i dzięki temu, że wykupiła je wystarczająca ilość osób reszta obejrzy ME za friko. Gdybym ja kupił specjalnie dekoder by obejrzeć ME, a reszta dostanie to za darmo to czułbym się lekko zdenerwowany.

Trnasfer na 90%. Bo piłkarz kontraktu oficjalnie nie podpisał i z tego co wiem nie przechodził badań medycznych. Jednak wszystko między Realem, a Santander dogadane w sprawie transferu po za tym czy zostanie wypożyczony on do Santander na następny sezon czy będzie grał od razu w Realu. Podsumowanie sezonu: Bramkarze: Iker Casillas - klasa sama w sobie. Cały sezon na bardzo dobrym poziomie do tego momentami interwencje kosmiczne w jego wykonaniu. Wygrana Trofeo Zamora w pełni zasłużona. Obronił najwięcej strzałów w całej lidze i strzelono mu średnio najmniej bramek. Absolutna dominacja Ikera na tej pozycji w Hiszpanii. Kluczowy piłkarz jeżeli chodzi do mistrzostwo. Ocena: 10 Jordi Codina- jeden mecz rozegrany, więc ciężko coś powiedzieć. W ostatnim meczu z Lavente stracił 2 bramki ale oba bez jego winy. Kilka razy pokazał się z dobrej strony. Ciężko coś więcej powiedzieć bo przy Ikerze to szans na grę nie miał. Ocena: brak Jerzy Dudek - pewnie nie tak wyobrażał sobie swój sezon pierwszy Polak w Realu Madryt. W lidze 1 spotkanie przy którym pokazał się z dobrej strony i zebrał pozytywne komentarze. Mam nadzieję, że zostanie na kolejny sezon bo jako zmiennik w przypadku kontuzji jest dobry. A nic specjalnego w karierze już nie zdobędzie. Musi się zastanowić czy lepiej grać w słabszym klubie czy jednak trzymać się Realu i liczyć na swoją szansę w Pucharze Króla i gdy kontuzjowany będzie Iker. Ocena: brak Obrona: Míchel Salgado - wyraźnie widać, że jego czas już minął. W kilku meczach wystąpił ale Schuster większe zaufanie miał do Torresa niż do Salgado. W tych meczach w których wystąpił przyzwoite występy przeplatał z bardzo słabymi gdzie dawał się ogrywać jak dziecko. Na mojej liście czołowe miejsce do opuszczenia klubu. Ocena: 2 Pepe - 30 mln nabytek, który miał fatalny początek ale potem było dobrze i gdyby jeszcze nie kontuzje, które wybijały go z rytmu to bybyło dobrze. Miał spotkania w których grał jak profesor i w kolejnym sezonie liczę na jeszcze lepszego Pepe. Pokazał, że ma umiejętności i ma szanse by zadomowić się w Realu na długie lata na pozycji środkowego obrońcy. Ocena: 5 Sergio Ramos - przesunięcie na prawą stronę dobrze mu zrobiło. Miał więcej szans do gry ofensywnej i przez pierwszą część sezonu to prawa strona była oparta na jego stronie bo ten kto grał na prawej stronie przeważnie grał w środku zwalniając miejsce na rajdy Ramosa. Kilka bramek po stałych fragmentach gry. Minus to kartki, które łapał często i kilka było naprawdę głupich. Jednak sezon w wykonaniu Ramosa bardzo dobry i biorąc pod uwagę, że grał bardzo dużo i brakowało mu zmiennika w środkowej części sezonu miał lekki dołek formy. Ocena: 8 Fabio Cannavaro - zrobił wyraźny postęp w porównaniu do poprzedniego sezonu. Z najczęściej faulującym obrońcą stal się się zawodnikiem grającym bardzo czysto. Bardzo mało kartek na jego koncie. Gra była dobra chociaż kilka razy zawalił i traciliśmy bramki. Ma swój już wiek i na pewno coraz lepszy nie będzie ale w kolejnym sezonie będzie zapewne przydatnym zawodnikiem. Ocena: 6 Marcelo - dostawał coraz więcej szans i myślę, że je wykorzystał. Trochę błędów narobił zwłaszcza w defesnwyei gdzie kilka bramek po akcjach z jego strony straciliśmy. W ofensywie swoją grą też na kolana nie rzucił. Ma 20 lat i powinnen już kolejny sezon być lepszy. Musi się poprawić w grze defensywnej i bardziej pożytecznym w ofensywie. Powinnien zostać na kolejny sezon i dla mnie nie podlega to wątpliwościom. Ocena: 4 Gabriel Heinze - dobrze się spisywał chociaż kontuzje trochę przeszkadzały mu złapać właściwy rytm. Do tego grał na środku lub lewej stronie, więc będąc rzucanym raz na tą raz na tą pozycję regularności złapać mu to nie pomogło. Miał kilka wpadek ale ogólnie to z pozytywnej strony się pokazał i w kolejnym sezonem powienien być ważnym zawodnikiem. Ocena: 5,5 Christoph Metzelder - nie grał dużo. Kontuzja spowodwała, że nie zaistniał w Realu. Jak grał to na przyzwoitym poziomie jednak tych spotkań było za mało by liczyć na dobrą ocenę. Zobaczymy czy zostanie na kolejny sezon. Pewnie decyzja zapadnie po ME i Schsuter zobaczy jak się spisywał i czy dać mu kolejną szansę. Ocena: 3/10 Miguel Torres - zaliczył cały sezon w pierwszej drużynie ale bez fajerwerków. Grał nie za dużo. Jako uzupełnienie składu i piłkarz wchodzący w meczu na zmiany. Do przebicia się do pierwszego składu brakuje mu jeszcze dużo. Moim zdaniem jeżel przyjdzie Garray to powinnien zostać wypożyczony do słabszego klubu by mógł grać regularnie. Bo mając po prawej stronie Ramosa i Garraya. Po lewej Marcelo i Heinze to on wiele nie pogra. A szkoda, żeby przesiedział sezon na trybunach. Ocena: 3 Pomocnicy: Mahamadou Diarra - jedno z większych rozczarowań w tym sezonie. Przegrał sportową rywalizację z Gago i ciężko będzie mu znowu wrócić na miejsce numer 1 wśród defensywnych pomocników. Grał mało wyraźnie. Dopiero w koncówce sezonu się przebudził i miał lepsze. Natomiast słuchanie już 2 sezon, że to nie jest jeszcze taki Diarra jak w Lyonie i ma nadzieję, że w krótce pokaże swojeprawdziwe możliwości mnie nudzi. Podobno Inter, Milan są zaiteresowani. Nie będę płakał jak odejdzie za dobre pieniądze. Bo 28 mln euro to sporo jak na zawodnika siedzącego na ławce. Ocena: 3 Fernando Gago- największe pozytywne zaskoczenie w tym sezonie. Zrobił znaczny postęp i teraz swoją walecznością, przechwytami, wślizgami w środku pola zachwyca. Nie tylko przeszkadza rywalom ale ma też pojęcie o kreowaniu gry w przeciwieństwie do Diarry. Element, który należy poprawić to strzał z dystansu. Oby tak dalej. Ocena: 7 Robinho - dobrą grę przeplatał ze słabą. Jednak znacznie przyczynił się do mistrzostwa Realu będąc w pierwszej części sezonu jedną z jaśniejszych postaci. Kontuzja w środku sezonu przed meczami z Romą kompletnie go rozbiła i nie mógł się odnaleźć. Przegrywał rywalizację z Robbenem ale były momenty, że ciągnął grę Realu. Gdy będzie w stanie zagrać cały sezon na równym dobrym poziomie to ma szanse stać się jednym z najlepszych piłkarzy na świecie. Więcej regularności i będzie dobrze. Z roku na rok lepiej ale jakiegoś wielkiego kroku Robinho nadal zrobić nie może. Ocena: 7 Arjen Robben - zmarnowana pierwsza część sezonu na leczeniu kontuzji i dochodzeniu do formy. Druga część sezonu zdecydowanie lepsza. Grał dobrze, strzalił kilka naprawdę ważnych bramek i jego gra mogła się podobać. Myślę, że wkolejnym sezonie ma szansę stać się jednym z kluczowych piłkarzy Realu. Jego ocenę zaniża, że w rundzie jesiennej nie grał lub grał bez formy. Ocena może trochę na wyros za dobrą końcówkę. Ocena: 6 Guti - w swoim stylu. Raz lepiej raz gorzej chociaż tych lepszych było moim zdaniem więcej. Król asyst w Realu i w całej lidze. Jego asysty często na wegę zwycięstwa i może uznać ten sezon Guti za udany. Miał słabszy okres pod koniec rundy jesiennej kiedy to po czerwonej kartce przegrywał rywalizację z Baqtistą ale jeden z czołowych graczy Realu. Ocena: 7 Royston Drenthe - grał mało. Zapewne zostanie zapamiętane z pięknej bramki z debiutu z Sevillą w Pucharze Króla. Zagrał w kilku spotkaniach jako zmiennik. Niczym szczególnym nie błysnął by zasłużyć na dobrą ocenę. Jeżeli w kolejnym sezonie bedzie grał tak mało będzie trzeba pomyśleć o sprzedarzy lub wypożyczeniu go by grał bo siedzenie na ławce nic dobrego mu nie przyniesie. Ocena: 3 Wesley Sneijder - kapitalny początek w jego wykonaniu. Środek miał przeciętny ale pod koniec znowu grał na bardzo dobrym poziomie. Jak na pierwszy sezon to jestem z niego zadowolony. 9-10 bramek strzelonych, do tego asysty ze stałych fragmentów gry i dobra gra Holendra. Dla mnie jeden z lepszych w tym sezonie. A na pewno ma szanse być jeszcze lepszy. Wiążę z nim wielkie nadzieje. Ocena: 7,5 Javier Balboa - wydawało się że nie ma szans na grę. Jednak kilka szans dostał przeważnie wchodzać w końcówkach. Kilka razy błysnął ale szans przebicie się go do składu nie widzę i powienien zostać sprzedany. Ciężko ocenić go bo wchodził w końcówkach i nawet szarpał ale za mało grał. Ocena: brak Napastnicy: Raúl González © - przesunięcie go bliżej bramki zdecydowanie mu pomogło. Strzalił zdecydowanie więcej bramek niż w poprzednich sezonach. Waleczny jak zawsze. Pod nieobecność Ruuda z powodu kontuzji ciężar zdobywania bramek na jego barkach i udźwignął to. Widać, że dobra atmosfera w drużynie mu służy i przy tych młodych piłkarza przyżywa chyba drugą młodość. Myślę, że kolejny sezon może być jeszcze lepszy w jego wykonaniu. Ocena: 8 Roberto Soldado - przychodził z nadziejami, że będzie zmiennikiem dla Ruuda jednak nie grał prawie wcale. Nie potrafił się przebić. Zdecydowanie najsłabszy z grona napastników. Pewnie odejdzie bo 2 sezonu na ławce spędzić nie będzie chciał. A konkurencja jest spora na tej pozycji a do tego mówi się o wzmocnieniach. Szkoda, że mu się nie udało. Sprzedaż albo kolejny wypożyczenie. Ocena: brak Ruud van Nistelrooy - dobry początek gdzie świetnie współpracował z Raulem. Potem kontuzja i nie grał. Wrócił na końcówkę sezonu i od razu zaczął strzelać. Oby w kolejnym sezonie moijały go kontuzję to z grą w podstawowym składzie problemów mieć nie powinien. Co by w polu karnym nie robił piłka go szuka i pobyć się takiego zawodnika nie ma nikt prawa. Ocena z powodu kontuzji niska jak na niego. Ocena: 6 Javier Saviola - liczyłem na zdecydowanie więcej po nim. Myślałem, że będzie skutecznym rezerwowym ale zmagał się z kontuzją albo przegrywał ryzwalizację. Błysnął w 1-2 spotkaniach i to wszystko. Zdecydowanie za mało. W tej chwili jedynie na co go stać to walka o pozycję 4 wśród napastników. Jeżeli to go zadowala niech zostanie jeżeli nie to żegnamy. Ocena: 2 Júlio Baptista - Wiele się mówiło, że nie potrzebny Realowi, jednak miał swoje 5 minut w tym sezonie kiedy to po wywalczeniu miejsca w składzie grał bardzo dobrze. Do tego bramka na Camp Nou na wagę zwycięstwa. Szacunek za to że nie marudził, że nie gra. Czekał na swoją szanse pokazał się z dobrej strony i jako uzupełnienie składu przydatny jednak na nic więcej liczyć chyba nie może. Jeżeli się tym zadowoli to niech zostanie. Jeżeli nie to będzie musiał odejść. Ocena może i za wysoka ale za brameczke w GD zasłużył sobie Ocena: 4 Gonzalo Higuaín - 3/4 sezonu nie specjalnie przydatny. Jednak nie dostawał szans, więc ciężko go winić. Natomiast gdy szansę dostał na grę w końcówce sezonu to wykorzystał ją w 100%. Miał moment, że nie mógł się przełamać. Jeden z ojców porażki u siebie z Valencią bo zmarnował tam dogone sytuacje. Jednak skuteczność przyszła i potem trafiał regularnie. I były to ważne bramki jak ta z Osasuną. Obeicujący gracz i mam nadzieję, że w kolejnym sezonie będzie dostawał więcej szans. Ocena: 4,5 Trener: Bernd Schuster - pierwszy sezon i zdobycie mistrzostwa. Razem z nim przyszło kilku młodych zawodników i stworzył dobrą drużynę. Nie dostrzegam jakiś błędów Niemca. Kilka razy puściły mu nerwy jak opuszczenie konferencji prasowej. Do tego w mediach nie potrzebne krytykowanie sędziów. Transfery, które zostały przeprowadzone myślę, że miał na nie wpływ i trzeba przyznać, że były one dobre. Co do ustawieniu składu nie mam żadnych pretensji. Ocena: 6,5

Tak naprawdę nie ma za co krytykować Robbena. Chyba, że za kontuzje, które miał w pierwszej części sezonu. Bo runda rewanżowa w jego wykoananiu była bardzo dobra i jeden z lepszych zawodników. Strzelił ważne bramki i grał dobrze. Nie wiem za co krytykować Gutiego. Od zawsze przeplata dobre mecze ze słabszymi ale liczba asyst budzi podziw. Nie wiem na ilu się zatrzymał ale może być koło 16-18 asyst w sezonie. Jeżeli tak grający piłkarz jest krytykowany to życzę każdemu środkowemu pomocnikowi by spotkała go taka krytyka. Pepe miał fatalny początek ale potem jakiś babolów nie popełniał, a w kilku spotkaniach zagrał po profesorsku. Nie wydaje mi by bardzo odstawał od Cannavaro, Heinze, którzy grali na środku obrony. W Realu poniżej oczekiwań na pewno Diarra, który stracił miejsce numeru jeden na pozycji defensywnego pomocnika w Realu i jego gra była słaba.

Kolejny sezon za nami. Real obronił tytuł i widać poprawę gry w stosunku do poprzedniego sezonu. W tym było zdecydowanie więcej lepszej gry niż w poprzednim. Transfery okazały się dobre bo Sneijder dla mnie to spokojnie w pierwszej piątce sezonu w Realu dla mnie. Robben po początku słabym kiedy to był kontuzjowany drugą część miał dobrą. Pepe, który na początku grał beznadziejnie też złapał właściwy rytm i w kilku meczach jak profesor grał. W ostatnim meczu zwycięstwo z Lavente 5:2. Dwie bramki Ruuda i Ramosa oraz jedna Sneijdera- przepiękny strzał z rzutu wolnego w okienko. Uderzenie ideał. Pokzali na koniec kilka naprawdę świetnych zagrań, strzelili 5 bramek i od takiego spotkania, więcej oczekiwać nie można było. Teraz trzeba czekać na kolejny i oby był jeszcze lepszy szczególnie na arenie europejskiej bo ile lat można odpadać w tej samej rundzie. I niespodziewanie już dzisiaj mamy pierwszy transfer do klubu. Jest to Garay z Santander za 10 mln euro. Spore zaskoczenie bo w środku sezonu mówiło się dużo, że już wszystko z Barceloną dogadane. Jedak nie wiadomo czy od razu dołączy do drużyny bo jest opcja, że jeszcze na rok zostanie w Santander. Jeżeli ma przyjść teraz to cena będzie 11 mln euro, więc jakiejś dużej różnicy nie ma. A na pewno przyda się prawy obrońca bo Ramos jednak często pauzuje za kartki i żeby nie było sytuacji jak z Romą gdzie Ramos pauzował i nie bardzo kto miał go zastąpić. Po za tym Ramos też całego sezonu sam na prawej obronie nie rozegra, a Torres czy Salgado to żadni rywale dla niego. Transfer potwierdzony przez obu prezydentów, więc chyba wszystko dopięte na ostatni guzik.

Dzisiaj też ostatni egzamin z niemieckiego. Zdane na 14/20 więc jestem zadowolony. Przed wejściem brałbym 6 punktów w ciemno ale trafił mi się łatwy zestaw. Obrazek z kobietą wychodzącą ze sklepu. Rozmowy o tym, że zginęła mi siostra i żebym powiedział jak się nazywa, wygląd zewnętrzy i zewnętrzny. Więc 1 rozmówka łatwa. Druga o tym dlaczego opóźnił się mój przyjazd z podróży. Co na to rodzice i jakie były tego konsekwencje. No i 3 była jak dla mnie dosyć trudna bo moja współlokatorka przed egzaminem zażywa narokotyki. i miałem jej to odradzić. Odrzucić jej argumenty i uzasadnić. I zaproponować rozwiązania. Coś tam powiedziałem ale poszła mi najsłabiej. Chciałbym już zaczać wakacje ale mam jeszcze egzamin zawodowy z geodezji, więc wakacje do 18 czerwca odłożone :(

w tym, że nie ma pewności wcale, że strzelała. To, że mówi, że strzela wcale nie musi być prawdą. Myślę, że była to pewna gra z jej strony, że nie wie, a potem zaznacza dobrą odpowiedź. Może asekurowała się, że jeżeli będzie źle to powie, że to był strzał. Ja tam w żadne teorie spiskowe nie wierze. Miała dziewczyna szczęście i wiedzę i wygrała. Brawa dla niej. Pół miliona po maturze to całkiem niezły start. Pytania za milion bardzo trudne i tylko dla wtajemniczonych mocno w kino.

Egzamin ustny z niemieckiego obejmuje opis obrazka oraz odpowiedź na 2 pytania do niego. I 3 rozmowy sterowane. 1. Udzielanie i uzyskiwanie informacji 2. realacjonowanie 3. negocjowanie Z opisu można uzyskać 2 punkty i po 2 za każdą odpowiedź. z rozmówek sterowanych 9 punktów i 5 za język czy coś tam. W sumie daje to 20 pkt.

de la Red bardziej defensywnym zawodnikiem, a Hiszpanie mają dobrych i doświadczonych graczy w ofensywie dlatego młody Granero się nie załapał. Jest Fabregas, Xavi, Iniesta więc jeżeli Aragones ma problem na tej pozycji to raczej bogactwa. Więc dla Granero miejsca nie ma.

W pełni zgoda. Dlatego ja nie oczewkiwałem, że będzie wybiegał w podstawowym składzie ale jako 3-4 napastnika. Wchodziłby na zmiany lub gdyby któryś z podstawowej dwójki napastników nie mógł grać to Aragones miały pole manerwu czy Guiza czy Raul. Uważam, że strzelonymi bramkami zasłużył sobie na wyjazd i szkoda, że tak ważna postać przez tyle lat w Hiszpanii jest sysematycznie pomijana chociaż jego dyspozycja jest dobra.

No i ostatecznie Reaul nie jedzie na euro. Trudno nazwać to zaskoczeniem bo chyba kazdy się tego spodziewał. A szkoda bo na wyjazd swoją grą zasłużył na pewno bardziej niż Sergio García. Dla mnie zaskoczeniem wyjazd de la Reda. Miał dobry sezon w Getafe ale niespodziwałem się że załapie się na Euro.

Z tym logiem to taki żart? Nie mówcie, że to coś ma zostać oficjalnym herbem klubu

Akurat na Angielskich boiskach szansa na uniknięcie wbiegania kibiców na murawę jest mocno utrudniona. Uważam, że nic specjalnie zrobić nie mogli i jakiejś wielkiej winy nie ponoszą.

Nie rozumiem waszego zdziwienia. Przecież to nie pierwsze absurdalny pomysł PZPN by być aż tak zdziwionym.

Sobolewski ma umiejętności by grać w kadrze i to w pierwszej "11" ale chyba zabrakło mu jaj. Bo chyba psychicznie nie był w stanie udźwignąć ciężaru duże imprezy bo inaczej rezygnacji z wyjazdu na ME wytłumaczyć sobie nie potrafię. Jedni zmieniają kluby by tylko grać i pojechać na Euro, a on sobie tak lekką ręką rezygnuje z tego. Ma za to umnie dużego minusa i nie wiem czy warto go ewentualnie powołać na taką impreze.

Dopiero teraz miałem czas na obejrzenie bardziej obszernych skrótu meczu Zaragoza-Real. Był to debiut Dudka w bramce i wypadł bardzo dobrze. Miał puszczone dwie bramki ale przy żadnej szans nie miał za to kilka sytuacji świetnie wybronił w tym w ostatnich sekundach wybronił groźny strzał i potem intuicyjnie dobitkę. Dobra postawa została zauważona w hiszpańskich gazetach i w marce Dudek znalazł się na okładce z podpisem Colosa Dudek Zagrożony jest ostatni mecz tego sezonu Realu z Lavente bo piłkarze ostaniej drużyny strajkują i jest możliwość, że odmówią gry w tym meczu. Mam nadzieje, że jednak chęć gry na SB z Realem w piłkarzach Lavente zwycięży i nie zepsują faty z okazji wręczenia medalów za mistrzostwo Hiszpanii.