Skocz do zawartości

Sioux

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 088
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez Sioux

  1. W trakcie rozpoczęcia Euro jestem w Warszawie i jestem otwarty na propozycje lokalowe. Później może być ciężko, bo rozstałem się z pracodawcą i celuję we własną działalność, a wiąże ją raczej z południem kraju, bo tu mam dobre kontakty.
  2. Smetek, mnie kibicowi Pomarańczowych od 1988, czyli od van Bastena, Rijkaarda, Gullita, Koemanów, Woutersa, Vanenburga to już nie jedno genialne pokolenie holenderskiej piłki rozczarowało. Begkamp, Overmars, de Boerowie, Davids, Seedorf, van Nistelrooy, Kluivert i nic z tego nie było. Bolesne porażki w 1998, w 2000, w 2008. Najbliżej było dwa lata temu, ale Robben nie strzelił sam na sam Casillasowi. Euro moich marzeń to zwycięstwo Holendrów i półfinał Polaków. Zwycięstwo Polski to science-fiction.
  3. Niestety obrona Holendrów nie wygląda za różowo - Mathijsen turniej życia zagrał w RPA. Jakoś nie wierzę, że będzie w stanie to powtórzyć. Z drugiej strony potencjał ofensywny jest olbrzymi. Robben, Sneijder, van der Vaart, van Persie i Huntelaar to poważna siła. Kluczowe może być dojście do siebie Robbena, który przegrał w klubie wszystko praktycznie na własne życzenie. Stawiam na Holendrów, ale trzeba mieć na uwadze, że najpierw obie drużyny zagrają pierwsze mecze w turnieju - Niemcy z Portugalią, a Oranje z Danią. Na postawę w tym meczu mogą wpłynąć wyniki uzyskane w pierwszych meczach. Jeżeli Holendrzy będą musieli atakować to wyjdą w ustawieniu Icona, jak będzie potrzeba ostrożniejszej gry to będzie grał drugi defensywny pomocnik. Nie przywiązywałbym zbytniej uwagi do sparingów - piłkarze są raczej na etapie łapania świeżości po sezonie ligowym.
  4. Wracam do gry w poniedziałek jak jest miejsce.
  5. Już nie przesadzajcie z tym podziałem wśród wpłacających. To jest indywidualna decyzja każdego ile chce/może wpłacić. Moim zdaniem fakt, że ktoś chce złożyć donację na utrzymanie forum już świadczy, że jest przywiązany do tego miejsca. Status Przyjaciela CMF i związane z tym korzyści jest wystarczającym wyróżnieniem. Nie widzę sensu ustalania abonamentu, bo wszelkie opłaty są regularnie opłacane, a jak zaczyna brakować funduszy to prośba Icona lub skarbnika (z reguły) spotykała się z szybką i pozytywną reakcją użytkowników.
  6. Oddałem głos na tak. Jak ma to pomóc w rozruszaniu części forum. Z mojej perspektywy, czyli użytkownika działu inne nie ma to większego znaczenia - i tak udziela się tam w zdecydowanej większości stara gwardia, a więc ludzie, którzy na wszelkich wersjach forum napisali tysiące postów. Licznik postów będzie połączony z powrotem rang?
  7. Informacyjnie - w poniedziałek nie będzie mnie na hali.
  8. Dzisiaj wyrównany mecz. Gra była żywsza, bo czterech na czterech w polu sprawiało, że było więcej miejsca. Aha, Suter, dzięki za śliwkę pod okiem.
  9. Reaper, co się miotasz?? Będę. Jakby mnie miało nie być to napiszę.
  10. Sioux

    Wisła Kraków

    We wczorajszym derbowym "spektaklu" Wisła ograła Cracovię 1:0, tym samym spuszczając Pasy do drugiej ligi. Tylko jednego zawodnika można wyróżnić za wczorajszy mecz - Maora Meliksona - zdobył bramkę z wolnego, a poza tym kiwał Pasiaków jak chciał. Ci nie pozostawali mu dłużni, więc cięli go równo z trawą. 10 żółtych i 2 czerwone na koncie piłkarzy Cracovii, a przynajmniej połowa tych kartek to za beznadziejne faule w środku boiska. Wisła grała nędzę, sytuacji stworzyła sobie niewiele, a te które udało się wypracować marnowała - Małecki, Garguła. Znowu nie popisały się zwierzęta dumnie nazywane przez niektórych prawdziwymi kibicami. Obie strony musiała rozdzielać policja. Chamstwo non stop - nie ma co się dziwić, że ludzie nie chcą chodzić na mecze. Mało kto jest w stanie znieść 90-minutowy "festiwal" wyzwisk i przekleństw.
  11. Decydujcie. Zawsze można zagrać bez bramkarzy na zasadzie dwóch kontaktów, strzał do bramki z pierwszej piłki. Widziałem tam bramki hokejowe, które można wstawić do normalnych. Jakby było jeszcze dwóch to już byłoby ok.
  12. Jakby było wolne miejsce w najbliższy poniedziałek to się piszę.
  13. Sioux

    Wisła Kraków

    No i mamy kolejną zmianę w kierownictwie - Basałaj już nie jest prezesem Wisły. Nie spodziewałem się tego, ale myślę, że jego dymisja ma związek z faktem, że niedawno Rusko zrezygnował z prezesury w Ekstraklasie. Mam jakieś dziwne przeczucie, że będzie jego następcą. Basałajowi udało się kilka rzeczy zmienić, ale najważniejszych planów nie udało się wykonać - nie ma mamy głównego sponsora no i nie zrobiono nic w kierunku szkolenia młodzieży z prawdziwego zdarzenia. Nie ma ani ośrodka, ani nawet jakiejś wizji szkolenia.
  14. Sioux

    Wisła Kraków

    Nie będzie nigdy dobrze jak działania dyrektora sportowego nie będą powiązane z pomysłem trenera na drużynę. Transfery Bednarza to z jednej strony Marcelo, który zrobił sobie markę w Wiśle, a z drugiej Jirsak, który w mojej opinii jest naprawdę dobrym piłkarzem, ale w zasadzie nie dostał szansy od Skorży (przez szansę rozumiem rozegranie 5-8 spotkań z kredytem zaufania) i do teraz pokutuje z piętnem przepłaconego transferu. Wisłę niestety czeka długa droga droga przez mękę polegająca na odbudowie potencjału wśród polskich zawodników, którzy będą decydować o drużynie. Tak jak to było jeszcze 5-6 lat temu. Nie jesteśmy Arsenalem, który ściąga utalentowanym 14-15-latków i szkoli ich na potrzeby Premiership, nie jesteśmy też Interem, który skupił zawodników wyróżniających się w lidze włoskiej wspartych gwiazdami europejskiej piłki typu Sneijder - oczywiście wszystko w ramach tout proportion gardee. Gdzie by sobie Małecki pozwolił na takie wybryki przy zawodnikach typu Baszczyński, Głowacki, Stolarczyk, Żurawski, Frankowski, Szymkowiak, Kosowski? Każdy z nich w Wiśle to była osobowość. A teraz kto jest osobowością? Tylko nie grający Sobolewski. Wilk ma potencjał by być drugim Sobolem, ale to jeszcze potrwa. Garguła drugim Szymkowiakiem nie będzie, a po Brożku nie ma napastnika na miarę króla strzelców.
  15. Sioux

    KKS Lech Poznań

    Qcz, jak Cię lubię, tak niestety nie wmówisz mi, że część towarzystwa nie wiedziała/nie domyślała się, że przed meczem będzie minuta ciszy ku pamięci Smolarka. Daliście dupy na całego. Smolarek to nie była postać kojarzona tylko i wyłącznie z Widzewem. To jest uznanie dla Wybitnego Reprezentanta Polski, piłkarza, który w swojej karierze ugrał medal mistrzostw świata będąc jedną z czołowych postaci tej drużyny. Akcję z 54 minuty można pominąć, bo sam, jako kibic Wisły, o niej nie wiedziałem. Wytłumacz mi, dlaczego próbujecie na siłę się usprawiedliwiać? Bo tak odbieram wypowiedzi tego waszego Litara. Prowadzący nie wiedział? To on jakiś odcięty od rzeczywistości jest? Teraz będzie na Lechu minuta ciszy, bo będziecie grać mecz u siebie i to jest oczywiste, ale nawet jak jedziecie na wyjazd to nie pieprzcie, że jesteście odcięci od rzeczywistości.
  16. Sioux

    Wisła Kraków

    Wisła w tym sezonie nie potrafi sobie stwarzać sytuacji bramkowych i to jest podstawowy problem. W 21 meczach ligowych zdobyła 20 bramek - to jest dramat. Były sezony, że po jednej rundzie jeden napastnik miał strzelonych 15 bramek. Na wiosnę Wisła z gry zdobyła tylko w Lubinie (jedynym meczu, którego nie oglądałem), a tak to albo nie strzelamy (Korona, Lech, rewanż w Liege), albo po strzelamy po stałych fragmentach gry (pierwszy mecz ze Standardem, wyjazd w Gdańsku). Nie stwarzamy sobie sytuacji praktycznie wcale - jak mamy 1-2 na mecz to jest "dobrze". Nunez, Wilk radzą sobie w defensywie, zwłaszcza ten drugi, ale o poziomie Cantoro w ofensywie to żaden nie może śnić. Nie bardzo rozumiem sens wystawienia w meczu u siebie dwóch defensywnych pomocników bez atutów w ataku. Dopiero wejście Garguły rozruszało trochę atak, ale poza pierwszymi minutami po wejściu jego zapał stopniowo przygasał. Niby wyszliśmy na mecz z Lechem 4-4-2, ale nie z takimi skrzydłowymi jak Kirm i Paljic. Obaj bezproduktywni, jak doda się do tego Wilka i Nuneza to potencjał ofensywny w pomocy wynosi zero. 35-letni Kosowski i Zieńczuk więcej wnoszą do gry Bełchatowa i Ruchu więcej niż nasi wszyscy skrzydłowi razem wzięci. Iliev - aktywny, niezły technicznie, ale na miłość boską strzelił jedną bramkę w lidze, asyst ma niewiele więcej. W meczu z Lechem zapadła mi jedna sytuacja - fajnie wszedł w pole karne ze skrzydła, ale zamiast wycofać piłkę do napastnika to zagrał wzdłuż linii i nic z tego nie wyszło. W pomocy muszą grać zawodnicy kreatywni, ale na razie nie widzę wizji Probierza na poukładanie gry. Pozytywem jest natomiast fakt, że w porównaniu do jesieni, znacznie polepszyła się gra obronna. Lepiej grają Diaz, Chavez, Jaliens. Jovanović zaczyna wyrastać na klasowego zawodnika, ale to jeszcze chwilę potrwa, ale widać, że chce. Tylko, że on i Wilk to za mało. Mistrzostwo można już oddaliśmy, o puchary z ligi też będzie ciężko, a w PP dwumecz z Lechem, który będzie wyglądał podobnie jak ten ligowy. Zobaczymy jutro w Poznaniu.
  17. Chyba coś przegapiłem - ale mam pytanie? Nie możliwości zmiany skina? Ten jasny jest zbyt oczojebny jak dla mnie.
  18. Niestety ja w elektryce nie robię - tylko konstrukcje, dachy i elewacje. W Krakowie działam jako podwykonawca, więc Ci nie pomogę.
  19. Na mnie na razie nie liczcie. Do końca miesiąca prowadzę budowę w Krakowie i w Warszawie jestem sporadycznie. Jak dam rady na pewno się odezwę.
  20. Sioux

    FC Barcelona

    IMO 2012 rok bedzie dla Xaviego rokiem ostatniej szansy :-k a co do rzetelnosci glosujacych, o ktorej pisze Sioux, to w sumie trudno sie nie zgodzic - raczej kapitan reprezentacji Haiti czy innego Pakistanu pewnie za wielu meczow Xaviego w minionym roku nie widzial :] Właśnie o tym pisałem - kapitan czy trener mocno egzotycznych reprezentacji, ba sądzę, że dotyczy to nawet trenerów wielu reprezentacji z topu światowego, nie śledzi nawet najważniejszych 5 lig europejskich, bo to nie mają na to czasu. W zeszłym roku już krytykowałem połączenie Złotej Piłki France Football i plebiscytu FIFA. Zawsze było tak - Złotą Piłkę przyznawali dziennikarze, w plebiscycie FIFA selekcjonerzy i kapitanowie, a World Soccer kibice. Po połączeniu głos tej garstki dziennikarzy jest mało znaczący w porównaniu z ponad dwustoma federacjami piłkarskimi jakie skupia FIFA. Nie wiem czy dobrze pamiętam, ale jakby to dalej był wybór dziennikarzy to Xavi wygrałby w zeszłym roku. To był pierwszy raz, gdy Złotej Piłki nie otrzymał piłkarz Mistrza Świata (wyłączając czasy, gdy brani pod uwagę byli tylko Europejczycy, bo taki Pele czy Maradona mieliby swoje Złote Piłki). Za mojej pamięci to jeszcze w 1992 roku Złotej Piłki nie wygrał Mistrz Europy. me_who - no niedawno oglądałem mecz Barcelony, w którym zaliczył cztery asysty na cztery bramki, więc musi teraz chyba grać na zasadzie "sam se podał, sam se odegrał, sam se strzelił". A Zimny - mnie się jednak wydaje, że z Ciebie to jest dopiero ignorant pisząc "jakieś wąskie grono dziennikarzy". Nazywanie Szczepłka, żeby tylko naszego przedstawiciela pokazać, "jakimś dziennikarzem" to jest faux pas.
  21. Sioux

    FC Barcelona

    No i Xavi nie dostał Złotej Piłki - tak jak w ubiegłym roku. Ostatnimi laty to jest konkurs popularności między Messim i Ronaldo. Tacy piłkarze jak Xavi, którzy są mniej medialni nie mają już szans. Dawniej to była nagroda, którą przyznawali ludzie piszący o piłce, mający przegląd rozgrywek ligowych, pucharowych i międzynarodowych. Teraz głosują ludzie, którzy oglądają Barcelonę i Real w telewizji. Ile znaczy Messi bez Xaviego przekonały ostatnie mistrzostwa świata. Barcelona bez Xaviego to będzie słabsza drużyna - mimo, że w kadrze są Fabregas. Iniesta czy Thiago.
  22. Ja wypadam na razie - zaczynam budowę w Krakowie i co poniedziałek muszę być na naradach.
  23. Jeżeli podoba się Dług Honorowy to zarówno Dekret jak i Niedźwiedź i Smok będą pasować. Wszystkie to political-techno-thriller. "Bez Skrupułów" to trochę inna konstrukcja książki, gdzie akcja jest skupiona wokół postaci Johna Kelly'ego zanim stał się
  24. Niestety ja nie zdążę - dopiero startuje do W-wy z delegacji.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...