Skocz do zawartości

Sioux

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 088
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez Sioux

  1. Błaszczykowski dzieli i rządzi. Czekamy na bramkę.
  2. Gramy! Boenisch się w Wawrzyniaka bawi :/
  3. Jednym słowem Włochom grozi powtórka z Euro 2004, gdy Szwedzi i Duńczycy ich tak załatwili.
  4. Będę kibicował Szwedom, bo jednak niechęć do Anglików sięga dłużej niż niechęć do Ibrahimovicia. Szwedzi mają konflikt w kadrze, Anglicy są osłabieni kadrowo - szykuje się twardy mecz. I na koniec pytanie konkursowe - w której minucie zostanie przypomniana przez komentatora zakrwawiona głowa Terry'ego Butchera?
  5. Trzeciak jest żałosny. Przyzwyczaił się, że jak się Hiszpan przewraca nawet od podmuchu wiatru to gwiżdże się wolnego. Ale to nie liga hiszpańska, tylko Mistrzostwa Europy. Tu hiszpańskie pizdeczki muszą się liczyć z twardą grą. Podoba mi się gra Irlandii, walczą, są nieustępliwi, grają twardo nie przebierając w środkach. Nie mają wielu atutów w ofensywie, kulej wyprowadzenie piłki, ale szarpią jak nikt na tych ME.
  6. Gomez pokazał van Persiemu co oznacza skuteczny napastnik. W pierwszej połowie obaj mieli po 2 okazje. Gomez swoje strzelił, van Persie dał dupy. Holandia grała żałośnie. Przegrała zasłużenie. Niestety ma jeszcze szanse na awans - musi wygrać z Portugalią dwoma bramkami i liczyć, że Niemcy ograją Danię.
  7. Sioux

    Grecja - Czechy

    Gra Czechów bez Rosicky'ego wyglądała dramatycznie - z drużyny, która dominowała, stała się zespołem grającym na przetrzymanie.
  8. Po kilku dniach Euro uważam, że pomysł z tematem dla każdego meczu jednak jest błędem. Ciekawsze dyskusje jednak były, gdy był jeden temat jak w latach poprzednich. Może to miałoby większy sens, gdyby był temat dla jednej grupy. Na etapie drugich i trzecich spotkań w grupie ciężko już wypowiadać się bez odniesienia do innych meczów w tej samej grupie. Rozumiem, że to eksperyment, ale moim zdaniem poszedł za daleko.
  9. Sioux

    Polska - Rosja

    Wnioski po meczu: - w przeciwieństwie do pierwszego meczu graliśmy lepiej od przeciwnika przez obie połowy. Tyle, że ponownie nie wystarczyło to do zwycięstwa. - gol stracony po stałym fragmencie to frajerstwo - spóźniony Piszczek oraz Boenisch. Jak do ciężkiej cholery dwóch ruskich może wbiec na piąty metr bez krycia? - trzech DM-ów - więcej sobie przeszkadzali. 70% strat naszego zespołu to ich domzena. - Boenisch zagrał dobre zawody w ofensywie, niestety w defensywie było jeszcze parę błędów, dalej szwankuje wyprowadzenie piłki. - Wasilewski i Perquis - każdy po jednym błedzie, ale bez konsekwencji. - Błaszczykowski - kapitalna bramka, jak dotąd najładniejsza na Euro, momentami niewidoczny, ale to jest zawodnik niezmienialny - asysta w pierwszym meczu, gol w drugim. - Lewandowski - świetne zawody, ale z jego walki z reguły gówno było, bo nie miał wsparcia - żaden ze środkowych pomocników nie podchodził, jak się cofał to nie miał kto grać z przodu. - Piszczek - pożyteczny w ataku, w obronie miał trudne zadanie z Arszawinem, ale tragedii nie było. Niestety zawalił bramkę. - Obraniak - lepsze zawody niż z Grekami. Nie dziwię się jego pretensjom przy zmianie, bo mamy ostatnią szansę na bramkę, a zostaje zmieniony jako wykonawca stałych fragmentów gry. - Smuda - znowu można mieć do niego pretensje - brakuje mu odwagi, żeby przycisnąć przeciwnika - zgodzę się, że szyki popsuł uraz Polanskiego, ale można było wprowadzić wcześniej Brożka do wsparcia ofensywy. Sytuacja tuż przed bramką, gdy trzech środkowych "w karty grało" zakrawa na kpinę. Chwała Kubie Błaszczykowskiemu, że skończyło się to golem.
  10. Sioux

    Polska - Rosja

    Szczerze to nie wiem co Smuda chce tym ustawieniem osiągnąć. Ani to na grę z kontry, ani do ataku pozycyjnego. Chcemy się bronić? Rosjanie mogą nie chcieć atakować. Z Czechami trzy bramki strzelili po kontrach. Na odległość ten mecz śmierdzi remisem. Zmiany Wam się marzą? Smuda i zmiany? Chyba taktyczne w 88, 90 i 92 minucie.
  11. Sioux

    Grecja - Czechy

    Czechy wygrają 2:0. Im raczej sił nie zabraknie.
  12. Z taką grą to dla Anglików może być koniec zanim wróci Rooney. Wg mnie Anglicy zaprezentowali się najgorzej ze wszystkich drużyn na Euro - gorzej od Polaków i Greków.
  13. No i dzisiaj zobaczyliśmy jak powinna wyglądać gra gospodarza turnieju. Ukraińcy praktycznie bez słabych punktów - Szewczenko to klasa sama, dwie bramki w takim meczu to mistrz, Woronin biegał jak szalony koń, to samo Nazarenko, Jarmolenko i Konoplianka. Wytrzymali 90 minut naprawdę szaleńczego tempa. Szwedzi też się dobrze zaprezentowali, jakby był remis to żadna drużyna krzywdy by nie miała- przyjemny mecz do oglądania. Po tym meczu jednak odniosłem wrażenie, że nasi trenerzy-eksperci to spali na tym meczu. Współkomentujący Zieliński w końcówce meczu zdziwiony, że to Mellberg czy Elmander wykańczali akcje, a nie Ibrahimovic. Przecież to było dobre rozwiązanie - Ibrahimovic skupiał na sobie uwagę obrońców, a wchodzący z drugiej linii mieli więcej miejsca. Kolejny mądry to Skorża, który bredzi, że Szwedzi rozczarowali. Faktem jest, że Wilhelmsson mógł wejść wcześniej, bo jego akcje robiły trochę wiatru w obronie Ukraińców, ale grali dobrze i stwarzali sobie okazje. Gdzie tu było rozczarowanie?
  14. No Hiszpanie dziś pokazali nową jakość - ustawienie 4-6-0. To jest krok dalej od Greków, którzy grają z defensywnym napastnikiem, ale jednak napastnikiem. Litości, po wejściu Torresa, od razu było widać poprawę w kreowaniu sytuacji. Nie szkodzi, że nie wykorzystanych, ale Torres nawet w kiepskiej formie umie grać w ataku, czego nie da się powiedzieć o Inieście, Fabregasie i Silvie. Włosi bardzo in plus - szczególnie Pirlo i de Rossi, a także di Natale - przyzwoicie Cassano, beznadziejnie Balotelli. Na plus zawodnicy, których słabiej kojarzę, czyli Maggio i Giaccherini (niestety w tym sezonie kiepsko u mnie z oglądaniem ligi włoskiej było).
  15. Potwierdzam - najlepszy mecz jak do tej pory na ME. Irlandczycy przegrali, bo brakło im jakości w drugiej linii, co dodatkowo nie wróży im dobrze w perspektywie meczów z Włochami i Hiszpanią.
  16. Przeciętny mecz, ale wynik zgodny z oczekiwaniami. Niemcy ograli Portugalczyków.
  17. Moc jest, bo sytuacji nie brakowało. Gorzej z wykończeniem. Sneijder fatalnie??Jedyny Holender, który zagrał na poziomie.
  18. Dobra - po pierwszym meczu Holendrzy muszą zagrać ofensywniej z Niemcami - z dwoma DM-ami o kreatywności gwoździa nic się nie zdziała. Sneijdera ktoś musi wspomóc w rozegraniu.
  19. Myślałem, że słabszej pary stoperów niż nasza na ME nie zobaczę - Heitinga i Vlaar są godnymi rywalami. Van Bommel i de Jong to dzisiaj porażka - w ataku nie istnieli. Jeden Sneijder zagrał na kosmicznym poziomie, ale partnerzy zrobili pokaz nieskuteczności - Robben i van Persie przeszli dziś siebie. A Dania świetna para stoperów - Agger i Kjaer, dobry mecz Kroen-Dehli'ego, bramka trochę z przypadku, bo po odbiciu piłki przez van der Wiela i późniejszym frajerstwie Heitingi. Doszła dobra gra DM-ów Danii i to wystarczyło przy takiej nieskuteczności Oranje. Z kontrowersji - dwa zagrania ręką w polu w wykonaniu Duńczyków, które ciężko nazwać przypadkowymi.
  20. Sioux

    Czechy - Polska

    Dobra, wariant można wsadzić sobie w dupę. Obie drużyny pokazały dziś futbol na dzień dzisiejszy dla nas nieosiągalny, choćby z faktu, że nie mamy rozgrywającego na poziomie Arszawina i Rosicky'ego. Obie drużyny chciały grać i grały ofensywny futbol. Rosja zagrała bardzo skutecznie, pomijając Kierżakowa, który ostrzeliwał sektora za bramkami. Nie przypominam sobie interwencji Cecha. Jak patrzyłem jak gra Rosicky to się zastanawiałem, kiedy my będziemy mieć tej klasy piłkarza. Był siłą napędową, ale partnerzy rozczarowali, szczególnie Baros, który błąkał się bez celu.
  21. Sioux

    Polska - Grecja

    Po pierwszej połowie meczu można bylo być zadowolonym - prowadziliśmy 1:0 po dośrodkowaniu Błaszczykowskiego i główce Lewandowskiego, stworzyliśmy jeszcze dwie okazje po akcjach prawą stroną. Dobrze grała para Piszczek-Lewandowski. Lewej strony nie było dwaj najsłabsi, oczywiście obok pewniaka Szczęsnego, w całym meczu to Rybus i Boenisch. Ani jeden, ani drugi nie zrobili nic by pomóc drużynie. Nasz bramkarz, luzak i kozak w wywiadach na boisku pokazał, że koncentracja jest jego słabą stroną. Gdzie on się wybrał przy straconej bramce?? Przecież Wasilewski szedł na piłkę przed napastnikiem - po co wychodził z kurnika?? Karny to już czyste przeliczenie się z siłami, wyszedł na pałę i wpieprzył się w nogi Greka. Zasłużona czerwień i pozostaje mieć nadzieję, że to jego ostatni mecz w tym turnieju. Kolejna kwestia to kartki dla Papastopoulosa - obie bezzasadne - pierwsza za niby uderzenie łokciem Lewandowskiego w walce o górną piłkę, tylko, o ile faul był, bo takie bywają w pojedynkach główkowych to uderzenie (zamiaru) nie było, druga to już totalne nieporozumienie. Murawski, po akrobatycznych próbach wywrócenia się na własnym sprzęcie, wpadł na Greka, by nie wyjebać zębami o murawę. Niestety sędzia hiszpański dał się nabrać i wyrzucił Greka z boiska. I po tym zdarzeniu reprezentacja Polski przestała grać. Byliśmy pewniakami - mieliśmy 1:0, graliśmy w 11 przeciwko 10 - kto nam k***a skoczy? W drugiej połowie zobaczyliśmy drużynę bez woli walki, bez ambicji, która dała się zdominować grając w przewadze. Kolejna pała to Smuda - po wymuszonej zmianie i obronionym karnym trzeba było pójść za ciosem i wpuścić - Grosickiego, Brożka, Wolskiego, Mierzejewskiego za któregoś z DM-ów i zaryzykować. Grecy się bronili praktycznie w ósemkę. Zresztą współpraca formacji pomocy i obrony w defensywie była fantastyczna - szybki powrót i ustawienie rygla w defensywie. Kolejną prawdą jest, że z całej naszej grupy mamy najsłabszego rozgrywającego - Obraniak przy Karagounisie, nie wspominając o Arszawinie i Rosickym, wygląda jak dziecko we mgle. Polanski mógł imponować przerwaniem akcji, ale już w rozegraniu dramat. Murawski, nie licząc wymuszenia kartki na Papastopoulosie był niewidzialny. Ogladając tempo meczu Rosja-Czechy to nie widzę różowo kolejnych spotkań.
  22. Sioux

    Rosja - Czechy

    Generalnie to Češi do toho!, ale remis byłby odpowiedni.
  23. Sioux

    Polska - Grecja

    No i dzisiaj inauguracja - będzie ciężko, ale liczę, że wymordujemy zwycięstwo 1:0. Zwycięstwo w tym meczu będzie bardzo ważne, bo da pewien komfort psychiczny. Porażka oznacza, że z kacapami będziemy grać o wszystko.
  24. Sioux

    Czechy - Polska

    Więc ta zasada nie wchodzi pod uwagę w przypadku sytuacji jaką przedstawił Sioux. Ale karne owszem, mogą być W tym przypadku będzie najpierw mała tabelka z udziałem trzech drużyn - która nic nie wniesie, bo mecze kończyły się remisami 1:1 w założonym wariancie, więc wracamy do schematu z karnymi - przynajmniej tak mi się wydaje.
  25. Sioux

    Czechy - Polska

    A mnie jakoś chodzi po głowie scenariusz - po wygranej 1:0 z Grecją i remisie 1:1 z Rosją to będzie mecz na remis, po którym będą karne, które przegramy i pożegnamy się z Euro po fazie grupowej. Po dwóch kolejkach my i Czesi będziemy mieć po 4 punkty - po zwycięstwach z Grecją po 1:0 i remisach z Rosją 1:1. Rosjanie w ostatnim meczu ograją Greków 2:0, a my zremisujemy z Czechami 1:1. Na koniec to będzie wyglądać tak: 1. Rosja 5 4-2 2. Czechy 5 3-2 3. Polska 5 3-2 4. Grecja 0 0-4 I dupa zbita - od jakiegoś czasu chodzi mi taki chory scenariusz po głowie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...