Sioux

Je?li chodzi o pierwsz? po?ow? to warto zapami?ta? tylko B?aszczykowskiego. Jedyny, któremu chcia?o si? gra?. Dobrym podsumowaniem jest cytat "z czuba": "Na boisku biega dwóch Polaków (ten, który ma pi?k? i B?aszczykowski). Inaczej jest tylko w dwóch sytuacjach - gdy B?aszczykowski ma pi?k?, lub gdy ch?opiec od podawania pi?ek nie chce poda? Borucowi." W drugiej Azerzy chyba si? zm?czyli tempem jakie sobie narzucili i ga?li w oczach co wykorzystali bezproduktywni do tej pory Smolarek i Krzynówek.

Zostali powo?ani z prostego powodu" zast?pili Gola?skiego i G?owackiego. Byli na li?cie rezerwowej to weszli do kadry. Tyle. I tak pewnie ?aden nie zagra.

Wyt?umacz mi dlaczego nie jest miarodajny?? Bo jak dla mnie bezpo?rednie konfrontacje o du?a stawk? mi?dzy czo?owymi dru?ynami poszczególnych lig s? chyba najlepszym porównaniem. Poniewaz bardzo czesto decyduje przypadek, wstanie prawa badz lewa noga, forma dnia. Przgeywasz jeden mecz i wypadasz z gry, mimo iz przez caly sezon jestes absolutnie bezkonkurencyjny. I nie mam tu na mysli zadnej konkretnej druzyny, po prostu jestem przeciwnikiem systemu pucharowego. Przedstawilem swoje stanowisko jasno, nie bede Wam dawal dalszych pretekstow do napinki, EOT z mojej strony. Domy?lam si? w zwi?zku z tym, ?e jeste? za zlikwidowaniem FA Cup w takim razie. W LM z wyj?tkiem fina?u decyduje dwumecz. Wi?c to nie do ko?ca jest tak, ?e decyduje dyspozycja dnia.

Wyt?umacz mi dlaczego nie jest miarodajny?? Bo jak dla mnie bezpo?rednie konfrontacje o du?a stawk? mi?dzy czo?owymi dru?ynami poszczególnych lig s? chyba najlepszym porównaniem.

Obawiam si?, ?e MU nigdy nie zdob?dzie scudetto. michal85, mam wra?enie, ?e zaraz napiszesz, ?e PE w 1989 i 1990 Milan zdoby? tylko dlatego, ?e kluby angielskie by?y wtedy wykluczone z rozgrywek.

Co jest?? ?al dup? ?ciska?? Sko?czyli?cie ju? op?akiwa? pora?k? w LM. Dobrze, ?e mieli?cie mistrzostwo na pocieszenie.

Aha, jak mia?em urodziny to cypress ?yczy? mi zwyci?stwa Milanu w LM. Spe?ni?o si?. Dzi?ki cypress.

No i mamy kolejny Puchar Europy. Zrewan?owali?my si? Liverpoolowi za pora?k? sprzed dwóch lat. Mecz nie by? wielkim widowiskiem, ale tego si? spodziewa?em. Znienawidzony przez wielu, najbardziej genialny z beznadziejnych napastników strzeli? dwie bramki i mamy siódmy PE (pi?ty Maldiniego!!!) Szkoda, ?e nie wszed? Costacurta, który godnie po?egna?by si? z futbolem. Aha i jeszcze jedno: Niech który? z modów zmieni temat na AC Milan a nie jakie? kropki.

Dobrze si? sta?o si?, ?e Ruch awansowa?, bo to firma. Znów b?d? mecze Ruchu z Wis?? i Górnikiem Zabrze, które mia?y swoj? renom?.

To chyba lepiej, ?e wcze?niej wyzdrowia?. Poza tym sztab medyczny uzna?, ?e Pawe?ek ju? jest sprawny i jedyne czego mu brakowa?o to ogrania. Zagra? dobry mecz i tyle. Poza tym nikt nie przewidzia? kontuzji Dolhy

Na szcz??cie dla Pawe?ka jakim? usprawiedliwieniem jest pierwszy mecz po kontuzji. Zreszt? sam przyzna? si? do b??du w wywiadzie dla Szymka Trzeba czeka? co dzia?acze zrobi? latem w kwestii transferów. Nie podoba mi si? zatrudnienie Bednarza na stanowisku dyrektora sportowego. W koncu on ju? by? dyrektorem w Legii i wylecia? stamt?d z hukiem.