Hawkeye

No tak, bo słowa "wyruchal ludzi z forum na kasę" są zupełnie pozbawione oceny xD
EoT

No i? Wole obejrzeć 11 minut akcji z 3h meczu niż obejrzeć 2h maratonu, gdzie jest cały czas „akcja”. A bieganie to sport wymyślony przez australopitekow zeby ich lwy nie wpierdolily i nie poczuli sie częścią lwiej diety  

Ja zagłosuje na partie, która zaoferuje program milion plus, ale także dla niedzieciatych. Wiecie, bo inflacja itp.

Ostatni filmik o Michale Wiśniewskim jest super.

Paczka w ruchu też gites, I taniej od paczkomatu.

obejrzalem dwa dni temu ostatnich avengersow i do tej pory nie moge sie otrzasnac. byla to jedna z najgorszych rzeczy jakie widzialem w zyciu, prawdziwa obrzydliwosc na tylu plaszczyznach, ze nawet nie wiem jak to okreslic.
 
jak ktos jeszcze nie ogladal to niech sie trzyma z daleka
 
ps wiem ze hating popular things doesnt make you awesome, ale taka prawda. okropny film

To pokasujcie posty w których nas obgadujecie I wtedy nas dodajcie.

jaka bólodupna wstawka

'z ROSYJSKĄ ORGANIZACJĄ'

 to tak jak Manchester United jest AMERYKAŃSKĄ organizacją, Manchester City KATARSKĄ a Everton IRAŃSKĄ

2 godziny temu, jmk napisał:

Ktoś chce mnie to oczernić, to prowokacja

 

Albo nie, widzicie mój wkład w rozwój forum? A Gdzie dożywotni przyjaciel?

 

BTW, @Hawkeye:

 

Nie ma różnicy 1 a 2?

 

 

no troche jest, ale popatrz np https://allegro.pl/scitec-100-whey-professional-5640-g-bialko-prom-i7437384152.html nie musisz od razu 5kg brać, a skład masz IDENTYCZNY co nutridrink, tylko lepiej wyjaśniony (szerzej opisany). możesz sam pogooglać innych składów z tej nienajtańszej półki i skalkuluj sobie co się bardziej pyli

w ogóle mój koniec kariery w MT było najlepszym co się przydarzyło forum od dawna  

57 minut temu, Gacek napisał:

Godzinę temu, Hawkeye napisał:

no to super system, jak jeden zjeb nie mający racji może zrujnować lata pracy xD

Jest fatalny, ale kto mówił, że jest dobry? Pozostałość po latach PRL, gdy w ten sposób blokowało się dostęp, od lat patronat to formalność, jak zatwierdzanie kandydatur przez ministra sprawiedliwości.

A kto mówił, że ktoś mówił, że jest dobry?

3 minuty temu, Gacek napisał:

Mój były szef chyba naprawdę się gorzej poczuł w te upały. W zeszłym tygodniu o złożeniu wypowiedzenia umowy poinformował mnie mój kolega - nie miał perspektyw do rozwoju przez najbliższy rok (do takich klientów został przydzielony), więc idzie gdzie indziej, gdzie się więcej nauczy.

Mój były szef przyjął wypowiedzenie, przeczekał weekend, kombinował, knuł, a wczoraj dał znać koledze: nie wypłaci mu pensji za okres wypowiedzenia i wystawi negatywną opinię za przebieg patronatu.

Kasa to pal sześć, ale negatywna opinia patrona oznacza uznanie przez samorząd za niezdolnego do wykonywania zawodu - co oznaczałoby, że straci dwa lata aplikacji i nawet jeśli pozwolą mu za rok podejść (bo taka negatywna opinia może też wpłynąć na ocenę "nieskazitelności charakteru", co jest warunkiem dopuszczenia do egzaminu wstępnego), to będzie dwa lata do tyłu i zacznie wszystko od początku...

 

Gdzie się tacy ludzie rodzą?

no to super system, jak jeden zjeb nie mający racji może zrujnować lata pracy xD

3 godziny temu, jmk napisał:

Nie zapominajmy, że swego czasu Gacek tak samo minusował Vaarta jak on jego

 

Nutridrinki mam zwiększyć do 1-2 dziennie :| (sztuka 6-7zł), a pytałem też o białko i powiedziała, że zamiast to nie i zależy jakie, te nutridrinki to są przebadane, atestowanie i chuj wie co, ale mówi, że mogę dołożyć białko (nie przesadzać z dawką, bo moje nerki) ale muszę najpierw porobić foty składów i ona mi powie czy może być

https://www.aptekagemini.pl/protifar-proszek-dietetyczny-225g.html

Lepsze niż?Polecasz  coś @Hawkeye

Lol, jeżeli jako argument użyła przebadane i atestowane to ja bym miał to w dupie i zwykłe, wkurwe tańsze białko pił (nawet jakieś bardziej premium niż najtańsze z niechujowych czyli wpc). Tzn jeżeli Cię stać to luz, bo jak ktoś zarabia więcej to całkowicie rozumiem, że dla spokoju dupy nie robi mu różnicy pewna kwota. 

Te atesty itepe to jest dokładnie to co bym powiedział, gdybym chciał komuś wcisnąć produkt co do którego wiem mniej więcej ocb, ale tak naprawdę nie znam się za bardzo bo to tylko dziedzina nieco obok mojej, a nie moja. Foty składu białka XDD jeszcze jakby zapytała o atesty co do białka to chociaż byłaby spójna w tym co mówi, a tak jestem prawie pewny, że pierdoli żebyś się odjebał bo jej się nie chce robić riserczu bo ma stu innych pacjentów i woli wszystkim dać nutridrinka niż doczytywać rzeczy, których pewnie nie bardzo nawet wie gdzie szukać (no bo kto jej ma to powiedzieć) bo jej czas jest zbyt cenny.

Nie wiem, może ktoś lepiej ode mnie się tu zna lub może się odnieść czy to co mówię nie jest bzdurą @zovalik @kuab mi się głównie kojarzą.

@Brudinho i co wykupujesz miejsce?

każda kasa mi się teraz przyda  

@jmk tak jak mówiłem, skoro masz chore nerki nie słuchaj się mnie tylko lekarza . Nie widziałem badania na osobach chorych (jak wpływa białko) więc zwyczajnie nie wiem.
Ale ten nutri drink to dalej mi się wydaje chuj oszustwo, z tego jego kwiecistego opisu wynika, że oprócz białka ma jeszcze po prostu minerały i witaminy, więc też nic, czego nie da się znaleźć dużo taniej, nawet sumujac koszt z białkiem, dodatkowo chętnie zobaczyłbym jakie formy i jakie ilości. Mogą być na tyle symboliczne, że dla organizmu bez znaczenia, ale zawsze można wpisać na etykiecie. Brak chemii to już w ogóle prawie zawsze jest chwyt marketingowy, sugerują że te drinki pochodza prosto od krowy ? może chodzi o brak substancji konserwujących...? Ciężko powiedzieć, ale ich zjadasz tyle z pożywieniem, że naprawdę jeden nutridrink różnicy nie zrobi. No i raczej na pewno da się znaleźć takie białko bez tych substancji.

34 minuty temu, Reaper napisał:

Mam deja vu  Czy już kiedyś lekarze nie kazali Ci pić codziennie czegoś, co było drogie, a później hołkej wygooglał, że jest chuja warte?  

no tak było, i to był tego samego gatunku 'preparat'.

tzn wiesz, może jest coś czego nie wiem, ale dla mnie to wyrzucanie pieniędzy w błoto i na pewno bym pogadał z lekarzem czemu nie może być serwatka. jak powie, że bo w proszku to to przecież też było z proszku, tylko już jest płynne. jak se rozrobisz normalne 10x tańsze białko z mlekiem to też już nie jest proszek.

2 godziny temu, jmk napisał:

@Hawkeye, może będziesz wiedział. Mam pić Nutridrinki protein, czyli z dużą zawartością białka - kazali mi pić 0,5 dziennie to myślisz, że będzie różnica jak 1 na 2 dni? Za dużo nie można, bo mówili, że nerki nie lubiooo.

jak przez nerki to lepiej rozbić na dwie dawki, ale wszystko zależy od tego ile białka w nich jest

w ogóle to wydaje mi się, że to cały czas pokutuje mit, że białko szkodzi nerkom co jest nieprawdą

ale nie odważyłbym się mówić Ci 'nie rób tak jak mówi lekarz', więc się mnie nie słuchaj, na wszelki wypadek rozbij

w ogóle googlam teraz te nutridrinki i mi to śmierdzi strasznym zdzierstwem kasy https://www.doz.pl/apteka/p111694-Nutridrink_Protein_plyn_o_smaku_owocow_lesnych_4_x_125_ml co tu niby jest w tym składzie, że nie możesz tego zastąpić dowolną serwatką albo po prostu zwiększeniem podaży białka w żywności? możesz o to zapytać kogoś, kto Ci to przepisał ale obawiam się, że Ci powie że się nie znasz zamknij ryj i pij co Ci mówię bo ja jestem pan lekarz

wojciech modest amaro

miesza zupę fujarą

8 minut temu, ajerkoniak napisał:

W ogóle chciałem się pochwalić. Jak paru z Was wie od paru miesięcy (tj. od kwietnia) rzuciłem korpo i zacząłem od zera jako kucharz. Zawsze chciałem gotować za kasę, ale zawsze się bałem kto mnie weźmie i za jakie pieniądze to będzie. No i trafiłem do włoskiej knajpy w Zabrzu, myślałem że spoko bo częściowo robiłem pizzę, częściowo chodziłem do kuchni. Pizza na poziomie, kuchnia też dosyć ciekawa jak na Zabrze tym bardziej. Niestety po paru miesiącach wyszło jak jedna osoba może zepsuć świetne miejsce. Knajpa jest duża, mieści ponad 100 osób lekko, ma wiatę, ładny ogród, właściciel ma kasę i nie musi na niczym oszczędzać. Niestety szef kuchni okazał się być osobą, która jest burakiem, chamem, a ze wszystkiego oszukuje klientów. Mógłbym przytoczyć x historii, które szokują i raczej nie tylko osoby, które się znają na jedzeniu, ale też laików. Ale nie o tym, bo z tego wszystkiego zacząłem szukać innego miejsca, niespecjalnie licząc że się uda. Ale jednak, w poprzedni piątek, to jest 6 lipca, byłem w knajpie, którą znam z mega wysokiego poziomu, kreatywnej kuchni i wykształcenia paru świetnych kucharzy. Miałem być w wolny dzień na 3/4 h tylko żeby sprawdzić co i jak. Zostałem na dłużej, może 6 godzin i bawiłem się mega. Poznałem ekipę, szefa kuchni, samo miejsce i się zauroczyłem. Szef kuchni szukał właściwie zastępcy, ale zdawał sobie sprawę, że nikt z ulicy nie wejdzie. Miałem się odezwać wczoraj gdyby sam zapomniał. No i zadzwoniłem pełen nerwów bo to miejsce gdzie miałem ogromną ochotę trafić. I okazało się, że się udało, zostanę tam kucharzem, choć za minimalnie mniejszą stawkę. Ale też w miejscu, które genialnie uczy i pracuje się na klasowych produktach

opowiedz coś o januszu

2 minuty temu, Lucifer Morningstar napisał:

Nie wiem kim jest ten Pulkowski ale chyba to jakiś straszny malolat...ja w ciągu 2 sekund wymienię dwa większe. Zidane do Realu i Krystyna do Realu. 

ale Ty uważasz, że Ante Rebic i Fellaini zasługują na miejsce w najlepszej jedenastce mistrzostw, więc może musisz więcej czasu spędzać nad myśleniem o osądach dotyczących piłki nożnej 

Mam, jak najbardziej .

Hejt na Pogbę nie przestanie mnie bawić, koleś jest przesympatyczną osobą i rewelacyjnym piłkarzem. No ale zmienia fryzury, to wiadomo, że pozer itepe  

10 minut temu, Lucifer Morningstar napisał:

Ciężki wybór. Stawka jest wyrównana. Ja bym powiedział Hazard, ale jeśli jak zwykle wybiorą z finalistów to bym wybrał Llorisa. A niech będzie inaczej niż zwykle. 

no, mamy mecz  

Nie kumam skąd te wielkie zachwyty nad reprezentacją Anglii, nagłówki typu graliście jak lwy (tvn24) spusty w studiu TVP (ta młoda drużyna tyle pokazała!).

Mieli jeden trudny mecz na turnieju, który przejebali (Belgia), jeden średni, który powinni wygrać a wyglądali jakby nie wiedzieli jak zawiązać akcję ofensywną (Chorwacja), który przejebali i kilka ez, które wygrali. Nie pokazali nic co mówi mi 'noo, tym razem peszek, ale następny turniej kto wie!'. Gdyby jeszcze raz rozlosować grupy, pary playoffów to stawiam złoto przeciwko orzechom, że wyjebaliby się dużo wcześniej.

TO WRACA DO DOMU