Jestem absolutnie ok z tym, żebyśmy po 38 kolejce mieli 38 strzelonych bramek, 0 straconych i 114 punkty . Tak w ogóle to wygraliśmy dwa pierwsze mecze z rzędu pierwszy raz od 9 lat.
Rooney dalej jest typowym Rooneyem bez formy, którego oglądamy co roku o różnych porach roku, naprostuje się, easy. Poza tym wszyscy zagrali naprawdę nieźle, Depay nie rzucił na kolana jeszcze może i nie było widać Carricka, ale jego często nie widać. Poza tym warto zauważyć, że najlepsze podania z pomocy zaczęły się po zmianach, nie można nie docenić 30 minut Schweinsteigera, bardzo wydajnie pomagał utrzymać się przy piłce. No i moim zdaniem znowu Darmian motm, całkowita opoka. Ale ogólnie cała obrona zagrała świetnie, mam wrażenie, że Blind i Smalling bardzo fajnie się uzupełniają, ten pierwszy dzisiaj pokazal niedowiarkom, że spokojnie na oś może grać.
Ogólnie IMO idzie ku dobremu