To co, pomoże mi ktoś? Powoli zbliża się przerwa, a ja mam raczej mało kasy. Dodam jeszcze, że cwaniakowałem już w ten spsób, że dwóm klubom oferowałem maxymalne honorarium, a trzeciemu nic. Jak już dwa pierwsze sie zgodziły, a trzeci nie, to wówczas trzeciem oferowałem sumę, za jaką będzie chciał grać, dwóm pierwszym klbom nie dawałem nic. Jednak to również już nie działa, ponieważ nie dostaje po prostu kasy za te mecze towarzyskie, a wręcz na nich tracę.
Te Twoje "cwaniakowanie" to zwyczajne oszukiwanie i gra pozorów. Skoro tak Ci zależy na ogromie pieniędzy, nie umiesz zbudować drużyny z tego, co masz - skorzystaj z edytora czasu rzeczywistego. Wbij na konto 150 mln ojro i będzie po problemie organizacji turniejów sparingowych. Ale według mnie, nie na oszukiwaniu ta gra polega. Zrozumieć trzeba, że to nie jest gra dla ludzi zdesperowanych, którzy chcą zawsze wygrywać. Ta gra uczy przełykać gorycz porażki i niespełnionych nadziei. Zresztą, róbta co chceta. EOT