Skocz do zawartości

Perez

Przyjaciel Forum
  • Liczba zawartości

    3 109
  • Rejestracja

  • Wygrane w rankingu

    20

Zawartość dodana przez Perez

  1. Fenomen jesteś nie fair. Spoko, rozumiem, że jako członek MT stoisz po stronie Icona, ale nie robisz nic poza pisaniem, jak to wszyscy wokół są źli. SZk stara się chociaż argumentować, co stało za taką a nie inną decyzją MT (o tym za moment), a Ty jedynie na wszystkich warczysz z tekstami jak ten wyżej. Chcesz bronić Icona? Proszę Cię bardzo, tylko napisz co i jak, a nie rzucasz banałami. Znasz sprawę, zapewne przeczytałeś większość postów w zarchiwizowanym temacie, a nie stać Cię na przyjęcie jakiejś linii obrony. Wcale nie uważam, że takowa musi być, ale skoro już zabierasz głos, to niech to ma jakiś wydźwięk (o konstruktywnym pisaniu SZk wspominał już minimum 2 razy). Nikt nie chce "ujebywać" Icona, a tym bardziej nie czynimy (userzy) z tego jakiegoś sportu. Tak jak wspominałem - temat znasz. Pojawiło się sporo przykładów, pojawiły się narzekania, nam zależy jedynie na wyjaśnieniu sytuacji, czemu Icon tak a nie inaczej traktuje ludzi... W sumie może inaczej, na dzień dzisiejszy należy napisać, że nam zależało, bo sprawa jest pozamiatana. Tylko mówię, jeśli masz dalej pisać, jak to wszyscy są be, bo się czepiają, a nie stać Cię na choć jeden argument to nie pisz, bo nie przynosi Ci to ani chluby, ani tym bardziej nie buduje autorytetu MT (bo wydaje mi się, że uwaga SZk o konstruktywnym pisaniu nie odnosi się tylko do Henkela czy Forna...). Co zaś do argumentacji Twojej SZk: a) porównanie do PZPN-u było wyłącznie obrazowe, bez żadnych spersonalizowanych ataków czy tym bardziej jakiś powiązań z kasą etc. - nic z tych rzeczy. Po prostu przypomniało mi się po ogłoszeniu decyzji MT, jak ktoś wspominał, że finał może być podobny do tego z Listkiewiczem. b) istotne jest to, co piszesz na temat Icona - wybacz, ale osoba zajmująca ważne w naszej forumowej społeczności stanowisko powinna wykazywać się deko większym profesjonalizmem, a nie jak byle dzieciak w ciągu kilku godzin 5x zmieniać decyzję. Na tyle co znam na przykład Ciebie, nie wierzę, że byś odstawił taką szopkę z zakładaniem/zdejmowanie ankiety, podawaniem się do dymisji, przekazywaniem uprawnień, a potem czekaniem, aż koledzy z MT wszystko odkręcą i będzie "po staremu". Emocja normalna rzecz, ale sztuką jest je ogarnąć. I nim ktoś powie, że mój post był pełen emocji - nie był, pisałem go dłuższy czas, na spokojnie, a niecenzuralne słowa były użyte świadomie, dla zwykłego "podbicia" głównego przekazu. No i ja mam ten plus, że jestem szarym userem, a nie członkiem MT, który ma większe prawa, ale i stoi przed większą odpowiedzialnością. c) fragment o jedności MT jak dla mnie chybiony - znaczy co, członek MT może kogoś bluzgać, stawiać się wyżej innych, bo jest z MT, ale reszta (moderatorów) nic nie zrobi bo 1) jak sam nie zrezygnuje, to reszta jest tolerancyjna czy w przypadku Icona b) nikt nic nie zrobi, bo Icon większość przyjmował do MT i macie dozgonny dług wdzięczności? Coś mi tutaj nie pasuje... d) otwarcie mojego tematu pamietam - nie, nie uważam tego za przejaw liczenia się z nami. Mało tego, uważam to za sprytne i jak najbardziej logiczny postępowanie z Twojej strony - zamykać nie było sensu, bo nie dość, że zniknęła ankieta, to jeszcze byście userom temat zlikwidowali - błąd, otworzyć ponownie i czekać na konstruktywne posty - mistrzostwo. Tylko drogi SZk, na co liczyłeś po 15 stronach tematu i kilkunastu naprawdę konstruktywnych postach, że ktoś zacznie to samo pisać. Konstruktywnej krytyki było aż nadto. e) wyjaśnienie moich wątpliwości co do puntu b) - życzę z całego serca umiejętności studzenia emocji. f) dla mnie tekst Icona o szubienicy był jednoznaczny. Nie powiesz mi, że Qcz "dostał" takim tekstem w ramach żartu, w wyniku pozjazdowej euforii... g) w kwestii ustaleń MT - spoko, dyskutujcie sobie we wspólnym gronie, tylko wyjaśnijcie skąd się wzięły te ustalenia? Rzucenia oświadczenia na 3 linijki po 15 stronach tematu i wielu poważnych zarzutach jest nie fair. Wcale się nie dziwię potem, że Qcz pisze, kto trzyma cały MT... Powracanie do sprawy de Rapha mnie nie interesuje. To była sprawa związana z Iconem, osobiście uważam, że cały MT nie kiwnął palcem, aby cokolwiek z tym zrobić. Żeby była jasność - nie zależy mi na ponownym czepianiu się Icona, bo póki co styczności z nim nie mam i na Forum funkcjonuję w ramach pewnych zasad. Powyższy post odnosi się jedynie do niejasnej polityki MT. Sorry SZk, ale tak jak dla Ciebie sprawa de Rapha (nie żebym do tego wracał, chcę pokazać analogię) z pozycji usera była żenadą w wykonaniu MT, tak sytuacja związana z Iconem jest parodią tego co robi MT. Tutaj kwestia co, kto jak widzi - Ty uważasz, że lepiej załatwić sprawę jednej osoby, w gronie 7-8 moderatorów, którzy "trzymają" ponad 4000 użytkowników. Ja uważam, że albo naprawdę wisi Wam zachowanie Icona, albo nie macie nic do powiedzenia. Tyle. PS Co zaś do postu, w którym SZk piszesz o większości - bez przesady. Stan forum niech będzie i 4000, tyle że nawet w Polsce z tych 37-38 milionów prawa głosu nie mają wszyscy. Druga rzecz, znaczna większość userów to jednopostowcy (tutaj akurat opieram to na danych z jednego ze swoich felietonów, kiedy posty były jeszcze zliczane), więc nie oczekuj, że oni się wypowiedzą w ankiecie, w której mogą nawet nie kojarzyć nicków. Wystarczy tego. Powodzenia dla MT przy kolejnych (oby jak najmniej) drażliwych tematach.
  2. Powyższa informacja odnosi się do tematu, który założyłem, więc pozwolę sobie na kilka słów komentarza. Nie będzie bluzgania, wyklinania i tym podobnych rzeczy. To co napisał SZk było raczej przewidywalne i jak ktoś słusznie zauważył, przypomina to troszkę cyrk z PZPN-em i odchodzeniem Listkiewicza. Wszystkie trzy punkty są jak najbardziej po myśli MT - począwszy od pozostawienia Icona w MT, przez "hamulec bezpieczeństwa", skończywszy na archiwizowaniu tematu. Cały temat, który służył jedynie podważeniu kompetencji Icona jako członka MT stał się dla moderatorów przyczynkiem do "zaktualizowania" swojego "regulaminu". Rozumiem poprzez punkt b), że teraz jak ktoś "pojedzie" moderatorowi to nie dostanie jasne odpowiedzi (od zainteresowanego), tylko cierpliwie poczeka, aż MT wymyśli, jak całą sprawę zatuszować, czego nieudolny (usunięta sonda, opuszczanie MT, przekazywanie uprawnień - w efekcie wielkie NIC) przykład mamy teraz. Ja naprawdę nie mam nic do Icona i nie prowadzę jakiejś tajnej/prywatnej wojny. Po prostu rażą mnie jego wypowiedzi, które innym użytkownikom nie przeszłyby płazem. Choćby cytując jedną z ostatnich (a to już było po całej sytuacji z archiwizowanym tematem), na którą trafiłem: "Krótko i na temat - jak się już nie masz czego do mnie przyczepić i Ci się nudzi to czep się sznury na szubienicy, wyjdzie to z pożytkiem dla nas obydwu." - to akurat do Qcza, który w mojej opinii wyraził tylko swoje zdanie (szukać tutaj). Mam nadzieję, że przy kolejnej okazji MT zachowa się bardziej profesjonalnie i nie będzie robił szopki jak miało to miejsce ostatnio. Na marginesie - powyższe oświadczenie jest banałem i ochłapem rzuconym użytkownikom zainteresowanym sprawą. MT zachowuje się trochę jak władza, której nie można patrzeć na ręce. Nikt z użytkowników nie miał wglądu w dyskusję, w argumentację członków MT, a przyznam, że byłbym jej ciekaw, bo zarzuty i przykłady przytoczone przez użytkowników miały konkretny wydźwięk. Patrząc na całą sytuację z boku, trudno doszukiwać się tutaj znamion demokracji. Przypomina to raczej załatwianie spraw przy "zielonym stoliku". Mimo wszystko, mam jednak nadzieję, że nie będzie już konieczności dyskutowania na temat moderatorów i nadużywania przez nich kompetencji powierzonych w głównej mierze przez użytkowników, którzy to forum tworzą.
  3. Fenomen: nie był to żaden spontan, bo mi się nudziło. Nie mam w zwyczaju czepia się kogoś bez powodu. Owszem, sytuacje z Iconem obserwowałem długo. Choćby przypadek, kiedy forum padało, a Qcz zasugerował, aby dać dostęp innym osobom, które w razie nieobecności "szefa" mogą "postawić" forum na nogi - skończyło się najazdem na Qcza, choć pojęcia nie miałem o co chodziło i za co Qcz dostał. Za to, że zasugerował coś? Wiem też, że wiele osób chętnie wygarnęłoby Iconowi jego zachowanie, ale autentycznie się boją, bo skończy się banem, a dla niektórych forum jest ważnym miejscem, gdzie chcą pogadać, wymienić poglądy. Ja przeżyję bez Maryni czy forów związanych z FM-em... To nie jest fair, ze jeden człowiek kieruje w taki sposób forum, który utrzymuje wielu użytkowników. Od strony administracyjnej - spoko, wszystko oki, no ale gdzie jest miejsce dla ludzi? Sorry, ale zmuszanie/sugerowanie komuś, aby przeprosił na publicznym* forum za coś tam czy grożenie "ustawką" no to jest już przesada. Wiele postów w tym temacie potwierdza, że cytowane przeze mnie wypowiedzi nie są jednorazową akcją. Pisał o tym Gacek, Qcz wspominał, że też ma swoje archiwa... Jasne, że Icon może to olać, zamknąć temat etc. - jego prawo. Nie rozumiem tylko czemu tak wiele osób pozwala tak siebie traktować, tym bardziej, że współtworzą to forum zarówno w sensie contentu jak i finansów. Podkreślam - to nie jest tak, że Perez się nudził to nawrzucał Iconowi. Spotykam się z ludźmi ze Sceny i temat Icona pojawia się często, niestety nigdy w pozytywnym kontekście. Coś jest nie tak. Admin wielotysięcznej społeczności trzyma wszystkich na sznurku - niebawem strach będzie kogoś/coś skrytykować bo posypią się ostrzeżenia/bany. Tyle ode mnie w tej sprawie. Doskonale sobie zdaję sprawę z tego, że za 2-3 dni rozejdzie się to po kościach, ale na pewno nie może być tak, że milczeniem będę utwierdzał Icona w tym, że bluzganie i poniżanie ludzi jest z jego strony OK. * co zaś do tego - mogłem napisac PW i sobie dyskutować z Iconem, ale skoro on chce publicznych przeprosin, to ja sobie pozwoliłem na publiczną krytykę.
  4. Zaglądam na to forum od takiego czasu, kiedy Icon byłeś pionkiem na Scenie podobnym do mnie. Dzisiaj widzę, że niektórym "gwiazdom" Sceny woda sodowa uderzyła do głowy, że aż boli. Pamiętam Cię Icon z czasów, jak wymienialiśmy maile na LCM, bo mnie zjebałeś za to, że nie wysyłam poczty w formie tekstowej tylko html... Fakt faktem później okazało się, że mogliśmy podyskutować całkiem sensownie na różne tematy... Mija parę lat i widzę Ciebie jak jakiegoś pieprzonego Chucka Norrisa niczym strażnika forum, który jedną i niepodzielną ręką panuje i kieruje czymś co nie należy do niego (sic!). Ja mam to w sumie gdzieś, bo raz Ci w życiu odpisałem w jakimś temacie na forum i nie byłeś nawet w stanie odpowiedzieć - może wyszedłeś z założenia, że jesteś za fajny i nie będziesz debilowi odpisywał, ale fakt faktem ze SZk sprowadziliśmy Ciebie na ziemię jak tak zaciekle broniłeś Profesora i okazałeś się wtedy mistrzem wazeliniarstwa (luzuj - to już nie LCM, to już nie FMOT, nie ma komu w dupę włazić...). Miałem Cię za konkretnego człowieka, ale coś jest nie tak, że kiedy się spotykam z ludźmi ze Sceny to wszyscy na Ciebie jadą jak na jakiegoś bezgłowego jeźdźca, który za kasę składkowiczów (spoko, nie dorzucam się, nie mam prawa głosu - uprzedzając Twój argument) robi sobie z forum własne podwórko, z którego może wyrzucić każdego z zabawkami, które mu nie pasują. Żeby była jasność - to nie są moje fantazje. Gadam z mnóstwem osób i jak niektórzy mi piszą jak ich traktujesz na forum, którego jesteś TYLKO (k***a zrozum!) administratorem, a nie jakimś wyimaginowanym Bogiem to mi jest przykro. Żeby była jasność - poniższe cytaty są wykorzystane bez wiedzy autora, ale ja miałem do nich wgląd. Może się ich autor obrazi, może Ty (a to bankowo!) obrazisz się na niego albo na mnie, ale mam to gdzieś, takie traktowanie userów jest nieprzyzwoite (a to najbardziej kulturalne słowo, jakie przyszło mi na myśl). # "Tez za niepotrzebny raport mozesz zarobic warna ale jest to mniej prawdopodobne niz zwracanie adminowi uwagi na forum publicznym." - a bo Ty k***a kim jesteś? Od kiedy to nie można adminowi zwrócić uwagi, bo co? Masz jakiś patent na to? Uważasz, że masz taką władze, aby oceniać kto zgłasza "zły", a kto "dobry" raport? Pff... fantazja Cię nie ponosi? # "Za kazde kolejne dojebywanie sie do mnie na publiku bedziesz lecial na kolejne 2 a moze wiecej tygodni az sie nauczysz czym jest PW i opcja Report a takze kim na forum jest admin. A jak masz jakis problem do mnie to mozemy sie ustawic na zjezdzie cwaniaczku." - weź k***a wypierdalaj i tyle mogę Ci napisać. Uwierz, że ja chętnie bym wpadł na zjazd i Ci jebnął tak profilaktycznie, to może byś trochę boskimi nóżkami dotknął Ziemi, bo jak na razie to krążysz w jakiejś trudno mi opisywalnej orbicie. Na tym forum jesteś nikim i to zrozum. Chcesz coś robić dla społeczności - RÓB, ale nie czyń sobie z tego powodu stu tytułów do honorów. Sorry, bo się chyba na medal dla Ciebie nie zrzuciłem... # "Za słabo się starasz. Już XXX to lepiej potrafił sformułować. Słowo klucz - odbanuję do zera jeżeli w Maryni mnie przeprosisz i przyznasz, że celowo mnie oczerniasz i czepiasz się mnie." - Twoja megalomania zabija z miejsca. Twoje ego nie zna granic. Jesteś próżny do cna i po prostu żal, że taki człowiek kiedykolwiek dostał możliwość zarządzania forum tak dużej społeczności. Jesteś nikim, a chcesz być kimś. Banujesz ludzi, którzy robią dla Sceny 100 razy więcej niż Ty kiedykolwiek zrobiłeś. Żeby była jasność - powyższy post jest z mojej woli. Cytaty zaczerpnąłem z dostępnych mi źródeł BEZ ZGODY ich autorów (mam to gdzieś czy napiszesz kto i co napisał - stać Cię na to, jesteś płytki i prosty). Po prostu za długo już obserwuję sytuację, kiedy JEDNA osoba wpływa na kształt całego forum, które odwiedza setki osób związanych z FM-em. Rzucanie banami i warnami nie czyni z Ciebie alfy i omegi. Kiedyś potrafiłeś współtworzyć Scenę z wieloma osobami, dziś Ci odjebało i chcesz (nie wiem czemu - ego?) tworzyć i kształtować ją sam poprzez forum, które (powtarzam) nie jest Twoją własnością. Trzymam za Ciebie kciuki... Jak Ci nikt na zjeździe nie jebnie to będzie plus (mały) plus. PS Bluzgi są użyte celowo, bo wydaje mi się, że słowa ze stron słownika języka polskiego mogą okazać się dla Ciebie za trudne. Pisze więc prosto z mostu.
  5. Ja to się jakoś koło 22-ego mogę zapowiedzieć, coby rozgrzewka była przed zlotem Będę informował
  6. Przeszukałem forum, ale coś widzę, że zainteresowanie Play Station 2 nikłe Nowego tematu nie będę zakładał, bo chodzi mi tylko o najlepszy możliwy kabel do połączenia PS2 z TV. Ktoś gra? Ktoś testował? Mam osobiście PS2 w wersji SLIM (ze wszystkimi najnowszymi modami etc., Allegro - tutaj). Mam 42-calową plazmę Samsunga Q91H ze wszystkimi popularniejszymi wejściami (Euro, Component, HDMI). Jaki kabel będzie najlepszy, żeby wyciągnąć najlepszą jakoś obrazu...? PS Czytałem, że przy plazmach i LCD różnie bywa z jakością i niby nie będzie lepsza niż na zwykłym TV (taki też mam, ale tam tylko złącze Euro).
  7. Perez

    NBA

    I Boston już 3:1. Wydawało się, że po pierwszej kwarcie (35:14 dla LA) będzie pozamiatane, a tu proszę. W sumie już w trzecim meczu powinno być 3:0 dla Bostonu, tylko wtedy zaważyła fatalna skuteczność (ledwie 35% za "dwa"; Pierce trafił 2 z... 14, Garnett 6 z 21). Dzisiaj było już lepiej i ostatecznie 97-91. W nocy z niedzieli na poniedziałek 5. mecz (ostatni raz w LA) i nie zdziwię się, jeśli będzie 4:1 dla Bostonu.
  8. Warto zacząć w ogóle od tego, że nawet wygrana dawała nam iluzoryczne szanse na awans. Pokonanie tak grających Chorwatów jest po prostu niemożliwe. Z Austrią zaczęliśmy grać dopiero po 30 minutach, kiedy ci padli po mega grze w pierwszej części (postawili wszystko na jedną kartę - byłby gol, to wtedy my byśmy gonili wynik). Jestem pewien, że przy lepszych napastnikach coś by wpadło. Nie ujmując nic Borucowi, wszystko leciało prosto w niego, zero prób dryblowania zwłaszcza przy sytuacjach sam na sam. W samym meczu nie pokazaliśmy nic, poza Rogerem, który potrafi kapitalnie kiwnąć, podać (długa piłka do Smolarka, który w sytuacji sam na sam wali w GK). Ogólnie, mimo wybieganych kilometrów, odbiegamy szybkościowo od praktycznie każdego rywala z jakim gramy. Nie mamy zawodników, którzy potrafią uderzyć piłkę. Dudka miał kapitalną okazję na 12 metrze i jakaś dziwna próba odgrywania. Krzynówek z Lewandowskim po trybunach. Smolarka nie było i nie rozumiem czemu usilnie pcha się go do ataku, skoro lepiej wygląda wchodząc zza pleców napastnika. Defensywa to jedna wielka porażka - Bąk to nic innego jak kopia emerytowanego Żurawskiego. Jop - ekhm... Golański już po wejściu "zrobił" karnego, którego spokojnie można było gwizdnąć (żeby tylko napadzior się wcześniej wywalił). Ogólnie w żaden sposób nie zasłużyliśmy na awans i moim zdaniem byłby niesprawiedliwy. 90% zawodników nie gra w swoich klubach, albo sporadycznie wchodzi z ławki. Brakuje zawodników z techniką (Błaszczykowski OUT), których posiada (w mniejszej bądź większej ilości) każdy zespół na Euro. Dajmy sobie spokój z tabelkami, kalkulacjami etc., bo to samo jest co roku (tak było po porażkach na poprzednich MŚ) i nic to nie daje, a już liczenie na porażkę Niemców i naszą wygraną z Chorwatami (nawet w drugim czy piątym składzie) jest nierealne. PS I słucham takiego Krzynówka, który mówi o tym, że było "lepiej z Niemcami", choć grał z ekipą, która przegrywa z kim popadnie (jakieś setne miejsce w rankingu FIFA). I słuchanie Bońka narodowej zalecie jaką jest kontra, choć już nie bardzo pamiętam, kiedy jakąś ładną przeprowadziliśmy (nie mówiąc o takim czymś co grali choćby Holendrzy).
  9. No odezwał się guru redaktorów. Weź Icon zejdź na ziemię i nie pieprz o lizaniu jajek (to co teraz serwujesz Profowi to mistrzostwo świata, ze słodkim "wspólnie z Profem życzymy miłego"). Z jednej strony "również mijam ten dział z daleka bo szkoda czasu i nerwów na niektórych redaktorów...", a z drugiej się wpierdalasz z komentarzami, które nic nie dają. No i oczywiście ta wszechobecna Twoja pozycja - "Bo co mi zrobisz?". Brawo, naprawdę świetna postawa moralizatorska. Nie bardzo widzę gdzie CM Rev nie jest przygotowane na argumentację? Prof powiedział swoje, Reaper swoje i się skończyło (ten ban na życzenie - żałosne...). Masz Icon ten problem, że to co pisze Prof to dla Ciebie jakaś świętość, a tak nie jest... Prof ma jakieś argumenty, ale jednym z nich jest "w listopadzie znów będą bluzgi, że SI obiecywało 3D i karierę prezesa w FM 2009" - to, że ktoś nie rozumie czytanego przekazu to niczyja wina, a na pewno nie CM Rev (już samych badań o nie rozumieniu czytanego tekstu było wiele). Od samego tytułu newsa "Wizjonerskie nadinterpretacje" przez jego treść nie wynika, że CM Rev serwuje jakieś rewelacje. Wyrazy typu "miałby, najprawdopodobniej, powinna, dobrze by było, mogłyby" z kluczowym zdaniem "To tylko część planów związanych z przyszłością serii Football Manger tworzonych przez innych graczy" wiele wyjaśnia. Prof niech tak się nie ekscytuje nadinterpretacją, bo doskonale wie, że gracze też chcą dowiedzieć się co się dzieje z ich ulubioną gra, mimo że nie są to informacje oficjalne. Stara gwardia widzę już dla zasady chce być mądrzejsza i lepsza.
  10. Dziennikarstwo i komunikacja społeczna, w budynku Instytutu Matematyki i Informatyki na Joliot-Curie (zaraz za Mostem Grunwaldzkim). Ale spoko, się lekko zdeaktualizowało, bo właśnie kumpel dał namiary na coś takiego - http://triosolo.spanie.pl/
  11. Sytuacja awaryjna Ma ktoś namiary na jakiś tani nocleg we Wro? Jakiś dom studencki/hostel etc.? Chodzi głównie o cenę, szkoda mi płacić po 50-60 PLN za nocleg zważywszy, że zajęcia kończę koło 21-ej w sobotę, a w niedzielę o 9-tej już jestem na uczelni. Wiem, że doba hotelowa etc., ale może ktoś ma sprawdzone miejsce
  12. Byłem i pytałem. Nie ma opcji zamiany. Po prostu nowa umowa, na nowy dekoder. Rozwiązanie starej umowy przed określonym czasem wiąże się oczywiście z pokryciem kosztów ustalonych w umowie.
  13. Wiem Kamtek, czytałem Niestety Cyfrowy Polsat mam już pół roku, a decyzja o zakupie TV to trochę przypadek wynikający z nieplanowanego remontu. Z tego co pamiętam CP w momencie gdy kupowałem dekoder nie miał nawet w ofercie dekodera z łączem HDMI. Teraz jest Samsung DSB-H370G. Będę musiał się zorientować jak wygląda sprawa z ewentualną wymianą dekodera... W każdym razie zakup na razie sprawuje się git, do ME "wyciągnę" możliwie najwięcej z jakości i będzie oki
  14. Po meczu Padł ostatecznie na Samsunga Q91H. Pytanie do zorientowanych - jak wyciągnąć najlepszą jakość obrazu? TV ma 3x HDMI, 1x PC, 2x SCART (AV i RGB) i 1x Component. Urządzenia, które chciałbym podłączyć to Cyfrowy Polsat (dekoder Echostar DSB-717) i DVD. Na razie Polsat "lata" na kablu Euro-Euro (złącze Scart pod AV). Jak najoptymalnie dobrać kable i ustawić połączenia, żeby wyciągnąć najlepszą jakość?
  15. Zanosi się na to, że skuszę się na wspomnianego Samsunga 42Q91H (Ceneo - tutaj). Droższa alternatywa to Panasonic 42PV80 (Ceneo - tutaj). Kwestia jedyna do rozstrzygnięcia to rozdzielczość. Czy 1024x768 dla 42-calowej plazmy to nie za mało? Może lepiej kupić 37 cali do tej rozdziałki? Choć z drugiej strony TV przy rozdziałkach 1300 (nie mówiąc już o tych fullHD 1900) to minimum 4000 PLN. Jak sądzicie, warto przy cenie 2800-2900 kupić tego Samsunga?
  16. Za dużo tego Dzięki wszystkim za opinie. Tych recenzji i innych ocen już przerobiłem masę. TV w 99% do oglądania (najzwyklejszy Polsat Cyfrowy i tyle) (w gry nawet na kompie mi się grać na chce, więc nie planuje podłączać do TV), konsola mooooże w przyszłości. Kwestia poboru prądu jest całkowicie marginalna i po części to skłania mnie do wyboru plazmy, bo z tego co się zorientowałem są fajne modele do kupienia spokojnie do 3 000 PLN (choćby seria Panasonic o której wspominał Łonio). No nic, poszukam dalej, może wyklaruje się jakaś 2-3 do wyboru, wtedy jeszcze poproszę o radę. W głównej mierze zależy mi na ładnym odbiorze z Cyfrowego Polsatu i nic ponadto (konsole, kompy etc. to jednorazowe akcje). Będziemy szukać
  17. Przymierzam się do zakupu telewizorka (na ME jak znalazł ). Na Allegro jest sporo ciekawych ofert. To co mnie interesuje: 40-42 cale, cena do 3 000 PLN. Możliwość podłączenia kompa plus dekodera Cyfrowego Polsatu (ale to już chyba standard). Będę wdzięczny za ewentualne rady (zwłaszcza czy lepiej kupić LCD czy plazmę, niby plazmy lepsze, ale czy na pewno...). Wstępnie z tego co zauważyłem: # LCD LG: 42LC2R lub 42LC41 (w sumie różnica w czasie reakcji matrycy). Philips: 42PFL3512D/12 Samsung (40 cali): tutaj, LE40S81B # PLAZMA LG: taka plazma, Panasonic - TH-42PV8P lub Samsung: PS42C62H lub PS42Q91H
  18. Prof: czepiasz się Edit: tekst został opublikowany w ramach przedmaturalnych przygotowań do testów "inteligencji"
  19. Opcja okazła się super - tako rzecze Wujek P. .
  20. Jeśli ktoś z Warszawy jest chętny na małą popijawę to proszę o info. Impreza szykuje się na sobotę (16.02) tak od godzinki 18-19. SZk zapowiedział się z 0,7 litra Lokalizacja: Aleje Solidarności 60/75 (kawałeczek od metra Ratusz). Wszelkie ewentualne pytania na PW proszę lub 0 693 075 060. Problemów z noclegiem też nie będzie. PS Wujek masz być! Bo inaczej na koncert w niedzielę ni ch*** nie pójdę
  21. Jestem przeciwnikiem wszelkich kursów komputerowych (zwłaszcza tych spod znaku "Jak zrobić akapit w Wordzie"), no ale niestety funkcjonujemy w takich realiach, że kwitek musi być (a przynajmniej warto go mieć). Chciałem się dowiedzieć czy ktoś robił taki kurs ostatnimi czasy - znalazłem kilka ofert, ale ceny są konkretnie zróżnicowane, co oferta to inaczej, zakres szkolenia też różny (począwszy od ilości godzin, a skończywszy na materiale). Najbardziej interesują mnie firmy prowadzące takie kursy w Warszawie bądź Wrocławiu (mam gdzie się zaczepić). Jeśli chodzi zaś o sam kurs to w głównej mierze obsługa pakietu Microsoft Office (z naciskiem na Worda, Excela i ewentualnie PowerPointa). Czy faktycznie taki kwitek przy ewentualnej rozmowie o prace jest brany pod uwagę? (teraz to i tak chyba wszyscy w CV wpisują znajomość owego pakietu). Będę wdzięczny za wszelkie informacje.
  22. Perez

    Tenis

    Australian Open w pełni Radwańska już w III rundzie (szkoda, że trafiła na rozstawioną z "dwójką" Kuznetsovą), a Domachowska jak na razie 5:5.
  23. Perez

    Taktyki do FM 2008

    handballer: na gorąco, po zaledwie dwóch meczach (bez komentarzy przed meczem i bez rozmów motywacyjnych). PSV - Arsenal 0:0 - strzały 15 (8) do 10 (7) z tym, że Arsenal takich klarownych sytuacji miał może ze dwie. Oprócz napastnika strzelali głównie środkowi pomocnicy. Defensywa z dużą ilością podań (po 50 na głowę). Sporo fauli z mojej strony, ale... bez kartek, natomiast Arsenal kończył w "10" (podwójna żółta Fabregasa + 2 dla innych). PSV - Roda 2:0 - w lidze przed meczem odpowiednio 5. i 6. miejsce. Strzały 20 (8) do 7 (4). Znowu sporo fauli, ale bez kartek. Jedna bramka z rożnego, druga po podaniu środkowego pomocnika. Tak na gorąco taksa prezentuje się nieźle. A jak wygląda sprawa z tym odgrywającym, rozumiem, że grasz na napastnika - jakie efekty? Lepiej niż bez odgrywającego? Zaraz dalsze testy, więc zapewne rano dam znać co mi wyszło PS. Dzięki za link do skina ;]
  24. Perez

    FM 2008 Gold Demo

    Na demko poświęciłem 5-6 godzin (m.in Arsenal, Barcelona). Wrażenia są pozytywne. Kilka słów odnośnie poszczególnych elementów: GRAFIKA - skin przypadł mi do gustu - zgrabny, elegancki (podobają mi się zwłaszcza wykresy), nie przeszkadza w grze (jedynie w trakcie rozgrywania meczu zestawienie tego "mlecznego" tła z zielonym boiskiem wypada średnio). Wszelkiej maści ikonki i graficzki są jak najbardziej na plus. Wiele narzekań (w stosunku do FM 2007) było związanych z małymi herbami drużyn czy mini flagami - moim zdaniem świetnie sprawdziło się to w praktyce i ciesze się, że jest to uwzględnione w FM 2008. Wszelkie dodatki (np. nowe ikonki, grafiki z pogodą) sprawiają, że FM 2008 staje się coraz mniej "excelowy". Oczywiście głównym aspektem takiej gry są te wszelkie tabelki, statystyki itp., ale zgrabne ubranie tego w nienachalną grafikę uważam za plus (może dzięki nowemu skinowi nie odniosłem wrażenia, że grafika jest nazbyt cukierkowa). Zresztą już od CM 3 kombinowano z tłami, menubarami itd. NOWOŚCI - tutaj zasadniczą kwestią jest podejście do nowego Football Managera. Nauczony wieloletnią praktyką SI Games wiedziałem, że nie ma sensu spodziewać się cudów, a raczej sporej porcji nowinek, dodatków, po prostu "smaczków" (niestety tak jest z grami "sezonowymi" przytaczając choćby przykład FIFY, NHL czy choćby konkurenta FIFY Manager). I takowych jest mnóstwo. Na każdym kroku (a grałem po 7-8 spotkań w danej lidze) można znaleźć coś nowego. Do rzeczy: kapitalny pomysł z ekranem zbiorczym w statystykach klubowych i indywidualnych. Idealne jak dla mnie rozwiązanie kwestii przenoszenia środków między budżetem a płacami (często miałem tak, że płace stanowiły 60-70% limitu ustalonego przed sezonem, a na transfery nie było nic) - idealne rozwiązanie. Wszelkie nowalijki związane z wyborem kapitana, wymiarami boiska, ustaleniem premii traktuję na razie z dystansem, gdyż ich weryfikacja możliwa będzie dopiero po rozegraniu minimum całego sezonu. Jeśli faktycznie nasze decyzje będą miały odzwierciedlenie w grze (zły wybór kapitana, informacja, że mamy... za duże/małe boisko - rozmarzyłem się , konsekwencje kadrowe w wyniku zajęcia gorszej lokaty niż zakładana przed sezonem) to będzie naprawdę bardzo fajnie. To samo tyczy się choćby powyższej dyskusji na temat opinii kibiców i zarządu. Ciekawe, fajne rozwiązanie - kwestia zasadnicza jak zostanie to ukazane w grze (oby tak, jak opisywał to Profesor w stosunku do Lecha - np. starcia/rozbieżności na linii kibice-zarząd). Ponadto: informacje skautów o zakończeniu poszukiwań, znacznie ciekawsze akcje: blokowane strzały przez zawodnika tej samej drużyny (w FM 2007 tego nie widziałem), wyraźne rozgraniczenie w prowadzeniu piłki i przyspieszeniu z nią (idealny przykład to akcje Eduardo z Arsenalu). Transfer Center, oddzielny box dla newsów z ligi, możliwość wyłączenia okna z taktyką i większa ilość szczegółów - to wszystko są dodatki, które na pewno nie przeszkadzają, a każdy z nich może przypaść komuś do gustu. W sumie tutaj mogę jedynie trochę ponarzekać, ponieważ takich nowości, które nie mają za zadanie wywoływania zdarzeń przyczynowo-skutkowych, mogłoby być więcej. Osobiście Transfer Center czy Calendar traktuje obojętnie (a propos, plus za dorzucenie przycisku odrzucenia propozycji transferu już z poziomu newsa, bez konieczności zagłębiania się w ofertę), ale jestem pewien, że komuś to się spodoba. Dlatego powtarzam, że takich dodatkowych okien ze wszelkimi podsumowaniami, statystykami, zestawieniami mogłoby być więcej, aczkolwiek nie narzekam . SI Games z wersji na wersję wprowadza coraz częściej grupowanie opcji (w demie widać to choćby w przypadku mecz, gdzie połączono np. statystyki). Można wprowadzić to również do zakładki z informacjami, gdzie po wyborze kapitana i jego zastępcy robi się tłoczno (a wystarczy choćby zebrać razem informacje o stadionie zwłaszcza gdy dodano info o wymiarach i boisku rezerwowym). 3T - TAKTYKA, TRENING, TRANSFERY - żelazny zestaw . W przypadku tej grupy wychodzę z założenia, że lepiej nie psuć, niż rozbudowywać w celu... rozbudowania. Nowe opcje taktyczne - nie sądzę, aby można było jeszcze coś ciekawego wprowadzić - jest dobrze jak jest. W transferach nadal nie doczekałem się posortowania atrybutów w wyszukiwarce (zapewne przy polskiej wersji znowu nie będzie składu ani ładu, ponieważ nie są one sortowane alfabetycznie, a jedynie zastępują angielskie odpowiedniki). Dobrze, że pojawiło się przejrzyste porównanie zawodników, aczkolwiek nadal brakuje znakomitego moim zdaniem systemu gwiazdek z CM 4 - z wyborem najlepszej pozycji (tutaj jednak skutecznie zastępuje to raport trenera, to czego brakowało mi w FM 2007 + zakładka Ustawienia). Trening na pierwszy rzut oka również bez zmian. Nie będę się dalej rozpisywał, bo zacznę przynudzać . Reasumując - FM 2008 zapowiada się interesująco. Cieszy mnie niezmiernie, że demo prezentuje się bardzo dobrze (znikoma ilość bugów, co w stosunku do poprzednich lat i znikających goli czy plag kontuzj, dobrze wróży) i śmiga całkiem sprawnie (tutaj jednak znowu zweryfikować będzie można to po pełnej wersji - jeden quickstart to nie 10 włączonych lig). Zweryfikowanie poglądu czy FM 2008 to nowa, świeża gra czy odgrzewany kotlet jest o tyle trudna, że trzeba minimum kilku sezonów gry, aby wyłapać różne smaczki. Ciekawi mnie czy rozbudowano podsumowanie sezonu, jak sprawdzi się zapowiadany wybór dream teamu itd. itd.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...