kolek23

Ej, zdarzało się Wam w FMie żeby asystent zmienił skład na mecz? Skomentowałem kilka razy niepochlebnie sędziowanie i zawiesili mnie na ten mecz. Wystawiłem skład, potwierdziłem, ale w trakcie meczu mignęło mi nazwisko głębokiego rezerwowego, którego na bank nie wstawiłem. Rzuciłem okiem na oceny i tam w składzie rezerwowy bramkarz, rezerwowy napastnik, D L, AMC. Oglądam teraz jak przegrywamy, rezerwowy napastnik zmarnował w międzyczasie dwie setki i szczerze powiem mam ochotę wyjebać asystenta na zbity pysk

Kurwa dawać godzinę policyjną i numer do zawiadamiania o pogwałceniach... około 10-15 nastolatków widziałem po drodze do domu przed chwilą jak się przytulali grupowo Idioci.

Ludzie poczuli wiosnę i korona im nie straszna. Ja praktycznie codziennie wychodzę się przejść, bądź przejechać autem i z dnia na dzień widzę więcej ludzi. Jakby chodzili pojedynczo, bądź parami to może byłoby ok, ale gadają sobie w grupkach, dzieciaki biegają po podwórku, widziałem nawet jakieś zebranie emerytów pod sklepem. Tylko godzina policyjna, patrole na ulicach i odstrzeliwać łamiących

SP500 też

Przegrałem puchary tracąc bramkę w 85 minucie ostatniego meczu Rzućcie okiem na spadkowiczów

Kurwa jak się odbiłem od ściany Boltonem Po genialnym sezonie gdzie zająłem 4 miejsce wszedłem w kolejny sezon bez mojej największej gwiazdy, ale wzmocniony na kilku pozycjach. Zacząłem mocno, byłem wiceliderem, przegrałem dwa spotkania z BIG 6, ale oczywiście w swojej głupocie złapała mnie pycha, uznałem, że ekipa jest gotowa do umocnienia się w czołówce i zacząłem grzebać w taktyce. Chciałem zacząć kontrolować spotkania i punktować rywali. Stwarzać więcej sytuacji, częściej być przy piłce i w efekcie strzelać więcej goli. No i się zjebało Drugiej połowie sezonu mam bilans 1-5-7, w tym okresie jestem przedostatni... Ogólnie w tabeli zajmujemy 9 miejsce, morale podupadło powrót do starych rozwiązań taktycznych nie pomaga, napastnicy zacięli się na amen, sytuacji tworzymy tyle co kot napłakał.. Niech ten sezon się skończy

A mi się dobrze pracowało dopóki mi szefostwo nie zjebało wszystkich planów. Także siedzę teraz "online", nic nie robię, gram w FM'a i myślę co zrobić ze swoim życiem (zawodowym ofc) Ja wziąłem fotel biurowy z firmy, parę monitorów i urządziłem sobie biuro w domu Stolik miałem z czasów studenckiego piwniczenia

Illithor, Ranger, Wood Elf!

@Meler @schizzm @z0nk @Misiek gracie ?

No coś tam odpowiadałem....

Discord jest spoko, ale forumke jest lepsze Ja ogólnie mam sporo cech introwertyka i jak mnie @lad zaczął zagadywać przy chyba 8 obecnych w pokoju, to chciałem od razy alf+f4 spamować

Czekamy, czekamy

No bo ja z podlasia, trochę zaciągam

ja mogę

Fajrant! Praca off, FM on, dzwonię to Pizzę

Za dwa picki w niskich rundach (5 & 6?), a w drugą stronę jeszcze 7th rnd Whoops, źle zobaczyłem. Jeszcze 1st i 4th rnd

Zwykłe, stare DB bardzo fajnie się ogląda do FM'a

@lad bo jadłem, oglądałem Dragon Ball i grałem w tym samym czasie, brakuje mi skilli na tyle multi taskingu

Przerwa obiadowa! FM on

Największy minus pracy z domu na razie? Nie mam drukarki, nie mogę sobie karty postaci do D&D wydrukować U mnie w firmie VPN działający był od zawsze, więc problemu nie ma. Tylko prędkość niższa oczywiście, bo użytkowników tak z 50 razy więcej niż zwykle

Skoro polecasz

Ja mam Bowers & Wilkins PX. Jak nie szkoda Ci przeszło 1kPLN za słuchawki, to PX, Sony WH1000MX3, Bose QC 35 (najsłabszy dźwięk, najlepsze ANC), czy np Sennheiser PXC 550 mogę śmiało polecić. Różnią się od siebie minimalnie w którąś stronę, tam ciut lepszy dźwięk, tu ciut lepsze ANC, tu trochę fajniejszy sposób kontrolowania słuchawek, ale ogólnie wszystko jest podobne, tylko Bose odstają "tańszym" (podbity bass) dźwiękiem.

A u mnie praktycznie wszyscy pracownicy w domu. Siedzi szefu, kilku managerów i jakieś 10% ekipy.

Napierdalałbyś coś w stylu "jak odtworzyć taktykę Bristol Rovers w FM" po angielsku i jest byznes! Prawda.