To jest przypadek Henki Larssona. Wszyscy wiedzą, że napierdala gole na zawołanie, ale meh, Szkocja. Henka na szczescie na stare lata trafił do Barcelony, gdzie wygrał LM, a Sem to może wygrać najwyżej pluszaka na strzelnicy.
No i największy smutek, że u mnie nie zadebiutował w barwach Holandii.