Skocz do zawartości

Abruś

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 589
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Abruś

  1. Jeszcze jedno. W poście numer czterdzieści masz w Pogoń Szczecin Home Kit link do Górnik Zabrze Home Kit :]
  2. W Guetersloh away masz podany link do koszulki home.
  3. Abruś

    Silver Path

    Ty, bo jeszcze się podniecę zbytnio i zamknę opka :P
  4. Sony Ericsson - C902 (bardzo fajny, stosunkowo cieniutki i z dobrym aparatem, mimo że to Cię nie interesuje), W910i i W890i (plus dla baterii i jakości dźwięku, pierwszy rozsuwany, drugi klasyczny, a tak to wszystko bardzo podobne) Nokia - E51 (dobrze się prezentuje, dość długo trzyma bateria, choć to pojęcie względne jest), 6500 slide (przede wszystkim plus za metalową obudowę, podobnie jak w E51, o baterii krążą różne opinie) Odradzam - Nokia 3110 classic (nie tyle z powodu baterii, ale z powodu "zawieszalności" samego telefonu) oraz większość Samsungów, zwłaszcza jeżeli masz zamiar dużo rozmawiać przez telefon. Tyle ode mnie :]
  5. Pewnie będziesz mógł, jak to zwykle przy przedłużeniu umowy, wziąć telefon po cenie z wyższego o jedno "oczko" abonamentu i, nie wiem czy tak jest w Plusie, wyższy abonament, w cenie niższego (tak jest przynajmniej w Erze). Jak możesz, to prześlij jakiś link do telefonów, jakie możesz wybrać ;)
  6. Abruś

    Silver Path

    Pokaż Lyyskiego jeśli możesz. Coś za dobrze Ci idzie ostatni :-k
  7. Nie no, żadnych przenosin! :P Poza tym, miałeś się w sprawie Abrusia wypowiadać, a nie mojego opka :P Ja bym Abrusia, mimo wszystko, nagrodził, bo być może to go zmotywuje do poprowadzenia długodystansowca? ;) niech mnie dogoni to pomyslimy ;P Ale ja się z nikim nie ścigam :x Poza tym, sam widzę, że w wielu miejscach mam problemy z interpunkcją :]
  8. Abruś

    Na zakręcie

    Starty w lidze i reprezentacji jak najbardziej udany
  9. Abruś

    I Liga

    To brzmi tak, że jak Flota będzie sponsorowana przez Polskie LNG, to od razu będzie w Ekstraklasie Ale jeżeli to wszystko doszłoby do skutku, to może być ciekawie w Świnoujściu i można będzie dopiero myśleć o budowie zespołu, na miarę Ekstraklasy. Bo jak na razie, to można sobie tylko pomarzyć. Tak czy siak, jak na razie musimy się cieszyć z tego, co mamy i osiągamy
  10. | Poz | Inf | Zespół | | M | Z | R | P | ZdG | StG | R.B. | Pkt | | ----------------------------------------------------------------------------------------------------| | 1. | | Sandared | | 12 | 8 | 1 | 3 | 22 | 7 | +15 | 25 | | ----------------------------------------------------------------------------------------------------| | 2. | | Floda | | 12 | 7 | 4 | 1 | 24 | 11 | +13 | 25 | | ----------------------------------------------------------------------------------------------------| | 3. | | Eneby | | 12 | 7 | 4 | 1 | 19 | 8 | +11 | 25 | | ----------------------------------------------------------------------------------------------------| | 4. | | Ölme | | 12 | 7 | 4 | 1 | 22 | 12 | +10 | 25 | | ----------------------------------------------------------------------------------------------------| | 5. | | Skärhamn | | 12 | 6 | 3 | 3 | 21 | 12 | +9 | 21 | | ----------------------------------------------------------------------------------------------------| | 6. | | Mellerud | | 12 | 5 | 2 | 5 | 17 | 13 | +4 | 17 | | ----------------------------------------------------------------------------------------------------| | 7. | | Oskarshamn | | 12 | 5 | 2 | 5 | 18 | 23 | -5 | 17 | | ----------------------------------------------------------------------------------------------------| | 8. | | Skene | | 12 | 5 | 0 | 7 | 15 | 19 | -4 | 15 | | ----------------------------------------------------------------------------------------------------| | 9. | | Färjestaden | | 12 | 4 | 1 | 7 | 14 | 28 | -14 | 13 | | ----------------------------------------------------------------------------------------------------| | 10. | | Avesta | | 12 | 3 | 2 | 7 | 21 | 25 | -4 | 11 | | ----------------------------------------------------------------------------------------------------| | 11. | | Strömtorp | | 12 | 2 | 2 | 8 | 11 | 22 | -11 | 8 | | ----------------------------------------------------------------------------------------------------| | 12. | | Korsnäs | | 12 | 0 | 1 | 11 | 6 | 30 | -24 | 1 | | ----------------------------------------------------------------------------------------------------| ---------- Troszkę mi się popierdzieliło z kolejkami, przez co tabela dana jest o jedną kolejkę za późno. W samym opku już poprawiłem wszystko. Sorry.
  11. Dziennik "Konusa" #29 Avesta, stadion Avestavallen, 5. lipca 2007 Pewnie nie jednemu menadżerowi zdarzyło się tak, że przez dziewięćdziesiąt minut trafiał go szlag... Mnie trafił już przed meczem, kiedy nie mogłem wystawić składu w normalnej taktyce. Powodem było przejście Marka Świerczewskiego na piłkarską emeryturę. Co więc musiałem zrobić? Nie dość, że graliśmy jednym napastnikiem, to w dodatku pięcioma obrońcami. Co do samego meczu, to człowieka krew zalewała... W całym spotkaniu oddanych zostało dwadzieścia strzałów, licząc uderzenia obydwu drużyn. Jednak tylko trzy (!!!) były w światło bramki... Najważniejsze jest jednak to, że wygraliśmy to spotkanie... Fartem, ale wygraliśmy. W drugiej połowie, w drugiej minucie w doliczonym czasie Henrik Hultberg w końcu udowodnił mi, że jego sprowadzenie nie było błędem. Świetnie wykorzystał wrzutkę z rzutu rożnego i główką pokonał bramkarza... Nie mam nic więcej do powiedzenia/napisania. [12/22] Div 2 Västra Götaland [10] Kornsnas 0:1 Eneby [2] J.Bengtsson - Piyo, J.Reithe, O.Andersson, F.Jansson, H.Hultberg - C.Jonsson, R.Andersson, P.Jonsson, P.Thor* - S.Vardin
  12. Bez urazy, ale ja tam jestem za Zenitem
  13. Abruś

    Silver Path

    Będziesz szukał zmiennika?
  14. Podsumowanie czerwca 2007 Sytuacja w klubie: Bilans - 2-1-1 Bramki - 4:3 Div 2 Västra Götaland - 2. miejsce Najlepszy strzelec - Robert Andersson - sześć bramek Najlepszy asystent - Daniel Pintaric - cztery asysty Transfery na świecie: 1. Marcelinho [20 lat, BRA 0A/0, N], Sao Caetano -> Palmeiras - 75 mln szwedzkich koron 2. Malkhaz Asatiani [25 lat, GRU 28A/4, O Ś / DP], Lokomotiw Moskwa -> Glasgow Rangers - 34 mln szwedzkich koron 3. Sergio Daniel Aquino [27 lat, PAR 1A/0, OP Ś], MetroStars -> Red Bull Salzburg - 32 mln szwedzkich koron 4. Riccardo Montolivo [22 lata, WŁO 0A/0, OP LŚ], Atalanta BC -> ACF Fiorentina - 24 mln szwedzkich koron 5. Roman Bednar [24 lata, CZE 0A/0, N], Wacker Innsbruck -> Red Bull Salzburg - 22 mln szwedzkich koron Transfery w Polsce: 1. Robert Gaca [27 lat, POL 0A/0, O PŚ], Górnik Zabrze -> Groclin Grodzisk Wlkp. - 10 mln szwedzkich koron 2. Piotr Petasz [23 lata, POL 0A/0, OP L], Wisła Płock -> Wisła Kraków - 10 mln szwedzkich koron 3. Piotr Zawadzki [17 lat, POL 0A/0, N], Polonia Warszawa -> Legia Warszawa - 6,75 mln szwedzkich koron 4. Łukasz Fabiański [22 lata, POL 0A/0, BR], Wisła Płock -> Korona Kielce - 5,5 mln szwedzkich koron 5. Artur Marciniak [19 lat, POL 0A/0, OP PŚ], Górnik Łęczna -> Wisła Płock - 5 mln szwedzkich koron Ligi w Europie: Dania - FC Kopenhaga [M] Finlandia - FC Inter Turku [+4] Niemcy - - Polska - - Rosja - CSKA Moskwa [+3] Szwecja - Norrkoping [+2] Mecze reprezentacji Polski: Kwalifikacje do ME - Anglia 2:1 Polska (Maciej Żurawski) Kwalifikacje do ME - Polska 0:1 Dania Ranking światowy: 1. Anglia [1133], 2. Francja [1126], 3. Hiszpania [1114], ..., 14. Polska [765] ---------- Vetr - Pocukrzyć też można.
  15. Niespodzianka tego sezonu, drużyna Eneby BK, najwyraźniej zaczyna opadać z sił. Po niesamowitym początku, aż siedem spotkań bez porażki, przyszedł czas na pierwszą przegraną, a następnie remis z czwartoligowym średniakiem. Czyżby Piotrowi Konusonogiemu zabrakło już pomysłów na ogrywanie rywali? A może to już jest koniec dominacji w lidze, przez klub z Norrkoping? Pieprzenie... Dziennik "Konusa" #28 Falun, stadion Lindvallen, 28. czerwca 2007 Dochodziły mnie już głosy, że wyczerpaliśmy limit wygranych. Garstka niedowiarków zaczęła się wyśmiewać z naszych ostatnich wyników, nie patrząc na to, że tak czy owak jesteśmy kandydatem do spadku... To znaczy, przed sezonem nim byliśmy. W meczu z Korsnas pokazaliśmy, że nie warto wierzyć słowom tych ludzi, gdyż wygraliśmy wyjazdowe spotkanie. Od pierwszych minut kibice mogli podziwiać świetne spotkanie. Gra była szybka, a piłkarzom chciało się grać. Zresztą, było to bardzo dobrze widać, po ilości potu, jaki zostawili na boisku zawodnicy obydwu drużyn. Brakowało jednak tego, na co kibice najbardziej czekają - bramki. My w prawdzie trafialiśmy w światło bramki, jednak gospodarze tego spotkania mieli z tym wielki problem... Wystarczyło popatrzeć na Johnego Harrena, najlepszego strzelca tej drużyny (tylko dwie bramki w sezonie, na jedenaście spotkań...). Oddał aż trzy strzały na bramkę Bengtssona, jednak tylko przy jednym minimalne się pomylił. Jeden poszedł wysoko nad bramką, a drugi przeleciał znacznie obok bramki. Piłkarze Korsnasu mogli tylko spoglądać w niebo i prosić o lepszą celność. Moi zawodnicy mieli natomiast problem z siłą strzału. Lekkie, a wręcz delikatne strzały Roberta Anderssona czy Marcusa Jabossona nie miały prawa zagrozić bramkarzowi gospodarzy. Mimo dobrej gry, pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem, który był jak najbardziej słusznym wynikiem. Druga część była troszkę słabsza, od swojej poprzedniczki. Owszem, nie można narzekać na jej "zawartość", jednak wizualnie wyglądała trochę gorzej. Zarówno gospodarze, jak i my, zaczęliśmy grać trochę niedokładnie, co było równe z popełnianiem większej ilości błędów. jedynie dwóch piłkarzy grał wręcz bezbłędnie, pilnując "wejść" do pól karnych. Pierwszy to Hampus Torsten, dwudziestoletni obrońca drużyny gospodarzy, a zaraz za nim Fredrik Jansson, który przypomniał sobie lata swojej młodości. Zarówno jeden, jak i drugi świetnie kierowali defensywami swoich zespołów, a i sami dzielnie się pilnowali. Jednak moja drużna znalazła małą lukę w obronie drużyny Kornsnas i zdołała wpakować decydującą bramkę. Uczynił to Marek Świerczewski w sześćdziesiątej ósmej minucie. Znakomicie wyprzedził jednego ze środkowych obrońców gospodarzy, Jorgena Svahna, dostawiając nogę do podania R.Anderssona. Najwścieklejszą osobą, po tym zdarzeniu, był golkipera gospodarzy, Mikael Svensson, który nie szczędził gorzkich słów kolegom z obrony. Nic to jednak nie poskutkowało, gdyż wynik końcowy się już nie zmienił, a my wracamy do domu w znakomitych humorach. [11/22] Div 2 Västra Götaland [12] Kornsnas 0:1 Eneby [2] J.Bengtsson - Piyo, J.Reithe, F.Jansson, O.Andersson - C.Jonsson, R.Andersson, P.Jonsson (D.Pintaric 64'), M.Świerczewski, P.Thor* - M.Jacobsson ---------- net - Nawet jeśli bym chciał, to nie poradzę nic na to, że moi zawodnicy świetnie zaczęli ten sezon i tak też chcą go zakończyć najwyraźniej :P
  16. Już wiadomo, że zarówno Piotr Konusonogi, jak i całe Eneby BK będzie miało duży problem w nowym sezonie. Dlaczego? Ponieważ na emeryturę odchodzi Robert Andersson, który jest jednym z filarów tego zespołu. Dodatkowo trzeba pamiętać, że w lipcu z klubem się żegna kolejny "staruszek" - Marek Świerczewski. Czy Eneby BK, po raz kolejny, nadszarpnie klubową kasę, aby ratować znakomitą pozycję zespołu w lidze? Dziennik "Konusa" #27 Norrkoping, stadion Fyrbyplan, 21. czerwca 2007 Wystarczyła jedna przegrana, aby w klubie zrobiła się nerwowa atmosfera. Do tego doszła decyzja Anderssona i moje ogólne wkurwienie na kilku zawodników. Przed meczem z Oskarshamn nie byłem ani zadowolony, ani wściekły. Miałem wszystko w głęboko w poważaniu. Czemu u cholery Robert nie może pograć jeszcze z jeden sezon więcej? Mecz zaczął się dla nas beznadziejnie. Od pierwszych minut przewagę mieli goście, którzy dzielnie przebijali się pod nasze pole karne. Jednak dobre interwencje Bengtssona uchroniły nas przed utratą bramki. Tak było w minucie piątej, gdzie groźny strzał oddał Johan Niklasson, czy kilka minut później, gdzie wygrał pojedynek z Gashim. Jednak mimo tego, pech musiał nam ciągle towarzyszyć. W siedemnastej minucie, Valda wleciał na jednego z obrońców gości, po czym zaczął zwijać się z bólu. Jak się później okazało, ma pęknięte żebra i będzie pauzował przez około miesiąc czasu. Jego miejsce zajął Christoffer Jonsson, który ostatnimi czasy dobrze prezentował się na boiskach szwedzkich. Cóż z tego, jak w tym spotkaniu zagrał jak ciota. Ja rozumiem, że ma dopiero dwadzieścia lat, gra w dupnym klubie i w "to" i "owo", ale grać powinien na jakimś poziomie, a nie na dnie... Zresztą, to tyczyło się całego zespołu, który został ostro wygwizdany przez kibiców Eneby BK. Buczenie dodało skrzydeł zawodnikom Oskarshamn, który w pierwszej połowie strzelili nam bramkę. W dwudziestej piątej minucie, jedyną w pierwszej części spotkania, bramkę dla swojego zespołu strzelił Ricky Gashi, odbierając piłkę "szalejącemu" Bengtssonowi, a następnie posyłając ją do pustej bramki. Nasuwa się jedno, zasadnicze pytanie - gdzie do k***y nędzy byli moi zawodnicy? W szatni piłkarze usłyszeli najsłodszy opierdol, jaki tylko mogłem im zgotować. Byli w szoku, że potrafię używać takich mocnych słów, a jednocześnie byli pod wrażeniem, że ktoś potrafi na nich nakrzyczeć. Najważniejsze jest jednak to, że zmobilizowało to ich do lepszej gry. Na polu karnym w końcu zaczął pojawiać się Simon Vardin, a Robert Andersson zaczął prowadzić jakiekolwiek akcje lewym skrzydłem. Do tego dochodzi dobra gra defensorów, którzy wreszcie zaczęli włączać się do akcji ofensywnych. No ale cóż mi to dało, skoro bramek widać nie było, a czas leciał nieubłagalnie do przodu? Goście wydawali się być pewni ważnego zwycięstwa. Grali spokojnie, ale z lekką nutką agresji w swoich zagraniach. Byli opanowani i dokładni, ale... W końcu zaczęli popełniać błędy, za które powinni sobie zacząć pluć w brody. Wraz z upływem czasu, zaczęły się podania do moich zawodników, wybicia na aut, czy bezsensowne wybicia typu "byle jak najdalej". Wykorzystaliśmy to, a właściwiej Vardin. Przejął bezsensowną główkę Niklassona i mocnym strzałem nie dał szans golkiperowi gości. Niestety, przy tym strzale źle postawił nogę i upadł na ziemie... Szczęście w nieszczęściu, gdyż strzeliliśmy gola, ale sam napastnik mocno stłukł sobie palec u nogi i będzie pauzował przez około dwa tygodnie. Remis jest, ale po beznadziejniej grze mojego zespołu... Spadamy na pozycję wicelidera. [10/22] Div 2 Västra Götaland [1] Eneby 1:1 Oskarshamn [8] J.Bengtsson - Piyo, J.Reithe, F.Jansson, O.Andersson (H.Hultberg 68') - P.Jonsson (M.Jacobsson 45'), R.Andersson, D.Pintaric, M.Świerczewski, G.Valda (C.Jonsson 17') - S.Vardin ---------- Vetr - A ja nawet wzmocnień nie zacząłem szukać
  17. GKP Gorzów Wlkp.: home, away, third, herb Gorzowa, logo GKP, logo Saller
  18. Raz - dziękuję za koszulki, dwa - to jeszcze nie koniec mojej pomocy :P Wisła Płock: home, away, herb Płocka, logo Orlen Sorry, że w takiej formie zdjęcia H&A, ale podobno kradnę im transfer :doh!: Tak czy owak, zdjęcia pochodzą z oficjalnej strony Wisły Płock. Czy maż zamiar też robić niższe ligi w Polsce, czy skoncentrujesz się na zagranicznych?
  19. Abruś

    Korean Dream

    Trzeba przyznać, że początek sezonu jak najbardziej na plus, oby tak dalej
  20. Dziennik "Konusa" #26 Floda, stadion Flodala IP, 14. czerwca 2007 Słodka i przyjemna, bezstratna punktowo sielanka musiała się kiedyś skończyć. Tak się stało tego dnia owego, czerwca czternastego, gdy pojechaliśmy na spotkanie z Flodą. Choć to my byliśmy faworytami tego meczu, to jednak nie potrafiliśmy utrzymać prowadzenia, na jakie wysunęliśmy się już na początku spotkania. Już w pierwszej minucie objęliśmy prowadzenie. Bramkę strzelił Simon Vardin, który główką pokonał golkipera gospodarzy tego spotkania. Asystę, przy tej bramce, zaliczył Kenijczyk Piyo, który świetnie odebrał futbolówkę jednemu z pomocników Flody. Niestety, ta bramka trochę rozzłościła gospodarzy, którzy coraz mocniej atakowali bramkę strzeżoną przez Bengtssona. W prawdzie my nie byliśmy dłużni, jednak akcje gospodarzy były groźniejsze i częstsze. W trzydziestej minucie meczu z boiska musiał zejść Ninos Thore, który doznał kontuzji w jednym ze starć. Później okazało się, że mój skrzydłowy ma pękniętą kość przedramienia i nie zagra przez co najmniej trzy tygodnie. Jego miejsce zajął Gabriel Valda, jednak jego wejście wcale nie polepszyło gry mojego zespołu. Gospodarze nie odpuścili do końca i zdołali strzelić nam bramkę "do szatni". W doliczonym czasie gry gola strzelił Bjorn Lanno. Bohaterem drugiej części meczu był Johan Pettersson, golkiper drużyny gospodarzy. Jego znakomite parady obroniły zespół przed utratą kolejnych bramek. Na wielkie brawa zasługuje chociażby obrona rzutu karnego, z czterdziestej siódmej minuty. Robert Andersson za bardzo się spiął i uderzył wprost w golkipera. Zastanawiające jest jednak, czemu sędzia nie pokazał żadnej kartki, po starciu Vadrina z Bjornstromem? No ale mniejsza o to, gdyż miałem większe problemy na głowie. Moi zawodnicy zaczęli grać nerwowo, przez co dość szybko straciliśmy bramkę. W pięćdziesiątej trzeciej minucie piłkarze Flody wysunęli się na prowadzenie, po strzale Jonasa Anderssona. Ta bramka załamała trochę moich piłkarzy, choć Ci ciągle próbowali znaleźć sposób na niesamowitego Petterssona. Zmarnowanych szans mogli żałować Valda czy Świerczewski. Na szczęście mój bramkarz również zachował reszki zimnej krwi i nie wpuścił kolejnych piłek do siatki. Z jeden strony jestem smutny, że przegraliśmy to spotkanie. Z drugiej jednak, powoli zaczynam się zastanawiać, czy taki "zimny prysznic" nie był nam potrzebny. Pozycję lidera utrzymaliśmy, z czego jestem bardzo, ale to bardzo zadowolony, a zapędy piłkarzy trochę zmalały. Pytanie tylko, czy to dobrze, czy źle? [9/22] Div 2 Västra Götaland [4] Floda 2:1 Eneby [1] J.Bengtsson - Piyo, J.Reithe, O.Andersson, H.Hultberg (P.Jonsson 79') - N.Thore (G.Valda 30'), R.Andersson, C.Jonsson, M.Świerczewski, D.Pintaric (M.Jacobsson 45')- S.Vardin
  21. Chyba to, że gram Eneby, to nie znaczy, że nie mam drugiej gry :>
  22. No to jedziemy dalej: Podbeskidzie Bielsko Biała: home, away, logo klubu, logo aqua Chciałbym też cichutko przypomnieć o Valencii, która chyba gdzieś uciekła z kolejki ;)
  23. Abruś

    Legia Warszawa

    To chyba raczej z Ciebie można se pokeke-ować. Jak ktoś rozpierdala coś w koszulce Legii to przypadkowa osoba w koszulce, tak? To chyba wtedy kibic Polonii jest, wysłany na samobójcza misję, mającą na celu oczernienie kibiców Legii.
  24. Żółte to numer 3, zapomniałem podać :]
  25. Abruś

    Alegria do Povo

    Już dawno nie było niczego z Ameryki Pd., z tego co pamiętam. Powodzenia!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...