Skocz do zawartości

Adam3333

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    568
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Adam3333

  1. Gratulacje! Teraz czas na podbój LM
  2. Adam3333

    Motor!

    Brawo Dobra robota
  3. Chciałem zwrócić uwagę na drobiazg - nie Adam3333333, a Adam3333 ;)
  4. @Hatlok - Cieszę się, że ktoś będzie to czytał @Fenomen - CM przyciąga swoją grywalnością i prostotą względem FM-ów. Zgodnie z zapowiedzią ustaliłem, kto na sprzedaż i wypożyczenie. Na sprzedaż wystawiłem Lombardiego i Pasquale, a na wypożyczenie - każdego zawodnika poniżej 20 lat (mam 13 takich zawodników). A jak już jesteśmy przy wypożyczeniach - 3 zawodników wypożyczył jeszcze poprzedni szkoleniowiec - Caneirę (22, POR, DC) do Benfiki, Sixto Peraltę (22, ARG, AM/F R/L/C) do Ipswich, a Awonę Stephane Biakolo (19, FRA/CMR, SC) do Charleroi. Rozejrzałem się również za wzmocnieniami. Znalazłem kilku ciekawych zawodników, jednego z nich udało mi się już 27 lipca pozyskać. Chodzi o Marcela Desailly'ego (http://imgur.com/gallery/MkgjoOJ/new) za którego Chelsea otrzymała ode mnie 14,25 miliona euro. W naszym pierwszym sparingu mierzyliśmy się z nieligowym Castellettese. Z jednej strony powinniśmy roznieść ten zespół, ale z drugiej z strony dopiero testuję skład, ustawienie i taktykę. Udało nam się dosyć zdominować rywali, ale nie strzeliliśmy dziś żadnej bramki. Zawiódł mnie ten wynik, ale przecież to był tylko sparing, dodatkowo mój nieoficjalny debiut w roli trenera Interu.
  5. Adam3333

    Motor!

    Tomasovia nie wygląda na trudnego przeciwnika. Powinieneś ich pokonać .
  6. CM 01/02, 3.9.60, baza danych:maximum Po nieudanej przygodzie z Orlenem postanowiłem objąć jakiś dużo lepszy zespół. Wybór padł na Inter Mediolan. Zespół ten ostatnie mistrzostwo zdobył 12 lat temu, a ostatni raz w finale LM grał prawie 30 lat temu. Dla porównania ich odwieczni rywale w ostatnich 12 latach zdobyli 5 mistrzostw, a w finale LM gościli od 1989 roku 5-krotnie. Oto skład jaki zastałem w klubie (wliczając zawodników z rezerw): Bramkarze: Alex Cordaz (18, ITA) Alberto Fofana (34, ITA) Mathieu Moreau (18, FRA) Enrico Rosi (17, ITA) Francesco Toldo (29, ITA) Tu jest tylko jeden kandydat na pierwszego golkipera - dwudziestodziewięciolatek pozyskany z Fiorentiny. Albo dwóch, albo trzech młodych golkiperów pójdzie na wypożyczenie - to jeszcze kwestia przemyślenia. Fofana zostaje jako doświadczony rezerwowy. Obrońcy: Marco Materazzi (27, ITA) Pasquale Padalino (28, ITA) Luca Branchini (17, ITA) Ivan Cordoba (24, COL) Michele Serena (31, ITA) Dario Simić (25, CRO) Nelson Vivas (31, ARG) Javier Zanetti (27, ARG) Grigoris Georgatos (28, GRE) Vratislav Gresko (23, SVK) Stefano Lombardi (24, ITA) Salvatore Ferraro (18, ITA) Alessandro Potenza (17, ITA) Erminio Rullo (17, ITA) Tu zależy od ustawienia, ale w przypadku 4 obrońców wytypowałbym tak: DR - Zanetti, DC - Simić i Materazzi, DL - Cordoba. Prawdopodobnie trzech 17-latków i dwóch 18-latków pójdzie na wypożyczenie. Co do sprzedaży - wstrzymam się z oceną. Pomocnicy: Benoit Cauet (32, FRA) Guly (27, ARG) Luigi Di Biagio (31, ITA) Cristiano Zanetti (24, ITA) Fabrizio Biava (17, ITA) Giovanni Pasquale (20, ITA) Alberto Quadri (18, ITA) Stephane Dalmat (22, FRA) Emre Belozoglu (20, TUR) Gaetano Stasi (18, ITA) Jonatan Binotto (26, ITA) Buruk Okan (27, TUR) Clarence Seedorf (25, NED) Sergio Conceicao (26, POR) Francisco Javier Farinos (23, SPA) Anselmo Robbiati (31, ITA) Tutaj też zależy od taktyki, przykładowo pierwsi czterej nie przydadzą się w taktyce bez defensywnych pomocników. Mamy wielu dobrych zawodników w tej formacji, walka o miejsce w składzie będzie wyrównana. Są tu jednak też kolejni kandydaci do wypożyczenia. Zastanawiam się nad Pasquale - sprzedać go czy wypożyczyć. Napastnicy: Mario Ribecchi (17, ITA) Mohammed Kallon (21, SL) Alvaro Recoba (25, URU) Ronaldo (24, BRA) Adriano (19, BRA) Mattia Altobelli (17, ITA) Hakan Sukur (29, TUR) Antonio Pacheco (25, URU) Nicola Ventola (23, ITA) Christian Vieri (28, ITA) Ta pozycja wydaje się najbardziej przepakowana: Vieri, Sukur, Ronaldo, młody Adriano, Recoba. Akurat ten ostatni obecnie jest zdyskwalifikowany na 12 miesięcy, a Adriano przyda się trochę ogrania na wypożyczeniu, podobnie jak Altobelliemu i Ribecchiemu. Ogólna ocena: Skład bardzo dobry, wyrównany, sporo młodych zawodników, dużo znanych nazwisk. Zarząd oczekuje, że powalczę o tytuł. W realizacji tego celu ma mi pomóc budżet transferowy w wysokości 32 milionów euro. Parę słów o sztabie szkoleniowym i zarządzie: - prezesem jest Massimo Moratti - Managing Directorem jest Rinaldo Ghelfi - Generalnym menedżerem jest Gabriele Oriali - Dyrektorem ds. futbolu jest Giuliano Terraneo - moim asystentem jest Giuseppe Baresi - jest zatrudnionych 5 trenerów, 7 skautów i 3 fizjoterapeutów. Lista przedsezonowych sparingów: - 28 lipca z Castellettese (nieligowy) - 2 sierpnia z Albinoleffe (Serie C1/A) - 6 sierpnia z De Graafschap (1.liga hol.) - 11 sierpnia z Rapidem Wiedeń - 17 sierpnia z Fenerbahce (półfinał CM Cupu) - 18 sierpnia z Benficą/Olympiakosem - jeśli przejdę Fenerbahce (finał CM Cupu) Przed drugim odcinkiem prawdopodobnie zarządze, kto na sprzedaż i wypożyczenie, oraz rozejrzę się za wzmocnieniami. Zapraszam do czytania i komentowania .
  7. imię: Gilbert nazwisko: Starowąsy Data urodzenia: 29/05/1999 miejsce urodzenia: Płock preferowana noga: prawa pozycja: bramkarz klub: Poroniec Poronin atrybuty: 20 - chwytanie, wyskok, gra w powietrzu 15 - ambicja, determinacja, współpraca 12 - decyzje, ustawianie się, waleczność 10 - jeden na jednego, refleks, zwinność
  8. Adam3333

    Bienvenue à Lyon

    Niezła przewaga w lidze, idziesz na mistrza
  9. Z racji, że jakiś czas temu wybiegłem do przodu z rozgrywką, to postanowiłem przedstawić pewien okres w skrócie: 3.11 - liga z Zagłębiem S. - 1:0 7.11 - PP z Pogonią - 0:1 10.11 - liga z Górnikiem Polkowice - 2:3 17.11 - liga z Hutnikiem - 1:1 21.11 - PP z Pogonią - 0:1 24.11 - liga z ŁKS-em - 0:2 Potem nadeszła 3-miesięczna przerwa, więc zorganizowałem trochę sparingów. Pierwszy, 16 stycznia z CKS-em Czeladź, wygraliśmy tylko 1:0. Po nim, wciąż tego samego dnia, spotkała mnie niemiła niespodzianka - zostałem zwolniony! Do końca sezonu nigdzie nie chcieli mnie zatrudnić. Dopiero pod koniec czerwca 2002 roku ofertę złożył beniaminek 2. ligi, Górnik Wałbrzych, ale nie przyjąłem jej. Powód? Ani jednego normalnego zawodnika, sami "szaracy". Wobec tego nadszedł ten smutny moment zakończenia. Dziękuje wszystkim, którzy czytali i komentowali. Nie łatwo to powiedzieć, ale... EOT.
  10. @MaKK - Dzięki @kubakisiel - Przekonaj się sam. W okresie między 14. a 15. kolejką w klubie dużo się działo. Jaskulski, Sobolewski i Nosal powrócili do pełnych treningów, Mila zachciał nowy kontrakt (od razu złożyłem ofertę), a Targowski ostatecznie dogadał się z Pogonią. W 15. kolejce mierzyliśmy się z dziewiętnastą Ceramiką Opoczno. Przystępujemy do tego meczu w roli faworyta, ale ja pozostaję przy defensywnej taktyce. Jedyną zmianą jest powrót Nosala. Pierwsze 11 minut zwiastowało porażkę - 3 akcje rywali przy żadnej z naszej strony. Potem jednak moi podopieczni pokazali gospodarzom miejsce w szeregu. Szczególnie mowa tu o Sobocińskim, autorze bramek z 20. i 38. minuty. Co prawda, w 45. minucie Krupskiego pokonał Matys, ale jak się później okazało, to był ich jedyny gol. A my? My zdobyliśmy jeszcze dwa gole! Tym razem były one autorstwa Geworgiana. Koniec, dziś wygrywamy 4:1! Po takim meczu trudno mieć jakieś zastrzeżenia! Za tydzień potyczka z Zagłębiem Sosnowiec.
  11. Gratulacje za wyjście z grupy Obstawiam jeszcze realne przejście 1/8, i może 1/4.
  12. Adam3333

    Bienvenue à Lyon

    Życzę powodzenia Zdominowanie ligi nie będzie łatwe .
  13. Kontuzja Sobolewskiego wyeliminowała go na 7 dni. Ciekawi mnie, jak poradzimy sobie bez niego. Niestety, ostatecznie Targowski dogadał się z Pogonią. Otrzymaliśmy w ramach rekompensaty 60 tysięcy euro. W 13. kolejce mierzyliśmy się z dziesiątym Górnikiem Łęczna. Defensywna taktyka działała do tej pory, więc w tym meczu ponownie z niej skorzystaliśmy. Początek był średni. Rywale uzyskali przewagę dzięki akcji w 18. minucie, która dodatkowo dała im bramkę. Do końca pierwszej połowy mecz był wyrównany, może nawet mieliśmy lekką przewagę. Udało nam się wyrównać w 44. minucie, więc wynik po 1. połowie oddawał przebieg meczu. Druga połowa też była wyrównana, oba zespoły nie próżnowały, jednak wynik się już nie zmienił. Dziś ponownie remisujemy 1:1. Za tydzień wyjeżdżamy do Opoczna na mecz z Ceramiką.
  14. Kontuzja Jaskulskiego na szczęście nie okazała się zbyt poważna - wyeliminowała go na 10 dni. Pogoń nie odpuszcza - złożyli oni kolejną ofertę za Targowskiego. Czekamy na jego odpowiedź w tej kwestii. W 13. kolejce czekała nas wyprawa do Gorzyc na potyczkę z 3. zespołem ligi, który ma obecnie 11 punktów więcej, niż my. Ustawiłem na ten mecz tą samą taktykę, jaką graliśmy w meczu z Odrą. Pierwszą połowę tego meczu można podzielić na dwie części - na wcześniejszą, gdzie my przeważaliśmy, i na późniejszą, gdzie przeważali rywale i udokumentowali to golem w 45. minucie. Wypadało dokonać jakiejś zmiany. Zdjąłem słabego Kelechiego i co nieco zmieniłem w taktyce. Druga połowa była ciekawa i wyrównana. W 70. minucie byłem zmuszony zdjąć Sobolewskiego, który doznał kontuzji. Nie osłabiło to nas zbytnio i do końca meczu walczyliśmy zawzięcie z Tłokami. W 84. minucie dopięliśmy swego, wyrównując. To już 10. bramka Geworgiana w sezonie! W ostatnich kilku minutach jeszcze po jednym ataku z obu stron, ale wynik się już nie zmienił. Uważam, że remis z 3. zespołem ligi możemy uznać za sukces, choć z przebiegu meczu można było oczekiwać więcej. Następny mecz - za 3 dni, kiedy do Płocka przyjedzie Górnik Łęczna.
  15. Włodarze klubu nie omieszkali wyrazić swojego niezadowolenia po ostatnim naszym meczu. Mieli do tego prawo, sam byłem wkurzony oglądając nasze poczynania w tamtej potyczce. Teraz czas na zmazanie plamy - rywalem ósma Odra Opole. W tym sezonie graliśmy z nimi już w PP i pucharze ligi. W obu przypadkach wygrywaliśmy, ale dopiero po karnych. Wiemy zatem, co nas czeka. Szczepan Targowski odrzucił ostatecznie drugą ofertę Pogoni, lecz pomimo tego, tak jak wspominałem, zatrudniłem kolejnego skauta. Jest nim Rob Campkin (30, ANG). Do pełnych treningów wrócił Miaszkiewicz, usiądzie zatem na ławce. Czas na opóźnione informacje z końca września - cała trójka klubów (Wisła, Polonia W. i Pogoń) przeszła 1. rundę PUEFA. Nie możemy dopuścić dziś do powtórki sprzed 10 dni. Postanowiłem więc, że zagramy dziś bardziej defensywnie. Kolejną zmianą jest próba zagrania z Milą na lewym skrzydle, a z Kelechim na prawym. Pierwsze wydarzenie w meczu to nie akcja, a kontuzja Jaskulskiego pod koniec pierwszego kwadransu. Po niej nastąpiło po jednej akcji każdego zespołu. Przewagę wypracowaliśmy sobie akcją z 28. minuty, którą wykończył Avaa! Prowadzimy! Do końca 1. połowy częściej odpieraliśmy ataki rywali. Ogólnie ciekawa pierwsza połowa kończy się wynikiem 1:0. Pierwsze 20 minut 2. połowy było wypełnione akcjami, w większości naszymi, co cieszy. Jednak w 66. minucie rywale pokazali nam, jak krucha jest jednobramkowa przewaga, zamieniając ją w remis. Ta bramka zmotywowała dodatkowo jeszcze oba zespoły. Widać było po zawodnikach, jak bardzo chcą strzelić następne bramki. Aż w końcu, w 85. minucie, gol Geworgiana! Była to ostatnia groźna akcja w tym meczu, która zapewniła nam zwycięstwo! Inkasujemy dziś 3 punkty, a kolejna potyczka ligowa za 4 dni - rywalem Tłoki Gorzyce.
  16. @Hatlok - Naprawdę ważna wygrana - z niełatwym przeciwnikiem i dopiero 2. zwycięstwo w lidze W 11. kolejce przeciwnkiem była dziewiętnasta Szczakowianka Jaworzno. My przystępowaliśmy do tego meczu jak szesnasty zespół w lidze. Tabela zatem wskazuje nas jako faworytów i trudno się z nią nie zgodzić. Ostatnie dwa mecze ligowe wygraliśmy, powinno udać się i trzeci. Pomiędzy meczami kolejną ofertę od Pogoni otrzymał nasz skaut, Szczepan Targowski. Narazie zastanawia się, czy ją przyjąć. Ta walka Pogoni o Targowskiego skłoniła mnie do rozglądania się za nowym skautem. Liczę, że Szczepan nas nie opuści, a nowo zatrudniony będzie dodatkiem do naszej polskiej dwójki skautów. Początkowo uzyskaliśmy lekką przewagę. W 17. minucie Geworgian długo nie zatrzymany biegł z piłką i wykończył tę akcję celnym strzałem! Przeciwnicy byli bardzo podrażnieni maszym golem i przez 3 minuty po naszym golu utrzymywali piłkę na naszej połowie. No i osiągnęli cel w 20. minucie strzałem Chylaszka. Szkoda, że tak szybko tracimy prowadzenie. Nie minęło nawet 10 minut, a rywale wyszli na prowadzenie! Defensywa znowu przysnęła! W 1. połowie powtórzyło się to jeszcze dwukrotnie, co daje 1:4 po 45 minutach. Dać przeciwnikom strzelić 4 gole w 45 minut to coś niedopuszczalnego! Czas na zmiany, w tym wejście trzeciego napastnika. Z taką defensywą trudno na coś liczyć, ale powalczymy. Rywalom teraz zależało na defensywie, więc nasza obrona mogła trochę odpocząć. A ofensywa? Wyprowadziła akcję zakończoną golem w 57. minucie. Jest jeszcze szansa! Potem nadeszła stagnacja w ataku - bez akcji przez 13 minut. A jak nadeszła akcja, to z golem dla przeciwników. Znowu strata 3 goli. Przetrwała ona te ostatnie 20 minut i nasza 3-bramkowa porażka staje się faktem. Ogólnie był to ciekawy mecz, 7 goli, ale tylko 2 dla nas. Nie wypada taki wynik w meczu z przedostatnim zespołem ligi. W ostatnich 5 meczach straciliśmy jednego gola mniej, niż w dzisiejszym meczu! Następny mecz dopiero za 10 dni - rywalem Odra Opole.
  17. A było tak dobrze… Szkoda tego dołka formy. Jaka jest sytuacja w tabeli? Jaka strata do pierwszej piątki?
  18. Postanowiłem odwołać się od kary za czerwoną kartkę, jaką otrzymał Kapela. Federacja odrzuciła to - uznali że nie mają podstaw by ją anulować. Ba, ich zachowanie było co najmniej dziwne, kiedy dodatkowo postanowili wydłużyć karę do 8 meczów. Bez komentarza. W 4. rundzie PP przydzielono nam Pogoń Szczecin. Mogło być lepiej, ale na pewno się nie poddamy. Teraz jednak wracamy na ligowe boiska, by zmierzyć się z piątą Jagiellonią. Nie spodziewaliśmy się łatwego meczu. Do pełnych treningów wrócił już Pastuszka, ale nie wystawiłem go w tym meczu. Początek mieliśmy wyborny. Już w 2. minucie Geworgian wykorzystuje dośrodkowanie Mili! Dodatkowo, 2 minuty później była kolejna nasza akcja. Ogónie ciągle mieliśmy lekką przewagę, jednak od 26. minuty był remis. Reszta 1. połowy była wyrównana, kibice nie narzekali raczej na nudę. Po 45 minutach było 1:1. 2. połowa zaczęła się od paru naszych akcji, przycisnęliśmy rywali. Skutkiem tego - gol Sobocińskiego w 61. minucie! Prowadzimy! Parę minut później znowu jest ciekawie i w 67. minucie podnosimy prowadzenie! Geworgian po raz drugi! Do końca meczu dobrze broniliśmy, rywale oddali tylko dwa strzały, bez goli. Koniec! Wygrywamy 3:1! Odbudowywujemy się. Za 4 dni 11. kolejka - mecz ze Szczakowianką.
  19. @MaKK - Dzięki, odetchnąłem z ulgą po tej wygranej. W poprzednim meczu dwóch zawodników doznało kontuzji. Pastuszka wyleciał na tydzień, a Nosal na miesiąc. Inny zawodnik z kolei powrócił do pełnych treningów - chodzi o Romuzgę. Nadszedł czas na trzecią konfrontację w tym sezonie z Odrą Opole. Liczę na to, że zespół w końcu się odblokuje, że zwycięstwo z Włókniarzem okaże się początkiem jakiejś świetnej serii. Pierwsze 10 minut meczu było ciekawe i wyrównane. W 13. minucie my mamy szansę i wykorzystujemy ją! Piąty gol Geworgiana w sezonie! Niestety, 4 minuty później jest już remis. Dodatkowo, w następnych kilkunastu minutach, to rywale dominują i od 32. minuty gramy w dziesiątke - czerwona kartka dla Kapeli. Do końca 1. połowy ciągle dominacja Odry, na szczęście bez kolejnych goli. Po 1. połowie 1:1. Teraz pytanie - wytrwać do dogrywki i karnych czy odważnie zaatakować? Wybrałem... coś pomiędzy. Druga połowa obfitowała w akcje, ale nikt nie uzyskał przewagi, nikt nie strzelił gola. A zatem dogrywka! W 1. połowie dogrywki 2 nasze akcje, a 0 rywali. Uzyskujemy przewagę! Identycznie było w drugich dogrywkowych 15 minutach. Teraz karne - nerwówka! Po 3 seriach 3:3, bez zmian po czwartej - i Jaskot, i Kelechi nie trafili. W piątej Budka trafił, a Lachowski.... - nie! Przechodzimy do 4. rundy PP, ale defensywa umożliwiła rywalom oddanie 16 strzałów - na pewno nie był to idealny mecz. Za tydzień potyczka z Jagiellonią.
  20. W 9. kolejce czekał na nas Włókniarz Kietrz. Po ostatnich meczach zajęli oni nasze miejsce w tabeli, a my podskoczyliśmy na osiemnaste. Uważam więc że zwycięstwo jest dziś naszym obowiązkiem. Dzień przed meczem Sobociński powrócił do pełnych treningów - nie wahałem się długo, czy go wystawić. W międzyczasie Pogoń zaproponowała kontrakt naszemu skautowi, Szczepanowi Targowskiemu (48, POL). Odrzucił on ową ofertę. Moi zawodnicy od początku bardzo starali się wypełnić obowiązek. W pierwszym kwadransie rywale zaatakowali tylko raz, a my 3 razy. Następne 10 minut było mniej optymistyczne, kiedy więcej atakowali rywale. Ale w 27. minucie cała ławka rezerwowych wręcz wyleciała z radości - gol! Nosal wykorzystał podanie Mili! Do końca 1. połowy dominowaliśmy. Widziałem, jak bardzo moi zawodnicy pragną kolejnej bramki. I udało się! W 40. minucie gol Geworgiana! Po pierwszej połowie prowadzimy 2:0! Czy uda nam się dziś wygrać? Przeciwnicy w 2. połowie bardzo starali się, aby odpowiedź brzmiała "nie". W pierwszym kwadransie 2. połowy zaatakowali trzykrotnie, nie dając nam oddać ani jednego strzału. Dodatkowo, kontuzji doznał Pastuszka. Dokonuję podwójnej zmiany, coś zmieniam w taktyce. Jednak przeciwnicy nie odpuszczają, oddając w 67. i 75. minucie kolejne strzały. I dodatkowo, kolejna kontuzja - tym razem "padło" na Nosala. Ostatecznie nie dość że utrzymaliśmy czyste konto to jeszcze strzeliliśmy trzeciego gola - w 85. minucie gol Avyy! Koniec! Wygrywamy 3:0! Choć ostatecznie oddaliśmy 4 strzały mniej, to i tak pewnie wygrywamy. Następnym rywalem będzie Odra Opole - za 3 dni w Pucharze Polski.
  21. Naszym rywalem w 8. kolejce była jedenasta Arka. My jesteśmy wciąż bez zwycięstwa w lidze, z 15-punktową stratą do liderującego Ruchu Radzionków. Co trochę dziwne, zarząd jest usatysfakcjonowany dotychczasową moją pracą. Czas dać im powód do tego. Już w 2. minucie mieliśmy pierwszą szansę. Potem było 20 minut bez akcji, jednak od 22. minuty do końca 1. połowy kibice, szczególnie nasi, nie mogli narzekać - w 23 minuty 4 akcje nasze i 2 rywali. 1. połowa jednak bez bramek. W 2. połowie zarówno my, jak i rywale nie zamierzaliśmy zwalniać tempa. W jej pierwszych 10 minutach zaatakowaliśmy dwukrotnie, a rywale raz. Do 85. minuty było bardzo wyrównanie i bez goli. Świetnie spisywał się Krupski, zachowując wciąż czyste konto. Zmiany dokonane w owej minucie nic już nie zmieniły. Koniec, bezbramkowy remis, według statystyk sprawiedliwy - w strzałach 5-4. Widać, że trochę tracimy bez Sobocińskiego. Za 4 dni zmierzymy się z Włókniarzem Kietrz.
  22. @kubakisiel - Dzięki. Jako DMC gra Sobolewski, opcja z dwoma DMC do wypróbowania, tak samo jak scentralizowanie taktyki i jeden napastnik. Obecnie jednak jestem do przodu z rozgrywką (przed 15. kolejką), więc na efekty rady musisz poczekać . Czas na opóźnione informacje (z końca sierpnia) - Wisła K. odpadła z LM w 3. rundzie eliminacyjnej, zagra w 1. rundzie PUEFA. Z kolei Pogoń, Polonia W. i Legia walczyły w 2. rundzie eliminacyjnej PUEFA - tylko Legia jej nie przeszła. A Superpuchar Europy wygrał Liverpool, pokonując Bayern 2:0. Naszym przeciwnikiem w 7. kolejce był Hetman Zamość. Naszym celem oczywiście zwycięstwo, choć i tak coraz trudniej wierzyć, że mamy jeszcze szanse na awans. Minęło co prawda dopiero 6 kolejek, ale my mamy po nich tylko 2 punkty. Zaczęliśmy atakiem w 8. minucie, ale już 180 sekund później Hetman był w naszym polu karnym. Mila popchnął Ziarnkowskiego i podarował rywalom karnego. Wykorzystał go Bakhno i tak przegrywamy. W następnych 15 minutach zaatakowaliśmy dwukrotnie, a rywale raz. My jednak wciąż przegrywaliśmy stąd kolejne 2 akcje. W końcu, w 39. minucie osiągamy swój cel - gol Nosala! W pierwszej połowie jeszcze odparliśmy jeden atak - zatem po 45 minutach 1:1. Pierwsze 20 minut 2 połowy to znowu nasza przewaga. To obudziło rywali którzy zaatakowali w 75., 78. i 81. minucie. Bez skutku jednak a my natarliśmy 4 minuty później i mamy bramkę! Geworgian! Może tym razem uda się wygrać! Robię 2 zmiany personalne, staramy się utrzymać rezultat. Jednak chwila nieuwagi, Przybyszewski celnie główkuje i ostatecznie remisujemy. Naprawdę szkoda, pech, z drugiej strony, defensywa powinna być bardziej czujna. Za 7 dni potyczka z Arką.
  23. Gratulacje za Czechów. Holandia jest do przejścia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...