Adam3333

Jak narazie świetnie - 2 mecze, 6 punktów . No ale ta liga - dopiero piąty, nieładnie .

W dzień po meczach rewanżowych 1. rundy PUEFA odbyło się losowanie par 2. rundy. Z polskich zespołów tylko jeden (Polonia W.) przeszedł do 2. rundy. Oni trafili akurat na Fiorentinę. Nam z kolei los przydzielił szwedzkie Helsingborgs IF. Z innych par na uwagę zasługuje na pewno para Chelsea - Bordeaux. W czwartym naszym meczu w tym sezonie Serie A przyszło nam zmierzyć się z Bologną. Za ciekawostkę podam, iż w bramce mają 39-krotnego reprezentanta Włoch (który grał przez 4 sezony u nas) Gianlucę Pagliucę. Dziesiąty zespół poprzedniego sezonu spisuje się narazie na miarę możliwości, mając na koncie 7 punktów po 4 meczach. Przed meczem jeszcze dostałem dobrą wiadomość - Adriano wraca do pełnych treningów. Dziś usiądzie zatem na ławce, pierwszy skład pozostawię bez zmian. Dziś kolejny raz pokazaliśmy nasze umiejętności. Znowu narzuciliśmy rywalom styl i tempo gry, choć oni też mieli swoje okazje. Już po pierwszej połowie prowadziliśmy 2:0 po golach Conceicao i Okana. W drugiej połowie, pomimo poprawy gry rywali, również zdobyliśmy dwa gole. Tym razem Pagliucę pokonali Farinos i Vieri. Dziś znowu mamy powody do radości. Przypomnę jeszcze inny powód do zadowolenia - za mojej kadencji zespół jeszcze nie przegrał. Oby ta seria trochę jeszcze potrwała. Za trzy dni potyczka z Parmą. P.S. Jak narazie tabela nie jest do końca miarodajna, ponieważ zespoły mają różną ilość rozegranych meczów.

Włodarzy klubu bardzo ucieszył nasz ostatni mecz. Nie możemy jednak osiąść na laurach, wszak 4 dni po nim mierzymy się z Grazerem w rewanżu 1. rundy PUEFA. Do meczu przystępujemy z jedną zmianą w składzie - Georgatosa zamieni Cordoba. Powód? Kontuzja Greka eliminująca go z gry na 2 tygodnie. Pierwsza połowa nie należała do najciekawszych. Nam nie zależało zbytnio na powiększeniu przewagi w dwumeczu, a rywalom na zmniejszeniu strat. Druga połowa trochę bardziej obfitowała w strzały, ale ostatecznie mecz zakończył się bezbramkowym remisem. Nasza obrona dobrze działała, co w połączeniu z małą ambicją rywali dało tylko 3 strzały z ich strony, wszystkie w drugiej połowie. My w całym meczu uderzaliśmy 10 razy, w tym 4 razy w pierwszej połowie. Te 10-3 nie robi wrażenia, szczególnie jak porównamy to ze statystykami z meczu z Torino - 22-13. Szkoda że nie udało się dziś wygrać, ale przynajmniej nie straciliśmy gola i przede wszystkim przechodzimy do drugiej rundy PUEFA. Za 3 dni 4. kolejka Serie A i mecz z Bologną.

To żeś rozjechał Karpaty :O

Nadszedł czas na pojedynek trzeciej kolejki Serie A. Nas w jej ramach czekał wyjazd do Turynu, na mecz z beniaminkiem. Torino w momencie meczu z nami ma już za sobą w lidze jeden mecz zremisowany i dwa przegrane. Parę dni przed meczem dostałem również informację, że Adriano wraca do lekkich treningów. Może zagra już w rewanżu z GAK-iem. W międzyczasie Valencia złożyła nam ofertę kupna Seedorfa - dawali 25 milionów. Zastanawiałem się, co począć. Postanowiłem podjąć negocjacje - zaproponowałem, że oddam im go za 35 milionów - oni nie zgodzili się. W składzie postanowiłem dokonać jednej zmiany - Simić za Materazziego. Efekty zmiany bardzo mi się podobały, Simić ewidentnie zasłużył na tę szansę. Ogólnie mecz był ciekawy i emocjonujący, jednak my byliśmy lepsi. Udanie odpieraliśmy ataki rywali, a sami atakowaliśmy więcej i skuteczniej. Po pierwszej połowie prowadziliśmy 2:0, po udanej dobitce Zanettiego i główce Robbiatiego. W drugiej połowie gola dorzucił również Ronaldo i ostatecznie powtórzyliśmy wynik sprzed tygodnia. Jest z czego się cieszyć! Za 4 dni rewanż 1. rundy PUEFA, a w lidze najbliższym rywalem Bologna.

3 dni po meczu z GAK-iem przyszło nam zmierzyć się z Venezią. Kandydaci do spadku nie powinni być dla nas zagrożeniem, nawet pomimo tego, że sezon zaczęli od zwycięstwa. W dniu meczu jeszcze dobra wieść - Seedorf może wrócić do składu. Już w 6. minucie golkiper rywali postanowił ułatwić nam faulując Dalmata w polu karnym i wylatując z boiska! Karnego wykorzystał Georgatos, ale nie myślcie sobie że to był koniec bramkowych emocji. Moi zawodnicy mieli wielką chęć wykorzystania przewagi liczebnej i strzelenia jeszcze paru goli. W pierwszej połowie udało się nam pokonać bramkarza rywali jeszcze dwukrotnie. W końcówce najpierw strzelił Dalmat, a potem drugiego karnego wykorzystał Georgatos. W drugiej połowie nie padły już żadne bramki, choć rywale mieli na nie chrapkę. Udało nam się utrzymać trzybramkowe prowadzenie, choć momentami było niełatwo. Możemy być zadowoleni ze swej dzisiejszej gry i z optymizmem patrzeć w przyszłość. Za tydzień zagramy z Torino.

Gratki za Krasnodar . Wyprzedzisz w grupie Sion, a z AZ powalczysz . Napoli raczej poza zasięgiem ;)

W trakcie przerwy reprezentacyjnej wielu moich podopiecznych reprezentowało swoje kraje, m.in.: Portugalię, Francję, Turcję i Grecję. Był też nieprzyjemny akcent owej przerwy - kontuzja Adriano, która wyeliminuje go z minimum 3 najbliższych meczów. Pierwsza runda Pucharu UEFA to nie może być szczyt naszych marzeń. Osobiście liczę, że dojdziemy chociaż do ćwierćfinału. Mam nadzieję, że piłkarze podzielają moje ambicje (albo nawet mają większe), i że nie zlekceważą naszego pierwszego rywala w tym turnieju, którym jest austriacki GAK. Identycznie jak w poprzednim meczu, od początku dominowaliśmy. Udało nam się narzucić rywalom nasz styl gry, który do tej pory działa świetnie. Po pierwszej połowie prowadziliśmy 1:0, po udanej dobitce Robbiatiego. Druga połowa była trochę bardziej wyrównana, ale też trochę mniej emocjonująca. Ostatecznie zachowaliśmy czyste konto i dorzuciliśmy w 73. minucie drugą bramkę. Muszę wyróżnić za ten mecz Robbiatiego, który dostał dziś dziesiątkę. Rewanż za równo dwa tygodnie, ale przed nim jeszcze mecze ligowe z Venezią i Torino.

Zanim przejdę do inauguracji ligi parę faktów z innych rozgrywek: - Superpuchar Włoch - Fiorentina 1:3 Roma - Superpuchar Europy - Liverpool 4:3 Bayern - Wszystkie polskie kluby przeszły rundę kwalifikacyjną PUEFA - A Wisła weszła do fazy grupowej LM! - Grupy LM: Group A 1st Lyon FRA 2nd Mallorca ESP 3rd Porto POR 4th Schalke 04 GER Group B 1st Dortmund GER 2nd Roma ITA 3rd Rosenborg NOR 4th Spartak Moscow RUS Group C 1st FC Kobenhavn DEN 2nd Lazio ITA 3rd Real Madrid ESP 4th Sparta Prague CZE Group D 1st Arsenal ENG 2nd Galatasaray TUR 3rd PAO GRE 4th PSV HOL Group E 1st Dinamo Kiev UKR 2nd Feyenoord HOL 3rd Juventus ITA 4th Lille FRA Group F 1st Leverkusen GER 2nd Man Utd ENG 3rd Nantes FRA 4th Wisla POL Group G 1st Boavista POR 2nd FC Bayern GER 3rd Lugano SUI 4th Parma ITA Group H 1st Deportivo ESP 2nd Liverpool ENG 3rd Lokomotiv Moscow RUS 4th Olympiakos GRE Rozlosowano również pary 1. rundy PUEFA. Trafiliśmy na austriacki Grazer AK. Pierwszy mecz zagramy u siebie 13 września. W końcu nadszedł czas mojego oficjalnego debiutu! Niestety nie mogłem wystawić dziś Seedorfa, który złapał kontuzję - wyleciał na 3 tygodnie. W meczu od początku dominowaliśmy. W pierwszej połowie nie pozwoliliśmy oddać przeciwnikom ani jednego strzału. Pierwsze kilkanaście minut drugiej połowy rokowało może nawet lepiej. Gola strzeliliśmy jednak dopiero, gdy Monaco zagrał ręką w polu karnym. Karnego pewnie wykorzystał Georgatos. W kolejnych akcjach widać było wielką chęć podwyższenia prowadzenia u moich zawodników. Udało się to w 74. minucie Okanowi, który miał powody do radości ze swej gry w debiucie w Serie A. Szkoda tylko że nie udało nam się utrzymać czystego konta. W końcówce Perugia ostro zaatakowała i Toldo za trzecim strzałem skapitulował. Gdyby ktoś spojrzał tylko w statystyki strzałów, pomyślałby że wygraliśmy jakieś 6:0 albo 6:1. Tymczasem wygrywamy tylko 2:1, pomimo takiej dominacji. Następny mecz to dopiero 1. runda PUEFA przeciwko GAK - owi.

Kolejny raz :respekt: Wielkie gratulacje

@PiotruH - Dobrze sobie radzą jak narazie . Ostatnim sparingiem który rozegraliśmy w ramach przygotowania do sezonu był finał CM Cupu, gdzie mierzyliśmy się z Benficą. Ponownie pokazaliśmy klasę, dominując portugalski zespół i zachowując czyste konto. CM Cup jest nasz! Mogło być 4:0, ale Ronaldo w 19. minucie znajdował się na spalonym. Ciekawostką jest, że przeciwko nam zagrał wypożyczony od nas gracz, Caneira. Małe podsumowanie okresu przygotowawczego: - najwięcej meczów: Marcel Desailly i Francesco Toldo - wszystkie mecze zaczynali w 1. składzie - najwięcej goli: Adriano - 5 - najwięcej asyst: Anselmo Robbiati - 2 - najwyższa średnia: Adriano - 8.57 Nie spodziewałem się, że naszym liderem będzie młody Adriano. Dużo spodziewałem się po Vierim, ale ten był wiecznie zmęczony i zagrał tylko w jednym meczu. Czas na inaugurację ligi - nastąpi ona 26 sierpnia, a zmierzymy się z Perugią.

Ponownie :respekt: .Teraz nie tylko za LM ale też za nowe rekordy w kraju .

Nominuję MaKKa i Smetka, zresztą nie ja pierwszy .

Zadanie wykonane, pomimo ostatniego miejsca w grupie możesz się cieszyć .

Zapowiada się ciekawie, faktycznie oryginalny kierunek, powodzenia !

Gratki za Liverpool i MU . Czyżby zeszłoroczna forma powróciła :> ? PS. Z kim w następnej rundzie P. Anglii?

:respekt: za MU. PS. Szczęśliwe losowanie, czyżby finał ?

Graty ! Taki wynik z takim zespołem ! PS. Teraz tylko patrzeć jak majstra zdobywasz za rok .

Nieźle żeś zaczął tym Superpucharem . Powodzenia PS. Fajnie że już wróciłeś

Gratki za dwumecz ze Spartą Jak wywalczysz w grupie więcej niż jeden punkt, to będzie dobrze

I na co ci była ta rewolucja ? Fuchs i De Laet się buntowali że ich sprzedałeś? Przecież to byli jedni z głównych zawodników.

Gratki za mistrza Teraz tylko parę wzmocnień i w przyszłym sezonie wejście do grupy LM

A strzelcy goli to gdzie :> ?

za cały ten sezon

Może być ciekawie, fajny kierunek, będę zaglądał . Oby starczyło wytrwałości