-
Liczba zawartości
6 151 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
17
Zawartość dodana przez Kinas
-
O, fajnie, w tym roku TdP znów przejedzie przez moje miasto Będzie to 4 etap z Chojnic przez Piłę, Chodzież, Wągrowiec, Murowaną Goślinę z metą w Poznaniu.
-
A Szymkowiak jedynie wznowił treningi. Jego kartę nadal posiada Trabzon z tego co pamiętam. Do gry we Wiśle jeszcze długa droga.
-
Udowodnij albo przeproś W wielu debatach społecznych, choćby nt. aborcji Kościół argumentuje swoją pozycją tym, że w Polsce mamy 90 ileś_tam % katolików. Że na papierze tyle jest, a rzeczywistość jest inna, to już nie dodaje.
-
Damian Organek, Ruch Chorzów Powoli zaczynam mieć dość. Boję się każdego, choćby przypadkowego, spotkania z prezesem. Za mojej kadencji Ruch jeszcze nie wygrał. Nie wiem, może piłkarze mnie lubią, może i mają powody, ale na prawdę to są "cienkie bolki", no, po za Golińskim. Coś w tym musi być, skoro nawet z wapna nie strzelamy bramek, a gol na początku spotkania inaczej ułożyłby mecz. Ale to nic, zimą zorganizuję chyba Turniej Bolka i Lolka i może chłopaki zobaczą, na jakim są poziomie...
-
Przepraszam za generalizację Mistrz IV ligi lubelskiej awansuje do nowej II ligi (czyli III), a w zależności od przedstawicieli lubelszczyzny w wyższych szczeblach do nowej III ligi (czyli IV) awansują zespoły z miejsc 2-5. Widzę, że wszystko totalnie pokręciłeś. Tak jak piszesz może i jest, ale szczebel wyżej, czyli w 3. lidze. W tym sezonie zespołom czwartoligowym będzie trudniej awansować, bo trzeba będzie jeszcze wygrać baraż z innym mistrzem IV ligi, dla Lubelszczyzny będzie to zespół z Podkarpacia [link]. I z całą pewnością, będzie to awans o JEDEN szczebel rozgrywek.
-
Od kiedy to można awansować o 2 klasy rozgrywkowe, co? Zmiany nazw nie wpływają na szczebel w drabince rozgrywek... Nielba Wągrowiec 2-1 Unia Janikowo Krzysztof Gryszczyński 64, Tomasz Mikołajczak 84 - Krzysztof Filipek 69 Cieszy wygrana z drużyną, która w zeszłym sezonie grała w 2 lidze. Na razie jesteśmy niepokonani, choć za dużo bramek to nie strzeliliśmy. Utrzymanie jest bardzo realne.
-
Nie nazwałbym tego świstkiem. Treść tego dokumentu odpowiada treści zamieszczonej przez Profesora stronie www. Ksiądz, który uczył mnie religii sam przygotował ten dokument, właściwie dwa, bo jeden trafił także do sekretariatu LO. Ten ksiądz pracuje (trudno mi znaleźć inne słowo) w tej samej parafii do której należę i w której byłem chrzczony. Papier ten więc chyba trafił w odpowiednie miejsce. Nie ma na nim co prawda podpisu świadków (a byli nim oprócz księdza cała moja klasa), ale posiadał odpowiednie pieczątki. Będę musiał zadzwonić do parafii i wyjaśnić wątpliwości. Jeśli będę musiał iść jeszcze raz podpisać papierek to będę miał problem ze świadkami. Rodzice na pewno się nie zgodzą, tym bardziej chrzestni. Będę musiał znajomych prosić, a nie chciałbym ich narazić na wielokrotne wizyty na plebanii...
-
Skoro katolicy mają swój temat to i ateiści mieć powinni Właśnie stanąłem przed pierwszym problem jako ateista. Nigdy nie czułem się katolikiem, nigdy nie lubiłem chodzić do kościoła, byłem zmuszany do tego (z różnym skutkiem...) i jakoś tak się potoczyło że masz wszystkie sakramenty razem z bierzmowaniem. Kiedy skończyłem 18 lat postanowiłem zrezygnować z lekcji religii, która była sprzeczna z moim światopoglądem. Moi rodzice są katolikami, chodzą w miarę możliwości do kościoła. Nie byli zadowoleni z mojej decyzji, ale postawiłem na swoim. Jakoś nie mówili o tym nikomu. Ja nigdy nie kryłem tego, że jestem ateistą wśród znajomych, choć oni różnie do tego podchodzili, jak to ludzie. Dziś moja mama odebrała telefon od ciotki z zapytaniem o to czy mogę zostać chrzestnym, ta zaś odpowiedziała wymijająco, bo ta część rodziny należy do bardziej religijnych i nie wiedzą o tym, że nie jestem katolikiem. Znów doszło do wymiany zdań, że jak to tak, nie można odmówić etc. Problem w tym, że moja mama nie potrafi odmówić, wyjaśnić sytuacji, bo boi się reakcji ciotki. Wydaje mi się, że jestem apostatą. Podpisałem oświadczenie, że nie zamierzam chodzić na religię, że jestem świadom tego konsekwencji. Nie wiem czy jest to jednoznaczne z aktem apostazji. Czy nadal figuruję w spisach Kościoła jako katolik czy już nie? Nie za bardzo mam ochotę biegania do parafii i załatwiania (znów...) papierkowej roboty... Druga sprawa, to jak grzecznie odmówić cioci, tak żeby nie urazić jej uczuć? Nie wie o tym, że jestem ateistą, może ktoś już miał taki dylemat.
-
26 sierpnia są dwa ostatnie odcinki w nocy o 2:20 i 3:15 Dzięki bardzo
-
A jaki jest zakaz? Kibice Legii maja zakaz na mecze wyjazdowe. Wszyscy kibice na wszystkie mecze. Za co? Za Wilno. Najprostszym sposobem jest sprawdzenie dowodu osobistego. ŁKS dokonał tego? Nie. Bawimy się w Wskaż 5 różnic między obrazkami?
-
ŁKS zorganizował kibicom Legii osobny sektor. Co prawda nie był to sektor który jest zwykle do tego przeznaczony, ale nie zmienia to faktu, że władze ŁKS zrobiły to samo co ukarany Górnik, czyli przyjęły kibiców gości na przygotowany przez nich sektor. Śmiech na sali. Jak chcecie mieć w dupie przepisy to miejcie. De facto sytuacja obu tych klubów jest identyczna.
-
Niestety ale to Ty nie rozumiesz ze to jest zakaz dla zorganizowanych grup. Wtedy to zazwyczaj kibice siedza w sektorze dla gosci :| No tak, na ŁKS przejechało 1000 osób całkowicie nie zorganizowanych. Co ŁKS zrobił, żeby wyłapać np. tych, którzy dostali zakaz? Nic.
-
http://legia.tv/photos08j/08lks1_f29.jpg Kilku panów w koszulkach Legii http://legia.tv/photos08j/08lks1_f40.jpg & http://legia.tv/photos08j/08lks1_f41.jpg charakterystyczne dla kibiców Legii ułożenie palców http://www.legialive.pl/galeria/fotos.php?id=355 tu też kibice ŁKS? http://legia.tv/photos08j/08lks1_f73.jpg też pan w koszulce Legii, jeden chyba w czapce http://www.legialive.pl/galeria/fotos.php?id=356 sektor kibiców Legii (wnioskuję po dwóch panach na dole w jej koszulkach) http://legia.tv/photos08j/08lks1_f102.jpg & http://legia.tv/photos08j/08lks1_f111.jpg panowie w koszulkach Legii, jeden z flagą... Tak pobieżnie przejrzałem te fotki tylko... A, jeszcze spiker przypominał o której są pociągi do Warszawy :doh!: Tak trudno sprawdzić dowody? ŁKS totalnie olał zakaz...
-
Co jest o tyle glupie, ze dlaczego niby kibic ŁKS mieszkajacy w Warszawie nie moze sobie przyjsc na mecz swojej druzyny :| Ta, jasne, kibic ŁKS, tylko dziwnym trafem w dowodzie jego adres zamieszkania to Warszawa a szalik Legii na szyi to mu nieznajomy zawiesił... Rozumiesz co to zakaz stadionowy dla kibiców Legii? Równie dobrze możesz powiedzieć, że w Wilnie nie byli kibice Legii tylko Żarlgirisu/Lecha/Wisły/wstaw dowolną drużynę, bo każdy mógł tam pojechać w szaliku Legii... A no, bo o to chyba chodziło? No bo jeśli jakiś warszawiak byłby zagorzałym kibicem ŁKS, to pewnie nie jeździłby na jego mecze w szaliku Legii. O członkowstwie w jakimkolwiek klubie kibica ŁKS czy karnecie nie wspomnę.
-
Pomijając fakt, iż w sprawie włączania religii do średniej się z Tobą zgadzam (choć nie ze względu na ten brak kontroli państwa), to tu nie masz racji. Na świadectwach jeśli mnie pamięć nie myli obowiązuje zapis Religia/etyka z miejscem na ocenę - ciężko tu o jakąś deklarację światopoglądową. Pudło. Na swoim świadectwie obok zapisu religia/etyka mam kreskę, czyli widać, że nie jestem katolikiem. Nie jest to deklaracja światopoglądowa?
-
Wypisz wymaluj tak jak u mnie Ostatnio wyzwalałem moje miasto z hitlerowskiej okupacji, zdobyłem łup i uciekłem do NY. A tam znów napad na bank Wątek miłosny oczywiście też się pojawił
-
AO - atakujący obrońca?
-
AXN robi maraton kilku seriali, kto się orientuje kiedy puszczą dwa ostatnie odcinki LOST3 (finałowe)? Niestety mnie ominęły...
-
Damian Organek, Ruch Chorzów Sam już nie wiem co robię źle. Gramy ofensywnie, atrakcyjnie, stwarzamy sytuacje, ale to i tak mało, brakuje nam kogoś, kto potrafiłby wykończyć sytuacje. Tak jak sądziłem, drużynę ciągnie jedynie Goliński, choć Pawłowski również zaczyna wykorzystywać swój niemały potencjał. Obrona zagrała fatalnie, kompletny brak koncentracji. Problem w tym, że za szerokiej kadry to ja nie mam, a fundusz transferowy świeci pustkami, co zawdzięczam poprzedniemu trenerowi. Zimą będę musiał się posiłkować jakimiś wypożyczeniami, jeśli chcę myśleć o utrzymaniu. Teraz czeka nas wyjazd do Krakowa... ostatnio nie był zbyt udany, teraz również będzie ciężko o punkty...
-
Preferencje to mi się z czymś innym kojarzą Mi się podoba słownikowe obieralność. Jak byłem mały to zawsze były problemy, żeby zacząć mecz bo nikt nie chciał obierać
-
link nie wiem czy trzeba jeszcze coś dodać
-
Nie neguję tego, że Odra była lepsza, nie neguje tego, że mogła wtedy (po karnym dla Sosnowcu i ewentualnym golu) strzelić kilka bramek. Uważam jedynie, że karny dla Sosnowca był ewidentny (bo jak nie za to, to za co można gwizdać faul bramkarza?). W tym sęk, że futbol nie jest sprawiedliwy i że nie zawsze lepszy wygrywa Tu też bym się kłócił jednak. Wiele razy się zdarza, że popychany piłkarza celowo łapie piłkę przewracając się wymuszając tym samym przerwanie sytuacji i gwizdek sędziego. Co prawda takie sytuacje raczej zdarzają się w środku pola, bo na taki ruch w polu karnym to trzeba być naprawdę odważnym.
-
Bramka została nieuznana prawidłowo, Odra sama sobie winna, że obrońca chciał grać w siatkówkę i zagrał piłkę ręką. I o jednej rzeczy, nie wiem czy celowo, nie mówicie o niepodyktowanym karnym dla Sosnowca na początku meczu. Faul był wyraźny, gdyby go odgwizdano mecz inaczej by się ułożył. Co do Berlińskiego to oczywiście nie popieram takiej gry, ale większy niesmak po tej kolejce jednak zrobił Górnik...
-
Nie starczy, wersja na PCeta nie jest planowana
-
Ja wiem, czy to lepiej? Namów piłkarza, który będzie chciał grać w klubie, który za rok może wylądować w 3 lidze. Namów sponsora... Arka już za rok może grać w OE i zmontować w międzyczasie niezły skład, a Sosnowiec co?