Skocz do zawartości

Azi

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    28
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Azi's Achievements

Nowy

Nowy (1/15)

0

Reputacja

  1. Moze dla kogos z was to nic niezwyklego ale ja pierwszy raz widze taka ciekawa note. Dziwi mnie tez ze gosc rozegral pelne 90 minut. Ja bym go zmienil po 5... http://s2.zapodaj.net/33932550.jpg.html
  2. Mam tutaj cos naprawde dziwnego Spotkaliscie sie kiedys z czyms takim ze sedzia przedluza spotkanie nie na koniec 1 polowy badz po 90 minutach a w 77?? To oto dowod ze od dzis mozna przedluzac nie tylko 1 polowe ale tez konkretne minuty w meczu ;] http://img205.imageshack.us/img205/387/99642920gi8.jpg
  3. Oto co mozna osiagnac na odrobinie szczescia i przede wszystkim modyfikacji taktyki oraz dobrej rozmowie motywacyjnej w przerwie http://img172.imageshack.us/img172/4379/24016387zx9.jpg
  4. To pozory. Czasem faktycznie bywaja mecze ze wpada jak leci, ale czasmi ni z tego ni z owego druzyna sie zacina. Akcje wygladaja tak samo, noty podobne (poza napadziorami) tylko pilka zamiast bramki laduje na bramkarzu i tak kilka(nascie) razy pod rzad. Non-stop tak samo. A potem jakas bramka i gra sie dalej. Problem jest. Wyglada na to ze cos nie konaktuje skoro gra wyglada tak samo ale nagle zostaje tylko jeden mozliwy sposob wykonczenia (a raczej nie wykonczenia) akcji. Blad gry jak na moj gust, bo gdyby to byla poprostu wina napastnika to strzelalby okok bramki, w poprzeczki, slubki i w rywali (taka serie mial u mnie Rasiak) a nie zawsze konkretnie w bramkarza w dokladnie ten sam sposob I wlasnie sobie uswiadomilem jak wazna sprawa jest atmosfera w zespole w tym FMie. Prawie caly sezon jechalem na znakomitej co podkreslano nawet w rozmowach z dziennikarzami. Teraz musze wprowadzic pare zmian w zespole, powywalac kilku graczy i przejsc na bardziej defensywna taktyke i odrazu 0:5 z ManUtd na starcie. A zagralem superdefesnsywnie :( ciezko widze ten sezon - moze zwolni sie jakies miejsce w innym zaspole?
  5. Brakuje tam słowa "po" U mnie najlepszy napastnik (wlasnie ten co ma czasem zawieszke) strzelil w poprzednim sezonie 28 brameczek na 33 mecze. Warto dodac ze leczyl sie przez prawie 3 miesiace gdy gralem mecze co 3-4 dni. Gdyby nie to doszedlby pewnie i do 35 a moze i 40. Krolem strzelcow nie zostal, bo napadzior mistrza mial 2 bramki wiecej (ale gral w wiekszosci meczow wiec moj ma duzo lepsza srednia na mecz) Watford awansowal. Nie bez problemow bo mialem sporo remisow i kilka wpadek z duzo slabszymi rywalami ale jednak awansowalem. Na starcie dostalem pare mln Euro w nowej lidze i... I kasa wyparowala! Stan konta to 1,3M. W bilasnie tez tej kasy nie ma. Dochod jakistam byl ale nie jest to ta suma ktora powinna widniec w zakladce finanse :( Co gorsza klub jest zadluzony (na 12M) i czesc kasy idzie na pokrycie zadluzenia Kasy na transfery brak w zasadzie (dostalem smieszne 1,65M, kogostam sprzedalem niepotrzebnego i mam 2,26M). Nie mam specilalnie kogo kupic - niewielu graczy sredniej klasy chce u mnie grac. Inni maja wiecej na pensie. Ale jakos sobie radzimy. I tu jest kolejny problem. Kluby niagle zaczynaja sobie slono liczyc za wypozyczenie gracza. To troche przegiecie bo koles siedzi u nich w rezerwach (wychaczylem tam dobrego odgrywajacego) i narzeka ze nei gra a oni nie chca go wyporzyczyc mimo ze oferuje 0,35M na wstepie + spora czesc za kontrakt. Ale Oni widac wola calosc placic i jeszcze sie z goscie uzerac - spory blad jak na moj gust w grze, bo koles mocno im psuje atmofere. Troche mnie smieszy cel na sezon. Bo Pan Prezes oczekuje ze bedziemy sie trzymac zdala od strefy spatkowej - nie ma szans przy takich srodkach niestety :(
  6. Azi

    Cheaty do FM 2009

    Dziala dziala Moze to zbieg okolicznosci poprostu. Mam 2 fizioterapeutów i nie moge miec wiecej bo sie zarzad nie zgadza (wlasnie awansowalem Watfordem) Troche zmodyfikowalem trening i jest jakby lepiej
  7. Azi

    Cheaty do FM 2009

    A u mnie zawodnicy nagle zaczynaja lapac masowo kontuzje (szczegolnie srodkowi pomocnicy. Mam ich w zespole chyba 8 a w ostatnim meczu mialem do dyspozycji 2 z czego 1 z druzyny juniorow). Zmiana obciazenia niewiele pomaga niestety. Podobna sytaucja z napastnikami sie zaczyna
  8. To niezlych masz napastnikow skoro w twoich meczach nie dochodza do sytuacji. Co to jest 10 sytuacji sam na sam w 3 meczach grajac dlugimi pilkami, szybkimi napastnikami i ofensywnie? 3 czy 4 sytuacje w meczu. Nic nadzwyczajnego. Gorzej ze nie wykorzystane i zasze w ten sam sposob Ktos mnie prosil o taktyke: nie chce mi sie bawic w wysylanie. Standardowe 442. Ustawienia pod poszczegolnych rywali i w zaleznosci od miejsca rozgrywania meczy. W domu: offesywna gra, waska (zalezy od sily rywala i jego stylu gry), bezposrednie badz dlugie podania na napastnikow bez zadan defensywnych (zwykle jeden wyoski i wolny - wtedy zdarza sie ze rywal ustawi wyzej linie obrony. Drugi szybki). Gra srodkiem, choc nie wasko ale blizej normalnego ustawienia. Odbior agresywny (choc i tak zalezy od pozycji). Ofensywnie ustawieni szybcy skrzydlowi. Problem z pomocnikami srodkowymi. Albo graja bardzo dobrze albo bardzo slabo - nie do konca jasne dlaczego bo nie zalezy to napewno od sily pomocy rywala. W domu stosuje bardziej def. ustawienie w zaleznosci od stylu gry preferowanego przez rywala. Srodkowi pomocnicy maja tylko wiecej zadan w defensywie a jezeli rywal gra skrzydlami to ustawiam wolniejszych ale z lepszym ktyciem i odbiorem. Troche mnie ponioslo... Ale nie powiem. Po czesci mam jednak racje. Nikogo do piractwa nie zachecam
  9. Nie no. Ten FM przechodzi juz calkowicie ludzkie pojecie rzeczy... Juz nawet w naszym jezyku brakuje przeklenstw zeby opisac jaka ta gra jest doskonala. Nigdy tego nierobie ale w tym wypadku jest to jak najbardziej uzasadnione: NAPRAWDE ZALUJE PIENIEDZY WYDANYCH NA TA GRE. Gratuluje wszystkim ludziom ktorzy tego nie zrobili a tym ktorzy sciagneli pirata poprostu zazdroszcze. Sorry ale jezeli w 3 meczach pod rzad napastnik ma ponad 10 sytuacji sam na sam i k***a w kazdej strzela w bramkarza to jest cos nie tak. Ja rozumiem ze mozna zmarnowac kilka ale nie ma k***a takich napastnikow w zawodowych ligach zeby zjebac 10 sam na sam. Mozna miec gorszy dzien ale to jest juz k***a przesada. Wiecej! Zawodnik o ktorym mowie ma wyuczone przezemnie omijanie bramkarza w sytuacji sam na sam ale w zadnej z tych sytuacji nawet nie probowal tego zrobic. Poprostu biegnie kawalek z pilka a jak jest juz dostatcznie blisko to jebie prosto w bramkarza. I tak k***a 10 razy pod rzad Az prosi sie zadzwonic/napisac do wydawcy gry z zadzaniem zwrotu kasy. Gra jest poprostu do dupy. Grac w nia mozna tylko na upartego. No totalne zero. Juz saper gwarantuje wieksza realnosc niz nasz najnowszy FM. Czekam na kolejna wersje. Nie ma mowy o kupieni bo ile gowna mozna kupowac? Ale za to posmiac sie z pseudo managera Aha. Zeby wszystko bylo jasne. Gra jest zrobiona tak by granie druzynami klasy swiatowej a juz skrajnie klasy kontynentalnej. Tam gracze faktycznie potrafia wykonczyc akcje. Tyle ze nie wszyskich jara gra Barcelona, Realem, ManUtd, Arsenalem, Interem itp. Ludzie chcieli by sobie pograc slabszymi druzynami ale turaj juz szkoda nerwow. Skoro czołowyn napastnik z dosc dobrego klubu z Championship nie moze wykorzystac choc 1 na 10 sam na sam, to gra nie ma sensu... Nastepnym razem niech napisza na opakowaniu: "Moze zawierac gowno" albo lepiej niech dadza opcjie gry tylko tymi kilkoma klubami. Po co psuc sobie nerwy na zjebana rozrywke? :| OM - Warn o wartości +1 za słownictwo. Jak się nie umie grać, to najłatwiej zwalić na grę - dragonfly
  10. A jak masz u pomocnikow rywali? Ja nie zaobserwowalem by ich gracze srodka pola podawali pilke rywalowi ale tez nie zwrocilem uwagi by mieli noty odstajace od reszty skladu. W sumie to jest u mnie napastnik, 22 letni wegier i wymiata. Jak strzela to po 2-3 bramki na mecz, a jak nie to nota 6.0 i nizej a atrybuty ma nienajwyzszej klasy - ogolnie nie zworocilbym na niego uwagi gdybym nie musial. Ogolnie odstaje w liczbie strzelonych bramek ale za to pomoc mam do wywalenia. Co do zaobserwowancyh dziwncyh opcji (niekoniecznie beldow): - gra srodka pomocy - dziwne zachowania bocznych obroncow - zbyt duza ilosc bledow bramkarzy - nie warto grac pulapek ofsajdowych!! - to boli mnie najbardziej :(
  11. może Twój obrońca ma niskie atrybuty ustawiania sie, koncentracji, przewidywania, a napastnik wysokie grę bez piłki. Nie tylko atrybuty fizyczne maja wpływ na to kto będzie góra , zawodnik musi jeszcze "myśleć" na boisku. Napisalem przeciez ze atrybuty ma dosc wysokie. Krycie ma na poziomie 15 i wiecej, koncentracja chyba 14. Przewidywanie chyba slabiej bo 12 ale to jest 2 liga angielska (gram Watford) wiec nie ma mowy zeby graly tu gwiazdy, wiec atak rywali tez nie swieci sie w nocy. Jeszcze dziwi mnie zachownaie srodkowego pomocnika. Nie mam zadnych super graczy na tej pozycji (sciagnalem Gravesena ale on ma swoje lata i 8 wytrzymalowsci wiec gra malo i jezeli juz to w koncowkach meczy a i tak lapie co chwile kontuzje - coz taki typ gracza). Czasem PS potrafi zagrac bardzo dobrze i jest jednym z najlepszych graczy na boisku a czasem mimo ze to ja prowadze gre on dostaje note w stylu 5.7 i zupelnie gra mu sie nie klei. Co gorsza zmieniony w polowie meczu zawodnik gra podobnie badz niewiele lepiej. Sprawdzalem czy rywal czasem nie stosuje na nich podwojnego krycia czy cus ale niewiele na to wskazuje. Gram bez rozgrywajacego i oni poprostu czasami w takich meczach zamiast zagrac pilke do przodu badz na bok, to podaja do tylu, przy czym ta pilka nie trafia do obroncy ale do napastnika rywali Oo To juz bug jak na moj gust (to ze jak podaja do tylu to tylko do napastnika rywali). Bo takich podan potrafia wykonac w czasie meczu 4 i wiecej ale wynika chyba z indywidualnych ustawien polecen zawodnikowi, ktore to nie sprawdzaja sie na taktyce rywala. W kazdyb badz razie irytuje mnie jak niatakowany PS podaje pilke rywalowi :(
  12. Niestety, bug z bramkarzami się zdarza, zarówno na starym jak i nowym patchu . Nie powiem, żeby to było jakieś nagminne, ale miałem kilka razy takie sytuacje, że bramkarz pierwszy dopadał do piłki przed polem karnym i.....zatrzymywał się, zamiast wykopać piłkę. W tym czasie podbiegał napastnik przeciwnika...i wiadomo, co dalej :doh!: . A może problem tkwi w umiejętnościach bramkarzy ? Tam jednen taki kiks bramkarza mozna jeszcze przelknac, tym wiecej ze moze sie zdarzyc tez w druga strone. Bardziej boli mnie niedopracowanie obrony (znowu!). Skoro koles majacy porzadne atrybuty opuszcza swoj sektor boiska (glownie boczni obroncy) i zchodzi na sasiedni zostawiajac jednego a czasem i dwoch rywali bez zadnej opieki, to nie mozna tego nazwac dopracowaniem. Co gorsza nie ma na to specialnie rady (chyba ze grac 5 w obornie i najlepiej jeszcze 2 def. pomocnikami) bo zawodnicy w czasie meczu nie lubia sie specialnie stosowac do zalecen trenera w defensywie - sprawdzane na 4 klubach z roznych lig. I jeszcze jedna sprawa. Moj przecietny obronca ma szybkosc 14 oraz podobne przyspieszenie. Dosc dobre cechy jak na srodkowego obronce, ogolnie daje (niby) rade. Niestety ma notoryczne problemy z upilnowaniem napastnikow rywali. Non stop mi sie zdarza ze napastnik (majacy przyszpeszenie i szybkosc mniejsze niz 10 czyli w skali 5-9) ucieka obroncy i gna w strone bramki z pilka a dystans miedzy nim a obronca jeszcze sie zwieksza. Gram wysoko ustawiona lina obrony i rozumiem ze takie wypady sie zdarzaja, ale jak widze goscia 2 razy wolniejszego od obroncy ktory wyprzedza go kilka razy w ciagu jednego meczu, to jednak jest cos nie tak. Tym bardziej ze obroncy w 75% przypadkow staraja sie zabiegac rywala nie od tej strony co powinni co zwykle konczy sie niezablokowanym strzalem.
  13. Gram na 9.0.2 Zacznynam tez rozumiec skad czasem bierze sie zupelnie dzikie zachownanie obroncow. Jezeli ustawi sie druzynie scisle krycie a co gorsza konkretnemu rywalowi tez, to zawodnicy zaczynaja ktyc tego kogos nie zwazajac zupelnie ze w ich strefie stoi niepilnowany gracz!! U rywala takich bykow nie zauwazylem. Kombinuje wlasnie z 1 na 1 ze scislym kryciem i bez ale rezultaty sa oplakane. Wyglada na to ze byc moze trzeba bedzie ustawiac indywidualne krycie kazdemu rywalowi zeby spokojnie grac scislym kryciem. Co gorsza, komp lubi zmieniac graczy pozyciami (u mnie szczegulnie skrzydlowych z srodkowymi pomocnikami i napadziorami). Znaczylo by to ze przy kazdej jego zmianie taktyki ja tez musialbym przy scislym kryciu modelowac swoja. Jezeli moje obserwacje sa trafne to dalsza gra z taka obrona (zupelnie sie nie stosujaca do zalozen taktycznych) nie ma sensu.
  14. Przed chwila moj bramkarz wybiegl przed pole karne do pilki. Dobiegl do niej i zatrzymal sie. Zreszta nie tylko on bo cala moja druzyna Oo. Ostatecznie do pilki dopadl napastnik tywala, zabral ja bramkazowi i pobiegl w strone bramki. Nikt mu nie przeszkadzal bo moja druzyna stala w miejscu... Mieliscie kiedys "zastoje" swojego zespolu?? Chwilami juz nie mam sily do FMa. Juz nawet syndrom "jeszcze jeden mecz" sie wylacza po takich zagraniach
  15. Gram wyswietlajac tylko kluczowe sytuacje. Gra mnie starsznie wnerwia gdy nagle wyskakuje ta "kluczowa sytuacja" i rywal ma rzut wolny (raz nawet rzut karny! - znaczy ze akcja po ktorej zostal podykotwany nie byla kluczowa? ;] ). W poprzednim FMie bylo to samo, tyle ze tam ja dostawalem porownytwalna ilosc takich rzutow wolnych i roznych co rywal. Teraz sytaucja wyglada tak ze ja dostaje 1 na 5. Nie ma znaczenia jakim gram ustaiweniem czy gram def. czy off. To troche po chamsku ze strony FMa tak rozdzielac rzuty wolne (oszust!) choc na szczescie wykorzystuja rywale 1 na 5 takich stalych fragmentow gry. I coraz bardziej wnerwie mnie linia obrony. Co chwila musze zmieniac ustawienia, co zreszta nie przynosci porzadanych rezultatow zazwyczaj. Zauwazylem tez ze zupelnie nie oplaca sie grac pulapkami ofsajdowymi! To juz stanowcze przegiecie, bo mimo dobrych obroncow z wysokimi atrybutami nie potrafia oni zlapac rywala na spalonym. Moi napastnicy daja sie zlapac 5X czesciej i choc nie ma to zazwyczaj specjalnego wplywu na zwyciesce, to irytujace jest ze nie moge stosowac pulapek. Szczegolnie dziwnie zachowuja sie wtedy OS. Potrafia w momecie podania bedac duzo blizej bramki niz rywal zaczac biec w strone bramki rywala (z gory wiadomo ze sie nie uda pulapki wykonac ale im to nie przeszkadza). Rywal dostaje sam na sam, choc logicznie myslacy obronca poprostu ustawil by sie na linii podania i wywalil pilke. Kolejna sprawa. Gram dlugimi pilkami, lecz czesc graczy jakby nie rozumiala polecenia "wywal daleko przed siebie" i kombinuja jak tu podac do boku co zazwyczaj konczy sie podaniem do rywala. :doh!: I co tu zrobic? Czasem az prosi sie zagrac pilke na wolne pole, ale oni tego nie rozumieja chyba. Z dziwnych sytuacji: moj atak zakonczyl sie jakims bezsensownym strzalem z boku boiska dosc daleko od bramki (moze to bylo dosrodkowanie?) ale pilka nie dotoczyla sie do bramkarza. Ten stoi sobie na linii bramkowej i czeka az nieruchoma pilka sie dotoczy. W tym czasie moj napastnik stojacy na srodku boiska zaczyna biec w strone bramki rywala. Oczywiscie dopada pilki stajacej metr przed bramkarzem i strzela gola. I jeszcze komentarz w stylu wychwalajacy umiejetnosci napastnika (pilka stala metr od bramki!) i gafe bramkarza
×
×
  • Dodaj nową pozycję...