Skocz do zawartości

dixon

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    125
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez dixon

  1. Makk: Dzięki Dzisiejszy mecz jest przedostatnim krokiem po upragnioną przez wielu Polaków - Ligę Mistrzów. Ostatni raz Legia zakwalifikowała się do fazy grupowej 20 lat temu w sezonie 1995/96. Wtedy przeciwnikiem Legii był IFK Goteborg. W Warszawie po golu Jurka Podbrożnego z karnego, Legia wygrała mecz. Jechała do Szwecji z całkiem fajną zaliczką bramkową, ale i tam zdołali wygrać spotkanie 2:1. Zwycięstwo w doliczonym czasie zapewnił Legii Jacek Bednarz. Co ciekawe rok później IFK Goteborg wygrało Puchar EURO. Tak więc była to silna drużyna. Podobnie jak dzisiejszy nasz rywal - Steaua Bukareszt. Mecz zaczyna się dla nas fatalnie, bo już w 8 minucie meczu z gry wypada z powodu kontuzji Bereszyński. Fizjoterapeuci donoszą mi, że może być to "Potencjalny uraz stopy, Panie Trenerze". No nic, już na początku wraca do składu Broź, który do tej pory nie zawodził. Pierwsza połowa była bardzo wyrównana z lekką przewagą zawodników z Bukaresztu. Jako priorytet stawiamy przed sobą nie stracenie bramki, a później może uda się coś strzelić. Na drugą połowę wychodzimy mega zmotywowani i już w 57 minucie meczu, po dośrodkowaniu Kucharczyka piłkę w bramce umieszcza Guilherme. Tak, to jest nasza popisowa akcja i tym razem skutecznie działa. BRAWO! Podwyższamy wynik spotkania w 68 minucie spotkania, piłkę w pole karne dośrodkował Nemanja Nikolic, a strzałem głową gola zdobył Michał Kucharczyk. Popularny Kuchy, wprawia kibiców w ekstazę! Solidna zaliczka przed rewanżem w Bukareszcie. 18.08.2015, Warszawa Liga Mistrzów Baraż 1 mecz Stadion Wojska Polskiego, 24.582 widzów Cierzniak - Bereszyński, Rzeźniczak, Pazdan, Hlousek - Hamalainen, Kucharczyk, Guilherme, Jodłowiec - Nikolic, Prijovic Legia - Steaua 2:0 1:0 Gulherme 57' 2:0 Kucharczyk 68' MoM: Michał Kucharczyk (Legia) 9.0 Kontuzja Bartosza Bereszyńskiego nie jest taka groźna jaka mogłaby się wydawać. Bartek nabawił się Naciągnięcia więzadeł stawu skokowego i będzie pauzował 2tygodnie. No nic, wracaj do nas jak najszybciej! Dodatkowo w ramach 1 rundy Pucharu Polski zmierzymy się z… Jagiellonią Białystok! Proszę Państwa, pierwszy mecz i od razu taki przeciwnik. Naszym celem jest finał, więc musimy pokazać się od samego początku z dobrej strony.
  2. Rozumiem, że mamy wielu kibiców, którzy jeszcze przychodzą na przeciwnika nie na Legię. Bo dzisiejszy mecz obejrzy o ok 5tys. mniej osób. Jakie będzie ich zdziwienie jak przeczytają w gazetach, lub usłyszą w radio, że Legia w fantastycznym stylu rozgromiła zespół z Niecieczy? W 15 minucie meczu Michała Kucharczyka wyciął równo z ziemią zawodnik z Niecieczy - Morozov. Chwilę później to wracający po kontuzji Nemanja Nikolic ustawił piłkę na 11 metrze i jak zwykle pewny siebie pokonał bramkarza rywali. Najlepszych zawodników cechuje powtarzalność i tę tezę mógł potwierdzić Niko, który po faulu na Hamalainennie wykonał po raz drugi raz pewnie rzut karny - co ciekawe strzelał w ten sam róg co ostatnio. Niko 2:0 Pilarz. Oglądaliście Killera? Michał Kucharczyk niczym Stefan "Siara" Siarzyński: - Kuchy… I wszystko jasne To właśnie Michał Kucharczyk dośrodkował piłkę "na nos" pod nogi Brazylijczyka Guilherme, który musiał dostawić tylko nogę i ze swojego zadanie wywiązał się w 100 procentach. Kropkę nad "i" postawił Prijović, który wykorzystał dośrodkowanie Bereszyńskiego schodząc na krótki słupek. Pokazuje to, że Szwajcar jest w formie. Cieszy mnie kolejna wysoka wygrana i zagranie na "0" z tyłu. 14.08.2015, Warszawa [5/30] Ekstraklasa Stadion Wojska Polskiego, 17.457 widzów Cierzniak - Bereszyński (8' Broź), Rzeźniczak, Pazdan, Hlousek - Hamalainen, Kucharczyk, Guilherme, Jodłowiec (56' Odjidja) - Nikolic, Prijovic Legia - Termalica 4:0 1:0 Nikolic 16'k 2:0 Nikolic 40'k 3:0 Gulherme 56' 4:0 Prijovic 76' MoM: Michał Kucharczyk (Legia) 9.3
  3. Nie zdążyliśmy jeszcze dobrze rozsiąść się na ławce trenerskiej a tu już 1:0! Piłkę w pole karne podawał Kucharczyk, a Gui położył jeszcze na ziemię dwóch stoperów z Zagłębia po czym strzelił bramkę Konradowi Forencowi. Doping w takich chwilach się jeszcze bardziej wzmacnia. Stadion chwilę później jeszcze raz wybuchł radością jak Dziwniel podał piłkę nad Todorowskim do Guilherme, ten ze spokojem podał dokładnie do Prijovicia, który urwał się obrońcom. Czysta formalność. Jeżeli tak mecze będą wyglądały to powinniśmy grać tylko pierwszą połowę. Dwa szybkie strzały i przeciwnik niczym Najman odklepujący poddanie. Jednak to jest futbol i po raz kolejny uświadamia mnie, że tak nie można myśleć. Mecz trwa dopóki piłka jest w grze. W 16 minucie gola kontaktowego zdobył Martin Nespor. W przerwie przypomniałem zawodnikom, że musimy być skoncentrowani bo już raz nas skarcili, za chwilę rozluźnienia. I to dzięki koncentracji już w 49 minucie meczu prostopadłym podaniem Hamalainen uruchomił Kulenovicia, a ten dzięki zawahaniu bramkarza o sekundę wcześniej dobiegł do piłki i czubkiem buta skierował piłkę do bramki. To co chłopak ma talent? W 70 minucie meczu Adama Buksę wycina Czerwiński w polu karnym, a sędzia dyktuje słuszny rzut karny, którego na bramkę zamienia Vlasko. Majecki wyczuł piłkarza Zagłębia, jednak brakowało mu kilku centymetrów do obrony. No nic, może kiedyś się uda. Bardzo mnie cieszy dobra forma naszego młodego Kulenovicia, który po zamieszaniu po rzucie rożnym znalazł się we właściwym miejscu do skierowanie piłki do siatki w 86 minucie meczu. Ostatnio wysłałem go na intensywny kurs języka polskiego, chyba panimaju co do niego mówiłem na ostatnim treningu. Uwielbiam jak zawodnicy grają od pierwszej do ostatniej minuty w pełni zaangażowani w mecz. Niestety mieliśmy dwie chwile słabości, które rywal bardzo dobrze wykorzystał. W ostatnich sekundach doliczonego czasu gry, dośrodkowanie Aleksandrova zamykał Guilherme, który precyzyjnym strzałem pokonał bramkarza drużyny gości. Mecz wygrywamy, jednak tracimy przy tym dwie niepotrzebne bramki. 09.08.2015, Warszawa [4/30] Ekstraklasa Stadion Wojska Polskiego, 23.230 widzów Majecki - Broź, Czerwiński, Pazdan, Dziwniel - Hamalainen, Kucharczyk (81' Aleksandrov), Guilherme, Jodłowiec - Kulenović, Prijovic (81' Qazaishvili) Legia - Zagłębie 5:2 1:0 Guilherme 1' 2:0 Prijović 5' 2:1 Nespor 16' 3:1 Kulenović 49' 3:2 Vlasko 70'k 4:2 Kulenović 86' 5:2 Guilherme 90+1' MoM: Guilherme (Legia) 9.4
  4. Wiecie czym charakteryzuje się dobrego menadżera? Jego szaleństwem. Po pierwszym meczu posiadamy jednobramkową przewagę nad przeciwnikiem. A wiadomo gole na wyjeździe liczą się podwójnie. Dzisiaj od pierwszej minuty wybiegają Langil(!) i Majecki (!!). Ludzie pomyślą, że oszalałem. No cóż dzisiaj mamy dzień świra. Langil nigdy nie był moim pierwszym wyborem, ani drugim nawet. Jednak teraz wraca po 4 tygodniowej kontuzji (Naciągnięcie mięśni brzucha). Będzie to jego być, albo nie być w mojej drużynie. Mecz już od pierwszych minut kontrolujemy. To nas charakteryzuje, dobra zwarta obrona i przerzucenie na skrzydło piłki. Później dośrodkowanie i gol. Nie inaczej było w 36 minucie, gdzie po świetnej centrze Łukasza Brozia piłkę na 11 metrze otrzymał Brazylijczyk Guilherme. Przyjął piłkę, przełożył ją na lepszą nogę i uderzył na bramkę. Wydaje mi się, że odbiła się jeszcze od zawodnika ze Szwecji zanim wpadła do bramki. W sumie nie ważne, mamy gola po wypracowanej akcji na treningu. To co pokażemy im teraz Polską gościnność. W doliczonym czasie pierwszej połowy groźną akcję stworzyli zawodnicy IFK, gdzie Moberg-Karlsson biegł sam na sam z naszym młodym bramkarzem. W ostatniej chwili zdążył wybić piłkę wślizgiem Adam Hlousek spod nóg młodego Szweda. Niefortunnie wybijając ją pod nogi Lindkvista, jednak na swoim miejscu był Vadis Odjidja i odebrał piłkę zawodnikowi IFK. Na zegarze pozostało kilka sekund do gwizdka sędziego. Mieliśmy ostatnią okazje na dobrą akcję. Piłkę na lewym skrzydle dostał Guilherme, który dzisiaj jest w dobrej formie. Wziął 3 zawodników na siebie i wypuścił bokiem włączającego się do akcji Hlouska. Adam wbiegł w pole karne tuż przy linii końcowej, pociągnął z piłką jeszcze kilka metrów i… podał piłkę do Langila, który przed sobą miał tylko pustą bramkę. Jakby tego nie wykorzystał to już by pakował się i wyjeżdżał z Warszawy. Po zmianie stron kolejnej kontuzji doznał Langil, prognozy od sztabu szkoleniowego nie są dobre. W jego miejsce wszedł Kuchy. W drugiej połowie szanowaliśmy piłkę i staraliśmy się utrzymać naszą przewagę. Niestety po podobnej akcji jak w pierwszej połowie, prostopadłą piłkę otrzymał Moberg-Karlsson. Odstawił na kilku metrach Pazdana i wychodzący Majecki nie miał szans na obronę strzału. Mówiłem, że trzeba zwrócić uwagę na tego chłopaka. Mecz kończymy już bez dalszych niespodzianek. Czekamy na kolejnego rywala, głodni dalszych sukcesów. 05.08.2015, Norrkoping Liga Mistrzów 3 Faza Kwal. 2 mecz Stadion Nya Parken, 23.275 widzów Majecki - Broź, Rzeźniczak, Pazdan, Hlousek - Hamalainen, Langil (49' Kucharczyk), Guilherme (63' Ryczkowski), Odjidja - Qazaishvili, Prijović Legia - IFK Norrkoping 2:1 (1:0) 1:0 Guilherme 36' 2:0 Langil 45+2' 2:1 Moberg-Karlsson 80' MoM: Adam Hlousek (Legia) 8.6 Okazało się, że Steeven Langil skręcił kolano, wypada ze składu na 3 tygodnie. A Liga Mistrzów? Trafiamy na FC Steaua Bukareszt, klub założony w 1947. Steaua występuje w rumuńskiej I lidze. W ostatnich 5 latach zwyciężali 3 razy, raz zajmując drugie i trzecie miejsce. Steaua jest najbardziej utytułowanym rumuńskim klubem piłkarskim zwyciężając w lidze 26 razy(!), zdobywając 26 Pucharów Rumuni(!!) i wygrywając Ligę Mistrzów (znaną wtedy jako Europejski Puchar Mistrzów) w 1986 roku. Pokonali wtedy zespół FC Barcelona, wygrywając z nią w rzutach karnych. Bohaterem serii jedenastek był bramkarz rumuński Helmuth Duckadam broniący wszystkie jedenastki(!!!). W obecnym czasie Steaua jest klubem o większej reputacji niż Legia i większych możliwościach finansowych. Ale pieniądze nie grają jak mawiał klasyk. My swoją wartość udowodnimy na boisku. Jedyne czego zazdroszczę klubowi z Bukaresztu jest wybudowany w 2011 stadion, który posiadają na własność. Stadion może pomieścić 55.600 kibiców. Chciałbym doczekać czasów, kiedy taki stadion będzie na Legii.
  5. W dniu Powstania Warszawskiego jedziemy na wyjazdowy mecz do Krakowa, na spotkanie z Wisłą, która bardzo dobrze rozpoczęła ten sezon. Wygrywając oba swoje mecze. Już po wejściu na stadion przywitano nas niezbyt miło pewnymi okrzykami. Trenerem "Białej Gwiazdy" jest Darek Wdowczyk, którego kariera zawodnicza i teraz menadżerska bije moją o głowę. Jednak czy to skazuje nas na porażkę? Nie. Dlatego futbol jest piękny. Już w pierwszych minutach zaakcentowaliśmy po co tutaj przyjechaliśmy. Wyrzut z autu Brozia do Moulina. 25-letni Francuz wrzuca piłkę w pole karne, a na pełnym biegu, silnym uderzeniem strzela Hlousek, dla którego jest to pierwsze ligowe trafienie w tym sezonie. Mogliśmy szybko wypuścić naszą jednobramkową przewagę. Już w 14 minucie po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Patryka Małeckiego, do piłki dopadł człowiek legenda w Wiśle - Arkadiusz Głowacki. Jego uderzenie było na tyle lekkie, że Radek Cierzniak nie miał problemów z wyłapaniem strzału. Jednak to my w 15 minucie wyszliśmy na dwubramkowe prowadzenie. Akcja niemal już standardowa. Piłka na skrzydło, wrzutka Brozia i dwóch obrońców gubi Prijovic. Dzięki dobremu wejściu z akcją, Aleksandar przystawia nogę i z 3 metrów strzela bramkę. Dużą uwagę przykładamy do stałych fragmentów gry i w 31 minucie meczu to przyniosło swoje efekty. Po dośrodkowaniu Guilherme w pole karne do piłki dobiega Miro Radovic, ale uderza tak niefortunnie, że piłka trafia pod nogi Pazdana. A Pazdek w formie potrafi strzelić nawet karnego głową. Formalność. Jest to kolejny mecz w którym strzelamy szybko kilka goli i kontrolujemy przebieg spotkania. W 66 minucie piłkę do Brozia zagrywa Kulenović - Łukasz dośrodkowuje i znowu do piłki dopada pierwszy Prijo. Mocnym uderzeniem z 12 metrów pokonuje Miśkiewicza. Bardzo cieszy fakt, że kontuzjowanego Nikolicia potrafi ktoś zastąpić w takim stylu. Kolejną ważną rzeczą jest to, że to Bereś miał grać pierwsze skrzypce w moim zespole na prawej obronie. A tutaj Łukasz Broź tanio skóry nie sprzedaje. CZEŚĆ I CHWAŁA BOHATEROM! 01.08.2015, Kraków [3/30] Ekstraklasa Stadion im. Henryka Reymana, 19.065 widzów Cierzniak - Broź, Rzeźniczak, Pazdan, Hlousek (62' Dziwniel) - Moulin (78' Hamalainen), Aleksandrov, Guilherme, Jodłowiec - Radovic (62' Kulenović), Prijovic Wisła - Legia 0:4 0:1 Hlousek 13' 0:2 Prijović 15' 0:3 Pazdan 31' 0:4 Prijović 66' MoM: Aleksandar Prijović (Legia) 9.2
  6. A mi się posty rozsypały po aktualizacji :( Czeka nas mały maraton czyli gra co 3 dni, ale czego się nie robi dla europejskich pucharów? Jedziemy z nimi! Muszę na początek przyznać, że lepiej się gra jak na trybunach zasiadają kibice i stadion jest dużej pojemności. Niestestety na Litwie tego nie zobaczyliśmy, dzisiaj w Szwecji mamy ponad 10 tysięcy kibiców na stadionie. Skład na to spotkanie jest najmocniejszy na jaki nas stać. Wypadł jedynie Niko z powodu kontuzji, jego miejsce zajmie Radovic. Przyznam, że liczę na jego doświadczenie. Przez cały mecz prowadziliśmy grę i to my mieliśmy więcej strzałów na bramkę rywala i większe posiadanie piłki. Jednak nie zawsze wszystko wychodzi tak jakbyśmy chcieli. Pierwszy raz grałem na takim terenie i muszę przyznać, że skandynawia to piękny, ale i trudny region. Moi zawodnicy mnie nie zawodzą i wywozimy z tego trudnego terenu jednobramkowe prowadzenie. Pamiętacie co mówiłem o Moberg-Karlssonie? Dał się dzisiaj zapamiętać stratą, którą wykorzystał Łukasz Broź - przejmując, a później dośrodkowując piłkę w pole karne. Podanie zamykał grający na lewym skrzydle Aleksandrov. Powiem Wam, że imponuje mi ten chłopak. Wracamy do Warszawy w dobrych nastrojach. 29.07.2015, Norrkoping Liga Mistrzów 3 Faza Kwal. 1 mecz StadionNya Parken, 10.750 widzów Cierzniak - Broź, Rzeźniczak, Pazdan, Hlousek - Hamalainen, Kucharczyk, Aleksandrov, Jodłowiec (78' Odjidja) - Radovic, Prijovic (78' Qazaishvili) IFK Norrkoping - Legia 0:1 0:1 Aleksandrov 46' MoM: Łukasz Broź (Legia) 9.0
  7. Makk, Lucifer: No niestety nie korzystam, ponieważ zapomniałem o ich istnieniu nawet. A teraz w połowie sezonu nie opłaca się zaczynać od nowa:( Lucifer: Ja już po drugim odcinku, polecam Z Jagi chciałbym Khomchenovskyi'ego. Jednak Jaga chce za niego 5-8mln ojro. Może zacznę budować skład w oparciu o Polaków, nawet kosztem przepłacania. Myślicie, że to może się udać? Ponad 17 tysięcy głośnych i głodnych meczu kibiców, drużyna podbudowana ostatnimi zwycięstwami. Czego chcieć więcej? Skład desygnowany na to spotkanie, najmocniejszy jaki mogłem wybrać. Jesteśmy skazani na zwycięstwo! Podbudowani jak nigdy… I na ziemię sprowadza nas Josip Barisic już w 1 minucie spotkania, a dokładniej po prostopadłym podaniu od Jankowskiego w 40 sekundzie meczu pokonuje naszego bramkarza. Czy ten mecz mógł gorzej się zacząć dla mojej Legii? Na wyrównanie musieliśmy czekać do 17 minuty. Po akcji Piasta Gliwice, piłkę przejmuje Dziwniel, podaje ją do Pazdana, a ten uruchamia Nikolicia. Czym charakteryzuje się fantastyczny kontratak w wykonaniu Legii? Kuchym. Michał Kucharczyk dostał podanie od Nemanji i pociągnął piłkę kilka metrów prawym skrzydłem po czym dośrodkował do dobrze ustawionego Nikolicia. A to już formalności. 1:1 Jeszcze przed przerwą Michał Kucharczyk zdołał strzelić dwie bramki, tym samym mogłem powoli oddychać z ulgą. Czas na drugą połowę. W drugiej części meczu to my nadal prowadziliśmy grę, zamykając Piasta na własnej połowie. Hattricka zdołał strzelić "Kuchy", który jak schodził z boiska otrzymał owację na stojąco. Może nie jest tak fatalny? Do bramki Piasta strzelali jeszcze w 78 minucie meczu Prijovic, dla którego to drugie trafienie w lidze dla Legii. Po czym poznaje się prawdziwych mężczyzn? Nie po tym jak zaczynają, lecz po tym jak kończą. Początek spotkania nas nie podłamał. Pokazaliśmy co to "warszawski fason". Wygrana. 26.07.2015, Warszawa [2/30] Ekstraklasa Stadion Wojska Polskiego, 17.987 widzów Cierzniak - Bereszyński, Rzeźniczak, Pazdan, Dziwniel- Moulin (64' Hamalainen), Guilherme, Kucharczyk (70' Aleksandrov), Jodłowiec - Nikolic (64' Qazaishvili), Prijovic Legia - Piast 5:1 0:1 Barisic 1' 1:1 Nikolic 17' 2:1 Kucharczyk 21' 3:1 Kucharczyk 45+1' 4:1 Kucharczyk 70' 5:1 Prijovic 78' MoM: Michał Kucharczyk (Legia) 9.7
  8. Lucifer Morningstar: W przyszłości może uda mi się cele zmienić, w sumie nie wiem co jeszcze można dodać. Trudno mi grać innym klubem niż Legia w Polsce. A inne ligi.. No cóż nie ma jak Polska Hołownia niestety nie wiem czy rozwinie się na dostateczny poziom Pssss. Trzeci sezon się zaczął Lucyferka Do Wilna jedziemy po trzy-bramkowej zaliczce z pierwszego spotkania. Jestem niemal pewny, że rywal nie sprawi nam trudności, więc skład mocno przetasowany. Powoli chcę ogrywać młodego Majeckiego, który jeszcze zamiesza. Mecz ogólnie bez większej historii, po optycznej przewadze wywozimy jednobramkowe zwycięstwo z litewskiej ziemi. Niezmiernie cieszy mnie dobra gra Mateusza Żyry i asysta Sebastiana Szymańskiego. Pierwszy krok w kierunku fazy grupowej zrobiliśmy. Kto następny? 22.07.2015, Wilno Liga Mistrzów 2 Faza Kwal. 2 mecz Stadion LFF stadionas, 3.411 widzów Majecki - Broź, Czerwiński, Żyro, Hlousek - Szymański, Kucharczyk, Guilherme, Jodłowiec - Nikolić Qazaishvili Żalgiris - Legia 0:1 0:1 Kucharczyk 59' MoM: Michał Kucharczyk (Legia) 8.2 Naszym kolejnym rywalem będzie szwedzki IFK Norrkoping FK. Pierwszy mecz w Szwecji. Także zacznijmy od sucharu: Jak sprawić, żeby Szwed śmiał się w poniedziałek? Trzeba mu opowiedzieć kawał przed weekendem. HA HA HA. No to teraz do roboty, mecz sam się nie wygra. A Szwedzi są o wiele trudniejszym rywalem niż Litwini. W poprzedniej fazie wyeliminowali luksemburski zespół F91 Dudelange wygrywając w dwumeczu 8:1. W swoim składzie posiadają ciekawych zawodników takich jak 21-letni David Moberg-Karlsson. Będę miał go na oku, może on lub inny zawodnik ze Skandynawii wzmocni nasz zespół? - Żewłak, odstaw wino. Czas na wycieczkę! PS. Zagłębie jako jedyne przeszło do kolejnej rundy Pucharu EURO. Wygrywając 4:1 w dwumeczu. Pozostałe drużyny nie dały sobie rady i żegnają się z europejskimi pucharami.
  9. Pierwszy ligowy mecz rozegramy we Wrocławiu, trzy dni po meczu Ligi Mistrzów. Czyli wielkie piłkarskie święto na dolnym śląsku - przyjeżdża LEGIA! Na ten mecz kilka małych zmian w zespole. Przede wszystkim debiutu doczekał Daniel Dziwniel, który dał odpocząć Hlouskowi. Strzelanie na Śląsku rozpoczęliśmy już w 19 minucie, wynik otworzył Mihail Aleksandrov, który występował na lewym skrzydle. Jeszcze w pierwszej połowie wynik podwyższyli w 27 minucie Nemanja Nikolić i Aleksandar Prijović w 44 minucie. Pierwsza połowa niewątpliwie należała do Aleksandrova, który strzelił bramkę i asystował przy golu Prijovicia. Wydaje się, że ten mecz mamy już pod kontrolą. W drugiej połowie dołożyliśmy jeszcze jednego gola. Doskonałe dośrodkowanie Bereszyńskiego wykorzystał Thibault Moulin w 60 minucie. Swoją szansę pokazania się otrzymali w dzisiejszym meczu jeszcze Szymański, Ryczkowski i Kulenović. Wszyscy spisali się przyzwoicie, sądzę że warto ich powoli ogrywać z pierwszym składem. W końcu to oni będą w przyszłości stanowili o sile naszego zespołu. Wracamy z Wrocławia z 3 punktami i 4 bramkami. Doskonały początek sezonu. 18.07.2015, Wrocław [1/30] Ekstraklasa Stadion Piłkarski, 12.781 widzów Cierzniak - Bereszyński, Czerwiński, Pazdan, Dziwniel- Moulin(63' Szymański), Aleksandrov (77' Ryczkowski), Kucharczyk, Odjidja - Nikolic, Prijovic(77' Kulenović) Śląsk - Legia 0:4 0:1 Aleksandrov 19' 0:2 Nikolic 27' 0:3 Prijovic 44' 0:4 Moulin 60' MoM: Bartosz Bereszyński (Legia) 9.1
  10. Makk: ajć, no i to z mózgiem robi telewizja. Wiedziałem że dzwoni, tylko nie wiedziałem gdzie. Oczywiście chodziło mi o to, że jest rodowitym warszawiakiem :< Warto odnotować, że Cracovia pokonała w dwumeczu 2:1 Czarnogórski klub FK Sutjeska Niksić. Przeszli więc przez pierwszą rundę kwalifikacyjną do Pucharu EURO. Innym Polskim klubem, który dokonał tego jest Piast Gliwice, który pokonał w dwumeczu ormiański Szirak Giumri 6:0. Co jest dosyć dobrym wynikiem. W kolejnej fazie Piast zmierzy się z Debreceni Vasutas Sport Club, natomiast Cracovia zagra z Maccabi Hajfa. Dodatkowo od drugiej rundy swoje występy zaczną piłkarze Zagłębia Lubin, którzy zagrają z IFK Mariehamn. Towarzyskie mecze: 12.07.2015 Ankaran - Legia 0:5 (Prijovic 10; Nikolic k.13; Hlousek 60; Kucharczyk 69; Pazdan 90 + 1) Mój debiut.. Teraz będę tak pisał wszędzie. Mój debiut na ławce trenerskiej, mój debiut w Ekstraklasie, mój debiut w Lidze Mistrzów, mój debiut z Wisłą, Lechem czy Pogonią Siedlce. Ale to jeden z ważniejszych meczów dla trenera, pierwszy krok do fazy grupowej Ligi Mistrzów i "ojro ojro". Naszym przeciwnikiem będzie zespół Żalgirisu Wilno, a pierwszy mecz rozegramy na własnym stadionie. Skład oddelegowany, rozmowa w szatni przeprowadzona, a teraz nadszedł czas na zrehablitowanie się za nieudany Superpuchar. Zawodnicy już od pierwszych minut wywiązywali się doskonale ze swoich zadań. Klasa naszego zespołu ukazała się w tym, że przeciwnicy zdołali oddać tylko 1 strzał na naszą bramkę i w dodatku niecelny. Przy naszych 21 oddanych strzałach pokazuje to naszą dominację. Jestem bardzo zadowolonych z moich bocznych obrońców, którzy napędzali nasze ataki. Spotkanie wygraliśmy trójeczką. Fajnie pokazał się Prijovic, który strzelił 2 gole, a kolejnego dołożył Niko. 15.07.2015, Warszawa Liga Mistrzów 2 Faza Kwal. 1 mecz Stadion Wojska Polskiego, 22.769 widzów Cierzniak - Broz, Rzezniczak, Pazdan, Hlousek - Hamalainen (69' Radovic), Aleksandrov, Kucharczyk, Jodłowiec - Nikolic (81' Qazaishvili), Prijovic Legia - Żalgiris 3:0 1:0 Nikolic 18' 2:0 Prijovic 34' 3:0 Prijovic 80' MoM: Aleksandar Prijovic (Legia) 9.0
  11. Godzina 20:00 na stadionie Wojska Polskiego. Tak to dzisiaj, tak to mój debiut, tak to komplet widzów proszę państwa! Niestety nie wszystko potoczyło się tak jak chciałem. Prowadziliśmy grę, oddaliśmy podobną liczbę strzałów co Lech (6 do 7), jednak nie byliśmy w stanie wygrać tego meczu w doliczonym czasie gry. A zasady Superpucharu mówią jasno "Jeśli 90 minut nie przyniesie rozstrzygnięcia, decydują rzuty karne". Więc mój pierwszy mecz i czeka nas loteria. Serię jedenastek rozpoczynają gracze "Kolejorza". Do piłki podchodzi Maciek Gajos. Bierze rozbieg i… Radosław Cierzniak broni jedenastkę! Chyba szczęście nam sprzyja! "Bereś Bereś" niesie się po trybunach i piłkę ustawia już Bereszyński. Krótki rozbieg, spojrzenie na ustawionego Buricia i GOOOOOL. Bramkarz z Poznania nie miał szans. Po pierwszej kolejce wygrywamy. Do piłki podchodzi młody utalentowany Tomasz Kędziora i pewnie strzela przy słupku! Teraz Nemanja Nikolic ma szansę na gola i "Niko" się nie myli. Nadal wygrywamy! W trzeciej serii rzutów karnych do piłki podchodzi kapitan Lecha Poznań - Łukasz Trałka. Spogląda na Szymona Marciniaka ten gwiżdże… Długi rozbieg, strzał na dwa tempa i gol. Nasz golkiper pokonany. W pole karne zmierza wychowanek Legii Warszawa - Michał Kucharczyk. Michał jest bardzo pewny siebie, trybuny skandują "Kuchy Kuchy Kuchy". Kucharczyk strzela… Panu Bogu w okno. Piłka ląduje daleko od lewego słupka bramki Buricia. Darko Jevtic bardzo długo celebruje swój strzał. Poprawia piłkę, krótki rozbieg i czeka na gwizdek. Biegnie. GOL. Bardzo ładny strzał, niestety Radek poszedł w drugi róg. Teraz kolej na Hlouska. Doświadczony Czech strzela w kierunku bramki! Niestety jego strzał broni Jasmin Buric! Nasza sytuacja zaczyna się komplikować. Do piłki podchodzi Tetteh, jeżeli on strzeli to Lech Poznań wygrywa. Czyżbym w swoim debiucie przegrał? "Dawaj k#$%a!" - krzyczę w kierunku Radka Cierzniaka, chociaż nie wiem czy usłyszał. Na trybunach gwizdy. Tetteh bierze rozbieg… Strzela. RADOSŁAW CIERZNIAK OBRONIŁ!!! Spokojnym krokiem do wykonania jedenastki zmierza Jodłowiec. Tomek jest doświadczonym zawodnikiem, powinien poradzić sobie z presją. Bierze rozbieg - GOOOOOOOL. Jesteśmy w grze. Do piłki podbiega Kownacki, ostatnie spojrzenie na naszego bramkarza, później na sędziego - gwizdek - gol. Młody Kownacki bardzo pewnie wykonał rzut karny. Teraz nasza kolej - Stojan Vranjes. Musimy strzelić, żeby dalej się liczyć. Zamykam oczy. Słyszę gwizdek. Stadion ucichł. Słychać krzyki. Ktoś się cieszy, ale to chyba nie my. Otwieram oczy, piłkarze Lecha szaleją na boisku. Przegraliśmy. 08.07.2015, Warszawa Superpuchar Polski Finał Stadion Wojska Polskiego, 31.103 widzów Cierzniak - Bereszyński, Rzeźniczak, Pazdan, Hlousek - Hamalainen (65' Radovic), Kucharczyk, Ryczkowski (76' Vranjes), Jodłowiec - Nikolic, Prijovic (45' Kulenović) Legia - Lech 0:0k MoM: Bartosz Bereszyński (Legia) 8.0 Transfery do klubu: 09.07.2015 Kamil Szubertowski [17, POL, O(L)/P(L)] - 150tyś € 12.07.2015 Daniel Dziwniel [23, POL, O(L)/ WO(L), 13m U-21] - 700tyś € Finalizujemy dwa kontrakty z lewymi obrońcami. Kamil będzie traktowany jako obrońca, który "kiedyś" może wypalić. Cena nieduża, zobaczymy jak się rozwinie. Większe nadzieje opieram na transferze Dziwniela, który ma być zmiennikiem Adama Hlouska. Czeka nas sporo meczów, więc nie mogę grać tylko jednym nominalnym lewym obrońcą.
  12. Makk: Co sezon minimum celem, będzie faza grupowa. Jak to mówią, kasa misiu kasa. Co prawda nie zamierzam ściągać mega drogich zawodników, ale możemy wykorzystać pieniążki w inny sposób. Lipiec to dla nas bardzo długi miesiąc w którym zagramy 8 meczów. Czeka nas starcie w Superpucharze Polski z Lechem Poznań, a także zaczniemy kwalifikacje o upragnioną Ligę Mistrzów. Na początku jednak czeka nas mecz towarzyski w Rumunii, który grając "drugim" garniturem wygrywamy. Nie ukrywam, że chciałem rozegrać kilku zawodników i sprawdzić szczególnie tych młodych - Żyro, Kulenović czy Ryczkowski. Towarzyskie mecze: 04.07.2015 Academica Clinceni - Legia 0:2 (Kulenović 4; Ryczkowski 83)
  13. Czerwiec 2015 Czerwiec to jeden z pierwszych miesięcy mojej pracy, gdzie będę przyglądał się drużynie i współpracownikom. Wiem, że czeka nas jeszcze masa pracy treningowo-taktycznej, ale również ważnym aspektem jest przyszłość niektórych osób w Legii Warszawa. Skoro mamy aspirować do najlepszego klubu w Polsce i liczącej się drużyny w Europie to musimy otaczać się zdolnymi i ambitnymi osobami. Wspomniałem wyżej, że za zasługi nikt w Legii nie zostanie. Tak samo jak ja za słabe wyniki będę rozliczany przez prezesa Leśniodorskiego, tak i ja jako manager będę rozliczał zawodników i sztab trenerski. Zagraliśmy trzy mecze towarzyskie, gdzie głównym zamiarem było ogranie zawodników i nauka nowej taktyki. W 3 meczach zdobyliśmy 14 bramek, tracąc tylko 3.. I to z naszymi rezerwami. Jednak mecze towarzyskie nie są dla mnie żadnym wyznacznikiem. To tylko sparingi. Spodziewam się, że mógł zadziałać popularny w Ekstraklasie "efekt nowej miotły". Zawodnicy chcą się pokazać i każdy się stara. Towarzyskie mecze: 20.06.2015 Legia - Legia II 5:3 (Nikolic 29, 56; Radovic 57, 65, 80 - Suchanek 12; Sulley 23; Napora 90 + 2) 24.06.2015 Aluminij - Legia 0:3 (Guilherme 8; Prijovic 41, 68) 27.06.2015 Koper - Legia 0:4 (Prijovic 5; Kulenovic 27, 30; Aleksandrov 36)
  14. dixon

    Ekstraklasa

    Jest gdzieś możliwość obejrzenia "historycznych" meczów Ekstraklasy np od 2000 roku?
  15. Makk: Podgłaśniać też jest poprawną formą wg. PWN Ale dzięki za czujność. Sztab szkoleniowy: Dyrektor ds. sportowych [1/1] Michał Żewłakow [39, POL, 102m] Opinia trenera: Nie jestem przekonany(!) do Michała Żewłakowa na tej pozycji, jednak w obecnej chwili nikogo lepszego nie jesteśmy w stanie zatrudnić. Zobaczymy jak Michał się spisze w tej roli. Na swoich barkach będzie miał wyszukiwanie juniorów, którzy kiedyś mają zostać gwiazdami. Asystent [1/1] Geert Emmerechts [47, BEL, 1m] Opinia trenera: Umiejętności mojego asystenta wyglądają naprawdę nieźle. Taktyk z niego żaden, jednak jest wspaniałym motywatorem. A dbanie o atmosferę w szatni to kluczowy element współczesnego futbolu. Pomoże mi również w treningu defensywnym. Na tej pozycji nie lubię zmian, więc pewnie pogra ze mną dłuuuuuugo. Koordynator pionu juniorskiego [1/1] Jacek Mazurek [56, POL, 0m] Opinia trenera: Z Jackiem będziemy musieli się pożegnać, coś mi w facecie nie pasuje.. Poszukamy na jego miejsce gościa o lepszej osobowości i większych umiejętnościach. Być może wtedy on zajmie się wyszukiwaniem juniorów z dobrym potencjałem, bo do Michała nie jestem przekonany(!!). Trenerzy [6/5] Bramkarzy: Krzysztof Dowhań [59, POL, 0m] Grzegorz Szamotulski [39, POL, 13m] Ogólni: Aleksandar Vukovic [36, SRB, 0m] Lucjan Brychczy [81, POL, 58] Siłowi: Steven Vanharen [37, BEL, 0m] Piotr Zareba [40, POL, 0m] Opinia trenera: Trenerzy bramkarzy: Krzysztof Dowhań to specjalista, który z nami musi zostać! Co do Grześka Szamotulskiego, nic nie wnosi do naszego sztabu. Pożegnamy się z nim jak najszybciej, a na jego miejsce zatrudnimy kogoś kto podwyższy jakość treningów. Trenerzy ogólni: Tutaj mamy dwóch dobrych fachowców i tego nie zmienimy. Ściągniemy tylko jednego trenera, który odpowiadać będzie za ofensywę. Resztę uzupełnią trenerzy z drugiego zespołu – tak aby zmniejszyć obciążenie trenerów. Trenerzy siłowi: niestety najsłabsza „formacja” w moim sztabie. Obaj panowie pożegnają się z Legią Warszawa. W ich miejsce planuję przyjąć prawdziwych specjalistów! Fizjoterapeuci [2/2] Jacek Jaroszewski [60, POL, 0m] – główny Wojciech Frukacz [44, POL, 0m] Opinia trenera: Jacek pozostanie naszym głównym fizjoterapeutą, a z Wojciechem musimy się pożegnać. Przyda nam się tutaj "wzmocnienie". Skauci [7/8] Dominik Ebebenge [25, POL, 0m] – główny Wojciech Kowalewski [38, POL, 11m] Tomasz Kiełbowicz [39, POL, 9m] Marcin Żewłakow [39, POL, 25m] Danijel Ljuboja [36, SRB, 19m] Leszek Pisz [48, POL, 14m] Sylwester Czereszewski [43, POL, 23m] Radosław Kucharski [34, POL, 0] Opinia trenera: Pożegnamy się na pewno z trójką skautów. Dominikiem Ebebenge, Leszkiem Piszem i Wojtkiem Kowalewskim. Moim zdaniem są za słabi na to stanowisko. Wnioski? Nie jest tak źle jakby mogło się wydawać na początku. Kilka outów, kilka transferów i na prawdę będzie to dobrze wyglądało. Lecimy z przygotowaniem do kolejnego sezonu i czekamy na debiut na ławce trenerskiej. Zaczynamy! 19 czerwca 2015 OGIEŃ!
  16. Przegląd składu: Bramkarze: Radosław Cierzniak [32, POL, 1m] Radosław Majecki [15, POL, 0m] Arkadiusz Malarz [34, POL, 0m] Opinia trenera: Moją „jedynką” będzie Radek Cierzniak, który niewątpliwie jest najlepszym bramkarzem jakiego mamy. Jednak w moich zamiarach jest ogrywanie młodego Majeckiego, który w następnym sezonie pewnie wyrośnie na pierwszego golkipera Legii. Szanuję Arka Malarza, jednak jest za słaby jak na nasz zespół. Zostanie wystawiony na listę transferową. Prawi obrońcy: Bartosz Bereszyński [22, POL, 2m] Łukasz Broź [29, POL, 2m] Opinia trenera: Podstawowym zawodnikiem na pozycji prawego defensora powinien być Bartek Bereszyński. Umiejętnościami dorównuje Broziowi, jednak jest od niego młodszy i bardziej perspektywiczny. Tutaj jednak będę zwracał szczególną uwagę na postawę obu zawodników. Będzie grał ten, który jest na dany moment lepszy. Środkowi obrońcy: Michał Pazdan [27, POL, 11m] Jakub Rzeźniczak [28, POL, 9m] Jakub Czerwiński [23, POL, 0m] Mateusz Żyro [16, POL, 0m] Maciej Dąbrowski [28, POL, 0m] Opinia trenera: Tutaj jestem spokojny o teraźniejszość jak i przyszłość. Do końca sezonu nie planuję transferów „do”. Z klubem pożegna się na pewno Maciek Dąbrowski. Jest zdecydowanie słabszy od pierwszej trójki zawodników – Pazdan, Rzeźniczak czy Czerwiński. Przyszłością mojej drużyny będzie młodszy z braci Żyro. Po sezonie, może trafi się jakaś perełka do sprowadzenia, ale to tylko w kontekście przyszłości. Lewi obrońcy: Adam Hlousek [26, CZE, 7m] Opinia trenera: Niestety jest to formacja, która potrzebuje wzmocnienia. Adam jest solidnym lewym obrońcą. Ba! Jest nawet wyróżniającym się zawodnikiem w moim zespole, jednak na grając na kilku frontach potrzebujemy tutaj wzmocnienia. Może trafi się jakiś fajny młody Polak? Prawi pomocnicy: Michał Kucharczyk [24, POL, 8m/1b] Mihail Aleksandrov [26, BUL, 8m] Steeven Langil [27, FRA, 0m] Opinia trenera: Pozycja miodem mlekiem i piwem płynąca. Pierwszy skład powinien wywalczyć Michał „Ty jesteś Fatalny” Kucharczyk, chociaż Bułgar Aleksandrov posiada bardzo zbliżone (lub i lepsze umiejętności). Jednak co warszawiak to warszawiak. Obaj będą grać sporo, a Langil... Chyba kariery w Legii nie zrobi. Damy mu wykazać się do końca sezonu i zdecydujemy co dalej. W rezerwach mamy kilku fajnych młodych zawodników, którzy w przyszłości coś mogą pokazać (Bartczak czy Olejarka). Środkowi pomocnicy: Tomasz Jodłowiec [30, POL, 36m] Vadis Odjidja [26, BEL, 6m] Michał Kopczyński [23, POL, 0m] Opinia trenera: Jedna z ważniejszych pozycji w moim zespole. Środkowy pomocnik powinien przede wszystkim odebrać piłkę, później dobrze ją podać do lepiej wystawionego partnera. W pierwszym sezonie powinien częściej grać Jodłowiec, który moim zdaniem lepiej wygląda od Vadisa Odjidji. W kolejnym czasie Vadis może pokaże się z dobrej strony. Kopczyński OUT, Jest zdecydowanie za słaby, fatalny wręcz! Poszukamy w rezerwach młodziaka, który może pokazać się z dobrej strony tutaj. W przyszłości przyszykujemy transfer fajnego młodego piłkarza. Lewi pomocnicy: Guilherme [24, BRA, 0m] Stojan Vranjes [28, BIH, 3m] Adam Ryczkowski [18, POL, 0m] Opinia trenera: Najcięższym wyborem było znaleźć brazylijczykowi pozycję. Niestety na pozycji środkowego ofensywnego pomocnika mam wielu piłkarzy do wyboru, więc wybór padł na skrzydłowego – pozycja na której Gui powinien sobie dać doskonale radę. Kolejnym problemem było co zrobić z Vranjesem, który też może grać jako OP – tutaj wybór padł też na skrzydłowego. Kolejnym młodziakiem, którego chce tutaj ograć jest Ryczkowski – albo się sprawdzi albo nie. Bośniaka po sezonie pożegnamy. Mam już jednego zawodnika, którego chciałbym tutaj sprawdzić - może po sezonie transfer. Środkowi ofensywni pomocnicy: Kasper Hamalainen [28, FIN, 45m/8b] Thibault Moulin [25, FRA, 0m] Miroslav Radovic [31, SRB, 0] Sebastian Szymański [16, POL, 0] Opinia trenera: Nooo dochodzimy do śmietanki na torcie. Pozycja na której mam urodzaj dobrych zawodników. Młodych, starych, młokosów, doświadczonych... Żyć nie umierać. Pierwszym wyborem będzie Kasper Hamalainen, który moim zdaniem jest idealnym piłkarzem na tę pozycję. Jego zmiennikiem będzie Moulin, a czasem wejdzie Radovic, który pewnie pogra tutaj ostatni sezon. Sorki, za zasługi nie będzie tutaj gwiazdą (a mógł do Chin nie wyjeżdżać!!!). Bardzo liczę na młodego Szymańskiego i jego rozwój. Od czasu do czasu w mniej znaczących meczach powinien się pojawić. Napastnicy: Nemanja Nikolic [27, HUN, 13m/3b] Valeri Qazaishvili [22, GEO, 9m/2b] Aleksandar Prijovic [25, SUI, 0m] Sandro Kulenović [15, CRO, 0m] Opinia trenera: Była śmietanka, to teraz wisienka na torcie. Niewątpliwie najlepszym napastnikiem jakiego mam jest Nemanja Nikolic, który będzie moją „9”. Za swojego partnera będzie miał Vako, który jest wypożyczony z Vitesse – jak będzie mnie stać na niego to bardzo chętnie wykupimy go. Cena? 2.5mln ojro Pierwszym zmiennikiem moich napadziorów będzie Prijovic, który jako Cofnięty napastnik, ma fajne predyspozycje (swoją drogą lepiej się tu spisuje niż Niko). Proszę państwa o podgłośnienie odbiorników, przedstawiam przyszłą gwiazdę Legii – Sandro Kulenović! Ten chłopak namiesza i będzie dosyć często grał jak na swój wiek u mnie. Wnioski? Skład naprawdę fajny, nie przewiduję wzmocnień oprócz lewej obrony. Wystawię kilku zawodników na listę transferową, ponieważ nie pograją u mnie. Chyba że będzie plaga kontuzji pfu pfu pfu. Na koniec sezonu przyjdzie czas rozliczeń, teraz pogramy tym co mamy. Czas na sztab szkoleniowy.
  17. Wersja gry : FM 16.3.2 Ligi : Polska (4), Anglia (2), Brazylia (2), Czechy (2), Niemcy (2), Słowacja (1), Słowenia (2), Węgry (2) Cele: prowadzenie jednego klubu – Legia Warszawa zdominowanie krajowego podwórka – wygranie Ekstraklas, Superpucharów i Pucharów Polski wygranie Ligi Mistrzów wprowadzanie młodych zawodników zbudowanie/wykupienie stadionu i późniejsze rozbudowanie go rozbudowanie obiektów klubowych (młodzieżowe, treningowe, siatka) długa i przyjemna gra Postaram się dodawać przynajmniej jeden wpis dziennie. Rozgrywkę troszkę wyprzedziłem i mam kilka wpisów naszkicowanych. Także jestem dobrej myśli. Dawno mnie tutaj nie było, zawsze z sentymentem wracam i lubię śledzić szczególnie kariery w "Polskim Wydaniu". Pozdrawiam Was wszystkich! PS. Nie wiem czy moje teksty nie są za bardzo rozciągnięte na desktopach, na telefonie pewnie to lepiej wygląda. Da się coś z tym zrobić, czy nie ma sensu walczyć z wiatrakami? ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- Pierwszy dzień w Legii minął mi na rozmowie z prezesem Leśniodorskim. Rozmowy dotyczyły stylu gry drużyny. Prezes wymaga ode mnie „Graj ofensywny futbol” i „Szkol piłkarzy z wykorzystaniem klubowego pionu młodzieżowego”. Jak najbardziej przystaje na takie warunki i zobaczymy co los przyniesie. Uważam, że Legia ma wspaniałą młodzież i postaram się to udowodnić. Następnie spotkałem się z asystentem Geertem Emmerechts, zamieniliśmy kilka słów. Sympatyczny z niego belg, zobaczymy czy zostanie w drużynie. Nie mówię że nie. Emmerechts urodził się 5 maja 1968 roku w Belgii. Występował w takich drużynach jak: RWD Molenbeek, Royal Antwerp FC, KSV Roulers, KSK Hoboken, czy Kontich FC. W swojej karierze rozegrał ponad 400 meczów w Belgii jako środkowy obrońca. Rozegrał również jeden mecz w kadrze "De Rode Duivels". Do Legii trafił wraz z trenerem Hasim, którego zastąpiłem. Porozmawiajmy trochę o Legii, a później przyjrzymy się zawodnikom i sztabowi szkoleniowemu. Legia Warszawa to klub ze stolicy Polski. Założony w 1916 roku. Na swoim koncie ma następujące sukcesy: 12 mistrz Polski 19 Puchar Polski 4 Superpuchar Polski 1 Puchar Ekstraklasy Obiekty młodzieżowe oceniane mamy na 3/5. Baza treningowa 3/5. Legia swoje domowe mecze będzie rozgrywała na stadionie Wojska Polskiego o pojemności 31 103 miejsc siedzących, który kosztuje nas 3,6 mln ojro rocznie. Suma dość znacząca nawet jak na nasze możliwości. W moich "marzeniach" jest wykupienie na własność stadionu lub wybudowanie innego do którego będziemy posiadać pełnie praw. Największym rywalem naszej drużyny niewątpliwie jest Polonia Warszawa, która obecnie występuje w II Lidze. Mam nadzieję, że spotkamy się z nimi czy to w Pucharze Polski czy Ekstraklasie i zdołam ich rozgromić. Nic nie smakuje tak jak zwycięstwo nad odwiecznym rywalem. Ważnymi meczami dla naszych kibiców będą również potyczki z Lechem Poznań i Wisłą Kraków. Najwięcej meczów i strzelonych goli dla Legii ma nasza Legenda Pan Lucjan Brychczy, który obecnie pełni funkcje trenera. Popularny "Kici" rozegrał dla Legii 368 mecze i strzelił w nich 183 bramek. Co jest fenomenalnym osiągnięciem. Warto odnotować, że Jakub Rzeźniczak obecnie ma rozegranych 210 meczów ligowych w Legii. Jeżeli będzie prezentował wysoką formę, to jest w stanie dogonić Brychczego. Potrzebowałby do tego 5 sezonów gry. Mission Impossible? Jeżeli chodzi o bramki.. Radovic na swoim koncie ma 54 bramki w Ekstraklasie. Jednak jest on u schyłku kariery i bliżej mu do zawieszenia butów na kołku niż pobicia klubowego rekordu. Może młody Kulenović? Nie ukrywam, że Legia to klub bliski mojemu sercu. Dlatego jako obowiązek stawiam sobie długą i owocną karierę w Legii. Jeżeli wywalą mnie drzwiami, to kiedyś wrócę oknem.
  18. dixon

    Pogromcy duchów

    Ja też niedawno zacząłem grę Legią, tylko fm16. W pierwszym sezonie postanowiłem sobie zero transferów z i do klubu. Dwie pierwsze sezony wygrane w drugim nawet faza grupowa LM. Ale w trzecim coś nie pykło (w drugim masa transferów do klubu) i zająłem 10 miejsce po czym mnie zwolnili. Teraz siedzę sobie w drugiej lidze hiszpańskiej w Almerii. Sezon bardzo dobrze się zaczął. Po 24 kolejkach 11pkt przewagi nad drugim miejscem i 18pkt nad trzecim. Jednak liczę że za jakiś czas wrócę do Ekstraklasy :P
  19. Dawno mnie nie było, ale widzę i w Szkocji nie masz sobie równych. Może i ja znajdę niedługo czas na grę, bo takie wyniki mobilizują
  20. Chaos przez pracowitość = zrobione Codziennie sprawdzam, czy są nowe posty. Fajnie się czyta.
  21. Grecki miliarder - wartość Piasta to teraz ok £35mln, mojej Legii £29mln, Lecha £14mln Spotkaliście się z takim pompowaniem kasy w FM? Wartość pozostałych klubów to średnio ok £5mln, a tutaj niby grecki kryzys i taka kasa jak na Polskie warunki:P Zobaczymy jak to wykorzystają
  22. Wisła Kraków - Górnik Zabrze 0:0 Lechia Gdańsk - Cracovia 2:0 Ruch Chorzów - Górnik Łęczna 1:0 Zagłębie Lubin - Podbeskidzie Bielsko-Biała 1:1 X Lech Poznań - Pogoń Szczecin 2:0 Korona Kielce - Jagiellonia Białystok 0:2 Śląsk Wrocław - Legia Warszawa 1:0 Piast Gliwice - Termalica Bruk-Bet Nieciecza 1:0
  23. Dziwne bo mi nadal nie działa, na domyślnej
  24. Poddaje się, nadal pokazuje błąd i że menadżejro jest bezrobotny. A szkoda, bo chciałem wziąć udział w konkursie;p
×
×
  • Dodaj nową pozycję...