W wyjściowej jedenastce jedna zmiana, Lowickiego, który kondycyjnie nie dałby rady, zastąpił Ofmanski. Przebieg spotkania w pierwszej połowie był już nam znany, ogólna mizeria z obu stron i z dwie niewykorzystane sytuacje. Po przerwie obraz gry uległ poprawie, Kabala w końcu pozytywnie zareagował na rozmowę motywacyjną, co wniosło dużo spokoju w środku pola. Efekt był widoczny od razu, to właśnie nasz kapitan zagrał na skrzydło do Rytela, który wrzucił piłkę na krótki słupek, a tam dopadł do niej Lazeba i bez problemu pokonał bramkarza. Graliśmy coraz lepiej, ale przed polem karnym rywali wszystko się sypało. Nie pomogło wprowadzenie na plac Dobkowskiego, Smigielskiego czy Wrazenia. Do końca spotkania wynik nie uległ już zmianie. Godne odnotowania były jeszcze dwa fakty. Nie daliśmy rywalom oddać ani jednego celnego strzału oraz dla Ofmanskiego i Smigielskiego ten występ to był debiut w seniorskiej piłce.
III Liga G. Łódzko-Mazowiecka, [3/38], 17.08.2013
przy ul. Sosnkowskiego 3, 208 widzów
Ursus Warszawa [5] – Start Otwock [11] 1:0 (0:0)
(Lazeba 47’)
Statystyki
MoM: Krzysztof Ciegielka (Ursus Warszawa)
11: Wysocki - Ciegielka, Ofmanski, Bulik, Skowronski - Kabala © – Sikora, Kaminski (Dobkowski 79’) – Sowinski (Smigielski 72’), Rytel - Lazeba (Wrazen 72’)