Skocz do zawartości

z0nk

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    4 311
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    8

Zawartość dodana przez z0nk

  1. Moja praca taka piękna. Chyba parę razy wspominałem, że u mnie idea HO to jakaś czarna magia, ot 'pracuje się tylko w pracy hurr hurr'. W efekcie bardzo pojedyncze jednostki posiadają w ogóle sprzęt przenośny - głównie kierownicy i dyrektorzy. Teraz trwa od 2h nagabywanie, aby jak najwięcej ludzi zabrało do domu komputery stacjonarne I to srogie nagabywanie, nie pytanie 'czy możesz' a 'no weź, zawsze to wygodniej na komputerze w domu przy epidemii' 'ale tak bezpieczniej' 'przecież co ja kbędziemy musieli zamknąć budynek?'
  2. Ok do tego nie potrzeba narkotyków. Ta gra jest samowystarczalna
  3. Postanowione! Jeśli kiedyś spróbuję kwasu, gram w Grimoire!
  4. z0nk

    Highway to heaven vol. 2

    W między czasie Polska Wojtka Szczęsnego spadła z grupy a z ligi narodów. Ich grupę wygrała Portugalia z 9 pkt, Hiszpania zajęła drugie miejsce z 5 punktami, a Polska ostatnie z 2 punktami. Oba te punkty to remisy z Hiszpanią. 1-1 na wyjeździe i 3-3 u siebie. A ja naiwnie liczyłem, że mimo przerwy dwutygodniowej będziemy wygrywać dalej. Ale na stadionie Wojska Polskiego równy mecz zaowocował gradem bramek. Oczywiście to nie ta sama Legia co lata temu i teraz to przeciętniak marzący o powrocie do elity. I to widać. U nas zespół ciągnął Mateusz Madejski (PP), który do dwóch goli dołożył asystę i był zdecydowanie naszym najlepszym zawodnikiem. Względnie wspierał go Vacha (PŚ) i Shimohira (PŚ), ale bez szału. A u rywali czarował jeden z trzech snajperów - Koly Maiga (NŚ). Jemu pomagał Renato Cindric (PŚ) i Maciej Zalecki (PŚ). Tego drugiego znam dobrze, za moich czasów grał w Hutniku, ale jak widać kariera raczej zmierza do końca u niego. Sam remis to w sumie sprawiedliwy wynik. I niby dla nas strzelił Garrido (NŚ), ale to więcej szczęścia niż umiejętności. 24.11.2030, Ekstraklasa (16/37) [7] Legia Warszawa 3-3 Wisła Płock [9] R. Cindric (22), K. Maiga (48, 84) - M. Madejski (16, 71), E. Garrido (83) D. Migdał - M. Spinola, D. Majoros, E. Akyildiz (56' Y. Pavlov), A. Virtanen - M. Madejski, P. Vacha, R. Shimohira, M. Rehak (c) (66' M. Kahn), J. Moscatelli - M. Rokita (71' E. Garrido) A w Lidze Mistrzów mistrz Polski nie poddaje się i zostaje w grze. Bezcenna wygrana z Barcą sprawia, że wygrana w ostatnim meczu z mistrzem Szkocji zapewnia Polakom awans. Obecnie na 3. miejscu z 9. punktami, ale Barca i OM mają ledwie 1 punkt więcej i grają przeciwko sobie w ostatniej kolejce. [3] Hutnik Kraków 1-0 FC Barcelona [1] [2] OM 2-0 Celtic [4] Awans zapewnia sobie w Lidze Europy Lechia demolując Atletico. Mimo tego Hiszpanie również mają awans, gdyż Palermo daje ciała w Czechach. [1] Lechia Gdańsk 4-0 Atletico Madryt [2] [4] Brno 1-1 Palermo [3] Nie zawiódł też Lech zapewniając sobie wraz z Torino awans. [3] R. Sociedad 1-2 Lech Poznań [2] [1] Torino 3-1 Uniao Madeira [4] A matematyczne szansa na awans traci Piast, o dziwo prezentując się dobrze w Lyonie. [2] Ol. Lyon 1-0 Piast Gliwice [4] [1] ADO 1-0 Red Bull Salzburg [3] A my ostatni mecz listopada gramy u siebie z bardzo słabym Ruchem Chorzów. Postanowiłem wyjątkowo spróbować formacji 4-4-2 i nie jesteśmy na to gotowi. Słabo, żenująco i obaj napastnicy doprowadzali mnie do łez. Ale mając trochę pomęczonych zawodników nie zmieniałem ich. I Rehak (PL) dośrodkował w 79. minucie piłkę na 6. metr, jakimś cudem do piłki dopadł Eduardo Garrido (NP) i nawet trafił w bramkę! No jakby nie patrzeć to jego drugi mecz z rzędu z trafieniem. A że póki co nie mam prawa oczekiwać stylu... nie zamierzam narzekać! 30.11.2030, Ekstraklasa (17/37) [9] Wisła Płock 1-0 Ruch Chorzów [15] E. Garrido (79) D. Migdał - M. Spinola, M. Sedlacek (c), D. Majoros (70' E. Akyildiz), A. Virtanen - M. Madejski (60' M. Kahn), P. Vacha, R. Shimohira (56' M. Marczuk), M. Rehak - E. Garrido, M. Rokita A media zauważyły, że to nasz szósty z rzędu mecz ligowy bez porażki. W sumie racja! Pokonała nas póki co tylko czołówka ligi!
  5. z0nk

    Highway to heaven vol. 2

    Początek listopada to wizyta na PGE Arena, czyli obiekcie wicemistrza Polski. Czego po takim meczu można się spodziewać? Wpierdolu. A jednak nasza obrona i oszczędzanie się rywala przed Ligą Europy sprawiło, że straciliśmy tylko jednego gola. A w ostatnich minutach meczu czeski duet rozegrał efektowną akcję i pokonał Jalusicia (BR)! Tak za sprawą Vachy (PŚ) i Rehaka (PL) zdobywamy zupełnie nieoczekiwany punkt w Gdańsku. Ale po prawdziwe za grę z przodu pochwalić mogę tylko Vachę. Rehak podobnie jak zmieniony już w przerwie Madejski (PP) zagrali paskudnie słabo. Dobrze spisywał się nawet Garrido, który od 45. do 67. minuty grał jako PP. Ale powrót na jego niby nominalną pozycję NŚ sprawił, że dobre wrażenie zostało zmazane i zapomniane ekspresowo. 02.11.2030, Ekstraklasa (14/37) [3] Lechia Gdańsk 1-1 Wisła Płock [10] M. Dobnik (32) - M. Rehak (90+1) D. Migdał - M. Spinola, M. Sedlacek, D. Majoros (60' A. Virtanen), Y. Pavlov - E. Akyildiz, M. Madejski (45' E. Garrido), P. Vacha, M. Marczuk, M. Rehak - M. Rokita (67' M. Kahn) A Liga Mistrzów dalej wygląda słabo dla mistrza Polski. Ot traci pozycję wicelidera w głupi sposób przegrywając w Marsylii. Do lidera traci już 4 punkty, ale jest tylko o 1 oczko za nowym wiceliderem. [3] OM 1-0 Hutnik Kraków [2] [4] Celtic 0-3 FC Barcelona [1] A wicemistrz niby słusznie się oszczędzał bo jest już o punkt od awansu do fazy play-off Ligi Europy i ma dwa oczka przewagi nad Hiszpanami. [1] Lechia Gdańsk 4-0 Brno [4] [2] Atletico Madryt 1-1 Palermo [3] Tak dobrej sytuacji nie ma Lech, ale wyjątkowo wyrównana grupa, w której dość pechowo Portugalczycy nie liczą się w walce o awans sprawia, że wszystko jeszcze możliwe. Lider z Turynu ma 8 pkt, Lech 7, a Sociedad 5: [2] Lech Poznań 1-1 Uniao Madeira [4] [3] R. Sociedad 2-2 Torino [1] Za to Piast spada już na ostatnie miejsce w grupie. Niby jakieś tam szanse na awans ma, ale 3 punkty straty do lidera, 2 do wicelidera i 1 do trzeciego miejsca nie stawia ich w za dobrej pozycji. Zwłaszcza, że grają słabiutko. [4] Red Bull Salzburg 2-1 Piast Gliwice [3] [2] ADO 2-0 Ol. Lyon [1] A my w końcu odnosimy wygraną! Po dwóch miesiącach, po 53 dniach w końcu udaje mi się wygrać mecz ligowy. I to jak! Zwłaszcza czterech zawodników błyszczało tego dnia: Mateusz Madejski (PP), który do dwóch goli dołożył asystę, Petr Vacha (PŚ), który zaliczył dwie asysty, Ryuichi Shimohira (PL), który może i nie jest nominalnym skrzydłowym, ale tego dnia nie było tego widać i do gola dołożył dwie asysty i o dziwo Marcin Rokita (NŚ), który strzelił dwa gole z wcale nie takich idealnych sytuacji. Czyżby jednak stawianie na niego, a nie Hiszpana miało sens? Szkoda, że święto zepsuł dobrze grający Martin Sedlacek (OŚ) zgarniając bardzo niepotrzebną, ale bardzo zasłużoną kartkę za idiotyczny, brutalny faul na snajperze gospodarzy. Decyzję sędziego poparłem odbierając Czechowi pensję na dwa tygodnie. 08.11.2030, Ekstraklasa (15/37) [11] Jagiellonia Białystok 0-5 Wisła Płock [10] M. Rokita (31, 33), M. Madejski (36, 62), R. Shimohira (83), M. Sedlacek cz.k (82) D. Migdał - M. Spinola, M. Sedlacek (c) (82' cz.k), D. Majoros (79' E. Akyildiz), A. Virtanen - M. Madejski, P. Vacha, M. Marczuk (72' B. Karasek), R. Shimohira, J. Moscatelli (70' M. Trąbka) - M. Rokita
  6. Ok nie byłem parę dni w sklepie, poszedłem i chryste. Ludzie z wózkami pełniejszymi niż równowartość moich miesięcznych zakupów. Mój faworyt to koleś jadący na dwa wózki na raz. Jeden pełen parówek, wody, zupek chińskich, jakiś tam wędlin, chipsów i paluszków. Drugi pełen mrożonek, mięs i zimioków. A ja chciałem kupić tylko papier toaletowy (brak), ryż (brak) i paprykę. Cóż mam paprykę, ale głupio się nią podcierać
  7. z0nk

    Highway to heaven vol. 2

    Na tym etapie przetrząsałem raporty scoutów i TL jak głupi
  8. Ja po dzisiaj o tym marzę. Liczyłem ilość "przezabawnych sytuacji": - 6 żarcików "nie podam Ci ręki bo korona he he" - 5 żarcików "przywitajmy się łokciami/dupskami/czymkurwa kolwiek bo korona hue hue hue" - 4 rozmowy o tym jak wykupili zupki chińskie, srajtaśmę, makarony i nie martwią się idiotami, którzy będą panikować i to wykupować ? - 2 atencyjne kurwy wchodzące i jakże naturalnie kaszlące i rozglądające się czy robią totalną furorę - 5 żarcików "ojej kichnęłaś/kichnąłeś. KORONA!" - 2 pożegnania "może do jutra jeśli nas korona nie zabije/rozłoży" A to w ledwie połowę czasu pracy gdy brałem udział w telekonferencji i słyszałem co się dzieje wokół, a nudząc się słuchając pierdół (jak to na tele) zacząłem liczyć te przezabawne rzeczy. Resztę dnia spędzam wyalienowany w słuchawkach. Ogólnie jestem posrany ze śmiechu bardziej niż po obejrzeniu polskich kabaretów i jeszcze trochę i będę do was pisać z więzienia
  9. O boże jak nic na to u mnie wpadną jak ja nienawidzę wszelkich e-learningów. Żaden nigdy nic nie wniósł do mojego życia lub pracy
  10. To jak u mnie, ale tylko pkt 1. i ugryzie ich w dupę to, że prkatycznie nikomu nigdy nie zgodzili się na HO - nikt nawet nie ma sprzętu do tego póki co wszyscy z mobilnym sprzętem (pewnie jakiś jednocyfrowy procent pracowników) mają przykaz zabierania go ze sobą w razie gdyby nagle trzeba było zamknąć wrota. W sumie nie obraziłbym się, mam parę prywatnych rzeczy do nadrobienia
  11. z0nk

    Highway to heaven vol. 2

    Chciałbym powiedzieć, że nie zwalniamy, ale w sumie maszyna dalej nie ruszyła. Ale kolejny mecz, z drużyną Luki Modric, który po 7 latach pracy jako asystent rezerw Lechii i w tym 3 latach asystowania głównemu managerowi Lechii dostał swoją posadę managera, był słabiutki w naszym wykonaniu. W obronie byliśmy bezbłędni, ale i rywal słabiutki. Ale w ataku Marcin Rokita nie okazał się lepszy od Eduardo Garrido. Który swoją drogą zmienił młodego Polaka i wniósł równie niewiele do naszej gry. Nie mam póki co pomysłu na ten atak. 26.10.2030, Ekstraklasa (12/37) [10] Wisła Płock 0-0 GKS Katowice [16] D. Migdał - M. Spinola, M. Sedlacek (c), D. Majoros, A. Virtanen - M. Madejski, P. Vacha, M. Trąbka (68' M. Kahn), R. Shimohira (73' B. Karasek), J. Moscatelli - M. Rokita (60' E. Garrido) Do tego Moscatelli wypada na tydzień. Bosz. 4. w poprzednim sezonie Piast obecnie cieniuje paskudnie i Bartłomiej Zalewski prawdopodobnie będzie pierwszym zwolnionym managerem. A słabje gry rywali dowodzi fakt, że z nami stracili dwa gole. I żadna w tym zasługa Rokity (NŚ). Ot świetna postawa Madejskiego (PP), Vachy (PŚ) i Rehaka (PL) sprawiła, że coś tam ustrzeliliśmy. Każdy z nich grał efektownie i ciągnął grę. A wygraną odbierają nam kolejno: Marczuk (PŚ) który nie wiem co miał w głowie, gdy z 30. metra zagrał piłkę za plecy naszej obrony. Bassogog (NŚ) nie musiał wiele robić poza wybraniem kierunku strzału. Drugi gol to fantastyczna interwencja Pavlova (OL), który następnie chyba będąc pod wrażeniem zablokowania strzału Bassogoga podał piłkę wprost do Ulkera (PL) i ten nie mając przed sobą nikogo bez problemu wpakował ją do siatki. Ręce opadają. A i w tym meczu sędzia pokazał łącznie 11 żółtych kartek. 30.10.2030, Ekstraklasa (13/37) [11] Wisła Płock 2-2 Piast Gliwice [13] M. Rehak (29), P. Vacha (82) - A. Bassogog (76), I. Ulker (90+1) D. Migdał - M. Spinola, D. Majoros, E. Akyildiz, A. Virtanen (62' Y. Pavlov) - M. Madejski, P. Vacha, R. Shimohira (72' M. Kahn), M. Rehak (c), M. Trąbka (62' M. Marczuk) - M. Rokita
  12. z0nk

    Highway to heaven vol. 2

    Dwa tygodnie przerwy reprezentacyjnej poświęciliśmy na intensywne treningi taktyczne. Aczkolwiek trudno mi oceniać pierwszy mecz po tej przerwie, gdyż postawić musiałem na bardzo defensywne 4-1-4-1. W końcu wizyta na Bułgarskiej w Poznaniu to nie przelewki. I taktyka ta sprawdzała się świetnie. Niby gospodarze kontrolowali grę, atakowali, ale nasza obrona grała lepiej niż mogłem tego po nich oczekiwać. Aż do 84. minuty gdy Lukas Pilar (PŚ) zagrał do Krzysztofa Baranowskiego (PP), ten zwodem minął Pavlova (OL) i wystawił piłkę rezerwowemu Labinotowi Ajeti (NP). Ten niestety się nie pomylił i zdobył gola na wagę zwycięstwa. Ale to i tak pierwszy mecz, po którym byłem zadowolony z moich zawodników. Najgorsze, że na prawie dwa tygodnie wypadł nam z gry Michal Rehak. 18.10.2030, Ekstraklasa (11/37) [5] Lech Poznań 1-0 Wisła Płock [9] L. Ajeti (84) D. Migdał - M. Spinola, M. Sedlacek (c), D. Majoros, Y. Pavlov - A. Virtanen, M. Madejski (63' M. Kahn), P. Vacha (83' M. Marczuk), R. Shimohira, M. Rehak - M. Rokita (71' E. Garrido) Mniej zadowolony byłem 5 dni później po meczu 3. rundy Pucharu Polski. Owszem wygrywamy, co jest moją pierwszą wygraną z klubem z najwyższej ligi, ale gol to był kompletny przypadek. Ot piłka odbiła się od Spinoli (OP), który stanął na drodze wrzutki Moscatelliego (OPŚ) i zaskoczony Yoshio Shimada (BR) nie zdążył wyciągnąć ręki. Ponownie jednak spisujemy się naprawdę dobrze w obronie. A ten dobry wynik okupujemy tygodniową kontuzją Mariusza Marczuka (PŚ). 23.10.2030, Puchar Polski, 3. runda Wisła Płock 1-0 Korona Kielce M. Spinola (55) P. Amelung - M. Spinola, M. Sedlacek (c), E. Akyildiz, A. Virtanen - M. Kahn, M. Marczuk (4' P. Vacha), M. Trąbka, R. Shimohira (73' B. Karasaek), J. Moscatelli (68' M. Madejski) - E. Garrido I już teraz wiem, że w ćwierćfinale kończymy naszą przygodę. Zagramy z moim byłem klubem - Hutnikiem Kraków. A skoro o nich mowa to jak tam Polska w Europie? W LM mistrz Polski zdecydowanie wrócił na poprawny tor i ma 2 punkty przewagi nad Francuzami i 1 oczko straty do Barcy. [3] Hutnik Kraków 3-0 OM [2] [1] FC Barcelona 4-0 Celtic [4] Również na dobrym torze trzyma się Lechia, ale brązowy medalista Czeskiej 1. Ligi to nie jest wielki rywal dla nich. Nadal wraz z Atletico wicemistrz Polski ma 7 punktów, ale już 4 punkty przewagi nad Włochami: [4] Brno 0-2 Lechia Gdańsk [1] [3] Palermo 1-3 Atletico Madryt [2] Dobrze idzie też Kolejorozwi, który mimo trudniejszej grupy i wtopy w poprzedniej kolejce wygrywa na wyjeździe w Portugalii i w efekcie traci ledwie punkt do Torino i ma 2 przewagi nad Sociedad: [4] Uniao Madeira 1-2 Lech Poznań [2] [1] Torino 1-1 R. Sociedad [3] Ale zawodzi za to Piast, który z drużyną z Austrii powinien sobie poradzić, a tym czasem zdobywa marny punkt i traci już 2 punkty do lidera i ma tyle samo punktów co ADO: [2] Piast Gliwice 1-1 Red Bull Salzburg [4] [3] Ol. Lyon 3-0 ADO Den Haag [1]
  13. z0nk

    Highway to heaven vol. 2

    Trochę to dziwi bo w teorii to niezły napastnik. Trener dupa nie umie wykorzystać jego potencjału
  14. z0nk

    Highway to heaven vol. 2

    Oczy mi krwawią. Garrido to największe drewno jakie miałem do dyspozycji w ataku, a zaczynałem karierę w III lidze. W meczu z Chełmianką powinniśmy wygrać czterema golami, ale obaj napastnicy pudłowali na potęgę i ostatecznie remis ratuje nam wychowanek mistrza Polski. A samobój Sedlacka to po prostu wielki niefart, nie ma w tym jego winy. 28.09.2030, Ekstraklasa (9/37) [8] Wisła Płock 1-1 Chełmianka Chełm [6] M. Madejski (90+2) - M. Sedlacek sam. (47) D. Migdał - M. Spinola, M. Sedlacek (c), D. Majoros (73' E. Akyildiz), A. Virtanen - M. Madejski, P. Vacha, M. Marczuk (60' R. Shimohira), M. Rehak, J. Moscatelli - E. Garrido (60' M. Rokita) No ale biorąc pod uwagę wąską kadrę Garrido dostał jeszcze jedną szansę. I żałuję tego. Mój czwarty mecz w Ekstraklasie i druga porażka. Po przerwie reprezentacyjnej czeka na nas Lech, zatem poczekamy na pierwszą wygraną. 04.10.2030, Ekstraklasa (10/37) [8] Wisła Płock 1-3 Arka Gdynia [4] J. Moscatelli (73) - L. Gezgin (24, 70), M. Thiam (65) D. Migdał, A. Virtanen, M. Sedlacek (c), D. Majoros (70' E. Akyildiz), Y. Pavlov - M. Madejski, P. Vacha, R. Shimohira, M. Rehak (65' M. Kahn), J. Moscatelli - E. Garrido (62' M. Rokita)
  15. z0nk

    Highway to heaven vol. 2

    Już w moim drugim meczu zdobywam pierwszy punkt. Powód do radości? No nie bardzo bo Cracovia jedyne co zaprezentowała to farta i radość z tego, że nasz atak jest gorszy nawet od ich obrony. Niby pan Garrido (NŚ) strzelił gola, ale Madejski (PP) wręcz musiał mu wepchnąć tą piłkę do pustej bramki, zostać sponiewierany i wybijający Mattheo Monnier (OŚ) musiał trafić w Hiszpana, aby futbolówka odbiła się od niego. Chryste! Do tego Migdał (BR) ten punkt ratuje trzema niesamowitymi interwencjami świetnie akcentując swój 100. mecz w klubie. No i szukam dalej odpowiedniego ustawienia. Ryuichi Shimohira poradził sobie nieźle jako skrzydłowy, ale Marczuk zagrał słabo jako rozgrywający. Przynajmniej wiem, że Japończyk może być rezerwowym skrzydłowym w razie potrzeby. 21.09.2030, Ekstraklasa (8/37) [11] Cracovia Kraków 1-1 Wisła Płock [8] T. Lehtonen (13) - E. Garrido (28) D. Migdał - M. Spinola, M. Sedlacek (c), D. Majoros (58' E. Akyildiz), A. Virtanen - M. Madejski, P. Vacha, M. Marczuk (62' M. Trąbka), R. Shimohira, J. Moscatelli (68' B. Karasek) - E. Garrido Niech nie dziwi, że obawiałem się meczu 2. rundy Pucharu Polski. Oczywiście MKS Kluczbork sezon temu spadł z I ligi i teraz cieniuje w II lidze, ale to co zobaczyłem w dwóch moich pierwszych meczach martwiło mnie. I co ja mogę powiedzieć. Słusznie się martwiłem. Oczywiście zagrała nasza rezerwa, ale tylko dzięki temu, że gospdoarze nie wiedzieli jak się zabrać za atak nie ośmieszyliśmy się. Zwłaszcza, że Philipp Amelung (BR) wypuścił dwukrotnie piłkę po rzutach rożnych i dupę mu dwukrotnie uratowali Milan Kadlec (OP) i Erhan Akyildiz (OŚ). A w ataku dalej nędza, że zachciało mi się płakac widząc jak Michał Trąbka (OPŚ) gubi się z piłką, jak świetne zagrania Michala Rehak (PL) Marcin Rokita (NŚ) marnuje niczym ja na boiskach okręgówki. 25.09.2030, Puchar Polski, 2. runda MKS Kluczbork 0-1 Wisła Płock M. Rokita (16) P. Amelung - M. Kadlec, D. Majoros (72' M. Sedlacek), E. Akyildiz, Y. Pavlov - M. Kahn, M. Marczuk, B. Karasek (63' J. Moscatelli), M. Rehak (c), M. Trąbka (72' R. Shimohira) - M. Rokita Trwa uzupełnianie sztabu szkoleniowego. Jarosław Bieniuk (51 lat, Polak, 8/1) to całkiem doświadczony dyrektor ds. sportowych, 14 lat w Niecieczy działa na jego korzyść. Kenan Becirovic (55 lat, Bośniak, 1/0) już od 13 lat pracuje w zawodzie i widząc iż ja szukam trenerów postanowił opuścić swój klub. Rafał Buryta (56 lat, Polak) od 17 lat pracował jako trener siłowy w Pogoni U-18 i w sumie to tyle. Mariusz Pawełek (49 lat, Polak, 4/0) miał nawet jakąś tam karierę jako zawodnik, ale 13 lat w Polonii Warszawa to chyba dużo jak na kogoś kto w sumie zna się na swojej pracy. Paweł Nowotka (45 lat, Polak) zrezygnował z pracy managera w Rakowie aby zostać trenerem w moim klubie. A w 3. rundzie Pucharu Polski czeka nas ciężki mecz. Zagramy u siebie z Koroną Kielce. Może Lewandowski wystawi z nami rezerwę i wydarzy się cud? A wielki futbol dalej mogę oglądać tylko w TV. Ponownie to był tydzień mieszanych uczuć dla Polaków. W lidze Mistrzów mistrz Polski z trudem pokonał u siebie mistrza Szkocji. [3] Hutnik Kraków 2-1 Celtic [4] [1] OM 2-2 FC Barcelona [2] Nie zawodzi wicemistrz Polski bardzo dobrze sobie radząc z Włochami: [2] Lechia Gdańsk 2-1 Palermo [1] [4] Brno 1-4 Atletico Madryt [3] Ale zawodzi Kolejorz. I to bardzo. [1] Torino 3-0 Lech Poznań [2] [3] R. Sociedad 3-1 Uniao Madeira [4] No i Piast nie rewanżuje się za Chełmiankę. [2] ADO 3-1 Piast Gliwice [1] [4] Ol. Lyon 2-0 Red Bull Salzburg [3]
  16. z0nk

    Highway to heaven vol. 2

    Sprzedaż Adama Kobierskiego sprawiła, że na transfery do dyspozycji miałem 15 mln €, a budżet płac to 825 tys € miesięcznie. Obecnie klub wydawał 723 tys € miesięcznie, jest więc z czego zimą rzeźbić. Wisła ma też kilka klubów filialnych (posortowałem je reputacją): SC FC Petrolul - Rumuńska 1. Liga - dajemy im 86 311 € rocznie. Wypożyczenia i pierwszeństwo zakupu ich zawodników. FK Poprad - Słowacka 1. Liga - Wypożyczenia i pierwszeństwo zakupu ich zawodników. MTK Budapeszt - Węgierska 1. Liga - wypożyczenia i pierwszeństwo zakupu ich zawodników. Dacia Kiszyniów - Mołdawska Divizia Nationa - dajemy im 60 390 € rocznie. Wypożyczenia i pierwszeństwo zakupu ich zawodników. FK Radnicki Pirot - Serbska 2. Liga Wschodnia - dajemy im 43 645 € rocznie. Wypożyczenia i pierwszeństwo zakupu ich zawodników. Świt Staroźreby - Polska IV liga - wypożyczenia i pierwszeństwo zakupu ich zawodników. A ja zadebiutowałem w trudnym meczu. Pierwszym moim rywalem po powrocie do Ekstraklasy był Robert Lewandowski prowadzący Koronę Kielce. Nasza gra nie zaskoczyła mnie. Było dokładnie tak, jak się tego spodziewałem. Nieźle w pomocy i tragedia w ataku. Eduardo Garrido (NŚ) zmarnował 3 setki. O dziwo znacznie lepiej w kwadrans zaprezentował się Rokita (NŚ), który trochę przypadkowo, ale gola zdobył. W sumie zapowiadało się na sprawiedliwy remis, ale w ostatnich sekundach spotkania ciała dał Dusan Majoros (OŚ) podjąc wręcz piłkę Mohammedowi Colonnie (NŚ), a ten wystawił ją Ajahowi (OPL), który nas pogrążył. Szkoda gadać. 16.09.2020, Ekstraklasa (7/37) [5] Korona Kielce 2-1 Wisła Płock [8] K. Ajah (10, 90+2) - M. Rokita (80) D. Migdał - M. Spinola, M. Sedlacek (c), D. Majoros, A. Virtanen - M. Madejski, P. Vacha, R. Shimohira, M. Rehak (66' M. Marczuk), J. Moscatelli (69' M. Trąbka) - E. Garrido (75' M. Rokita) Zabrałem się za uzupełnianie sztabu i nie da się ukryć, że moje nazwisko poamga w ściąganiu dobrych pracowników. Tomasz Zając (43 lata, Polak) to trener, który pracował w Hutniku Kraków i Juventusie Turyn, a do tego prowadził nawet Jagiellonię. Drugi nabór już tak nie imponuje. Goran Popovic (48 lat, Bośniak) przez 6 lat prowadził drużynę U-19, a wcześniej był kiepskim piłkarzem. Uzupełniałem też sztab drużyny U-18. Vladimir Hruby (45 lat, Czech) miał 9 lat doświadczenia jako manager Lokomotiva Vitavin U-19 i parę lat nieudanej kariery piłkarskiej. Jego kolegą został jego rodak Jan Boril (39 lat, Czech), który 5 lat spędził jako manager Ołomuniec - Holice U-19. Nic mi to nie mówi, ale za to był zdecydowanie lepszym piłkarzem niż którykolwiek z innych zatrudnionych trenerów. Tak jakby to miało znaczenie. Udało się też znaleźć niezłego trenera siłowego. Marcin Rasmus (43 lata, Polak) pracował ostatnią dekadę w Ruchu Chorzów i w sumie nasz klub to jego najlepszy wpis w CV. Przyznam, że po latach pracy na szczycie odzwyczaiłem się od pracy z tak przeciętnym sztabem szkoleniowym. Jako, że nie zapowiadało się, że szybko wrócę do Europy pozostało mi oglądanie w telewizji poczynań polskich klubów. W Lidze Mistrzów zawiedli mistrzowie Polski: FC Barcelona 2-1 Hutnik Kraków Celtic 0-3 OM A i wicemistrz kraju nie zachwycił w Lidze Europy: Atletico Madryt 1-1 Lechia Gdańsk Palermo 3-0 Brno Dopiero 3. drużyna zdobyła 3 punkty: Lech Poznań 1-0 R. Sociedad Uniao Madeira 0-2 Torino A w Gliwicach doszło do szokującej niespodzianki: Piast Gliwice 4-1 Ol. Lyon Red Bull Salzburg 1-1 ADO
  17. z0nk

    Kącik kulinarny

    Dawno dawno temu kupiona żeliwna: Swoją drogą mogłem to wrzucić jako pogląd na jakim etapie zwijam. Więcej zdjęc z procesu i tak nie mam ;]
  18. z0nk

    Kącik kulinarny

    Ja jestem noga w kuchni. dlatego cudem niech będzie, że coś dorzucam tu. I oczywiście to mega banalne tamagoyaki: Skład: 3 jajka, łyżeczka mirin, łyżeczka sosu sojowego, szczypta soli, łyżeczka ksylitolu (lub cukru, co wolicie). Ze zrobieniem poradziłem sobie nawet ja więc no. Jajka się trzepie lekko (byleby nie przesadzić), miesza z resztą składników. Na rozgrzaną patelnię wlewamy część mikstury, trzymamy do ścięcia się spodu i przejścia z płynnego etapu do ścinania się na górze. Gdy nie jest lejące zwijam pierwszego rollsa, nawilżam patelnię olejem, przerzucam rollsa na drugą stronę, dowilżam restę i wlewam kolejną część mikstury. Zależnie od zręczności wykonuje się od 3 do 5 rolowań. Potem w matę bambusową na chwilę, aby nadać w pełni odpowiedni kształt (moje zdjęcie pokazuje, że chujowo rollowałem i nie wszystko się uratowało) i po wystygnięciu na noc do lodówki.
  19. z0nk

    Highway to heaven vol. 2

    A idź pan. Serio myślałem, że Kobierski dalej tam gra i zakładałem, że z taką maszynką do goli będę grać o TOP3, a tu taki zonk. Ale trzeba jakoś pomóc Ekstraklasie w utrzymaniu 7. miejsca, a może i awansie wyżej
×
×
  • Dodaj nową pozycję...