Skocz do zawartości

Man_iac

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    8 172
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    9

Zawartość dodana przez Man_iac

  1. Mimo wszystko mógł iść po lepszą kasę. W Paryżu mógłby zarobić więcej, w Chinach pewnie też. Kilka lat temu zapewne Abramowicz mógłby się szarpnąć na znacznie wyższy kontrakt.
  2. To jego decyzje. Niemniej jednak dużo bardziej szanuje tych piłkarzy, których nie da się kupić.
  3. Podstawowa różnica pomiędzy Ronaldo, a Messim jest taka, że Ronaldo to najemnik. Była Sportingu, był w Manchesterze, teraz znowu płacze że chce zmienić klub bo mu mało płacą. A Messi to żywa legenda legendarnego klubu.
  4. Jakby jakimś fartem Polska zdobyła mistrzostwo, to w TVP powiedzą, że to Morawiecki skład przez telefon Nawałce dyktował, a Kaczyński taktykę obmyślał.
  5. Tym bardziej myślę, że powinien jechać Żurkowski zamiast Kurzawy. Też na wycieczkę, ale Żurkowski młodszy to i więcej doświadczenia z takiej wycieczki by wywiózł. No chyba, że Kurzawa będzie wpuszczony w końcówce meczu, w którym gonimy wynik. Wtedy jednak taki stały fragment może zrobić różnicę.
  6. No mi się wydawało wcześniej, że ręką ktoś zagrał do Krychy (albo on - w sumie takie ujęcie było, że nie jestem pewny).
  7. Muszą wypróbować różne warianty taktyczne. Poza tym przecież nie za prywatne pieniądze No mi się w pierwszej połowie najbardziej Bereszyński podobał.
  8. Tyle miejsca na strzał to Lewy chyba nigdy w karierze nie miał
  9. A Ty wiesz, co to żart oparty na poprzednich postach?
  10. Jak powód zwolnienia jest prawdą, to za takie coś powinien wylecieć każdy pracownik. Nawet taki z bardzo dobrymi wynikami, a tu jak rozumiem do wyników też były zastrzeżenia.
  11. Man_iac

    Sporty walki

    Teraz dopiero zauważyłem, że ktoś ten temat obudził. Tak dla uczciwości trzeba zaznaczyć, że jednak wygrana tego Erko Juna była bardzo fartowna, bo jednak dostawał solidnie, potem uciekał, a Oświęcimski poczuł się chyba zbyt pewnie i się wystawił na kontrę. Tak naprawdę w całej walce zainkasował tylko ten jeden mocny cios, samemu trochę ich zadając. No ale zarówno poziom sportowy całej walki to dno, jak i wypowiedzi na poziomie gangstera z gimnazjum.
  12. Ale dzisiaj mam senny dzień Wróciłem z roboty, jakoś głowa mnie bolała i byłem senny, więc poszedłem się zdrzemnąć. Pospałem 2 godziny, wstałem po 13 i to samo. Zrobiłem tylko kawę i zasnąłem z powrotem nawet jej nie wypijając.
  13. To w końcu zdążysz z forma przed mundialem, czy Nie, bo jakoś nie widzę jednoznacznego stanowiska.
  14. Oczywiście. Wystarczy, że ktoś będzie chciał sprzedać lodówko-zamrażarkę z jakąś usługą z dowozem i wniesieniem.
  15. No mnie in plus zaskoczył Krychowiak. Nie spodziewałem się po nim tak dobrej gry. Ogólnie widać trochę ociężałość, niedokładność po dłuższym biegu, ale myślę, że to minie do mistrzostw. Ogólnie jestem pod wrażeniem gry jak na ten etap.
  16. Ale Glika to jednak bardzo brakuje w miejsce Pazdana.
  17. No chyba, że związek chce, żeby Legia grała w Lidze Mistrzów i taki Lewandowski w czasie gdy jeszcze grał w Lechu dostaje info, że może albo iść do Borussi i zarabiać 10€ rocznie, albo iść do Legii i zarabiać dajmy na to 500 tys. €.
  18. Bo jest stroną umowy. Więc albo sam, albo za pośrednictwem wybranej przez siebie, a nie kogoś innego osoby. Może źle się wyraziłem - niekoniecznie sam, osobiście. Natomiast moim zdaniem tylko ten piłkarz ma prawo do wyboru takiej osoby.
  19. No moim zdaniem po prostu piłkarz powinien negocjować sam, a jak z jakiegoś powodu sam negocjować nie chcę, to wskazać dowolną, wybraną przez siebie osobę. Obojętne, czy to jest agent, prawnik, czy babcia - jego prawem jest wskazać kogoś, komu w tej kwestii ufa. Związek mógłby tego typu pomoc oferować, ale na pewno nie mógłby być monopolistą. Zresztą ciekawe, czy sam byś był chętny, żeby wysłać kogoś, żeby w Twoim imieniu negocjował umowę - zwłaszcza, jeżeli miałby być wskazany przez kogoś z zewnątrz.
  20. Wtedy (o ile dobrze Twój model zrozumiałem) to by się nazywało handlem żywym towarem, a nie kontraktem sportowym
  21. A możliwe, że faktycznie jest ogarnięty, tylko to też taki urok korzystania ze znajomych w biznesie. Z jednej strony pewnie uda się to załatwić trochę taniej, z drugiej strony jest mocno utrudnione egzekwowanie jakości poprzez skrupuły moralne, że przecież znajomego który wziął np. połowę kasy się nie ściga. A taki znajomy też może myśleć, że w takiej sytuacji łatwiej opóźnić Twój projekt, niż pełnopłatnego klienta. Dlatego unikam korzystania z usług znajomych w biznesie. Wolę obcego człowieka, któremu może zapłacę więcej, ale jestem w stanie określić konsekwencje niewywiązania się z umowy i rozliczyć od A do Z.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...