Skocz do zawartości

Chomik

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    2 165
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Zawartość dodana przez Chomik

  1. Chomik

    The Confession

    Marcelo został wybrany zawodnikiem tygodnia Ligat Japanika! Do tego w jedenastce kolejki, obok Brazylijczyka oczywiście, znaleźli się Menachem oraz Kostandinov! Jakby tego było mało, to pierwszego marca przedłużyłem kontrakt z Hapoelem Haifa. Na jego mocy będę zarabiał €4.800 na miesiąc, a obowiązuje on do końca przyszłego sezonu. Dłużej chyba nie zostanę, chociaż kto wie - zobaczymy za rok. W ramach przerwy od ligowych zmagań trzeba było rozegrać rewanżowy mecz w ramach ćwierćfinału Pucharu Izraela. Hapoel Kfar Saba w pierwszym meczu przegrał z nami 1:3, więc teraz mogłem sobie pozwolić na eksperymenty taktyczne i personalne. Od pierwszej minuty zagrali m.in. Qashoa czy Gosset. O tym meczu można by napisać tyle, że wszystkie ciekawe akcje rozegrały się w ostatnim kwadransie. Najpierw, w 82. minucie, rezerwowy Samuel Broun strzelił na 1:0, wykorzystując perfekcyjne dogranie Veselina Kostadinova. Tuż przed końcem wyrównać zdołał jeszcze Benjamin Kuku, lecz gospodarze z tego wyniku cieszyli się ledwie kilkadziesiąt sekund, gdyż Almog Buzaglo postanowił wybić kibicom rywali marzenia o jakimkolwiek kompromisie i w 89. minucie ustalił wynik tej rywalizacji na 2:1! 02.03.2022 Levita, Kfar Saba: 2,665 widzów 1/4P Hapoel Kfar Saba [2L] - Hapoel Haifa [1L] 1:2 (0:0) TV 82. S. Broun 0:1 88. B. Kuku 1:1 89. A. Buzaglo 1:2
  2. Chomik

    The Confession

    Niby tak, ale jednak po takiej serii każda porażka boli 24. kolejka przywlokła ze sobą do Haify zespół Hapoel Katamon. W tym meczu błysnął Brazylijczyk Marcelo, który zaliczył hat-tricka i dołożył asystę przy bramce Jake'a Rozhanky'ego. Dla gości trafił tylko Agada i mogliśmy świętować kolejny komplet punktów w sezonie. Odkupiliśmy to jednak kontuzją naszego rozgrywającego, Lidora Cohena, który doznał urazu w starciu z obrońcą stołecznych i zabraknie go przez trzy najbliższe tygodnie. Jego zmiennik, Jake Rozhansky, dobrze wszedł jednak w jego buty, gdyż już chwilę po pojawieniu się na boisku zdołał zdobyć pięknego gola z dystansu. Do tego Maccabi frajersko przegrało z trzecim w tabeli Bnei Sakhnin i znowu nasza przewaga rośnie do pięciu punktów! 26.02.2022 Sammy Ofer Stadium, Haifa: 6,590 widzów L24 Hapoel Haifa [1] - Hapoel Katamon [8] 4:1 (3:1) 8. Marcelo 1:0 9. W. Agada 1:1 23. L. Cohen (HH) knt. 26. J. Rozhansky 2:1 38. Marcelo 3:1 62. Marcelo 4:1 67. A. Dabbur (HK) cz.k.
  3. Chomik

    The Confession

    To żeś powiedział w idealnym momencie W jedenastce kolejki znaleźli się Eli Elbaz oraz Sun Menachem. W meczu rundy, a może i sezonu, z Maccabi Tel Aviv, także odczuliśmy braki kadrowe spowodowane trudami sezonu. Brak chociażby najlepszego strzelca Elbaza czy Lidora Cohena (obydwoje pauzowali za kartki) nie przynosił mi dodatkowych nadziei na wygraną. W ataku postawiłem na młodego Milosa Bockaya, który odpłacił mi się nawet bramką w końcówce. Niestety to było nasze jedyne trafienie, które jednak okazało się niewystarczające i przegrywam swój pierwszy mecz w roli trenera Hapoelu Haifa. Dla gospodarzy bramki zdobywali Yonatan Cohen, który zaskoczył Bumsteina z rzutu wolnego, a także przyszły napastnik Olympiacosu (który obecnie jest wypożyczony do Maccabi z Liverpoolu) - Taiwo Awoniyi. Tym samym na trzy kolejki przed końcem rundy zasadniczej nasza przewaga topnieje do dwóch punktów. 19.02.2022 Blommfield, Tel Aviv-Jafa: 17,727 widzów L23 Maccabi Tel Aviv [2] - Hapoel Haifa [1] 2:1 (1:0) TV 45+2. Y. Cohen 1:0 72. T. Awoniyi 2:0 76. M. Bockay 2:1
  4. Chomik

    The Confession

    Po efektownej wygranej w Pucharze Izraela przyszło nam się zmierzyć z piątym w tabeli Hapoelem Be'er Sheva, który przyjechał do Haify w poszukiwaniu punktów do nadrobienia dystansu do czołówki tabeli. Mimo sporych nieobecności (nie zagrali chociażby Marcelo, Velblum czy Kapiloto) udało się objąć prowadzenie po pół godzinie gry, gdy do siatki trafił Eli Elbaz. Nasz snajper dorzucił na swoje konto jeszcze drugiego gola w samej końcówce, ale czerwona kartka dla Lidora Cohena mogła zniweczyć nasz cały wysiłek. Na szczęście goście odpowiedzieli zbyt późno, by myśleć o wyrównaniu i zdobywamy kolejne bezcenne trzy oczka. 12.02.2022 Sammy Ofer Stadium, Haifa: 7,116 widzów L22 Hapoel Haifa [1] - Hapoel Be'er Sheva [5] 2:1 (1:0) TV 31. E. Elbaz 1:0 82. E. Elbaz 2:0 86. L. Cohen (HH) cz.k. 90+5. M. Korhut 2:1
  5. Chomik

    The Confession

    Na mecz pucharowy z drugoligowym Hapoelem Kfar Saba wystawiłem nieco rezerwowy skład, gdyż w razie co był rewanż, a sezon ligowy wkraczał w decydującą fazę i każdy mecz odpoczynku był na wagę złota. Niestety zaczęliśmy słabo, gdyż w 12. minucie Bumsteina zaskoczył Segal i musieliśmy gonić wynik. Udało się wyrównać dopiero w drugiej połowie, a strzelcem bramki był niezawodny ostatnio Lidor Cohen. Drugi gol był autorstwa rezerwowego Rozhansky'ego, który chwilę wcześniej zmienił właśnie naszego rozgrywającego. Na 3:1 wynik ustalił Almog Buzaglo, wykorzystując rzut wolny z 18. metra. Rewanż prawie za miesiąc. 09.02.2022 Sammy Ofer Stadium, Haifa: 7,910 widzów 1/4P Hapoel Haifa [1L] - Hapoel Kfar Saba [2L] 3:1 (0:1) TV 12. G. Segal 0:1 65. L. Cohen 1:1 69. J. Rozhansky 2:1 86. A. Buzaglo 3:1
  6. Chomik

    The Confession

    Do jedenastki kolejki dostał się Sun Menachem! Nie było chętnych na zakupienie Babacara Gueye, tak więc po krótkim namyślę rozwiązałem z nim kontrakt za porozumieniem stron. Senegalski napastnik okazał się jednym wielkim niewypałem, a ja wolałem zwolnić go z kontraktu, niżli płacić co miesiąc ponad €10.000 za grzanie ławki. Babacar Gueye (27, SC-AMR; Senegal U20: 4/0) => FT Problem mieliśmy także z kontuzjami. Co prawda do pełni sił wrócił w końcu po chorobie Eli Elbaz, ale na prawie dwa kolejne miesiące musimy sobie radzić bez Deana Akafiego, który na treningu zderzył się z Menachemem i skończyło się złamaniem kości. Niestety szósty w tabeli Hapoel Ra'anana wykorzystał to bez skrupułów, choć wydatnie pomogła im czerwona kartka dla Sagiva Yehezkela, którą nasz gwiazdor otrzymał w... 10. minucie! Kompletnie odcięło prąd. Chwilę później już przegrywaliśmy, gdy Strahman wykorzystał przewagę liczebną gospodarzy przy stałym fragmencie gry. Po tym trafieniu napory Hapoelu Ra'anana nieco ustały, co udało nam się wykorzystać w 66. minucie gry, gdy rekonwalescent Eli Elbaz wyrównał w swoim stylu; techniczne uderzenie ze skraju pola karnego zrobiło robotę. Na całe szczęście udało się utrzymać remis do samego końca i Maccabi nadrabia 'tylko' dwa punkty. A 'bohater' meczu - Yehezkel - najbliższy tydzień spędzi trenując za darmo. Ot, taka nowa metoda oszczędzania. 05.02.2022 Municipal Stadium of Herzliya, Herzliya: 2,405 widzów L21 Hapoel Ra'anana [6] - Hapoel Haifa [1] 1:1 (1:0) 10. S. Yehezkel (HH) cz.k. 16. E. Strahman 1:0 66. E. Elbaz 1:1
  7. Chomik

    The Confession

    Mecz derbowy z Maccabi Haifa zawsze powodował u kibiców Hapoelu wielkie ciśnienie. Po ostatniej wygranej w mieście rządziliśmy my, ale teraz czas na nowe rozdanie. Mimo, iż nasza forma prezentowała się świetnie, to obawiałem się derbów, gdyż powszechnie już chyba wiadomo, że takie mecze rządzą się swoimi prawami. Maccabi dotrzymywało nam kroku tylko przez kwadrans, ale później Mohammed Awwad odczuł na sobie ostry wślizg Kostadinova i najlepszy strzelec Zielonych musiał opuścić boisko z urazem. Szybko to wykorzystaliśmy, gdyż już w 29. minucie Mamoon Qashoa (tak, Eli Elbaz dalej na L4) dośrodkował z rzutu wolnego, a Lidor Cohen strzałem głową dał nam prowadzenie w derbach Haify! Taki wynik utrzymał się aż do drugiej połowy, kiedy to Menachem posłał głębokie dośrodkowanie w szesnastkę 'gości', a tam Buzaglo w odpowiedni sposób dołożył stopę i 2:0 stało się faktem. Pięć minut później było już pozamiatane, gdy rezerwowy Broun pięknym strzałem zza pola karnego dał naszym kibicom trzeci powód do radości w przeciągu niemal ponad godziny. Jedyny celny strzał w tym meczu Maccabi oddało w 83. minucie i.. skończyło się to golem Laviego. Zdominowaliśmy jednak rywali i po raz kolejny derby Haify na naszą korzyść. Tym samym umacniamy naszą przewagę na fotelu lidera, gdyż Maccabi Tel Aviv po raz kolejny głupio straciło punkty! 29.01.2022 Sammy Ofer Stadium, Haifa: 30,870 widzów L20 Hapoel Haifa [1] - Maccabi Haifa [4] 3:1 (1:0) TV 16. M. Awwad (M) knt. 29. L. Cohen 1:0 63. A. Buzaglo 2:0 68. S. Broun 3:0 83. N. Lavi 3:1
  8. Chomik

    The Confession

    W jedenastce kolejki znalazło się miejsce dla Deana Akafiego! 1/8 finału Gvia Hamedina przyniosła nam rywalizację z kolejnym ekstraklasowym zespołem, Hapoelem Ironi Kiryat Shmona. Jako, iż w tej kampanii ograliśmy gości już trzykrotnie, to postawiłem na nieco rezerwowy skład. Na prawej stronie wystąpił młody Tomer Cohen-Baruch, jako środkowy pomocnik zagrał Zaza Beraia, a ostatnią szansę by mnie do siebie przekonać dostał Babacar Gueye. Senegalczyk przez 84 minuty nie zrobił zupełnie nic, co przekreśliło jakiekolwiek jego szansę na pozostanie w Hapoelu. Na całe szczęście wyręczył go Lidor Cohen, który zdobył jedyną bramkę, dając nam tym samym awans do ćwierćfinału. Nasz rozgrywający przyjął piłkę zagraną przez Beraie i posłał petardę pod poprzeczkę bramki gości. W 1/4 los się do nas uśmiechnął, gdyż trafiliśmy na drugoligowy Hapoel Kfar Saba. 25.01.2022 Sammy Ofer Stadium, Haifa: 9,450 widzów 1/8P Hapoel Haifa [1L] - Hapoel Ironi Kiryat Shmona [1L] 1:0 (1:0) TV 24. L. Cohen 1:0
  9. Chomik

    Blanquinegros [FM19]

    U mnie to wygląda tak i tworzymy sobie multum sytuacji (w reprezentacji Chin jest duuuuużo większa skuteczność): Zawsze krótkie, potem idzie wrzutka albo podanie do wbiegającego i gole siadają aż miło
  10. Chomik

    The Confession

    Asystent De-Chukrel zawsze pomocny :P Niestety Hapoel Haifa w sezonie 2019/2020 spadł do drugiej ligi, nie wiem co oni tam robili tak jak teraz Hapoel Tel Aviv, a na dobrej drodze do tego jest Beitar (w zeszłym sezonie skończyli tuż za podium). Dziwna ta liga w Izraelu bardzo, no ale póki jedziemy ze wszystkimi to nie narzekam Jakaś pierwsza przygoda w europejskich pucharach, może majstra się uda nawet w tym sezonie (bo Maccabi drugi raz w tym miesiącu frajersko przegrało i mamy pięć punktów przewagi) czy w następnym i lecimy dalej podbijać świat. Tego samego dnia i w tym samym czasie mecz ligowy rozgrywał też mój Hapoel Haifa. Wyjazd do Ashdod wyszedł moim chłopcom udanie, choć nie obyło się bez przykrych niespodzianek. Po pierwsze nie mogli zagrać narzekający na kolano Nino Gosset, a także - z powodu infekcji wirusowej - nasz killer, Eli Elbaz. Wobec focha Gueye na ten mecz zostaliśmy więc z chimerycznym i mającym wahania formy Mamoonem Qashoą, a także z dwoma nastolatkami: 17-letnim wychowankiem Ben-Shimonem oraz dwa lata starszym Słowakiem, Milosem Bockayem. Pierwsza połowa jednak przebiegła pod znakiem gry w środku pola, a wszystkie ataki były neutralizowane przez jedną albo drugą ze stron. W 45. minucie pomocnik gospodarzy, Lucas Ramos, otrzymał drugą żółtą kartkę, co wyraźnie nadało ton temu meczowi w drugiej osłonie gry. Po zmianie stron szybko objęliśmy prowadzenie, gdy po centrze Akafiego piłkę do siatki skierował rezerwowy zazwyczaj Nes Zamir. Później próbowaliśmy jeszcze podwyższyć prowadzenie, ale gospodarze dobrze się ustawiali i w efekcie skromne zwycięstwo stało się faktem. 22.01.2022 Yud-Alef Stadium, Ashdod: 1,438 widzów L19 FC Ashdod [12] - Hapoel Haifa [1] 0:1 (0:0) 45. Lucas Ramos (A) cz.k. 51. N. Zamir 0:1
  11. Zawsze możesz dodać po sezonie
  12. Chomik

    The Confession

    Niestety w wielkim finale po raz kolejny dały o sobie znać kartki. Nie mógł zagrać m.in. nasz gwiazdor Liu Ao, a także prawy obrońca Li Jianmin oraz rozgrywający Shang Daqi, który i tak jednak podstawową postacią nie był. Szybko wszystko zaczęliśmy, gdyż już w 7. minucie powracający po zawieszeniu Lu Jiayi otworzył wynik, perfekcyjnie wykańczając podanie Erpana. Pod koniec pierwszej połowy wyrównał jednak Otaghi, który wbiegł między trójkę naszych zawodników i prostym uderzeniem w krótki róg nie dał szans Li Mingowi. Remis utrzymywał się praktycznie aż do samej końcówki, a wtedy rezerwowy Shan Huanhuan, który pojawił się na murawie po przerwie, dokonał rzeczy niemożliwej. 76 minuta - Rzut wolny bije Dai Ziyi, piłkę zgrywa Zhang Hui, a Shan Huanhan na wślizgu pakuje ją do bramki. 78 minuta - Dai Ziyi posyła piękne podkręcone dośrodkowanie wprost na nogę naszego napastnika, a Shan Huanhuan z woleja strzela swojego drugiego gola w tym finale. 83 minuta - Lu Jiayi rozrzuca piłkę na prawą stronę do Erpana; ten pociągnął z nią do linii końcowej po czym posłał mocne dośrodkowanie przed bramkę, a tam Shan Huanhuan skompletował hat-tricka w siedem(!!!) minut i nasze zwycięstwo w wielkim finale Pucharu Azji U-23 stało się faktem! Obrazu gry nie zmieniła nawet czerwona kartka w doliczonym czasie gry i mogłem świętować kolejny sukces w tym sezonie! 22.01.2022 Dafeng Olympic Sports Centre, Dafeng: 46 widzów FPA Iran U-23 - Chiny U-23 1:4 (1:1) 7. Lu Jiayi 0:1 42. M. Otaghi 1:1 76. Shan Huanhuan 1:2 78. Shan Huanhuan 1:3 83. Shan Huanhuan 1:4 90+1. Dai Ziyi (C) cz.k.
  13. W to, że nadejdą, to nawet nie śmiem wątpić
  14. Pokażesz swoich najlepszych misiów? Są jakieś perełki na skalę chociażby Europy Wschodniej? A, no i przysłowiowe na start!
  15. Chomik

    Blanquinegros [FM19]

    Ło Panie... wzmocnienia na papierze świetne, zobaczymy czy to samo pokażą na boisku. Powiesz jak rozgrywasz stałe fragmenty? Bo u mnie gros bramek pada właśnie po rożnych czy autach bitych zawsze na króciutko.
  16. Chomik

    The Confession

    W meczu z Australią po raz kolejny odczuliśmy skutki bezpardonowej gry. Zawieszeni albowiem byli nasi trzej podstawowi zawodnicy z środka pola: Kang Wei, Wang Xiao oraz Lu Jiayi. Zmiennicy długo nie dawali o sobie znać, jednak po lekkich roszadach w przerwie maszyna ruszyła. Najpierw trafił Ye Yao, który po 45 minutach zmienił Cui Wenga. Następnie Yang Yixuan zastępujący zawieszonego Kang Weia huknął z 30. metrów i było już pozamiatane! Trzeciego gola dołożył Dai Ziyi i mogliśmy się szykować na finał. A w drugim półfinale? Sensacja! Obrońca trofeum, Korea Południowa, gładko przegrała 0:2 z Iranem i to z nimi zmierzymy się w meczu o złote medale! 19.01.2022 Dafeng Olympic Sports Centre, Dafeng: 37 widzów 1/2PA Australia U-23 - Chiny U-23 0:3 (0:0) 48. Ye Yao 0:1 61. Yang Yixuan 0:2 85. Dai Ziyi 0:3
  17. Chomik

    The Confession

    My tymczasem szykowaliśmy się do starcia z Arabią Saudyjską, która była naszym rywalem w ćwierćfinale Pucharu Azji. Nasi rywale wyszli z drugiego miejsca, wygrywając 3:0 z Tajlandią oraz notując dwa remisy 1:1 (z Katarem i ZEA). Do składu po dwóch meczach absencji powrócił Lu Jiayi, który poprowadził naszą reprezentację do wysokiego zwycięstwa, rozpoczynając strzelaninę już w 8. minucie tego pojedynku. Drugiego gola zdobył Kang Wei, który tym samym zrównał się z Liu Ao w klasyfikacji strzelców turnieju (obydwoje prowadzą z czterema bramkami na koncie). Na 3:0 jeszcze przed przerwą podwyższył Cui Weng, który w tym meczu nie zagrał jednak najlepiej. Wynik ustalił w doliczonym czasie gry nasz rozgrywający, Dai Ziyi. W półfinale zmierzymy się z Australią, która po golu w doliczonym czasie gry wyeliminowała z turnieju Indonezje. 16.01.2022 Leshan City Stadium, Leshan: 102 widzów 1/4PA Chiny U-23 - Arabia Saudyjska U-23 4:0 (3:0) 8. Lu Jiayi 1:0 27. Kang Wei 2:0 37. Cui Weng 3:0 90+1. Dai Ziyi 4:0
  18. Chomik

    The Confession

    Przez swojego maila zdecydowałem się sfinalizować półroczne wypożyczenie młodego Nikoloza Janashii do Hapoelu Rishon LeZion, które obecnie zajmuje 10. miejsce w Liga Leumit. Gruzin jest uważany za spory talent, ale w tym sezonie u nas nie pogra za wiele i za pół roku wróci ograny i gotowy do walki o pierwszy skład Hapoelu. Nikoloz Janashia (19, DR; Gruzja U21: 22/3) => wyp. do Hapoel Rishon LeZion Przedziwny terminarz daje IZPN, który drugi raz w ciągu tygodnia zestawił ze sobą Beitar oraz mój Hapoel. W lidze stołeczni grają katastrofalnie, gdyż na razie zdobyli zaledwie osiem punktów (my prawie 40 więcej!). Niestety nasza kadra została zdziesiątkowana przez kartki, co skończyło się absencją Marcelo, Kapiloto oraz najlepszego w naszym klubie Sigava Yehezkela. W ich miejsce zdecydowałem się wystawić młodych Gosseta i Beraie, a także doświadczonego Nesa Zamira. Mimo tych zmian personalnych kolejny raz dominowaliśmy rywali, oddając w całym meczu 22 strzały (w tym 12 celnych). Dla porównania Beitar oddał ich 4 (w tym 2 celne). Wynik? 1:1. Byłbym w niesamowitej furii, gdyby nie to że Maccabi Tel Aviv przegrało 2:3 z naszym lokalnym rywalem i mimo beznadziejnego meczu nasza przewaga zwiększyła się do dwóch punktów 15.01.2022 stadion Teddy, Jerozolima: 7,820 widzów L18 Beitar Yerushalayim [14] - Hapoel Haifa [1] 1:1 (0:0) TV 46. G. Varenne 1:0 71. A. Buzaglo 1:1
  19. Chomik

    The Confession

    Zawodnicy Indii w momencie rozpoczęcia meczu mieli jeszcze szansę na awans, lecz musieli wygrać z nami i liczyć na potknięcie Koreańczyków w meczu z Singapurem. Po pół godzinie naszego pojedynku było już jednak wiadome, że z grupy wyjdziemy razem z Koreą, gdyż bramki Cui Menga oraz (z karnego) Liu Ao dały nam bezpieczne prowadzenie. Co prawda tuż przed przerwą gola kontaktowego zdobył hinduski stoper Sajib, a w drugiej części gry dubletem popisał się jeszcze Kumar, jednak my pokazaliśmy klasę. Po dwie bramki strzelili Shan Huanhuan oraz Kai Weng, a i po raz czwarty na tym turnieju trafił Liu Ao i ten szalony mecz skończył się niesamowitym wynikiem 7:3 dla nas i tym samym meldujemy się w ćwierćfinale rozgrywek! 11.01.2022 Hunan University of Science and Technology Stadium, Xiangtan: 30 widzów G03 Indie U-23 [3] - Chiny U-23 [1] 3:7 (1:2) 14. Cui Meng 0:1 29. Liu Ao 0:2 rz.k. 45+2. S. Sajib 1:2 49. Shan Huanhuan 1:3 61. Shan Huanhuan 1:4 62. S. Kumar 2:4 64. Liu Ao 2:5 65. S. Kumar 3:5 80. Kai Weng 3:6 85. Kai Weng 3:7
  20. Chomik

    The Confession

    Terminarz się przeplata strasznie, więc będzie coś i dla miłośników pejsów, i dla tych co lubią chińskie rączki Beitar Yerushalayim radzi sobie w tym sezonie Ligat Japanika niezwykle słabo, zajmując ostatnie miejsce w tabeli. Tym razem nie mierzyliśmy się z nimi w lidze, a w 8. rundzie Gvia HaMedina. Moi gracze podbudowani serią ligowych wygranych walili stołecznych jak Łyzy z Brazzers Mie Khalife, choć może to trochę niepoprawnie politycznie. Dwa gole w pierwszej połowie, dwa także i w drugiej i Hapoel z wynikiem 4:1 melduje się w 1/8 finału krajowego pucharu, gdzie zmierzymy się z kolejnym ekstraklasowym klubem - Hapoelem Ironi Kiryat Shmona. Gospodarzom nie pomogło nawet ponad 14,000 fanów na trybunach. Zostali po prostu rozniesieni w pył. 08.01.2022 stadion Teddy, Jerozolima: 14,086 widzów 8RP Beitar Yerushalayim [1L] - Hapoel Haifa [1L] 1:4 (0:2) 20. S. Yehezkel 0:1 31. E. Velblum 0:2 54. A. Taira 1:2 64. E. Elbaz 1:3 68. N. Haftzadi (B) cz.k. 84. Marcelo 1:4
  21. Chomik

    The Confession

    Moi młodzi podopieczni z reprezentacji Chin po wygranej z Koreą Południową byli w świetnych na strojach i w pojedynku z Singapurem nikt nie widział innej opcji, jak tylko 3 punkty i zapewnienie sobie awansu do fazy pucharowej. W składzie nastąpiła jedna zmiana, a mianowicie poobijanego jeszcze bohatera poprzedniego meczu, Lu Jiayiego, zastąpił rezerwowy Zhang Daqi. To właśnie nasz rozgrywający uruchomił podaniem środkowego pomocnika, Kang Weia, który otworzył wynik meczu mocnym strzałem zza pola karnego. Pięć minut później ping-ponga w szesnastce Singapurczyków wykorzystał Liu Ao, który zresztą w 31. minucie zamknął dośrodkowanie Dai Ziyiego i dał nam kolejne pewne zwycięstwo w fazie grupowej Pucharu Azji. Tym samym mamy już niemal zagwarantowane wyjście do fazy pucharowej. 07.01.2022 Shenyang Urban Construction University Stadium, Shenyang: 40 widzów G02 Singapur U-23 [4] - Chiny U-23 [1] 0:3 (0:3) 24. Kang Wei 0:1 29. Liu Ao 0:2 31. Liu Ao 0:3
  22. Chomik

    The Confession

    Już następnego dnia nie miałem odpoczynku, gdyż po raz kolejny obserwowałem jak mój asystent radzi sobie za sterami Hapoelu. 17. kolejka przyniosła kolejny domowy mecz, tym razem rywalem było Maccabi Netanya. Ósma drużyna Ligat Japanika nie postawiła moim podopiecznym wygórowanych wymagań, choć kibice na pierwszego gola musieli czekać do doliczonego czasu pierwszej części gry, kiedy to Sun Menachem przepięknie uderzył z rzutu wolnego i prowadziliśmy. Nieciekawe rzeczy działy się też wcześniej, kiedy to Jake Rozhansky oraz piłkarz Maccabi, Nico Olsak, zderzyli się głowami i obydwoje musieli opuścić plac gry. Jakby tego było mało, to tuż po zianie stron Nimni zarobił drugą żółtą kartkę i musieliśmy grać przez resztę meczu w dziesiątkę. Na szczęście goście grali jak sparaliżowani, co wykorzystał Eli Elbaz ustalając wynik tej rywalizacji i pozostajemy na fotelu lidera tabeli! 05.01.2022 Sammy Ofer Stadium, Haifa: 6,846 widzów L17 Hapoel Haifa [1] - Maccabi Netanya [8] 2:0 (1:0) 35. J. Rozhansky (H) knt. 35. N. Olsak (M) knt. 45+1. S. Menachem 1:0 48. A. Nimni (H) cz.k. 72. E. Elbaz 2:0
  23. Chomik

    The Confession

    W Hapoelu dostałem niesamowitą szansę, więc nie ruszam się stąd przez 2-3 sezony; chce też wreszcie spróbować sił w Europie, a pozycję mam nie do ruszenia więc prawdopodobnie się to uda. Mam bardzo zdolną pościąganą młodzież, taktyka też jest dobrze dobrana, więc nie zostało nic innego niż tylko grać i lać wszystkich dookoła Zarząd był usatysfakcjonowany osiąganymi wynikami, więc przeprowadzając telekonferencje zaproponował mi zmianę oczekiwań. Teraz naszym celem jest podium, a więc miejsce premiowane grą w Lidze Europy. Budżet transferowy został zwiększony do €293.000, a budżet płacowy - €335.630/miesiąc (poprzednio €305.186/miesiąc). Z taką formą cel ten powinniśmy osiągnąć bez problemu. Mnie jednak absorbowały inne sprawy, a mianowicie jak zatrzymać Koree Południową - tę samą Koree, która dwa lata temu rozbiła w finale Pucharu Azji Chiny aż 4:1 i aktualnie broni tego prestiżowego na kontynencie trofeum. Ich największa gwiazda - Shin Jung-Hyung - jest na celowniku wszystkich topowych klubów z Europy (m.in. Liverpool, PSG czy Manchester United), jednak z jakiegoś powodu selekcjoner Korei, Cho Won-Hee, nie powołał go do kadry! Mimo tego obrońcy trofeum zdominowali nas w pierwszej połowie, i tylko świetnej dyspozycji Li Minga zawdzięczaliśmy bezbramkowy remis! Po zmianie stron wzięliśmy się do roboty, ale długo wynik nie ulegał zmianie. Aż w 82. minucie po jednym z ataków Koreańczyków przeprowadziliśmy zabójczą kontrę - Liu Ao zagrał długą piłkę do Lu Jiayiego, a nasz pomocnik uderzeniem w długi róg wprawił w euforie 101 kibiców zgromadzonych na stadionie! Chiny 1:0 Korea Południowa, i pierwszy krok został postawiony! 04.01.2022 Shenyang Urban Construction University Stadium, Shenyang: 101 widzów G01 Chiny U-23 [-] - Korea Południowa U-23 [-] 1:0 (0:0) 82. Lu Jiayi 1:0
  24. Chomik

    The Confession

    Zanim jednak przejdziemy do zasadniczej fazy turnieju, wypadałoby uświadomić Was co dzieje się z Haifie. Hapoel miał przerwę w rozgrywkach, choć te ruszają już z początkiem stycznia. Do Ligat Japanika dochodzi jeszcze Puchar Kraju, kryjący się pod interesującą nazwą Gvia HaMedina. Te rozgrywki zaczynamy od 8. rundy, a naszym rywalem jest ekstraklasowy Beitar Yerushalayim. W klubie nastąpiło małe trzęsienie ziemi, gdyż oprócz niepokornego Ristovskiego odszedł także inny stoper, Diego Mondino, który zajmował tylko miejsce dla obcokrajowca i swoją karierę będzie kontynuował w Mezőkövesdi SE. Cóż, dziwny wybór argentyńskiego stopera. Ja jednak jestem zadowolony - pozbyliśmy się markotnej przepłaconej gwiazdeczki oraz gościa, który zajmował tylko miejsce dla obcokrajowca. I jeszcze zarobiliśmy na tym €750.000. Risto Mitrevski (30, DC-DM; Macedonia: 17/1) => €400.000 do Pacos de Ferreira Diego Mondino (27, DC; Argentyna) => €350.000 do Mezőkövesdi SE Ja natomiast jedynie w internecie obserwować mogłem przebieg meczu mojego Hapoelu Haifa, który w piękne noworoczne popołudnie mierzył się na własnym obiekcie z Bnei Yehudą. Goście byli z tych zespołów, które broniły się przed spadkiem z Ligat Japanika, więc liczyłem na łatwą przeprawę. Tym bardziej, że według bukmacherów byliśmy zdecydowanymi faworytami. Szybko zaczęliśmy dominacje, gdyż już w 5. minucie mieliśmy 2:0 po trafieniach Eliego Elbaza oraz samobóju Kelavy. Goście zdołali zdobyć gola kontaktowego, ale szybko trzecią bramkę dla nas zdobył Akafi, a wynik pierwszej połowy ustalił debiutujący w pierwszym zespole stoper - Nino Gosset. Nie wiem co De-Churkel powiedział zawodnikom w szatni, ale między 61., a 65. minutą Bnei Yehuda zdobyła dwa gole i końcówka była nerwowa. Na szczęście udało się dowieźć korzystny wynik do końca, co powiększyło naszą przewagę nad trzecim Bnei Sakhnin do 14. punktów! 01.01.2022 Sammy Ofer Stadium, Haifa: 6,692 widzów L16 Hapoel Haifa [1] - Bnei Yehuda Tel Aviv [12] 4:3 (4:1) TV 1. E. Elbaz 1:0 5. I. Kelava 2:0 sam. 6. S. Armaly 2:1 14. D. Akafi 3:1 43. N. Gosset 4:1 61. I. Soro 4:2 65. D. Jan 4:3
  25. Chomik

    The Confession

    Mecz towarzyski z Nepalem także przebiegał pod nasze dyktando. Po pierwszej połowie co prawda spuściliśmy nieco z tonu, lecz do tego czasu zdążyliśmy wyrobić sobie dobrą zaliczkę. 3:0 było najmniejszym możliwym wymiarem kary, szczególnie jeśli wzięlibyśmy pod uwagę czerwoną kartkę dla jednego z obrońców gości. Dubletem w tym meczu popisał się Lu Jiayi, a jedno trafienie dołożył niezawodny Liu Ao. Balonik więc napompowany do maksimum, kibice już zacierali ręce, by zobaczyć swoich ulubieńców w akcji, szczególnie że byliśmy gospodarzami całej imprezy. Pierwszy mecz już czwartego stycznia, a rywalem obrońca trofeum - Korea Południowa! 29.12.2021 Hongcheng Stadium, Qingdao: 192 widzów TOW Chiny U-23 - Nepal U-23 3:0 (3:0) 4. Lu Jiayi 1:0 26. Liu Ao 2:0 45+1. Lu Jiayi 3:0 79. L. Dhimal (N) cz.k.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...