-
Liczba zawartości
5 929 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
133
Zawartość dodana przez Hajd
-
Robię 3 transfery, więc na starcie mam -4, ale liczę, że się opłaci OUT: Sterling, Jimenez, Mount IN: Gabriel Jesus, Alli, Grealish
-
Coady 6, Rico 9, obaj na lawce. Powinni obaj wejsc, ale wynik i tak zenada.
-
Chociaż tyle. Salah siedź na dupie, będzie lepiej. Niewiele lepiej, ale lepiej.
-
Salah na ławie, jak wejdzie to srogo się wkurwię, bo wtedy Rico na bank ma po punktach. Liverpool już ma po CSie, przynajmniej Mount strzelił gola, ale Vardy poki co 0 punktow
-
Ja jebie co za niefart - Chilwell wypadł ze składu, a Rico, który mógłby mi za niego wejść drugi w kolejce na ławce
-
Czyli ten Mandalorian to taki trochę
-
Ciężka praca =/= efektywna praca. Tzn. oczywiście może taką być, ale to nie jest ten przypadek, gdy B wynika z A i na odwrót Żeby nie było, też zasuwam w dwóch firmach, a kiedyś łączyłem pracę w TVN z siedzeniem w hostelu na nocki, bo chciałem sobie kupić plejstejszyn. Pracowałem ciężko, coś tam sobie kupiłem, ale z bogactwem to nie miało wiele wspólnego i wątpię, czy gdybym dalej tak robił to teraz był pił drinka z palemką na Dominikanie xD
-
Jeśli chodzi o samochody, to nic śmieszniejszego dziś nie zobaczycie Popularny moto jutuber postanowił zostać sprzedawcą aut używanych i na początek zaoferował ludziom prawdziwą perełkę – Octavię jedynkę z 1.9 TDI za jedyne 16 tysięcy złotych xD Zabawne są dwie rzeczy: 1. Ktoś to pewnie kupi 2. Komentarze, które chwalą tego gościa za "bardzo ładne ogłoszenie"
-
Wszyscy posiadacze Sterlinga i de Bruyne na pewno przeszczesliwi (w tym ja)
-
Nie wiem, to chyba taki zawodowy odpowiednik "wypierdolenia w Bieszczady". To zresztą był taki przykład, bardziej chodzi mi o nabycie umiejętności typowo praktycznych, które rzeczywiście są użyteczne. Równie dobrze może to być stawianie ścian z karton-gipsu, mechanika samochodowa albo nie wiem, kładzenie płytek. Chyba stolarka w porównaniu z nimi wydaje się taka mniej "robolska" i bardziej "szlachetna".
-
O czymś mi nie powiedziałeś? xD Wczoraj rozmawialiśmy sobie z żoną na temat wymarzonych zajęć i tak śmiechem-żartem wyszło nam, że ja bym chciał pisać kryminały, a w przerwach od tego zajmować się stolarką, a żona by chciała robić sesje zdjęciowe dzieciom. I jak tak o tym później myślałem, to wyszło mi, że to wcale nie takie żarty. To znaczy w tym sensie, że odpowiadałoby mi połączenie pracy polegające na z jednej strony na kreatywności i niezależności, a z drugiej na umiejętnościach praktycznych (niekoniecznie takie, jak powyżej). Jestem względnie zadowolony ze swoich obecnych zajęć (zwłaszcza pod kątem finansowym, choć do forumowych wygrywów trochę mi brakuje), ale nie wyobrażam sobie, że miałbym robić to samo za 10 lat. Ja wiem, że to sztampa, ale autentycznie zaczynam reagować delikatnie mówiąc niechęcią na hasła typu "google analytics", "estymacje" albo "odsłony".
-
Ja chcę kogoś z Tottenhamu ale na razie nie mam jak zrobić ruchów. Chyba teraz sobie odpuszczę transfer i zrobię dwa w kolejnej kolejce.
-
Długo to trwało ale w końcu wbiłem platynę w Bloodborne (pierwszy raz splatynowałem grę). Ogólnie gra 10/10, polecam każdemu. Teraz Sekiro