darko

22.12.2011r. Hugo Campagnaro został wypożyczony do argentyńskiej drużyny Lanus. Z przyjściem Vidica i Tomkinsa na środku obrony zrobi się jeszcze ciaśniej i nie widziałem sensu trzymania tego zawodnika dłużej w drużynie, definitywny transfer się nie powiódł, ale z wypożyczenia też jestem zadowolony. 22.12.2011r. Przed nami ostatni mecz przed dwutygodniową, świąteczną przerwą w rozgrywkach Seria A. Zmierzymy się z drużyną Torino. Drużyna Kamila Glika w tym sezonie spisują się słabo i naszym obowiązkiem jest zdobycie dziś 3 punktów. W dzisiejszym meczu z powodu kartek nie zagra Hernanes, zastąpi go Fredy Guarin, w obronie swoje szansę dostaną dziś Juan i Chivu. Od początku mamy inicjatywę i oddajemy wiele strzałów, jednak są one nie celne. Gdy Zdravko Kuzmanovic po raz kolejny oddawał strzał z dystansu już widziałem oczami wyobraźni, że piłka znów powędruje w trybuny. Na szczęście nie tym razem, Serb z 30 metrów trafił w samo okienko. Minęły tylko 4 minuty i Alessio Cerci wyrównuje wynik. Po strzeleniu bramki gospodarze uwierzyli, że mogą dzisiejszy mecz wygrać i zaczęli przeważać. Najlepszą obroną jest atak! Świetne dośrodkowanie Zanettiego z prawej strony w pole karne, piłkę przejął Nilmar i uderzył nie do obrony. W 48 minucie pierwszej połowy Kamil Glik wyciął Nilmara w polu karnym. Do piłki podszedł Milito i pewnie wykorzystał rzut karny. Znakomity początek drugiej połowy, Milito świetnie strzelił z dystansu, piłka odbiła się od poprzeczki i niestety nie chciała wpaść do bramki. Gramy teraz bardzo mądrze, długo utrzymujemy się przy piłce i nie pozwalamy drużynie Torino na kontrataki. Ależ akcja Milito, przebiegł z piłką około 50 metrów, dośrodkował w pole karne, niestety Nilmar z pierwszej piłki uderzył tylko w bramkarza. Wreszcie moi zawodnicy grają, tak jak od nich tego oczekuje, Icardi skupia na sobie uwagę dwóch zawodników, podaje do Milito, a ten w czystej sytuacji trafia do bramki. Mija niecałe 10 minut i strzelamy kolejną bramkę. Piłkę z dystansu uderzył Mudingayi, ta odbiła się najpierw od bramkarza, później od słupka, a na samym końcu od Rolando i wpada do bramki. Do końca spotkania nic się nie zmienia i zgarniamy 3 punkty. Bardzo dobry mecz w wykonaniu moich chłopaków. Seria A [17/38] Stadion: Stadion Olimpico w Turynie, Widzów: 27,994, Sędzia: R. Di Fiore [14]Torino 1:5 Inter Mediolan[3] [A. Cerci 15’ – Z. Kuzmanovic 11’, Nilmar 41’, D. Milito 48’ (karny), 65’, Rolando 72’] S. Handanovic 7.2 – J. Zanetii 8.7 (k), Juan 7.1, Rolando 8.2, A. Ranocchia 7.3, C. Chivu 7.4 – E. Cambiasso 7.4, F. Guarin 6.8 (M. Kovacic 6.9, 45’), Z. Kuzmanovic 7.6 (G. Mudingayi 6.9, 71’) – D. Milito 8.6, Nilmar 8.2 (M. Icardi 6.9, 63’) MoM: J. Zanetti 8.7 (Inter Mediolan) 27.12.2011r. Javier Zanetti, Cristian Chivu i Rolando zostali wybrani do Jedenastki Tygodnia Seria A. 1.1.2012r. Złota Piłka: 1. Lionel Messi 2. Samuel Eto’o 3. Cristiano Ronaldo Złota Piłka France Football: 1. Samuel Eto’o 2. Xavi 3. Cristiano Ronaldo Polski Piłkarz Roku: 1. Robert Lewandowski Piłkarz Roku Seria A wg Kibiców: 1. Carlos Tevez 2. Mario Gomez 3. Gonzalo Higuin Seria A Fair Player of the Year: 1. Dario Knezevic Młody Piłkarz Roku: 1. Anderson 2. Mario Balotelli 3. Lorenzo Insigne Sędzia Roku Seria A: 1. Luca Banti Piłkarz Roku Seria A: 1. Mario Gomez 2. Sergio Pellissier Włoski Piłkarz Roku Seria A: 1. Sergio Pellissier 2. Mario Balotelli 3. Sergio Floccari Obcokrajowiec Roku Seria A: 1. Mario Gomez 2. Mirko Vucinic 3. Carlos Tevez Bramkarz Roku Seria A: 1. Gianluigi Buffon 2. Samir Handanovic 3. Antonio Mirante Obrońca Roku Seria A: 1. Rolando 2. Leonardo Bonucci 3. Stephan Lichtsteiner 2.1.2012r. Marco Andreolli opuści nasz klub i na zasadzie transferu definitywnego uda się do Lizbony. Miejscowa Benfica zapłaciła za Włocha 1 mln euro. W związku z zakontraktowaniem Vagnera Love zdecydowałem się zakończyć wypożyczenie Dannyego Welbecka, gdyż 5 napastników nie jest mi potrzebnych. Moje niedopatrzenie, Vidic przechodzi do mojego zespołu 1 lipca, a nie w trakcie zimowego okienka transferowego.

Sam nie wiem :/ Ostatnie dwa mecze odbyły się oczywiście w grudniu, a nie jak napisałem w listopadzie. Jakoś się tak zawiesiłem z tym listopadem

17.11.2011r. Derby della Madonnina - to już dziś Inter zmierzy się z AC Milanem. Mecz szalenie ważny dla obu ekip i jej kibiców. Według bukmacherów to my jesteśmy faworytami. AC Milan traci do nas 5 punktów. Dzisiejsze spotkanie na pewno będzie ciężką przeprawą dla obu ekip. Do wyjściowej jedenastki Interu wraca Handanovic oraz Cambiasso, w składzie Milanu wybiegną dziś między innymi: Mario Balotelli, Michaele Essien, czy Kaka. Siła rażenia Milanu jest ogromna i musimy dziś fantastycznie zagrać w obronie, by przeciwstawić się atakom gości, my zaś musimy wykorzystać to, że Rossoneri tracą sporo bramek. Mecz rozpoczęliśmy dobrze, najpierw strzału z główki próbował Samuel, a z dystansu Zanetti. W 10 minucie Nilmar został poturbowany przez obrońców gości, na szczęście może on kontynuować grę. Gramy dziś dobrze, przydałaby się bramka, która pewnie trochę, by mnie uspokoiła. Pierwszy strzał i od razu bramka dla Milanu, Abate dośrodkował wprost na głowę Kaki, który pokonał Handanovica. Próbujemy odrobić strany, ale na razie bez skutecznie. Mario Balotelli ukarany drugą żółtą kartką co daje czerwoną. Od 39 minuty będziemy grali w przewadze, musimy to wykorzystać. Do przerwy nie udaje nam się strzelić bramki, oby po przerwie było lepiej ze skutecznością. Ależ pech! Nilmar kropnął z 16 metra, niestety piłka zatrzymała się na poprzeczce. Nareszcie bramka dla Interu, Icardi podał do Nilmara, który z 15 metra uderzył nie do obrony. Niestety, tylko na tyle nas dzisiaj było stać, jestem zły na swoich piłkarzy, że pomimo przewagi jednego piłkarza nie potrafili odnieść zwycięstwa w tym meczu. Seria A [16/38] Stadion: Giueseppe Meazza w Mediolanie, Widzów: 65,947, Sędzia: P. Valeri [2]Inter Mediolan 1:1 AC Milan[6] [Nilmar 82’ – Kaka 30’] S. Handanovic 6.9 – J. Zanetti (k) 6.9, Rolando 7.0, W. Samuel 6.8, A. Ranocchia 6.8, Y. Nagatomo 6.9 – E. Cambiasso 7.8, F. Guarin 6.7 (Z. Kuzmanovic 6.9, 65’), Hernanes 6.9 (M. Kovacic 6.9, 65’) – D. Milito 6.5 (M. Icardi 6.9, 72’), Nilmar 7.3 MoM: E. Cambiasso 7.8 (Inter Mediolan) 17.11.2011r. Klubowe Mistrzostwa Świata - Finał Bayern Monachium 3:0 Santos [Rafinha 6’, M. Mandzukic 59’, 79’]

Dasz radę, Anglicy może Cię zlekceważą zważywszy na to, że awans mają już pewny.

11.12.2011r. Dziś zmierzymy się z rewelacją tegorocznych rozgrywek Seria A. Chievo Verona, drużyna, która była skazywana na walkę o utrzymanie walczy o ligowe podium. Najlepszym strzelcem tej drużyny jest 32-letni Sergio Pellissier, w 14 spotkaniach strzelił aż 15 bramek. Po kontuzji do treningów wrócił już Handanovic, jednak dziś jeszcze naszej bramki będzie strzegł Castellazzi, dzięki dobremu występowi w ostatnim meczu na pozycji defensywnego pomocnika zagra Mudingayi. Jest, to mecz niezwykle ważny, nie możemy stracić punktów i pozwolić Juventusowi powiększyć przewagi nad nami. W 1 minucie powinniśmy prowadzić, ale znakomitej szansy na strzelenie bramki nie wykorzystał Kuzmanovic. Ależ zamieszanie w polu karnym gospodarzy. Nilmar z 11 metrów lobował bramkarza, ten końcówkami palców zdołał zmienić kierunek lotu piłki, do której dobiegł Milito, niestety naciskany przez obrońców trafił w słupek. W 19 minucie po mocnym uderzeniu Nilmara z dystansu znakomitą interwencją popisał się Samir Ujkani. Cały czas przeważamy niestety nie umiemy tego udokumentować bramką. Niewykorzystane sytuacje się mszczą, to stare piłkarskie porzekadło niestety się sprawdziło. Hauche uciekł moim obrońcom i pokonał Castellazziego. Niestety, w drugiej połowie nie potrafimy przedrzeć się pod bramkę przeciwnika. Nareszcie nam się udało! W 72 minucie doprowadzamy do remisu. Znakomitym prostopadłym podaniem popisał się Guarin i Milito nie miał problemów, by pokonać bramkarza gospodarzy. W 81 minucie blisko do wyjścia na prowadzenie byli gospodarze, ale na nasze szczęście piłka strzelona przez Escudero trafiła tylko w słupek. W końcówce próbowaliśmy jeszcze strzelić zwycięską bramkę, niestety strzały Milito i Jonathana nie znalazły drogi do bramki gospodarzy. Po tym meczu tracimy do liderującego w tabeli Juventusu 5 punktów. Seria A [15/38] Stadion: Marcantonio Bentegodi w Weronie, Widzów: 26,535, Sędzia: D. Orsato [4]Chievo Verona 1:1 Inter Mediolan[2] [G. Hauche 40’ – D. Milito 72’] L. Castellazzi 6.9 – J. Zanetti 6.7 (k) (Jonathan 6.7, 74’), Rolando 6.5, W. Samuel 6.6, A. Ranocchia 6.9, Y. Nagatomo 7.4 – G. Mudingayi 7.0, Hernanes 6.9, Z. Kuzmanovic 6.1 (F. Guarin 6.9, 45’) – D. Milito 7.2, Nilmar 6.3 (M. Icardi 6.7, 74’) MoM: S. Ujkani 8.0 (Chievo Verona) 14.12.2011r. Za 950 tys. euro wykupiłem 50% karty Lorenzo Crisetiga, którą posiadała Parma. Młody Włoch to wielki talent i cieszę się, że będzie należał tylko do Interu Mediolan. Osiemnastolatek może występować na pozycji defensywnego pomocnika i środkowego pomocnika. Oprócz kupowania oczywiście staram się sprzedawać niepotrzebnych zawodników. Pierwszym z nich jest Rodrigo Palacio. Argentyńczyk odszedł do Sunderlandu za 2.5 mln euro, może nie jest to wygórowana cena, ale głównie chodziło mi o jego wysoki kontrakt. Dzięki jego odejściu odciążę trochę budżet płac.

3.12.2011r. Jak na razie nie przegraliśmy żadnego meczu, oby i tak też dziś było. Naszym przeciwnikiem będzie Sampdoria. Jest, to typowa drużyna środka tabeli, ale w ostatnim meczu pokonali rewelację tegorocznych rozgrywek Chievo Verona. W dzisiejszym meczu z powodu kartek nie będą mogli wystąpić Esteban Cambiasso i Nilmar, w ich miejsce do składu wskoczą Mudingayi i Icardi. W Sampdorii od początku na środku obrony zagra mój podopieczny z reprezentacji Bartosz Salamon. Dopiero w 26 minucie padł pierwszy strzał na bramkę, niestety Hernanes nawet w nią nie trafił. Jak na razie katastrofalnie to wygląda. Nie dość, że gramy słabo, to w 36 minucie Icardi złapał kontuzje, mam nadzieje, że to nic poważnego. I, to by było na tyle, jeśli chodzi o pierwszą połowę, nuda i jeszcze raz nuda. I znów wracają koszmary z poprzednich meczów, Welbeck zamiast do bramki, to strzela wprost bramkarza. Wreszcie padła bramka dla mojego zespołu. Z prawej strony boiska dobrze piłkę rozegrali Zanetti z Guarinem, Kolumbijczyk z rogu pola karnego podał do Milito, a ten z najbliższej odległości strzelił bramkę. Do 90 minuty nic się nie działo, aż tu nagle wywalczyliśmy rzut karny. Piłkę z rzutu rożnego dośrodkował Guarin, a sfaulowany został Walter Samuel. Rzut karny pewnie wykorzystał Diego Milito i mogliśmy się cieszyć z kolejnego zwycięstwa. Sampdoria nie istniała w tym meczu, a my na szczęście w drugiej połowie przebudziliśmy się i utrzymujemy kontakt w tabeli z Juventusem. Seria A [14/38] Stadion: Giueseppe Meazza w Mediolanie, Widzów: 61,225, Sędzia: C. Brighi [3]Inter Mediolan 2:0 Sampdoria[9] [D. Milito 69’, 91’ (karny)] L. Castellazzi 6.8 – J. Zanetti 7.1 (k), Rolando 7.2, W. Samuel 6.9, A. Ranocchia 6.9, Y. Nagatomo 6.7 (Jonathan 6.8, 74’) – G. Mudingayi 8.6, Hernanes 7.5, Z. Kuzmanovic 6.6 (F. Guarin 6.9, 64’) – D Milito 8.6, M. Icardi 6.3 (D. Welbeck 6.9, 36’) MoM: G. Mudingayi 8.6 (Inter Mediolan) 6.12.2011r. Diego Milito został wybrany do Jedenastki Tygodnia Serie A. 7.12.2011r. Po obejrzeniu ogromu zawodników wreszcie udało się zakupić napastnika. Rozmowy z chińskim klubem trwały długo, ale na szczęście udało się wszystkosfinalizować. Nowym zawodnikiem Interu Mediolan został Vagner Love. Mam nadzieję, że Brazylijczyk z marszu zacznie zdobywać dla nas bramki i stanie się kluczowym zawodnikiem mojego zespołu. Za zawodnika Shandong Luneng zapłaciliśmy 12 mln euro oraz rozegramy sparing z chińską drużyną. Vagner Love przejdzie do naszego zespołu 2 stycznia 2012 roku.

@Draken, Cały czas szukam, ale będzie bardzo ciężko, ceny są wygórowane. 22.11.2011r. Zdravko Kuzmanovic i Nilmar zostali wybrani do Jedenastki Tygodnia Seria A. 26.11.2011r. Po dobrym meczu z Bologną tym razem przyjdzie nam się zmierzyć w Rzymie z Lazio. Rzymianie zremisowali swoje dwa ostatnie mecze i na pewno dziś będą chcieli zdobyć 3 punkty. My w dzisiejszym meczu nadal będziemy osłabienie brakiem Handanovica. Po dobrym ostatnim meczu postanowiłem zostawić Guarina w podstawowej jedenastce, zobaczymy jak spiszę się na tle mocniejszego przeciwnika. W 14 minucie Kolumbijczyk popisał się znakomitym strzałem z 30 metrów, niestety piłka minęła bramkę. Nareszcie, to my mamy inicjatywę w meczu. Moi zawodnicy bombardują bramkę Federico Marchettiego, niestety Włoch wszystko broni. Co z tego, że cały czas atakujemy, skoro brakuje wykończenia akcji. Do przerwy 0-0. W drugiej połowie rolę się odwróciły, Lazio z minuty na minutę coraz bardziej na nas napierało. Tak jest! Po świetnym prostopadłym podaniu Kuzmanovica, Milito z zimną krwią wykorzystuje sytuacje sam na sam. W 59 minucie Serb mógł wpisać się na listę strzelców, ale bramkarz gospodarzy wybronił jego atomowy strzał z dystansu. Wejście Hernanesa, to był strzał w dziesiątkę. Brazylijczyk świetnym podaniem obsłużył Milito, któremu pozostało jedynie wpakować piłkę do bramki. Zawodnicy Lazio próbowali jeszcze odmienić losy meczu, ale ich ataki były zbyt chaotyczne i nie potrafili zagrozić bramce strzeżonej przez Castellaziego. Wynik się nie zmienił i po bardzo dobrej grze zdobywamy 3 punkty. Seria A [13/38] Stadion: Stadion Olimpico w Rzymie, Widzów: 43,600, Sędzia: D. Orsato [8]Lazio Rzym 0:2 Inter Mediolan[2] [D. Milito 55’, 72’] L. Casteallazi 6.9 – J. Zanetti 7.4 (k), Rolando 6.8 (Juan 6.8, 72’), W. Samuel 6.9, A. Ranocchia 7.2, Y. Nagatomo 7.3 – E. Cambiasso 7.3, F. Guarin 6.8 (Hernanes 6.9, 61’), Z. Kuzmanovic 7.4 – D. Milito 8.8, Nilmar 6.9 (M. Icardi 6.7, 72’) MoM: D. Milito 8.8 (Inter Mediolan) 26.11.2011r. Udało mi się podpisać kontrakt z Carlosem Fierro. Scauci wróżą, przed nim świetlaną przyszłość. Meksykanin dołączy do mojej drużyny 24.7.2012 roku. Ma on dopiero 17 lat, w chwili przyjścia do nas będzie miał 18. Myślę, że ten transfer będzie dobrą inwestycją na przyszłość. 29.11.2011r. Diego Milito został wybrany do Jedenastki Tygodnia Seria A.

20.11.2011r. Po przerwie reprezentacyjnej wracamy na boiska Seria A. Dziś podejmiemy drużynę Bologny. Obecnie są na 11 miejscu i to my jesteśmy faworytami. W tym meczu dam odpocząć Hernanesowi, którego zastąpi Fredy Guarin. Zawodnik ten ma spore umiejętności i może je w końcu pokaże. Złą wiadomością jest kontuzja Samira Handanovica. Słoweniec złamał sobie palec i wróci dopiero do gry za 3 tygodnie, może trochę wcześniej. W takiej sytuacji naszej bramki będzie strzegł Luca Castellazzi, mam nadzieję, że doświadczony Włoch da sobie radę. Już w 2 minucie fantastycznej sytuacji nie wykorzystał Milito. Argentyńczyk miał tylko przed sobą bramkarza gości i nie trafił w bramkę. W 18 minucie świetną obroną popisał się Casteallazi, wybronił on strzał głową Antonssona z 5 metrów. Cały czas próbujemy strzelać z dystansu, jednak nie przynosi, to żadnego efektu, Bologna bardzo dobrze się broni i moi piłkarze nie potrafią przedrzeć się w ich pole karne. Milito znów nie wykorzystał sytuacji sam na sam, tym razem trafił w słupek. Po bardzo dobrym rozegraniu piłki w środku boiska piłka trafiła do Nilmara, a ten strzałem z szesnastki pokonał bramkarza gości. W 41 minucie podwyższamy prowadzenie. Piłkę w rogu boiska wywalczył Nilmar, dośrodkował ją w pole karne, a tam Fredy Guarin popisał się fantastycznym strzałem z woleja. Źle zaczęliśmy drugą połowę i po ciągłych atakach Bologny w 61 minucie bramkę strzela Gilardino. Minutę później strzał Welbecka znakomicie wybronił Gianluca Curci. Oj, w końcówce meczu otworzył nam się mecz, co chwila jedna z drużyn ma szanse na bramkę, ale ofensywni gracze nie trafiają w bramkę albo bramkarze wyłapują ich strzały. I mamy 3:1 dla Interu. W 92 minucie Zdravko Kuzmanovic pięknym strzałem z rzutu wolnego przypieczętował zwycięstwo mediolańczyków. Dzięki tym 3 punktom wskakujemy na pozycje wicelidera, jednak zajmująca 3 miejsce Chievo Verona ma tylko punkt mniej od nas i jedno spotkanie mniej. Seria A [12/38] Stadion: Giuseppe Meazza w Mediolanie, Widzów: 61,144, Sędzia: A. Gervasoni [4]Inter Mediolan 3:1 Bologna[11] [Nilmar 38’, F. Guarin 41’, Z. Kuzmanovic 92’ – A. Gilardino 61’] L. Castellazi 6.9 – J. Zanetti 6.9 (k), Rolando 6.9, W. Samuel 7.0, A. Ranocchia 6.9, Y. Nagatomo 7.4 – E. Cambiasso 6.8 (G. Mudingayi 6.7, 66’), F. Guarin 7.7 (M. Kovacic bez oceny, 83’), Z. Kuzmanovic 8.9 – D. Milito 6.9 (D. Welbeck 6.0, 45’), Nilmar 9.0 MoM: Nilmar 9.0 (Inter Mediolan)

15.11.2011r. W porównaniu do spotkania z Włochami wprowadziłem na boisko Mateusza Matrasa i Pawła Wszołka, zmienili oni Rafała Janickiego i kontuzjowanego Michała Kucharczyka. Mecz z Maltą musimy wygrać, jeśli chcemy znaleźć się w piątce najlepszych drużyn z drugiego miejsca. Mecz rozpoczęliśmy słabo. Maltańczycy spokojnie rozgrywali sobie piłkę na naszej połowie i oddali kilka groźnych strzałów, ale Łukasz Skorupski poradził sobie z nimi. Dopiero w 24 minucie oddaliśmy pierwszy strzał. Do przerwy nic się nie zmieniło i tylko remisujemy z Maltą, jeśli po rozmowie w szatni nadal będziemy grać tak samo, to chyba wyjdę z siebie. W 53 minucie stuprocentową sytuacje zmarnował Łukasz Teodorczyk, z taką grą cienko widzę wygranie tego meczu. W 57 minucie prowadzenie dał nam Jankowski, który parę minut wcześniej wszedł na boisko. Maltańczycy od razu odpowiedzieli bardzo groźnym strzałem, na szczęście Łukasz Skorupski nas uratował. Parę minut później Jankowski powinien mieć na koncie dwie bramki, ale w sytuacji sam na sam trafił wprost w bramkarza. To co nie udało się kilka minut temu udało się teraz, na 11 metrze od bramki Jankowski przyjął piłkę zagrywaną od Wszołka i mocnym uderzeniem pod poprzeczkę pokonał Clive Tantiego. Pomimo zwycięstwa nie jestem zadowolony z gry moich podopiecznych, z takim przeciwnikiem powinniśmy wygrywać wyżej no, ale dobrze, że wprowadzony Jankowski zrobił różnicę i możemy cieszyć się ze zwycięstwa. Eliminacje Mistrzostw Europy U-21 [6/8] Stadion: Victor Tedesco Stadium w Hamrun, Widzów: 1934, Sędzia: B. Nijhuis [4]Malta U-21 0:2 Polska U-21[2] [M. Jankowski 57’, 75’] Ł. Skorupski 7.5 – P. Olkowski 7.2, M. Czekaj 7.1, M. Matras 7.1, A. Stulin 7.2 – G. Krychowiak 7.4 (k), D. Furman 7.0 (D. Łukasik 6.9, 74’), R. Wolski 6.7 (J. Kosecki 6.9, 53’), B. Salamon 7.1, P. Wszołek 7.7 – Ł. Teodorczyk 6.6 (M. Jankowski 8.6, 53’) MoM: M. Jankowski 8.6 (Polska U-21)

Cień wielkiej trybuny

Skład reprezentacji Polski U-21 na mecze z Włochami U-21 i Maltą U-21: 11.11.2011r. Przede mną i moimi wybrańcami najcięższy mecz w eliminacjach. Drużyna Włoch prowadzi w tabeli z kompletem punktów, ba nie stracili nawet bramki. W pierwszym spotkaniu, jeszcze nie pod moją wodzą, Polacy przegrali 2:0. W składzie Włochów możemy znaleźć takie wschodzące gwiazdy piłki jak: Marco Verratti, Mattia Destro czy, Stephan El Shaarawy. Ten ostatni rozpocznie mecz na ławce rezerwowych. Ja w tym spotkaniu nie mogę skorzystać z usług Pawła Wszołka i Macieja Jankowskiego, którzy doznali kontuzji tuż przed meczem, ale na szczęście w spotkaniu z Maltą będą mogli już wystąpić. Chciałbym wywalczyć w tym meczu chociaż punkt, myślę, że stać nas na to. Tak jak się spodziewałem, to Włosi przejęli inicjatywę, my nastawiliśmy się na kontrataki. W 20 minucie jeden z naszych kontrataków mógł zakończyć się bramką, świetnie lewą strona z piłką pomknął Kucharczyk, wycofał ją do Teodorczyka, a ten z ostrego kąta uderzył wprost w bramkarza reprezentacji Włoch. Druga część pierwszej połowy, to ciągłe ataki mojej drużyny, niestety strzały oddawane przez Teodorczyka, czy Salomona dobrze wyłapuje Francesco Bardi. W końcówce to znów Włosi przycisnęli, piłkę z rzutu rożnego dośrodkował Verratti, Destro oddał strzał z główki i, gdyby na linii bramkowej nie stał Alan Stulin to padła, by bramka. Druga połowa rozpoczęła się dla nas fantastycznie, blisko narożnika pola karnego piłkę z rzutu wolnego dośrodkował Rafał Wolski, Giulio Donati naciskany przez Michała Czekaja wpakował piłkę do własnej bramki. Po straconej bramce Włosi rzucili się do ataków, przyniosło, to efekt w 62 minucie. Dośrodkowanie Capuano wykorzystał najlepszy strzelec włoskiej drużyny – Mattia Destro. Szybka odpowiedź Polaków, niestety Bartosz Salamon nie wykorzystał sytuacji sam na sam. W kolejnych minutach raz po raz pod którąś bramką coś się działo. W 68 minucie Michał Czekaj mógł strzelić bramkę na 2:1, niestety w podobnej sytuacji w jakiej padł samobójczy gol trafił prosto w bramkarza. W 78 minucie w bezsensowny sposób tracimy bramkę, był rzut wolny dla Włoch i niestety nikt nie pokrył Capuano, ten z 5 metra trafił do naszej siatki. W samej końcówce na 1:3 podwyższył El Shaarawy i było już po meczu. Następne spotkanie gramy z Maltą i tu już 3 punkty, to obowiązek. Eliminacje Mistrzostw Europy U-21 [5/8] Stadion: im. Kazimierza Górskiego w Płocku, Widzów: 10,398, Sędzia: G. Winkmann [2]Polska U-21 Włochy U-21[1] [G. Donati 48’ (sam.) – M. Destro 62’, M. Capuano 78’, S. El Shaarawy 93’) Ł. Skorupski 6.0 – P. Olkowski 6.2, M. Czekaj 6.7, R. Janicki 5.8, A. Stulin 6.1 – G. Krychowiak 6.0 (k), D. Furman 7.8, R. Wolski 6.2 (M. Budziński 6.3, 62’), B. Salamon 6.8 (M. Klich 6.7, 72’), M. Kucharczyk 6.8 – Ł. Teodorczyk 6.0 (J. Kosecki 6.7, 45’) MoM: M. Capuano 90 (Włochy U-21)

5.11.2011r. Po ciężkim meczu z Fiorentiną przyszedł czas na chyba jeszcze cięższe spotkanie z drużyną z Neapolu. W tym sezonie zawodnicy Napoli spisują się bardzo dobrze, dzięki czemu zajmują 3 miejsce w tabeli. Tracimy do nich tylko punkt i gdybyśmy dziś wygrali, to przeskoczymy w tabeli podopiecznych Rafy Beniteza. W obronie w porównaniu do meczu z Fiorentiną nie zrobiłem żadnych zmian, jedynie w ataku Welbecka zmienił Nilmar. Początek spotkania identyczny jak z Fiorentiną. Napoli przeważa, a my tylko się bronimy. Wreszcie w 30 minucie odpowiadamy strzałem. Nilmar uderzył z okolicy 20 metrów, niestety nie celnie. W 40 minucie faulowany niedaleko miejsca skąd wykonuje się rzut wolny został Nilmar, Cambiasso zaskakując obronę gospodarzy podał piłkę do ustawionego na 16 metrze Kuzmanovicia, ten niestety chybił. Dosłownie 3 minuty później swoją pierwszą bramkę w barwach Interu strzelił Nagatomo. Wymienił on parę razy piłkę w polu karnym z Nilmarem i z ostrego kąta przymierzył w samo okienko bramki Jose Manuela Reiny. Po niemrawym początku znakomicie zakończyliśmy pierwszą połowę. Druga połowa, to w większości ataki gości, gospodarze próbują przeważnie strzałów z dystansu, na szczęście wszystkie wyłapuje Handanovic. Niestety, w 68 minucie nie miał szans. Ranocchie bardzo łatwo ograł Pandev, który dograł piłkę do Higuaina, a ten z 5 metrów wpakował piłkę do bramki. Po stracie bramki ruszyliśmy na Napoli, niestety nasze strzały nie zagrażały bramce Reiny. W 93 minucie na bucie piłkę meczową miał wprowadzony wcześniej Fredy Guarin, Kolumbijczyk ograł w polu karnym Maggio, ale fatalnie przestrzelił z 15 metrów. Po wybiciu piłki przez Reyne sędzia zakończył mecz i musimy podzielić się punktami z drużyną Napoli. Szkoda tej straconej bramki, cały mecz broniliśmy się dobrze, ale indywidualny błąd zadecydował. Seria A [11/38] Stadion: San Paolo, Widzów: 58,849, Sędzia: G. Vuoto [3]Napoli 1:1 Inter Mediolan[4] [G. Higuain 67’ – Y. Nagatomo 43’] S. Handanovic 8.2 – J. Zanetti 6.9 (k), Juan 6.2 (W. Samuel 6.5, 45’), Rolando 6.9, A. Ranocchia 6.9, Y. Nagatomo 8.1 – E. Cambiasso 7.0, Hernanes 6.7 (F. Guarin 6.8, 69’), Z. Kuzmanovic 6.8 – D. Milito 6.7 (D. Welbeck 6.5, 69’), Nilmar 6.7 MoM: S. Handanovic 8.2 (Inter Mediolan) 8.11.2011r. Samir Handanovic został wybrany do Jedenastki Tygodnia Seria A.

Na pewno nic nie ugrają

Dziwi, dziwi. Nie podejrzewałem, że może być aż tak źle z naszą piłką

Gratulację! No to teraz podbój Ligi Mistrzów

@PiotruH, Dzięki wielkie za pozytywne słowo. Z tych kartek, to chyba zrezygnuj,e bo samemu mi się to nie podoba A co do samego klubu, Inter był zawsze neutralny, w sumie nie wiem czemu go wybrałem, ale gra mi się, nim bardzo przyjemnie @peżet, Dziękuje, sam zaczynam coraz bardziej lubić Inter 18.10.2011r. Danny Welbeck trafił do Jedenastki Tygodnia Seria A. 22.10.2011r. Esteban Cambiasso uzyskał włoskie obywatelstwo. 23.10.2011r. Po emocjonującym i obfitującym w bramki meczu z Juve, na swoim stadionie podejmiemy Atalante. Zespół, który musimy pokonać i inny wynik będzie sensacją. W składzie na ten mecz dokonałem trochę zmian, w środku pola i na bokach obrony zagrają zmiennicy. W ataku od pierwszej minuty swoją szansę dostanie Danny Welbeck. Spotkanie lepiej rozpoczęli goście, na szczęście ich ataki były bezskuteczne. W 34 minucie powinniśmy wyjść na prowadzenie, świetnym zagraniem popisał się Kovacić, niestety sytuacji sam na sam nie wykorzystał Welbeck. W późniejszych minutach nic ciekawego się nie działo i po katastrofalnej pierwszej połowie tylko remisujemy. Myślałem, że po spotkaniu z Juventusem Welbeck się odblokuje, ale niestety zmarnował kolejną znakomitą sytuację. W 68 minucie, gdyby nie Handanović przegrywalibyśmy 0:1. W końcówce spotkania wynik mógł zmienić jeszcze Javier Zanetti, ale jego strzał zatrzymał Andrea Consigli. Po najgorszym spotkaniu pod moją wodzą tylko remisujemy z Atalantą. Seria A [8/38] Stadion: Giuseppe Meazza, Widzów: 62,434, Sędzia: P. Valeri [4]Inter Mediolan 0:0 Atalanta[15] S. Handanovic – Jonathan, Rolando, W. Samuel, A. Ranocchia, C. Chivu (J. Zanetti 90’) – B. Mudingayi, M. Kovacic, F. Guarin (Hernanes 45’) – D. Milito (Nilmar 45’), D. Welbeck MoM: L. Cigarini 7.5 (Atalanta) 26.10.2011r. Po słabym meczu z Atalantą do wyjściowego składu wróciło trzech podstawowych pomocników i dwaj boczni obrońcy. Jeśli chcemy cały czas trzymać się z czołówką ligi, to kolejna wpadka nie może nam się przytrafić. Po taktyce jaką obrali gospodarze widać, że będą się bronili. Jeśli na początku strzelimy parę bramek, to pewnie gospodarze się otworzą, a znając moich piłkarzy na pewno, to wykorzystają. Do 22 minuty na boisku wiało nudą aż wreszcie po świetnym dryblingu Welbecka w środkowej części boiska czerwoną kartkę za bezmyślny i brutalny faul otrzymał Paolo Cannavaro, teraz powinno nam się grać o wiele lżej. Gdyby nie brak szczęścia w 26 minucie prowadzilibyśmy 0:1, Diego Milito w sytuacji sam na sam przelobował bramkarza, ale niestety piłka odbiła się od poprzeczki i wyszła za linie końcową. Po czerwonej kartce wyraźnie przejęliśmy inicjatywę, ale bramkarz gospodarzy znakomicie radzi sobie z naszymi strzałami. Razi brak skuteczności i brak ostatniego podania. Do przerwy remisujemy. Bardzo dobrze zaczęliśmy drugą połowę, drużyna Sassuolo została zamknięta we własnym polu karnym, jednak nadal na przeszkodzie stoi bramkarz Gianluca Pegolo. Kolejne minuty i nadal to samo, bijemy głową w mur. Wynik się nie zmienia i wracamy do Mediolanu z 1 punktem, czyli z niczym. Serie A [9/38] Stadion: Alberto Braglia, Widzów: 16,298 , Sędzia: M. Bergonzi [8]US Sassuolo 0:0 Inter Mediolan[4] S. Handanovic 6.8 – J. Zanetti 7.4 (k), Rolando 7.1, W. Samuel 6.7 (G. Mudingayi 6.7, 71’), A. Ranocchia 7.2, Y. Nagatomo 7.2 – E. Cambiasso 7.2, Hernanes 7.2, Z. Kuzmanovic 6.8 (M. Kovacic 6.7, 71’) – D. MIlito 6.6 (Nilmar 6.0, 45’), D. Welbeck 6.8 MoM: G. Pegolo 8.4 (US Sassuolo) 30.10.2011r. Mecz bardzo ważny, jeśli chodzi o układ sił w tabeli. Fiorentina ma jeden punkt więcej od nas. Po trzech remisach wypadałoby w końcu wygrać mecz. W składzie wymieniłem Waltera Samuela na Juana. Argentyńczyk w trzech ostatnich meczach obniżył loty i to Brazylijczyk dostanie dziś szanse na pokazanie swoich umiejętności. Będzie to mecz na pewno bardzo ciężki, bo Fiorentina jest w formie, ale musimy go wygrać i gonić czołówkę tabeli. Już w 5 minucie na prowadzenie powinna wyjść Fiorentina, ale Handanovic w wyśmienity sposób zatrzymał strzał Manuela Pasquala. Pierwszy kwadrans, to zdecydowana przewaga przyjezdnych, którym w zdobyciu bramek przeszkadzał Handanovic lub poprzeczka. Na szczęście moi piłkarze otrząsnęli się i w 17 minucie po dośrodkowaniu Hernanesa bramkę głową strzelił Milito. Niestety, po strzelonej bramce obraz gry się nie zmienił. Fiorentina non stop atakowała, w 32 minucie piłka o centymetry minęła bramkę po strzale Andersona. To się musiało tak skończyć, wcześniej wspomniany Anderson został sfaulowany na 25 metrze od bramki i niestety wykorzystał ten rzut wolny. Ależ akcja Welbecka! Przebiegł pół boiska z piłką, na 11 metrze minął bramkarza, niestety trafił w słupek, ale na szczęście za akcją podążył Diego Milito i Argentyńczyk dobił strzał Anglika. Po przerwie musimy zmienić obraz gry. W drugiej połowie graliśmy już o wiele składniej i nie traciliśmy głupio piłki. Fiorentina nie atakowała już tak zaciekle. W 67 goście znów zagrozili nam z rzutu wolnego, ale na szczęście piłka trafiła tylko w boczną siatkę. Handanovic niczym dzisiejszy Neuer w 87 minucie zatrzymał atak gości, gdyby nie Słoweniec, to pewnie byłby już remis. W doliczonym czasie gry szansę mieli jeszcze zawodnicy z Florencji, ale w ogromnym zamieszaniu w polu karnym faul popełnił Mario Gomez. Sędzia po chwili zakończył mecz i wreszcie mogliśmy cieszyć się ze zwycięstwa, bardzo ciężko wywalczonego zwycięstwa. Nie szło nam w tym meczu, tym bardziej się cieszę, że zdołaliśmy utrzymać prowadzenie do końca meczu. Seria A [10/38] Stadion: Giuseppe Meazza, Widzów: 63,218, Sędzia: M. Bergonzi [5]Inter Mediolan 2:1 Fiorentina[4] [D. Milito 17’,43’ – Anderson 39’] S. Handanovic 6.9 – J. Zanetti 6.9 (k), Juan 6.9, Rolando 6.9, A. Ranocchia 6.1 (W, Samuel 6.8, 65’), Y. Nagatomo 6.2 (Jonathan 6.7, 45’) – E. Cambiasso 7.1, Hernanes 7.5, Z. Kuzmanovic 6.9 – D. Milito 8.8, D. Welbeck 6.8 (Nilmar bez oceny, 76’) MoM: D. Milito 8.8 (Inter Mediolan) Tabela po 10 kolejkach Seria A: Klasyfikacja strzelców po 10 kolejkach Seria A:

Szkoda straconych punktów z Cardiff i Evertonem.

Nawet z Maltą przegrali? :O

Gratulacje za zwycięstwo w Pucharze UEFA

Gratuluję awansu

@Morpheus, Tak, agresywnie. 15.10.2014r. Seria A [7/38] Derby Włoch – tak nazywane jest spotkanie pomiędzy Juventusem a Interem. Pomimo tego, że prowadzimy w tabeli, to Juventus jest upatrywany w roli faworyta. Trudno się dziwić, w składzie mają takie gwiazdy jak: Pogba, Tevez, Pirlo czy Buffon. W obu drużynach po spotkaniach reprezentacyjnych żaden piłkarz nie jest kontuzjowany. Jeśli chcemy myśleć o zgarnięciu majstra, to takie spotkania na szczycie musimy wygrywać i uciekać swoim przeciwnikom. Już w pierwszych minutach Buffon dwa razy pokazał swoje umiejętności, wybronił znakomite strzały Nilmara. O, ile strzały Nilmara nie trafiły do bramki, to strzał z główki Rolando znalazł drogę do siatki. Dwie minuty po strzeleniu bramki Juventus wyrównał. Błąd popełnił Nagatomo i wpakował piłkę do bramki Handanovica. Chwilę później Juve już wygrywało, dośrodkowania z prawej strony Giovinco nie przeciął żaden nasz obrońca i Carlos Tevez wykorzystał sytuację. Ależ w tym meczu się dzieje. Rozpoczęcie gry przez nasz zespół, wyśmienite prostopadłe podanie Milito i z wielkim spokojem Nilmar wykorzystuje sytuacje sam na sam. W 35 minucie powinniśmy ponownie wyjść na prowadzenie niestety Zanetti przestrzelił w znakomitej sytuacji. Po fantastycznej dwójkowej akcji Milito – Nilmar ten drugi trafia tylko w słupek, nadal remis 2:2. Chwile po tej sytacji Andrea Pirlo sfaulował Nilmara, który musiał opuścić plac gry, wielka szkoda, bo rozgrywał bardzo dobry mecz. Po przerwie dwóch dobrych okazji nie wykorzystał Welbeck, ale jak to się mówi do 3 razy sztuka. Anglik wykiwał 3 obrońców Juventusu i w sytuacji sam na sam strzelił obok broniącego Buffona. Chwilę po tej bramce Welbeck mógł trafić po raz kolejny, ale piłkę z linii bramkowej wybił Frederico Peluso. Niestety, w 84 minucie po dobrym dośrodkowaniu Peluso piłkę do bramki głową skierował Vucinic. Wyniki nie uległ już zmianie i po fenomenalnym widowisku musimy podzielić się punktami ze Starą Damą. Stadion: Juventus Stadium, Widzów: 31,721, Sędzia: G. Rocchi [5]Juvetus Turyn 3:3 Inter Mediolan[1] [Y. Nagatomo 12’ (sam), C. Tevez 19, M. Vucinic 84’ – Rolando 10’, Nilmar 22’, D. Welbeck 71’] S. Handanovic - J. Zannetii (k), Rolando, W, Samuel (C. Chivu 45’), A. Ranocchia, Y. Nagatomo - E. Cambiasso, Hernanes (F. Guarin 80’), Z. Kuzmanovic - D. Milito, Nilmar (D. Welbeck 44’) MoM: E. Cambiasso 8.3

4.10.2011r. W jedenastce tygodnia znalazło się 3 moich piłkarzy: Rolando, Z. Kuzmanović i Nilmar. 6.10.2011r. Jako, że mecz reprezentacji U-21 jest zaplanowany na jutro w związku z czym nie mogłem sam wysłać powołań. Poprzednik zostawił mi oto taki skład: 7.10.2011r Mecz Towarzyski U-21 W pierwszym spotkaniu jako selekcjoner reprezentacji Polski U-21 zmierzę się z drużyną Ukrainy. Nasi wschodni sąsiedzi są w naszym zasięgu i myślę, że zdołamy wygrać to spotkanie i moja kariera z reprezentacją zacznie się bardzo dobrze. Już w 7 minucie mogliśmy objąć prowadzenie, jednak świetnego podania od Możdżenia nie wykorzystał Kupisz. Do 25 min oddaliśmy 5 strzałów, ale gorzej było trafieniem w bramkę. Tylko raz golkiper gości musiał się wykazać. Ukraińcy odgryzali się nam strzałami z dystansu, ale były one bardzo słabej jakości. W 26 minucie znakomitą interwencją popisał się Koval, który znów był lepszy od Tomasza Kupisza. W 44 minucie wreszcie się udało! Kupisz z 20 metra uderzył mocno na bramkę, ukraiński bramkarz wypuścił piłkę z rąk i z najbliższej odległości Łukasz Teodorczyk wpakował ją do siatki. W drugiej połowie niewiele się działo, może dlatego, że na plac gry w obu drużynach weszli zmiennicy, którzy prezentowali słabsze umiejętności od swoich kolegów. W 72 minucie nasza para stoperów Horoszkiewicz - Wełnicki, nie upilnowała Vitaliy’ego Ivanko, który strzałem z 16 metrów pokonał Łukasza Skorupskiego. Do końca spotkania wyniki nie uległ zmianie i moja przygoda z reprezentacją U-21 rozpoczyna się od remisu. A już za 4 dni mecz w eliminacjach z Węgrami, który musimy wygrać. Stadion: OSiR we Włocławku, Widzów: 5,563, Sędzia: A.U. Mallenco Polska U-21 1:1 Ukraina U-21 [Łukasz Teodorczyk 44’ – Vitaliy Ivanko 72’] Ł. Skorupski – P. Olkowski (P. Stolarski 45’), R. Janicki (T. Wełnicki 62’), M. Czekaj (G. Horoszkiewicz 45’), M. Matras (A. Stulin 45’) – M. Możdżeń, D. Furman, R. Wolski (J. Kosecki 45’), B. Salamon (M. Klich 45’), T. Kupisz (M. Żyro 45’) – Ł. Teodorczyk (M. Jankowski 62’) MoM: D. Furman 7.5 11.10.2011r. Eliminacje Mistrzostw Europy U-21 [4/8] Przed nami mecz, który musimy wygrać. Węgrzy przegrali swoje dotychczasowe mecze i zajmują ostatnie miejsce w grupie. Inny wynik niż nasze zwycięstwo będzie traktowane jako wielka niespodzianka. Zaczniemy w takim samym składzie jak z Ukrainą. Mecz zaczęliśmy tak, jak na faworytów przystało. Stwarzaliśmy sobie sytuacje, jednak nie potrafiliśmy ich wykorzystać. Próbowali prawie wszyscy ofensywni zawodnicy, ale albo nie trafialiśmy w bramkę albo tylko w bramkarza. W 29 minucie fantastycznym podaniem za plecy obrońców popisał się Bartosz Salamon, niestety Łukasz Teodorczyk był w tej sytuacji na spalonym i gol nie mógł zostać uznany. Moim zawodnikom nie udało się trafić bramki, więc zrobili, to za nas rywale. W 45 minucie piłkę w pole karne wrzucił Rafał Wolski, a węgierski obrońca skiksował i trafił do własnej bramki. Drugą połowę także rozpoczęliśmy od ataków i znów nie dawały one wyniku w postaci bramek. W doliczonym czasie gry stuprocentową sytuację zmarnował Maciej Jankowski, który posłał piłkę Panu Bogu w okno. Patrząc na wszystkie sytuacje powinniśmy wygrać o wiele wyżej, ale nie ma co narzekać, ważne są 3 punkty. Stadion: Stadion przy ul. Brzeźnickiej, Radomsko, Widzów: 4817, Sędzia: B. Paixao Polska U-21 1:0 Węgry U-21 [T. Radics 46’ (sam.)] Ł. Skorupski – P. Olkowski, R. Janicki, M. Czekaj, M. Matras – M. Możdżeń, D. Furman (M. Klich 45’), R. Wolski (P. Wszołek 71'), B. Salamon, T. Kupisz – Ł. Teodorczyk (M. Jankowski 63’) MoM: M. Czekaj 7.3 Wynik drugiego meczu w naszej grupie: Dania U-21 0:4 Włochy U-21 [s. Verdi 9’, 14’, M. Verratti 62’, 75’]

Ważne, że 3 punkty zdobyte

1.10.2011r. Powołani piłkarze na mecze reprezentacyjne: Kenia: McDonald Mariga Portugalia: Rolando Serbia: Zdravko Kuzmanovic Brazylia: Hernanes Chorwacja U-21: Mateo Kovacic Francja U-21: Ishak Belfodil Włochy U-21: Francesco Bardi i Simone Benedetti Rumunia U-21: Denis Alibec Ghana U-20: Alfred Duncan Senegal U-20: Mame Baba Thiam i Ibrahima Mbaye Brazylia U-20: Juan 1.10.2011r Seria A [6/38] Po nieoczekiwanym remisie z Hellas Verona udajemy się Cagliari. Miejscowa drużyna zajmuje dopiero 18 miejsce w tabeli i inny wynik niż nasze wysokie zwycięstwo nie wchodzi w grę. Na południe Włoch polecieliśmy bez kontuzjowanego Mudingayi’a, któremu przesunął się dysk. W wyjściowym składzie bez niespodzianek, chcemy ten mecz wygrać i nie powtórzyć słabej gry z Veroną. Mecz rozpoczęliśmy fantastycznie, już w 3 minucie po rzucie rożnym wykonywanym przez Cambiasso piłkę do bramki skierował Rolando. Jest, to pierwsza bramka Portugalczyka w lidze. W pierwszych dwudziestu minutach tylko raz zagroziliśmy bramce rywali. Cagliari zaś non stop atakowało. No i niestety chwila nieuwagi i padła bramka dla gospodarzy. Mocny strzał z narożnika pola karnego oddał Ibarbo, Handanovic wypluł przed siebie futbolówkę, która trafiła wprost pod nogi Pereiry, ten bez problemu trafił do bramki. W pierwszym kwadransie drugiej połowy, to my przeważaliśmy, bliski pokonania bramkarza gospodarzy był Nagatomo, jednak po mocnym strzału Japończyka piłka trafiła w boczną siatkę bramki. Chwilę po tym strzale sytuacje sam na sam zmarnował Icardi, po prostu nie trafił w bramkę. Gol dla Interu! Nilmar świetnym dryblingiem minął na 40 m Astoriego i pomknął co sił na bramkę przeciwnika i nie zmarnował swojej sytuacji. Strzałem w długi róg pokonał Vlada Avramova. W 68 min świetną interwencją popisał się Handanovic, który znakomicie wybronił strzał głową Ibarbo z 5 metrów. I znów sytuacja sam na sam i znów nie trafiona, tym razem Nilmar strzelił prosto w bramkarza. W doliczonym czasie gry znakomicie utrzymujemy się z piłką w okolicach pola karnego Cagliari i dzięki temu wywalczyliśmy rzut karny. Faulowany był Nilmar, a karnego na bramkę zamienił Kuzmanovic. Trzy punkty są nasze. Dzięki temu zwycięstwu mamy już 16 punktów i jesteśmy liderem. Stadion: Sant’Elia, Widzów: 15927, Sędzia: A. Romeo [18]Cagliari 1:3 Inter Mediolan[1] [M. Pereira 42’ - Rolando 3’, Nilmar 62’, Z. Kuzmanović 93’(k)] S. Handanovic – J. Zanetti, Rolando, W. Samuel (zm. 75’ H. Campagnaro), A. Ranocchia, Y. Nagatomo (zm. 75’ C. Chivu) – E. Cambiasso, Hernanes, Z. Kuzmanovic – D. Milito (zm. 45’ M. Icardi), Nilmar MoM: Nilmar 9.0 2.10.2011r. Parę dni wcześniej złożyłem swoje dokumenty do PZPN. Zwolniło się miejsce na stanowisku selekcjonera reprezentacji Polski U-21. Dziś przyszła odpowiedź - dostałem tą posadę. Bardzo się z tego cieszę i już nie mogę się doczekać pracy z najlepszymi, polskimi, młodymi zawodnikami. Obecnie polscy zawodnicy walczą w eliminacjach do Mistrzostw Europy, które odbędą się w Izraelu. W grupie ósmej przyjdzie nam rywalizować z Włochami, Danią, Maltą i Węgrami. Po 3 spotkaniach z 6 punktami na koncie zajmujemy 2 miejsce w tabeli. Wygraliśmy z Maltą 3:0 oraz z Danią także 3:0, punkty straciliśmy z faworytem grupy drużyną Włoch, przegraliśmy 2:0. Osobiście chciałbym powalczyć o awans. Musimy wysoko wygrywać spotkania ze słabszymi drużynami i liczyć na to, że znajdziemy się w grupie pięciu drużyn, które awansują dalej z drugich miejsc, bo Włosi raczej są poza zasięgiem.

Będzie horror z happy endem