Icon

Mecze Viktorii Pilzno na własnym stadionie z zeszłego sezonu pucharowego: 1:1 z Besiktasem Stambuł 5:1 z Piunikiem Erewań 3:2 z Rosenborgiem Trondheim 2:1 z FC Kopenhaga 1:1 z BATE Borysów 2:2 z AC Milan 0:4 z FC Barceloną No sorry, ale drużyna, która potrafi powstrzymać Milan, wygrywa z Rosenborgiem i zalicza porażkę jedynie z Barceloną to nie są jakieś leszcze. 0:5 to fatalny wynik, ale w sumie dobrze, że skoczyło się tak, a nie jakimś skromnym 0:1, bo wtedy byłaby gadka, że minimalnie przegraliśmy i że przepaść między ligą czeską a naszą nie jest już taka wielka. Pilzno gdyby grało w polskiej Ekstraklasie rozniosłoby tę ligę w pył. I to wcale nie jest tak, że dla Ruchu "to za szybko". 14 innych drużyn mogło spokojnie odstrzelić tych słabeuszy z Chorzowa i zmierzyć swoje siły z Viktorią. Okazali się jeszcze słabsi od beznadziejnego Ruchu. Najgorsze jest to, że Pilzno ma budżet na poziomie Ruchu (13 mln zł przy 12 mln Ruchu z zeszłego sezonu), więc błędne jest myślenie, że przy wyższym budżecie udałoby się Czechów wyeliminować. Po prostu tam zawodnicy mają inną mentalność, wiedzą że dobrą grą w Viktorii mogą sobie załatwić wysoki kontrakt w dobrej europejskiej lidze, a nasi kopacze chcą tylko więcej nie oferując w zamian wyższego poziomu. Zarządzanie w naszej lidze jest chore. Sztuczne pompowanie kasy, podbijanie kontraktów, oferowanie setek tysięcy graczom, którzy nie zasługują na więcej niż średnia krajowa. Najśmieszniejsze będzie jeżeli ten rozgromiony dziś Ruch będzie z powodzeniem walczył o mistrzostwo. I dziwne jest to, że po łatwym wyeliminowaniu Macedończyków w stosunku 6:1 nagle przychodzi taki łomot. Gdzieś brakuje wyważenia. Albo Ruch za bardzo uwierzył, że jest już drużyną na poziomie, albo poprzedni rywale prezentowali jeszcze bardziej podwórkowy futbol.

0:2 + 0:5 = 0:8? Hmmmm, mnie w szkole uczyli inaczej, ale może trafiłem na słabych matematyków Okazuje się, że jest słabsza drużyna od mistrza Polski. Jest to wicemistrz Polski. Ten dwumecz pokazuje, jak słaba jest polska liga. Skoro drużyna, która poczyniła najlepsze wzmocnienia, nieosłabiona odpływem najlepszym graczy dostaje taki łomot to chyba nie jest tylko problem Ruchu, ale całej chorej polskiej kopanej. Oglądałem ten mecz i nie chcę aby wyszło, że bronię Niebieskich, bo wkurwili mnie niemiłosiernie, ale z przebiegu gry naprawdę nie odstawali aż tak bardzo od rywali. Czesi byli potwornie skuteczni, wykorzystali wszystkie okazje, a Ruch nawet nie potrafił strzelić do pustej bramki. Zła to reklama polskiej piłki i mam nadzieję, że klęska z tego sezonu będzie nauczką na przyszłość dla wszystkich. Wstyd mi za Ruch, bo patrząc na wynik dwumeczu wygląda to katastrofalnie. Łudziłem się, że Niebiescy powalczą.

Legia przynajmniej z całego pucharowego towarzystwa wyszła z twarzą. Przy odrobinie szczęścia i dobrym losowaniu może uda im się powtórzyć zeszłoroczny "wyczyn" i awansują do fazy grupowej. I nie oszukuj się SZk - Legia nie jest klasowym zespołem. Nie na płaszczyźnie europejskiej.

W sobotę Meleże o 20:20

Toć dyskiem już miotali. Zarówno panie jak i panowie. Śpieszę wyjaśnić, że w tych oparach absurdu, które serwuje mi pewien fan chińskich gimnastyczek, chciałem zapytać o rzut młotem kobiet i Anitę Włodarczyk, ale już mi nie musisz odpowiadać, znalazłem odpowiedź. Rozpędź się, a ściana sama się znajdzie. Może zmądrzejesz w końcu.

Wiem. Już mi Johniss uświadomił, że jestem debilem próbując dyskutować z tobą w oparciu o autorytety Swoją drogą to o której jest finał rzutu dyskiem?

Też się dziwię, że kolejny raz dałem się wciągnąć temu trollowi w głupią dyskusję. Rzuciłem luźnym spostrzeżeniem, a ten jak zwykle się dopierdala.

Prof. Wojciech Lipoński w Encyklopedii sportów świata dopuszcza formę: "rzut kulą", więc napiszę Ci subtelnie żebyś się odpierdolił i zabrał ze sobą Szczurka.

Einstein powiedział kiedyś, że jest czymś odpychającym, gdy inteligencja idzie w parze z przykrym charakterem. Pewnie myślał o ludziach tak upierdliwych jak Ty.

Pchnięcie kulą. Każdy inteligentny człowiek wie o co chodzi Chazarze.

Za co? Za jedynego lekkoatletę Majewskiego ;) tak, wiem, że rzutu kulą nie było, był tylko oszczep i dysk, ale jedynie dyscyplina Majewskiego jakoś nawiązuje do dyscyplin rozgrywanych na starożytnych igrzyskach bo podnoszenie ciężarów już nie bardzo.

W klasyfikacji starożytnych Igrzysk mielibyśmy cały 1 medal znaczy wieniec z gałązek oliwnych

Może masz rację, ale Widzew znów pojedzie na ambicji, a Bełchatów jeszcze się nie rozpadł, więc na jesieni powinni trochę punktów uciułać. Polonia to największa niewiadoma. Może się okazać, że Królowi się znudzi i wypnie się na wszystko.

W stylu wolnym są bardzo ciekawe. W klasycznym już niekoniecznie.

Faworyci: Ruch, Legia, Lech Walka o górną część tabeli: Jagiellonia, Korona, Wisła Środek tabeli: Podbeskidzie, Lechia, Piast, Górnik Walka o utrzymanie: Widzew, Śląsk Kandydaci do spadku: Bełchatów, Pogoń, Polonia, Czarny koń: Zagłębie Czemu tak? Ruchy transferowe pokazują, że w tej lidze niewiele się zmieni, więc faworyci to moim zdaniem czołówka z zeszłego sezonu wykluczając Śląsk, który jest w katastrofalnej formie i jeżeli nic się nie zmieni to dla mnie na dzień dzisiejszy jest jednym z kandydatów do walki o utrzymanie. Najlepsze wzmocnienia poczynił Ruch. Pogoń wygląda na murowanego kandydata do spadku, co pokazują wyniki sparingów, brak sensownych wzmocnień i słaba postawa wiosną w I lidze. Zagłębie może namieszać w lidze i przy dobrym układzie może doskoczyć do czołówki. Wielkie niewiadome to dla mnie Polonia i Bełchatów. Pierwsi nadal mają chorego psychicznie właściciela, po którym nie wiedzieć czego się spodziewać, do tego sportowo wyglądają kiepsko - brak sparingów, aktualnie brak szerokiej kadry, natomiast Bełchatów kadrowo wygląda solidnie, ale wszyscy wiemy, że główny sponsor się wycofał, więc zimą można spodziewać się masowej ewakuacji zawodników. Nie wierzę w odbudowę Wisły przez Probierza.

X_Pogoń Szczecin - Zagłębie Lubin 1 3 Piast Gliwice - Górnik Zabrze 1 1 Jagiellonia Białystok - Podbeskidzie Bielsko-Biała 2 1 Widzew Łódź - Śląsk Wrocław 0 0 Lech Poznań - Ruch Chorzów 1 1 Wisła Kraków - GKS Bełchatów 2 1 Legia Warszawa - Korona Kielce 2 1 Lechia Gdańsk - Polonia Warszawa 1 0

Legię z SV Ried ponoć ma pokazać na żywo Orange Sport. W sumie to z wszystkich polskich drużyn tylko Legia ma realne szanse na awans, ale patrząc na skład w jakim Legia zaczęła sezon to jakoś ciężko wierzyć w sukces. Saganowski niby strzela, ale opieranie ataku na takim zawodniku jest niepoważne. Co się stanie z Legią w przypadku braku awansu do fazy grupowej LE? To wielkie straty finansowe dla klubu. Nie będzie standardowego scenariusza wielkiej wyprzedaży?

Piech jednak zagra jutro z Victorią. Okazuje się, że ktoś nie doczytał przepisów i w LE pauzuje się po 3. kartce a nie po 2. O co zagra Ruch? Niby zawodnicy odgrażają się, że powalczą o awans i że porażka w Chorzowie nie wynikała z wielkiej przewagi przeciwnika, a z błędów własnych, ale mnie się jakoś nie chce wierzyć, że Niebiescy coś w tym meczu ugrają. Honorowy remis będzie sukcesem. Szkoda, że Ruch trafił na samym początku na tak silnego rywala, bo naprawdę miałem nadzieję, że pokażą się w końcu w Europie. Mają naprawdę fajną ekipę, która jest w stanie powalczyć.

Polonia jednak wystartuje w I lidze w związku z wycofaniem się z rozgrywek Ruchu Radzionków. Fajnie, że Polonia będzie jednak mogła zagrać na zapleczu Ekstraklasy, ale nasuwają się pytania jak to się stało, że Polonia, która z problemami uzyskała licencję na II ligę nagle w ciągu kilku chwil zaczęła spełniać wszystkie wymogi na I ligę. Cały proces licencyjny to farsa. Kto dał licencję Radzionkowowi, który nie miał żadnego źródła finansowania? Kto pozwolił na to żeby na 2. dni przed inauguracją drużyna z ważną licencją mogła sobie ot tak nie przystąpić do rozgrywek? Po co te całe licencje, skoro Polonię mająca zakaz transferowy wciska się na siłę do I ligi tylko po to żeby nie było nieparzystej liczby zespołów? Czy tylko po to żeby Grzesiu Lato mógł liczyć na przychylność władz Polonii w jesiennych wyborach? Polonia ma wprawdzie skład na I ligę i moim zdaniem powinna bez problemów się utrzymać, ale ta cała farsa z licencjami jest po prostu żenująca...

No to Pawełek podpisał z Wami kontrakt. Oby to był Mariusz, którego pamiętamy z najlepszych występów w Odrze, a nie z głupich wpadek w Wiśle. Ciekawe kto będzie numerem 1. Bo Przyrowski pewnie tak łatwo miejsca nie odda.

Pisałem niedawno, że w tej chwili nie ma takiej możliwości.

Ja jakoś na Małachowskiego nie liczę. Obym się pozytywnie zdziwił ;)

No czyli jak zajmą 2. miejsce i przejdą ćwierćfinał to w półfinale trafiają na zwycięzcę pary USA - A4.

No to jak to w końcu jest? Do A2 i A3 dolosowują drużyny B2 i B3 czy po prostu wrzucają wszystkich do jednego kosza i może być tak, że drużyny z tych samych grup trafią na siebie?