Szampańskiej zabawy sylwestrowej, i dosiego roku!
Listopad rozpoczęliśmy od pojedynku z drużyną Norwich. Nie był to widowiskowy mecz z obu stron. I zasłużenie skończył się on wynikiem remisowym, po golu strzelonym dla nas przez Otamendiego.
W następnym meczu w Lidze Mistrzów graliśmy z PSG. To było wyrównane spotkanie walki, oba zespoły grały w nim swoje. Dla nas piłkę do siatki skierował Muniain. I jak się później okazało była to jedyna bramka mojego zawodnika w tym meczu, który zremisowaliśmy.
W lidze mierzyliśmy się z Newcastle. Pierwsza połowa tego meczu była dobra w naszym wykonaniu, bo po dobrej grze wygrywaliśmy ze Srokami 2-1. W drugich 45 minutach jeszcze bardziej docisnęliśmy, a dublet który ustrzelił Max zagwarantował nam pewne 3 punkty w tym spotkaniu.
W derbach Londynu podejmowaliśmy Chelsea. To było spotkanie typowo na remis, niby oba zespoły w nim walczyły, miały swoje sytuacje. Jednak zabrakło tej kropki nad i. Dla nas gola w tym meczu strzelił Max, i zagwarantował nam punkt po tym nijakim meczu.
W kolejnym meczu Ligi Mistrzów ostatnim tego miesiąca zagraliśmy z Wolfsburgiem. Oba zespoły nie porywały grą w tym meczu, ich styl gry był nijaki i miałki. A wynik 0-0 na koniec tego spotkania był jak najbardziej zasłużonym rezultatem.
Listopad 2018
Bilans: 1-2-0
Liga: 5, 5-7-0 +10
Norwich 1-1 ( Otamendi )
PSG 1-1 ( Muniain )
Newcastle 4-1 ( Mertesacker, Kane, Max X2 )
Chelsea 1-1 ( Max )
Wolfsburg 0-0
Puchar Anglii :
Puchar Ligi :
Transfery ( Listopad )
Anglia: M City ( +5 )
Francja: PSG ( +7 )
Hiszpania: Valencia ( +1 )
Włochy Roma ( +2 )