Czechu Napisano 13 Lutego 2015 Autor Udostępnij Napisano 13 Lutego 2015 Wkrótce, miał nastąpić początek sezonu. Przed tym cała Polska emocjonowała się losowaniem w Lidze Europejskiej. Wisła Kraków nie miała szczęścia i trafiła na faworyta tych rozgrywek - Zenit Sankt Petersburg. Jako menadżer tych 'słabszy', zapowiedział walkę do upadłego i do końca tchu. W rzeczywistości, sukces już zapewniłem i historię napisałem. Ten mecz będzie formalnością, a przy szczęściu możemy uzyskać coś więcej. Na początek, jednak czekał nas mecz z Dolcan Ząbki, większym szczęściem tego meczu było to, że będzie rozgrywany u siebie. Wisła Kraków - Dolcan Ząbki 3:0 Skład: Wisła Kraków: Michał Buchalik, Łukasz Burliga, Koray Gunter, Richard Guzmics, Maciej Sadlok, Alan Uryga(45zm. Dawid Buras), Lucas Guedes, Sinan Gumus, Kamil Pozniak, Mane, Dawid Kamiński Strzelcami bramek: Dawid Kamiński (9 minuta), Kamil Pozniak (37 minuta), Dawid Buras (47 minuta) Pozostałe mecze w lutym, w Ekstraklasie: Śląsk Wrocław - Wisła Kraków 1:0 GKS Bełchatów - Wisła Kraków 1:2 Wisła Kraków - Górnik Zabrze 0:0 Podsumowanie rozgrywek: Zdobycie siedmiu punktów w czterech meczach, nie było złym wynikiem. Ale patrząc, że nasz zespół walczy o wygranie tej ligi, jest to kiepska sytuacja i czas na analizę. Analizę utrudnia nadal gra w Lidze Europejskiej, ciężko połączyć te rozgrywki z sobą; czas na rotacje, ale który mecz jest ważniejszy? O to jest pytanie. Wisła Kraków - Zenit Sankt Petersbug 1:2 Składy zespołów: Wisła Kraków: Michał Buchalik, Łukasz Burliga (21 min, czerwona kartka), Koray Gunter, Michał Czekaj, Maciej Sadlok, Lucas Guedes, Kamil Pozniak, Dawid Kamiński, Damian Buras, Mene, Tomasz Zajac Zenit Sankt Petersbug: Jury Lodygin, Igor Smolnikov, Ezequiel Garay, Nicolas Lombartes, Criscito, Javi Garcia, Axel Witsel, Fred, Hulk, Oleg Shatov, Salomon Randon Przebieg spotkania: Salomon Randon (8 minuta) Koray Gunter (41 minuta) Fred (45 minuta) Łukasz Burliga (21 minuta, czerwona kartka) Zenit Sankt Petersbug - Wisła Kraków 4:1 Podsumowanie: Kończymy rozgrywki. Daliśmy z siebie wszystko, ale było widać ogromną różnicę pomiędzy tymi zespołami. Takie gwiazdy jak Hulk, Axel czy Fred robią ogromną różnicę na boisku. Nie oczekiwałem, że 18'letni Guedes będzie walczył jak równy z równym z Javi Garcia. Cieszę się, że chłopaki dali z siebie wszystko. Można gdybać, co byłoby gdyby Łukasz Burliga opanował emocje i nie dostał czerwonej kartki w pierwszym spotkaniu. Szło nam wtedy dobrze, mimo straconej bramki. Jednak grać w 10 przeciwko gwiazdom, jest ciężko. Mecz rewanżowy i jego wynik, to mój błąd taktyczny lub naiwność; zbyt szybko zaleciłem im szarżę, w celu uzyskania cudu. Wstydu w Europie nie ma, ja jestem zadowolony. Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi