Skocz do zawartości

Trifolium repens


Rekomendowane odpowiedzi

Przeceniasz mnie. :P Ale dodam jeszcze, że mamy słabszą kadrę niż na wiosnę.

_________________________________________________________________

 

Prawdziwy sprawdzian czekał nas właśnie dziś. Podejmowaliśmy na wyjeździe Hvidorve, zespół bądź co bądź, uważany za jednego z faworytów do awansu. W 7 minucie Tom Soetares safulował jednego z zawodników gospodarzy w polu karnym. :/ Do piłki podszedł Pallesen i nie wykorzystał jedenastki. Kopnał tak niecelnie, że piłka wylądowała na innej orbicie. Pallesen zrewanżował się niedługo potem. W 10 minucie wykonywał rzut wolny i wrzucił piłkę idealnie na głowę Hersterberga. W 20 minucie poszła kontra i dostawaliśmy w dupę już 2:0. Całą pierwszą połowę przeważaliśmy, ale straciliśmy bramki w bardzo głupi sposób. Bramka przed przerwą Niambele dawała nam jeszcze nadzieje na zdobycie chociażby punktu. Ważne, że zdobyliśmy ją jeszcze przed zejściem do szatni. Po przerwie ruszyliśmy ponownie do odrabiania strat, ale po prostu nie wychodziło. Wiele złych decyzji w ostatecznej fazie akcji. Dużo niedokładności. W 66 minucie znów dostajemy bramkę. Rzut wolny i Dyring strzela z 25 metrów. Czemu tylko my tak nie strzelamy? Padaka totalna, boki obrony zagrały fatalnie, a nasz napastnik Koulibaly chyba nawet nie oddał strzału. Nic nie pokazali Sillah i Soetaers.

 

2/30 2LW, 19.8.2012r

(8)Hvidorve 3:1 Svebolle(2)(Heisterberg 10', Vibe 20', Niambele 44', Dyring 66')

MoM: Mads Heisterberg 7.6

Boukar - Feussi Davidsen Niambele Dahlen - Soetaers Bhuyan(Pele 45') Englebret Sillah - Ndugga(Khan 45') - Koulibaly(Hassan 76')

 

Cisnęliśmy całą pierwszą połowe. Mieliśmy z 4 czyste sytuacje, z których nie wykorzystaliśmy ani jednej. Doliczony czas gry pierwszej połowy. Wrzutka, gol, 1:0 w dupe. No po prostu ekstra. Chyba to przybiło moich bo w drugiej połowie zaczęli grać straszny piach. W 63 minucie wywalczyliśmy rzut rożny i po wrzutce jakiś pachołek strzelił samobója. Mecz zaczynał się od nowa. Kolejny beznadziejny mecz.

 

3/30 2LW, 26.8.2012r

(7)Svebolle 1:1 Rishoy(6)(Moller 45'+1, Hansen/sam 63')

MoM: Jacob Moller 7.3

Boukar - Feussi Davidsen Niambele Dahlen(Gotovac 45') - Ndugga Bhuyan Engelbret Sillah - Soetaers(Said 45') - Koulibaly/ktz(Hassan 60')

 

Doszło do nieuniknionego. Z klubu odszedł Pierre Koulibaly. Podpisał on kontrakt ze spadkowiczem Superligi, Ac Horsens. Zaraz po podpisaniu kontraktu zawodowego wartość tego napastnika wzrosła do 110 tys euro, łał. Szkoda, że nie jesteśmy klubem chociaż półzawodowym, bo za niektórych grajków moglibyśmy zgarnąć porządne sumy.

 

W 2 rundzie Pucharu Danii graliśmy ze spadkowiczem z SAS Ligaen, FC Fyn. Liczyliśmy się z porażką, ale może tutaj odbijemy swoje ostatnie niepowodzenia. Pierwsze pół godziny broniliśmy się dosyć dzielnie. Ale zaraz po upływie tego czasu straciliśmy bramkę, jakżeby inaczej, po rzucie rożnym. Z bani walnął Hansen, anwet nie podam imienia bo po co? Jest ich w Danii jak psów. W 36 minucie coś dziwnego zrobił Mawaye. Dostał długą piłkę od Dahlena i biegł bokiem boiska, wszedł w pole karne i ciągle zbliżał się pod kątem ostrym do bramki. Wszyscy chyba myśleli, że dogra do środka, ale nieee, Kameruńczyk z kata 2 stopni strzelił bramkę, a bramkarz zdziwił się, oj zdziwił. To dało nam mał impuls, ale ciągle nie rozumiem naszej obrony. Daliśmy przebiec jednem zawodnikowi chyba z 500 metrów, biegał w jedną, w drugą, do tyłu, w przód, w bok, lewy, prawy, a moi za nim jak durnie tylko biegną i się gapią. W drugiej połowie zaczęliśmy w końcu grać swoje, a goście rzadko pozwalali sobie na ataki. W 73 minucie Sillah wrzucił w pole karne i pierwszy do piłki dopadł Mawaye strzelając drugiego gola w dzisiejszym meczu. I on przez 2 lata nic w Polsce nie strzelił? W 90 minucie gola strzelił jeszcze Ayeni, który przypomniał o sobie niczym duch zmarłej osoby.

 

1/1 PD-2rnd, 30.8.2012r

(2LW)Svebolle 3:1 FC Fyn(2LZ)(Hansen 32', Mawaye 36', 73', Ayeni 90')

MoM: Joseph Mawaye 8.8

Boukar - Gotovac Mthethwa Niambele Dahlen(Rodriguez 67') - Soetaers Ndugga(Khan 59') Pele Sillah - Hugo(Ayeni 59') - Mawaye

 

To okienko transferowe było dla nas bradzo bolesne. Straciliśmy 5 ważnych graczy, a tak naprawdę nikt poważny do nas nie przyszedł. Nie wygląda to najlepiej.

 

Lewandowski w Chelsea, Piszczekw Valencii, Boruc w Schalke, o kurczę. :P

 

Jak się okazało, nie jesteśmy jedynym amatorskim klubem w tej lidze. Dołączył do nas bowiem Birkerod, którego podejmowaliśmy na wyjeździe. Zaczęliśmy nieźle. W 9 minucie gola strzelił Hassan po tym jak dostał podanie w pole karne od Bhuyana. Następnie kilkakrotnie stwarzaliśmy groźne akcje tylko co z tego jak nie potrafiliśmy ich wykorzystać. Dopiero w doliczonym czasie gry pierwszej połowy po raz drugi do sieci trafił Hassan i to już nas dostatecznie uspokoiło. W 50 minucie wyszliśmy 3 na jednego i nasz napastnik zachował się dobrze, podał tak, że Soetaers miał pustą bramkę, no to oczywiście Soetaers musiał sp***ić bo kopnął tak krzywo, że piłka ani nie wpadła do bramki, ani nie doszła do ani jednego z zawodników Svolle, którzy tam jeszcze stali koło bramki. Gospodarze nie oddali nawet jednego celnego strzału, łącznie oddali ich cztery, z czego gra zaoferowała mi do obejrzenia jedną, więc chyba mało mieli do powiedzenia w dzisiejszym spotkaniu.

 

4/30 2LW, 2.9.2012r

(13)Birkerod 0:2 Svebolle(6)(Hassan 9', 45'+1)

MoM: Mustafa Hassan 8.8

Boukar - Said Mthethwa Niambele Dahlen - Soetaers(Khan 58') Bhuyan Engelbret(Ndugga 78') Sillah(Mawaye 58') - Fadiga - Hassan

Odnośnik do komentarza

Jak mnie śmieszy to komentowanie w mediach, że ktoś tam może się okazać najsłabszym ogniwem w następnym meczu. Dzień później komentarz piłkarza, który tak strasznie się przejął, że aż musi wyznać jakiejś gazecie, że "te słowa jeszcze dziwięczą mi w głowie". :D Pierwszy kwadrans meczu z Frem to walka o środek pola. Udało nam się wygrać to starcie i wkrótce strzeliliśmy pierwszą bramkę, a autorem był Mawaye. W 21 minucie Soetares zszedł z prawej strony do środka, na lewą nogę i sieknął rogala w dalszy róg bramki. Piłka w sieci! W 37 mnucie straciliśmy gola, klasycznie z rożnego. To była pierwsza sytuacja gości. W 70 minucie straciliśmy bramkę na 2:2... i znowu po stałym fragmencie gry. Tym razem wrzutka z wolnego, ale główkował ten sam zawodnik, Agger i strzelił drugiego gola. No ja pi**le. W 81 minucie wyszliśmy znów na ZASŁUŻONE prowadzenie. Wrzucił z rożnego Soetaers, a główkował Mthethwa.

 

5/30 2LW, 9.9.2012r

(7)Svebolle 3:2 Frem(13)(Mawaye 17', Soetaers 21', Agger 37', 71', Mthethwa 81')

MoM: Marco Agger 8.8

Boukar - Gotovac Mtehtwa Niambele Dahlen - Soetaers Bhuyan(Ndugga 72') Englebert Sillah(Khan 57') - N'Diaye(Hugo 66') - Mawaye

 

Ten N'Diaye ledwo wrócił z Mauretanii i znowu zaczął marudzić, ze ma problemy z aklimatyzacją. Złapałem go za kark i krzyknąłem mu prosto w czarną twarz "nie pękaj, nie bądź guma!!!". Dwa lata poprzednie spędził w Belgii to w Danii nie da rady? Co za piczka. :P

 

Teraz trochę o polskich klubach w europejskich pucharach. Lech Poznań awansował do Ligi Europa i w grupie D zmierzy się z bułgarskim Litexem oraz AC Milan i Borussią Dortmund, masakra jakaś. :D Śląsk Wrocław przegrał w 3 rundzie eliminacyjnej do Ligi Mistrzów z FC Basel i w wyniku tego w 4 rundzie eliminacyjnej Ligi Europa trafił na Athletic Bilabo, z którym również przegrał. Zagłębie Lubin podzieliło losy kolegów ze Śląska i przegrało z AS Roma w dwumeczu 4 rundy eliminacyjnej LE. Jeszcze szybciej, bo w 2 rundzie, odpadła Korona Kielce w boju z Vojvodiną. W 3 rundzie LE odpadła Legia, która u siebie wygrała 1:0 z Lewskim Sofa, ale przegrała na wyjeździe 0:3. Więc z 5 polskich klubów, które miały szansę zagrać w Europie, zagra tylko jeden. ;)

 

W wyjazdowym meczu z Nordvest FC faworytami na pewno nie byli goście. Nordvest to jak na warunki naszej ligi bogaty zespół, który gdyby był dobrze zarządzany, już byłby w SAS. W pierwszej połowie faktycznie zauważyliśmy, że faworytami nie jesteśmy. Gospodarze mieli kilka dobrych sytuacji, a raz z lini bramkowej wybijał piłkę Dahlen. My też tworzyliśmy zagrożenie, ale w sytuacji sam na sam nie popisał się Soetaers. Podobnie Mawaye. Druga połowa wyglądała podobnie jak pierwsza. Więcej akcji stwarzali gospodarze. I zasłużyli na bramkę z 87 minuty kiedy to Boukar wybił piłkę wrzucaną z boku prosto pod nogi wbiegajacego lewoskrzydłowego.

 

6/30 2LW, 16.9.2012r

(6)Nordvest 1:0 Svebolle(5)(Fazil Keskin 87')

MoM: Fazil Keskin 8.7

Boukar - Gotovac(Said 74') Mthethwa Niambele Dahlen - N'Diaye(Khan 64') Bhuyan Englebert Sillah - Soetaers(Ndugga 45') - Mawaye

 

W kolejnym etapie rozgrywek Pucharu Danii trafiliśmy jak kosa na kamień. Graliśmy z pierwszoligowym Randers i od razu przypomniało nam się zeszłoroczne 4:0, także od jakiegoś klubu z Superligi. W 8 minucie przegrywaliśmy po golu Sane, a to my stworzyliśmy wcześniej sobie pierwszą okazję, ehhh. ^ ^ Mawaye w 23 minucie był sam na sam z bramkarzem, ale trafił prosto w niego, a w 30 minucie przed bramką uratował nas słupek. Nie graliśmy wcale źle. W 49 minucie fantastyczny strzał oddał Mawaye i wyrównaliśmy, super!! Uderzenie z dystansu w końcu dało skutek. No mamy chociaż tą honorową bramkę. Po tej bramce poderwaliśmy się, ale brakowało skuteczności, wiec logicznym jest, że pod koniec meczu tracimy gola. Mimo wszystko byłem zadowolony z moich podopiecznych.

 

1/1 PD-3rnd, 19.9.2012r

(2LW)Svebolle 1:2 Randers(S)(Sane 8', Mawaye 49', Odhiambo 84')

MoM: Tidiane Sane 8.2

Boukar - Gotovac Davidsen Niambele Dahlen - Khan(Said 86') Ndugga Englebert/ktz(Ayeni 45') Rodriguez(Soetaers 86') - Hugo - Mawaye

 

Jedynym klubem z Duńskich 2 Lig(Wschód i Zachód), który awansował do 4 Akademisk Boldklub, który pokonał 2:1 Odense(Superliga). Gratulacje.

Odnośnik do komentarza

Po kontuzji w końcu do gry wraca Rafael. Od razu w 2 minucie po wrzutce z rożnego strzela gola drużynie B 93. Zaczął z przysłowiowym pier**cięm. W 13 minucie samotny w tym kraju jak palec N'Diaye był czysty na prawej stronie, wiec dostał od razu piłkę i przebiegł kilkanaście metrów , po czym wrzucił w pole karne i gola strzelił Mawaye. Właśnie tej pewności brakuje nam na wyjazdach, nie wiedziec czemu. Przez długi czas gra stanęła w miejscu. Walka odbywała się, gdzieś po środku zniszczonej murawy. Z lekką przewagą dla nas, ale goście też stwarzali sobie jakieś sytuacje, tylko że niecelne. Niesamowitym jest jak słabo gra w tym sezonie Ndugga. Zwrócił znów uwagę na siebie, gdy w defensywie niedokładnie pokrył Muipera i ten w 73 minucie strzelił bramkę kontaktową. W 90 minucie rzut wolny i wrzucał Egilsson, a drugą bramkę w tym mecuz strzelił Rafael. Oj brakowało nam Ciebie Rafcio. :D

 

7/30 2LW, 19.9.2012r

(7)Svebolle 3:1 B 93(13)(Rafael 2', 90', Mawaye 13', Muiper 73')

MoM: Rafael 9.2

Boukar - Feussi Rafael Niambele Dahlen(Said 56') - N'Diaye Ndugga Engelbert Soetaers(Egilsson 45') - Fadiga - Mawaye(Bhuyan 66')

 

Wyjazdowy sprawdzian z Herlev wydawał się kolejną ciężką przeprawą. W kńcu postanowiłem bardziej skoncentrowac się na obronie, moze to pomoże. Pierwsze pół godziny zostawaliśmy trochę z tył€, żeby dać pograć rywalom, a potem dopiero zaatakować. Zdawało to egzamin. Do tego w 31 minucie fantastycznym strzałem z dystansu popisał się Hugo, który zerwał pajęczynę ze spojenia. Staraliśmy się grać z przodu jak najmniejszym nakładaem sił i to zdawało egzamin, bo gospodarzom zdarzały się łatwe błędy w obronie. Szczerze to chyba taki styl na wyjazdach zapanuje, bo wygląda to bardzo efektywnie. A gra piłką w środku pola wychodzi nam, jeśli polegamy na spokoju i opanowaniu. Od 80 minuty graliśmy w dziesiatke bo kontuzji doznał Hugo, ale to nie zmieniło wiele. Jeszcze w ostatnich minutach strzeliliśmy bramkę na 2:0 co całkiem nas uspokoiło. Ta kontra wyszła nam znakomicie, bo żaden z piłkarzy Herlev nie zostawał już na tyłach, wiec N'Diaye wyszedł sam na sam z bramkarzem. A N'diaye wystarczyło 13 minut, żeby zostać Man of the Match.

 

8/30 2LW, 29.9.2012r

(10)Herlev 0:2 Svebolle(4)(Hugo 30', N'Diaye 90')

MoM: Boubou N'Diaye 8.2

Boukar - Feussi Rafael Niambele Dahlen - Soetaers(Said 60') Englebert Bhuyan Rodriguez(Davidsen 62') - Hugo/ktz(80') - Mawaye(N;Diaye 77')

 

3 gole - na razie tylko tyle straciło AB, nasz następny przeciwnik. to najmniej w lidze, więc strzelenie im gola będzie bardzo trudne. Wartość najdroższych 3 piłkarzy tego klubu jest większa niz wartość całego naszego klubiku, co świadczy o możliwościach tego jakie ma AB. Zastanawiałem się czy nie zostać przy taktyce z zeszłego spotkania, ale jednak stwierdziłem, ze nie wypada raczyć miejscowych kibiców nudną grą, więc wróciliśmy do starych założeń. No i skutkowało, zdominowaliśmy przeciwnika. W 24 minucie to co zrobił Mawaye zasługuje na Oscara. Uderzył takiego rogala, z ponad 30 metrów, że aż szczęka opadła wszystkim z wrażenia. Brawo! Niestety w 40 minucie całkiem krycie zgubił Niambele i straciliśmy gola, ponieważ z asekuracją pobiegł Rafael, a zapomniał, że jest ejszcze drugi napastnik. W 50 minucie kolejny kosmiczny gol, tym razem Engelbert. No w końcu moi zaczynają trafiać z dystansu. Znów odskakujemy na jedno oczko. Teraz trzeba uważniej w defensywie. Nie dało to rezultatu bo w 63 minucie Feussi przegrał pojedynek główkowy z Hennigsenem i ten o to zawodnik wyrówbnał, cholera. Englebert w 81 minucie ŁOOOO kolejny gol z dystansu, no pięknie. I znów odskoczyliśmy, oby już do końca. Pod koniec było ciężko, ale udało się.

 

9/30 2LW, 7.10.2012r

(3)Svebolle 3:2 AB(1)(Mawaye 24', Jacobsen 43', Englebert 50', 81', Henningsen 63')

MoM: Gaetan Englebert 8.8

Boukar - Feussi Rafael Niambele Dahlen - Soetaers(Said 64') Englebert Rodriguez(Davidsen 60') Sillah - Hassan(Fadiga 63') - Mawaye

Odnośnik do komentarza

Remis lub porażka z najsłabszym zespołem w lidze, mimo, że gramy na wyjeździe, będzie klęską. Już pierwsze minuty pokazały, że moim bardzo zależy na wywiezieniu z Oresund 3 punktów. Przez pierwsze 5 minut miejscowi nie byli przy piłce ani sekundy, a my zdołaliśmy oddać 3 celne strzały. W 11 minucie zza pola karnego uderzył Bhuyan no i w końcu trafił w bramkę i do bramki. W 18 dwójka Hassan-Mawaye wyszła z kontrą i to ten drugi wykończył tą dwójkową akcję pokonując bramkarza strzałem po długim. W 24 minucie Bhuyan sfaulował rywala w polu karnym i sędzia podyktował karnego, którego wykorzystał Andersen i tak o to znów tracimy bramkę praktytcznie sami stwarzając sobie zagrożenie. Gospodarze wznowili grę i Dahlen pozwolił prawemu pomocnikowi dośrodkować, a samobója walnął Mthethwa, super. W 36 minucie zawodnikom FC Oresund chyba zrobiło się głupio, że nic nie grają, a z nami remisują, więc i u nich obrońca strzelił samobója, cóz za altruizm. W 42 minucie kolejny dobry strzał z dystansu Engleberta. Tym razem prawą nogą z prawej krawędzi pola karnego, naprawdę godne oklasków. W 66 minucie dobrym dryblingiem wykazał się stary, ale jary Fadiga, który minął dwóch rywali krótkimi zwodami i wyłożył piłkę Hassanowi jak na tacy, wiec ten z szacunku dla Senegalczyka i jego umiejętności, wykorzystał sytuację i strzelił gola. W 72 minucie piłkę z prawej strony wrzucił Hugo i gola zdobył Soetaers, który jakoś nie potrafi wytrzymać na boisku przez 90 minut. W 80 minucie wspomniany Belg wstrzelił mocno piłkę w pole karne i jakiś obrońca znów walnął do swojej. Nie dziwię się, że do tej pory zdobyli tylko 1 punkt.

 

10/30 2LW, 13.10.2012r

(16)FC Oresund 2:7 Svebolle(3)(Bhuyan 11', Mawaye 18', Andersen/kar 25', Mthethwa/sam 26', Vive/sam 36', Englebert 42', Hassan 66', Soetaers 72', Halby/sam 80')

MoM: Mustafa Hassan 9.1

Boukar - Feussi(Gotovac 67') Mthethwa Niambele Dahlen - Soetaers Englebert Bhuyan Sillah(Hugo 69') - Hassan - Mawaye(Fadiga 62')

 

Z Fremad jeszcze nie wygraliśmy, nie jest to przeciwnik, który nam leży, ale ostatnio jesteśmy w sztosie i liczyłem na to, że w Svebolle zostaną 3 punkty. Udało nam się zacząć dobrze, bo już w 2 minucie jesteśmy świadkami samobójczego gola obrońcy Fremad po wrzutce Soetaersa. W 15 minucie tracimy gola, z rożnego oczywiście. :) Szybko udało nam się jednak znów odskoczyć, bo po wrzutce Dahlena z lewej strony niepilnowany zupełnie był Soetaers, więc nie miał problemu z umieszczeniem piłki w sieci. W 37 minucie niemal kopia sytuacji, tylko że wrzucał Rodriguez. Różnica dwóch bramek powinna dać nam więcej spokoju. W drugiej połowie goście nie kwapili się z atakami i raczej nie postawili wszystkiego na jedną kartę, więc spokojnie graliśmy piłką czasami stwarzając jakieś sytuacje.

 

11/30 2LW, 19.10.2012r

(3)Svebolle 3:1 Fremad(6)(Larsen/sam 2', 15', Soetaers 22', 35')

MoM: Tom Soetaers 8.6

Boukar - Feussi Rafael Niambele Dahlen - Soetaers/ktz(Said 42') Englebert(Gotovac 63') Bhuyan Rodriguez - Hassan - Mawaye(Hugo 76')

 

Pierwsza połowa meczu z Elite 3000 była wyrównana, ze wskazaniem na gospodarzy, ale brakowało skuteczności u jednej jak i u drugiej drużyny. Gospodarze skupiali się na zagraniach mijających naszą obronę, ale graliśmy uważnie. My za to dość nieudolnie staraliśmy się rozgrywać i brakowało tej pewności z porpzednich meczy. Tak wiele niedokładności nie widziałęm już dawno w naszych poczynaniach. Na szczęście w 65 minucie udało nam się strzelić cenną bramkę, a autorem jej był Hassan. W 72 minucie fatalnie zachował się bramkarz Hamberg, który do tej pory nie zawodził, i strzał z ostrego kąta Hassana sparował w środek pola karnego, gdzie na dobitke czekał Bhuyan i faktycznie pomocnik z Bangladeszu wykorzystał ten prezent. To musiało bardzo zaboleć piłkarzy Elite, bo po tej bramce całkowicie zaprzestali ataku i mimo, że moi podopieczni byli ustawieni przez ostatnie 20 minut bardzo defensywnie, to i tak stwarzaliśmy kolejne okazje, a obrona gospdoarzy była jak dzieci we mgle. w końcu nie tracimy punktów na wyjazdach, brawo!

 

12/30 2LW, 27.10.2012r

(8)Elite 3000 0:2 Svebolle(2)(Hassan 65', Bhuyan 72')

MoM: Mustafa Hassan 8.2

Boukar - Feussi Rafael Niambele Dahlen - Hassan Englebert Bhuyan(Davidsen 73') Sillah - Fadiga(Hugo 45') - Mawaye(Ndugga 64')

 

No i jak taka gra może się nie podobać? :)

Odnośnik do komentarza

Wiosna wydaje się być łatwiejsza. Oby nam nie pokradli przez zimę piłkarzy.

________________________________________________________________

 

 

Lolland-Falster Alliancen, w skrócie LFA, to przeciwnik, którego [podejmowaliśmy u siebie. Ze statystyk wynika, że przyjezdni mają spore problemy z ugrywaniem punktów na wyjazdach, co nam odpowiada. Po pierwszej połowie byłem wściekły, bo stworzyliśmy sobie 10 sytuacji nie wykańczając ani jednej. Mylili się głównie Hugo i Hassan, co doprowadzało mnie do szału. Druga połowa od początku wyglądałą bardzo podobnie. Goście z przodu postawili tylko jednego zawodnika, który w ogóle nie był w stanie dojść do żadnej z piłek. W końcu po zamieszaniu w polu karnym strzeliliśmy gola, była 58 minuta, a upragnioną bramkę zdobył Sillah. Po wyjściu na prowadzenie dalej staraliśmy się naciskać rywali, ale kolejne strzały konczył swój żywot, gdzieś na polach minowych albo w rękach bardzo dobrze spisującego się w tym meczu Olsena.

 

13/30 2LW, 3.11.2012r

(2)Svebolle 1:0 LFA(8)(Sillah 58')

MoM: Ebou Sillah 7.6

Boukar - Feussi(Davidsen 75') Rafael Niambele Dahlen/ktz(89') - Hassan Englebert Bhuyan Fadiga(Sillah 46') - Ndugga - Hugo(Said 63')

 

Po 13 kolejkach w końcu wskoczyliśmy na upragnione 1 miejsce i obyśmy nie zeszli z niego do końca sezonu.

 

Graliśmy na wyjeździe z wiceliderem, Sollerod, którego dopier co przeskoczyliśmy i pozytywny wynik w tym meczu mógł być kluczowy, więc nie napalaliśmy się na strzelenie gola, a raczej na kontrolowaniu przebiegu meczu. Niestety w 16 minucie straciliśmy bramkę po wrzutce z boku boiska i główce Jurgensena co trochę pokrzyżowało nam plany. Znów brakowało tej pewności w tyłach, wracają demony z przeszłości. :D Wyrównaliśmy w 34 minucie po bramce Hassana i znów liczyliśmy się w grze. W 55 minucie przez chwilę pozostawiony bez opieki był Sarajcic i uderzył z 25 metrów zdobywajac gola. Moi podopieczni nie czekali długo na odpowiedź i w 57 minucie rajd lewą stroną Sillaha i jego wrzutkę wykończył po raz drugi Hassan. To jest właśnie Sillah, którego pamiętam z zeszłego sezonu. Chyba do nas wraca! Pod koniec meczu jeszcze dwa raezy trafiliśmy w poprzeczkę po strzałach Rafaela i Dahlena, ale nie udało nam się ostatecznie wygrać tego trudnego spotkania.

 

14/30 2LW, 10.11.2012r

(2)Sollerod 2:2 Svebolle(1)(Jurgensen 16', Hassan 34', 57', Sarajcioc 55')

MoM: Mustafa Hassan 8.8

Boukar - Feussi Rafael Niambele Dahlen - Soetaers(Said 54') Englebert(Pele 58') Bhuyan Sillah - Rodriguez(Mawaye 69') - Hassan

 

Już ostatni mecz jesienny graliśmy znów na wyjeździe i znów z trudnym rywalem, bo z pewnością można nazwać tak znajdujący się w górze tabeli Skjold. Nie mogłem do tego skorzystać z 4 podstawowych piłkarzy co trochę bolało. W tym meczu jednak już zachęcałem graczy do nie oszczędzania w atakach i raczej skupieniu się własnie na ofensywie. W 7 minucie straciliśmy bramkę z rożnego, więc nawet byliśmy dość szybko zmuszeni do ataku. 10 minut po stracie bramki odrobiliśmy stratę, ponieważ strzałem zza pola karnego lewą nogą uraczył nas Rodriguez i umieścił piłkę zaraz przy słupku. W 23 minucie wyszliśmy na prowadzenie bo laczkowatą wrzutkę Nduggi nieudolnie starał się wybijać jeden z obronców, co zakonczyło się fatalnym kiksem i dobitką Rodrigueza, który wkończył akcję strzałem do bramki. W 37 minucie Koch uderzył z wolnego i piłka odbiła się od muru myląc naszego bramkarza. My gramy, robimy wszystko, a Ci to po prostu farty je**ne. Nienawidzę tego. Obrona wykazywała od początku totalny brak koncentracji, wszyscy tam spali, nie wiedzieli co się w ogóle dzieje. W drugiej połowie długo waliliśmy do bram, ale w końcu udało się. W 86 minucie wyszliśmy z kontratakiem i gola z prawej strony pola karnego strzelił Ndugga, w koncu ten chłop sie obudził.W doliczonym czasie gry gola strzelił jeszcze Hugo i było już pewne, że wygramy ten mecz.

 

15/30 2LW, 17.11.2012r

(5)Skjol 2:4 Svebolle(1)(Dakinah 7', Rodriguez 17', 23', Dahlen/sam 37', Ndugga 86', Hugo 91')

MoM: Alex Ndugga 8.8

Boukar- Feussi(Pele 61') Rafael Niambele Dahlen - Ndugga Englebert Bhuyan Sillah - Rodriguez(Hugo 73') - Mawaye(Fadiga 77')

 

No i kończymy jesień na pierwszym miejscu Duńskiej 2 Ligi Wschód. :) Mamy dwa punkty przewagi nad rywalami z drugiego miejsca, więc nie jest źle. Na pewno o niebo lepiej w porównaniu z zeszłym sezonem, kiedy to zajmowaliśmy 7 miejsce i ta strata do lidera była spora.

 

Liga wraca dopiero w kwietniu.

Odnośnik do komentarza

Złota Piłka: 1.Cristiano Ronaldo(Real Madryt) 2. Robin van Persie(Manchester United) 3. David Villa(FC Barcelona)

Piłkarz Roku na Świecie: 1. Cristiano Ronaldo(RM) 2. David Villa(FCB) 3. Wesley Sneijder(Inter Mediolan)

 

Piłkarz Roku wg Piłkarzy: Chris Sorensen(Randers FC)

Piłkarz Roku wg Dziennikarzy: Chris Sorensen(Randers FC)

Talent Roku U-17: Jim Madsen(Lyngby)

Talent Roku U-19: Lucas Andersen(Ajax)

Talent Roku U-21: Rasmus Falk(Odense)

Duński Młody Piłkarz Roku: Jesper Lauridsen(Esbjerg)

Piłkarz Roku Duńskiej 1. Ligi: Ibrahim Ndala(Silkeborg)

Bramkarz Roku w Danii: Kim Christensen(FC Kopenhaga)

Piłkarz Roku Duńskiej 2. Ligi: Pierre Koulibaly/Svebolle(obecnie AC Horsens)

Piłkarz Roku Superligi: Charlie Davies(Randers FC)

 

Polski Piłkarz Roku: Robert Lewandowski(Chelsea FC)

Piłkarz Roku Ekstraklasy: Łukasz Broź(Wisła Kraków)

Obcokrajowiec Roku Ekstraklasy: Steven Cohen(Wisła Kraków)

 

Pierwszy raz w prasie pojawiły się plotki jakoby, któryś klub był zainteresowany moją osobą. Ponoć zainteresowanie przejawia będący w kiepskiej sytuacji Kolejarz Stróże z 1 Ligi Polskiej, ale ja się na razie nie mam zamiaru ruszać ze Svebolle.

 

STYCZEŃ:

Transfery do klubu:

Noel Seka(BEN/28) <-- wolny <-- Naesby - ściągnięty z braku laku. Możliwe, że nie zagra ani razu, ale nie jest najgorszy, więc go wziąłem.

Casper Simensen(DEN/23) <-- wolny <-- Otterup - pojawiały się ofery za Dahlena, więc z osrania ściągnąłem jakiegoś w miarę przyzwoitego lewego obrońcę. Casper i tak wygląda przy Dahlenie jak totalny amator, ale wolałem dmuchać na zimne.

 

Transfery z klubu:

NIKT - cud nad cudami, że nikt nam nikogo nie podpieprzył. Chociaż pojawiały się oferty jak juz wspominalem za Dahlena, ale także za Mawaye. Ten pierwszy był lojalny i został, a drugi doznał w kluczowym momencie negocjacji kontuzji i w takim razie nie mógł przejść medycznych badań, więc musiał zostać.

 

Zaprzestałem również scoutowania Skandynawii bo moi scouci nie potrafili nikogo znaleźć, a regularnie co miesiac traciliśmy od 1 tys euro do nawet trzech.

 

Ciągle gramy tanie sparingi i co tydzień wygrywamy. Tutaj dotychczasowe wyniki --> SPARINGI.

 

A tu wrzucam profile trzech piłkarzy. Nawet nie wiem czemu. :P

Bhuyan

Boukar

Hassan

Odnośnik do komentarza

Przerwa zimowa minęła bardzo spokojnie. Mały ruch na rynku transferowym i rozgrywanie sparingów co tydzień powodowało, że wszyscy niemal zapadli w letarg. Ale to już pierwszy kwietnia i wszystkie zespoły z 2 Ligi Wschód wracają do grania. W końcu! My trafiliśmy na wyjazdowy mecz z walczącym o utrzymanie Vanlose. Duże szanse na 3 punkty i dobre rozpoczęcie rundy wiosennej. W 3 minucie Sillah wykonywał rzut wolne niemal z naszej połowy, piłka leciała prosto w ręce bramkarza, ale ten i tak nie potrafił jej złapać. Futbolówka wymsknęła mu się z rąk i dopadł do niej Rafael wykazując się szybką reakcją. W 7 minucie sytuacja niemal powtórzyłą się tylko trochę w innym miejscu nastąpiła wrzutka, co nie zmienia faktu, że bramkarz Due jest w fatalnej dyspozycji dzisiaj. Tym razem piłkę, która płatała mu figle, skierował do bramki Niambele. Zawodnicy gospodarzy zaczęli od kilku nieśmiałych ataków, ale my znów odpowiadamy golem. Ndugga jeszcze 8 minut przed przerwą uderza z woleja i umiejscowia piłkę w dalszym rogu bramki. W 65 minucie tracimy gola, z rożnego of corse, a jakże by inaczej. Chwilę póxniej znów w bramce tańczył Due i wybił piłkę pod nogi Nduggi, który po raz drugi zdobywa gola w tym meczu. Ten bramkarz to po prostu tragedia.

 

16/30 2LW, 1.4.2013r

(13)Vanlose 1:4 Svebolle(1)(Rafael 3', Niambele 7', Ndugga 38', 66', Petesen 65')

MoM: Alex Ndugga 8.8

Boukar - Feussi Rafael Niambele Dahlen - Hassan Bhuyan Rodriguez(Englebert 55') Sillah(N'Diaye 65') - Ndugga(Fadiga 75') - Mawaye

 

6 kwietnia miał się odbyć wyjazdowy mecz z Rishoy, ale tamtejszy stadion został zalany, a nikt wcześniej nie zamknął dachu... ;) Więc kolejny mecz, który nas czekał to występ u siebie, w końcu, z Hvidorve, czyli klubem jak zawsze wymagającym. Murawa w Svebolle wygląda koszmarnie. Zarząd ponoć nie ma pieniędzy na wymianę, więc gdy jeszcze w Danii trzyma lekka zima to stadion zamienił się w istny plac boju. Piach i ziemia, która przymarzła tworzyć podłoże twarde jak granit, gdzieniegdzie śnieg na bokach boiska, a źdźbła trawy można policzyć na palcach jednej ręki. W 6 minucie z rzutu wolnego uderzył Englebert i wyszliśmy na prowadzenie. Cały mecz wyglądał bardzo miernie. Widać było, że murawa nie pozwala na ciekawą grę, więc kończyło się na niecelnych strzałach czy regularnych stratach piłki. Podk oniec meczu po wrzutce z rzutu rożnego gola główką zdobył Davidsen no i zwycięstwo mieliśmy już jak w banku.

 

17/30 2LW, 10.4.2013r

(1)Svebolle 2:0 Hvidrove(6)(Englebert 6', Davidsen 89')

MoM: Gaetan Englebert 7.4

Boukar - Feussi Rafael Niambele Dahlen - Hassan(Soetaers 74') Englebert(Rodriguez 62') Bhuyan(Davidsen 45') Sillah - Ndugga - N'Diaye

 

Tym razem ulewa przeszła przez naszą wyspę i mecz w Svebolle z Birekord został przesunięty, wiec czekaliśmy na zaległy mecz z Rishoy. To co wyprawiał Hassan w ataku wołało o pomstę do nieba. Nie potrafił trafić w bramkę w najprostyszych sytuacjach. No i na początku drugiej połowy doczekaliśmy się straty bramki. OCZYWIŚCIE Z RZUTU ROŻNEGO. Minął moment, a wyrównaliśmy. hassana musiał wyręczyć ostatnio bramkostrzelny Ndugga. W 66 minucie drybling N'Diaye poskutkował i pozwolił zawodnikowi z Mauertanii uderzyć z prawej strony boiska, a bramkarz był bez szans. W 75 minucie Rafael odbierajac napastnikowi piłkę strzela samobója. W 86 minucie z lewej strony wrzucał Sillah i w końcu dobrze zachował się Hassan kierując piłkę do bramki po strzale głową. No doczekałem się. Na końcu już cofnąłem połowę składu do tyłu, bo obrona była wyjątkowo rozkojarzona i bałem się, że stracimy bramkę.

 

18/30 2LW, 17.4.2013r

(12)Rishoy 2:3 Svebolle(2)(Isaksen 48', Ndugga 49', N'Diaye 66', Rafael/sam 75', Hassan 86')

MoM: Ebou Sillah 8.1

Boukar - Feussi Rafael Niambele Dahlen - Soetaers/ktz(N'Diaye 62') Englebert(Rodriguez 62') Bhuyan Sillah - Ndugga - Hassan

 

12 spotkań bez porażki to nowy rekord zespołu. :D

Odnośnik do komentarza

Niestety oni sami nie wiedzą, którą nogą lepiej grają. :D A tak na serio to nawet nie zwróciłem uwagi, ale rozgryzłem to i następnym razem wrzucę już ze wszystkimi preferencjami. ;)

___________________________________

 

 

Rywale tracą punkty, a my lekko podmęczeni graliśmy na wyjeździe z Frem. Już na początku stworzyliśmy sobie kilka sytuacji, ale bramkarz gospodarzy dał do zrozumienia, że nie będzie go tak łatwo pokonać jak, nie przymierzając, bramkarza Vanlose. :D W końcu po pół godzinie gry wyszliśmy na prowadzenie, bo swoją trzecią dogodną sytuację wykorzystał Rafael. W 51 minucie z boiska wyleciał Lorentzen, który wszedł wślizgiem od tyłu wyprostowaną nogą w Nduggę. Na szczęscie pomocnikowi z Ugandy nic się nie stało. W 60 minucie piłkę w pole karne wrzuciłHassan, a tam odnalazł się Sillah, który odważył sie uderzyć prawą nogą, czyli tą słabszą, no i jakoś ten laczek wpadł odbijajac się jeszcze od słupka. 10 minut przed koncem spotkania gospodarze grali już w dziewiątkę, bo drugą żółtą kartkę za faula na Sillahu dostał Ilso. Coś agresywne te chłopaki. Spokojne zwycięstwo na wyjeździe, o to właśnie chodzi.

 

19/30 2LW, 21.4.2013r

(14)Frem 0:2 Svebolle(1)(Rafael 31', Lorentzen/czk 51', Sillah 60', Ilso/czk 82')

MoM: Rafael 8.4

Boukar - Feussi(Said 61') Rafael Niambele Dahlen - Hassan Englebert(Pele 61') Rodriguez Sillah - Ndugga - Mawaye(Fadiga 66')

 

Po meczu okazało się, że kontuzji doznał Sillah i będzie pauzował przez około 3 tygodnie.

 

W końcu murawa wyschła i mogliśmy rozegrać zaległy mecz z przedostatnim Birkerod, który miał być tylko formalnością. Strata punktów oznaczała porażkę na całej linii. Z poprzedniego meczu w składzie zostali Boukar, Hassan i Rafael, reszcie dałem odpocząć. No i to Brazylijczyk otworzył wynik meczu już na samym początku, w typowym dla siebie stylu, czyli główką po wrzutce z rzutu rożnego. Jeszcze zanim wybiło pół godziny gry, Ayeni popisał się bardzo dobrą piłką -->TUTAJ <-- i Hassan wyszedłsam na sam z bramkarzem omijajac go i strzelając bramkę na 2:0. Chwilę później Rafael nie upilnował Sichlau-Pedersena po rzucie wolnym i ten zawodnik strzelił kontaktową bramkę po uderzeniu głową. Oddaliśmy 7 razy więcej strzałów, ale i tak mieliśmy tylko 1 bramkę przewagi wiedząc, że zawsze moze przytrafić się nam jakaś głupia sytuacja. W 61 minucie N'Diaye został sfaulowany w polu karnym, a do piłki podszedł Davidsen i wykorzystał jedenastkę. W 77 minucie tracimy drugą bramkę i znów czujemy oddech przeciwnika. Dwie minuty później, ten sam zawodnik Birkerod, a dokładniej lewy obrońca M atias Kjelde fauluje w swoim polu karnym. tym razem jego ofiarą był Said. Do piłki tym razem podszedł Soetaers, ale i on wykorzystał rzut karny.

 

20/30 2LW, 24.4.2013r

(1)Svebolle 4:2 Birkerod(15)(Rafael 3', Hassan 29', Sichlau-Pedersen 31', Davidsen/kar 62', Fosgaard 77', Soetaers/kar 80')

MoM: Rafael 7.9

Boukar - Gotovac Rafael(Egilsson 70') Davidsen Simonsen - Hassan(Said 70') Pele Ayeni Fadiga(Soetaers 78') - Hugo - N'Diaye

 

dałem odpocząć moim zawodnikom pierwszego składu, bo 4 dni później graliśmy z przeciwnikiem, który raczej nam nie leży, z Nordvest FC. Już od pierwszej minuty prowadziliśmy, Mawaye uderzał w polu karnym i piłka niefortunnie dla przeciwników odbiła się od jednego z ich obrońców po czym wpadła do bramki zdezorientowanego Markfogeda. W 22 minucie Bhuyan ładnie zagrał piłkę między kilkoma obrońcami do wbiegajacego w pole karne Nduggi i nasz ofensywny pomocnik z całą siła uderzył w stronę bramki, a chwilę później mógł się cieszyć ze strzelonego gola. Jedynym minusem pierwszej połowy była konieczność zejścia z boiska hassana z powodu kontuzji, ale Said wszedł ładnie i sprawiał na skrzydle sporo problemów gościom. W drugiej połowie bramka dla gości wisiała w powierzu i w końcu w 81 minucie strzelili gola po zamieszaniu w naszym polu karnym. Dawało to nadzieje na remis, ale Nordvest musiało odłożyć te plany na później, bo Said wrzucając piłkę z rożnego otworzył drogę do bramki Rafaelowi, który znów sieknął z bańki. Ajj ten Rafcio, cud, miód, orzeszki.

 

21/30 2LW, 28.4.2013r

(1)Svebolle 3:1 Nordvest FC(5)(Danry/sam 1', Ndugga 22', A. Pedersen 81', Rafael 83')

MoM: Alex Ndugga 8.0

Boukar - Feussi Rafael Niambele Dahlen - Hassan/ktz(Said 7') Englebert(Rodriguez 59') Bhuyan Soetaers(Pele 68') - Ndugga - Mawaye

 

Hassan wypada na około 3 miesiace, czyli nie zagra już wiosną. Ogromna strata. :/

Odnośnik do komentarza

Dzięki, Bożydar Iwanow już do mnie dzwonił. :) Może przejmę pałeczkę w Polsacie.

______________________________________________

 

W mecz z B 39 mieliśmy kilka problemów kadrowy i m. in. dlatego pierwszy raz pojawił się w tym sezonie zapomniany już Hassan Bashir. Miał on swoją okazję w 10 minucie meczu, ale z bliska trafił tylko w słupek. Więcej takich klarownych sytuacji w pierwszej połowie nie było. Brakowało celności, a my nie oddaliśmy nawet ani jednego celnego strzału. Patrząc na poczynania moich piłkarzy to nawet remis byłby zadowalający. W 55 minucie jednak wyszliśmy na prowadzenie. Z wolnego wrzucał Englebert, a znów najwyżej wyskoczył Rafael i swoją potężną głową umieścił piłkę w sieci. Gospodarze musieli połapać kontuzji, bo po wszystkich trzech zmianach grali w ósemkę. My cofnęliśmy naszych do tyłu i spokojnie doprowadziliśmy wynik do końca, bez żadnej spiny.

 

22/30 2LW, 1.5.2013r

(4)B 39 0:1 Svebolle(1)(Rafael 55')

MoM: Rafael 8.2

Boukar - Feussi(Said 78') Rafael Niambele Dahlen - N'Diaye Englebert(Pele 56') Ayeni Rodriguez(Fadiga 78') - Ndugga - Bashir

 

12 punktów przewagi nad wiceliderem po 22 kolejkach, no kto by pomyślał. :) W końcu rywale zaczynają nas szanować i traktują jako poważnego kandydata do awansu. W końcu nie jesteśmy ignorowani przez media. Mecz u siebie z Herlev był ostatnim z typu tych granych co 4 dni. Niezmiernie nas cieszyło, że w końcu się to kończy, bo w końcu nie jesteśmy profesjonalnym klubem, który swoimi treningami przygotowuje zespół do takiej natężonej liczby spotkań. Ndugga w 17 minucie strzelił bramkę z 25 metrów i w ten sposób zdobyliśmy pierwszą bramkę. Ten pomocnik skopiował sytuację, którą miał około 10 minut wcześniej, ale wtedy trafił tylko w słupek. Piłka wyraźnie go szukała, bo później miał jeszcze kilka okazji, ale nie potrafił ponownie trafić chociażby w światło bramki i do szatni schodziliśmy z jednobramkową przewagą. Druga połowa to kolejne nieudane próby, aż do momentu, gdy w końcówce meczu Said znalazł się w polu karnym i strzelił gola, a dostrzegł go Simonsen, który z konieczności grał w tym meczu na lewym skrzydle. W 91 minucie ze skraju pola karnego wrzucał Simonsen i znów do piłki dopadł Said. Druga bardzo dobra akcja tej dwójki kończy spotkanie.

 

23/30 2LW, 5.5.2013r

(1)Svebolle 3:0 Herlev(10)(Ndugga 17', Said 85', 91')

MoM: Haydar Said 8.6

Boukar - Gotovac(Davidsen 47') Rafael Niambele Dahlen - Soetaers(Said 62') Ndugga(Pele 68') Bhuyan Simonsen - Hugo - Mawaye

 

Do klubu dołączył Jesper Mikkelsen(DEN/32) występujący na pozycji środkowego lub defensywnego pomocnika. Prawie rok szukał klubu po tym jak skończył mu sie kontrakt w Silkeborgu w barwach, którego w sezonie 2011-2012 rozegrał 11 meczy w Superlidze. Wcześniej przez dwa lata występował we francuskim Troyes, a większość kariery spędził w Midtjylland, gdzie na poziomie Superligi rozegrał mase spotkań.

 

FC Kopenhaga zdobyła Puchar Danii wygrywając po dogrywce z Esbjergiem 3:2. Najlepszym zawodnikiem tego meczu był Pape Pate Diouf, który zdobył dla zdobywców pucharu dwie bramki w tym meczu.

 

Zajrzałem przy okazji do naszego jedynaka w europejskich pucharach. Lech Poznań w grupie D Ligi Europa zajął 4 miejsce. Nie wygrał ani razu, zremisował raz, u siebie z Borussią Dortmund, a resztę spotkań przegrał, ale maksymalnie różnicą 1 bramki, więc chyba wstydu nie ma. Z tej grupy awansował AC Milan i Borussia, a 3 miejsce zajął Litex.

 

Jeden z najciężych meczy wiosennych czekał nas na wyjeździe z AB. Jest to mocny przeciwnik. Nastawilismy się na grę z kontry, ale nie za bardzo nam to wychodziło. Z przodu pracował tylko Soetaers, ale sam nic nie mógł biedak zrobić. W 35 minucie straciliśmy bramkę po wrzutce z rzutu rożnego i to chyba kończyło nasze plany o bronienu się. Jeszcze pod koniec pierwszej połowy Dahlen faulował napastnika w polu karnym i gospodarze podwyższyli wynik na 2:0. W drugiej połowie wyszliśmy nastawieni ofensywnie i to chyba powinna być nasza taktyka od początku, bo zdominowaliśmy rywala i graliśmy o wiele pewniej. Niestety nie wykorzystywaliśmy sytuacji, a Mawaye ostatnio strasznie zawodzi. Wiosną nie strzelił jeszcze bramki. No i zemściło się to trzecią bramką dla AB po godzinie gry. Trzeba przyznać, że ten mecz kompletnie nam nie wyszedł. Chyba przekombinowałem...

 

24/30 2LW, 12.5.2013r

(3)AB 3:0 Svebolle(1)(Offenberg 35', Brandis/kar 44', Lerager 59')

MoM: Casper Hennigsen 8.3

Boukar - Feussi Rafael Niambele Dahlen - Soetaers Englebert(Fadiga 59'/ktz(Said 65')) Mikkelsen(N'Diaye 57') Bhytan - Ndugga - Mawaye

Odnośnik do komentarza

Trzeba przyznać, że ostatnie błędy taktyczne jakie popełniłem popchnęły nas do srogiej porażki. Ale mecz u siebie z Oresund to jak wizyta u lekarza. Na początku stało się coś niespodziewanego. Boukar wypuścił piłkę z rąk po wrzutce z boku boiska i piłka wpadła pod nogi Abildgaarda i Duńczyk strzelił gola. Na odpowiedź nie musiałem długo czekać. W 9 minucie gola strzelił N'Diaye po dokładnym podaniu Hugo. Wystawiłem rezerwowy skład, więc było widać brak ogrania. O ile z przodu to jakoś wyglądało, brakowało tylko prawidłowego zakończenia, o tyle z tyłu obrońcy grali niepewnie. Nie spodziewałem się, ze chłopaki wypadną tak słabo, ale w drugiej połowie ostatnia druzyna tabeli przyparłą nas do muru. W 84 minucie Ayeni na domiar wszystkiego sfaulował jakiegoś zawodnika Oresund w polu karnym no i zakończyliśmy mecz porażką, ładne jaja.

 

25/30 2LW, 19.5.2013r

(1)Svebolle 1:2 Oresund(16)(Abildgaard 3', N'Diaye 8', Andersen/kar 85')

MoM: Jacob Abildgaard 7.4

Boukar - Gotovac Seka Pele Davidsen - Rodriguez Ayeni Mikkelsen(Fadiga 66') Simonsen(Said 66') - Hugo(Mawaye 72') - N'Diaye

 

W wyjazdowym meczu z Fremad Amager nie mogliśmy sobie już pozwolić na takie potknięcie, więc wystawiłem chyba optymalną jedenastkę. Od pierwszych minut było widać różn icę w jakości względem ostatniego meczu. Nie dawaliśmy sie tak zdominować, a ta praca w ataku wyglądała o niebo lepiej. W 31 minucie Sillah mocno wstrzelił piłke w pole karne z boku boiska i gdzieś w gąszczu zawodników odnalazł się Ndugga pakując piłkę do bramki. Jeszcze przed przerwą gospodarze odrobili straty strzałem z dystansu. Płaski, kąsliwy i Boukar nie potrafił go wyciągnąć. W 56 minucie ktos dał długą piłkę na N'Diaye i wydawała sie dość niedokładna. Nasz napastnik pobiegł za nią mimo wyraźnego dystansu, a okazało się, że obrońca Fremad i bramkarz nie zrozumieli się. Piłkę przejął Boubou i strzelił gola na 2:1. Po tej bramce przejęlismy kontrolę nad spotkaniem i wszystko sie układało. Jeszcze w 86 minucie sam na sam wychodził N'Diaye, ale został sfaulowany przez obroncę przed polem karnym. Oczywiście sedzia ukarał obrońcę czerwoną kartką. Wydawało się, że doprowadzimy wynik do konca, ale po rzucie rożnym dla nas poszła kontra i straciliśmy gola.

 

26/30 2LW, 26.5.2013r

(11)Fremad 2:2 Svebolle(1)(Ndugga 31', Pedersen 42', N'Diaye 56', Larsen/czk 86', Tandrup 89')

MoM: Alex Ndugga 7.5

Boukar - Feussi Rafael Niambele Dahlen - Soetaers Englebert(Mikkelsen 66') Bhuyan Sillah(Said 46') - Ndugga(Fadiga 66') - N;Diaye

 

Boukar ogłosił, że po zakończeniu sezonu kończy karierę i przechodzi na zasłużoną emeryturę. Fakt faktem, ma już na karku 41 lat.

 

Mecz u siebie z Elite 3000 musieliśmy już wygrać. Trochę zagotowało nam się w dupach. ;) Jak mieliśmy 12 punktów przewagi to teraz mamy tylko 4. W pierwszej połowie straszyliśmy, ale wrony na czereśniach, bo piłkarze, na czele z Englebertem, raczyli widownie strzałami na wysokości 3 piętra. W szatni nie ukrywałem rozczarowania postawą zawodników. Coś się zacięło ewidentnie w tej machinie. W koncu w 54 minucie z mniej więcej 11 metrów bramkarza pokonał Englebert "czereśnia" Englebert decydujac się po raz pierwszy w tym meczu na płaski strzał, a nie walenie w satelity. W 58 minucie straciliśmy bramkę, najpier piłkę stracił na własnej połowie Feussi, a potem wrzutka z lini bocznej i napastnika nie upilnował Niambele. Coś straciliśmy w tych tyłach na pewności. W 73 minucie po wrzutce z rożnego i strzale Rodrigueza znów wyszliśmy na prowadzenie. Jednak regularną dekoncentrację w obronie wykorzystali goście w ostatnich sekundach meczu i straciliśmy bramkę. 4 mecz bez zwycięstwa, kiepsko to wygląda.

 

27/30 2LW, 2.6.2013r

(1)Svebolle 2:2 Elite 3000(11)(Englebert 53', Kristiansen 58', Rodriguez 73', Soares 94')

MoM: Gaetan Englebert 8.2

Boukar- Feussi Rafael Niambele Dahlen - Soetaers(Mawaye 59') Englebert(Mikkelsen 87') Rodriguez Sillah - Ndugga(Said 72') - N'Diaye

 

Cóż, liga stanie się ciekawsza.

Odnośnik do komentarza

Wszystko dobre, co się dobrze kończy. :P

_______________________________________________

 

Sorka, że krótko, ale miałem zagrane te dwa mecze, a komp mi siadł. Więc tak. Wygraliśmy na wyjeździe z LFA 0:1 po bramce z rzutu karnego Soatersa. Byliśmy drużyną słabszą, ale w końcu się przełamaliśmy i udało nam się zdobyć upragnione 3 punkty.

 

28/30 2LW, 8.6.2013r

(6)LFA 0:1 Svebolle(1)(Soetaers/kar 28')

MoM: Rafael 8.1

Boukar - Feussi Rafael Niambele Dahlen - Soetaers Englebert(Bhuyan 77') Rodriguez Sillah - N'Diaye(Mikkelsen 60') - Mawaye(Fadiga 66')

 

Wygrana z Sollerod oznaczała już pewne pierwsze miejsce. Jednak najpierw trzeba było wyjść na murawę i zagrać oraz strzelić przynajmniej o jedną bramkę więcej od przeciwnika. Nie udało nam się to. Tylko zremisowaliśmy, ale nasz główny przeciwnik AB potknął się i w ten sposób zostajemy mistrzem!! SVOLLE MISTRZEM AEAEA OOOOO

 

29/30 2LW, 16.6.2013r

(1)Svebolle 1:1 Sollerod(3)(Jurgensen/kar 32', Bhuyan 60')

MoM: Simon Skibsted 8.8

Boukar - Feussi(Said 77') Rafael Niambele Dahlen - Rodriguez/ktz(90') Englebert(Pele 77') Bhuyan Soetaers(Sillah 67') - N'Diaye - Mawaye

 

Formalnością był ostatni mecz w tym sezonie ze Skojld. Już w pierwszej minucie faul w [polu karnym popełnił Niambele i straciliśmy gola. No gorzej to nie można było zacząć. Po 15 minutach już remisowaliśmy, bo wrzutkę w pole karne wykorzystał Sillah. Pod koniec pierwszej połowy jeszcze obrońcy Skjold dwa razy próbowali strzelić sobie samobója, ale bramkarz wybił im ten pomysł z głowy fantastycznie interweniując w obu sytuacjach. W 54 minucie Niambele zrehabilitował się za faul z pierwszych minut i strzelił gola po wrzutce z kornera Sillaha. Dobry chłop! W 74 minucie Feussi wyszedł mocno z pressingiem i zabrał środkowemu pomocnikowi piłkę jeszcze na jego połowie, po czym zagrał do Nduggi, który wyszedł sam na sam z bramkarzem i strzelił gola. Pod koniec meczu już trochę odpuściliśmy i zrobiło się groźnie, ale dobrze w bramce spisywał sie Boukar.

 

30/30 2LW, 22.6.2013r

(1)Svebolle 3:1 Skjol(11)(Simonsen/kar 3', Sillah 16', Niambele 53', Ndugga 74')

MoM: Alex Ndugga 8.6

Boukar - Feussi Rafael Niambele Dahlen - N'Diaye Ayeni(Davidsen 60') Rodriguez(Englebert 74') Sillah(Hugo 60') - Ndugga - Mawaye

 

Duńska Druga Liga Wschód

 

Król Strzelców: Danny Andersen(Elite 3000) 16 bramek

Jedenastka Roku: Rune Pedersen(DEN/OB) - Dan Anton Johansen(DEN/OB) Rafael(BRA/Svebolle) Soren Jensen(DEN/LFA) Samuel Agba(NIG/Sollerod) - Casper Henningsen(DEN/OB) Alex Ndugga(UGA/Svebolle) Gaetan Engleber(BEL/Svebolle) Ebou Sillah(GAM/Svebolle) - Allan Borgvardt(DEN/LFA) Danny Pedersen(DEN/Elite 3000)

 

 

 

| Poz | Inf | Zespół | | M | Wyg | R | P | ZdG | StG | R.B. | Pkt |

| --------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 1. | M | Svebølle | | 30 | 21 | 5 | 4 | 71 | 34 | +37 | 68 |

| --------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 2. | | AB | | 30 | 20 | 3 | 7 | 58 | 23 | +35 | 63 |

| --------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 3. | | Nordvest FC | | 30 | 17 | 7 | 6 | 46 | 36 | +10 | 58 |

| --------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 4. | | Søllerød-Vedbæk | | 30 | 16 | 9 | 5 | 55 | 29 | +26 | 57 |

| --------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 5. | | B 93 | | 30 | 15 | 8 | 7 | 46 | 26 | +20 | 53 |

| --------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 6. | | LFA | | 30 | 14 | 6 | 10 | 45 | 27 | +18 | 48 |

| --------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 7. | | Elite 3000 | | 30 | 11 | 8 | 11 | 51 | 44 | +7 | 41 |

| --------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 8. | | Fremad Amager | | 30 | 10 | 11 | 9 | 44 | 41 | +3 | 41 |

| --------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 9. | | Herlev | | 30 | 12 | 5 | 13 | 35 | 41 | -6 | 41 |

| --------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 10. | | Hvidovre | | 30 | 10 | 10 | 10 | 33 | 33 | 0 | 40 |

| --------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 11. | | Skjold | | 30 | 11 | 5 | 14 | 44 | 47 | -3 | 38 |

| --------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 12. | | Vanløse | | 30 | 10 | 6 | 14 | 34 | 51 | -17 | 36 |

| --------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 13. | | Rishøj | | 30 | 7 | 5 | 18 | 37 | 66 | -29 | 26 |

| --------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 14. | S | Frem | | 30 | 7 | 4 | 19 | 25 | 56 | -31 | 25 |

| --------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 15. | S | Birkerød | | 30 | 4 | 5 | 21 | 19 | 47 | -28 | 17 |

| --------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 16. | S | FC Øresund | | 30 | 3 | 7 | 20 | 26 | 68 | -42 | 16 |

| --------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| | | | | | | | | | | | |

| --------------------------------------------------------------------------------------------------------|

 

Awansujemy do SAS Ligaen i stajemy się klubem półzawodowym.

 

GDZIEŚ NA ZIEMI DUŃSKIEJ JEST SVEBOLLE ZNANE

KTO SIĘ TAM POJAWI TEN MA PRZE***NE

SIALALALALALAL

Odnośnik do komentarza

Dzięki ;)

_______________________________________________

 

Gdy forum było wyłączone trochę przeleciałem i niestety nie będzie podsumowania statystyk piłkarzy z poprzedniego sezonu. Latem skupiliśmy się oczywiście na podpisaniu kontraktów z jak najlepszymi zawodnikami dostępnymi na rynku, ale także kilkoro piłkarzy z naszego klubu otrzymało kontrakty półprofesjonalne: Rafael, Sillah, Dahlen, Hassan, Soetaers oraz Said.

 

CZERWIEC/LIPIEC/SIERPIEŃ:

 

Najważniejsze transfery:

 

Z klubu:

Noel Seka(BEN/29) ---> wolny - w zeszłym sezonie rozegrał tylko 1 mecz. Zupełnie niepotrzebny, a mimo to zarząd ma do mnie żal o zakończenie współpracy z tym zawodnikiem.

Casper Simonsen(DEN/23) ---> wolny ---> Vanlose - pokazał się z niezłej strony w 3 meczach, w których zagrał, ale nie mieliśmy związanych z nim dalszych planów i pozwoliliśmy mu wybrać sobie nowe miejsce pracy... ekhem, zatrudnienia.

Hugo(NGA/32) ---> wolny - trochę pograł, w 12 meczach zdobył 3 bramki i 3 asysty, ale wyraźnie widać, że Nigeryjczyk jest za słaby na grę w SAS Ligaen, a trzymanie go tutaj nie miało sensu.

Pele(CPV/35) --> wolny - zazwyczaj występował na środku pomocy, ale zdarzało się, że grał jako środkowy obrońca. Nazwisko, a raczej pseudniom, dosyć znane w futbolowym świecie. Szału nie robił, a umiejętności, szczególnie fizyczne, coraz gorsze.

Habib Khan(AFG/22) --> wolny - odchodzi jeden z naszych 'bombowców'. Pierwszy sezon miał dobry, ale w drugim z reguły brakowało dla niego miejsca nawet na ławce rezerwowych, więc daliśmy temu zawodnikowi wolną rękę.

Bongumusa Mthethwa(RSA/24) --> wolny --> Varde - podobnie jak u Khana. W pierwszym sezonie grał dosyć sporo, ale w drugi spędził w rezerwach tylko z przymusu pojawiając się w podstawowej jedenastce pierwszego zespołu.

Dalibor Gotovac(BIH/33) --> wolny --> Hobro - doświadczonym prawym obrońcą kręcili nawet napastnicy i skrzydłowi z 2 Ligi, więc w SAS na pewno nie ma dla niego miejsca.

Boubou N'Diaye(MTN/27) --> wolny - przeciętna gra, mimo wielu szans, więc żegnamy egzotycznego zawodnika.

Alioum Boukar(CMR), Christian Moesgaard(DEN), Jimmi Gottsche(DEN) --> koniec kariery

 

Do klubu:

Przemysław(POL/24) <-- wolny <-- Legia Warszawa - wychowanek stołecznego klubu nie potrafił przebić się ostatnimi latami do pierwszego składu. Na lewej obronie wygryzał go każdy zdrowy mężczyzna, ale dla nas w roli rezerwowego będzie w sam raz.

Alexandre Tokpa(CIV/30) <-- wolny <-- Naestved - ofensywny pomocnik środkowy bądź prawy z doświadczeniem na boiskach drugoligowych. Ostatnie dwa lata spędził właśnie na tym szczeblu rozgrywek przychodząc z ligi belgijskiej, ale pochwalnych recenzji nie zbierał. Wręcz przeciwnie, na koniec sezonu zebrał notę 6.36 co z pewnością nie zachęca, ale umiejętności ma niezłe, a w Svolle może pokazać, że grać potrafi.

Modeste Gnakpa(CIV/24) <-- wolny <-- La Louviere Centre - nie jest to pierwszy zawodnik ściągany przez nas z 3 ligi belgijskiej. Przed Gnakpą byli Soetaers, Englebert, a także Koulibaly, czyli zawodnicy, którzy znacznie przyczyniali się do sukcesów klubu. Mam nadzieję, że z tym prawym obrońcą będzie podobnie. Do tego może występować w roli skrzydłowego.

Goncalves(BRA/22) <-- wolny <-- Naestved - Brazylijczyk umiejętnościami nie czaruje, ale w zeszłym sezonie na szczeblu SAS Ligaen strzelił 18 goli, więc może nam się to przydać. Nie zacznie raczej jako podstawowy napastnik, ale kto wie, może z czasem się przebije.

Sebastian Zalepa(POL/23) <-- wolny <-- SMS Łódź - środkowy obrońca póki co występować będzie w drużynie rezerw.

Yusuf Makinwa(NGA/19) <-- wolny <-- Taribo West - ściągnięty z ligi nigeryjskiej środkowy pomocnik posiada duży talent i postaram mu się dawać dużo okazji do wykazania się. Z resztą wielu ze swoich kolegów umiejętnościami przerasta.

Okechukwu Chukwuemeka(NGA/19) <-- wolny <-- Kwara Utd - kolejny nigeryjski zawodnik z dużym talentem. Może wystepować jako ofensywny pomocnik, ale także jako napastnik. Jedyne co mnie martwi to jego nastawienie psychiczne. "Pozbawiony ambicji" :D

Michael Kromah(UKR/19) <-- wolny <-- Olimpik Donieck - czarnoskóry pomocnik rodem z Ukrainy. Umiejętnościami nie powala, ale może coś się z niego wyrzeźbi. Może wystepować także jako defensywny pomocnik.

Adebayo Bello(NGA/20) <-- wolny - Akwa Utd - bramkarz, który może wskoczyć do pierwszego składu, ale początek sezonu spędzi na zgrupowaniu reprezentacji do lat dwudziestu jeden.

 

Te młode Mudziny to oczywiście newgeny, którym zaproponowałem kontrakty półprofesjonalne. :P

 

Sparingi prowadziliśmy dalszą taktykę załatwiania sparingów z jak najtańszymi przeciwnikami, więc można powiedzieć, że wyniki ani nie martwią, ani nie powalają. Aczkolwiek po raz kolejny przechodzimy istne tsunami jeśli chodzi o transfery i piłkarze muszą znów się zgrać, choć spora grupa pamięta już siebie z zeszłego sezonu. Przyznam, że prowadzeniem zespołu w sparingach zajmował się mój asystent, który bardzo mocno kombinował ze składem. Często sięgał po zawodników z rezerw przez co tym z pierwszego składu trochę brakuje ogrania.

 

Pierwszy mecz czeka nas z HB Koge. Zespołem mocnym, który walczyć będzie o miejsce na podium, więc naprawdę sprawdzimy czy mamy jakieś argumenty by przebywać w tej lidze.

Odnośnik do komentarza

Pierwszy mecz z HB Koge zapowiadał się naprawdę ciężko. Gospodarze to rywale celujący być może nawet w awans, a na przeciwko my, czyli drużyna, która dopiero co awansowała z niższej ligi, w której słowo 'zgranie' ma sens istnienia czysto teoretycznie. Musiałem postawić na Esera Cakmakciego, który został ściagnięty na początku poprzedniego sezonu, lecz nie miał okazji się wykazać ze względu na dobrze pisującego się Boukara. Eser regularnie wystepował w rezerwach no i wszyscy byli ciekawi jak się zaprezentuje, z nim samym na czele. Początek należał do tych z rodzaju cholernie trudnych. Nie radziliśmy sobie z nacierającym rywalem, ale strzały bronił nasz turecki bramkarz, choć chyba nawet on sam przyzna, że jego interwencje były daleki od ideału. Myślałem, że on tam dostanie padaczki na tym boisku tak trząsł portkami. Po pierwszych 15 minutach gra uspokoiła się i zaczęliśmy dochodzić do głosu, ale bez większych skutków. Obdarzony zaufaniem Chukwuemeka spisywał się fatalnie, o ile można tak napisać, bo osobiście to go nawet na boisku nie widziałem. Przerwa dała nam trochę pozbierać myśli. Dałem kilka wskazówek moim zawodnikom i to wyraźnie podziałało. Staliśmy się równym rywalem dla HB Koge, a w 70 minucie wyszliśmy na prowadzenie, co było niemałą sensacją na stadionie SEAS-NVE Park. Daleki wykop Cakmaciego, a z przodu powalczył Sillah i podał do Tokpy, który na swojej prawej stronie był w ogóle niepilnowany. Pobiegł swoją stroną i, gdy wpadł już w pole karne płaski strzałem po krótkim pokonał bramkarza. Udało nam się wynik utrzymać do końca, choć sraczka dalej nie opuszczała naszego golkipera. Bronił mimo wszystko dzielnie. Pierwszy mecz i 3 punkty, pierwsza sensacja.

 

1/33 SAS, 18.8.2013r

(-)HB Koge 0:1 Svebolle(-)(Tokpa 70')

MoM: Alexandre Tokpa 7.7

 

 

 

| ----------------------------------------------------------------------------------------------|

| 15 | BR | Eser Çakmakçi | | 97% | 6.7 | |

| ----------------------------------------------------------------------------------------------|

| 2 | OP | Modeste Gnakpa | | 68% | 7.3 | |

| ----------------------------------------------------------------------------------------------|

| 5 | OŚ | Rafael | | 76% | 7.6 | |

| ----------------------------------------------------------------------------------------------|

| 29 | OŚ | Mohammed Niambele | | 73% | 7.5 | |

| ----------------------------------------------------------------------------------------------|

| 3 | OL | Andreas Dahlén | | 68% | 7.4 | |

| ----------------------------------------------------------------------------------------------|

| 8 | PŚ | Gaëtan Englebert (k) | | 69% | 6.9 | |

| ----------------------------------------------------------------------------------------------|

| 12 | PŚ | Michael Kromah | zm. 64 | 79% | 6.9 | |

| ----------------------------------------------------------------------------------------------|

| 9 | OPP | Alexandre Tokpa | | 70% | 7.7 | 1 |

| ----------------------------------------------------------------------------------------------|

| 24 | OPŚ | Alex Ndugga | | 68% | 7.7 | |

| ----------------------------------------------------------------------------------------------|

| 25 | OPL | Ebou Sillah | zm. 77 | 75% | 6.9 | |

| ----------------------------------------------------------------------------------------------|

| 16 | N | Okechukwu Chukwuemeka | zm. 59 | 74% | 5.9 | |

| ----------------------------------------------------------------------------------------------|

| 1 | | Damian Onyszko | | | | |

| ----------------------------------------------------------------------------------------------|

| 26 | | Patrice Feussi | | | | |

| ----------------------------------------------------------------------------------------------|

| 4 | | Viljornur Davidsen | | | | |

| ----------------------------------------------------------------------------------------------|

| 17 | | Jesper Mikkelsen | | | | |

| ----------------------------------------------------------------------------------------------|

| 30 | | Luca Brancaccia | wpr. 77 | 93% | | |

| ----------------------------------------------------------------------------------------------|

| 6 | | Yusuf Makinwa | wpr. 64 | 91% | 6.9 | |

| ----------------------------------------------------------------------------------------------|

| 11 | | Tom Soetaers | knt. 81 | 84% | 6.9 | |

 

 

Drugi mecz w każdej lidze, może oprócz Superligi, to oczywiście 1 runda Pucharu Danii. Trafiliśmy na grający w 2 Lidze Zachód zespół Holstebro i nie mieliśmy wiekszych kłopotów z poknaniem ich. Atakowaliśmy od samego początku, a prowadzenie gry wychodziło nam o niebo lepiej niż w poprzednim spotkaniu. Brakowało skuteczności i dlatego Mikkel Tribler wykorzystał jedyną sytuację, a właściwie to i nawet półsytuację, którą miał i z dystansu pokonał naszego osrańca. Później natomiast wszystko wróciło do normy, a wraz z dobrą grą przyszły i gole. W ten sposób swoje pierwszy bramki strzelili Makinwa, a także Goncalves. Pewna wygrana na pewno doda otuchy zawodnikom rezerwowym.

 

(1/1)PD 1R, 21.8.2013r

(2LZ)Holstebro 1:3 Svebolle(SAS)(Tribler 31', Makinwa 38', Goncalves 42', 48')

MoM: Goncalves 8.8

 

 

 

| ----------------------------------------------------------------------------------------------|

| 15 | BR | Eser Çakmakçi | | 100% | 6.9 | |

| --------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 26 | OP | Patrice Feussi | | 75% | 7.1 | |

| --------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 5 | OŚ | Rafael | | 79% | 7.2 | |

| --------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 4 | OŚ | Viljornur Davidsen | | 84% | 6.9 | |

| --------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 7 | OL | Haydar Said | zm. 68 | 78% | 7.1 | |

| --------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 17 | PŚ | Jesper Mikkelsen (k) | zm. 73 | 77% | 7.0 | |

| --------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 6 | PŚ | Yusuf Makinwa | zm. 68 | 82% | 7.6 | 1 |

| --------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 23 | PL | Jamal Bhuyan | | 71% | 7.3 | |

| --------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 20 | OPP | Joseph Mawayé | | 79% | 7.2 | |

| --------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 21 | OPŚ | Fernando Ismael Rodríguez | | 75% | 7.8 | |

| --------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 19 | N | Gonçalves | | 75% | 8.8 | 2 |

| --------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 1 | | Damian Onyszko | | | | |

| --------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 13 | | Przemysław Wysocki | wpr. 68 | 95% | 6.5 | |

| --------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 29 | | Mohammed Niambele | | | | |

| --------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 12 | | Michael Kromah | wpr. 68 | 89% | 6.9 | |

| --------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 30 | | Luca Brancaccia | | | | |

| --------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 42 | | Hakan Redzep | wpr. 73 | 95% | 6.9 | |

| --------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 25 | | Ebou Sillah | | | | |

| --------------------------------------------------------------------------------------------------|

 

 

Dwudziestego piątego sierpnia graliśmy pierwszy mecz u siebie. graliśmy z pretendentem do pierwszego miejsca, drużyną AGF, która w zeszłym sezonie spadła z Superligi. W ich składzie można było zauważyć takich zawodników jak choćby Adam Eckersley, Hjalte Norregaard czy Mark Howard, czyli piłkarzy ogólnie znanych w Danii. My mieliśmy trochę problemy z kondycją u naszych, ale udało się jakoś zlepić tę jedenastkę, która wyglądała podobnie do tej z pierwszej kolejki. trzeba przyznać, że zniszczona murawa, którą posiadamy nie pomagała gościom, ale wygladało, ze nam tym bardziej. Pierwsza połowa wyglądała dość podobnie do tej z HB Koge, czyli nasz rywal niby dominował, ale nic pożytecznego z tego nie wychodziło, a my na własnym boisku odpowiadaliśmy dość śmiało i z dwa razy mieliśmy duze szanse na strzelenie gola. W drugiej połowie straciliśmy gola po uderzeniu z głowy Marka Howarda po wrzutce z rożnego wspomnianego Norregaarda, byłego reprezentanta kraju. Była to początkowa faza drugiej połowy, więc mieliśmy dużo czasu, żeby odrobić straty, lecz nie wychodziło nam to najlepiej. Goście nie dawali zbyt często nam się przedrzeć przez ich szyki obronne. W ostatnich minutach mieliśmy juz przewagę jeśli chodzi o posiadanie piłki, a w 90 minucie został sfaulowany nasz skrzydłowy. Piłkę wrzucał Dahlen, a gola strzelił Rafael i remisowaliśmy. Uuuu blauu!! Następnie cofnęliśmy się do obrony i nie wychodziliśmy z połowy. Sędzia doliczył 3 minuty, więc kilka razy wybita pika z własnej połowy i koniec spotkania. Póki co SAS nie takie straszne. ;)

 

2/33 SAS, 25.8.2013r

(6)Svebolle 1:1 AGF(2)(Howard 53', Rafael 91')

MoM: Rafael 7.3

 

 

 

| ----------------------------------------------------------------------------------------------|

| 15 | BR | Eser Çakmakçi | | 98% | 6.6 | |

| ----------------------------------------------------------------------------------------------|

| 2 | OP | Modeste Gnakpa | | 71% | 6.9 | |

| ----------------------------------------------------------------------------------------------|

| 5 | OŚ | Rafael | | 77% | 7.3 | 1 |

| ----------------------------------------------------------------------------------------------|

| 29 | OŚ | Mohammed Niambele | | 78% | 6.9 | |

| ----------------------------------------------------------------------------------------------|

| 3 | OL | Andreas Dahlén | | 71% | 7.1 | |

| ----------------------------------------------------------------------------------------------|

| 8 | PŚ | Gaëtan Englebert (k) | | 63% | 6.9 | |

| ----------------------------------------------------------------------------------------------|

| 6 | PŚ | Yusuf Makinwa | zm. 45 | 75% | 6.9 | |

| ----------------------------------------------------------------------------------------------|

| 9 | OPP | Alexandre Tokpa | | 69% | 6.9 | |

| ----------------------------------------------------------------------------------------------|

| 24 | OPŚ | Alex Ndugga | zm. 72 | 79% | 5.9 | |

| ----------------------------------------------------------------------------------------------|

| 25 | OPL | Ebou Sillah | zm. 60 | 73% | 6.9 | |

| ----------------------------------------------------------------------------------------------|

| 19 | N | Gonçalves | | 67% | 6.7 | |

| ----------------------------------------------------------------------------------------------|

| 1 | | Damian Onyszko | | | | |

| ----------------------------------------------------------------------------------------------|

| 7 | | Haydar Said | | | | |

| ----------------------------------------------------------------------------------------------|

| 4 | | Viljornur Davidsen | | | | |

| ----------------------------------------------------------------------------------------------|

| 12 | | Michael Kromah | | | | |

| ----------------------------------------------------------------------------------------------|

| 16 | | Okechukwu Chukwuemeka | wpr. 60 | 89% | 6.9 | |

| ----------------------------------------------------------------------------------------------|

| 20 | | Joseph Mawayé | wpr. 72 | 92% | 6.9 | |

| ----------------------------------------------------------------------------------------------|

| 17 | | Jesper Mikkelsen | wpr. 45 | 77% | 6.9 | |

| ----------------------------------------------------------------------------------------------|

 

Odnośnik do komentarza

Zapomniałem dodać, że z klubu odeszli nieodżałowani Hassan Bashir(PAL/26)(jeden z bombowców), z którym zerwaliśmy współpracę, a także Khalilou Fadiga(SEN), który postanowił przejsć na piłkarską emeryturę i zająć się scoutingiem, a takze Bosun Ayeni(NGA), który również zakończył swoją przygodę z piłką, ale tylko na boisku i obecnie szuka pracy jako asystent.

 

W drugiej rundzie Pucharu Danii trafiliśmy na niejaki OKS - Odense Kammeraternes Sportsklub, Bogu dzięki, że tutaj w Danii jest bardzo popularne używanie skrótów. Klub występuje w Liga Danii 2. Grupa - nie mam pojęcia o co chodzi z tą nazwą, ale udało mi się odkryć, że to jest patrzac szczeblowo czwarta liga, czyli spokojnie do zjedzenia przez moich zawodników. W bramce zadebiutował nasz nowy nabytek Bello uważany w klubie za zawodnika trochę lepszego od Turka. Już w 3 minucie wyszliśmy na prowadzenie po bramce Mawaye. Gospodarze próbowali założyć sieci już na naszej połowie, ale kilka podań i kameruński napastnik wyszedł sam na sam z bramkarzem i pokonał go. Po 10 minutach prowadziliśmy 2:0 po tym jak Said skrecił kilku zawodników w polu karnym, a potem podał do Mawaye i ten zdobył swoją drugą bramkę w tym meczu. Zdecydowanie w pierwszej połowie nie mieliśmy żadnych problemów, a gola dołożył jeszcze Said, który wraz z Mawaye robił największy szum. W drugiej połowie Ci dwaj zawodnicy starali się najbardziej, ale przez większość czasu nie udawało nam się dołożyć kolejnych bramek, dopiero pod koniec dwie od siebie dołożył jeszcze Mawaye, który wypadł świetnie. Może warto dać mu szansę w lidze? Jedną sytuację mieli gospdoarze, keidy to napastnik OKS dostał piłkę za naszą obronę, a Bello wyszedł z bramki, ale zatrzymał się i tak stał niezdecydowany. Jednak naprawił swój błąd interwencją najwyższej klasy broniąc strzał Nicolaia Nielsena.

 

1/1 PD 2R, 28.8.2013r

(LD2G)OKS 0:5 Svebolle(SAS)(Mawaye 3', 11', 81', 92', Said 22')

MoM: Joseph Mawaye 9.8

 

 

 

| --------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 14 | BR | Adebayo Bello | | 76% | 7.5

| --------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 26 | OP | Patrice Feussi | | 74% | 7.8

| --------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 5 | OŚ | Rafael | | 80% | 7.9 |

| --------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 4 | OŚ | Viljornur Davidsen | | 82% | 7.9

| --------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 13 | OL | Przemysław Wysocki | | 73% | 7.9

| --------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 12 | PŚ | Michael Kromah | | 81% | 8.0

| --------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 23 | PŚ | Jamal Bhuyan | zm. 72 | 78% | 6.9

| --------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 7 | OPP | Haydar Said | | 78% | 9.0

| --------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 24 | OPŚ | Alex Ndugga (k) | zm. 56 | 85% | 7.7

| --------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 21 | OPL | Fernando Ismael Rodríguez | zm. 69 | 76% | 7.0

| --------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 20 | N | Joseph Mawayé | | 79% | 9.8

| --------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 1 | | Damian Onyszko | wpr. 69 | 96% | 6.9

| --------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 6 | | Yusuf Makinwa | | | |

| --------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 17 | | Jesper Mikkelsen | wpr. 72 | 89% | 6.9

| --------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 16 | | Okechukwu Chukwuemeka | wpr. 56 | 87% | 6.9

| --------------------------------------------------------------------------------------------------|

 

 

Postanowiłem zakończyć współpracę z moim dotychczasowym asystentem Janem Nielsenem(DEN), a w jego miejsce przychodzi znany już w Svebolle Alioum Boukar(CMR), który w ostatnim sezonie strzegł dostępu do naszej bramki, a w tym będzie już moim asystentem.

 

AC Horsens to kolejny klub bijący się o awans do Superligi. Pamietam jeszcze mecz, gdy graliśmy z nimi w 3 rundzie Pucharu Daniii i przegraliśmy jedną bramką. Może uda nam się zemścić. W składzie gospodarzy wystąpił pamiętany w Svolle Pierre Koulibaly. W zeszłym sezonie zdobył 11 bramek, ale w obecnym w dwóch meczach jeszcze nie udało mu się pokonać bramkarza rywali i oby dzisiaj też tak było. Niestety już w 4 minucie wrzutka na napastnika z Burkina Faso i przechtrzył swoich byłych kolegów z obrony pokonując naszego bramkarza, ehhh. Nie wychodził zbytnio nam ten mecz. Nasze wrzutki, w przeciwieństwie do tych gospodarzy, kończyły się fiaskiem. Jeszcze drugą bramkę w 16 minucie po kolejnej wrzutce gola zdobył Fagerberg, ale był na spalonym. Trzeba przyznać, że nasi boczni obrońcy nie radzili sobie zbytnio ze skrzydłowymi. W drugiej połowie już to wyglądało lepiej, ale ciągle mieliśmy za mało sytuacji. Jedną naprawdę dogodną miał Mawaye, ale strzelił prosto w rękawice bramkarza. Można jeszcze doliczyc się dwóch niecelnych główek Rafaela i to w sumie tyle. Gospodarze natomiast mieli jedną dobrą sytuację po stracie piłki w obronie przez Gnakpe, ale Lamine Diawara uderzył równie mocno co niecelnie. Przegraliśmy po pierwszej akcji tego meczu, troche głupio.

 

3/33 SAS, 9.1.2013r

(8)AC Horsens 1:0 Svebolle(5)(Koulibaly 4')

MoM: Ebou Sillah 7.6

 

 

 

| --------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 14 | BR | Adebayo Bello | | 89% | 6.9

| --------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 2 | OP | Modeste Gnakpa | | 71% | 6.9

| --------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 5 | OŚ | Rafael | | 77% | 5.9 |

| --------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 29 | OŚ | Mohammed Niambele | | 79% | 7.4

| --------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 3 | OL | Andreas Dahlén | | 77% | 6.9

| --------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 8 | PŚ | Gaëtan Englebert (k) | zm. 61 | 79% | 6.9

| --------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 17 | PŚ | Jesper Mikkelsen | | 68% | 6.9

| --------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 9 | OPP | Alexandre Tokpa | zm. 75 | 78% | 5.7

| --------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 24 | OPŚ | Alex Ndugga | | 76% | 6.8

| --------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 25 | OPL | Ebou Sillah | | 70% | 7.6

| --------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 20 | N | Joseph Mawayé | knt. 61 | 77% | 6.8

| --------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 1 | | Damian Onyszko | | | |

| --------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 4 | | Viljornur Davidsen | | | |

| --------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 21 | | Fernando Ismael Rodríguez | | |

| --------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 16 | | Okechukwu Chukwuemeka | wpr. 75 | 93% | 6.9

| --------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 7 | | Haydar Said | wpr. 61 | 89% | 6.9

| --------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 6 | | Yusuf Makinwa | wpr. 61 | 88% | 6.9

| --------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 12 | | Michael Kromah | | |

| --------------------------------------------------------------------------------------------------|

 

 

 

Do klubu dołączył Robert Badjie(GAM/29), bramkarz, który ostatnie dwa sezony spędził w HB Koge, gdzie występował regularnie. To doświadczony bramkarz i myślę, ze na pierwszy sezon to lepszy wybór niż młody Bello, który najpierw ogrywać się będzie w druzynie rezerw. Transfer ten oznacza odejście Eser Cakmackiego, który staje się zupełnie niepotrzebny.

 

W 3 rundzie Pucharu Danii spotkaliśmy się z FC Roskilde, który wystepuje również w SAS. Czyżby oznaczało to, że odpadamy 3 raz z rzędu w 3 rundzie? Kto wie, na pewno obecnie mamy większe szanse na awans niż ostatnimi razy. Weszliśmy w mecz bardzo dobrzei zupełnie zdominowaliśmy gospodarzy. Szczególnie dobre wrażenie robił trochę zapomniany Bhuyan, który kreował grę. Moi obrońcy wychodzili wysoko i próby kontry paliły na panewce. W bramce jednak dobrze spisywał się Fernandes. Już na początku drugiej połowy sytuację sam na sam miał rodriguez po niecelnym podaniu obrońcy, ale niestety nie udało mu się pokonać bramkarza i pewnie się to na nas zemści. W 53 minucie wyszliśmy na prowadzenie po wrzutce Tokpy z rzutu wolnego i główce Rafaela. Brazylijczyk był zupełnie niepilnowany i wokół niego można było utworzyć koło wolnej przestrzeni o promieniu 3 metrów. Minuty naszej dominacji ciągły sie i ciągły, graliśmy bardzo rozsądnie i zdala od własnej bramki. Nal ewej stronie niesamowicie po***lał Dahlen, który pokazywał się z bardzo dobrej strony. Gospodarze oddali do 70 minuty 2 strzały i to niecelne, a my dalej staraliśmy się coś wbic do sieci. Przed 90 minutą wyszliśmy na dwubramkowe prowadzenie, wrzutka młodego Jambo z prawej strony i samobój jednego z obrońców. Już całkowity spokój. Zdecydowanie zasłużyliśmy na to zwycięstwo. Zdominowaliśmy grę, o czym moze swiadczyć stosunek posiadania piłki 64 do 36 procent na naszą korzyść. Doczekałem się czwartej rundy.

 

(1/1)PD 3R, 5.9.2013r

(SAS)FC Roskilde 0:2 Svebolle(SAS)(Rafael 53', Grenn/sam 87')

MoM: Rafael 7.9

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...