Skocz do zawartości

Los Blanquiazules


Dżordż

Rekomendowane odpowiedzi

Listopad 2013:

 

Co możemy osiągnąć w tym sezonie? Odpowiedź na to pytanie miał przynieść ten miesiąc. Przeciwnicy z którymi mierzyć się będziemy w tym miesiącu wydają się być w naszym zasięgu.

 

Pierwszym rywalem była Zaragoza. Mecz z nimi nie był łatwy. Rywale dwukrotnie odrabiali stratę jednak mimo tego moi zawodnicy nie poddali się i w końcówce zaaplikowali gościom dwa gole dzięki czemu wygrywamy po raz pierwszy od pięciu spotkań.

 

La Liga [10/38] – 2 listopada 2013 roku – Estadio Riazor, A Coruna

Widzów: 22546

Deportivo [16] – [11] Zaragoza 4-2 (1-1)

Sotiris Ninis 15, Pablo Sarabia 48, Papiss Cisse 74, Andres Guardado 87 – Adam Pinter 45, Braulio 54

+ / Helder Postiga 63

Luis Guilherme – Gassama, Aythami, Musacchio, Didac – Ninis (89 Ramirez), Sarabia, Dzagoev (64 Ilicic), Guardado – Cisse, Riki (46 Marconi)

GM: Andres Guardado

Strzały (celne): 15(4)-11(5)

%: 61-39

Uwagi: Guardado został wybrany do XI tygodnia.

 

Po nacieszeniu się długo oczekiwanym zwycięstwem czekał nas mecz wyjazdowy w Barcelonie. Espanyol w tym sezonie dobrze się prezentuje mając kilku niezłych piłkarzy. Nie było to dobre widowisko w naszym wykonaniu. Długi czas stanowiliśmy jedynie tło dla dobrze grających Katalończyków. Stać nas było tylko na zdobycie honorowego gola w końcówce.

 

La Liga [11/38] – 6 listopada 2013 roku – Estadi de Cornella-El Prat, Cornella de Llobregat

Widzów: 35434

Espanyol [8] – [12] Deportivo 2-1 (0-0)

Juan Albin 50, Adem Ljajic 73 – Riki 85

Luis Guilherme – Gassama, Musacchio, Aythami, Didac – Ninis, Dzagoev (60 Sarabia), Ilicic, Guardado – Sanogo (86 Marconi), Cisse (73 Riki)

GM: Adem Ljajic

Strzały (celne): 21(10)-6(2)

%: 48-52

Uwagi: Guardado stłukł żebro. Musimy sobie radzić bez niego przez 8-10 dni.

 

Mecz w Pampelunie był setnym spotkaniem w którym prowadzę Deportivo. Nie muszę mówić, że oczekiwałem od piłkarzy by ten jubileusz uczcili zwycięstwem. Tuż przed meczem z Osasuną w zespole tym doszło do przetasowań na ławce trenerskiej. Gregorio Manzano zrezygnował z pracy by objąć funkcję szkoleniowca Realu Sociedad. To zamieszanie nie wpłynęło pozytywnie na zespół gospodarzy dzięki czemu już w 12. minucie objęliśmy prowadzenie. Później mimo kilku szans nie potrafiliśmy go podwyższyć a sprzymierzeńcem Manu dwukrotnie okazywało się obramowanie bramki. Dobrze, że w moim zespole dobrze dysponowany był Aythami który dobrze kierował obroną dzięki czemu skromne prowadzenie dowieźliśmy do końca.

 

La Liga [12/38] – 10 listopada 2013 roku – Estadio Reyno de Navarra, Pampeluna

Widzów: 17328

Osasuna [18] – [13] Deportivo 0-1 (0-1)

Michele Marconi 12

Luis Guilherme – Tiendalli, Musacchio, Aythami, Didac (66 Ayoze) – Ninis, Dzagoev (87 Jese), Ilicic, Sarabia – Sanogo (77 Riki), Marconi

GM: / Aythami

Strzały (celne): 14(4)-19(4)

%: 46-54

 

Przed przerwą na mecze reprezentacyjne czekało nas jeszcze spotkanie rewanżowe IV rundy Pucharu Króla. W meczu rewanżowym ze Sportingiem chcąc uniknąć ewentualnego niepowodzenia desygnowałem do gry podstawowy skład. Jedyną zmianę pozwoliłem sobie przeprowadzić między słupkami. Tym razem zagrał tam Navas. Pewnie głównie dzięki temu mecz miał taki a nie inny przebieg. Nasze zycięstwo nie było zagrożone. Rozgrywając dobry mecz wygrywamy 2-0 dzięki czemu awansujemy do V rundy w której to zagramy z Osasuną.

 

Copa del Rey – IV runda [2/2] – 13 listopada 2013 roku – Estadio Riazor, A Coruna

Widzów: 24399

Deportivo [PD/12] – [sD/4] Sporting 2-0 (1-0) [3-1]

Yaya Sanogo 18, Xabi Castillo 89s.

+ Aldo Leao Ramirez 81

Navas – Gassama, Aythami, Musacchio, Didac – Ninis, Dzagoev, Ilicic, Sarabia (74 Ramirez, 81 Rochela) – Sanogo, Riki (74 Cisse)

GM: Lamine Gassama

Strzały (celne): 16(5)-9(3)

%: 65-35

 

Reprezentacja Polski rozegrała dwa spotkania we Wrocławiu. W pierwszym uległa 0-3 Norwegii a w drugim pokonała 2-0 Cypr (Borysiuk, Polanski).

 

Mecz z beniaminkiem na Riazor zakończył się naszym zwycięstwem. Przyjezdni byli od nas słabsi a od momentu gdy wykluczony został Urreta uwierzyłem, że w tym spotkaniu nic złego nam się nie stanie.

Wreszcie gramy tak jak tego od nas oczekują kibice. Ładnie dla oka i dość skutecznie. Niestety radość ze zwycięstwa zaciera bardzo poważna kontuzja naszego lewego defensora.

 

La Liga [13/38] – 25 listopada 2013 roku – Estadio Riazor, A Coruna

Widzów: 15005

Deportivo [12] – [14] Hercules 3-0 (2-0)

Michele Marconi 27, 35, Sotiris Ninis 70

+ Didac 45+4

/ Urreta 45+2

Luis Guilherme – Gassama, Aythami, Musacchio (83 Douglas), Didac (45 Ayoze) – Ninis, Dzagoev, Ilicic, Guardado (69 Sarabia) – Marconi, Riki

GM: Michele Marconi

Strzały (celne): 18(6)-8(2)

%: 59-41

Uwagi: Didac zerwał mięsień łydki. Nie zobaczymy go na boisku przez 4-5 miesięcy. Aythami i Marconi zostali wybrani do XI tygodnia.

 

Podsumowanie mojej kariery po 102 spotkaniach Deportivo:

102 spotkania (51 zw. - 23 r. - 28 p.) bilans bramek: 199-146 (+54) (50% zw.)

 

Tabela

 

Inne ligi:

ENG (13/38): Liverpool (+4) Chelsea, Newcastle

FRA (16/38): Marsylia (+3) Lyon

GER (14/34): Dortmund (+1) Wolfsburg, Schalke

POL (16/30): Legia (+2) Lech

ITA (13/38): Atalanta (+1) Juventus

Odnośnik do komentarza

Grudzień 2013:

 

W wyjazdowym meczu przeciwko sąsiadowi z tabeli spodziewałem się twardej walki. Cartagena jest beniaminkiem jednak jej występy w lidze budzą duże uznanie. Zespół ten wygrał na Estadio Bernabeu (2-1) jak i na Camp Nou (3-1). Jednak nie grają już tak dobrze ze słabszymi zespołami przez co zajmują miejsce w środku stawki. Przeciwko nam drużyna ta nie pokazała niczego wielkiego lub też to my zagraliśmy tak dobrze. Szybko wynik otworzył Marconi a dość pewni zwycięstwa byliśmy już podczas przerwy ponieważ dzięki dwóm bramkom Cisse zeszliśmy na nią prowadząc 3-0. Po przerwie rywali dobił Marconi. Wygrana ta winduje nas do górnej połowy tabeli.

 

La Liga [14/38] – 1 grudnia 2013 roku – Estadio Cartagonova, Cartagena

Widzów: 16000

Cartagena [10] – [11] Deportivo 0-4 (0-3)

Michele Marconi 4, 59, Papiss Cisse 21, 45

Luis Guilherme – Gassama, Musacchio (76 Douglas), Aythami, Ayoze (76 Tiendalli) – Ninis (76 Sarabia), Dzagoev, Ilicic, Guardado – Cisse, Marconi

GM: / Michele Marconi

Strzały (celne): 10(3)-13(5)

%: 44-56

Uwagi: Do XI tygodnia wybrani zostali: Gassama, Ayoze, Marconi i Cisse.

 

Podczas losowania grup MŚ polscy kibice dowiedzieli się z kim ich ulubieńcy będą rywalizować. Przeciwnikami naszej kadry na brazylijskiej imprezie będą: Kanada, Republika Południowej Afryki oraz gospodarze. Nad Wisłą i Odrą zapanowała euforia ponieważ wyjście z takiej grupy jest bardzo realne.

 

Grupy MŚ (A-D)

Grupy MŚ (E-H)

 

W kolejnym spotkaniu czekał na nas zespół Malagi. Rywale tak samo jak rok temu walczą o udział w LM. Ten fakt zwiastuje nam ciężki pojedynek. Pierwsza połowa potwierdziła w pełni przedmeczowe przypuszczenia. A to, że utrzymaliśmy bezbramkowy remis zawdzięczamy dobrej postawie obrony. W drugiej połowie obraz gry znacząco się nie zmienił jednak prawdziwy koncert gry dał Sanogo. Wykorzystał dwie piękne kontry wypracowane przez Ninisa i Marconiego dzięki czemu mogliśmy cieszyć się z kolejnej wygranej. W końcówce gospodarzy dobił jeszcze Sarabia. Mimo, że wygraliśmy mecz po bardzo dobrej grze nie cieszyłem się. Mój humor popsuł sztab medyczny który poinformował mnie, że uraz Cisse okazał się o wiele poważniejszy niż sądzono.

 

La Liga [15/38] – 8 grudnia 2013 roku – Estadio La Rosaleda, Malaga

Widzów: 28765

Malaga [5] – [9] Deportivo 0-3 (0-0)

Yaya Sanogo 66, 72, Pablo Sarabia 89

+ / Papiss Cisse 20

Luis Guilherme – Gassama, Musacchio, Aythami, Ayoze – Ninis, Dzagoev (78 Sarabia), Ilicic, Guardado – Cisse (20 Sanogo), Marconi (78 Riki)

GM: / Yaya Sanogo

Strzały (celne): 22(9)-10(4)

%: 52-48

Uwagi: Cisse złamał kość śródstopia. Nie będzie mógł grać przez 5 miesięcy. Sanogo i Musacchio zostali wyróżnieni nominacją do XI tygodnia. Druga bramka Francuza z tego meczu została wybrana trzecią bramką tygodnia.

 

W tej kolejce na Riazor gościliśmy Racing. Jako, że ostatnio wreszcie złapaliśmy formę liczyłem na odprawienie rywali z kwitkiem. W pierwszej części mimo sporej przewagi czekaliśmy na bramkę bardzo długo. Wynik otworzył tuż przed przerwą nasz meksykański Speedy Gonzales. W drugiej części ograniczyliśmy się do kontroli wyniku i groźnych kontr. Gdy jedną z nich golem zwieńczył Sanogo stadion eksplodował. Ostatni kwadrans mogliśmy pozwolić sobie na to by nasi kibice mogli emocjonować się krzycząc słynne hiszpańskie „¡Ole!”.

Kontuzja Guardado martwi szczególnie, że po meczu w Kraju Basków i przerwie świątecznej czekają nas mecze z hiszpańską elitą.

 

La Liga [16/38] – 15 grudnia 2013 roku – Estadio Riazor, A Coruna

Widzów: 24911

Deportivo [7] – [14] Racing 2-0 (1-0)

Andres Guardado 45+3, Yaya Sanogo 74

+ Andres Guardado 66

Luis Guilherme – Gassama, Aythami, Musacchio, Ayoze – Ninis (77 Jese), Dzagoev, Ilicic, Guardado (66 Sarabia) – Sanogo, Marconi (77 Riki)

GM: Yaya Sanogo

Strzały (celne): 13(5)-5(1)

%: 60-40

Uwagi: Guardado nadwyrężył staw skokowy. Będziemy musieli sobie radzić bez niego przez 5-7 tygodni. Sanogo kolejny raz został nominowany do XI tygodnia.

 

Rok kończyliśmy w Kraju Basków. Wyjazd do nich nigdy nie jest przyjemnością. Dlatego mimo tego, że jesteśmy „w gazie” obawiałem się tego spotkania. Mecz rozpoczął się doskonale ponieważ będący ostatnio w świetnej formie Sanogo zdobył bramkę. Los Leones szybko jednak odpowiedzieli. Później mimo kilku dobrych okazji z obu stron wynik spotkania nie uległ zmianie. Mimo to jestem zadowolony z remisu wywiezionego z San Mames. Jeżeli w najbliższym czasie nie stracimy zbyt wielu punktów istnieje spora szansa, że finisz sezonu da nam upragnione miejsce w pucharach.

 

La Liga [17/38] – 2 grudnia 2013 roku – Estadio San Mames, Bilbao

Widzów: 35865

Athletic [8] – [5] Deportivo 1-1 (0-0)

Oscar De Marcos 21 – Yaya Sanogo 9

Luis Guilherme – Gassama (81 Tiendalli), Musacchio, Aythami, Ayoze – Ninis (46 Jese), Dzagoev, Ilicic, Sarabia – Sanogo, Marconi (81 Riki)

GM: Oscar De Marcos

Strzały (celne): 10(4)-12(5)

%: 47-53

 

Tabela

 

Inne ligi:

ENG (19/38): Liverpool (+3) Man Utd

FRA (20/38): Marsylia (+3) Lyon

GER (17/34): Schalke (+2) Wolfsburg

POL (17/30): Legia, Lech, Korona (+2) Piast, Wisła Kraków

ITA (16/38): Atalanta (+4) Juventus

 

Nagrody roczne:

 

Świat:

Złota piłka: Lionel Messi (ARG/Barcelona)

Gracz roku: Cristiano Ronaldo (POR/Real Madryt)

XI roku

 

Kontynenty:

Afryka:

Bramkarz roku: Kennedy Mweene (ZAM/Apollon Limassol)

Obrońca roku: Christopher Samba (CGO/Chelsea)

Pomocnik roku: John Obi Mikel (NGA/Chelsea)

Napastnik roku: Marouane Chamakh (MAR/Arsenal)

Gracz roku: John Obi Mikel (NGA/Chelsea)

Młody gracz roku: Younes Belhanda (MAR/Montpellier)

XI roku

Klubowa XI roku

Klubowy piłkarz roku: Gedo (EGY/Al-Ahly)

 

Ameryka Południowa:

Król futbolu: Lucas Moura (BRA/Sao Paulo)

XI roku

 

Azja:

Piłkarz roku: Kim Jung-Woo (KOR/Napoli)

Młody piłkarz roku: Ji Dong-Won (KOR/Sunderland)

 

Oceania:

Piłkarz roku: Winston Reid (NZE/West Ham)

Odnośnik do komentarza

Cartagena nawet sobie nieźle radzi. Ja mogę pomarzyć o pokonaniu Realu i Barcy na wyjeździe a oni obu rozwalili :) Sprawdziłem historię i pewnie dlatego mają awans bo przejął ich Ramon Garcia Samaranch (lokalny przedsiębiorca).

Z innych ciekawostek: Górnik spadł rok po roku poza grywalne ligi a w Italii kluby boją się Atalanty Bergamo.

No i największa petarda. W styczniu o przejęcie Atletico Madryt zabiegał pan Janusz Urbaniak. Jak ktoś się interesuje polską piłką to wie gdzie i przed kim był on prezesem. Póki co jednak sztuka przejęcia mu się nie udała ale może spróbuje raz jeszcze.

 

---

 

Styczeń 2014:

 

Nowy rok rozpoczęliśmy od powitania w klubie Rafaela Toloia. Ten utalentowany brazylijski obrońca został przez nas zakupiony już latem za 7,25 M £ z Flamengo. Niestety na jego przyjście musieliśmy czekać aż do chwili obecnej ponieważ ostatni rok spędził on grając na wypożyczeniu w Sao Paulo.

Gdy spojrzałem na terminarz nie byłem pewien na które rozgrywki postawić. Na puchar w którym dojście do finału zapewni najprawdopodobniej grę w rozgrywkach Ligi Europy czy też na ligę w której to czekały na nas trudne mecze. Postanowiłem, że spróbuję zagrać na maksa czyli stosując rotację zagram na tyle na ile nas stać.

Dwumecz z Osasuną w V rundzie był dość wyrównany. W pierwszym meczu w La Corunii postawiłem na całkiem dobry skład który miał nam zapewnić solidną zaliczkę. Tak jednak nie było ponieważ to rywale pierwsi zdobyli gola. Podczas drugiej połowy przeprowadziłem komplet zmian w tym samym czasie i wypuściłem w bój dwóch gwiazdorów. Dzięki temu zdołaliśmy wyrównać. Niestety mecz w Pampelunie nie zapowiadał się na spacerek.

 

Copa del Rey – V runda [1/2] – 4 stycznia 2014 roku – Estadio Riazor, A Coruna

Widzów: 23900

Deportivo [PD/5] – [PD/18] Osasuna 1-1 (0-1)

Pablo Sarabia 71 – Alvaro Cejudo 45

+ / Roland Lamah 67

/ Lolo 74 (przestrzelił karnego)

Navas – Tiendalli, Musacchio, Aythami, Ayoze – Gama (67 Ramirez), Sarabia, Ilicic, Jese (67 Ninis) – Riki (67 Sanogo), Marconi

GM: Pablo Sarabia

Strzały (celne): 9(5)-8(3)

%: 58-42

 

Na rewanż delegowałem skład w którym znalazło się kilka niespodzianek. Szansę na debiut otrzymał Toloi oraz jego rodak Adryan. W ataku zagrał Sanogo ponieważ liczyłem na jego umiejętność znalezienia się pod bramką. Udało nam się zdominować przeciwnika. Gole zdobyliśmy dopiero w drugiej połowie ale byłem spokojny o to, że je w końcu zdobędziemy. Przeciwnicy na naszą bramkę nie oddali nawet żadnego celnego strzału.

 

Copa del Rey – V runda [2/2] – 8 stycznia 2014 roku – Estadio Reyno de Navarra, Pampeluna

Widzów: 18358

Osasuna [PD/18] – [PD/5] Deportivo 0-2 (0-0) [1-3]

Joan Oriol 51s., Sotiris Ninis 79

Navas – Tiendalli, Rafael Toloi (81 Rochela), Douglas, Ayoze – Ninis, Ramirez, Adryan, Ilicic (81 Riki) – Sanogo (77 Sissoko), Marconi

GM: / Sotiris Ninis

Strzały (celne): 7(0)-16(6)

%: 44-56

Uwagi: W ćwierćfinałowym dwumeczu naszym przeciwnikiem będzie Villarreal.

 

W następnym meczu nie liczyłem na zdobycz punktową. Na Riazor przyjeżdżał bowiem Real. O dziwo mecz w moim wykonaniu był całkiem dobry. W pierwszej połowie Sanogo wykorzystał rzut karny po którym niespodziewanie objęliśmy prowadzenie. Tuż przed jak i tuż po przerwie swój kunszt pokazał Neymar ktory wyprowadził Galaktycznych na prowadzenie. Po chwili dobił nas jeszcze Higuain. Mecz przegraliśmy ale mogę być zadowolony ze stylu gry prezentowanego przez moich podopiecznych. W drugiej połowie mieliśmy jeszcze swoje sytuacje na zmniejszenie porażki. Mimo to porażka z zespołem który w ofensywie dysponuje kwartetem (CR7, Ozil, Neymar, Higuain) wartym 140,5 M £ wstydu nie przynosi.

 

La Liga [18/38] – 12 stycznia 2014 roku – Estadio Riazor, A Coruna

Widzów: 31673

Deportivo [5] – [3] Real 1-3 (1-1)

Yaya Sanogo 32k. – Neymar 41, 47, Gonzalo Higuain 51

+ / Raul Albiol 77

Luis Guilherme – Gassama, Musacchio, Rafael Toloi, Ayoze – Ninis (82 Langeveldt), Dzagoev, Ilicic, Sarabia (82 Jese) – Sanogo, Marconi (82 Riki)

GM: / Neymar

Strzały (celne): 7(2)-17(7)

%: 57-43

 

Pierwszy mecz ćwierćfinałowy Copa del Rey w Villarreal był udany. Jednak muszę tu nadmienić o tym, że rywale wystawili na nas mocno rezerwowy skład. Rossi wszedł na boisko dopiero w drugiej części. Pozostałe gwiazdy (Valero, Zapata, Rodriguez, Nilmar) oglądały występ swoich kolegów z trybun. Ja natomiast postawiłem na większość moich asów. To zadecydowało o tym, że z gorącego terenu udało nam się wywieźć wynik który stawia nas w dobrej pozycji przed rewanżem.

 

Copa del Rey – Ćwierćfinał [1/2] – 15 stycznia 2014 roku – Estadio El Madrigal, Villarreal

Widzów: 18271

Villarreal [PD/13] – [PD/6] Deportivo 2-2 (1-1)

Tim Matavz 24, Giuseppe Rossi 83 – Sotiris Ninis 37, Josip Ilicic 74

+ / Alan Dzagoev 65

/ Sotiris Ninis 87

Navas – Gassama, Rafael Toloi, Rochela (46 Musacchio), Tiendalli – Ninis, Dzagoev (65 Langeveldt), Ilicic, Sarabia – Riki, Marconi

GM: / Riki

Strzały (celne): 20(8)-9(4)

%: 50-50

 

Na mecz kończący pierwszą rundę ligowej rywalizacji udaliśmy się do Sewilli. Betis okazał się zespołem lepszym od nas o klasę. Widocznie piłkarze Deportivo postanowili skupić się na rewanżowym pojedynku w Pucharze Króla.

 

La Liga [19/38] – 12 stycznia 2014 roku – Estadio Benito Villamarin, Sewilla

Widzów: 39242

Betis [11] – [6] Deportivo 2-0 (1-0)

Giannis Fetfatzidis 43, Guillaume Hoarau 75

+ / Aldo Leao Ramirez 6

Luis Guilherme – Gassama, Rafael Toloi, Aythami (68 Douglas), Ayoze – Ninis (68 Gama), Ramirez (6 Riki), Ilicic, Sarabia – Sanogo, Marconi

GM: Kiko Femenia

Strzały (celne): 20(5)-6(1)

%: 50-50

Uwagi: Do XI tygodnia wybrany został Luis Guilherme (to też dużo mówi o przebiegu meczu). Ramirez nadwyrężył więzadła kolanowe. Nie będzie mógł grać przez dwa miesiące.

 

Do zespołu Deportivo przychodzi kapitan młodzieżowej reprezentacji Argentyny. Cristian Ramirez zawita do naszego klubu z Velezu Sarsfield za 1,9 M £.

 

W rewanżowym pojedynku z Villarreal mogliśmy zagrać to co lubimy najbardziej a mianowicie szybkie kontrataki. Dzięki jednej z takich akcji Sanogo zdobył dla nas bramkę w 23. Minucie spotkania. Ten gol dawał nam spore szanse na awans. Gdy w drugiej części zdobyliśmy kolejne dwa trafienia w odstępie pięciu minut kibice oszaleli a ja mogłem dać odpocząć trójce moich piłkarzy przed niezwykle trudnym meczem z Barceloną.

 

Copa del Rey – Ćwierćfinał [2/2] – 22 stycznia 2014 roku – Estadio Riazor, A Coruna

Widzów: 19801

Deportivo [PD/9] – [PD/12] Villarreal 3-0 (1-0) [5-2]

Yaya Sanogo 23, Josip Ilicic 72, Pablo Sarabia 77

Navas – Gassama (78 Aythami), Musacchio, Rafael Toloi, Tiendalli – Gama, Dzagoev, Ilicic, Sarabia (78 Guardado) – Sanogo (78 Langeveldt), Marconi

GM: Yaya Sanogo

Strzały (celne): 18(9)-12(2)

%: 53-47

Uwagi: W losowaniu mieliśmy pecha mogliśmy trafić na Espanyol i Sevillę z którymi to zespołami moglibyśmy mieć nadzieje na korzystny wynik a wpadamy na… Real Madryt.

 

Utalentowany zawodnik rezerw Iago Beceiro przechodzi za 140 tys. £ na wypożyczenie do drugoligowych rezerw Barcelony.

 

Przed meczem na Camp Nou liczyłem, że moi zawodnicy dadzą radę zagrać podbnie jak z Realem. Niestety tak się nie stało. Duma Katalonii rozjechała nas jak walec.

 

 

 

La Liga [20/38] – 25 stycznia 2014 roku – Estadio Camp Nou, Barcelona

Widzów: 85949

Barcelona [2] – [9] Deportivo 6-1 (5-0)

Adriano 2, Lionel Messi 11, 22, 34, Cesc Fabregas 42, Pedro 61 – Riki 48

Luis Guilherme – Gassama (24 Tiendalli), Musacchio, Rafael Toloi, Ayoze – Ninis, Dzagoev, Ilicic, Guardado (24 Langeveldt) – Sanogo (24 Marconi), Riki

GM: Lionel Messi

Strzały (celne): 28(13)-7(5)

%: 53-47

Uwagi: Po tym meczu mogę jedynie sparafrazować Gargamela: „Jak ja nie cierpię tej Barcelony

 

 

 

W zespole witamy nowego zawodnika. Giannis Floros ma dobrego agenta. To on przekonał mnie, że warto przekazać Atromitosowi 275 tys. £ za ich zawodnika.

 

Po marnym w naszym wykonaniu meczu na Camp Nou starcia z Realem obawiałem się jak ognia. Jednak po raz kolejny okazało się jak duży wpływ na grę Królewskich ma Ronaldo. Gwiazdor nie zawitał na Riazor dzięki czemu zdołaliśmy wywalczyć remis! Do gry desygnowałem najlepszych zawodników jakich miałem do dyspozycji dzięki czemu z utytuowanym rywalem graliśmy wyrównane spotkanie. Obawiam się jednak, że na wyjeździe Galaktycznym do pozbawienia nas złudzeń wystarczy jedna dobra połowa.

 

Copa del Rey – Półfinał [1/2] – 29 stycznia 2014 roku – Estadio Riazor, A Coruna

Widzów: 34611

Deportivo [PD/10] – [PD/3] Real 1-1 (0-1)

Andres Guardado 57 – Karim Benzema 37

Luis Guilherme – Gassama, Aythami, Rafael Toloi, Tiendalli – Gama (84 Floros), Ilicic, Sarabia, Guardado – Sanogo (84 Riki), Marconi

GM: / Alvaro Arbeloa

Strzały (celne): 8(3)-11(2)

%: 57-43

 

David Rochela nie chciał słyszeć o podpisaniu nowej umowy dlatego podjąłem decyzje o sprzedaniu go do zespołu FC Zurych (2,4 M £).

 

Tabela

 

Inne ligi:

ENG (23/38): Liverpool (+4) Man City, Chelsea

FRA (22/38): Marsylia (+9) Lyon

GER (18/34): Schalke (+2) Wolfsburg

POL (17/30): Legia, Lech, Korona (+2) Piast, Wisła Kraków

ITA (20/38): Atalanta (+1) Juventus

 

Najgłośniejsze transfery:

Wesley Sneijder (Inter -> Man City) 27 M £

Ryan Shawcross (Stoke -> Tottenham) 15,75 M £

James Rodriguez (Porto -> Tottenham) 15,25 M £

Ezequiel Lavezzi (Napoli -> Barcelona) 14 M £

Fernandinho (Szachtar -> Benfica) 12,75 M £

Eugene Konoplyanka (Dnipro -> Inter) 12 M £

Mohamed Diame (Wigan -> Marsylia) 11,25 M £

Erick Torres (Chivas -> Inter) 10,75 M £

Dries Mertens (PSV -> Aston Villa) 10,5 M £

Odnośnik do komentarza

Luty 2014:

 

Spotkanie z Valencią było chyba najlepszym w naszym wykonaniu podczas mojej dotychczasowej pracy w Deportivo. Mieliśmy znaczną przewagę nad rywalem i już do przerwy prowadziliśmy 2-0. W drugiej części mogliśmy oszczędzać siły na rewanż z Realem a mimo to zadaliśmy Nietoperzom kolejne ciosy. Z tak dobrą formą mogę liczyć na zajęcie dobrego miejsca w lidze.

 

La Liga [21/38] – 1 lutego 2014 roku – Estadio Riazor, A Coruna

Widzów: 29927

Deportivo [10] – [4] Valencia 4-0 (2-0)

Sotiris Ninis 40, Michele Marconi 45+3, 79, Riki 51

+ / Miralem Sulejmani 8

Luis Guilherme – Tiendalli, Musacchio, Rafael Toloi (78 Douglas), Ayoze – Ninis, Dzagoev (69 Jese), Floros, Sarabia – Marconi, Riki (78 Langeveldt)

GM: Riki

Strzały (celne): 17(9)-14(3)

%: 48-52

Uwagi: Tiendalli i Riki zostali wybrani do XI tygodnia.

 

Przed rewanżowym spotkaniem z Realem nie było powodów do optymizmu. Poza kontuzjowanymi zawodnikami nie mogłem skorzystać też z zawieszonych na ten mecz Ninisa, Sanogo i Gassamy. Gdy poznałem skład jaki na ten mecz dysygnował Jose Mourinho żałowałem zwłaszcza braku ofensywnej dwójki. Szkoleniowiec Królewskich wystawił bowiem mocno eksperymentalną linię obrony z dwójką siedemnastoletnich stoperów (Emilio Jose i Miguel) obok nich grać mieli doświadczeni Arbeloa i Coentrao. To stwarzało nam nadzieję, że będzie szansa na zdobycie goli. W ofensywie Portugalczyk zrezygnował z wystawienia części swojego magicznego kwartetu a zamiast nich grali Callejon, Granero, Kaka i Higuain.

Mecz rozpoczął się bardzo źle. Sędzia podyktował rzut wolny z linii pola karnego który bezwzględnie wykorzystał Coentrao. To zmusiło nas do odrabiania strat. Udało nam się tego dokonać jeszcze w pierwszej części gry za sprawą Marconiego. Jednak moim podopiecznym zabrakło koncentracji ponieważ krótko po wyrównaniu pozwolili sobie wbić gola. Mimo, że do samego końca szturmowaliśmy bramkę Casillasa nie udało nam się zdobyć drugiej promującej nas awansem bramki. Mimo wszystko awans do półfinału CdR i wyrównany dwumecz z Realem uważam za dobry wynik.

 

Copa del Rey – Półfinał [2/2] – 5 lutego 2014 roku – Estadio Santiago Bernabeu, Madryt

Widzów: 79285

Real [PD/3] – [PD/8] Deportivo 2-1 (2-1) [3-2]

Fabio Coentrao 1, Esteban Granero 24 – Michele Marconi 22

+ Jose Callejon 70

Luis Guilherme – Tiendalli (90 Gama), Rafael Toloi, Aythami, Ayoze – Sarabia, Dzagoev, Ilicic, Guardado – Marconi, Riki (71 Jese)

GM: Fabio Coentrao

Strzały (celne): 11(5)-13(8)

%: 49-51

 

Po tym jak straciliśmy szanse na awans do pucharów poprzez rozgrywki Pucharu Króla musieliśmy skupić się na lidze. Tu przy odrobinie szczęścia do gry w rozgrywkach europejskich wystarczy zajęcie siódmego miejsca. Warunkiem by tak było jest awans Realu do LM i zajęcie przez Espanyol miejsca w pierwszej szóstce. Wyjazd do Villarreal miał kolosalne znaczenie dla układu ligowej stawki. Brak porażki w starciu z bezpośrednim rywalem miał nas zbliżyć do końcowego celu. Niestety już od pierwszego gwizdka moi zawodnicy mogli zobaczyć jak bardzo przeciwnikom zależy na zwycięstwie. Po raz kolejny tracimy bramkę w pierwszej minucie. To bardzo utrudnia dalszą grę. Gol Rossiego pogrążył nas całkowicie. Po kwadransie przegrywaliśmy 0-2. W drugiej części stać nas było jedynie na zdobycie honorowego gola.

 

La Liga [22/38] – 9 lutego 2014 roku – Estadio El Madrigal, Villarreal

Widzów: 18704

Villarreal [7] – [8] Deportivo 2-1 (2-0)

Nilmar 1, Giuseppe Rossi 14 – Cristian Zapata 69s.

Luis Guilherme – Gassama, Musacchio, Rafael Toloi (46 Douglas), Tiendalli – Ninis, Ilicic, Sarabia, Guardado (46 Floros) – Sanogo (77 Marconi), Riki

GM: Cristian Zapata

Strzały (celne): 16(7)-12(6)

%: 50-50

 

Podczas losowania grup eME Polska trafia na Bułgarię, Luksemburg, Holandię i Ukrainę.

Wyniki losowania:

grupy A,B,C,

grupy D,E,F,

grupy G,H,I,

grupa J.

 

Żeby nie było nam zbyt łatwo sztab medyczny przekazał mi złą wiadomość. Tracimy Yayę Sanogo na 4-5 tygodni z powodu zapalenia ścięgna Achillesa.

 

Mecz derbowy był bardzo ważny. Gramy o prestiż, o uznanie w regionie ale z drugiej strony Celta w tym sezonie spisuje się słabo i walczy rozpaczliwie o ligowy byt. Z takimi rywalami powinniśmy zdobywać punkty ale z drugiej strony takie starcia zawsze rządzą się swoimi prawami. Przed meczem miałem ciężką sytuację kadrową w linii ofensywnej. Sanogo dopiero co doznał kontuzji, Cisse nadal nie doszedł do pełni sił. W związku z tym zaplecze dla pary Marconi-Riki stanowić musiał utalentowany ale mało doświadczony Afrykaner Langeveldt. Mimo przytłaczającej przewagi nie mogliśmy sforsować linii obronnej Celty. Nasza ofensywa nie grała dobrego spotkania dlatego na ostatni kwadrans szanse zaprezentowania się na boisku otrzymali nasze młode talenty. Taki ruch opłacił się ponieważ to właśnie Langeveldt zdobył jedyną bramkę meczu. W dużym zamieszaniu podbramkowym, spowodowanym wrzutką Aythamiego z rogu, popisał się największą przytomnością i skierował piłkę do siatki.

 

La Liga [23/38] – 15 lutego 2014 roku – Estadio Riazor, A Coruna

Widzów: 30785

Deportivo [11] – [18] Celta 1-0 (0-0)

Andy Langeveldt 85

Luis Guilherme – Musacchio, Aythami, Rafael Toloi, Ayoze – Gama, Ilicic, Sarabia, Guardado (76 Floros) – Marconi (76 Jese), Riki (76 Langeveldt)

GM: Aythami

Strzały (celne): 13(4)-12(4)

%: 70-30

Uwagi: Aythami znalazł się w XI tygodnia.

 

Mecz na Majorce był bardzo słabym widowiskiem od którego mogły rozboleć zęby. Do 70. minuty nie został oddany celny strzał przez żadną z ekip. Znów szansę na pokazanie się otrzymali młodzi. I co ważne ponownie ją wykorzystali. Williams oddał dwa celne strzały a Floros jeden który przyniósł nam trzy punkty.

 

La Liga [24/38] – 24 lutego 2014 roku – Iberostar Estadi, Palma de Mallorca

Widzów: 16907

Mallorca [13] – [9] Deportivo 0-1 (0-0)

Giannis Floros 80

+ Victor 64

Luis Guilherme – Gassama, Musacchio, Rafael Toloi, Ayoze – Ninis, Ilicic, Sarabia (70 Floros), Guardado (70 Jese) – Langeveldt (70 Williams), Riki

GM: / Rafael Toloi

Strzały (celne): 4(0)-10(3)

%: 52-48

 

Tabela

 

Inne ligi:

ENG (26/38): Liverpool (+6) Man City

FRA (26/38): Marsylia (+13) Lyon

GER (22/34): Schalke (+6) Bayern

POL (17/30): Legia, Lech, Korona (+2) Piast, Wisła Kraków

ITA (25/38): Atalanta (+9) Inter

Odnośnik do komentarza

Marzec 2014:

 

Wyjazd na Anoeta nigdy nie należy do najprzyjemniejszych. Trybuny zazwyczaj umiejętnie wybijają z rytmu piłkarzy rywali. Nie rozegraliśmy dobrych zawodów a mimo to wygraliśmy. Gdyby Real zagrał skuteczniej ciężko byłoby nam zwyciężyć.

 

La Liga [25/38] – 2 marca 2014 roku – Estadio Anoeta, San Sebastian

Widzów: 19176

Real Sociedad [15] – [7] Deportivo 0-2 (0-1)

Mateo Musacchio 19, Michele Marconi 78

+ / Lamine Gassama 50

Luis Guilherme – Gassama (50 Tiendalli), Musacchio, Rafael Toloi, Ayoze – Ninis, Ilicic, Sarabia (74 Floros), Guardado – Marconi, Riki (82 Langeveldt)

GM: / Andres Guardado

Strzały (celne): 17(5)-6(3)

%: 53-47

Uwagi: Gassama nadwyrężył kark przez co nie zobaczymy go przez dwa tygodnie.

 

Przed spotkaniem z Rayo fachowcy stawiali nasz zespół na pozycji faworyta. Rzeczywistość pokazała nam, że z każdym z rywali należy mocno walczyć by uzyskać korzystny wynik. Rozgrywaliśmy bardzo wyrównane zawody a zwycięską bramkę zdobyliśmy w końcówce spotkania.

 

La Liga [26/38] – 9 marca 2014 roku – Estadio Riazor, A Coruna

Widzów: 22861

Deportivo [6] – [16] Rayo 1-0 (0-0)

Mikel Labaka 80s.

+ Andy Langeveldt 89

Luis Guilherme – Tiendalli, Rafael Toloi, Musacchio, Ayoze – Ninis, Ilicic (64 Floros), Sarabia, Guardado – Marconi (64 Jese), Riki (76 Langeveldt)

GM: Rafael Toloi

Strzały (celne): 10(2)-10(3)

%: 49-51

Uwagi: Udanie prezentujący się ostatnio Langeveldt zerwał mięsień łydki. Nie zagra przez 4-5 miesięcy.

 

Po pokonaniu niżej sklasyfikowanych zespołów rywalizacja o puchary nabrała rumieńców. Tym bardziej, że w następnych meczach gramy z bezpośrednimi rywalami. Pierwszym z nich było Atletico. W meczu z Rojiblancos moi podopieczni zaprezentowali się nieźle ale niestety nie tak by pokonać przeciwników. Stołeczny zespół był od nas skuteczniejszy i zdobył kolejne punkty które znacznie przybliżają ich do Ligi Mistrzów.

 

La Liga [27/38] – 15 marca 2014 roku – Estadio Riazor, A Coruna

Widzów: 22861

Deportivo [4] – [2] Atletico 1-2 (1-1)

Yaya Sanogo 30 – Diego Godin 35, Koke 65

+ / Miranda 55

Luis Guilherme – Tiendalli, Rafael Toloi, Musacchio, Ayoze – Ninis (71 Gama), Ilicic, Sarabia (83 Floros), Guardado – Sanogo, Marconi (71 Riki)

GM: / Diego Godin

Strzały (celne): 15(4)-10(3)

%: 55-45

 

Zanim pojechaliśmy do Sewilli mój sztab medyczny dostarczył mi hiobowe wieści. Nasz rezerwowy bramkarz Navas skręcił nadgarstek i nie będzie występował przez dwa tygodnie. Ta informacja została przez mnie przyjęta ze spokojem. Druga wiadomość popsuła mi humor. Donosiła ona, że Sanogo naciągnął mięsień uda i nie zobaczymy go na boisku przez trzy tygodnie. Na chwilę obecną mamy w zespole dwóch doświadczonych i zdrowych napastników.

Mecz w Sewilli nie zachwycił. Długo w tym spotkaniu utzrymywał się bezbramkowy remis. Mecz rozstrzygnął Rakitic który w dziesięć minut po wejściu na boisko zdobył bramkę z poza pola karnego. Piękne uderzenie piłki po wrzucie z autu przyniosło gospodarzom zwycięstwo.

 

La Liga [28/38] – 23 marca 2014 roku – Estadio Ramon Sanchez Pizjuan, Sewilla

Widzów: 43051

Sevilla [9] – [5] Deportivo 1-0 (0-0)

Ivan Rakitic 81

+ / Michele Marconi 71

Luis Guilherme – Gassama, Musacchio, Rafael Toloi, Didac – Ninis, Ilicic, Sarabia, Guardado (67 Jese) – Marconi (71 Floros), Riki (67 Williams)

GM: Ivan Rakitic

Strzały (celne): 14(3)-7(2)

%: 50-50

Uwagi: Marconi nie zagra przez 2-3 tygodnie z powodu rozciętej nogi.

 

 

Przed meczem z Espanyolem nasze możliwości w ataku zostały osłabione jeszcze bardziej ponieważ nie mogłem skorzystać również z Marconiego. Zmusiło mnie to do postawienia na Williamsa. Młody zawodnik zagrał kapitalne spotkanie. Zdobywając hat-tricka rozbił Katalończyków i dał nam ważne zwycięstwo. Przyjezdni zapamiętają także na długo atomowy strzal Jese z narożnika pola karnego.

 

La Liga [29/38] – 26 marca 2014 roku – Estadio Riazor, A Coruna

Widzów: 25731

Deportivo [8] – [6] Espanyol 4-0 (1-0)

Raymond Williams 35, 49, 52, Jese 77

+ / Isidoro 45+2

Luis Guilherme – Tiendalli, Aythami, Rafael Toloi (72 Douglas), Ayoze – Ninis (72 Gama), Ilicic, Floros, Guardado (72 Jese) – Williams, Riki

GM: Raymond Williams

Strzały (celne): 21(12)-8(2)

%: 63-37

Uwagi: Jese zdobył bramkę tygodnia.

 

Wyjazd do Saragossy mógł zakończyć się dla nas korzystniej. Bramka Rikiego zdobyta już w 18 sekundzie spotkania napawała optymizmem. Jednak jeszcze w pierwszej połowie gospodarze wykorzystali rzut karny. Mecz kończymy remisem. Żałuję tej straty punktów ponieważ w końcówce graliśmy z przewagą zawodnika i powinniśmy to wykorzystać.

 

La Liga [30/38] – 29 marca 2014 roku – Estadio La Romareda, Saragossa

Widzów: 19600

Zaragoza [15] – [5] Deportivo 1-1 (1-1)

Luis Garcia 31k. – Riki 1

Luis Garcia 77

Luis Guilherme – Tiendalli, Rafael Toloi, Musacchio, Didac – Ninis (70 Jese), Ilicic, Sarabia (70 Floros), Guardado – Williams, Riki (81 Sissoko)

GM: / Didac

Strzały (celne): 9(3)-5(3)

%: 38-62

Uwagi: Ayoze został nominowany do XI tygodnia.

 

Tabela

 

Inne ligi:

ENG (31/38): Liverpool (+7) Man City

FRA (31/38): Marsylia (+13) Lyon

GER (27/34): Schalke (+1) Dortmund

POL (22/30): Legia (+3) Lech

ITA (30/38): Atalanta (+3) Juventus

Odnośnik do komentarza

Kwiecień 2014:

 

Gol Jese zdobyty w meczu z Espanyolem został uznany najpiękniejszym trafieniem marca.

 

Na Riazor zawitała Osasuna. Przyjezdni nadal walczyli o ligowy byt co nie ułatwiało zadania jakim była wygrana. Byliśmy jednak lepsi co jeszcze w pierwszej połowie potwierdził Williams. W drugiej połowie swoje pierwsze trafienie w pasiastej koszulce zaliczył Rafael Toloi i dzięki tym bramkom spokojnie wygrywamy 2-0.

 

La Liga [31/38] – 6 kwietnia 2014 roku - Estadio Riazor, A Coruna

Widzów: 22322

Deportivo [8] – [16] Osasuna 2-0 (1-0)

Raymond Williams 31, Rafael Toloi 51

Luis Guilherme – Gassama, Musacchio (81 Douglas), Rafael Toloi, Didac – Ninis (63 Sissoko), Ilicic, Sarabia, Guardado – Williams, Riki (63 Jese)

GM: Rafael Toloi

Strzały (celne): 12(6)-8(2)

%: 58-42

Uwagi: Rafael Toloi został nominowany do XI tygodnia.

 

Wyjazd do Alicante zapowiadał się na łatwą przeprawę. Gospodarze pewnym krokiem zmierzają do degradacji więc my postanowiliśmy im w tym pomóc. Niespodziewanie jednak Hercules przeciwko nam zagrał całkiem dobre zawody. W pierwszej połowie po strzale Białorusina Bahy objęli prowadzenie na które nie potrafiliśmy odpowiedzieć przed przerwą. W przerwie dosadnie wytłumaczyłem piłkarzom, że aby wygrać muszą zagrać dużo lepiej. Wzięli sobie to do serca ponieważ już po kwadransie przechyliliśmy szalę zwycięstwa na naszą korzyść. Wyjazdowe trzy punkty zwiększają nasze szanse na grę w pucharach.

 

La Liga [32/38] – 9 kwietnia 2014 roku - Estadio Jose Rico Perez, Alicante

Widzów: 12410

Hercules [20] – [6] Deportivo 1-2 (1-0)

Dzmitry Baha 38 – Mateo Musacchio 53, Yaya Sanogo 59

+ Abel Aguilar 8 / Riki 23

Luis Guilherme – Gassama, Rafael Toloi, Musacchio, Ayoze (76 Tiendalli) – Ninis, Ilicic, Sarabia, Guardado – Williams (46 Jese), Riki (23 Sanogo)

GM: / Lamine Gassama

Strzały (celne): 16(7)-9(5)

%: 45-55

Uwagi: Po tym meczu straciliśmy dwóch napastników. Williams nie zagra przez 4-5 tygodni z powodu naciągniętego ścięgna podkolanowego a Riki nie wystąpi przez tydzień z powodu stłuczonej nogi.

 

Spotkanie z bezpośrednimi przeciwnikami z Andaluzji było łatwiejsze niż sądziłem. W pierwszych minutach dwa gole zdobył Sanogo i znacząco ułatwił sprawę. Gdy w 18. minucie Susaeta osłabił swój zespół wiedziałem, że nic już nie będzie w stanie nam przeszkodzić w tym meczu. Wygrywamy z Malagą w pięknym stylu i oszczędzamy siły na środowe starcie z Cartageną.

 

La Liga [33/38] – 13 kwietnia 2014 roku - Estadio Riazor, A Coruna

Widzów: 26980

Deportivo [5] – [6] Malaga 2-0 (2-0)

Yaya Sanogo 4, 9

/ Markel Susaeta 18

Luis Guilherme – Gassama, Musacchio (75 Douglas), Rafael Toloi, Didac – Ninis, Dzagoev, Sarabia (46 Floros), Guardado – Sanogo, Marconi (75 Cisse)

GM: Yaya Sanogo

Strzały (celne): 17(6)-3(0)

%: 61-39

Uwagi: Pierwsze trafienie z tego meczu Sanogo zostało uznane trzecim golem tygodnia.

 

W tygodniu mieliśmy rozegrać mecz z Cartageną. Obawiałem się troszkę tego meczu ponieważ rywali stać na niespodzianki na wyjazdach. W pierwszej odsłonie moi podopieczni zawiedli nie potrafiąc przełamać defensywy rywali. Dopiero w drugiej części stać ich było na koncertową grę. Zdobywając trzy bramki rozmontowali przeciwników i umocnili się na miejscu dającym kwalifikacje do Ligi Mistrzów.

 

La Liga [34/38] – 16 kwietnia 2014 roku - Estadio Riazor, A Coruna

Widzów: 23277

Deportivo [4] – [12] Cartagena 3-0 (0-0)

Yaya Sanogo 46, Pablo Sarabia 55, Michele Marconi 66

+ Michele Marconi 89 / Mauricio Pereyra 23

Luis Guilherme – Gassama, Musacchio, Rafael Toloi, Didac – Ninis, Ilicic (69 Floros), Sarabia, Guardado (69 Jese) – Sanogo, Cisse (46 Marconi)

GM: Didac

Strzały (celne): 16(10)-10(3)

%: 58-42

Uwagi: Marconi na skutek wybitego palca u nogi nie będzie zdolny do gry przez 10 dni.

 

Na kolejny mecz udaliśmy się do Santander. Rywale rozpaczliwie walczą o ligowy byt. My zaś nadal walczymy o jak najwyższe miejsce na koniec sezonu. Mecz zapowiadał się ciekawie. Na zapowiedziach się jednak skończyło ponieważ spotkanie rozczarowało koneserów futbolu. Zespół Racingu grał bardzo rozważnie w defensywie i nie byliśmy w stanie przeprowadzić skutecznej akcji. Bezbramkowy remis z takim rywalem mocno komplikuje sytuację w tabeli.

 

La Liga [35/38] – 20 kwietnia 2014 roku - Estadio El Sardinero, Santander

Widzów: 10758

Racing [18] – [4] Deportivo 0-0

+ Jonas 85

Makoto Hasebe 40

Luis Guilherme – Gassama, Rafael Toloi, Musacchio, Didac – Ninis, Ilicic (77 Jese), Sarabia (66 Dzagoev), Guardado – Sanogo, Riki (66 Cisse)

GM: / Lamine Gassama

Strzały (celne): 8(2)-9(4)

%: 43-57

 

Miesiąc kończyliśmy spotkaniem z Los Leones które rozgrywane było na Riazor. Baskowie mają małe szanse na kwalifikację do europejskich pucharów. Ale ich charakter nie pozwoli im dać za wygraną do czasu gdy mają choć matematyczne szanse. Pojedynek był bardzo wyrównany. W pierwszej połowie prowadzenie przyjezdnym dał im ich niezawodny snajper Llorente. Dlatego zamiast myśleć o wygranej musieliśmy mocno starać się by tego spotkania nie przegrać. To nam się udało ponieważ swój kunszt po raz kolejny pokazał Sanogo. Jego talent rozwija się bardzo harmonijnie. Mam nadzieję, że wkrótce stanie się on napastnikiem światowej klasy. Nie wiem tylko kto w przyszłym sezonie będzie grał u jego boku.

 

La Liga [36/38] – 27 kwietnia 2014 roku - Estadio Riazor, A Coruna

Widzów: 27657

Deportivo [4] – [9] Athletic 1-1 (0-1)

Yaya Sanogo 72 – Fernando Llorente 31

Luis Guilherme – Gassama, Musacchio (46 Douglas), Rafael Toloi, Didac (46 Ayoze) – Ninis, Ilicic, Sarabia, Guardado – Sanogo, Cisse (77 Riki)

GM: / Fernando Llorente

Strzały (celne): 16(3)-11(4)

%: 60-40

 

Tabela

 

Inne ligi:

ENG (35/38): Liverpool (+5) Man City

FRA (35/38): Marsylia (+15) Lyon

GER (32/34): Schalke (+4) Dortmund

POL (25/30): Legia (+6) Lech

ITA (35/38): Juventus (+1) Inter

Odnośnik do komentarza

Maj 2014:

 

Awansować w tabeli na pozycję gwarantującą start w play-off Ligi Mistrzów będzie strasznie ciężko. Ponieważ do końca sezonu zostały tylko dwa mecze. By myśleć o awansie musielibyśmy je wygrać i liczyć na potknięcie Malagi. Problem w tym, że pierwszym z tych spotkań jest starcie z Galaktycznym Realem. Wyjazd na Santiago Bernabeu zawsze jest ciężki. Tym razem rywale będą mieli potężną motywację do zwycięstwa ponieważ nadal mają szanse na wywalczenie mistrzostwa.Potyczka ze stołecznym klubem była fantastyczna. To my obejmowaliśmy dwukrotnie prowadzenie jednak Blancos za każdym razem doprowadzali do wyrównania. Gdy wyszli na prowadzenie 3-2 wszystkim wydawało się, że mecz został rozstrzygnięty. Sanogo pokazał jednak, że tak nie jest ponieważ zdobywając swoją drugą tego dnia bramkę doprowadził do remisu 3-3. Remis do przerwy przyjmowałem z dużym zadowoleniem. Niestety krótko po wznowieniu gry Higuain wyprowadził gospodarzy na prowadzenie którego nie byliśmy już im w stanie wyszarpać. Ponownie przegrywamy z wielkim zespołem ale teraz byliśmy chyba najbliżej wywalczenia zdobyczy punktowej*. W przyszłym sezonie musimy zabrać jakieś punkty zespołowi z wielkiej dwójki!

 

La Liga [37/38] – 4 maja 2014 roku - Estadio Santiago Bernabeu, Madryt

Widzów: 76599

Real [2] – [5] Deportivo 4-3 (3-3)

Neymar 22, Sami Khedira 28, Gonzalo Higuain 38, 47 – Riki 15, Yaya Sanogo 24, 41

Luis Guilherme – Gassama, Rafael Toloi, Musacchio (46 Douglas), Didac – Ninis, Ilicic, Sarabia (75 Dzagoev), Guardado – Sanogo, Riki (75 Cisse)

GM: / Yaya Sanogo

Strzały (celne): 19(8)-11(5)

%: 49-51

Uwagi: Sezon zakończyli już Douglas (rozcięta noga, 2-3 tygodnie) i Riki (naciągnięty mięsień uda, 3 tygodnie). Sanogo kolejny raz został nominowany do XI tygodnia.

 

* Nie licząc remisu w meczu CdR gdy Real grał w mocno eksperymentalnym składzie.

 

Przed ostatnią kolejką zostały rozegrane zaległe mecze. Nie było w nich niespodzianek dzięki czemu przed starciem z Betisem wiedzieliśmy, że w najgorszym razie zajmiemy siódme miejsce które da nam awans do rozgywek Ligi Europejskiej. Jednak po cichu mogliśmy liczyć na to, że wygrywając swój mecz otworzy się przed nami szansa na awans do kwalifikacji LM.

 

Sytuacja w tabeli przed ostatnią kolejką sezonu.

 

Mecze w ostatniej kolejce:

 

Atletico [3] - Rayo [19]

Deportivo [7] - Betis [4]

Espanyol [5] - Celta [16]

Hercules [20] - Barcelona [1]

Malaga [6] - Real [2]

Osasuna [17] - Valencia [10]

Sociedad [13] - Cartagena [12]

Racing [18] - Athletic [9]

Sevilla [8] - Mallorca [14]

Zaragoza [15] - Villarreal [11]

 

 

Betis potrzebował zwycięstwa na Riazor by utrzymać czwarte miejsce. My by je zająć musieliśmy wygrać. Liczyć, że Real walcząc o mistrza pogrąży Malagę oraz ufać, że nasi derbowi rywale sprawią niespodziankę w Katalonii.

 

Przebieg kolejki:

1 Sanogo otwiera wynik meczu! W innych ważnych meczach bez bramek. Awansujemy na czwartą pozycję.

5 Williams do Sanogo ten do Sarabii i prowadzimy już 2-0!

5 Baha z karnego daje prowadzenie Herculesowi. Dzięki temu Real wysuwa się na czoło.

12 Ninis z prawego skrzydła wprost na głowę Sanogo i jest 3-0!

13 Gol Kienasta i Hercules prowadzi już 2-0! Czyżby miało dojść do sensacji?

30 Ricardo Costa usunięty z boiska. Atletico gra z Rayo w 10.

30 Romaric zdobywa bramkę. Espanyol-Celta 1-0. Tak więc Katalończycy wyprzedzają nas w tabeli.

38 Khedira daje prowadzenie Królewskim i umacnia swój klub na prowadzeniu.

41 Sanchez daje nadzieje Barcelonie. Przegrywają już tylko 1-2.

42 Higuain daje dwubramkowe prowadzenie Realowi.

49 Po golu Moliny prowadzimy tylko 3-1.

51 Messi zdobywa wyrównującą bramkę. Barcelona awansuje na drugą pozycję.

56 Hat-trick Sanogo. Znów prowadzimy trzema golami 4-1.

66 Ronaldo marnuje karnego. Real nadal prowadzi 2-0.

69 Czerwona dla Alvesa! Barcelona musi wygrać grając w 10 by zdobyć tytuł.

77 Chyba jednak Barcelona zdobędzie tytuł. Villa strzela na 3-2.

83 Higuain na 3-0 dla Realu ale to już chyba nie ma znaczenia.

Jeżeli mamy grać w kLM to Celta musi wyrównać w meczu z Espanyolem.

90+2 W kLM nie zagramy. Alvaro zdobywa gola i Espanyol prowadzi 2-0. W tym samym czasie Juanmi zdobywa honorowego gola dla Malagi w starciu z Realem.

 

Końcowe rozstrzygnięcia przedstawiają się następująco. Tytuł dla Barcelony. W LM zagrają Real i Atletico. W kwalifikacjach Espanyol. Miejsca w LE przypadły zaś Deportivo, Betisowi i Maladze. Do zdegradowanego Herculesa i Rayo dołącza Racing.

 

La Liga [38/38] – 18 maja 2014 roku - Estadio Riazor, A Coruna

Widzów: 28700

Deportivo [7] – [4] Betis 4-1 (3-0)

Yaya Sanogo 1, 12, 56, Pablo Sarabia 5 – Jorge Molina 49

Luis Guilherme – Gassama, Aythami, Rafael Toloi, Ayoze – Ninis, Ilicic (77 Dzagoev), Sarabia, Guardado (77 Floros) – Sanogo, Williams (85 Cisse)

GM: Yaya Sanogo

Strzały (celne): 18(9)-17(8)

%: 54-46

Uwagi: Sanogo wraz z Ninisem został nominowany do XI tygodnia.

 

Reprezentacja Hiszpanii wygrała na Riazor towarzyskie starcie z Marokiem (2-0). Strzelcami bramek byli Bojan i Villa.

Polska przegrała w Chorzowie z największymi nieobecnymi MŚ, Urugwajem 0-1. Jedyną bramkę meczu zdobył Cavani.

 

Podsumowanie La Liga 2013/14:

Mistrz: Barcelona (24. raz)

LM: Real Madryt, Atletico

kLM: Espanyol

LE: Deportivo, Betis, Malaga

Spadek: Racing Santander, Rayo Vallecano, Hercules

Król strzelców: Gonzalo Higuain (ARG/Real Madryt) – 32 gole (9. Sanogo – 17 goli)

Król asyst: Xavi (ESP/Barcelona) – 21 asyst (5. Ninis – 14 asyst)

Czyste konta: Sergio Asenjo (ESP/Atletico) – 20 razy (2. Luis Guilherme – 18 razy)

Średnia ocena: Lionel Messi (ARG/Barcelona) – 8,03 (24. Sanogo – 7,29)

Tabela

Trofeo Zamora: Iker Casillas (ESP/Real Madryt)

Jedenastka sezonu

Rewelacja sezonu: Cartagena

Piłkarz sezonu: Alexis Sanchez (CHI/Barcelona)

Menedżer sezonu: Josep Guardiola (ESP/Barcelona)

Najlepszy hiszpański strzelec: David Villa (ESP/Barcelona)

Pichichi: Gonzalo Higuain (ARG/Real Madryt)

 

Puchar Króla:

Espanyol – Real Madryt 2-1 (5. raz)

 

Supercopa:

Real Madryt – Barcelona 1-1, 1-2 (12. raz)

 

Copa RFEF:

Osasuna ‘’B’’ – Ponferradina 1-4, 2-1 (2. raz)

 

Inne ligi:

Premier League

Mistrz: Liverpool (20. raz)

 

LM: Man City, Man Utd

kLM: Man Utd

LE: Arsenal (PL, zdobywca LE), Chelsea (fP), Fulham, , Wigan

Spadek: Cardiff, Sunderland, Southampton

Król strzelców: Andriy Yarmolenko (UKR/Tottenham) – 26 goli

Król asyst: Wayne Rooney (ENG/Man Utd) – 19 asyst

Czyste konta: Jose Manuel Reina (ESP/Liverpool) – 13 razy

Średnia ocena: Wayne Rooney (ENG/Man Utd) – 7,89

 

Tabela

 

Championship

Awans: Blackburn, Bristol City, Birmingham (zwycięzca baraży)

Spadek: Crystal Palace, Watford, Barnsley

Król strzelców: Ruben Rochina (ESP/Blackburn) – 27 goli

Król asyst: Robert Snodgrass (SCO/Leeds) – 22 asysty

Czyste konta: Lee Camp (NIR/Nottm Forest) – 15 razy

Średnia ocena: Mikael Dorsin (SWE/Swansea) – 7,65

 

Tabela

 

Puchar Anglii:

Chelsea – Man City 1-2d. (7. raz)

 

Puchar Ligi:

Arsenal – Tottenham 1-1d. k.4-3 (3. raz)

 

Tarcza Wspólnoty:

Liverpool – Tottenham 2-0 (14. raz)

 

Ligue 1

Mistrz: Marsylia (12. raz)

 

LM: Lyon

kLM: PSG

LE: Lille, Nice (fP), Saint Etienne (PL)

Spadek: Montpellier, Saint-Etienne, Valenciennes

Król strzelców: Daniel Niculae (ROU/Lorient) – 20 goli

Król asyst: Youssef Msakni (TUN/Nancy) – 14 asyst

Czyste konta: Hugo Lloris (FRA/Lyon), Salvatore Sirigu (ITA/PSG) – 12 razy

Średnia ocena: Eden Hazard (BEL/Lille) – 7,58

 

Tabela

 

Puchar Francji:

NiceaMarsylia 0-2 (12. raz)

 

Puchar Ligi Francuskiej:

SochauxSaint-Etienne 0-1 (1. raz)

 

Superpuchar Francji:

PSGMarsylia 0-1 (3. raz)

 

Bundesliga

Mistrz: Schalke (9. raz)

 

LM: Dortmund, Bayern

kLM: Wolfsburg

LE: Furth (P), Leverkusen, Werder Brema

Spadek: Duisburg, HSV

Król strzelców: Klaas-Jan Huntelaar (NED/Schalke) – 18 goli

Król asyst: Mario Gotze (GER/Dortmund) – 16 asyst

Czyste konta: Manuel Neuer (GER/Bayern) – 13 razy

Średnia ocena: Mario Gotze (GER/Dortmund) – 7,77

 

Tabela

 

Puchar Niemiec:

FurthStuttgart 2-1 (1. raz)

 

Superpuchar Niemiec:

Kaiserslautern – Bayern 3-0 (2. raz)

 

Serie A

Mistrz: Juventus (28. raz)

 

LM: Milan

kLM: Inter

LE: Roma (P), Atalanta, Genoa,

Spadek: Catania, Empoli, Siena

Król strzelców: Mbaye Niang (FRA/Fiorentina) – 21 goli

Król asyst: Mauro Zarate (ARG/Lazio) – 13 asyst

Czyste konta: Andrea Consigli (ITA/Atalanta) – 15 razy

Średnia ocena: Maicon (BRA/Inter) – 7,81

 

Tabela

 

Puchar Włoch:

RomaAtalanta 2-2d. k.5-4 (11. raz)

 

Superpuchar Włoch:

Milan – Juventus 0-2 (5. raz)

 

Ligi gdzie nadal trwa rywalizacja:

POL (29/30): Legia (+2) Lech

 

Liga Mistrzów (Amsterdam ArenA, Amsterdam):

Chelsea – Atletico 1-2 (1. raz)

 

Liga Europy (Estadio do Dragao, Porto):

Arsenal – Man City 3-0 (2. raz)

 

Superpuchar Europy (Synot Tip Arena, Praga):

ChelseaBarcelona 1-4 (5. raz)

 

Klubowe MŚ (Nissan Stadium, Jokohama):

River – Barcelona 0-3 (2. raz)

 

Hiszpańskie zespoły w europejskich pucharach:

Atletico – triumfator LM

Real Madryt – półfinał LM

Barcelona – ćwierćfinał LM

Malaga – faza grupowa LM

 

Villarreal – druga runda KO LE

Sevilla – druga runda KO LE

Real Sociedad – runda play-off LE

 

Polskie zespoły w europejskich pucharach:

Wisła – trzecia runda kwalifikacji LM -> runda play-off LE

Cracovia – faza grupowa LE

Legia – faza grupowa LE

Lech – runda play-off LE

Wisła Płock – runda play-off LE

Odnośnik do komentarza

Dzięki za gratulacje, Llorente przydałby się. Niestety nie mam możliwości by go kupić :(

---

 

Bilans zawodników Deportivo w sezonie 2013/14.

 

Bramkarze:

Luis Guilherme - grał dobrze, wybronił wiele sytuacji, 18 czystych kont w lidze to świetny rezultat, gdyby nie pogromy z Barceloną jego bilans byłby jeszcze lepszy,

Navas - rezerwowy, w spotkaniach CdR spisywał się przyzwoicie, w tym sezonie nie kaprysił, jego kontrakt wygasa w 2016 roku co oznacza, że zostanie na kolejny rok.

 

Lewi obrońcy:

Ayoze - przyzwoity sezon, gdy musiał zastąpić Didaca nie zawiódł, ale jego kontrakt kończy się w 2015 roku dlatego będę próbował go sprzedać,

Didac - dobry sezon, gdyby nie kontuzja łydki byłby nie do wygryzienia na tej pozycji.

 

Środkowi obrońcy:

Aythami - przyzwoity sezon, był podstawowym stoperem do czasu przyjścia Toloia, jako, że na obronę zakontraktowałem ciekawych zawodników dostanie on wolną rękę w poszukiwaniu zespołu, tym bardziej, że jego kontrakt wygasa za rok,

Douglas - rezerwowy, dostawał swoje szanse, zobaczymy czy załapie się do kadry na następny sezon, jeżeli nie to odejdzie na wypożyczenie ponieważ nadal wierzę w jego talent,

Musacchio - podstawowy obrońca, zakupiony przed sezonem z Villarreal za promocyjną cenę, grał solidnie ale bez błysku, liczę, że nadal stać go na więcej,

Rafael Toloi - kluczowy transfer na tę pozycję, dołączyć do nas mógł dopiero zimą, grał bardzo dobrze głównie dzięki niemu zdołaliśmy zakwalifikować się do pucharów,

Rochela - epizody, odszedł w zimie (zapomniałem to zaznaczyć w tabeli) do Zurychu na półtora roku przed końcem kontraktu.

 

Prawi obrońcy:

Gassama - solidny zakup, znacząco wzmocnił obsadę prawej obrony, zimą kuszony przez Juventus, dlatego przedłużyłem z nim umowę, dzięki niej pozostanie u nas do 2019 roku,

Tiendalli - zmiennik Senegalczyka, grywał też na lewej stronie i tylko to pozwoli mu zastać w zespole inaczej za jego głupio otrzymywane kartki musiałbym się z nim pożegnać.

 

Środkowi pomocnicy:

Adryan - debiutował w meczu pucharowym, zagrał dobrze, potem nie dawałem mu szansy, być może zostanie wypożyczony,

Dzagoev - duży zawód, uznany został za największy niewypał transferowy ligi, jeżeli w kolejnym sezonie nie poprawi swojej dyspozycji poszukam mu nowego pracodawcy,

Ilicic - doświadczony Słoweniec nie grał źle, ale na tej pozycji potrzebowałbym kogoś kto potrafi coś więcej, rozgrzesza go fakt, że miał być on partnerem dla Rosjanina, okazało się jednak, że to on jest lepszy,

Sarabia - duży talent hiszpańskiej piłki, zakupiony ze zdegradowanego Getafe, jako, że może grać tez na obu skrzydłach będzie pewnym punktem zespołu na następny sezon, gra też na flankach,

Vecera - czeski junior zaliczył epizodyczny występ.

 

Skrzydłowi:

Gama - nie grał sporo tylko dzięki dobremu zdrowiu Ninisa, nadal przewiduję go do roli zmiennika,

Guardado - podstawowy lewoskrzydłowy ekipy, strzelił tylko dwie bramki ale jego asysty nadal są zabójcze dla rywali,

Floros - spora niespodzianka, gdy polecił mi go jego agent uznałem, że warto zakupić zawodnika który może być rezerwowym, Giannis pokazał jednak, że drzemią w nim spore umiejętności, kto wie może niebawem wygryzie ze składu samego Guardado, w nagrodę za dobre występy zadebiutował w reprezentacji Grecji,

Jese - grał mało, ma spore umiejętności dlatego w kolejnym sezonie pogra na wypożyczeniu,

Ninis - znakomity zakup, Sotiris z marszu wywalczył sobie miejsce na prawej flance, będziemy mieli z niego dużo pociechy jeżeli tylko nie podkupi go nam Liverpool który zaczyna się nim interesować,

Ramirez - przy tak grającym Greku starzejący się Aldo Leao nie mógł pokazać za wiele, za rok kończy mu się kontrakt dlatego też wystawię go na listę transferową,

Sissoko - Malijczyk jest zbyt słaby by przebić się do zespołu, w przyszłym sezonie odejdzie na stałe lub przynajmniej na wypożyczenie.

 

Atak:

Cisse - mocno liczyłem na tego zawodnika, wraz z Sanogo miał straszyć bramkarzy rywali, niestety złamana kość śródstopia mocno mu w tym przeszkodziła, jeżeli nie znajdę nikogo ciekawego na atak Papiss zostanie,

Langeveldt - młodzieżowiec z RPA, kilka razy zagrał nawet strzelił bramkę,

Marconi - miał być napastnikiem nr 3, więc tak go ocenię, bardzo dobre występy, drugi strzelec zespołu, muszę się z nim dogadać w sprawie nowego kontraktu a z tym może być ciężko ponieważ chce sporej podwyżki,

Riki - niestety legenda Deportivo młodsza nie będzie dlatego też spróbuję go sprzedać ponieważ za rok jego kontrakt wygasa,

Sanogo - gwiazda ekipy, o ile w pierwszej części sezonu raz grał lepiej a raz gorzej, to wiosną zachwycał wszystkich, dość powiedzieć, że w ostatnich ośmiu meczach sezonu zdobył 11 goli, strach pomyśleć jak będzie grał w nowym sezonie, Inter powinien gorzko żałować, że się go tak łatwo pozbył,

Williams - młody talent z RPA, gwiazdor meczu z Espanyolem, skorzysta na odejściu Rikiego, w kolejnym sezonie będzie grał więcej.

Odnośnik do komentarza

Czerwiec 2014:

 

Na początku miesiąca do naszego klubu dołączyło trio niechciane w Manchesterze United. Nowymi graczami Depor zostali więc Byron Lynch, Nicky Clarkson i Bobby Van Dongen. Cała trójka podpisała kontrakty juniorskie, zobaczymy czy zawodnicy za słabi na porwanie swoją grą Teatru Marzeń dadzą sobie radę w Galicji.

 

Do sporego kalibru niespodzianki doszło w Krakowie na Stadionie Miejskim. Reprezentacja Polski rozgromiła Argentynę aż 6-1! Strzelcami bramek byli Lewandowski 4, Obraniak 2 dla pokonanych honorowe trafienie zaliczył Higuain.

Składy i statystyki

W drugim z kontrolnych spotkań Biało-Czerwoni nie zagrali już tak dobrze i ulegli Peru 0-1 (Rinaldo Cruzado).

 

W Brazylii rozpoczynały się MŚ. W swoim inauguracyjnym meczu Polacy grali z Kanadą. Rywal wydawał się łatwy do ogrania. Mecz rozgrywany w Salvadorze (BA) na Arena Fonte Nova zakończył się jednak remisem 1-1 (Maciej Jankowski 62 - Rob Friend 17).

 

Na turnieju we francuskim Tulonie z niezłej strony pokazał się Jese. Został on tam drugim strzelcem imprezy.

 

W swoim drugim spotkaniu MŚ Polacy grali z RPA. By nadal mieć szanse na wyjście z grupy musieli pokonać przeciwników. Mecz w Porto Alegre (RS) rozgrywany na Arena Gremio ułożył się po myśli podopiecznych Franciszka Smudy. Wygrali oni bowiem 2-1 (Michał Czekaj 58, Robert Lewandowski 79 - Tlou Segolela 82) i nadal liczą się w walce o awans do II rundy.

 

Na nasze konto wpływa 400 tys. £ po tym jak nasz były zawodnik Lassad przeszedł z Catanii do Troyes za 1,6 M £.

 

Sztab działu marketingu zawarł nowa lukratywną umowę telewizyjną która będzie znacznie lepsza od poprzedniej. Teraz dostaniemy 21 M £ rocznie przez siedem kolejnych sezonów. Poprzednia przynosiła zysk w wysokości 15,65 M £.

Dzięki temu szacowany budżet na kolejny sezon przedstawia się następująco: 9,48 M £ na płace oraz 375 tys. £ tygodniowo przeznaczone na płace (obecnie wydajemy 347 785 £).

 

Na MŚ Polacy grali z gospodarzami. By myśleć o awansie powinni nie przegrać spotkania lub liczyć na to, że RPA w meczu o honor ogra reprezentantów kraju klonowego liścia. Mecz w Sao Luis (MA) rozegrany na Estadio Castelao nie zakończył się niespodzianką i gospodarze imprezy po bramce Pato w 20. minucie pokonali Polskę 1-0. Jednak dzięki temu, że RPA wygrywa z Kanadą 1-0 Polacy zdołali obronić drugą pozycję. W II rundzie ich rywalem będą Włosi.

 

Wyniki fazy grupowej MŚ:

A B C D E F G H

 

Mało kto wierzył w to, że Polska da sobie radę w starciu z Włochami. Mecz rozgrywany w Sao Paulo (SP) na stadionie Morumbi zakończył się remisem. Dogrywka również nie przyniosła rozstrzygnięcia i do wyłonienia ćwierćfinalisty potrzebny był konkurs jedenastek. Te wygrali Polacy głównie dzięki fenomenalnej dyspozycji Wojtka Szczęsnego który obronił trzy karne! Rywalem Biało-Czerwonych w kolejnej fazie będzie zwycięzca rywalizacji Argentyny z Belgią.

 

Włochy Polska 1-1d. k.1-3 (Giampaolo Pazzini 35 – Artur Sobiech 17, Giuseppe Rossi 90/Adam Danch 109).

Przebieg rzutów karnych:

0-0 Polanski, broni Sirigu,

0-0 Montolivo, broni Szczęsny,

0-1 Wolski,

0-1 Pazzini, broni Szczęsny,

0-2 Obraniak,

1-2 Marchisio,

1-3 Murawski,

1-3 De Rossi, broni Szczęsny.

 

Z ostatnim dniem czerwca z Deportivo na zasadzie wolnego transferu odeszli: Stefan Deak, Alvaro, Kike, Juan Carlos, Jose Manuel, Richi, Ruben, Juan i Alex Perez.

 

Segunda Division

Awans: Getafe, Sporting, Almeria (po barażach)

Spadek: UD Logrones, Barcelona ‘’B’’, Hospitalet, At. Baleares

Król strzelców: Alberto Abengozar (ESP/Tenerife) – 24 gole

Król asyst: Diego Castro (ESP/Getafe) – 15 asyst

Czyste konta: Aitor Fernandez (ESP/Numancia) – 13 razy

Średnia ocena: Javier Farinos (ESP/Elche) – 7,46

 

Tabela

 

Baraże

 

Półfinały:

AlcorconAlmeria 1-2, 1-1

Valladolid – Tenerife 1-3, 2-2

Finały:

Tenerife – Almeria 3-3, 1-3

 

Almeria awansowała do Primera Division

 

 

Segunda Division B

Mistrz: Alaves (gr. 2)

Awans: Alaves, Badajoz, Eibar (gr. 2), Jaen (gr. 4)

Spadek: Rayo ‘’B’’ (po barażu), Caudal, Ourense, Noja, Jerez (gr. 1), Santboia, Arandina, Barakaldo, Ejea (gr. 2), Sporting Mahones (po barażu), Parla, Haro, Gandia, Getafe ‘’B’’ (gr. 3), Lanzarote, Estepona, CD Alcala, Villa Santa Brigida (gr. 4)

Królowie strzelców:

1 gr. – Marcos Marquez (ESP/Salamanca), Borja (ESP/Atletico ‘’B’’) – 19 goli

2 gr. – Jon Orbegozo (ESP/Lemona) – 20 goli

3 gr. – Marcos (ESP/Sant Andreu), Cesar Diaz (ESP/Teruel), Rafa Belda (ESP/Gandia) – 15 goli

4 gr. – Jakub Vojtus (SVK/Sevilla Atletico), Juan Carlos Belencoso (ESP/Puertollano) – 17 goli

Królowie asyst:

1 gr. – Alberto Perea (ESP/Rayo ‘’B’’) – 12 asyst

2 gr. – Samuel (ESP/Sabadell) – 13 asyst

3 gr. – Gerardo (ESP/Teruel) – 13 asyst

4 gr. - Victor Bravo (ESP/Orihuela) – 15 asyst

Czyste konta:

1 gr. – Angel Bernabe (ESP/Salamanca) – 19 razy

2 gr. – Ivan Crespo (ESP/Alaves) – 20 razy

3 gr. – Alvaro Campos (ESP/Albacete) – 14 razy

4 gr. – Mihail Ivanov (BUL/Jaen) – 14 razy

Średnia ocena:

1 gr. – Alejandro Maranon (ESP/Mirandes) – 7,53

2 gr. – Juan Jose Camacho (ESP/Huesca) – 7,55

3 gr. – Carles Gil (ESP/Valencia Mestalla) – 7,90

4 gr. – Amarito (MAR/Ejido) – 7,74

 

Tabela gr. 1

Tabela gr. 2

Tabela gr. 3

Tabela gr. 4

 

Play-offy

 

Baraże mistrzowskie:

półfinały:

Alaves - Salamanca 2-0, 2-2

Jaen - Albacete 2-1, 2-0

finały

Alaves - Jaen 2-0, 1-0

Baraże o awans:

ćwierćfinały:

Valencia Mestalla - Cadiz 0-0, 2-2

Eibar - Leganes 1-2, 3-0

Huesca - Ponferradina 1-3, 0-1

Melilla - Castellon 2-1, 1-0

Palencia - Badajoz 1-2, 0-1

Sant Andreu - Ceuta 2-2, 0-2

półfinały:

Badajoz - Ceuta 4-1, 2-0

EibarValencia Mestalla 1-0, 1-0

Melilla - Albacete 0-2, 0-3

Ponferradina - Salamanca 1-1, 3-1

finały:

Eibar - Albacete 3-1, 0-0

Ponferradina - Badajoz 0-2, 2-4

Baraże o utrzymanie:

Espanyol ‘’B’’ – Rayo ‘’B’’ 2-0, 1-3

Sporting Mahones – Sevilla Atletico 1-3, 0-3

 

 

Ekstraklasa

Mistrz: Lech Poznań (8. raz)

 

LE: Piast (P), Legia, Śląsk

Spadek: ŁKS Łódź, Olimpia Elbląg

Król strzelców: Chris Wood (NZL/Wisła) – 18 goli

Król asyst: Matar Gueye (SEN/Wisła Płock) – 11 asyst

Czyste konta: Sebastian Przyrowski (POL/Polonia Warszawa) – 12 razy

Średnia ocena: Guillaume Lacour (FRA/Legia) – 7,54

 

Tabela

 

1. Liga

Awans: Chojniczanka Chojnice, Pogoń Szczecin

Spadek: Czarni Żagań, Warta Poznań, Stal Rzeszów, GKS Katowice

Król strzelców: Andrzej Rybski (POL/Nieciecza), Adrian Pietrowski (POL/Polonia Bytom), Mikołaj Lebedyński (POL/Pogoń Szczecin) – 15 goli

Król asyst: Takafumi Akahosi (JPN/Pogoń Szczecin) – 13 asyst

Czyste konta: Piotr Adamek (POL/Ruch Radzionków) – 12 razy

Średnia ocena: Damian Zbozień (POL/Arka Gdynia) – 7,45

 

Tabela

 

Superpuchar Polski:

Legia – Wisła Kraków 2-0 (6. raz)

 

Puchar Polski:

Widzew – Piast 1-2d. (1. raz)

 

Najlepszy gracz w Europie:

Cristiano Ronaldo (POR/Real)

 

Złoty but:

Gonzalo Higuain (ARG/Real)

Odnośnik do komentarza

Lipiec 2014:

 

Dostaliśmy się na 78 miejsce najbogatszych klubów. Wartość Deportivo szacowana jest na 40,5 M £.

 

Do zespołu dołączyli następujący zawodnicy:

Sergi Gomez (za darmo z Barcelony),

Michał Szóstko (za darmo z Jagielloni),

Jose Maria Acien (za 725 tys. £ ze Sportingu Gijon),

Mark Watts (za 2,2 M £ z Southampton).

 

Z zespołu na mocy prawa Bosmana odeszli:

Victor (do Palencii),

Edu (do Leganes),

Diego Vela (do Jaen)

 

Wyniki II rundy MŚ.

 

Do Polaków ponownie uśmiechnęło się szczęście ponieważ ich rywalem w ćwierćfinale były Czerwone Diabły które pokonały w II rundzie faworyzowaną Argentynę. Kadra Smudy ponownie pokazała, że należy się jej miano czarnego konia imprezy ponieważ po dobrym meczu pokonała w Porto Alegre (RS) Belgów 2-0. Gole na Arena Gremio strzelali Kamil Grosicki w 16. minucie oraz Rafał Wolski w 55. W pojedynku półfinałowym przeciwnikiem Polski będą Niemcy lub Kamerun.

 

Wyniki ćwierćfinałów MŚ.

 

Wszyscy zastanawiali się kiedy szczęście opuści reprezentantów Polski. Pytanie to w dalszym ciągu pozostaje bez odpowiedzi ponieważ w ćwierćfinale Niemcy zawiedli i odpadli w rywalizacji z zespołem Nieposkromionych Lwów.

W meczu z mistrzami czarnego lądu rozegranego na słynnej Maracanie w Rio de Janeiro (RJ) doszło do dogrywki. W niej kibiców do ekstazy doprowadził Wolski który zaaplikował Kamerunowi bramkę która dawała Polsce awans do wielkiego finału!

Polska Kamerun 2-1d. (Benoit Angbwa 17s, Rafał Wolski 108 – Vincent Aboubakar 45+2). Co wyprawia ten Smuda?! Czyni cuda czy co? W finale MŚ przeciwnikiem Polaków będzie Francja.

 

Wyniki półfinałów MŚ.

 

Opublikowane podsumowanie sezonu przyniosło nam dobrą nowinę. Deportivo ''B'' wywalczyło awans do Segunda B. Dzięki temu młodzi zawodnicy będą mogli ogrywać się w lidze o wyższym poziomie. W okienku transferowym skupię się na wzmocnieniu zespołu rezerw by mógł on ze spokojem utrzymać się w lidze.

 

Podczas rozmowy z zarządem stwierdziłem, że mój zespół stać na awans do Ligi Europejskiej. Dzięki temu budżet transferowy wynosi 11,02 M £ przy pułapie płacowym 400 tys. £/tydzień.

 

Wynik meczu o brązowy medal MŚ.

 

Oczy całego futbolowego świata zwrócone były na Rio gdzie na legendarnej Maracanie rozgrywany był finał Copa do Mundo. Doszło w nim do rywalizacji Francji i Polski. Mecz był wyrównany z lekką przewagą trójkolorwych. Żaden z zespołów nie chciał frontalnie zaatakować. W 61. minucie doszło do najważniejszego wydarzenia w historii polskiego futbolu. Mierzejewski podał do Wolskiego a ten został sfaulowany przez Clichy'ego. Arbiter podjął decyzję o podyktowaniu rzutu karnego. Dodatkowo odsyłając szybciej do szatni faulującego gwiazdora Man City. Do futbolówki ustawionej na 11m. podszedł Eugen Polanski. Mandanda skapitulował a licznie zgromadzona na stadionie Polonia wiwatowała. Do końca spotkania Polacy grali umiejętnie w obronie i utrzymali prowadzenie do końca. Biało-Czerwoni po raz pierwszy zostali mistrzami globu!

Po tym niezapomnianym występie Franz odszedł na emeryturę i będzie dożywotnim ekspertem telewizyjnej jedynki.

 

Wynik finału MŚ.

 

Statystyki MŚ

Najlepsi strzelcy - Ivica Olic (Chorwacja) - 5 goli

Najlepsi asystenci - Yoann Gourcuff (Francja) - 5 asyst

Czyste konta - Victor (Brazylia), Carlos Kameni (Kamerin) - 4 razy

Średnia ocen - Lionel Messi (Argentyna) - 8,18

Nagroda im. Lwa Jaszyna - Manuel Neuer (Niemcy)

Złota Piłka MŚ - Xherdan Shaqiri (Szwajcaria)

Złoty but MŚ - Iviva Olic (Chorwacja)

Najlepszy młody zawodnik MŚ - Mbaye Niang (Francja)

Drużyna marzeń

Bramka turnieju

 

Pozostałe lipcowe transfery Deportivo:

do klubu:

Titi Pop (wolny transfer, ostatnio UTA Arad),

Andrejs Fjodorovs (za 2 M £ z Cracovii),

Lionel Carole (za 5,5 M £ z Benfiki),

Saturnino Vara (za 2,2 M £ z Rayo),

Tomas Podstawski (wolny transfer, ostatnio Porto),

Ivan Bandalovski (za 4,4 M £ z Bragi),

Ebrima Jallow (za 325 tys. £ z Noceriny),

Lee James (za 1,9 M £ z Manchesteru City).

 

z klubu:

Felipe (za 700 tys. £ do Fiorentiny),

Daniel Aranzubia (za 700 tys. £ do Napoli),

Abdoulaye Sissoko (wypożyczenie za 900 tys. £ do Sportingu Gijon),

Aythami (2 M £ do Torino),

Thiago Cionek (wypożyczenie za 475 tys. £ do Sportingu Gijon).

 

Wyniki lipcowych sparingów:

27.07 W Viveiro 10-0 Marconi, Floros, Gama, Williams, Langeveldt, Vara, Cisse, Manuel, 2 samobójcze

31.07 W Atromitos 6-2 Cisse, Williams, Ilicic, Douglas, Van Dongen, Rafael Toloi

 

Nowym selekcjonerem Polski został dotychczasowy szkoleniowiec warszawskiej Legii - Elvis Scoria.

Odnośnik do komentarza

Polska zajmuje siódmą pozycję w rankingu FIFA. Przewodzi mu nadal mimo niepowodzenia na MŚ reprezentacja Hiszpanii. Za jej plecami sklasyfikowane są: Francja, Anglia, Brazylia, Włochy i Niemcy.

Kadrę Tottenhamu pokażę jak opiszę ten miesiąc.

---

 

Sierpień 2014:

 

Jese zostaje wypożyczony do Cartageny za 425 tys. £, do zespołu trafił młody polski obrońca Eugeniusz Nowak (z Bełchatowa za 950 tys. £).

 

Rozegraliśmy kolejne dwa spotkania sparingowe:

03.08 W Ergotelis 2-0 Dzagoev, Cisse

06.08 W Panachaiki 3-0 Cisse 3

 

W losowaniu fazy play-off Ligi Europejskiej udało nam się uniknąć najgroźniejszych rywali. Jako nieroztawiony zespół mogliśmy zagrać z takimi firmami jak Chelsea, Leverkusen, Roma, Ajax czy PSV. Nas los przydzielił do pary z tureckim Bursasporem. Pierwszy mecz rozegramy na Riazor rewanż będzie rozegrany w Bursie.

 

W ostatnim sparingu pretemporady zanotowaliśmy okazałą wygraną.

11.08 W Villalbes 5-0 Carnero 3, Rafael Toloi, Ilicic

 

Nowo kreowani mistrzowie świata udali się na Maltę by rozegrać mecz towarzyski. Pokonali tam gospodarzy 2-0 (Patryk Małecki 32, Robert Lewandowski 64).

 

Skład naszego zespołu w nadchodzącym sezonie uzupełni młody, utalentowany wychowanek Fenerbahce. Środkowy pomocnik Hasan Akgoz został zawodnikiem Depor w zamian za 2,8 M £.

 

Pierwsze oficjalne spotkanie nowego sezonu rozegraliśmy na własnym stadionie. Naszym przeciwnikiem był trzeci zespół tureckiej ekstraklasy – Bursaspor. W tym spotkaniu mieliśmy znaczną przewagę a nasza dwubramkowa wygrana była najniższym wymiarem kary dla Turków. Niemniej jednak w rewanżu musimy się pilnować.

 

Liga Europejska – play-off [1/2] – 21 sierpnia 2014 roku - Estadio Riazor, A Coruna

Widzów: 14710

Deportivo [ESP] – [TUR] Bursaspor 2-0 (0-0)

Alan Dzagoev 57, Michele Marconi 90

Luis Guilherme – Gassama, Sergi Gomez, Rafael Toloi, Carole – Ninis, Dzagoev, Ilicic (86 Floros), Sarabia (70 Guardado) – Sanogo, Williams (70 Marconi)

GM: Pablo Sarabia

Strzały (celne): 20(8)-6(0)

%: 59-41

 

Młody Cristian Ramirez przez kolejny rok będzie występował na wypożyczeniu w Xerez.

 

Sezon inaugurowaliśmy w derbowym spotkaniu na Estadio Balaidos. Mecz nie przebiegł po naszej myśli. Sporej przewagi w posiadaniu piłki nie przełożyliśmy na dobry wynik. Mimo wszystko remis w starciu z naszym największym rywalem wywalczony na jego boisku możemy zaakceptować.

 

La Liga [1/38] – 24 sierpnia 2014 roku - Estadio Balaidos, Vigo

Widzów: 28933

Celta [-] – [-] Deportivo 1-1 (0-1)

David Rodriguez 48 – Michele Marconi 22

Luis Guilherme – Gassama, Rafael Toloi (82 Douglas), Musacchio, Didac – Ninis, Sarabia, Ilicic, Guardado (70 Floros) – Sanogo (70 Carnero), Marconi

GM: / Mateo Musacchio

Strzały (celne): 11(2)-14(4)

%: 37-63

 

Do Turcji jechaliśmy optymistycznie nastawieni. Wygrana 2-0 u siebie stawiała nas w dobrej sytuacji. Bramka zdobyta na wyjeździe dałaby nam dużo spokoju. Niestety mimo wyrównanego spotkania gospodarze już na początku zaskoczyli nas bramką zdobytą po wrzutce Ozana Ipeka z lewego skrzydła. Na domiar złego tuż przed końcem spotkania Turgay Bahadir zaskoczył moją obronę po raz drugi. Głupio straciliśmy bramkę a Kara zapoczątkował kapitalną kontrę. By wywalczyć awans musieliśmy zdobyć gola. Zdołaliśmy go zdobyć w 94. minucie kiedy to po ładnej, kombinacyjnej akcji piłkę otrzymał Williams. Po wejściu w pole karne huknął w okienko bramki strzeżonej przez Carsona przechylając szale awansu na naszą korzyść. Nasza obrona zaspała raz jeszcze w 98. minucie kiedy nie przeszkodziła Bangurze w przyjęciu prostopadłego podania i dograniu piłki do Bardy. Mimo wszystko uzyskaliśmy dość zasłużenie awans do fazy grupowej. Teraz pozostaje nam czekać na wieści z kim zmierzymy się w fazie grupowej.

 

Liga Europejska – play-off [2/2] – 28 sierpnia 2014 roku – Timsah Arena, Bursa

Widzów: 24967

Bursaspor [TUR] – [ESP] Deportivo 3-1d. (1-0, 2-0, 3-1) [3-3w]

Turgay Bahadir 4, 85, Elyaniv Barda 98 – Raymond Williams 94

+ Arnaud Sutchuin 63

Luis Guilherme – Gassama (90 Tiendalli), Rafael Toloi, Douglas, Carole – Ninis (119 Guardado), Dzagoev, Ilicic, Sarabia – Sanogo (76 Marconi), Williams

GM: Scott Carson

Strzały (celne): 17(8)-23(11)

%: 50-50

 

Adryan w następnym sezonie wzmocni Alaves, które za jego roczne wypożyczenie zapłaci nam 60 tys. £.

 

W losowaniu fazy grupowej Ligi Europejskiej mieliśmy umiarkowane szczęście trafiliśmy do grupy L w której naszymi rywalami będą: wicemistrz Czech (Sparta Praga, 3 koszyk), ósmy zespół Premier League (Wigan, 2 koszyk) oraz piąty zespół Bundesligi (Leverkusen, 1 koszyk). Kluczem do awansu będą udane występy na Riazor.

 

W premierze ligowego sezonu na własnym stadionie podejmowaliśmy Zaragozę. W związku z ciężkim meczem w europejskich pucharach szansę na występ otrzymało kilka nowych twarzy. Mimo osłabienia do przerwy prowadziliśmy 1-0. W drugiej części gry tracimy głupią bramkę. Suleyman Kuzu najlepiej odnalazł się w zamieszaniu po rzucie rożnym doprowadzając do wyrównania. Ponownie wyszliśmy na prowadzenie gdy dośrodkowanie Guardado przeciął gracz rywali. Niestety nie potrafiliśmy dotrwać z prowadzeniem do końca ponieważ w końcówce Benyamina zdobył gola po rzucie rożnym.

 

La Liga [2/38] – 31 sierpnia 2014 roku - Estadio Riazor, A Coruna

Widzów: 32425

Deportivo [9] – [16] Zaragoza 2-2 (1-0)

Yaya Sanogo 39, Victor Laguardia 78s. – Suleyman Kuzu 54, Soufian Benyamina 87

+ / Gunay Akkoyun 90+4

Luis Guilherme – Bandalovski, Sergi Gomez, Rafael Toloi, Didac – Gama (73 Sarabia), Hasan Akgoz, Carnero (86 Williams), Guardado – Sanogo, Cisse (73 Floros)

GM: Andres Guardado

Strzały (celne): 13(2)-10(6)

%: 62-38

 

Przed zakończeniem okienka transferowego pozyskałem jeszcze utalentowanego polskiego napastnika. Dawid Kosztowniak został zakupiony za 2 M £ ze Śląska.

 

Tabela

 

Inne ligi:

ENG (3/38): Fulham, Man Utd (+3) Newcastle, Blackburn, Liverpool, Everton (7. Wigan -5)

FRA (5/38): Lille, Marsylia, Tuluza, Lyon, Brest (+3) Auxerre, Bordeaux

GER (3/34): Leverkusen, Schalke, Bayern (+3) Dortmund

POL (5/30): Polonia Warszawa, Widzew, Wisła Kraków (+1) Ruch Chorzów

ITA (1/38): Brescia, Udinese, Chievo, Juventus, Lecce (+2) Milan, Atalanta, Cagliari, Fiorentina, Genoa, Inter, Napoli, Palermo, Roma, Torino

 

Tabela Segunda B1

 

Mecze Deportivo ‘’B’’:

31.08 D Burgos 2-1 (Andrejs Fjodorovs, Riki)

 

Największe transfery lata:

Marek Hamsik (Napoli -> Man City) 28,5 M £

Lucas Moura (Sao Paulo -> Atletico) 23,5 M £

Sime Vrsaljko (Wolfsburg -> Man City) 20,5 M £

Seydou Doumbia (CSKA Moskwa -> Marsylia) 20 M £

Oscar (Internacional -> Fiorentina) 16 M £

Martin Olsson (Blackpool -> Fiorentina) 15,25 M £

Toby Alderweireld (Lille -> Real Madryt) 14,25 M £

Mateo Kovacic (Benfica -> Leverkusen) 13,5 M £

Ante Vukusic (Sporting Lizbona -> Atletico) 13,5 M £

Balazs Dzsudzsak (Anżi -> Arsenal) 13 M £

Dedryck Boyata (Racing Santander -> Lyon) 12 M £

Franck Tabanou (PSG -> Juventus) 12 M £

Yaroslav Rakitskyi (Szachtar -> PSG) 11,75 M £

Pavel Mamaev (Malaga -> Bayern) 11,75 M £

Romulo (Vasco -> Benfica) 11,5 M £

Ruben Yttergard Jenssen (Villarreal -> Atletico) 11,5 M £

Davide Santon (Newcastle -> Wolfsburg) 11,25 M £

Ciaran Clark (Aston Villa -> Liverpool) 10,75 M £

Mauricio Isla (Udinese -> Liverpool) 10,5 M £

Odnośnik do komentarza

Kadra Deportivo na sezon 2014/15:

W nawiasie podania liczba występów i bramek w ligowych meczach dla Deportivo (stan przed startem sezonu).

Odnośnik do komentarza

Wrzesień 2014:

 

Hasan Akgoz na zgrupowaniu kadry doznał urazu. Jego pęknięte żebra wykluczą go z gry na dwa miesiące.

 

Polska pokonała w Krakowie Danię (2-0 Robert Lewandowski 6, Krzysztof Cudny 74).

 

Navas chce regularnie grać. Poinformowałem go, że znajdę mu nowy klub.

 

Polska wygrywa w Sofii swoje pierwsze spotkanie w eME.

10.09 (Stadion im. Wasila Lewskiego, Sofia) Bułgaria – Polska 1-3 (Ilian Micanski 19 – Adrian Mierzejewski 25, Robert Lewandowski 45+2, Tomasz Kupisz 60)

 

Tabela polskiej grupy eME

 

Navas w styczniu odejdzie do Feyenoordu za 2,2 M £.

 

Z wyjazdu do Cartageny oczekiwałem od moich podopiecznych by wrócili do domu z kompletem punktów. Mimo sporej przewagi zdobyliśmy tylko jedną bramkę. Tuż przed przerwą Sanogo wyprowadził nas na prowadzenie przeprowadzając dobrą akcję indywidualną. Ważne, że dopisujemy sobie trzy oczka.

 

La Liga [3/38] – 15 września 2014 roku - Estadio Cartagonova, Cartagena

Widzów: 14003

Cartagena [20] – [12] Deportivo 0-1 (0-1)

Yaya Sanogo 45

Luis Guilherme – Gassama, Rafael Toloi, Musacchio, Carole – Ninis, Dzagoev (77 Sarabia), Ilicic, Guardado (87 Floros) – Sanogo, Carnero (77 Cisse)

GM: / Yaya Sanogo

Strzały (celne): 12(0)-20(14)

%: 43-57

 

W tygodniu rozgrywaliśmy na Riazor spotkanie z praską Spartą. Jeżeli mamy wyjść z grupy to w domowym meczu z czeskim zespołem wygrana powinna być koniecznością. Graliśmy bardzo dobre zawody. Mieliśmy sporą przewagę i na udaną akcję nie musieliśmy tak długo czekać. Już w 17. minucie kontrę przeprowadza Williams. Podaje piłkę do Sarabii a ten po wejściu w pole karne nie daje szans Krzysztofowi Kamińskiemu. W 50. minucie Williams dla odmiany zdobył bramkę. Pięknym szczupakiem wykończył wrzutkę Ninisa z prawej strony pola bramkowego. Udany start rozgrywek grupowych. Jednak musimy pamiętać, że Sparta jest chyba najsłabszym zespołem grupy.

 

Liga Europejska – grupa L [1/6] – 18 września 2014 roku – Estadio Riazor, A Coruna

Widzów: 16051

Deportivo (ESP) – (CZE) Sparta Praga 2-0 (1-0)

Pablo Sarabia 17, Raymond Williams 50

+ / Milan Baros 34

Luis Guilherme – Gassama, Douglas, Rafael Toloi, Carole (78 Didac) – Ninis (65 Gama), Dzagoev, Ilicic, Sarabia – Sanogo (65 Marconi), Williams

GM: Raymond Williams

Strzały (celne): 19(10)-5(1)

%: 59-41

Drugi mecz: Leverkusen Wigan 4-0

Tabela: Leverkusen 3 4-0, Deportivo 3 2-0, Sparta 0 0-2, Wigan 0 0-4

 

W lidze czekała nas wizyta beniaminka z Almerii. Pierwsze pół godziny było piorunujące. Pierwsza bramka to efekt szkolnie wyprowadzonej akcji. Bramkarz wykopuję piłkę, Cisse zgrywa ją do Ninisa a ten znajduje Sanogo który po obróceniu się z piłką otwiera worek z bramkami. Na 2-0 podwyższa Musacchio po podaniu Sanogo. Francuz podsumowuję swoją genialną dyspozycję w 31. minucie kiedy to podwyższa na 3-0 po asyście Ninisa. Tuż przed przerwą linia defensywy źle zastawiła pułapkę ofsajdową dzięki czemu gracz Alemerii wykorzystał sytuację sam na sam. Wynik meczu w doliczonym czasie gry ustalił Carnero wykańczając podanie Sanogo. Przyjezdni po raz kolejny wywożą z Riazor cztery bramki.

 

La Liga [4/38] – 21 września 2014 roku - Estadio Riazor, A Coruna

Widzów: 21375

Deportivo [8] – [17] Almeria 4-1 (3-1)

Yaya Sanogo 14, 31, Mateo Musacchio 28, Lucas Carnero 90+1 – Ahmed Soukouna 45

Luis Guilherme – Gassama, Musacchio, Rafael Toloi (88 Douglas), Carole – Ninis, Sarabia, Ilicic (64 Floros), Guardado – Sanogo, Cisse (74 Carnero)

GM: Yaya Sanogo

Strzały (celne): 16(7)-15(4)

%: 57-43

Uwagi: Ninis oraz Sanogo zostali wybrani do XI tygodnia.

 

Biorąc pod uwagę naszą dobrą grę w ostatnim czasie do Kraju Basków jechaliśmy by wygrać. Jednak zespół gospodarzy postawił nam ciężkie warunki. Już w 12. minucie Griezmann huknął z lewej strony i wyprowadził Real na prowadzenie. Po przerwie w zamieszaniu podbramkowym piłka odbiła się od nogi Rafy Toloia który tym samym pokonał swojego rodaka. Ciężko nam było odrobić dwubramkową stratę. Jedyne na co było nas stać to gol kontaktowy Carnero który dobił strzał Sanogo. Szkoda straconych punktów tym bardziej, że w kolejnej kolejce czeka nas mecz z FCB.

 

La Liga [5/38] – 24 września 2014 roku - Estadio Anoeta, San Sebastian

Widzów: 27747

Real Sociedad [17] – [6] Deportivo 2-1 (1-0)

Antoine Griezmann 12, Rafael Toloi 49s. – Lucas Carnero 81

Luis Guilherme – Gassama, Rafael Toloi, Douglas, Carole – Ninis (63 Floros), Dzagoev (72 Williams), Ilicic, Sarabia – Sanogo (81 Marconi), Carnero

GM: Antoine Griezmann

Strzały (celne): 14(5)-11(6)

%: 49-51

 

W meczu z Barcą nie oczekiwałem cudu. Chciałem jedynie by Deportivo nie zostało tak dotkliwie rozbite jak w poprzednim sezonie.

Gdy Bartra zakończył piękną główką rzut wolny Alvesa uważałem, że najgorsze w tym meczu dopiero odejdzie. Tak się jednak nie stało, mimo, że ostatnie 20 minut rozgrywaliśmy w osłabieniu. Szkoda zmarnowanego rzutu karnego przez Guardado. Kto wie, może wtedy zdołalibyśmy zremisować z Dumą Katalonii? Jednak mimo tego to spotkanie było naszym najrówniejszym spotkaniem z podopiecznymi Guardioli w mojej dotychczasowej pracy na Riazor.

 

La Liga [6/38] – 27 września 2014 roku - Estadio Riazor, A Coruna

Widzów: 31533

Deportivo [7] – [2] Barcelona 0-1 (0-1)

Andres Guardado 34 - Marc Bartra 23

+ / Xavi 15

Douglas 71

Luis Guilherme – Gassama, Musacchio, Rafael Toloi (46 Douglas), Didac – Ninis, Dzagoev, Carnero, Guardado – Sanogo, Williams

GM: / Marc Bartra

Strzały (celne): 7(3)-11(4)

%: 52-48

 

U Sanogo na treningu wykryto przepuklinę. Musimy sobie radzić bez niego przez cztery tygodnie.

 

Tabela

 

Inne ligi:

ENG (6/38): Man Utd (+3) Liverpool (16. Wigan -13)

FRA (8/38): Lyon (+3) Marsylia

GER (7/34): Schalke, Bayern (+3) Leverkusen, Dortmund

POL (8/30): Legia, Polonia Warszawa (+3) Widzew

ITA (6/38): Napoli (+3) Milan

 

Tabela Segunda B1

 

Mecze Deportivo ‘’B’’:

07.09 W Marino 1-1 (Dawid Kosztowniak)

14.09 D Toledo 2-1 (Dawid Kosztowniak, Bobby Van Dongen)

21.09 W Cacareno 0-0

24.09 D Cultural Leonesa 1-1 (Zdenek Vecera)

28.09 W UD Merida 2-0 (Bobby Van Dongen, Andrejs Fjodorovs)

Odnośnik do komentarza

Październik 2014:

 

Wyjazd do Anglii był bardzo ważny ponieważ ewentualna wygrana na DW Stadium mogła okazać się kluczowa dla naszej przyszłości w tym turnieju. Mecz nie rozpoczął się dobrze. Już w 9. minucie Carole popełnia błąd dzięki któremu Jimenez zdobywa gola. W 13. minucie Dzagoev wykonywał rzut wolny z lewego skrzydła a Rafael Toloi na raty doprowadził do wyrównania. W 21. minucie Carole naprawił swoją pomyłkę. Jego świetną wrzutkę z lewej strony na bramkę zamienił Ninis. W 29. minucie Ninis popisał się dobrą centrą po której Sarabia uderzył w słupek. Po dobitce Marconiego nic nie mogło jednak uratować Anglików. W 38. minucie podanie Dzagoeva z rzutu wolnego golem zakończył Williams. W momencie gdy w 43. minucie Williams zdobył swoją drugą bramkę the Latics było totalnie rozbite. W przerwie stadion gospodarzy opustoszał. Pomyślałem, że miejscowi kibice korzystali z bogatej oferty cateringowej. Gdy rozpoczęliśmy grać drugą połowę okazało się, że pojechali oni do domów. A to właśnie po przerwie mogliby zobaczyć lepszą grę swoich pupili. W 59. minucie po złym wybiciu piłki oko w oko z Guilherme stanął di Santo zdobywając gola. W 72. minucie padła kolejna bramka dla Wigan. Po rozegraniu wrzutu z autu na centrę zdecydował się Sissons a gola główką zdobył Hugo Rodallega.

W drugim meczu Aptekarze pokonali Spartę. Przed dwumeczem z Bayerem nasza sytuacja w tabeli jest znakomita.

 

Liga Europejska – grupa L [2/6] – 2 października 2014 roku – DW Stadium, Wigan

Widzów: 13796

Wigan (ENG/16) [4] – [2] (ESP/10) Deportivo 3-5 (1-5)

Luis Jimenez 9, Franco di Santo 59, Hugo Rodallega 72 – Rafael Toloi 14, Sotiris Ninis 21, Michele Marconi 29, Raymond Williams 39, 43

+ Knut Olav Rindaroy 53

Luis Guilherme – Gassama (81 Bandalovski), Rafael Toloi, Douglas, Carole – Ninis, Dzagoev, Ilicic (67 Guardado), Sarabia – Marconi, Williams

GM: / Raymond Williams

Strzały (celne): 12(7)-11(7)

%: 50-50

Drugi mecz: Sparta Praga Leverkusen 1-2

Tabela: Leverkusen 6 6-1, Deportivo 6 7-3, Sparta 0 1-4, Wigan 0 3-9

 

Do Sewilli na mecz z Betisem jechaliśmy w dobrych humorach. Musieliśmy jednak pamiętać, że gospodarze na własnym stadionie nie zwykli gubić punktów. Spotkanie ułożyło się jednak po naszej myśli. Po 20 minutach dzięki golom Argentyńczykom prowadziliśmy już 2-0. Przed przerwą jeszcze jedną bramkę zdobył Cisse. Dzięki temu w drugiej połowie mogliśmy grać na luzie. Wynik meczu w końcówce ustalił Senegalczyk zdobywając swojego drugiego gola.

 

La Liga [7/38] – 5 października 2014 roku - Estadio Benito Villamarin, Sewilla

Widzów: 39119

Betis [9] – [10] Deportivo 0-4 (0-3)

Mateo Musacchio 12, Lucas Carnero 19, Papiss Cisse 38, 83

Luis Guilherme – Gassama, Rafael Toloi, Musacchio, Carole (46 Watts) – Ninis, Dzagoev, Ilicic (68 Floros), Sarabia – Carnero (68 Williams), Cisse

GM: / Papiss Cisse

Strzały (celne): 9(4)-9(6)

%: 49-51

Uwagi: Do XI tygodnia wybrani zostali Musacchio i Cisse.

 

Losowanie IV rundy Pucharu Króla było dla nas bardzo pomyślne. Rozegramy dwumecz z trzecioligowym Realem Union. Dzięki temu sporą szanse na występ będą mieć nasi młodzi zawodnicy.

 

Polska przegrywa z Wenezuelą 1-3. Na Stadionie Wojska Polskiego gole zdobywali Patryk Małecki 56 – Fernando Amorebieta 31, Salomon Rondon 70, Roberto Rosales 71

 

Dzagoev w meczu z Łotwą skręcił kostkę. Musimy sobie radzić bez niego przez trzy tygodnie.

Polska pokonała w Krakowie Luksemburg w meczu eME 3-0 (Ludovic Obraniak 1k, Robert Lewandowski 47, Patryk Małecki 71 – Patrick Funck 26).

 

Tabela polskiej grupy eME.

 

Gama zgłosił, że chciałby grać więcej. Dlatego dostanie wolną rękę w poszukiwaniach klubu.

 

Po przerwie naszym rywalem był zespół Rojiblancos. Faworytem tego spotkania był stołeczny klub. W celu dogonienia Realu i Barcelony nasi rywale nie szczędzili grosza na wzmocnienia. W lecie na ten cel przeznaczyli 60 M £. Atletico nie pozawoliło nam na zbyt wiele. W 27. minucie Lucas Moura przeprowadził akcję rodem z jakiejś Fify 9x. Przebiegł on samemu całe boisko zdobywając gola. Ta akcja zadecydowała o naszej porażce. Zamiast zbliżać się do wielkiej dwójki oddalamay się od niej oraz od Atletico. Nie jest dobrze.

 

La Liga [8/38] – 19 października 2014 roku - Estadio Riazor, A Coruna

Widzów: 31325

Deportivo [8] – [3] Atletico 0-1 (0-1)

Lucas Moura 27

+ / Ante Vukusic 62

Luis Guilherme – Gassama, Rafael Toloi, Musacchio, Carole – Ninis, Sarabia, Ilicic (68 Floros), Guardado – Cisse (68 Marconi), Williams (46 Carnero)

GM: / Lucas Moura

Strzały (celne): 7(4)-15(9)

%: 48-52

 

Do Niemiec jechaliśmy po remis. Który dałby nam bardzo dobrą sytuację przed kolejnymi spotkaniami. Niestety znów za skórę zaszedł mi Kießling który już w 11. minucie dał prowadzenie Aptekarzom. Mimo tej porażki nadal mamy spore szanse na wyjście z grupy.

 

Liga Europejska – grupa L [3/6] – 23 października 2014 roku – BayArena, Leverkusen

Widzów: 29480

Leverkusen (GER/3) [ 1] – [2] (ESP/8) Deportivo 1-0 (1-0)

Stefan Kießling 11

Luis Guilherme – Gassama (80 Bandalovski), Douglas, Musacchio (73 Rafael Toloi), Carole – Ninis (46 Gama), Sarabia, Ilicic, Guardado – Marconi, Williams

GM: Omer Toprak

Strzały (celne): 18(6)-8(3)

%: 46-54

Drugi mecz: Wigan Sparta Praga 2-1

Tabela: Leverkusen 9 7-1, Deportivo 6 7-4, Wigan 3 5-10, Sparta 0 2-6

 

Dwie skromne porażki zamierzaliśmy powetować sobie w Gijon. Na bramkę musieliśmy czekać dosyć długo. Zdobyliśmy ją jednak w najlepszym momencie. Gol do szatni musiał podłamać Sporting. W drugiej połowie Rafael Toloi zdobył swoją drugą bramkę a grających w osłabieniu rywali dobił Sarabia.

 

La Liga [9/38] – 26 października 2014 roku - Estadio El Molinon, Gijon

Widzów: 23431

Sporting [15] – [8] Deportivo 0-3 (0-1)

Rafael Toloi 45, 74, Pablo Sarabia 77

+ Adrian 4, Marquitos 16, Sergio Tejera 50

Julien Cetout 77

Luis Guilherme – Gassama, Musacchio (79 Watts), Rafael Toloi, Didac (46 Tiendalli) – Ninis, Carnero, Ilicic, Guardado – Cisse, Williams (71 Sarabia)

GM: / Rafael Toloi

Strzały (celne): 8(1)-16(7)

%: 44-56

Uwagi: Rafael Toloi i Guardado zostali nominowani do XI tygodnia.

 

Pierwsze starcie w tegorocznym Pucharze Króla na długo zapamięta kilku młodych zawodników. To właśnie w pojedynku z Relem Union szanse pokazania co potrafią dostało kilku graczy Fabril. Już po pierwszym starciu wiadome jest kto awansuje do V rundy. O sensację było jednak trudno ponieważ gospodarze w tym sezonie grają bardzo przeciętnie plasując się w środku stawki zespołów trzecioligowych. Wartym odnotowania jest debiut w barwach Deportivo trójki polskich graczy. Kosztowniak, Nowak i Podstawski zaprezentowali się nieźle a wychowanek Śląska uczcił swój debiut bramką.

 

Copa del Rey – IV runda [1/2] – 29 października 2014 roku – Stadium Gal, Irun

Widzów: 2995

Real Union [sDB2/12] – [PD/7] Deportivo 0-5 (0-3)

Mark Watts 9, 17, Andy Langeveldt 27, Lucas Carnero 52, Dawid Kosztowniak 89

Navas – Bandalovski, Sergi Gomez (65 Nowak), Watts, Didac – Kosztowniak, Vecera (65 Podstawski), Fjodorovs, Langeveldt – Pop, Carnero (65 Prsa)

GM: / Mark Watts

Strzały (celne): 5(1)-16(9)

%: 40-60

 

Tabela

 

Inne ligi:

ENG (9/38): Liverpool (+1) Man Utd (13. Wigan -13)

FRA (12/38): Marsylia, Lyon (+6) Sochaux

GER (10/34): Bayern (+3) Dortmund (3. Leverkusen -7)

POL (12/30): Legia (+3) Polonia warszawa, Widzew

ITA (10/38): Milan (+1) Napoli

 

Tabela Segunda B1

 

Mecze Deportivo ‘’B’’:

05.10 W Mirandes 0-0

12.10 D Montaneros 4-0 (Andy Langeveldt, Zdenek Vecera 2, Michał Szóstko)

19.10 W Atletico ‘’B’’ 1-1 (Dawid Kosztowniak)

26.10 D Ferrol 2-1 (Bobbey Van Dongen, Iago Beceiro)

Odnośnik do komentarza

Listopad 2014:

 

Zarząd klubu z przyjemnością informuje, ze dzięki korzystnym zmianom sytuacji finansowej klubu możliwe było powiększenie budżetu transferowego o 7,25 M £ do kwoty 12,75 M £.

 

W lidze czakała na nas Mallorca. Mecz dobrze się ułożył. Szybko bramkę zobył Rafael Toloi wykańczając dośrodkowanie z roku Sarabii. W pierwszej części boisko opuściła dwójka kontuzjowanych graczy. W drugiej odsłonie Riazor wiwatowało dwukrotnie po strzałach Sanogo.

 

La Liga [10/38] – 2 listopada 2014 roku - Estadio Riazor, A Coruna

Widzów: 21906

Deportivo [7] – [9] Mallorca 3-0 (1-0)

Rafael Toloi 5, Yaya Sanogo 59, 67

+ Pablo Sarabia 13, Josip Ilicic 17 / Marc Muniesa 3

Luis Guilherme – Gassama, Musacchio (76 Douglas) , Rafael Toloi, Carole – Ninis, Hasan Akgoz, Ilicic (17 Floros), Sarabia (13 Guardado) – Carnero, Sanogo

GM: Yaya Sanogo

Strzały (celne): 19(8)-6(0)

%: 60-40

Uwagi: Rafael Toloi i Sanogo zostali nominowani do XI tygodnia. Kontuzje dwójki pomocników okazały się dość poważne. Sarabia doznał urazu rzepki kolanowej co wykluczy go z gry na 3-4 tygodnie. Ilicic z powodu nadwyrężonej kostki nie wybiegnie na boisko przez 4-5 tygodni.

 

Postanowiłem, że na miejsce kontuzjowanych piłkarzy powołam do zespołu dwójkę graczy Fabril. Przy układaniu składu pod uwagę będą więc brani Tomas Podstawski i Andy Langeveldt.

 

Udało nam się dokonać ciekawego wzmocnienia. Do klubu w zimie dołączy Jesus Barreiro. Młody gracz nie mógł dogadać się z Zaragozą co do podpisania kontraktu. Takiej sytuacji nie chciałem przegapić dletego też utalentowany gracz juniorskiej kadry Hiszpanii dołączy do Depor za 1,7 M £.

 

W tygodniu rozegraliśmy mecz z Bayerem. Spotkanie miało bardzo wyrównany przebieg. W pierwszej połowie żaden z zespołów nie potrafił zdobyć bramki. Gdy tuż po przerwie bramkę dla Aspiryn po podaniu Kovacica strzelił Kießling pomyślałem, że znów Leverkusen utrze nam nosa. Kiedy szybko odrobiliśmy stratę po główce Douglasa uznałem, że jeszcze nic nie jest stracone. W 84. minucie po szkolnym błędzie niemieckich defensorów na bramkę strzelał Williams. Jego uderzenie instynktownie obronił Adler. Przy dobitce Dzagoeva nie miał on już jednak żadnych szans. Gdy wszyscy cieszyli się z wygranej Sanogo zadał Leverkusen ostateczny cios. Francuz dobijając strzał Marconiego dał nam możliwość zajęcia fotela lidera. Dzięki tej bramce mamy lepszy bilans H2H z Aptekarzami co może nam dać łatwiejszego rywala wiosną.

 

Liga Europejska – grupa L [4/6] – 6 listopada 2014 roku – Estadio Riazor, A Coruna

Widzów: 16838

Deportivo (ESP/7) [2] – [1] (GER/3) Leverkusen 3-1 (0-0)

Douglas 63, Alan Dzagoev 84, Yaya Sanogo 90+1 - Stefan Kießling 52

Luis Guilherme – Gassama, Musacchio (46 Rafael Toloi), Douglas, Carole – Gama (65 Hasan Akgoz), Dzagoev, Ninis, Guardado – Williams (84 Marconi), Sanogo

GM: Douglas

Strzały (celne): 17(8)-18(6)

%: 58-42

Drugi mecz: Sparta Praga Wigan 1-1

Tabela: Deportivo 9 10-5, Leverkusen 9 8-4, Wigan 4 6-11, Sparta 1 3-7

 

W kolejnym spotkaniu ligowym musieliśmy udać się do Villarreal. Rozegraliśmy kolejny twardy bój o punkty. Mecz rozpoczął się perfekcyjnie już w 5. minucie Didac idealnym zagraniem z rzutu wolnego znajduje w polu karnym Musacchio. Argentyńczyk nie cieszył się z tej bramki. W pełni to rozumiem. W końcu to właśnie w VCF rozpoczynał swoją europejską karierę. Po przerwie z dobrej strony pokazał się Podstawski. Wyłuskaną od przeciwnika piłkę podał prostopadle do Carnero a ten wyprowadził nas na dwubramkowe prowadzenie. Żółta Łódź Podwodna tego dnia była wyposażona tylko w jedną torpedę i wystrzeliła ją dopiero w 80. minucie. Wakaso zagrał ostrą centrę do Pereza a piłka po jego strzale odbiła się jeszcze od Didaca.

 

La Liga [11/38] – 9 listopada 2014 roku - Estadio El Madrigal, Villarreal

Widzów: 21317

Villarreal [5] – [7] Deportivo 1-2 (0-1)

Didac 80s. – Mateo Musacchio 5, Lucas Carnero 55

+ / Yaya Sanogo 45+4

Luis Guilherme – Bandalovski, Musacchio (73 Douglas), Rafael Toloi, Didac – Ninis, Hasan Akgoz, Podstawski, Guardado (86 Floros) – Carnero, Sanogo (45 Cisse)

GM: / Mateo Musacchio

Strzały (celne): 13(4)-11(6)

%: 54-46

Uwagi: Musacchio w XI tygodnia. Kontuza Sanogo okazała się poważna. Uraz biodra wyleczy u specjalisty. Potrwa to podobno aż dwa miesiące.

 

Rewanż z baskijskimi trzecioligowcami był formalnością. Niestety mecz odbywał się tuż przed przerwą na mecze reprezentacyjne. Nie mogłem przez to dać szansy wielu talentom które wyjechały już z klubu by zagrać w meczach U19 i U21.

 

Copa del Rey – IV runda [2/2] – 12 listopada 2014 roku – Estadio Riazor, A Coruna

Widzów: 24574

Deportivo [PD/5] – [sDB2/15] Real Union 2-0 (1-0) [7-0]

Michele Marconi 22, Ebrima Jallow 76

Navas – Korta, Sergi Gomez (64 Jallow), Watts, Tiendalli – Langeveldt, Dzagoev, Podstawski, Floros – Marconi, Carnero (64 Acien)

GM: Giannis Floros

Strzały (celne): 18(5)-3(1)

%: 59-41

 

W V rundzie zagramy z Espanyolem. Pierwszy mecz na Riazor.

 

Polska rozegrała dwa spotkania towarzyskie na Stadionie Miejskim w Poznaniu. W pierwszym zremisowała z Australią 1-1 (Radosław Woźniak 34 – Robbie Kruse 76). W drugim uległa Irlandii 0-2 (Shane Long 7, Stephen Kelly 38).

 

Po przerwie gościliśmy Malagę na Riazor. Rywalom w tym sezonie się nie wiedzie. Znajdują się nisko w tabeli ligowej. W tym meczu także nie poprawili sobie nastrojów. Deportivo nie straciło formy mimo braku meczy w ostatnim czasie. Już w 9. minucie wynik spotkania otworzył Cisse. Wykończył on podanie Hasana w mistrzowski sposób. W 15. minucie prowadziliśmy już 2-0. Guardado wykonując róg pewnie posłał piłkę w kierunku Toloia a ten tylko przyłożył głowę. W 34. minucie Meksykanin znów asystował tym razem jego podanie wykorzystał Musacchio. Gola do szatni kompletnie pogrążającego Malagę zdobył jeszcze Ninis. W drugiej części mogliśmy się oszczędzać przed środowym meczem z Valencią. W drugiej połowie rywale zdobyli honorową bramkę. Jesteśmy w bardzo wysokiej formie.

 

La Liga [12/38] – 23 listopada 2014 roku - Estadio Riazor, A Coruna

Widzów: 24325

Deportivo [5] – [15] Malaga 4-1 (4-0)

Papiss Cisse 9, Rafael Toloi 15, Mateo Musacchio 34, Sotiris Ninis 45+2 – Eduardo Vargas 79

+ / Jeremy Toulalan 31

Luis Guilherme – Gassama, Musacchio (74 Watts), Rafael Toloi, Carole – Ninis, Hasan Akgoz (74 Floros), Podstawski, Guardado – Cisse, Williams (46 Marconi)

GM: Andres Guardado

Strzały (celne): 13(7)-9(5)

%: 50-50

 

Wynik spotkania z Nietoperzami otworzył znajdujący się w świetnej dyspozycji Andres Guardado. W drugiej części zdobyliśmy kolejne gole. Dzagoev wykończył dośrodkowanie Musacchio a potem sam Argentyńczyk najlepiej odnalazł się pod bramką rywali dobijając główkę Toloia. Kolejne pewne zwycięstwo. Mimo kontuzji nadal gramy kapitalną piłkę.

 

La Liga [13/38] – 26 listopada 2014 roku - Estadio Riazor, A Coruna

Widzów: 33683

Deportivo [4] – [8] Valencia 3-0 (1-0)

Andres Guardado 22, Alan Dzagoev 63, Mateo Musacchio 68

+ / Roberto Soldado 90+2

Luis Guilherme – Gassama, Musacchio, Rafael Toloi (77 Sergi Gomez), Carole (71 Didac) – Ninis, Dzagoev, Podstawski, Guardado – Marconi, Williams (71 Carnero)

GM: Andres Guardado

Strzały (celne): 16(9)-10(3)

%: 57-43

 

Miesiąc kończyliśmy ciężkim wyjazdem do Kraju Basków. Mecz z Los Leones w tym sezonie może decydować o udziale w pucharach. Gospodarze rozgrywają dobry sezon. Bój był bardzo zacięty. W pierwszej połowie na prowadzenie swój zespół wyprowadził De Marcos. Po jego atomowym strzale nie mieliśmy pomysłu jak doprowadzić do wyrównania jeszcze przed przerwą. Kto miał do tego doprowadzić? Oczywiście najlepszy w ostatnim czasie piłkarz Depor. Po podaniu Gassamy Meksykanin szybkim wolejem ustalił wynik meczu.

 

La Liga [14/38] – 30 listopada 2014 roku - Estadio San Mames, Bilbao

Widzów: 35146

Athletic [5] – [4] Deportivo 1-1 (1-0)

Oscar De Marcos 37 – Andres Guardado 53

Luis Guilherme – Gassama, Musacchio, Rafael Toloi (75 Douglas), Carole – Ninis, Dzagoev (75 Sarabia), Hasan Akgoz, Guardado – Cisse (46 Williams), Carnero

GM: / Luis Guilherme

Strzały (celne): 11(5)-12(5)

%: 50-50

Uwagi: Do XI tygodnia nominowani zostali: Luis Guilherme, Musacchio i Gassama.

 

Tabela

 

Inne ligi:

ENG (14/38): Liverpool (+7) Arsenal, Man City, Fulham (16. Wigan -22)

FRA (17/38): Lyon (+2) Marsylia

GER (14/34): Dortmund, Bayern (+4) Leverkusen

POL (16/30): Wisła Płock (+3) Lech

ITA (14/38): Milan (+1) Napoli

 

Tabela Segunda B1

 

Mecze Deportivo ‘’B’’:

02.11 W Gimnastica 2-1 (Zdenek Vecera, Asta s.)

09.11 D Alcala 2-2 (Dawid Kosztowniak, Bobby Van Dongen)

16.11 W Zamora 1-0 (Iago Beceiro)

23.11 D Guadalajara 1-1 (Dawid Kosztowniak)

30.11 W Univ. Oviedo 4-0 (Iago Beceiro, Jose Maria Acien, Ebrima Jallow, Dawid Kosztowniak)

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...