Skocz do zawartości

Signal Iduna Park


snikers88

Rekomendowane odpowiedzi

#adrianABACH - napisałem Ci wiadomość na PW ;)

#Siemus - liga już niedługo ;)

 

Tydzień po meczu z FSV Frankfurt graliśmy malutki turniej systeme pucharowym Audi Cup, który sami zorganizowaliśmy.

 

Skład: R.Weidenfeller, S.Vrsaljko, N.Subotic, M.Hummels, M.Schmelzer, S.Kehl, I.Gundogan, M.Goetze, S.Kagawa, K.Grosskreutz, L.Barrios

 

17.07.2010

Audi Cup

Stadion: Signal Iduna Park

Widzów: 62893

Dortmund 2:0 Bayern (Grosskreutz 34', Subotic 44')

mom: N. Subotic ocena 8.3

 

Na stadionie zjawiły się tłumy nie spodziewałem się tego, że tak mały turniej będzie się cieszył takim zainteresowaniem. W bramce bawarczykow stał już nowy nabytek Manuel Neuer, ale nawet i on nie potrafił powstrzymać moich zawodników. Spokojnie konrolowaliśmy przebieg spotkania. Prowadzenie dał nam znajdujący się w dobrej formie Grosskreutz uderzając potężnym mierzonym półwolejem. Po tej bramce moi zadownicy chyba poczuli krew i ze zdwojona mocą ruszyli do kolejnych ataków. W 44 minucie po faulu na Gotze siędzia podyktował rzut wolny w okolicach 16 metra do piłki podszedł Gundogan który co do centymetra dośrodkował na głowę Subotica - cóż za piękna bramka głową -. Po przewie oba zespoły zaczeły grać bardzo agresywnie, kilka żółtych kartoników w tym jedna czerwona dla Van Buytena.

 

W drugim spotkaniu Porto wygrało ze Sportingiem 1:0, także o puchar zagramy z Porto.

 

Ależ ten Heynckes- trener Bayernu to wredny i bardzo niekulturalny człowiek, po meczu nie potrafił się pogodzić z porażką i zasugerował, żę "Der BVB nie ma szansy na zdominowanie ich rywalizacji"

 

M. Leitner na rok wypożyczenia zawędrował do klubu filialnego Austria Wiedeń.

 

_____________________________________________________________________________________________________________

 

 

Skład: R.Weidenfeller, S.Vrsaljko, N.Subotic, M.Hummels, M.Schmelzer, S.Bender, I.Gundogan, M.Goetze, S.Kagawa, K.Grosskreutz, L.Barrios

 

18.07.2010

Audi Cup

Stadion: Signal Iduna Park

Widzów: 65488

Dortmund 2:0 Porto (Barrios 4', Grosskreutz 16')

mom: M. Goetze ocena 8.3

 

Fantastycznie rozpoczeliśmy mecz już w 4 min po dośrodkowaniu z rzutu rożnego przez Gundogana piłkę do bramki wpakował Barrios. Goooollll!!! - wyskoczyłem z ławki i krzykłem, co za strzał Grosskreutza zza pola karnego, piłka od poprzeczki wpadła do bramki. Po tej bramce kazałem piłkarzom trochę pograć piłką i kontrolować spotkanie, by nie męczyli się już tak, w końcu grają drugi dzień pod rząd. W przerwie dokonałem dwóch zmian, gdyż bardzo zmęczeni byli już Gundogan i Kagawa, za nich weszli da Silva i Zidan. W 55 minucie musiałem dokonać kolejnej zmiany tym razem jakiejś kontuzji nabwaił się Barrios- oby tylko nic poważnego, za niego wprowadziłem Lewandowskiego. Tuż po wejściu miał akcje sam na sam z bramkarzem - niewykorzystał. Mecz zakończył się 2:0, całe szczęscie, że już koniec piłkarze byli strasznie zmęczeni zastanawiam się nad odwołaniem kolejnego sparingu.

 

Puchar Audi Cup jest nasz :) nie mogło być inaczej w końcu graliśmy przed własnymi kibicami :) 3 miejsce zajął Bayern wygrywając 2:1 ze Sportingiem.

 

Kontuzja Barriosa okazała się niegroźna

 

Po meczu jednak odwołałem następny sparing z Kopenhagą, który miał się odbyć 4 dni po pucharze, ale za to podkręciłem jeszcze przygotowania fizyczne na kolejne dwa tygodnie.

 

Za to udało się wypożyczyć Le Talleca z opcja wykupu za 2,3 mln euro do Gladbach. I skompletowałem już cały sztab szkoleniowy na cały sezon, dołączyli do Nas Chico Fraga - tr. ataku oraz Anselmo Sbraglia - tr. SFG. Jak również drugi fizjoterapeuta Zbigniew Jastrzebski.

 

22.07.210r.

Przyszedł do mnie przedstawiciel drużyny i poprosił mnie o określenie wysokości premii zespołowych - odpowiedź była jedna Wysokie premie za MISTRZOSTWO, zwykłe za inne puchary.

 

Otrzymaliśmy świetną ofertę za młodego Juliana Kocha. FC Norymberga zaproponowała wypożyczenie go na rok za kwote 1,1 mln euro z opcja wykupu za 3,3 mln euro. Zaakceptowaliśmy.

_______________________________________________________________________________________________________________

 

Skład: R.Weidenfeller, S.Vrsaljko, N.Subotic, M.Hummels, M.Schmelzer, S.Bender, I.Gundogan, M.Goetze, S.Kagawa, K.Grosskreutz, L.Barrios

 

26.07.2010

Sparing

Stadion: Signal Iduna Park

Widzów: 25688

Dortmund 0:0 Fulham

mom: I. Gundogan ocena 7.4

 

W typowo angielskiej pogodzie rozegraliśmy sparing z Fulham. W 36 minucie zdobywamy bramke, lecz sędzia nie uznaje gdyż dopatrzył się ręki i to by byłó na tyle w pierwszej połowie. Druga połowa to sam co w pierwszej troszkę więcej sytuacji ale nie zakończonych bramką, wynik 0:0 cieszy za to kolejne spotkanie na "0".

________________________________________________________________________________________________________________

 

W ostatni dzień lipca zagraliśmy ostatni mecz towarzyski tym samym zakończyliśmy okres przygotowawczy, teraz już wracamy do treningów normalnych na własnych pozycjach.

Przed meczem wypadli z gry Zidan na 3 tygodnie i Bender na 11 dni.

 

Skład: R.Weidenfeller, S.Vrsaljko, N.Subotic, M.Hummels, M.Schmelzer, C. Eggert, I.Gundogan, M.Goetze, S.Kagawa, K.Grosskreutz, L.Barrios

 

31.07.2010

Sparing

Stadion: Signal Iduna Park

Widzów: 25646

Dortmund 3:0 Club Brugge (Verbauwhede sam. 22', Barrios 30', Błaszczykowski 65')

mom: L. Barrios ocena 8.1

 

Po zremisowanym spotkaniu z Fulham piłkarze odnieśli przekonywujące zwycięstwo 3:0 z 27 oddanymi strzałami - taki malutki trening strzelecki. Małą cegiełke do tego zwycięstwa dołożył Kuba.

 

Tym oto sposobem zakończył się miesiąc Lipiec.

Odnośnik do komentarza

1.08.2010

 

Podsumowanie miesiąca - LIPIEC -

 

Transfery na świecie:

 

1. Farfan Jefferson - z Schalke do Man. City.- €18,25 mln

2. Devic Marko - z Metalist do Szachtar - €11 mln

3. Alderweireld Tobby - z Ajax do Roma - €10,5 mln

4. Konoplyanka Eugene - z Dnipro do Bayern - €9 mln

5. Kalu Uche - z Almeria do Valencia - €8,5 mln

6. Jadson - z Szachtar do Malaga - €7,5 mln

7. Dyer Nathan - z Swansea do Blackburn -€7 mln

8. Luiz Adriano - z Szachtar do Napoli - €7 mln

9. Ayew Jordan - z OM do Barcelona - €7 mln

10. Padalino Marco - z Sampdoria do Genoa - €6,25 mln

 

Klub:

Rozgrywki: Bundesliga/PN/LE

Bilans: -

Miejsce: -

Bilans bramkowy: -

Finanse: 27.339.351 €

Nagrody: -

Puchar Audi Cup

 

 

Dortmund 5:0 Slavia Praga

Dortmund 2:0 FSV Frankfurt

Dortmund 2:0 Bayern

Dortmund 2:0 Porto

Dortmund 0:0 Fulham

Dortmund 3:0 Clug Brugge

 

Kapitanem na sezon został Sebastian Kehl, a wicekapitanem Roman Weidenfeller.

 

To chyba nasz ostatni już transfer, Matias Fernandez przesedł do Nas ze Sportingu za 2,3 mln euro, była okazja go kupić za tak niewielkie pieniądze, więc skorzystaliśmy.

 

Borussia Dortmund oglosiła liczbę sprzedanych karnetów na sezon 10/11, klub sprzedał 51200 karnetów.

 

13.08.2010

 

Dzień przed meczem pucharowym i moim oficjalnym debiutem na ławce trenerskiej, zwołana została konferencja prasowa na której zjawili sie Ci sami dziennikarze co wtedy, gdy klub ogłaszał mnie jako nowego manager klubu.

 

Przebieg konferencji:

 

Goal.com: W tym meczu Antonio Da Silva zagra przeciwko swojemu dawnemu klubowi. Jak pańskim zdaniem poradzi sobie z tą wyjatkową sytuacja?

Ja: Cóż, mam nadzieję, że jeszcze nie zapomnieli, jak wiele Antonio dla nich zrobił, i gorąco go przywitają.

 

Niemiecki nowiny piłkarskie: Mats Hummels ostatnio zmagał się z kontuzją, lecz ponoć może znaleźć się w składzie na mecz, w którym przeciwnikiem będzie Karlsruhe. Czy jest to prawdopodobne ?

Ja: Zanosi się na to, żę zagra.

 

Niemiecki nowiny piłkarskie: Oba kluby dołożą dziś wszelkich starań, by odnieść zwycięstwo. Czy czuje się pewnie przed zbliżającym się mecze?

Ja: Jestem dobrej myśli, o ile zesół nie zapomni o założeniach taktycznych na ten mecz.

 

Dziennik piłkarski dortmund: Czy pańscy zawodnicy nie będą mieli problemów z motywacja w meczu, w którym ich przeciwnikiem będzie taki zespół jak Karlsruhe?

Ja: Mój zespół jest zawsze należycie zmotywowany, niezależnie od klasy rywala.

 

Goal.com: Matias Fernandez teoretycznie może już zagrać w meczu. Czy zamierza Pan wprowadzić z marszu go do zespołu?

Ja: Matias Fernandez to dobry zawodnik, ale miejsce w zespole będzie musiał wywalczyć pracą na treningach jak każdy.

 

Goal.com: Mecz, w którym przeciwnikiem będzie karlsuhe, powinniście wygrać z zamkniętymi oczami, ale niespodzianki się zdarzają w każdym sezonie. Czy prespektywa ewentualnej kompromitacji nie niepokoi pańskich zawodników?

Ja: Postaramy się by nikt nie odpuścił sobie tego meczu.

 

Goal.com: Pan w każdym razie wręcz emanuje pewnością siebie. Czy sądzi Pan, że zarazi nią Pan swoich zawodników?

Ja: Moja wiara wynika z tego, że zespół jest w pełni przygotowany, rwie się do walki i zamierza wydrzeć rywalom zwycięstwo z gardeł.

 

Goal.com: Wróbelki ćwierkają, że na pańskim celowniku znalazł się ostatnio lewy pomocnik Martin Olsson. Czy możę Pan zająć oficjalne stanowisko w tej kwestii?

Ja: To mało prawdopodobne, abyśmy w najbliższym czasie spróbowali ściągnąć go do klubu.

_____________________________________________________________________________________________________

 

 

Skład: R.Weidenfeller, S.Vrsaljko, N.Subotic, F.Santana, M.Schmelzer, S.Kehl, I.Gundogan, M.Goetze, S.Kagawa, K.Grosskreutz, L.Barrios

 

 

14.08.2010 - Puchar Niemiec - 1 runda

Stadion: Wildparkstadion

Widzów: 21307

Karlsruher 0:3 Dortmund (Kagawa 30', Grosskreutz 62', Subotic 75')

MoM: N. Subotic ocena 8.7

 

Mecz zaczęliśmy bardzo bojaźliwie, Kalsruhe zepchneło Nas do defensywy i nie mogliśmy nawet wyjść za połowe z piłką, na domiar tego w 27 minucie musiałem dokonać pierwszej zmiany w zespole - kontuzja Vrsaljko, wszedł Owomoyela. W 30 minucie prawym srzydłem popędził Goetze, który podał w pole karne do niepilnowanego Kagawy ten dostawił tylko nogę i było 1:0 ( bramka w swoim debiucie), ta bramka dała wiary w siebie moim zawodnikom, którzy zaczęli stwarzać coraz to groźniejsze sytuacje. W 50 minucie Schmelzer ładnym dośrodkowaniem w pole karne na głowkę Goetze który wpakował piłkę do bramki, lecz sędzia podyktował rzut wolny. Za co? - niewiadomo - ładna akcja, szkoda-. W 56 minucie Kagawa uciekł obrońcom, wyszedł na czystą pozycję mając tylko bramkarza przed sobą, precyzyjnym strzałem....... strzelił niestety w słupek i piłka wyszła poza boisko. 62 minuta spotkania Yurchenko, który zmienił zmęczonego Goetze dośrodkował z lini końcowej na długi słupek do Grosskreutza piłkę jednak przechwycił przeciwnik, lecz po chwili odebrał futbolówkę i nie zastanawiając się strzelił w światło bramki i zdobył Gola. Rzut rożny 75 minuta - wykonuje Gundogan posłał idealne dośrodkowanie na wysoko skaczącego Subotica - przeskakuje o głowę kryjącego go obrońcę - umieszcza piłkę w siatce. Do 90 minuty graliśmy na czas.

 

Po meczu, na pomeczowej konferencji opowiedziałem, że jestem zadowolony z zawodników, że udanie rozpoczeli początek sezonu i dziękuję im za to, że ja jako nowy manager udanie rozpoczęłem swoją przygodę w klubie.

 

Vrsaljko nie będzie do dyspozycji przez 5 dni

 

W drugiej rundzie zmierzymy się ze zwycięzcą meczu Koblenz - Osnabruck.

Odnośnik do komentarza

16.08.2010

 

Tego dnia dowiedzieliśmy się z kim zmierzymy się w 2 rundzie Pucharu Niemiec, zmierzymy się z Osnabruck, który rozgromił na wyjeździe 6:1 Koblenz.

 

17.08.2010

 

Fizjoterapeuta przekazał mi bardzo przykrą wiadomość, kontuzji doznał bowiem nasz bramkarz Roman Weidenfeller, który zerwał mięsień pachwiny podczas treningu szybkościowego - przerwa potrwa od 5 do 6 tygodni

 

20.08.2010

 

Rozpoczynamy inaugurację nowego sezonu Bundesligi. Jedziemy do "Wieśniaków" tak ich nazywają w Niemczech, o kogo chodzi? Ano chodzi oczywiście o zespół Hoffenheim. Z wiadomych kilka dni temu przyczyn jesteśmy lekko osłabieni i przygnębieni stratą wicekapitana i naszego podstawowego bramkarza. Jedziemy oczywiście z wiarą w zwycięstwo. W bramce stanie zatem młody, zdolny 21 letni Langerak. Wyjściowa jedenastka prezentuje się następująco:

 

Skład: M. Langerak, S.Vrsaljko, N.Subotic, M.Hummels, M.Schmelzer, S.Kehl©, I.Gundogan, M.Goetze, S.Kagawa, K.Grosskreutz, L.Barrios

 

20.08.2010 - Bundesliga - 1 kolejka

Stadion: Rhein-Necker-Arena

Widzów: 30000

[?] Hoffenheim 1:1 [?] Dortmund (Barrios 45+1')

MoM: I. Gundogan ocena 7.8

 

Spotkanie rozpoczęliśmy bardzo spokojnie, krótkie podania do nogi i akcja przedostawała się na strone przeciwnika. 18 minucie mogło być 1:0 dla Nas lecz Barrios strzelając z główki nie trafił w światło bramki - bramkarz Starke nawet się nie ruszył. Systematycznie stwarzaliśmy groźne akcje, lecz nie dawały one powodzenia, gdy już powolutku schodziliśmy do szatni, wykonywaliśmy rzut rożny egzekwował Gundogan, do piłki wyskoczył Barrios strzelając w poprzek bramki ustalił wynik do szatni - 1:0. Po przerwie podłamani jeszcze piłkarze Hoffenheim ruszyli od razu do ataku, stwarzając sobie coraz to groźniejsze sytuacje, dopieli swego w 54 minucie strzelając na 1:1 - strzelcem Dejagah. Troszkę Nas to przygwoździło i nie mogliśmy opanować sytuacji, dopiero po jakiś 10 minutach mecz się znowu wyrównał. Do 90 minuty jeszcze sporo czasu!!! wykrzyczałem z ławki i wpuściłem rezerwowych. Padły jeszcze 2 bramki, ktorych sędzia nie uznał - obie ze spalonego, w 74' Ibisevic i w 92' Bender. Jest pewien niedosyt, ale i remis na wyjeździe nie jest złym wynikiem.

 

Po meczy nadeszła wiadomość - Lewandowski wraca do treningów, jest Barrios znowu poczuje oddech Lewego na plecach

Odnośnik do komentarza

# chciałbym sprostować zagramy w LM nie LE jak napisałem w podsumowaniu, za błąd bardzo przepraszam - zapomniałem, że wraz z nowym patchem rozgrywki europejskie również zostały zmienione.

 

 

Przeglądając wyniki w TV szukając potencjalnych rywali Lidze Mistrzów. Własnym oczom nie wierzyłem WISŁA KRAKÓW w ostatniej rundzie fazy eliminacyjnej pokonała w dwumczeu Maribor 6:2!!! odpadły renomowane zespoły jak Rangers, Villarreal.

 

W czwartek 26.08.2010 w szwajcarskim Nyonie odbyło się losowanie Fazy Grupowej Ligi Mistrzów. My z 19.18 punktami rankingowymi znaleźliśmy się w 4 koszyku z takimi zespołami jak (wspomniana Wisła, Otelul, Genk, Kopenhaga, M.Hajfa, Litex, Napoli).

 

Losowanie trwało kilkanaście minut.....

 

Dostałem telefon od Łukasza (rzecznika prasowego), który był bezpośrednio na losowaniu grup. O MATKO.... tak zabrzmiały pierwsze jego słowa. Trafiliśmy do grupy śmierci!!! Najgorsza i natrudniejsza grupa jaka mogła się na trafić - jego głoś drzał. Notuj powiedział:

- Olympique Lyon

- Valencia

- Manchester City

- Dotmund

 

.... mnie zatkało. W pierwszym sezonie i już takie wyzwania - pomyślałem, ale się nie załamałem. Spytałem jeszcze...A kogo ma Wisła w grupie?... Odparł: Bayern, OM, Fenerbahce.

 

Na zajutrz na treningu przekazałem piłkarzom z kim zmierzymy się w rozgrywkach Ligi Mistrzów, jedni byli podłamani tą wiadomością, drudzy zaś wręcz przeciwnie cieszyli się, że będą mogli zmierzyć się z takimi gigantami. Ok, panowie ale teraz nie myślimy o tych zespołach tylko skupiamy się na najbliższym meczu u siebie z Koln, który trzeba wygrać, więc do ROBOTY!!!

_____________________________________________________________________________________________________

 

Tydzień po zremisowanym meczu z Hoffenheim musieliśmy u siebie pokazać, że potrafimy wygrywać i cieszyć grą tak wspaniałych kibiców jakich ma BVB. Przeciwnikiem był 3 zespół w tabeli FC Koln, który pierwszy swój mecz wygrał 2:0 z Norymbergą u sibie, wkład w to zwycięstwo miał S. Peszko, kóry zdobył jedna z bramek.

 

Skład: M. Langerak, S.Vrsaljko, N.Subotic, M.Hummels, M.Schmelzer, S.Kehl©, I.Gundogan, M.Goetze, S.Kagawa, K.Grosskreutz, L.Barrios

 

28.08.2010 - Bundesliga - 2 kolejka

Stadion: Signal Iduna Park

Widzów: 75492

[9] Dortmund 1:1 [3] Koln (Barrios 71')

MoM: I. Gundogan ocena 8.0

 

Już w 7 minucie mogliśmy stracić bramkę, na wysokości zadania stanął jednak Langerak, broniąc akcje sam na sam z Podolskim. Co się odwlecze to nie uciecze - znane przysłowie - w 16 minucie Podolski strzelił bramkę. Nic więcej ciekawego się nie działo w pierwszej połowie, mieliśmy pojedyncze sytuacje ale cóż z tego, musiałem w przerwie przeprowadzić męską rozmowę z zawodnikami. Gdzie wasze ambicje do CHOLERY!!!tylko tyle - wyszedłem z szatni rozwścieczony. Druga połowa jeszcze gorsza niż pierwsza, sytuacji bramkowych jak na lekarstwo. Z rzutu wolnego Gundogan posłał piłkę na długi słupek, gdzie po raz kolejny do główki wyskoczył Barrios i zdobył gola dającego nam 1 pkt w tym meczu.

 

2 mecze i 2 remisy

Odnośnik do komentarza

Dzien przed zamknięciem okienka transferowego zakontraktowaliśmy 15 letniego zawodnika z Brazyli, który według scoutów zapowiada się na lepszego napastnika niż Barrios, nazywa się Ademilson i przejdzie do Nas 1.1.2013r. z Sao Paulo

 

Nas natomiast opuści 16 letni Marvin Ducksch, za którego Roma zapłaciła nam 750 tysięcy €.

 

 

1.09.2010

 

Podsumowanie miesiąca - SIERPIEŃ -

 

Transfery na świecie:

 

1. Arturo Vidal - z Leverkusen do Chelsea - €20 mln

2. Mariano - z Fluminense do Manchester City - €15,75 mln

3. Marvin Martin - z Sochaux do Stoke - €13,25 mln

4. Landon Donovan - z LA do Spartak Moskwa - €8,75 mln

5. Lucas - z Sao Paulo do Barcelona - €8 mln

6. Gil - z Cruzeiro do Anzi - €7,75 mln

7. Liam Ridgewell - z Birmingham do Wolves - €7,5 mln

8. Michael Chretien - z Nancy do Bayern - €7,25 mln

9. Caio - z Botafogo do PSG - €6 mln

10. Mohamed Diame - z Wigan do PSG - €6 mln

 

Klub:

Rozgrywki: Bundesliga/PN/LM

Bilans: - 0-2-0/ 1-0-0/ brak

Miejsce: - 11/ 2 runda/ brak

Bilans bramkowy: - 2-2/ 3-0/ brak

Finanse: 27.404.793 €

Nagrody: -

 

Spotkania:

Karlsruhe 0:3 Dortmund

Hoffenheim 1:1 Dortmund

Dortmund 2:0 Koln

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza

Zarząd poinformował mnie, że jest usatysfakcjonowany stylem jaki prowadzę zespół i odnotowaliśmy zysk w tym miesiącu w wysokości 551 tysięcy €.

 

Nastał czas na reprezentację, terningi opuściło kilku zawodnków, którzy rozjechali się do swoich reprezentacji by rozegrać rożnego rodzaju spotkania Eliminacyjne.

Po dwu tygodniowej przerwie powracamy na boiska ligowe, gdzie zmierzymy się u siebie z przedostatnią drużyną ligi Norymbergą, do spotkania przystąpimy osłabieni bez naszego kapitana S.Kehla, nabawił się on kontuzji na treningu i powróci do składu po 11 dniach.

 

Skład: M. Langerak, S.Vrsaljko, N.Subotic, M.Hummels©, M.Schmelzer, S.Bender, I.Gundogan, M.Goetze, S.Kagawa, K.Grosskreutz, L.Barrios

 

11.09.2010 - Bundesliga - 3 kolejka

Stadion: Signal Iduna Park

Widzów: 80399

[11] Dortmund 2:0 [17] Nurnberg (Subotic 4', Barrios 47')

MoM: N. Subotic ocena 9.0

 

Takiego meczu potrzebowaliśmy, pełna kontrola i zwycięstwo. Od samego początku zaczęliśmy bardzo mocno spychać przeciwników do defensywy i już w 4 minucie dopięliśmy swego, kolejną asystą w tym sezonie popisał się Gundogan dośrodkowując z rzutu rożnegp piłkę na głowę Subotica. Przed perwą Barrios zmarnował dwie świetne okazje sam na sam, pierwszą sytację strzelił wprost w bramkarza, w drugiej trafił w słupek - cóż za pech. Po przerwie mysieliśmy strzelić jeszcze jedną bramkę by móc spokojnie kontrolować spotkanie. Udało się nam to już po przerwie. Kolejny rzut rożny Gundogana, do piłki wyskakuje Subotic trafia jednak w bramkarza, który wypluwa piłkę przed siebie do której dopada do bezpańskiej piłki Barrios i mamy 2:0 - martwi jednak, że to kolejna bramka ze stałego fragmentu gry ;(. Norymberga podrażniona takim przebiegiem sytuacji zaczęła grać agresywnie i ostro co spowodowało, że w 90 minucie został zniesiony na noszach Grosskreutz i karetką przewieziony do pobliskiego szpitala - nie wiadomo co z nim.

 

 

Stało się, zerwany mięsień łydki - taką diagnoze postawili lekarze, Gross nie prędko wróci na boisko, nie zagra przez 3-4 miesiące ;( szansę na lewym skrzydle pod jego nieobecność dostanie sprowadzony przed sezonem Perisic, miejmy nadzieję, że ją dobrze wykorzysta i godnie zastąpi Kevina

 

Po zwycięstwie awansowaliśmy na 4 pozycję w tabeli.

 

 

 

 

 

 

Nie wiem, czy jest sens kontraktować zawodnika, który przejdzie dopiero za 2 lata. Ale Twój wybór! Powodzenia!

 

 

Wydaje mi się, że jakiś tam sensa ma dałem za niego 200 tysięcy euro, więc nawet jakby coś poszło nie tak żalu nie będzie. A zapowiada się dobrze ;)

Odnośnik do komentarza

 

Po meczu z Norymbergą, mieliśmy 4 dni na zregenerowanie sił, bo zbliżał się mecz w Lidze Mistrzów z zespołem "Nietoperzy" Valencią.

 

Powalczymy oczywiście o jak najlepszy wynik, 3 miejsce w tej grupie będzie już ogromnym sukcesem. W roli faworytów tego spotkania uznano Valencię, są wyżej notowanym zespołem od Nas, ale to nic nie szkodzi niech oni czują presję wyniku nie my, my zagrajmy swoje i wywalczymy satysfakcjonujący Nas rezultat. Do meczu przystępujemy oczywiście bez wspomnianego wczesniej Grosskreutza.

 

 

Skład: M. Langerak, S.Vrsaljko, N.Subotic, M.Hummels©, M.Schmelzer, S.Bender, I.Gundogan, M.Goetze, S.Kagawa, I.Perisic, L.Barrios

 

15.09.2010 - Liga Mistrzów - 1 kolejka

Stadion: Signal Iduna Park

Widzów: 53198

[?] Dortmund 1:0 [?] Valencia (Vrsaljko 30')

MoM: M. Langerak ocena 8.3

 

Przy nie zbyt licznej widowni rozegraliśmy kapitalny mecz. Już na samym początku gry stworzyliśmy sobie kilka dogodnych sytuacji do objęcia prowadzenia w tym spotkaniu. W 29 minucie Goetze przechwicił piłkę, zszedł z nią ze skrzydła, wbiegając w pole karne został podcięty przez Mathieu, sędzia nie miał wątpliwości RZUT KARNY!! Do piłki podszedł - wyznaczony przeze mnie -Gundogan, niestety strzelił w słupek. Tuż po rzucie karnym wykonywaliśmy rzut rożny, dośrodkowanie w szesnastkę, Subotic przedłuża piłkę, do której dopada Vrsaljko, strzela po ziemi.... i GOLLL!!!! Kibice na stadionie oszaleli skandując nazwisko strzelca - była to jego 1 bramka strzelona w nowym klubie -. Tuż po wznowieniu przez Valencię musieliśmy się cofnąc lekko do defensywy. W 36 minucie mogło być 2:0 lecz Subotic strzałem głową trafił w poprzeczkę. W międzyczasie z boiska musiał zejść Kagawa, zastępującym go był Fernandez. Pierwsza połowa dobiegła końca. W drugiej połowie zaostrzyła się trochę gra, sędzia pokazał Nam aż 4 żółte kartki. Natomiast co do sytuacji bramkowych najwięcej stworzyliśmy ich my. Nękaliśmy bramkarza rywali strzałami z dystansu, lecz nic już nie chciało wpaść do siatki, za to musiałem dokonać kolejnej zmiany. Po starciu głowami Goetze upadł na ziemię i przez jakiś czas nie podnosił się z murawy..... dopiero po interwencji fizjoterapeutów doszedł do siebie lecz nie był w stanie kontynuować meczu. W 90+4 minucie sędzia odgwizdał koniec meczu. Zawodnikiem meczu ogłoszono M.Langeraka, który nie miał zbyt wiele pracy w bramce, ale co miał wybronić to wybronił. Troszkę statystyk na koniec: oddaliśmy na bramkę 18 strzałów z tego 7 celnych, Valencia oddała 5 strzałów w tym również 3 celne.

 

 

Wynik drugiego spotkania w naszej grupie: Man.City 0:3 OL

Wisła przegrała 2:1 na wyjeźdżie z Fenerbahce

 

 

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza

Zaledwie 3 dni po udanym meczu w LM przyszedł czas na wyjazdowe spotkanie w lidze z Kaiserslautern. Podchodzilismy do tego spotkania w dobrych nastrojach, ale wiadomo może to być kolejne kapitalne spotkanie jak i totalna klapa. Byliśmy bardziej zmęczeni niż nasz przeciwnik.

 

 

Skład: M. Langerak, S.Vrsaljko, N.Subotic, M.Hummels©, M.Schmelzer, S.Bender, I.Gundogan, M.Goetze, S.Kagawa, I.Perisic, L.Barrios

 

18.09.2010 - Bundesliga - 4 kolejka

Stadion: Fritz-Walter-Stadion

Widzów: 34063

[14] Kaiserslautern 1:3 [5] Dortmund ( Perisic 38',52', Kagawa 80')

MoM: I. Perisic ocena 9.1

 

Pełni zapału do gry ruszyliśmy od razu do ataku. Ale to nie my zdobyliśmy pierwsi gola, lecz przeciwnicy, w 16 minucie po rzucie rożnym. Ten gol tylko Nas rozochocił. Do remisu doprowadził Perisic (tym samym zdobyliśmy pierwszą bramkę po akcji i pierwszą swoją bramkę w klubie zdobył Perisic) asystę przy tym golu zaliczył Goetze. 26 sekund po wznowieniu 2 części gry, Barrios sam na sam trafia w boczną siatkę. W 52 minucie strzałem z powietrza, swoją drugą bramkę w tym meczu zdobył Perisic - co za mecz tego zawodnika, Grosskreutz już chyba wie, że czeka go ciężki powrót po kontuzji-. W 59 minucie Yurchenko zmienił zmęczonego Goetze, nie było to jednak dobre wejście tego zawodnika, bowiem w 72 minucie otrzymał czerwoną kartkę za wejście dwoma wyprostowanymi nogami w przeciwnika. No to się zaczne horror teraz - powiedziałem do mojego asystenta i dokonałem kilku zmian w ustawieniu, Kagawa przeszedł na prawe skrzydło i cofnęłem oba skrzydła, nakazałem grę na czas i kontratak. W 80 minucie ustaliliśmy grając w "10" wynik spotkania na 3:1. Mecz pełen emocji ale wywalczyliśmy 3 punkty na wyjeździe co bardzo cieszy.

 

Po meczu nadeszła miła wiadomość, że śrubujemy rekord klubu serią 6 meczów bez porażki z rzędu, oby tak dalej.

___________________________________________________________________________________________________________

 

 

Rekordy rekordami, a my mamy następne spotkanie przed sobą. Zagramy u siebie z zespołem HSV, który ma spore problemy z zestawieniem składu, zagrają bez 5 podstawowych piłkarzy, ale mimo to plasują się na wysokim 8 miejscu w tabeli.

 

 

Skład: M.Langerak, S.Vrsaljko, N.Subotic, M.Hummels©, M.Schmelzer, S.Bender, I.Gundogan, M.Goetze, S.Kagawa, I.Perisic, L.Barrios

 

21.09.2010 - Bundesliga - 5 kolejka

Stadion: Signal Iduna Park

Widzów: 77674

[5] Dortmund 2:0 [8] HSV (Kagawa 56', Lewandowski 90+1')

MoM: S. Vrsaljko ocena 7.8

 

Pierwsza połowa mogła by się w ogóle nie odbyć. Mało atrakcyjny dla kibiców futbol zaprezentowały oba zespoły. Druga połowa już bardziej żywsza, w 56 minucie wyprowadziliśmy kontrę 3 na 3, inicjatoerm był Goetze, podał do Barriosa na prawe skrzydło lecz Bruma wybił piłkę na aut, z autu piłke wprowadzał Vrsaljko, wyrzuca do Kagawy, ten obraca się z piłką, ścina akcję do środka i zza pola karnego lewą nogą uderza pod poprzeczkę. Chwilę po wznowieniu przez HSV piękną paradą popisuje się Langerak, ratując nas przed utratą bramki. Na 4-2-2-1 zmienia ustawienie trener HSV, co Nam dało jeszcze więcej miejsca na skrzydłach. W 85 minucie dokonałem kluczowej zmiany w spotkaniu, zmęczonego ciągłymi meczami Barriosa zastępuję Lewandowskim. W doliczonym czasie gry, przedzierając się z piłką w pole karne oddaje precyzyjny strzał przy słupku (udany debiut).

 

Zwycięstwa z Valencią Ci nie wybaczę ;( :D

 

KM SKK sam jestem w szoku, że udało mi się tak wygrać ;) nie przejmuj się jeszcze z grupy wyjdą :D

Odnośnik do komentarza

# Lucasinhoo- dziękuję za pochwałę ;)

# Siemus- CA/PA chyba nie są pozmieniane, znowu chyba transfery i puchary europejskie tylko ;)

# Jaotinho- mam nadzieję, że wyniki będą jeszcze lepsze ;)

 

Po wygranym meczu z HSV, czekało Nas kolejne wymagające ligowe spotkanie, tym razem wybraliśmy sie do Bremy, gdzie czekała już na Nas stołeczna drużyna z takimi piłkarzami jak: Marin, Pizzaro, Hunt. Do zespołu powrócił Weidenfeller, ale zasiądzie na ławce rezerwowej by nie narażać go od razu na odnowienie kontuzji.

 

Skład: M. Langerak, S.Vrsaljko, N.Subotic, M.Hummels, M.Schmelzer, S.Kehl©, I.Gundogan, M.Goetze, S.Kagawa, I.Perisic, L.Barrios

 

25.09.2010 - Bundesliga - 6 kolejka

Stadion: Weserstadion

Widzów: 34949

[13] Werder Brema 1:2 [4] Dortmund (Barrios 33',67')

MoM: L. Barrios ocena 8.8

 

Ciężki, z dużą ilością fauli mecz. W 3 minucie stworzyliśmy swoją pierwszą akcję bramkową, jednak to gospodarze do 25 minuty prowadzili grę. W 26 minucie Brrios potężnym strzałem, posłał piłkę nad poprzeczką w trybuny - po tym strzale na stadionie rozniósł się szyderczy śmiech. Na Barriosie nie zrobiło to najmniejszego wrażenia wręcz przeciwnie w 33 minucie po dwójkowej akcji z Perisicem rozmontowali obronę i posłał piłkę w lewy róg bramki- ciesząc się z bramki podbiegł do chorągiewki, nadstawił ucho i zaczął się śmiać na przekór kibicom. W 40 minucie mógł drugi raz pogrążyć kibiców lecz tym razem trafił w słupek. Do przerwy 0:1. W 50 minucie świetną interwencją popisał się Langerak, broniąc z linii bramkowej strzał głową Borowskiego. W 67 minucie było sporo zamieszania na boisku, świetnym podaniem zewnętrzną częścią stopy popisał się Goetze, zagrywając do Barriosa, który strzałem po ziemi pokonał Wiesego.... JEST 2:0 mamy!!... nie mamy??- sędzia linowy podniósł chorągiewkę pokazując spalonego!!! Główny jednak uznał gola. 5 minut po stracie bramki Werder odpowiedział, kontaktową bramkę zdobył, malutki, zwinny jak kot Marin, uciekając moim obrońcom umieścił piłkę w samo okno bramki - no to na 15 minut meczu mamy nerwówkę. Musiałem zareagować i wprowadziłem trochę świeżej krwi na boisko - Lewandowski, Zidan, Fernandez. Obraz gry do 90 minuty już się nie zmienił i na tablicy świetlnej widniał wynik 1:2. 3 punkty wędrują na nasze konto.

__________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________

 

Ciężki tydzień, same wyjazdy, od razu po meczu z Werderem pakowaliśmy się w samolot i wylecieliśmy do Lyonu, gdzie czekało Nas spotkanie LM. W lidze Lyon spisuje się nie specjalnie, na 7 kolejek rozegranych ma 10 punktów, 3-1-3, 10-10 strzelonych i straconych bramek i zajmuje dopiero 10 miejsce. Jest szansa na powalczenie o 3 punkty, ale remis też Nas będzie cieszył.

Odnośnik do komentarza

Po wylądowaniu na lotnisku w Lyonie, zebraliśmy się i wyjechaliśmy autokarem do naszego hotelu, gdzie wypoczywaliśmy po podróży i jeszcze po meczu z Werderem. Przed meczem z Lyonem odbyliśmy tylko jeden trening by zaznajomić się z murawą na której stoczymy mecz. Do meczu podchodziliśmy gotowi i zwarci

 

Skład: M. Langerak, S.Vrsaljko, N.Subotic, M.Hummels, M.Schmelzer, S.Kehl©, I.Gundogan, M.Goetze, S.Kagawa, I.Perisic, L.Barrios

 

28.09.2010 - Liga Mistrzów - 2 kolejka

Stadion: Stede de Gerland

Widzów: 39770

[1] Lyon 2:0 [2] Dortmund

MoM: L. Lopez ocena 7.7

 

Ale dostaliśmy lekcje gry w piłkę. Cały mecz Lyon pokazywał Nam jak operować i grać piłką. Do 15 minuty Langerak popisał się trzema świetnymi interwencjami, w 15 minucie zaczęło Nam się wszystko syptać. Musiałem dokonać aż dwóch zmian lekko, kontuzjowany Goetze i Kehl musieli zejść. gdyż nie byli w stanie kontynuować gry (najogre było to, że na deffensywnego pomocnika nie miałem kogo wystawić musiałem wprowadzić Santane na obrone a Hummelsa przesunąć do przodu). Po tych zmianach Lyon atakował non-stop z regularnością akcji co 3 minuty. W 32 minucie Briand strzelił Nam gola, ten gol całkiem już Nas dobił, ale to jeszcze nie koniec, w 41 minucie Subotic, wychodzącego sam na sam z bramkarzem Lopeza, przewraca go i sędzia nie mógł wyciągnąć innej kartki jak tylko czerwoną. Na przerwe wszyscy piłkarze schodzili załamani, ze spuszczonymi głowami. W drugiej połowie jeszcze mocniej zepchnęli Nas do defensywy. W bramce Langerak powstrzymywał Nas przed kolejnymi utratami bramek. Co się stanie to się nie odstanie, w 65 minucie Lopez strzelił na 2:0 i było już po meczu, Lyon grał jak z nut, totalna dominacja na boisku do 90 minuty na co dowodem są strzały na bramkę oddali ich oni aż 21. W pełni zasłużone zwycięstwo, a Nam pozostaje jeszcze cięższa praca na treningach by dojść do takiego poziomu.

 

Była to moja pierwsza porażka w oficjalnych meczach.

 

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...