Skocz do zawartości

Heja BVB, zbudować kolektyw.


xDczorny

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, postanowiłem też pobawić się w opisywanie swojej kariery moim klubem na który się zdecydowałem jest Borussia Dortmund. Ligi praktycznie większość lig europy plus Brazylia, Argentyna oraz Urugwaj. Data rozpoczęcia sezonu 8 czerwca, budżety aktywne w pierwszym oknie i personel także. Korzystam z uaktualnienia bazy z strony angielskiej i polskiej (połączyłem dane edytora, bez edycji czegokolwiek). Nie korzystam z żadnych wspomagaczy itp.

 

Celem jest dobra zabawa, oraz zbudowanie mocnego klubu takiego kolektywu inaczej ujmując machiny do wygrywania. Czemu zdecydowałem się na BVB? Dlatego, iż gra tam trzech Polaków oraz podoba mi się gra tego klubu, wczoraj oglądałem BVB - Schalke i mnie naszło by grać akurat nimi. Cóż zaczynamy!

 

 

Skład, sezon pierwszy.

 

Bramkarz:

 

Roman Weidenfeller - reprezentant Niemiec będzie pełnił rolę podstawowego bramkarza, ponadto postanowiłem że pozostanie na swojej funkcji - wicekapitana. Spodziewam się, że nie zawiedzie i da mi argumenty do przedłużenia kontraktu.

Mitchell Langerak - młody Australijczyk to alternatywa dla Romana, zamierzam dawać mu szanse w meczach z potencjalnie słabszymi ekipami. Kto wie może kiedyś będzie z niego dobry golkiper.

 

Prawy Obrońca:

Łukasz Piszczek - nasz rodak stanowi ważny element w zespole, ma za zadanie zabezpieczać tyły, ale tez od czasu do czasu angażować się w akcje ofensywne, odbiór piłki będzie ważnym elementem w jego grze.

Patrick Owomoyela - miał wstępnie odejść, lecz chętnych nie było więc został a ja przynajmniej na jakiś czas zaoszczędziłem budżetu. Fakt po sezonie kończy mu się umowa, ale jeśli pokaże coś fajnego to przedłużę ją o sezon.

 

Lewy Obrońca:

 

Marcel Schmelzer - młody Niemiec ma tworzyć kolejny element mojej układanki formacji obronnej, całkiem dobre atrybuty i wiek przemawia za tym, iż może z niego coś być. Liczę, że prócz dobrej gry w tyle zanotuje także parę asyst.

Dedê - doświadczenie musi być, a takiego gracza nie chcę się pozbywać. W meczach z silnymi rywalami doświadczenie będzie bardzo potrzebne, a ma je zapewnić właśnie 32-letni Brazylijczyk.

Środkowy Obrońca:

 

Neven Subotic - utalentowany Serb to będzie zapora nie do przejścia, nie zamierzam go sprzedawać.. No chyba że za 35 mln euro lub więcej. Cóż tu więcej pisać, podstawowy stoper bez dyskusji i kto wie może w niedalekiej przyszłości kapitan BVB.

Mats Hummels - Młody Niemiec jest wysoki i dobrze zbudowany idealny można powiedzieć, gdy popracuje się nad jego zwinnością być może będzie równie dobry jak Neven. Wstępnie to właśnie on ma tworzyć parę środkowych obrońców z Serbem.

Felipe Santana - wysoki Brazylijczyk to już doświadczony gracz, mimo że ma dopiero 24 lata. Więc wiek nie jest już zbyt niski by mówić o dobrej i równej grze na co nie ukrywam liczę, ma spore szansę na grę w wyjściowym składzie.

Kara - ledwo dwudziestoletni Senegalczyk został sprowadzony z Norwegi gdzie czarował w tamtejszym klubie. Nominalnie gra na pozycji defensywnego pomocnika, lecz zamierzam rozwijać go na pozycji środkowego obrońcy. Wierzę że jest wstanie osiągnąć wysoki poziom i z czasem wskoczyć w miejsce Nevena, a może nie będzie miał innego wyjścia gdy ten odejdzie z klubu?

 

Środkowy Pomocnik:

 

Sebastian Kehl - kapitan BVB to solidny i doświadczony zawodnik o sporych umiejętnościach, kapitalna praca w odbiorze. U mnie to będzie typowy facet od czarnej roboty, ma za zadanie odbierać, odbierać i jeszcze raz odbierać piłkę.

Nuri Sahin - w rzeczywistości Turek gra niebiańsko pięknie, jak oglądam jego mecze jestem pod wrażeniem. W FM sadzę, iż może być podobnie to będzie rozgrywający łączący formacje obrony i ofensywnego pomocnika, przytrzymać piłkę umie świetnie i na to też liczę.

Sven Bender - być może nowy Kehl ale wersja młodsza i kto wie czy za parę lat nie lepsza. Popracuje się nad nim, to kto wie co będzie w styczniu czy lutym może to on będzie tym typowym gościem od czarnej roboty, gdyby tylko był bardziej waleczny i pracowity..

Antônio da Silva - doświadczony i wszechstronny typowy zmiennik na ostatnie minuty, kontrakt do końca sezonu raczej odejdzie spokojnie bez nerwów bo 32 lata to już sporo, a skład buduje na młodości. Moim zdaniem na pomoc - za stary.

 

Środkowy Ofensywny Pomocnik:

 

Shinji Kagawa - Japończyk szaleje w realu, to czemu ma nie robić podobnie w grze. Liczę na jego przebojowość i pomysłowość, cenie sobie tego zawodnika i wiele się po nim spodziewam.

Milan Badelj - mój póki co najdroższy zakup za całe siedem mln euro, ma rywalizować o miejsce z Kagawą i powiem szczerze zapowiada się pasjonująca walka między nimi od obu oczekuje jednego, asyst. To właśnie na tej podstawie będę rozliczał Milana.

 

Prawy Ofensywny Pomocnik:

 

Jakub Błaszczykowski - Kuba ma szarpać na prawej flance i liczę na niego bardzo. Jego porażająca szybkość ma nam dać przewagę i męczyć rywala. Wychodząc na wolne pole ma zostawiać daleko w tyle rywali i stwarzać okazje innym lub sobie.

Damien Le Tallec - za bardzo do jego gry przekonany nie jestem, lecz dam mu szansę sezon u mnie pogra na pewno a co dalej zależy tylko od jego samego. Ciekawa alternatywa dla Kuby na ostatnie minuty meczu, wszak to także w pewnym stopniu snajper.

 

Lewy Ofensywny Pomocnik:

 

Mario Götze - super Mario była taka gra kiedyś, u mnie ten super Mario ma strzelać gole dlatego tez grając na lewej flance ma schodzić do środka i robić przewagę. Uderzenie ma i szybkość tez, a i techniką zachwyca.

Kevin Großkreutz - Alternatywa dla Mario, lepszy zmiennik niż Le Tallec i kto wie czy nie będę go też na prawej pomocy próbował zobaczymy jak to będzie w sezonie, bo kontuzje to rzecz normalna w tym sporcie.

 

Napastnik:

 

Lucas Barrios - chcą go wielcy tego świata, lecz ja ani myślę go sprzedawać. Ważny element układanki w BVB i jeden cel ma - strzelanie goli. Więcej nie trzeba pisać.

Robert Lewandowski - hmm.. Lewy i co to z niego będzie trening mu zaaplikuje wypas i oby pokazał co potrafi, bramek parę i kto wie może wskoczy do 1 składu.

Mahatma Otoo - moja perła z Ghany, zamierzam spokojnie dbać o jego karierę i przede wszystkim trening i jeszcze raz trening. Wielka przyszła gwiazda tak twierdzę.

 

Pozostali kadrowicze:

 

Florian Kringe - miał odejść z uwagi na wysoką gażę jaką zbiera.. dwa miliony euro rocznie to bardzo dużo, a sam gracz nic ciekawego nie robi.. kupcy byli lecz sam zawodnik nie akceptował kontraktów, stało się tak że został. Lecz w styczniu zamierzam się go pozbyć.

Haris Vuckic - cóż wypożyczony z Newcastle do końca sezonu z opcją kupna za 8-9 mln euro. Zmiennik w razie kontuzji zarówno ofensywnego pomocnika jak i napastnika. Pokaże coś ciekawego to rozważę jego wykupienie.

 

Transfery, sezon pierwszy.

 

Przybyli:

Kara - z Tromsø IL (€2.7mln)

Milan Badelj - z Dinamo Zagrzeb (€7mln)

Mahatma Otoo - z ES Tunis (€1.2mln)

Haris Vuckic - z Newcastle United (Wyp €275tys.)

 

Odeszli:

Mohamed Zidan - do Fulham Londyn (€5.5mln)

Markus Feulner - do FC Porto (€2mln)

 

Wypożyczenia:

Christopher Kullmann - do Austria Wiedeń (klub filialny)

Lasse Sobiech - do Energie Cottbus (klub filialny)

 

 

Taktyka:

 

Gramy 4 - 2 - 3 - 1 ( czterech w obronie, z tym że boczni wspierają atak, przed nimi w środku dwóch graczy jeden pomocnik odbierający piłkę typowy walczak, drugi typowy rozgrywający pomocnik z zadaniami ofensywnymi. Przed nimi na skrzydłach, na lewym skrzydłowy z rolą schodzącego do środka. Na prawej tak samo lecz rola, wychodzącego na wolne pole. W środku klasyczna dziesiątka z dużą swobodą i przed nią typowy lis pola karnego, grający w linii z obroną.

 

Stałe fragmenty gry, cóż wracamy się wszyscy atakujemy rozważnie by obrona zawsze była w tyle tzn. minimum 4 graczy. Krótkie rozegranie przy rogach i wolnych pośrednich oraz szybkie auty. Ta formacja będzie ciągle dopracowywana, ostateczną wersję i opis podam za jakiś czas.

 

Pozdrawiam, a i jeszcze jedno założyłem podobny temat i problem bo nie mogłem edytować więc powstał ten proszę tamten usunąć i przepraszam za zamieszanie.

 

http://forumcm.net/index.php?/topic/4661-heja-bvb-czyli-kolektyw-%3B/

 

Niebawem opiszę okres przygotowawczy do sezonu.

Edytowane przez Ernie Souchak
Usunięcie tagów: "size" i "font"
Odnośnik do komentarza

Okres przygotowawczy już za mną, postanowiłem rozegrać osiem meczy w jego trakcie. Co ciekawe same przygotowania ruszyły pełną parą już 21 czerwca! Szlifowanie formy podzieliłem na dwa etapy, pierwszy to cztery mecze z ekipami słabszymi, drugi sprawdzanie formy z klasowymi rywalami. Sprawdzałem ustawienia, praktycznie w każdym meczu, nie licząc tylko tego ostatniego mecz zaczynała podstawowa z założenia jedenastka na ligę a po pierwszej połowie na boisku od razu meldowało się 11 zmieników. Tak było non stop. Czasem były kontuzje, lecz daliśmy radę. Ciekawostka to fakt, że siedem z ośmiu meczy rozegraliśmy u siebie. Gdy 90 minut nie dawało rozstrzygnięcia była dogrywka i rzuty karne. A oto jak prezentowały się te mecze..

 

21.06.2010 / Borussia Dortmund - Aris Saloniki 3:1 [d] (Lucas Barrios, Robert Lewandowski, Antônio da Silva)

26.06.2010 / Borussia Dortmund - Hansa Rostock 4:1 (Jakub Błaszczykowski, Lucas Barrios, Mario Götze, Florian Kringe)

1.07.2010 / Borussia Dortmund - FC Midtjylland 4:0 (Sebastian Kehl, Lucas Barrios x2, Robert Lewandowski)

6.07.2010 / Borussia Dortmund - Levski Sofia 2:0 (Robert Lewandowski x2)

11.07.2010 / Borussia Dortmund - Chelsea Londyn 2:0 (Shinji Kagawa, Damien Le Tallec)

16.07.2010 / Borussia Dortmund - Real Madryt 0:1

21.07.2010 / Borussia Dortmund - AC Milan 0:0 [k] (wygrana po karnych)

26.07.2010 / HSV Hamburg - Borussia Dortmund 0:3 (Mario Götze, Robert Lewandowski x2)

 

 

Sparingi podsumowując bardzo, bardzo udane wiele cennego materiału do analizy i przyznam że zaskoczyły mnie te wyniki z meczu na mecz byliśmy pewniejsi. Początek nie łatwy dopiero w dogrywce dwa gole i wygrana ale to był czerwiec. Drugi mecz trudny z Niemieckim klubem, który walczył i wygrana nie oddaje tego co było na boisku. Duńczycy opór też stawiali, a my graliśmy jakby bez polotu i nie chciało nam się po prostu. Levski też nic ciekawego nie pokazał, a Lewy błysnął formą i wygraliśmy spokojnie choć bez fajerwerków. Muszę przyznać, że mecz z Chelsea był zaskoczeniem, zaatakowaliśmy graliśmy jak równy z równym rywal miał setni lecz nie trafił, zemściło się to na nich i wygraliśmy po golu i asyście Kagawy. Mecz z Realem jak dla mnie drugi po meczu z Milanem najlepszy w naszym wykonaniu, ok przegrana przegraną ale graliśmy solidnie i co ważnie nie przestraszyliśmy się i atakowaliśmy brakło szczęścia bo to fakt, gol strzelony z dośrodkowania z wolnego, cóż zdarza się lecz to był raczej przypadek. Kolejny to AC Milan i tu się działo od 10 minuty w dziesięciu po czerwonej kartce dla Lewandowskiego, ale co z tego! Atakowaliśmy mimo, że nie graliśmy z napastnikiem gdyż nie wprowadziłem nikogo do tej formacji, skrzydła szalały Kuba i Mario szarpali, aż miło. Dotrwaliśmy do rzutów karnych, choć to złe stwierdzenie bo to Mediolańczycy raczej dotrwali cudem. Karne to pudła AC i nasza skuteczność co zaowocowało wygraną.

 

Ostatni mecz dla mnie raczej takie przetarcie przed ligą.. w 1 kolejce sezonu gramy na wyjeździe właśnie z HSV! Test wypadł super, zagraliśmy najlepszym składem bez żadnych zmian i na tle fizycznym całkiem całkiem to wyglądało. A chłopaki aż do 26 lipca do dnia ostatniego sparingu włącznie trenowali pod przygotowanie fizyczne. Oj byli zmęczeni, gdyż już po 1 połowie ich kondycja wahała się między 45-55%.

 

Reasumując egzamin zdany, pora teraz na tydzień odpoczynku od treningu a potem każdy dostanie swój własny trening z podziałem na pozycje i treningi indywidualne. Być może wzmocnie jeszcze sztab szkoleniowy, który nie pisałem o tym wcześniej ale w całości! wymieniłem nie tak ale wszystko od piwnicy, aż po strych. I efekty są tego.. Prześledzę też rynek transferowy, może coś ciekawego na nim się znajdzie.. rezerwy też muszą zostać poddane analizie i może ktoś z nich zostanie sprzedany. W planach mam też popatrzenie w stałe fragmenty i pozmieniam może tu i tam.

 

 

Kolejny mecz 13 sierpnia w Pucharze Niemiec .. szersza relacja po zakończeniu okresu wakacyjnego tj. po meczu drugiej kolejki Bundesligi.

 

Pozdrawiam :)

Edytowane przez Ernie Souchak
Usunięcie tagów: "size" i "font"
Odnośnik do komentarza

Trochę się zmieniło od ostatniego raportu, po wymagających przygotowaniach w postaci meczy towarzyskich przyszła pora na kolejne przygotowania, do ligi, a wcześniej do meczu w Pucharze Niemiec. Losowanie przebiegło dość tajemniczo bo trafił nam się zespół o nazwie SV Wilhelmshaven. Po siedmiu dniach odpoczynku od treningu gracze powrócili do zajęć, przyporządkowani zostali do stworzonego przeze mnie programu każdy z osobna otrzymał zadania indywidualne, trochę poszperałem w stałych fragmentach.

Miało też miejsce nadawanie numerów przed ligą, z ciekawszych 10 przypadła Badeljowi, 9 Otoo z kolei 2 otrzymał Kara.

Warto dodać, iż pozyskany został jeden gracz. Bardzo utalentowany, powiem szczerze miałem nosa jak się potem okazało w meczu z SV Wilhelmshaven. Prosto z Florencji przybył niejaki Daniel Kofi Agyei na zasadzie wypożyczenia za 220 tys euro z opcją wykupu w wysokości 4 milionów euro. Jego nominalną pozycja to defensywny pomocnik, lecz będzie trenował środkowego pomocnika od czarnej roboty. (czytaj wyżej w poście).

Nadeszła pora na mecz w Pucharze Niemiec, dwa dni przed piłkarze dostali dwa dni odpoczynku i mieli wolną rękę. Ciekawym sposobem na spędzenie wolnego czasu wykazał się Kara, który postanowił wybrać się na .. ryby. Wracając do meczu, wynik okazał się sporym zaskoczeniem .. zobaczcie :

SV Wilhelmshaven - Borussia Dortmund 0:9

Strzelcy bramek: Kevin Großkreutz x3, Robert Lewandowski, Shinji Kagawa, Jakub Błaszczykowski, Sven Bender, Neven Subotic, Daniel Kofi Agyei.

Asysty: Shinji Kagawa x3, Sven Bender x2, Daniel Kofi Agyei x2, Kevin Großkreutz, Milan Badelj.

Skład: Mitchell Langerak - Łukasz Piszczek, Neven Subotic, Mats Hummels, Dedê (k) - Sven Bender, Nuri Sahin - Jakub Błaszczykowski, Shinji Kagawa, Kevin Großkreutz - Robert Lewandowski

Zmiany: Daniel Kofi Agyei za Sahina, Milan Badelj za Kagawe, Lucas Barrios za Lewandowskiego.

Kontuzje: Sahin w 9 minucie meczu, Bender w 71 minucie meczu.

Komentarz:

Wspaniały mecz w naszym wykonaniu, a to co zrobił i jak grał Kevin Großkreutz zrobiło wielkie wrażenie na mnie.. dobrze że postawiłem na niego a nie na Mario Götze. Warto było, gole piękne i asysta jedna. A propo asyst.. to co zrobił Bender jest wspaniałe takie asysty, że palce lizać piękne prostopadłe piłki między dwóch graczy. Świetny mecz wprowadzonego Agyei, który musiał zastąpić kontuzjowanego Sahina i spisał się świetnie. Odnotuje też przedmeczem kontuzji doznał kapitan Kehl. Posiadanie piłki 62% dla nas a statystyka strzałów 27-1 w tym 10-0 celnych również na naszą korzyść.

Zawodnik meczu: Kevin Großkreutz

Bender i Sahin wypadają na 2-3 tygodnie, a mecz z HSV jakże ciężki blisko .. bym zapomniał w 4 rundzie Ligi Europy zagramy z Brondby IF. Pierwszy mecz za 5 dni, potem dopiero HSV.

P.S - sory za tę czcionkę ale nie wiem czemu tak się dzieje ;/ przecież ja specjalnie jej nie daje..

Odnośnik do komentarza

Za mną kolejne mecze, dwa w lidze oraz pucharach. Wyniki mówią wszystko cztery mecze i cztery wygrane.

Brøndby IF - Borussia Dortmund 0:4 (Jakub Błaszczykowski, Shinji Kagawa, Mario Götze x2)

HSV Hamburg - Borussia Dortmund 1:3 (Shinji Kagawa, Robert Lewandowski, Lucas Barrios)

Borussia Dortmund - Brøndby IF 3:0 (Daniel Kofi Agyei, Damien Le Tallec, Mahatma Otoo)

Borussia Dortmund - FC Köln 2:1 (Daniel Kofi Agyei, Robert Lewandowski)

Relacja z najciekawszego meczu

HSV Hamburg - Borussia Dortmund 1:3

Strzelcy bramek: Shinji Kagawa, Robert Lewandowski, Lucas Barrios.

Asysty: Shinji Kagawa, Kevin Großkreutz, Jakub Błaszczykowski.

 

Skład: Roman Weidenfeller (k) - Łukasz Piszczek, Neven Subotic, Mats Hummels, Dedê - Florian Kringe, Antônio da Silva - Jakub Błaszczykowski, Shinji Kagawa, Kevin Großkreutz - Robert Lewandowski

Zmiany: Daniel Kofi Agyei za da Silve, Milan Badelj za Kringe, Lucas Barrios za Lewandowskiego.

Kontuzje: brak.

 

Komentarz:

Inauguracyjny mecz w Bundeslidze wypadł świetnie, choć problemów szczególnie kadrowych nie brakło. W środku pola wypadło paru graczy i postawiłem na wyżej wymienioną dwójkę, która przecież nie jest uwzględniana w moich planach choćby na nowy sezon. Nie zawiedli i Kringe oraz da Silva zaliczyli dobre mecze. Zaczęło się planowo bo Kagawa strzelił gola, lecz niebawem po nim wyrównali gospodarze. Gola z rzutu wolnego strzelili, muszę przyznać bardzo ładnego. I tu nie było raczej błędu z naszej strony uderzenie po prostu nie do obrony. Druga połowa to kontrolowanie gry, czego efektem dwa gole, najpierw Lewy uderzył po pięknej akcji chwile potem za niego wszedł Lucas i strzelił na 3:1 w końcówce meczu. Tak oto pierwsza wygrana w Bundeslidze stała się faktem. Styl był dobry i oby tak dalej.

 

Zawodnik meczu: Shinji Kagawa

Pozostałe mecze

Cóż Liga Europy to był nasz popis bez dwóch zdań, świetny dwumecz przeciw Duńczykom sprawił, ze z nadzieją patrzę na te rozgrywki. Pierwszy mecz to skład w miarę podstawowy, rewanż to już rezerwy można rzec i tam naprawdę jestem pod wrażeniem dobra i mądra gra wielkie brawa. No i gol w pierwszym meczu wgl w barwach BVB mojego ulubieńca Otoo, który jednak doznał lekkiej kontuzji potem i go musiałem zdjąć. Co ciekawe ten sam gracz już został powołany do młodzieżówki i jego atrybuty poszły solidnie w górę! Trening robi swoje.

 

Mecz ligowy pierwszy mecz ligowy w zasadzie na własnym stadionie był bardzo, bardzo trudny dla nas.. przegrywaliśmy do przerwy 0:1 bo golu z .. rzutu wolnego. Znów tracimy gola z wolego i tym razem to bramkarz mógł to wyciągnąć. Popracujemy nad tymi wolnymi bo to bez dwóch zdań nasz słaby punkt. Daniel Kofi Agyei, ten gracz robi furorę u mnie wymiata w środku i strzelił dwie ważne bramki, ba i to jakie za pola karnego takie bomby że oczy przecierałem. Strzał ma świetny, i co ważne walczy za dwóch. Raczej go wykupie jak dalej tak będzie się rozwijał (4mln euro).

 

Reasumując dwa mecze w lidze na dobrym poziomie tak dalej, a będzie świetnie. Z innej beczki wylosowano już grupy w Lidze Europy i wygląda to tak: Liverpool FC, SSC Napoli oraz Dnipro Dniepropietrowsk. Grupa śmierci, naprawdę ciężkie mecze przed nami i potrzeba pełnej mobilizacji. Z pewnością żadnego z nich nie odpuścimy. Celem jest awans.

 

Kolejna Relacja z większą liczbą statystyk po upływie września (to jest 5 meczy).

 

Komentarze mile widziane :)

Odnośnik do komentarza

Witam po przerwie, za mną już 10 kolejek w Bundeslidze w roli trenera ekipy Borussia Dortmund. Te dziesięć kolejek układało się różnie, raz lepiej raz gorzej do tego doszły mecze w Lidze Europy oraz Pucharze Niemiec. Najważniejsza informacja na tę chwilę - nadal liczymy się w walce o końcowy sukces we wszystkich wyżej wymienionych rozgrywkach. Poniżej prezentuję wyniki wraz z uwzględnieniem strzelców.

ffdbe997e40b.jpg

http://zapodaj.net/images/ffdbe997e40b.jpg

Jak widać na zamieszczonym obrazku rozegraliśmy sporo meczy, bo aż 12 od ostatniego mojego opisu. Forma można powiedzieć jest dość dobra bo to 7 zwycięstw, 3 remisy oraz 2 porażki. Sprawa skuteczności jest dość dobra, oczywiście ku mojemu zaskoczeniu nie bryluje Barrios lecz Lewandowski co mnie cieszy, gdyż przy dobrej ofercie za tego pierwszego mogę zarobić niezłe pieniądze. Z wyników widać, że mecze derbowe nam nie poszły, to fakt zarówno z Borussia Mönchengladbach jak i FC Schalke 04 nam nie poszło co odbiło się na kibicach którzy nie byli zbyt zadowoleni. W oczy rzuca się wygrana z FC Liverpool to fakt, na wyjeździe pokonać takiego przeciwnika to coś.

Tutaj prezentuję kilka fotek z tego meczu:

http://zapodaj.net/i...1cec77fb9c3.png

http://zapodaj.net/i...8da38187c1c.png

W tabeli jesteśmy na drugim miejscu, tracimy zaledwie punkt do Bawarczyków. Co ciekawe to w ostatniej kolejce sezonu gramy z nimi u siebie, czy to nie będzie aby mecz o mistrzostwo? Oby, bo z pewnością takie spotkanie było by koronacją mam nadzieję udanego sezonu.

Oto link do tabeli Bundesligi po 10 kolejkach:

http://zapodaj.net/i...4838fa92b45.png

Ogólnie przez te 12 meczy w klubie trochę się zmieniło, wzmocniono sztab szkoleniowy w szczególności scauting. Na dzień dzisiejszy prezentuje się on wyśmienicie, jak widać na niżej załączonym linku wszyscy trenerzy itp mają kontrakty do 2012 roku, prócz asystenta. To ciekawe rozwiązanie ma z czasem zostać wprowadzone do kadry graczy. I tak każdy "status" będzie miał swoja długość kontraktu. Choć to na dzień dzisiejszy tylko plany, to coraz bardziej poważnie myślę o zastosowaniu tego rozwiązania. Kolejnym celem, będzie ulepszenie szkolenia juniorów.

Link do sztabu szkoleniowego:

http://zapodaj.net/i...769f49ddac4.png

Przed nami wiele meczy bardzo ważnych, w Bundeslidze gramy dobrze i trzymamy się czuba co cieszy. Lewandowski jest póki co najlepszym strzelcem rozgrywek. Liga Europy jest dla nas bardzo męcząca, wygrana z The Reds cieszy, lecz remisy z Napoli oraz Dnipro już nie za bardzo. Powalczymy do końca o awans bo to nasz cel na ten moment. Puchar Niemiec też zgodnie z planem, VfB Stuttgart pokonany i w kolejnej rundzie gramy z FC Augsburg na ich terenie.

Jeśli chodzi o graczy to jak widać Lewandowski w dobrej formie, ja chcę wyróżnić Piszczka który jak dla mnie jest na dziś idealnym kandydatem do zastąpienia na funkcji wicekapitana Roman Weidenfeller wcale nie jest jak myślałem lepszy niż Mitchell Langerak. Co więcej to Australijczyk na teraz jest dla mnie numerem jeden! Gra kapitalnie i zbiera super noty, po sezonie Roman odchodzi raczej na pewno. Zakupiony zostanie bramkarz, leczy nie wiem jeszcze czy to będzie bramkarz do 1 składu od już czy alternatywa dla Langeraka. Obrona jest jak na teraz w dość dobrej formie. Subotic miał być podporą a jest rozczarowaniem, tyle błędów co on robi to się w głowie nie mieści. Teraz jest rezerwowym i jeśli będą chętni to też nie odrzucę za niego wysokiej oferty. Zastanawiam się co z Dedê, kończy mu się kontrakt lecz spisuje się kapitalnie. Hmm.. duża pensja i wiek (32 lata) przemawiają na jego niekorzyść, a nie ukrywam że mam na celowniku Atila Turana, młodego Francuza. Pomocnicy graja dość nierówno, wyróżnić mogę Sahina kierującego naszą grą. Rozczarowanie to Badelj, nie wiem co z nim zrobić może w następnym sezonie będzie lepszy. Początkowo Kagawa wymiatał, teraz opadł z formą i gra przeciętnie lecz wierze w tego chłopaka. Skrzydła to kapitalny Błaszczykowski połączony z nieskutecznym Błaszczykowskim tyle setek że masakra. Götze coś słabo gra, choć ostatnio forma zwyżkuje.

Reasumując BVB rośnie w siłę, staje się coraz bardziej ceniona o czym świadczy profil graczy chcących u nas grać. Zespół tworzy powoli kolektyw, krystalizuje się paru graczy których rola w zespole i pozycja staje się niepodważalna jak choćby osoba Łukasza Piszczka. Gra wygląda dobrze, z meczu na mecz staramy się niwelować błędy tak było choćby z dwójką środkowych obrońców przez których traciliśmy bramki, bo Ci zapędzali się zbytnio do przodu. Zarząd mnie coraz bardziej ceni, pozwolono zwiększyć liczbę trenerów oraz dostałem dodatkowe 2 mln euro na transfery.

Do stycznia daleko, będę w czasie okienka próbował odciążyć budżet płacowy, kilku graczy mało gra a jak gra to beznadziejnie. Celem jest trzymanie się pierwszej trójki w Bundeslidze. O ile mecz z FC Liverpool był dobry, to z Schalke już nie. Prowadzenie gospodarzy, potem wyrównaliśmy. Niestety Subotic w 91 minucie fauluje w polu karnym i przegrywamy ten mecz.

Bramki jak dotychczas zdobyło 11 graczy, najwięcej asyst ma na koncie Kagawa z kolei Piszczek gra najwięcej bo aż w 15 meczach oficjalnych wystąpił.

Kolejny raport raczej dopiero po 1 stycznia, gdzie to podsumuje rok 2010 oraz przedstawię cele na przyszłość.

Zapraszam do komentarzy :)

Odnośnik do komentarza

Minął prawie rok odkąd objąłem funkcję trenera ekipy Borussia Dortmund, rok bardzo udany którego przyszedł czas podsumować. Zacznijmy od początku, 8 czerwca 2010 roku zostałem oficjalnie Managerem zespołu z Dortmundu. Założenie było by grać ładnie i skutecznie, a przy tym nie obciążać klubu finansowo. I muszę powiedzieć, iż powoli plan ten realizuje.

Oto skład w jakim graliśmy podczas sezonu 10/11:

BRAMKARZE

 

Roman Weidenfeller

Mitchell Langerak

 

OBROŃCY

 

Felipe Santana

Mats Hummels

Neven Subotic

Kara

Rafael

Dedê

Marcel Schmelzer

Atila Turan

Łukasz Piszczek

 

POMOCNICY

 

Jakub Błaszczykowski

Sebastian Kehl

Nuri Sahin

Sven Bender

Daniel Kofi Agyei

Jeffren

Mario Götze

Kevin Großkreutz

Shinji Kagawa

Antônio da Silva

Milan Badelj

 

NAPASTNICY

 

Robert Lewandowski

Lucas Barrios

Mahatma Otoo

 

Skład bardzo obszerny i wartościowy, dodać należy iż w ataku praktycznie korzystałem tylko z Lewandowskiego i Barriosa, gdyż Otoo grał na wypożyczeniu w klubie filialnym. Skład częściowo uzupełniony w styczniu, Turan zaraz po przyjściu również jak Otoo poszedł na wypożyczenie do Cottbus.

 

Taktyka mojego autorstwa:

 

 

6f322c9d.jpg

 

 

e57753da.jpg

 

Jak widać na załączonych obrazkach sama taktyka to nic nowego jest ona często używana, lecz u mnie została ona ustawiona wg mojej wizji. Tak skrzydła stanowią ważną rolę w grze i mają nie tylko asystować lecz oczekuje też goli. Każda pozycja ma swoje role ustawione z osobna, pomocnicy jeden bardziej ofensywny drugi od czarnej roboty. Boczni obrońcy grają do własnej połowy i kluczowym czynnikiem jest odbiór, odbiory na własnej połowie potem prostopadłe podanie do graczy z przednich formacji. Klasyczna dziesiątka jest podwieszonym napastnikiem lecz głównie ma wymieniać podania z innymi zawodnikami. I wreszcie napastnik, lis pola karnego lecz wychodzący na wolne pole grający w linii. Boczni pomocnicy mają odmienne role, ten z prawej wychodzi na wolne pole, a z lewej schodzi bardziej do środka. Taktyka sprawdza się moim zdaniem bardzo dobrze.

 

Transfery:

 

http://www.fotoszok....ad/883cd223.jpg

 

Transfery były w miarę za wysokie kwoty, rekord to 7 milionów euro wydane na Milana Badelja. Z pewnością sukcesem mogę nazwać sprzedaż Kringe oraz Zidana. Obaj wysokie płace, a potrzeba mi jakoś ich nie było zbytnio. Pozyskanie Agyei to strzał w dziesiątkę najpierw na zasadnie wypożyczenia, potem transferu. Zakupiony Atila Turan to moim zdaniem nowa gwiazda, w kolejnym sezonie będzie następca Dede, któremu kończy się umowa i nie zamierzam jej przedłużać. (płaca tego gracza to 1,9 mln euro rocznie, a Turan inkasował będzie 325 tysięcy)

 

Mecze Towarzyskie:

 

http://www.fotoszok....ad/b1d477c1.jpg

 

Okres przygotowawczy już za mną, postanowiłem rozegrać osiem meczy w jego trakcie. Co ciekawe same przygotowania ruszyły pełną parą już 21 czerwca! Szlifowanie formy podzieliłem na dwa etapy, pierwszy to cztery mecze z ekipami słabszymi, drugi sprawdzanie formy z klasowymi rywalami. Sprawdzałem ustawienia, praktycznie w każdym meczu, nie licząc tylko tego ostatniego mecz zaczynała podstawowa z założenia jedenastka na ligę a po pierwszej połowie na boisku od razu meldowało się 11 zmienników. Tak było non stop. Czasem były kontuzje, lecz daliśmy radę. Ciekawostka to fakt, że siedem z ośmiu meczy rozegraliśmy u siebie. Gdy 90 minut nie dawało rozstrzygnięcia była dogrywka i rzuty karne. Sparingi podsumowując bardzo, bardzo udane wiele cennego materiału do analizy i przyznam że zaskoczyły mnie te wyniki z meczu na mecz byliśmy pewniejsi. Początek nie łatwy dopiero w dogrywce dwa gole i wygrana ale to był czerwiec. Drugi mecz trudny z Niemieckim klubem, który walczył i wygrana nie oddaje tego co było na boisku. Duńczycy opór też stawiali, a my graliśmy jakby bez polotu i nie chciało nam się po prostu. Levski też nic ciekawego nie pokazał, a Lewy błysnął formą i wygraliśmy spokojnie choć bez fajerwerków. Muszę przyznać, że mecz z Chelsea był zaskoczeniem, zaatakowaliśmy graliśmy jak równy z równym rywal miał setni lecz nie trafił, zemściło się to na nich i wygraliśmy po golu i asyście Kagawy. Mecz z Realem jak dla mnie drugi po meczu z Milanem najlepszy w naszym wykonaniu, ok przegrana przegraną ale graliśmy solidnie i co ważnie nie przestraszyliśmy się i atakowaliśmy brakło szczęścia bo to fakt, gol strzelony z dośrodkowania z wolnego, cóż zdarza się lecz to był raczej przypadek. Kolejny to AC Milan i tu się działo od 10 minuty w dziesięciu po czerwonej kartce dla Lewandowskiego, ale co z tego! Atakowaliśmy mimo, że nie graliśmy z napastnikiem gdyż nie wprowadziłem nikogo do tej formacji, skrzydła szalały Kuba i Mario szarpali, aż miło. Dotrwaliśmy do rzutów karnych, choć to złe stwierdzenie bo to Mediolańczycy raczej dotrwali cudem. Karne to pudła AC i nasza skuteczność co zaowocowało wygraną. Ostatni mecz dla mnie raczej takie przetarcie przed ligą.. w 1 kolejce sezonu gramy na wyjeździe właśnie z HSV! Test wypadł super, zagraliśmy najlepszym składem bez żadnych zmian i na tle fizycznym całkiem całkiem to wyglądało. A chłopaki aż do 26 lipca do dnia ostatniego sparingu włącznie trenowali pod przygotowanie fizyczne. Oj byli zmęczeni, gdyż już po 1 połowie ich kondycja wahała się między 45-55%.

 

Puchar Niemiec:

 

http://www.fotoszok....ad/52b6d97d.jpg

 

Cóż bardzo udane losowania, dobra forma i chęć walki zaowocowały zwycięstwem w tych rozgrywkach. To mój pierwszy puchar, oby nie ostatni. Najlepszym strzelcem okazał się Kevin Großkreutz i nie ukrywam to on głównie jest twórcą sukcesu. Zapoczątkował go i zakończył. Rywale raczej nie za mocni, ale szczęście też trzeba mieć. Dwa wielkie powroty po przerwie w meczach z Kolonią oraz w wielkim finale z Hamburgiem. W obu do przerwy w plecy kolejno 0:2 i 0:1 lecz podnieśliśmy się. Koln dostało 3 gole w drugiej połowie w ciągu 10 minut! To jest nasz absolutny rekord. Z kolei HSV po dogrywce zostało odprawione z kwitkiem. To był finał, mecz zaczął się dobrze od stworzenia paru dogodnych okazji lecz nie udało się nam zdobyć bramki. Uczynili to jednak gracze HSV i to oni mogli się cieszyć z prowadzenia schodząc do szatni. Druga połowa to wielka kłótnia w szatni, walka o honor i opłaciło się 47 minuta i mamy remis. 107 i Subotic z dośrodkowania strzela z mega ostrego konta głową gola dającego nam PUCHAR NIEMIEC.

 

Liga Europy:

 

http://www.fotoszok....ad/87f6d9b1.jpg

 

Dotarliśmy w niej do ćwierćfinału co dla kibiców było sporym sukcesem. Graliśmy nierówno i brakło nam też szczęścia. Po eliminacjach z Duńczykami trafiliśmy do silnej grupy z której awans zapewniliśmy sobie dopiero w ostatniej kolejce, pokonując Dnipro 2:1 i znów przegrywając do przerwy. Drugie miejsce pozwoliło na wylosowanie Lille w kolejnej rundzie i tutaj po pierwszym pewnie wygranym meczu w rewanżu grający skład rezerwowy ledwo co nie odpadł. Choć było 2:1 więc nie była zła sytuacja. Ostatecznie przegrana 3:1. Kolejna runda to po raz drugi mecz z ekipą z Francji tutaj Lyon stanął na przeszkodzie. Remis na boisku rywala był dla nas bezcenny, rewanż to inna bajka. To co w tym meczu zrobił Kuba i Kara to coś pięknego po dwa gole i co za gra, co za mecz. 5:0 to piękny wynik i na długo kibice i zarząd go zapamiętali. Brawo BVB, skandowali nasi kibice zgromadzeni na stadionie. Losowanie ćwierćfinału było dla nas nie za ciekawe, Manchester City był na gazie i w dodatku wydał tyle kasy na transfery ze dramat! Już u siebie nie dawaliśmy rady, po słabym meczu głównie naszych stoperów przegraliśmy i jechaliśmy zdołowani na rewanż. Stało się to samo, bo znów to rywale zaczęli strzelaninę. Lecz wyrównał niezawodny w dwumeczu Barrios , dla którego był to trzeci gol z rzędu w trzech ostatnich meczach. Nadzieja na dogrywkę była, lecz brakło szczęścia. Strzały w 88 i 91 minucie w słupki to istny pech. Tak zakończyliśmy nasz udział w tych rozgrywkach. Błysnęli Kagawa autor 5 asyst oraz Barrios strzelec 5 goli.

 

Bundesliga:

 

http://www.fotoszok....ad/85c70afe.jpg

 

Mecz z HSV pierwszy oficjalny w roli trenera dla mnie jeśli chodzi o Bundesligę. Wygrana po zaciętym meczu pozwalała patrzyć z nadzieją w przyszłość. Kolejne trzy mecz również wygrane, seria 4 zwycięstw zakończyła się dopiero na derbach w meczu z Borussia Mönchengladbach. Choć remis nie był zły to niedosyt pozostał i to spory. FC Nürnberg to chyba ulubiony klub Lewandowskiego do pokazywania kunsztu strzeleckiego. Cztery gole sprawiły, że w mig odprawiliśmy rywala. Niestety mecz później po raz pierwszy polegliśmy. SC Freiburg pokazał nam, że jeszcze sporo pracy przed nami i tak pierwsza porażka stała się faktem. Wyraźnie dopadł nas kryzys, mecz najważniejszy z punktu widzenia kibica też przegrany. Schalke ograło nas po słabym w naszym wykonaniu meczu. Forma jakby opadła, graliśmy nierówno. Na koniec pierwszej rundy przyszła porażka z Bawarczykami. Cóż remis był w zasięgu lecz brakło skuteczności. Nadszedł czas przerwy.

 

http://www.fotoszok....ad/c72a052d.jpg

 

Do drugiej rundy przystępowaliśmy z wielką nadzieją na poprawę gry i powrót do walki o mistrzostwo. I co ciekawe runda rewanżowa moim daniem była lepsza. Doznaliśmy dwóch porażek.. a gdyby nie one to bylibyśmy mistrzami. Niestety. FSV Mainz 05 oraz Borussia Mönchengladbach wybiły nam mistrza z głowy. Cztery remisy, to też nie jest zły wynik brakło głownie skuteczności i koncentracji. Po raz kolejny nie udało się wygrać najważniejszych derbów z Schalke. Mimo iż w ciągu całego meczu mieliśmy 20 ponad okazji nie strzeliliśmy gola, rywale mieli ich .. 1! To pokazuje jak bardzo dominowaliśmy nad rywalem. Do końca mieliśmy szanse na mistrza, lecz oddaliły się one po porażce właśnie z Mainz. Ostatnie trzy mecze były wielkie w naszym wykonaniu. Werder i VfL po prostu zostały ośmieszone. Po raz któryś pokazaliśmy nasz charakter i odwróciliśmy losy meczu. Niestety na kolejkę przed końcem wiadomo już było że walka rozegra się między Leverkusen, a Monachium. Nam brakowało 1 pkt by mieć choć cień szans na mistrza. Ostatnie spotkanie, jakże prestiżowe z Bayernem u siebie.. Komplet kibiców, super atmosfera i chęć rewanżu co więcej pokonując Bayern daliśmy mistrza Leverkusen. Najlepszy mecz jaki rozegrałem do tej pory to było 5:0 z Lyonem, lecz ten z Bayernem go przebił! Od początku do końca to my dyktowaliśmy tempo, stwarzaliśmy okazje, byliśmy mega skuteczni oraz graliśmy pięknie i z polotem. 5:2 bo taki był wynik to dla mnie mecz, który jest wzorem do gry dla BVB. Tak chciało by się zawsze, sezon skończył się boleśnie bo 3 miejscem i nikłą stratą.. lecz w pięknym stylu, bo trzema wygranymi pokazaliśmy że nowy sezon to już nie Borussia która może powalczyć, lecz to zespół który będzie grał o mistrza.

 

http://www.fotoszok....ad/a3b0abbb.jpg

 

Statystyki:

 

Najlepszy Strzelec - Robert Lewandowski (17)

Najwięcej Asyst - Nuri Sahin (12)

Najwięcej Występów - Łukasz Piszczek (31)

Gracz Meczu - Jakub Błaszczykowski (4)

Najwięcej Żółtych Kartek - Robert Lewandowski (9)

Najlepsza Średnia - Jakub Błaszczykowski (7,28)

 

Ciekawostki Ligowe:

 

Najlepszy Strzelec - Patrick Helmes [Wolfsburg] (23)

Najwięcej Asyst - Tranquillo Barnetta [Leverkusen] (16)

Najlepsza Średnia - Patrick Helmes [Wolfsburg] (7,53)

 

Ciekawostki ze Świata:

 

Mistrzem Anglii została Chelsea z taką samą liczbą punktów co FC Liverpool, Luis Suarez strzelił 26 goli i zdobył króla strzelców. W Hiszpanii szans pozostałym nie dała FC Barcelona deklasując rywali, super sezon miało Napoli zdobywając mistrza. Z kolei u nas w Polsce Wisła Kraków wyprzedziła nieznacznie Legię i wygrała ligę. Liga Mistrzów to znów pod znakiem FC Barcelona stoi, Real Madryt nie był dłużny i wygrał Liga Europy. Szok to spadki do drugich lig CFC Genoa oraz Sunderland. PSG też zaskoczyło, ale tym że zdobyło mistrzostwo Francji. Dario Conca z Fluminense do Chelsea Londyn to najdroższy transfer sezonu 10/11, zdobywca mistrzostwa Anglii zapłacił za gracza 26 mln euro.

 

KILKA SŁÓW NA KONIEC

 

Udało się zdobyć jeden puchar, dla mnie to był dobry sezon pełen ciekawych meczy i dobrej gry moich podopiecznych. Otrzymałem też spory zastrzyk wiedzy jeśli chodzi o graczy, Mitchell Langerak to dla mnie nowy numer jeden na nowy sezon Roman Weidenfeller nie otrzyma propozycji nowego kontraktu. Z kolei przyszłość Barriosa jest wielką niewiadomą, jeśli ktoś wyłoży 20 mln euro to pozwolę mu odejść. Raczej pewny jest los Sebastiana Kehla dla którego to był sezon dobry lecz te 3 mln za sezon to zbyt dużo. Więc kapitan BVB zostanie wystawiony na sprzedaż, mega zaskoczenie to Łukasz Piszczek dla którego to był kapitalny sezon i już pyta o niego Manchester Utd. Mój asystent także nie otrzyma nowego kontraktu. Więcej o zmianach w klubie już w nowym raporcie tuż przed rozpoczęciem oficjalnych zmagań. Teraz pora analiz, oraz czas na odpoczynek. To był naprawdę trudny sezon, do usłyszenia !

 

Borussia Dortmund – Bayern Monachium 5:2

 

http://www.fotoszok.pl/upload/c4cc8e6e.jpg

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...