Skocz do zawartości

CMF Awards 2009 - statystyki głosowań


Fenomen

Rekomendowane odpowiedzi

CMF Awards 2009 - statystyki głosowań

 

 

 

CMF Awards - Forumowicz Roku 2009 - głosowanie

  1. Wujek Przecinak (35 głosów [15.02%])
  2. Feanor (13 głosów [5.58%])
  3. me_who (31 głosów [13.30%])
  4. Gabe (20 głosów [8.58%])
  5. Icon (17 głosów [7.30%])
  6. Profesor (71 głosów [30.47%])
  7. Nicky Salapu (26 głosów [11.16%])
  8. pelnaklatka (20 głosów [8.58%])

CMF Awards - Wypowiedź Roku 2009 - głosowanie

  1. Opcja #1 (44 głosów [18.26%])
  2. Opcja #2 (44 głosów [18.26%])
  3. Opcja #3 (40 głosów [16.60%])
  4. Opcja #4 (50 głosów [20.75%])
  5. Opcja #5 (36 głosów [14.94%])
  6. Opcja #6 (27 głosów [11.20%])

Opcja #1:

Wykułem miecz! Ognistą stal! Trzy łokcie długą, grubą na cal!

Zrobiłem kupę. Twardą jak głaz. Cholernie ciężką, na sen w sam raz.

 

Opcja #2:

Dobra, dam Ci prosty przykład: kiedy puścisz bąka w windzie, mówisz "przepraszam" i siedzisz cicho. Natomiast Ziemkiewicz zachowuje się tak, jakby po pierdnięciu powiedział "Przepraszam, ale w sumie w tej windzie to i tak śmierdzi, więc nawet nie czuć różnicy, do tego Michnik podsunął mi fasolową na obiad, więc to chyba naturalne, że sobie popierduję, poza tym mój pierd wcale tak nie śmierdzi w porównaniu z pierdem takiego Oleksego, no i proszę mi pokazać inteligenta, który nie puszcza bąków".

 

Opcja #3:

Swoją drogą to, była fuzja wszech czasów: Ci z Wronek będą grać w Poznaniu, a ci z Poznania będą siedzieć we Wronkach. clip_image001.gif

 

Opcja #4:

Ojej, a ja pracuje w miedzynarodowej firmie, ktora ma wplyw na 90% Polakow - jestem mocniejszy?

jesteś księdzem ?

 

Opcja #5:

Miałem w sumie nie pisać, ale muszę, bo mnie nosi.

 

W pełni zgadzam się ze wszystkimi, którzy twierdzą, że Barcelona nie zasłużyła w tym dwumeczu na awans. To Chelsea zasłużyła na porażkę. I, paradoksalnie, ta porażka może mieć (a przynajmniej powinna) mieć zbawienne efekty. Bo być może do ludzi w tym klubie dotrze fakt, że nie można zbudować wielkiej drużyny z małych ludzi.

 

Wczoraj widzieliśmy na boisku ekipę jedenastu ludzi znakomicie realizującą mądrą taktykę nakreśloną przez trenera, mądrze się broniących. I nie mających cienia jaj, potrzebnych, aby dobić rywala, który był na kolanach, który nie był w stanie przez 90 minut choćby zbliżyć się do zagrożenia bramki Czecha, który powinien zostać wdeptany przez nas w murawę Stamford Bridge.

 

Nie został. Nie z winy sędziego, bo wielkie drużyny potrafią wygrywać pomimo błędów oficjeli. To my poprosiliśmy Barcelonę, aby nas wyeliminowała. Co najbardziej upokarzające, to Katalończycy pokazali nam - na Stamford Bridge - jak się gra po angielsku. Do ostatniej minuty. Przeciwko lepszemu rywalowi. To właśnie ta ekipa, o której mówi się, że nie potrafi tak grać, że jeśli nie narzucą swojego stylu gry, to tracą 90% swojej wartości. To oni okazali się mężczyznami, którzy po 180 minutach walenia głową w mur, znaleźli siłę i godność, aby podnieść głowę, aby pokazać mentalność zwycięzców. To Messi, który przez 180 minut nie pokazał praktycznie nic, doskonale wyłączany z gry przez Bosingwę i Cole'a, w decydującym momencie był tam, gdzie spieprzył sprawę Essien. To Iniesta, niemiłosiernie przez nas kopany po nogach i twardo kryty, w decydującym momencie był tam, gdzie należało uderzyć piłkę. I zrobił to tak, jak należało.

 

A przecież mogliśmy. Powinniśmy. Musieliśmy im wybić futbol z głowy. Musieliśmy pokazać, gdzie jest miejsce lalusiów bawiących się piłką, miast grać efektywnie. Nagle jednak okazało się, że to my musimy przełknąć bardzo gorzką pigułkę wstydu. Do końca sezonu każdy gracz Chelsea, miast swojego nazwiska na koszulce, powinien mieć napis 'loser'.

 

Gdzie szukać przyczyny takiego stanu rzeczy? Kadra, kadra, kadra. Transfery, transfery, transfery.

 

Na początku podniosę rękę na świętość.

 

Didier Drogba. Tak, jego udział w naszych sukcesach jest ogromny. Podobnie, jak udział w naszych porażkach. To człowiek, który nie przyswoił sobie kolejnej z piłkarskich prawd - aby umieć wygrywać, trzeba umieć przegrywać. Pamiętacie rok 2004 i finał Pucharu UEFA? Marsylia przegrywa 2:0 z Valencią. Jednym z tych, którzy zawiedli najbardziej we francuskiej drużynie, oprócz wyrzuconego z boiska Bartheza, jest silny napastnik rodem z Wybrzeża Kości Słoniowej. Po meczu obrażony odmawia przyjęcia od Lennarta Johanssona srebrnego medalu i nie podając prezydentowi UEFA dłoni, schodzi z boiska. Już wtedy pisałem, że nie chcę Drogby w Chelsea. Nie chcę małych ludzi, bo z małych ludzi buduje się małe drużynki. Pięć lat i dziewięćdziesiąt goli Drogby później powtarzam ten osąd. Drogba w decydującym momencie znowu zawiódł. Rok temu w Moskwie zachował się jak kretyn i osłabił drużynę; w tym roku mógł w pojedynkę rozstrzygnąć losy rywalizacji z Barceloną, mając po jednej 'setce' w każdym meczu. Zawiódł. Loser.

 

Oczywiście Drogba nie jest jedynym winnym; łatwo robić z niego kozła ofiarnego, ale patrzę w skład Chelsea i nie widzę zbyt wielu mężczyzn. Wykluczmy na chwilę z tych rozważań Terry'ego i Lamparda i co dostaniemy? Grupę wypalonych najemników, trzydziestoparolatków, którzy przybyli do Londynu na zasłużoną emeryturkę. Wszyscy wiecie, o kim mówię - zawodników, którzy przewinęli się przez ten klub i pasowali do tego opisu, jest wielu. Belletti, Deco, Ballack, Szewczenko, Pizarro, Crespo, Anelka... Wszyscy z wielkimi klubami w karierze, wszyscy zawiedli.

 

Patrząc na dzisiejszy skład nie widzę większych problemów tylko z defensywą; Iwanović, Alex, Bosingwa - to zawodnicy wciąż głodni gry, wciąż dużo z siebie dający klubowi. Terry to osobny rozdział, to człowiek, dla którego stworzone zostało określenie 'legenda'. Im dalej w las, tym gorzej. Pomoc. Godnego następny Makelele ani widu, ani słychu; doszło do tego, że jako DM gra Ballack. Obi Mikel to jeden z dwóch młodych, którym dano szansę, ale ten chłopak - prócz papierów na grę - ma też nierówno we łbie. Ah, jest jeszcze Mineiro. clip_image002.gifAtak. Atak... atak? To my mamy atak? O Drogbie powiedziano już wszystko. Anelka 'dobrze współpracował z Drogbą podczas meczu z Fulham'. No cóż, jeśli wystarczy nam wygrywanie z Fulham, to Anelka może zostać. O kimś zapomniałem?

 

I najgorsze jest to, że pozwolono odejść wielu cichym bohaterom, sprowadzając w ich miejsce bardzo małych ludzi. Gudjohnsen, zawodnik wszechstronny, waleczny, dający sobie radę na całym boisku, od defensywnego pomocnika po szpicę ataku. Wayne Bridge i Khalid Boulahrouz. Żaden nie jest ostoją defensywy, ale dawali wartościową głębię, której w tym momencie brakuje, mimo solidnej wyjściowej czwórki. Lassana Diarra. Jego największą przewiną było chyba to, że wcześniej nie grał w Bayernie bądź Barcelonie. I nie miał trzydziestki na karku. Wszyscy wiemy, jak potoczyła się jego kariera.

 

Być może największym z tych cichych był jednak Avram Grant. To on, dostając drużynę mu zdecydowanie niechętną po odejściu Mourinho, zdołał ją tak poukładać, że awansował do tego cholernego finału. Nie udało się to ani Ranieriemu, ani Mourinho, ani Hiddinkowi. I, co więcej, był blisko wygrania tego meczu.

 

To już jednak historia. Wiemy, jaką mamy sytuację; znamy jej przyczyny. Najgorsze jest to, że perspektyw na polepszenie nie widać. Hiddink wróci do Moskwy, na stałe przybędzie ten nieszczęsny Ancelotti, dokona kilku spektakularnych transferów w rodzaju sprowadzenia Seedorfa bądź Gutiego i historia się powtórzy.

 

 

I choć mnie bardzo to boli, muszę to powiedzieć, muszę pochylić głowę: gratulacje dla mężczyzn z Barcelony od tych niebieskich lalusiowatych frajerów.

 

Opcja #6:

Karta graficzna na pewno nie, bo jak ona byłaby zła to nic by nie ruszyło warianty są tylko dwa, albo brakuje mi jakiś kodeków, ale w to wątpię, bo to jest koncert z 1980 roku albo windows media player nie obsługuje plików o rozszerzeniu wmv i przez to potrzebuje dobrego programu, który przekonwertuje koncert na avi. Pytanie czy taki dobry i skuteczny program znacie.?

 

 

CMF Awards - Temat Roku 2009 - głosowanie

  1. Fristajlowy kącik dyskusyjny FM 2010 (35 głosów [18.92%])
  2. Sporty amerykańskie (11 głosów [5.95%])
  3. Kącik absurdalny (39 głosów [21.08%])
  4. Polska lektorem stoi... i słabymi tłumaczeniami (9 głosów [4.86%])
  5. Polityka wewnętrzna (15 głosów [8.11%])
  6. Polak, Gruzin - dwa bratanki (51 głosów [27.57%])
  7. Trophy Manager (25 głosów [13.51%])

CMF Awards - Podpis Roku 2009 - głosowanie

  1. Opcja #1 (18 głosów [7.96%])
  2. Opcja #2 (88 głosów [38.94%])
  3. Opcja #3 (27 głosów [11.95%])
  4. Opcja #4 (49 głosów [21.68%])
  5. Opcja #5 (9 głosów [3.98%])
  6. Opcja #6 (35 głosów [15.49%])

Opcja #1 : Rasizm przeciwko muzyce (meyde)

 

Opcja #2 : Cóż za ponury absurd, żeby o życiu decydować za młodu, kiedy jest się kretynem (Szramek)

 

Opcja #3 : Arguing on the internet is like running in the Special Olympics. Even if you win you're still retarded (Johniss)

 

Opcja #4 :

Zostaliśmy wychowani w duchu telewizji.

Wierząc, że pewnego dnia będziemy milionerami, bogami ekranu, gwiazdami rocka…

Ale tak się nie stanie. Powoli to do nas dociera.

I coraz bardziej się wkurwiamy. (pelnaklatka)

 

Opcja #5 : talk is cheap. supply exceeds demand (Fikander)

 

Opcja #6 : The universe doesn't care what you believe (Profesor

 

 

CMF Awards - Awatar Roku 2009 - głosowanie

  1. Amicus (29 głosów [12.89%])
  2. pawoj (56 głosów [24.89%])
  3. Pulek (17 głosów [7.56%])
  4. Wujek Przecinak (53 głosów [23.56%])
  5. Seju (21 głosów [9.33%])
  6. Buffu (7 głosów [3.11%])
  7. Fikander (19 głosów [8.44%])
  8. Johniss (23 głosów [10.22%])

CMF Awards - Opowiadanie Roku 2009 - głosowanie

  1. Tylko dla najlepszych (Loczek) (22 głosów [12.09%])
  2. If it moves, kick it (Profesor) (70 głosów [38.46%])
  3. Wielka rodzina (wenger) (29 głosów [15.93%])
  4. Duma i tradycja (Jamal) (20 głosów [10.99%])
  5. Reloaded (łazii) (13 głosów [7.14%])
  6. Dwie siostry (verlee) (28 głosów [15.38%])

CMF Awards - Debiutant Roku 2009 - głosowanie

  1. Arczi (66 głosów [42.86%])
  2. Ernie Souchak (69 głosów [44.81%])
  3. sawraf (19 głosów [12.34%])

CMF Awards - Projekt Roku 2009 - głosowanie

  1. Fake Vetra (22 głosów [10.05%])
  2. Liga Typerów (28 głosów [12.79%])
  3. Szkoła taktyki Piotra Sebastiana (58 głosów [26.48%])
  4. Tłumaczenie Teorii i ram taktycznych do FM 2009 (24 głosów [10.96%])
  5. Przewodnik ligowy (12 głosów [5.48%])
  6. Scenowy peryskop (35 głosów [15.98%])
  7. Liga Typerów Centrum FM (40 głosów [18.26%])

CMF Awards - Serwis Roku 2009 - głosowanie

  1. CM Revolution (98 głosów [44.14%])
  2. Centrum FM (71 głosów [31.98%])
  3. FM Zone (20 głosów [9.01%])
  4. Wiec myśli (33 głosów [14.86%])

CMF Awards - Redaktor Roku 2009 - głosowanie

  1. Perez (59 głosów [27.83%])
  2. Dr. Strange (41 głosów [19.34%])
  3. Perla (17 głosów [8.02%])
  4. rondel (26 głosów [12.26%])
  5. Pucek (6 głosów [2.83%])
  6. Ceyvol (15 głosów [7.08%])
  7. Piotr Sebastian (48 głosów [22.64%])

CMF Awards - Tekst Roku 2009 na serwisach CM/FM-owych - głosowanie

  1. Gruzja wita (kartvel) (44 głosów [23.28%])
  2. Długowieczność, czyli kochana cecha Football Managera (rondel) (19 głosów [10.05%])
  3. Skrzydło owcy (Piotr Sebastian) (35 głosów [18.52%])
  4. Wybudowałem pomnik (Dapsz) (30 głosów [15.87%])
  5. S&L moim przyjacielem jest (kacpergawlo) (16 głosów [8.47%])
  6. HC to nie realizm (M8_PL) (45 głosów [23.81%])

CMF Awards - Wydarzenie Roku 2009 - głosowanie

  1. Próba utworzenia update z polskimi ligami do FM2010 (146 głosów [63.76%])
  2. Pojawienie się na scenie FMZone (45 głosów [19.65%])
  3. Zjazd CeeManiakow w Gołuchowie (38 głosów [16.59%])

CMF Awards - Grafik Roku 2009 - głosowanie

  1. Aston (40 głosów [21.39%])
  2. Profesor (65 głosów [34.76%])
  3. jakubkwa (61 głosów [32.62%])
  4. BartuS (21 głosów [11.23%])

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...