Psychotest: jakim byłbyś moderatorem?

[Gabe]

5xC 1xD 3xE

[Reaper]

0xA, 1xB, 1xC, 5xD, 2xE

[szadas]

Ax0 Bx2 Cx5 Dx0 Ex2

[dacek]

1xB, 5xC, 2xE, 1xD

[grepio]

bx1, cx5,dx3

[Arsen]

Bx1 Ex1 Cx3 Dx4

[fleja]

3xA 1xB 2xC 2xD 1xE

[Abruś]

2xA 4xB 2xC 1xD 0xE

[M8_Pl]

A 0

B 1

C 2

D 4

E 2

[Leon]

5 x A

1 x B

2 x C

1 X D

0 x E

[SZk]

Oto dlugo oczekiwany klucz do psychotestu (ukryty, w razie gdyby ktos jeszcze chcial go wypelnic).

 

Więszkość odpowiedzi A:

czy Ty aby przypadkiem nie traktujesz forumowej rzeczywistości zbyt poważnie? Gdybyś został moderatorem, to na palcach jednej ręki możnaby policzyć userów, których nie obdarzyłbyś banem. Masz ostre, mocno sprecyzowane poglądy i nie znosisz sprzeciwu - pojęcia kompromisu i zdrowego rozsądku są Ci tak odległe, że dogadanie się ze współmoderatorami graniczyłoby w Twoim przypadku z cudem. Co więcej, nie odmówiłbyś sobie próby narzucenia im swojego punktu widzenia, co dezorganizowałoby pracę administracji i sprzyjało nieprzyjemnej atmosferze. Niestety, w castingu na moderatora odpadasz w przedbiegach.

 

 

Większość odpowiedzi B:

na papierze Twoja kandydatura wygląda nieźle, w końcu regularnie udzielasz się na wielu forach i wiesz o tej branży praktycznie wszystko. Niemniej jednak brakuje Ci pokory. Uważasz się za lepszego od innych i dajesz to odczuć, niekiedy w bardzo wyrafinowany sposób. Pamiętaj, że do bycia dobrym moderatorem nie wystarczy sama kompetencja - potrzeba jeszcze zdolności interpersonalnych: wyrozumiałości, cierpliwości, pozytywnego podejścia. Twoje moderowanie byłoby katorgą zarówno dla użytkowników, jak i dla Ciebie samego - w końcu jak długo mógłbyś znosić tych wszystkich niekumatych maluczkich...

 

 

Większość odpowiedzi C:

masz duży dystans do forumowej rzeczywistości i potrafisz zorientować się zadaniowo - to duże zalety i mocne punkty w Twoim moderatorskim CV, ale nie ma róży bez kolców. Takiemu niewidocznemu moderatorowi trudno byłoby zbudować autorytet, którym w razie potrzeby mógłby podeprzeć się w trudnych sprawach (zajęłoby to sporo czasu) . Pamiętaj też, że Twoje idealistyczne, kompromisowe podejście może zostać mocno zachwiane przez rzeczywistość - bo zawsze znajdą się tacy, którym nie dogodzisz, mimo najszczerszych chęci i dochowania szczególnej staranności. Szkoda by było, abyś się frustrował, goniąc własny ogon...

 

Większość odpowiedzi D:

pozazdrościć spostrzegawczości, umiejętności obserwacji forumowych interakcji i wyciągania z nich wniosków, jednak chyba naoglądałeś się zbyt dużo amerykańskich filmów o tym, jak jedna osoba zmienia świat. Pamiętaj, że nawet szczerych i uczciwych misjonarzy nabijano na pale, kamienowano i palono na stosie. Poza tym klasyka gatunku - dasz im palec, całą rękę chwycą. Powiedzmy sobie szczerze - jesteś po prostu za dobry na bycie moderatorem, a wierność koncepcji Rousseau o człowieku dobrym z natury nieraz blokowałaby Twą karzącą rękę sprawiedliwości nawet w najprostszych sprawach. A tu twardym trzeba być, a nie mientkim...

 

 

Większość odpowiedzi E:

lubisz to forum, a na tym forum lubią Ciebie? I niech tak zostanie. Chyba nie zdajesz sobie sprawy, jak niewdzięczna i pracochłonna potrafi być funkcja moderatora. Musiałbyś pogodzić się z tym, że stracisz paru przyjaciól i zyskasz wielu wrogów. Musiałbyś nieustannie stawać przed dylematem, co wybrać: wierność regulaminowi czy lojalność wobec kumpla? Jeśli masz już gotową odpowiedź na to pytanie, to znaczy że nie do końca pojmujesz złożoność takich decyzji, a tym samym definitywnie skreślasz swoją kandydaturę. Bądź co bądź moderator musi być choć odrobinę poważny... Baw się dobrze - przecież właśnie to najbardziej lubisz, co nie?

 

 

Wnioski sa oczywiste - szanuj moda swego, mogles miec gorszego.

 

Dziekuje wszystkim za wypelnienie ankiety. Temat zamykam.