zovalik Napisano 11 Lipca 2011 Udostępnij Napisano 11 Lipca 2011 Wujek, w porównaniu do olbrzymich korzyści z tych udanych transferów, kilka niewypałów za stosunkowo niewielkie kwoty można przełknąć ;) Cytuj Odnośnik do komentarza
Wujek Przecinak Napisano 11 Lipca 2011 Udostępnij Napisano 11 Lipca 2011 Wujek, w porównaniu do olbrzymich korzyści z tych udanych transferów, kilka niewypałów za stosunkowo niewielkie kwoty można przełknąć ;) Zgadzam się, ale wkurzam się jak dobrzy zawodnicy przechodzą SAF-owi koło nosa. Cytuj Odnośnik do komentarza
ajerkoniak Napisano 11 Lipca 2011 Udostępnij Napisano 11 Lipca 2011 Nie wszystkich można zgarnąć ;) choć przyznaje, że sam się wkurzałem, gdy Tottki zgarniały Krancjara, a potem Van der Vaarta... Cytuj Odnośnik do komentarza
lad Napisano 12 Lipca 2011 Udostępnij Napisano 12 Lipca 2011 A Rooney też świetnie się w United rozwija i kto wie, czy byłby tak wszechstronnym zawodnikiem w innym klubie? LOL. Sorry, ale większej głupoty dawno nie czytałem. Rooney w Evertonie to był potencjalnie angielski Maradona, materiał na najlepszego piłkarza na świecie. Niemal każdy ekspert na Wyspach uważa, że nie rozwinął się tak jak powinien. Owszem, jest znakomitym piłkarzem i nie można mu tego odmówić, ale czy zalicza się do tych z absolutnej czołówki? Ciężko powiedzieć ;) Cytuj Odnośnik do komentarza
Kamtek Napisano 12 Lipca 2011 Udostępnij Napisano 12 Lipca 2011 Sugerujesz, że się nie rozwinął, bo trafił akurat do United? Cytuj Odnośnik do komentarza
ajerkoniak Napisano 12 Lipca 2011 Udostępnij Napisano 12 Lipca 2011 A Rooney też świetnie się w United rozwija i kto wie, czy byłby tak wszechstronnym zawodnikiem w innym klubie? LOL. Sorry, ale większej głupoty dawno nie czytałem. Rooney w Evertonie to był potencjalnie angielski Maradona, materiał na najlepszego piłkarza na świecie. Niemal każdy ekspert na Wyspach uważa, że nie rozwinął się tak jak powinien. Owszem, jest znakomitym piłkarzem i nie można mu tego odmówić, ale czy zalicza się do tych z absolutnej czołówki? Ciężko powiedzieć ;) eee? Sezon 09/10 i dziękuje. Sezon i dwa wcześniej wspaniała praca na całej szerokości boiska by Ronaldo miał pełną swobodę gry. Rooney jest chyba obecnie najbardziej wszechstronnym graczem ofensywnym, jak nie na świecie, to w lidze co najmniej. W Evertonie to było tylko wiadomo, że ma talent. W United go oszlifowano i jego gra stała sie bardziej uniwersalna. W tym sezonie Rooney z powodów osobistych i głupiej afery z kontraktem nie był sobą. I kolega oglądał jakieś spotkania United z Rooneyem w składzie na przestrzeni ostatnich lat :>? Pytam, bo śmiem twierdzić, że kolego nie ma pojęcia jaką rolę Rooney pełnił dla drużyny, skoro kolega wygłasza takie teorie. No i jacy to eksperci twierdzą, że się nie rozwinął jak powinien? Bo czytam regularnie kilka serwisów o United, zagranicznych jak i polski, a nigdzie nie spotkałem się z taką teorią. I tak, Rooney w zdrowiu i dobrej formie psychicznej to absolutna czołówka światowa. Cytuj Odnośnik do komentarza
Wujek Przecinak Napisano 12 Lipca 2011 Udostępnij Napisano 12 Lipca 2011 A Rooney też świetnie się w United rozwija i kto wie, czy byłby tak wszechstronnym zawodnikiem w innym klubie? LOL. Sorry, ale większej głupoty dawno nie czytałem. Rooney w Evertonie to był potencjalnie angielski Maradona, materiał na najlepszego piłkarza na świecie. Niemal każdy ekspert na Wyspach uważa, że nie rozwinął się tak jak powinien. Owszem, jest znakomitym piłkarzem i nie można mu tego odmówić, ale czy zalicza się do tych z absolutnej czołówki? Ciężko powiedzieć ;) Chyba żartujesz. To jeden z najlepszych piłkarzy świata. Absolutna czołówka. Cytuj Odnośnik do komentarza
ajerkoniak Napisano 12 Lipca 2011 Udostępnij Napisano 12 Lipca 2011 Chyba, że to wielce zabawna prowokacja :-k Cytuj Odnośnik do komentarza
lad Napisano 12 Lipca 2011 Udostępnij Napisano 12 Lipca 2011 Nie, nie oglądałem w ogóle meczów Manchesteru United i nie chodzi mi o to, że nie rozwinął się, bo trafił do MU. Po prostu Ferguson JAK DLA MNIE trochę go zepsuł przydzieleniem mu takiej, a nie innej roli na boisku. W Evertonie był typowym snajperem i kilku blogerów BBC (jak będę miał czas to poszukam) też się zastanawiało nad tym, czy Rooney rozwinął się tak jak tego oczekiwano (jak dla mnie, nie). Okej, sezon 09/10 miał fantastyczny pod względem goli, ale było wielu takich napastników w Premier League. Podsumowując, żebyście mnie nie zjedli, Rooney jest świetnym zawodnikiem, ale mógł być najlepszy. Nie wiem, jak rozwinąłby się pod skrzydłami Moyesa, ale nie można jednoznacznie stwierdzić, że w United "świetnie się rozwija". Zresztą przy takim trybie życia, to pewnie skończy karierę szybciej niż Cantona. ;) Cytuj Odnośnik do komentarza
Lucas07 Napisano 12 Lipca 2011 Udostępnij Napisano 12 Lipca 2011 A Rooney też świetnie się w United rozwija i kto wie, czy byłby tak wszechstronnym zawodnikiem w innym klubie? LOL. Sorry, ale większej głupoty dawno nie czytałem. Rooney w Evertonie to był potencjalnie angielski Maradona, materiał na najlepszego piłkarza na świecie. Niemal każdy ekspert na Wyspach uważa, że nie rozwinął się tak jak powinien. Owszem, jest znakomitym piłkarzem i nie można mu tego odmówić, ale czy zalicza się do tych z absolutnej czołówki? Ciężko powiedzieć ;) Krzysztofie, lubię Cię, ale strasznie pier****sz, chyba ciągle nie możesz wybaczyć Roo odejścia z Evertonu :> Rooney to aktualnie najlepszy piłkarz jednego z najlepszych (moim zdaniem najlepszego) klubów świata. Ten ostatni sezon gorszy, ale to przez kontuzje, zamieszanie i początkową chęć odejścia do innej drużyny, w dodatku ta afera seksualna. Druga część sezonu była już o wiele lepsza i Wayne potrafił sam przesądzać o wygraniu meczu, w następnym sezonie razem z Javierem będą wymiatać. Poprzedni sezon miał rewelacyjny, grał znakomicie i moim zdaniem był wtedy jednym z trzech najlepszych graczy świata (obok Xaviego i Messiego), strzelał mnóstwo ważnych bramek, ale jak to Wayne pracował również na kolegów, nie szukał bramek na "siłę". Wayne nie jest typowym snajperem, bo robi mnóstwo ciężkiej pracy w obronie, świetnie gra presingiem i męczy obrońców, w dodatku (czasami nawet za często :P) cofa się i gra taką typową 10, próbuje rozgrywać i momentami to wygląda dobrze. Wayne Rooney, zawodnik Manchesteru United to jeden z najlepszych zawodników na świecie, ale wiem że akurat Tobie ciężko będzie się z tym faktem pogodzić ;). Cytuj Odnośnik do komentarza
Hammer Napisano 12 Lipca 2011 Udostępnij Napisano 12 Lipca 2011 Nie, nie oglądałem w ogóle meczów Manchesteru United i nie chodzi mi o to, że nie rozwinął się, bo trafił do MU. Po prostu Ferguson JAK DLA MNIE trochę go zepsuł przydzieleniem mu takiej, a nie innej roli na boisku. W Evertonie był typowym snajperem i kilku blogerów BBC (jak będę miał czas to poszukam) też się zastanawiało nad tym, czy Rooney rozwinął się tak jak tego oczekiwano (jak dla mnie, nie). Okej, sezon 09/10 miał fantastyczny pod względem goli, ale było wielu takich napastników w Premier League. Podsumowując, żebyście mnie nie zjedli, Rooney jest świetnym zawodnikiem, ale mógł być najlepszy. Nie wiem, jak rozwinąłby się pod skrzydłami Moyesa, ale nie można jednoznacznie stwierdzić, że w United "świetnie się rozwija". Zresztą przy takim trybie życia, to pewnie skończy karierę szybciej niż Cantona. ;) Najlepszym potwierdzeniem na to, że gole nie czynią z kogoś dobrego napastnika, jest nazwisko króla strzelców sezonu 08/09 ;) Cytuj Odnośnik do komentarza
Lagren Napisano 12 Lipca 2011 Udostępnij Napisano 12 Lipca 2011 Rooney to aktualnie najlepszy piłkarz jednego z najlepszych (moim zdaniem najlepszego) klubów świata. Jakoś ten najlepszy klub świata, nie miał wiele do powiedzenia, przeciwko aktualnemu mistrzowi Hiszpanii. Jak United wygrywali ligę mistrzów to Cristiano był najlepszym ich zawodnikiem. Trzeba być wielkim fanem Rooneya, żeby widzieć w nim jednego z trzech najlepszych piłkarzy zeszłego sezonu ;) Snejider go przebił zdecydowanie, a i Forlan również pokazał się z lepszej strony. Cytuj Odnośnik do komentarza
Wujek Przecinak Napisano 12 Lipca 2011 Udostępnij Napisano 12 Lipca 2011 Rooney to aktualnie najlepszy piłkarz jednego z najlepszych (moim zdaniem najlepszego) klubów świata. Jakoś ten najlepszy klub świata, nie miał wiele do powiedzenia, przeciwko aktualnemu mistrzowi Hiszpanii. Jak United wygrywali ligę mistrzów to Cristiano był najlepszym ich zawodnikiem. Trzeba być wielkim fanem Rooneya, żeby widzieć w nim jednego z trzech najlepszych piłkarzy zeszłego sezonu ;) Snejider go przebił zdecydowanie, a i Forlan również pokazał się z lepszej strony. "Jednego z najlepszych" :]. My tylko twierdzimy, że Rooney to absolutna swiatował czołówka. Temu trudno zaprzeczyć. Czy mógłbym się bardziej rozwinąć? Messi też mógłby być zapewne lepszym piłkarzem. Z typowego napastnika Rooney stał się bardziej wszechstronnym piłkarzem. To chyba bardziej zaleta niż wada. Cytuj Odnośnik do komentarza
lad Napisano 12 Lipca 2011 Udostępnij Napisano 12 Lipca 2011 No właśnie IMO niekoniecznie zawsze dobrze to wpływa na dobro drużyny. Może to nieodpowiednie porównanie, ale Ferguson z Alana Smitha też zrobił takiego uniwersalnego zawodnika i zepsuł mu karierę. ;) Cytuj Odnośnik do komentarza
Nathan Napisano 12 Lipca 2011 Udostępnij Napisano 12 Lipca 2011 Karierę to mu zepsuły kontuzje. Cytuj Odnośnik do komentarza
ajerkoniak Napisano 12 Lipca 2011 Udostępnij Napisano 12 Lipca 2011 Olaboga SZU. Dowaliłeś teraz dodatkowo z Alanem Ja nie będę nic ciekawego odpisywał, koledzy mnie wyręczyli, ale zobacz spotkania od sezonu 07/08 do 09/10 i oceniaj potem czy to DOBRZE dla drużyny ;) Poza tym, motyla noga, widziałeś jakie Roo potrafi zapodać podania na 40 i więcej metrów? Scholes by się ich nie powstydził! Potrafił tak za czasów gry w Evertonie? Ano nie. Grał głową dobrze w Evertonie? Ano nie, a w sezonie 09/10 zdobył ponad 10 bramek z dyńki. Potrafił tak grać w obronie za czasów gry w Evertonie? No nie wiem, w sumie, ale chyba też nie, co :>? Ja tylko zapytam jaki cudem zrobienie z zawodnika bardziej uniwersalnego mu szkodzi, a co dopiero psuję karierę :| ? Nawiązując do Barcy, to w ostatnim sezonie Messi nie polował tak bardzo na bramki (między innymi stąd mniej niż CR), ale brał się za rozgrywanie i dało to Barcelonie BARDZO dużo. Inna pozycja, inne zadania, a można dalej grać dobrze. I Messi i Rooney to robią. Koniec, kropka. Cytuj Odnośnik do komentarza
ajerkoniak Napisano 12 Lipca 2011 Udostępnij Napisano 12 Lipca 2011 http://mufc.pl/aktualnosci/16579/inter-sneijder-nie-na-sprzedaz/ Zasłona czy musimy szukać kogoś innego :-k? Cytuj Odnośnik do komentarza
Nathan Napisano 12 Lipca 2011 Udostępnij Napisano 12 Lipca 2011 No jeśli tak dalej pójdzie, to do środka nie kupimy już nikogo. Modrić odpada, Adam odpada, Nasri odpada, Sneijder odpada... Cytuj Odnośnik do komentarza
ajerkoniak Napisano 12 Lipca 2011 Udostępnij Napisano 12 Lipca 2011 Liczę, że to znany zabieg każdego prezesa na podbicie ceny ;) czy Nasri albo Modric odpadają, też jeszcze nie wiadomo. You never know ;) Cytuj Odnośnik do komentarza
Lucas07 Napisano 13 Lipca 2011 Udostępnij Napisano 13 Lipca 2011 Sneijder jest już bardzo blisko przejścia do United, a Manchester ma zapłacić za Holendra 35 milionów funtów, moim zdaniem to dobra cena za takiego zawodnika, szczególnie patrząc na to co dzieje się na rynku transferowym. Jeśli transfer wypali to będe zadowolony z tego okienka transferowego, prawie (John ;(). Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.