comelan

W pierwszej rundzie Pucharu Szwajcarii zagramy na wyjeździe z FC Baden. W następnym spotkaniu ligowym podejmiemy na własnym stadionie drużynę Neuchatel Xamax. Nasz przeciwnik zajmuje obecnie przedostatnią lokatę w tabeli. Jesteśmy uznawani za faworyta spotkania, gdyż gramy przed własną publicznością i jesteśmy w bardzo dobrej formie, lecz nie możemy lekceważyć rywala. W spotkaniu z Neuchatel Xamax nie zagrają kontuzjowani Nelson Ferreira i Cristian Ianu. Dosyć nieoczekiwanie to gospodarze wyszli na prowadzenie już na samym początku spotkania. Kilka minut później zawodnicy Neuchatel Xamax zdobyli drugą bramkę. Dopiero wtedy się przebudziliśmy. Staraliśmy się o zdobycie kontaktowego gola. Zadanie wykonaliśmy w 41. minucie, gdy Alain Wiss zagrał piłkę przed pole karne, a Dejan Sorgic soczystym strzałem w okienko pokonał bramkarza gości. Do szatni schodziliśmy z jednobramkową stratą. Nie byłem zadowolony z postawy moich podopiecznych. Poinformowałem ich, że nie należy przegrywać spotkań z drużynami pokroju Neuchatel Xamax, zwłaszcza na swoim stadionie. Tuż po przerwie goście mogli podwyższyć prowadzenie, ale nie potrafili wykorzystać jedenastki. Zawodnicy byli przemęczeni, więc dokonałem roszad w składzie. Na lewym skrzydle musiał zagrać nasz środkowy obrońca Eduardo. Wyrównaliśmy dopiero w 85. minucie, kiedy to Michel Renggli dobił uderzenie Eduardo. Nie zamierzaliśmy składać broni, ale zabrakło czasu i spotkanie zakończyło się remisem. Wynik, choć nieoczekiwany, okazał się jak najbardziej sprawiedliwy. Zafundowaliśmy dziś naszym fanom prawdziwą huśtawkę nastrojów.

@Flame Przyznam, że ja również regularnie czytam twój temat. Po serii spotkań zakończonej dobrymi wynikami nadszedł czas na mecz z Galatasaray SK w kwalifikacjach do Ligi Europejskiej. Mecz zostanie rozegrany na stadionie Letzigrund w Zurychu, gdyż nasz stadion nie spełnia wymogów licencyjnych UEFA. Za faworyta spotkanie uważana jest drużyna z Turcji. Postaramy się jednak o sprawienie sensacji. W spotkaniu z Galatasaray nie wystąpia kontuzjowani Nelson Ferreira oraz Cristian Ianu. Jako pierwsi bramkę zdobyli zawodnicy FC Luzern, gdy w 13. minucie Hakan Yakin zagrał kilkudziesięciometrowe podanie, które opanował Paiva i mierzonym strzałem pokonał golkipera Galatasaray. Po objęciu przez nas prowadzenia oglądaliśmy przede wszystkim wiele przewinień w środkowej strefie boiska. Dopiero w 45. minucie Hakan Yakin otrzymał piłkę na wolne pole, przyjął ją i pięknym uderzeniem zaskoczył wychodzącego z bramki golkipera gości. Do szatni schodziliśmy z dwubramkową przewagą, ponieważ potrafiliśmy wykorzystać wszystkie stworzone sytuacje. Oświadczyłem zawodnikom, że jestem zadowolony z ich gry. W drugiej połowie meczu piłkarze Galatasaray starali się o strzelenie gola, lecz grali chaotycznie, a my dobrze w defensywie i ta sztuka się im nie udała. W 90. minucie spotkania dobiliśmy rywala - rezerwowy Alain Wiss zagrał prostopadle w pole karne, do piłki dopadł Paiva i ładnym uderzeniem zdobył swoją drugą bramkę w dzisiejszym meczu. Wynik utrzymał się do końcowego gwizdka arbitra. Zwyciężyliśmy pewnie i zasłużenie, byliśmy dziś niewiarygodnie skuteczni. Trzybramkowa przewaga przed spotkaniem rewanżowym jest fantastyczną zaliczką. Mam nadzieję, że jej nie roztrwonimy.

W najbliższej kolejce ligowej zagramy na wyjeździe z FC Sion. Gospodarze, którzy zajmują obecnie 3. lokatę w tabeli, są uznawani za nieznacznego faworyta spotkania. W barwach FC Luzern nie wystąpi kontuzjowany Nelson Ferreira. Napastnik drużyny U-21 Nico Siegrist do końca sezonu będzie przebywał na wypożyczeniu do FC Lausanne-Sport. Od pierwszego gwizdka sędziego śmiało ruszyliśmy do ataku. Na prowadzenie wyszliśmy w 13. minucie, kiedy to Hakan Yakin uderzył z dystansu wprost w bramkarza, ten wypluł piłkę przed siebie, a z najbliższej odległości futbolówkę w siatce umieścił Paiva. Kilka minut później bramkarz gospodarzy po raz drugi wyciągał piłkę z bramki. Michel Renggli dośrodkował piłkę w pole karne, a Daniel Gygax precyzyjnym strzałem posłał piłkę do siatki, która po drodze odbiła się jeszcze od słupka. Po kilku minutach gospodarze zdobyli kontaktowego gola po wykorzystaniu rzutu karnego. Straciliśmy pierwszą bramkę w lidze. Moi podopieczni bardzo się rozzłościli i starali się zdobyć kolejną bramkę, jednak wynik nie uległ zmianie i pierwsza część spotkania zakończyła się naszym jednobramkowym prowadzieniem. Byłem zadowolony z postawy moich zawodników. Zdawałem sobie sprawę, że gospodarze będą starali się doprowadzić do remisu. W drugiej połowie meczu oglądaliśmy przede wszystkim mnóstwo fauli. Zawodnicy FC Sion stworzyli kilka groźnych sytuacji, lecz żadnej z nich nie wykorzystali. W drugiej częśći gry również byliśmy nieskuteczni. Żaden z zawodników nie zdobył bramki po przerwie i spotkanie zakończyliśmy triumfem. Wynik był jak najbardziej zasłużony. W trakcie spotkania urazu łokcia doznał Cristian Ianu. Rumuński napastnik nie zagra przez 2-3 tygodnie.

W 4. kolejce szwajcarskiej Superligi zagramy w Lucernie z drużyną FC Basel, która zajmuje w tabeli pozycję wicelidera, natomiast my jesteśmy liderem rozgrywek, więc spotkanie będzie hitem kolejki. Jesteśmy uważani za minimalnego faworyta w tym spotkaniu, gdyż wystąpimy w roli gospodarza wspierani przez naszych wspaniałych kibiców. Do spotkania z Bazyleą przystępujemy bez chociażby jednego kontuzjowanego zawodnika, aczkolwiek kilku piłkarzy jest zmęczonych po ostatniej potyczce w europejskich pucharach. Moi zawodnicy byli w bardzo dobrych nastrojach, co było widoczne na boisku. Już w 2. minucie Paiva zagrał prostopadłą piłkę w pole karne, a Cristian Ianu pewnym strzałem umieścił piłkę w siatce, zdobywając w ten sposób swoją pierwszą bramkę w obecnym sezonie. W 9. minucie Burim Kukeli fenomenalnie uderzył piłkę z woleja z 25 metrów, a ta znalazła drogę do bramki i wyszliśmy na dwubramkowe prowadzenie. W pierwszej części gry zawodnicy obu ekip mieli okazje do zdobycia kolejnych bramek, lecz mimo niesamowitej wymiany ciosów nie zobaczyliśmy goli. W przerwie otwarcie oświadczyłem zawodnikom, że jestem zadowolony z ich gry. Zawodnicy Lucerny nie spoczęli na laurach. W 54. minucie Burim Kukeli zagrał z pierwszej piłki w narożnik pola karnego, Paiva również zagrał z pierwszej piłki na wolne pole, a z kilku metrów sprytnym strzałem bramkarza gości pokonał Cristian Ianu, który także uderzył bez przyjęcia. Po utracie trzeciego gola goście starali się zdobyć honorową bramkę, natomiast my graliśmy na pełnym luzie. Wynik nie uległ zmianie do ostaniej minuty spotkania. Wygraliśmy pewnie oraz zasłużenie, a także nieoczekiwanie dużą różnicą bramek, gdyż klub z Bazylei jest faworytem do zdobycia tytułu mistrzowskiego. Kontuzji w końcówce spotkania doznał Nelson Ferreira. Portugalczyk złamał kość nadgarstka, w wyniku czego będzie musiał pauzować nawet przez 2 miesiące.

Po wysokim zwycięstwie nad St. Gallen przyszedł czas na spotkanie z FC Fehervar. W pierwszym spotkaniu padł bezbramkowy remis. Rewanż zapowiada się bardzo ciekawie. Mamy odrobinę większe szanse na odniesienie zwycięstwa. Moi podopieczni są w bardzo dobrych nastrojach po ostatnim spotkaniu. W spotkaniu z Węgrami nie wystąpią kontuzjowany Alain Wiss, a także zawieszony Eduardo. Powołanie do reprezentacji otrzymali Alain Wiss (Szwajcaria U-21), Elsad Zverotic (Czarnogóra) i Thomas Prager (Austria). Na początku spotkania oglądaliśmy głownie faule. W 19. minucie spotkania goście wyszli na prowadzenie, a gola strzelił Andre Alves. Po utracie gola staraliśmy się zdobyć wyrównującą bramkę, lecz do szatni schodziliśmy przegrywając. W przerwie wytłumaczyłem moim podopiecznym czego od nich oczekuję. Na efekty nie trzeba było długo czekać. Już w 46. minucie fenomenalne prostopadłe podanie posłał Michel Renggli, a Dejan Sorgic pewnie umieścił piłkę w siatce. Wiedzieliśmy, że bramkowy remis nie daje nam awansu. Przez długi czas nie potrafiliśmy zdobyć drugiej bramki. Dopiero w 89. minucie uderzał Janko Pacar, bramkarz wybluł piłkę przed siebie, a Michel Renggli umieścił piłkę w pustej bramce. Po bardzo emocjonującym spotkaniu udało nam się awansować do kolejnej fazy Ligi Europejskiej. Nasz zespół nie został rozstawiony w losowaniu kolejnej rundy Ligi Europejskiej. W czwartej rundzie kwalifikacyjnej zagramy z Galatasaray SK.

W najbliższej kolejce ligowej zagramy na wyjeździe z FC St. Gallen. Za nieznacznego faworyta tego ciekawie zapowiadającego się spotkania uznawana jest ekipa gospodarzy. W barwach FC Luzern nie wystąpi kontuzjowany Alain Wiss. Kilku zawodników jest zmęczonych po spotkaniu z FC Fehervar w Lidze Europejskiej. Spotkanie rozpoczęło się chaotycznie. Oglądaliśmy ciekawą wymianę ciosów. Już w 10. minucie celnie dośrodkował Claudio Lustenberger, a Paiva ładnie przyjął futbolówkę w polu karnym i pewnym uderzeniem pokonał golkipera drużyny gospodarzy. Zawodnicy St. Gallen nie zdążyli się otrząsnąć po stracie bramki, a ich bramkarz ponownie musiał wyjmować piłkę z bramki. W 27. minucie fenomenalnie z lewego skrzydła podał Hakan Yakin, a Paiva spokojnie strzelił drugiego gola w dzisiejszym meczu. Do ostatniego gwizdka sędziego w pierwszej części gry wynik się nie zmienił i do szatni schodziliśmy przy zasłużonym prowadzeniu. W przerwie wytłumaczyłem, że nie mogą spocząć na laurach i powinni powalczyć o zdobycie kolejnych goli. Zawodnicy wzięli sobie moje uwagi do serca. W 55. minucie z rzutu rożnego dośrodkowywał Hakan Yakin, a nieupilnowany przez obrońców Dusan Veskovac silnym strzałem z półwoleja pokonał bramkarza gospodarzy. W 66. minucie Paiva pewnie wykorzystał rzut karny, zdobywając w ten sposób hat-tricka. Po tym golu postanowiłem dać odpocząć kilku piłkarzom przed rewanżowym spotkaniem w Lidze Europejskiej. Wynik do ostatniego gwizdka arbitra nie uległ zmianie. Zwyciężyliśmy wysoko, pewnie i zasłużenie po bardzo ładnej grze, doprowadzając w ten sposób miejscowych kibiców do rozpaczy. Dzięki triumfowi w dzisiejszym meczu awansowaliśmy na pozycję lidera szwajcarskiej Superligi.

Nasze pierwsze spotkanie w europejskich pucharach w obecnym sezonie rozegramy na Węgrzech. Za faworyta meczu uważana jest ekipa Fehervaru, gdyż pojedynek odbędzie się w mieście Székesfehérvár. Przy ustalaniu składu nie będę mógł wziąć pod uwagę jednego zawodnika, którym jest środkowy pomocnik Alain Wiss. Pierwsza część spotkania nie należała do najciekawszych. Nie stwarzaliśmy sobie zbyt wielu okazji do zbobycia bramki, podobnie jak gospodarze. W pierwszych 45 minutach mieliśmy lekką przewagę, lecz jej nie wykorzystaliśmy. Na drugą połowę meczu moi zawodnicy wyszli bardzo zmotywowani. Początkowo stwarzaliśmy sobie wiele bramkowych sytuacje, ale w 63. minucie bezsensowną czerwoną kartkę ujrzał nasz środkowy obrońca Eduardo, który musiał opuścić boisko, w wyniku czego za jednego z napastników musiałem wstawić stopera. Mieliśmy jeszcze kilka ciekawych sytuacji, podobnie jak gospodarze, lecz osamotniony w ataku Janko Pacar nie był w stanie sobie poradzić sobie z węgierskimi defensorami i mecz zakończył się bezbramkowym remisem. Jest to dobry rezultat przed spotkaniem w Szwajcarii, choć ten mecz mogliśmy wygrać.

FC Fehervar pokonał w dwumeczu FC Honka 2-1 i to z węgierską drużyną przyjdzie nam się zmierzyć w rozgrywkach Ligi Europejskiej. W najbliższym spotkaniu ligowym zagramy na własnym boisku z Thun. Po remisie w ostatnim meczu zdecydowałem się na lekkie zmodyfikowanie taktyki. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Zdaniem bukmacherów jesteśmy uznawani za faworyta w najbliższym spotkaniu, które zapowiada się bardzo interesująco. Do spotkania z Thun przystępujemy w pełnym składzie, każdy z zawodników jest zdolny do gry. Rozegraliśmy bardzo dobrą pierwszą część spotkania, stwarzaliśmy sobie wiele sytuacji. Goście wyróżniali się jedynie częstymi faulami. Mimo wyraźnej przewagi w pierwszej połowie meczu nie udało nam się strzelić żadnego gola i do szatni schodziliśmy przy bezbramkowym remisie. W szatni wytłumaczyłem moim podopiecznym, że to spotkania jest jak najbardziej do wygrania. Po przerwie zaatakowaliśmy śmielej i na efekty nie trzeba było długo czekać. W 57. minucie spotkania bardzo dobre prostopadłe podanie posłał Paiva, a Daniel Gygax pewnym strzałem pokonał bramkarza rywali w sytuacji sam na sam. Pomimo wyjścia na prowadzenie nie zamierzaliśmy. Stworzyliśmy sobie jeszcze kilka dogonych sytuacji do zdobycia drugiej bramki, lecz dzisiejszego popołudnia nie byliśmy zbyt skuteczni i spotkanie zakończyło się jednobramkowym zwycięstwem. Od czasu objęcie przeze mnie posady szkoleniowca drużyny z Lucerny wygraliśmy pierwsze oficjalne spotkanie. Kontuzjowani Alain Wiss nie zagra przez 2-3 tygodnie.

Kapitanem drużyny w obecnym sezonie będzie Dusan Veskovac, a jego zastępcą będzie Paiva. W trzeciej rundzie kwalifikacyjnej Ligi Europejskiej zagramy z FC Honka z Finlandii bądź z FC Fehervar z Węgier. W pierwszym oficjalnym meczu w tym sezonie, który będzie moim debiutem w roli szkoleniowca FC Luzern, zagramy na wyjeździe z FC Zurych. W spotkaniu w Zurychu z powodu problemów zdrowotnych nie zagra Dusan Veskovac. Za nieznacznego faworyta jest uważana ekipa gospodarzy. Mimo przewagi w pierwszej części meczu nie potrafiliśmy strzelić gola, podobnie jak gospodarze. Do przerwy spotkanie nie obfitowało w sytuacje dogodne do zdobycia bramki. W drugiej połowie spotkania gra była bardziej wyrównana, zarówno moi podopieczni, jak i zawodnicy gości stwarzali sobie dobre sytuacje do otwarcie wyniku, lecz dzisiejszego dnia bardzo dobrze spisywali się obaj bramkarze. Mimo wielu ciekawych akcji żadnej z drużyn nie udało się zdobyć gola i mecz zakończył się bezbramkowym remisem.

W trakcie przygotowań do sezonu do zespołu na zasadzie wolnego transferu dołączył jeden zawodnik. Jest nim Brazylijczyk Eduardo, który najlepiej czuje się jako środkowy obrońca lub lewy wysunięty obrońca. Zapewne będzie on stanowił o sile defensywy. Wyniki sparingów: W trakcie przygotowań do sezonu rozegraliśmy siedem spotkań sparingowych. Wszystkie wygraliśmy, ale nie ma się czym ekscytować, gdyż graliśmy z bardzo przeciętnymi drużynami. Nadszedł czas na spotkania z równorzędnymi rywalami. Mam nadzieję, że piłkarze będą w równie dobrej formie strzeleckiej co w meczach towarzyskich.

Kadra pierwszego zespołu wygląda następująco: (zawodników sortowałem pod względem pozycji) | -----------------------------------------------------------------------------| | Imię i Nazwisko | Najlepsza Pozycja | Kraj | Wiek | Wartość | | -----------------------------------------------------------------------------| | Gabriel Wuthrich | BR | SUI | 28 | £50 tys. | | -----------------------------------------------------------------------------| | David Zibung | BR | SUI | 26 | £625 tys. | | -----------------------------------------------------------------------------| | Kiassumbua Joel | BR | SUI | 18 | £210 tys. | | -----------------------------------------------------------------------------| | Benjamin Kibebe | OP | SWE | 28 | £350 tys. | | -----------------------------------------------------------------------------| | Claudio Lustenberger | OL, WOL | SUI | 23 | £575 tys. | | -----------------------------------------------------------------------------| | Elsad Zverotic | OP | MNE | 23 | £625 tys. | | -----------------------------------------------------------------------------| | Tomislav Puljic | OŚ | CRO | 27 | £350 tys. | | -----------------------------------------------------------------------------| | Daniel Fanger | OL | SUI | 21 | £60 tys. | | -----------------------------------------------------------------------------| | Dusan Veskovac | OŚ | SRB | 24 | £575 tys. | | -----------------------------------------------------------------------------| | Gerardo Seoane | DP | SUI | 31 | £65 tys. | | -----------------------------------------------------------------------------| | Babatune | OP | NGA | 25 | £350 tys. | | -----------------------------------------------------------------------------| | Christophe Lambert | WOP | SUI | 23 | £170 tys. | | -----------------------------------------------------------------------------| | Thomas Prager | DP | AUT | 24 | £1.1 mln | | -----------------------------------------------------------------------------| | Michel Renggli | PŚ | SUI | 30 | £700 tys. | | -----------------------------------------------------------------------------| | Alain Wiss | PŚ | SUI | 19 | £750 tys. | | -----------------------------------------------------------------------------| | Burim Kukeli | PŚ | SRB | 26 | £850 tys. | | -----------------------------------------------------------------------------| | Daniel Gygax | OPP | SUI | 28 | £900 tys. | | -----------------------------------------------------------------------------| | Nelson Ferreira | OPP, OPL | POR | 28 | £675 tys. | | -----------------------------------------------------------------------------| | Hakan Yakin | OPŚ | SUI | 33 | £425 tys. | | -----------------------------------------------------------------------------| | Paiva | N | POR | 27 | £575 tys. | | -----------------------------------------------------------------------------| | Cristian Ianu | N | ROU | 26 | £1.3 mln | | -----------------------------------------------------------------------------| | Janko Pacar | N | SUI | 19 | £600 tys. | | -----------------------------------------------------------------------------| | Dejan Sorgic | N | SRB | 20 | £525 tys. | | -----------------------------------------------------------------------------| Na wypożyczeniu do Kriens przebywa nasz środkowy obrońca Sascha Imholz. Wśród bramkarzy najlepiej prezentuje się David Zibung, natomiast Kiassumbua Joel ma spory potencjał. Obrona jest bardzo wyrównaną formacją, żaden z zawodników nie odstaje od pozostałych. Claudio Lustenberger oraz Elsad Zverotic nieźle się zapowiadają. W pomocy najlepiej prezentują się Hakan Yakin oraz Thomas Prager. W środkowej formacji nieźle prezentuje się też Daniel Gygax. Alain Wiss to melodia przyszłości. Ogólnie jestem zawodolony z obecnej kadry zespołu, która jest dosyć wyrównana, lecz jeśli nadarzy się okazji do pozyskania jakiegoś ciekawego zawodnika, to postaram się go ściągnać do FC Luzern. W ataku najlepiej prezentuje się Rumun Cristian Ianu. Bardzo dobrze zapowiada się Janko Pacar.

Witam Wszystkich serdecznie! Przepraszam was za to, że nie ujrzycie kolejnych odcinków z serii "Sarı Kanaryalar". Kariera była dla mnie zwyczajnie nudna, gdyż Fenerbahce było zbyt bogatą i silną kadrowo drużyną. Nie czerpałem przyjemności z gry. Postanowiłem kontynuować grę w Football Managera w jakimś słabszym klubie. Po starannym obejrzeniu większości europejskich lig zdecydowałem się na podjęcie wyzwania w Szwajcarii - państwie neutralnym, które chętnie przyjmuje obcokrajowców, także Polaków. Pora na wybór zespołu, którym będę kierował. Po dłuższym namyśle wybór padł na FC Luzern. Rozpoczynając opowiadanie nowej kariery warto byłoby przedstawić klub, na prowadzenie którego się zdecydowałem. Lucerna leży na zachodnim brzegu Jeziora Czterech Kantonów. Miasto jest ośrodkiem turystyczno-wypoczynkowym z mnóstwem wspaniałych atrakcji, ale przejdźmy do rzeczy. FC Luzern jest to drużyna, która raz w historii zdobyła mistrzostwo Szwajcarii, a dwukrotnie wygrała rozgrywki o Puchar Szwajcarii. Jest ona wyceniana na 6,75 mln £, która swoje mecze rozgrywa na stadionie Sportanlage Gersag o pojemności 8100 miejsc (3600 miesc siedzących). Klub dysponuje przeciętną bazą treningową, przeciętnymi obiektami młodzieżowymi i akademią piłkarską. Podpisałem kontrakt obowiązujący do połowy 2012 roku warty 3,700 £ tygodniowo. Media sugerują, że zajmę 4. miejsce w lidze. Moim zadaniem będzie awans do europejskich pucharów. Otrzymałem budżet transferowy na poziomie 55,000 £, natomiast budżet płacowy będzie wynosił 36,500 £ tygodniowo. Pora przyjrzeć się kadrze zespołu. Wersja gry: 11.1.1 Baza danych: Duża Wybrane ligi: Polska (2), Szwajcaria (2), Anglia, Austria, Belgia, Białoruś, Bułgaria, Chorwacja, Czechy, Dania, Finlandia, Francja, Grecja, Hiszpania, Holandia, Irlandia, Irlandia Północna, Islandia, Izrael, Niemcy, Norwegia, Portugalia, Rosja, Rumunia, Serbia, Słowacja, Słowenia, Szkocja, Szwecja, Turcja, Ukraina, Walia, Węgry, Włochy (1)

Mouhamadou Fall nie zagra w Jagiellonii. 23-letni senegalski obrońca, który w minionym tygodniu przebywał na testach w drużynie lidera ekstraklasy, nie przekonał do siebie sztabu szkoleniowego i wyjechał już z Białegostoku. - Zrezygnowaliśmy z tego zawodnika, gdyż okazał się za słaby. O tym, że nie zagra w naszym klubie zadecydowały tylko i wyłącznie względy sportowe - powiedział prezes Jagiellonii Cezary Kulesza. Fall wcześniej w polskiej lidze szukał zatrudnienia w Polonii Bytom, Warcie Poznań, Nielbie Wągrowiec i Legii Warszawa. Nigdzie tam, z różnych przyczyn, nie podpisał kontraktu.

Mam do was jedno zasadnicze pytanie. Wolelibyście śledzić karierę w najniższej lidze angielskiej czy jednak w Finlandii? Może nie jest to odpowiednie miejsce na to pytanie, ale zależy mi na szczerej odpowiedzi.

Senegalski obrońca Mouhamadou Fall przyjechał w poniedziałek na testy do Jagiellonii Białystok. 23-latek przez ostatni miesiąc był sprawdzany przez Legię Warszawa, która ostatecznie go nie zatrudniła. Fall mimo że udanie zaprezentował się przed trenerem Maciejem Skorżą nie założy koszulki warszawskiego klubu. Zawodnik oficjalnie nie przekonał do siebie sztabu szkoleniowego Wojskowych. Nieoficjalna wersja mówi natomiast, że defensor, którego menedżerem jest Marek Citko, nie porozumiał się z Legią w kwestiach finansowych. Fall ma 4 dni na udowodnienie, że należy mu się kontrakt i gra w drużynie lidera ekstraklasy. Ostatnio występował w drugiej lidze marokańskiej w Club Chabab Houara. Wyjaśniła się sprawa pozyskania przez Jagiellonię 22-letniego hiszpańskiego pomocnika Alberto Bajo del Hierro. Ofensywny pomocnik, który w ubiegłym tygodniu sprawdzany był przez trenera Michała Probierza, okazał się za słaby i wyjechał już z Białegostoku.

22-letni hiszpański pomocnik Alberto Bajo Del Hierro przyjechał do Białegostoku na testy. Młody zawodnik z Półwyspu Iberyjskiego będzie miał tydzień czasu na przekonanie do swoich umiejętności trenera Michała Probierza.

Świetna kariera. Gratuluję.

Gratuluję mistrzostwa! PS.: Sernas w meczu z Lechią wszedł za Pankę w 75. minucie czy grał od początku? Pomyliłeś się wypisując skład.

Chyba grasz Widzewem a nie Jagiellonią. ;)

Tak, mam jeszcze niemal 30 GB wolnego miejsca. Wcześniej wszystko dobrze działało.

Otóż ja nie mogę ani zapisać gry ani rozpocząć nowej.

Czy wiecie dlaczego nie mogę zapisać gry? Zapisując wyskakuje mi: Zapisywanie gry nie powiodło się. Nie mogę również utworzyć nowej gry. Są jakieś crash dumps. Poradźcie coś, nie wiem co robić.

Piłkarze powołani na mecz z Angolą: Bramkarze: Sherif Ekramy (El Guna) Essam El Hadary (Ismaily) Abdel Wahed El Sayed (Zamalek) Obrońcy: Mahmoud Abdel Aty (Petrojet) Mohamed Abdel Shafi (Zamalek) Ahmed Ali (Al-Ahly) Mohamed Barakat (Debrecen) Ahmed El Mohammady (sc Heerenveen) Hazem Emam (Zamalek) Mahmoud Fathalla (Zamalek) Ahmed Magdy (Zamalek) Sayed Moawad (Debrecen) Hany Said (Tom) Pomocnicy: Mohammed Abou Trika (Al-Ahly) Ayman Abdelaziz (Diyarbakirspor) Ahmed El Merghany (Zamalek) Hossam Ghaly (An-Nassr) Ahmed Hassan (Al-Ahly) Hosny (Ismaily) Mohammed Shawky (Kayserispor) Shikabala (Zamalek) Mohamed Zidan (Dortmund) Napastnicy: Gedo (Al-Ahly) Emad Meteeb (Al-Ahly) Mido (West Ham) Amr Zaki (Zamalek) W moim drugim spotkaniu, w którym pełnię funkcję selekcjonera reprezentacji Egiptu, zagramy na stadionie w Kairze z reprezentacją Angoli. Spotkanie będzie dobrą okazją do poprawienia opinii o mojej osobie po wysokiej porażce z Anglią. Mam nadzieję, że moi podopieczni rozegrają dobre spotkanie, a napastnicy nie będą marnować mnóstwa sytuacji. Bardzo szybko wyszliśmy na prowadzenie. Po utracie bramki zawodnicy reprezentacji Angoli zaczęli dzielnie atakować. W końcówce pierwszej części gry zdołali wyrównać, lecz chwile później ponownie wyszliśmy na prowadzenie. W przerwie dokonałem kilku zmian. W drugiej połowie graliśmy o wiele lepiej. Bardzo dobre zawody rozegrali Ahmed El Mohammady i Mohamed Zidan. Dobre spotkanie zaliczyli również rezerwowi Emad Meteeb oraz debiutujący w reprezentacji Gedo. Najważniejsze, iż udało nam się zwyciężyć. Zapewne zawodnicy będą w lepszych nastrojach. Mam nadzieję, że udowodniłem, iż zasługuję na posadę selekcjonera reprezentacji Egiptu. Zawodnicy Brøndby Stephan Andersen i Martin Bernburg zostali powołani na Mistrzostwa Świata.

Podsumowanie sezonu ligowego: (kolejno: mecze, bramki, asysty, średnia ocen) Bramkarze: Stephan Andersen 21/0/0/7.11 Keylor Navas 12/0/0/6.88 Obrońcy: Mikkel Bischoff 23(2)/2/1/7.38 Jan Frederiksen 20(4)/0/2/7.08 Jon Jonsson 18(1)/1/3/7.14 Mikael Nilsson 7(7)/0/1/6.85 Chidi Odiah 10/0/2/7.26 Anders Randrup 17(3)/0/2/6.72 Thomas Rasmussen 11(3)/0/0/6.67 Remco van der Schaaf 4(2)/0/0/6.97 Max von Schlebrugge 21/3/0/7.42 Pomocnicy: Viktor Boudianski 12/0/3/6.65 Ali Boussaboun 16(6)/7/4/7.04 Fabio Santos 18(1)/0/1/6.81 Alexander Farnerud 12(6)/4/5/7.09 Gaston Fernandez 20(5)/14/9/7.47 Stefan Gislason 10(5)/0/0/7.01 Samuel Holmen 20(1)/5/4/7.14 Mike Jensen 11(3)/1/5/7.03 Jan Kristiansen 3(10)/2/1/6.85 Michael Krohn-Dehli 5(17)/0/5/6.81 Jorge Lopez Caballero 11/0/3/6.89 Jozsef Varga 1/0/0/6.80 Napastnicy: Nicolaj Agger 21(7)/8/7/7.00 Martin Bernburg 14(4)/13/5/7.33 Ousman Jallow 19(9)/12/3/6.99 Peter Madsen 6(3)/1/2/6.63

@ citko, H! Vltg3 Dzięki. W ostatnim spotkaniu obecnego sezonu podejmiemy na własnym boisku AaB. Drużyna z Aalborga tuż przed zakończeniem sezonu zajmuje szóste miejsce w tabeli. Jesteśmy zdecydowanym faworytem spotkania, lecz nie wolno nam lekceważyć drużyny przeciwnika. W naszym zespole nie wystąpią kontuzjowani Michael Krohn-Dehli, Anders Randrup, Gaston Fernandez i Jorge Lopez Caballero, natomiast w drużynie gości nie wystąpi jeden kontuzjowany zawodnik. Mimo iż przez niemal cała pierwszą połowę mieliśmy przewagę, to drużynie AaB udało się zdobyć bramkę do szatni. Tuż po przerwie goście wyszli na dwubramkowe prowadzenie, lecz szybko zdobyliśmy bramkę kontaktową. Nie poddaliśmy się i w końcowej fazie spotkania udało nam się wyrównać. Dzięki temu remisowi zostaliśmy mistrzem Danii i zagramy w rozgrywkach Ligi Mistrzów. W jedenastce tygodnia znalazł się Jan Frederiksen. Tabela końcowa: | ----------------------------------------------------------------------------------------------| | POZ |INF |ZESPÓŁ |M |Z |R |P |BZ |BS |RB |PKT | | ----------------------------------------------------------------------------------------------| | 1. |M |Brøndby |33 |24 |5 |4 |74 |27 |+47 |77 | | ----------------------------------------------------------------------------------------------| | 2. | |FC Kopenhaga |33 |24 |5 |4 |65 |23 |+42 |77 | | ----------------------------------------------------------------------------------------------| | 3. | |AGF |33 |15 |10 |8 |50 |31 |+19 |55 | | ----------------------------------------------------------------------------------------------| | 4. | |OB |33 |14 |9 |10 |55 |46 |+9 |51 | | ----------------------------------------------------------------------------------------------| | 5. | |FC Midtjylland |33 |13 |10 |10 |47 |41 |+6 |49 | | ----------------------------------------------------------------------------------------------| | 6. | |AaB |33 |14 |5 |14 |52 |51 |+1 |47 | | ----------------------------------------------------------------------------------------------| | 7. | |SonderjyskE |33 |12 |7 |14 |42 |54 |-12 |43 | | ----------------------------------------------------------------------------------------------| | 8 . | |Silkeborg |33 |11 |8 |14 |47 |53 |-6 |41 | | ----------------------------------------------------------------------------------------------| | 9. | |Randers FC |33 |11 |7 |14 |35 |45 |-10 |40 | | ----------------------------------------------------------------------------------------------| | 10. | |Esbjerg fB |33 |8 |8 |17 |42 |57 |-15 |32 | | ----------------------------------------------------------------------------------------------| | 11. |S |FC Nordsjaelland|33 |6 |6 |21 |32 |59 |-27 |24 | | ----------------------------------------------------------------------------------------------| | 12. |S |HB Koge |33 |3 |6 |24 |25 |79 |-54 |15 | | ----------------------------------------------------------------------------------------------| Podsumowanie sezonu: Menedżer roku: Mariusz Wróbel (Brøndby) Piłkarz wiosny: 1. Peter Utaka (OB) 2. Ailton (FC Kopenhaga) 3. Gaston Fernandez (Brøndby) Jedenastka roku: Stephan Andersen (Brøndby) - Espen Ruud (OB), Oscar Wendt (FC Kopenhaga), Max von Schlebrugge (Brøndby), Dan Thomassen (AGF) - Jesper Gronkjaer (FC Kopenhaga), Jonas Borring (FC Midtjylland), Samuel Holmen (Brøndby), Atiba Hutchinson (FC Kopenhaga) - Peter Utaka (OB), Ailton (FC Kopenhaga) Król strzelców: 1. Peter Utaka (OB) 18 2. Rajko Lekic (Silkeborg) 18 3. Dame N'Doye (FC Kopenhaga) 16 Król asyst: 1. Jesper Kjaerulff (SonderjyskE) 12 2. Jerry Lucena (AGF) 12 3. Ailton (FC Kopenhaga) 10 Najwyższa średnia ocen: 1. Ailton (FC Kopenhaga) 7.56 2. Marc Nygaard (Randers FC) 7.49 3. Gaston Fernandez (Brøndby) 7.47 Puchar Danii: AB 0-2 FC Kopenhaga Liga Mistrzów: Porto 0-1 Chelsea Liga Europejska: Genoa 0-0 k Liverpool