Ah nie wiem po co to pisze ale chyba chce się wyżalić a Wy jako gracze w FM może mnie zrozumiecie:) Jako że gram w managera od baaaardzo dawna z niecierpliwością czekałem na nową odsłonę naszej kochanej gry. I w końcu jest. Empik. Dom. Instalacja. Pierwszych parę meczy i...i kurczę aż nie wiem. Mam strasznie mieszane uczucia. Ładnie wyglądający tryb 3D, "dynamika lig" ( o czym niestety się nie przekonałem. Ale z każdym kliknięciem coś się we mnie zmieniało. Fajny pomysł z agentami według mnie jest nie fajnie rozwiązany, wprowadzenie sztucznych twarzy, chmurek do rozmów itp jest dla mnie wyjątkowo nietrafionym pomysłem. Manager przez to staję się tak zbyt kreskówkowy jak dla mnie, taki zbyt zaokrąglony, cukierkowy. Żeby nie powiedzieć że zbyt poważnie zbliża się do CM (graficznie). Istotą tej gry dla mnie zawsze była taka jakaś jej toporność, te cyferki, komentarze, mało zróżnicowane kolory;/ Tutaj (Fm 2011) jest wszystko takie "ładne", takie, takie niebezpiecznie zmieniające FM w Simsy, boję się że niedługo będziemy mogli za zarobione jako menadżer pieniądze kupować sobie nowe rezydencje, jachty itepe. Całkiem możliwe ze wszystko wyolbrzymiam ale dla mnie manager ewoluuje w bardzo złą stronę;/