zyrek

No ale jak zwykle teoretycznie najrudniejszy przeciwnik. Szansa jest tylko żeby na wyjeździe na dali ciała no i żeby wszyscy byli zdrowi i Skorża w końcu wystawi to co chce a nie to co musi.

To by była Edyta Górniak w piłkarskim wydaniu;) Swoja drogą ja specjalnie nie zauważyłem tej nagonki. Może przez jakiś czas ale jak on się zajmuje czytaniem gazet a nie treningiem to może faktycznie niech skończy karierę. Co do bramkarzy to jakaś spiskowa teoria dziejów. Boruc cały czas bronił w kadrze do ostatniego meczu, po którym nie zachował się jak należy. Odsunięcie go od reprezentacji było słuszne i inaczej nie można było postąpić. A w meczu sparingowym jest czas po to żeby sprawdzać różne warianty i dlatego grał Fabian. Leo niektórym piłkarzom podziękuje i zacznie się rozglądać za młodymi, wszak w 2012 roku będziemy gospodarzami.

No a o puchary to się gra dziś przecież a nie za miesiąc kiedy to może Legia będzie grała dużo lepiej. Kolejny sezon w pucharach stracony. A to, że pewnie będzie "pudło" w polskiej lidze to marne pocieszenie.

w ramach wielkich firm na Reymonta czuję że będzie Ajax;)

będzie wycieczka do Hiszpanii coś czuję

Czyżby drugi Matusiak? Szkoda, że Wisły nie stać na sprowadzenie młodego, ogranego w Europie zawodnika z Brazylii lub Argentyny. http://www.wislakrakow.com/www/showarticle...articleid=18940 Ci rzekomo mają być ograni w Brazyli.

Przecież Sewillę Wisła ograła nie tak dawno, i to 2 razy , trudniejszym rywalem wydają się Anglicy z Portsmouth. Ograła ale mecz meczowi nie równy, Barce też ograła;), i z liverpoolem remis, z wymienionych drużyn sewilla najmocniejsza. Ale zobaczymy rano i se będziemy gdybać o szansach. Fajnie by było zobaczyć polski zespół w pucharach na wiosnę

Nie no cieszyć się można z takiego zwycięstwa na pewno dużo bardziej niż z dobrych meczy przeciwko Liverpoolowi czy Sevilli. Ale cieszy spokój piłkarzy Wisły, wiadomo fajnie wygrać z wielką Barcą ale bez przesady. No i może Barca miala grac na 100% ale na pewno było tak dopiero w ostatnich 20 minutach. Bo nikt mi nie powie że jakby musieli to by nie wygrali. Też nie wróżę wielkich sukcesów Barcelonie w tym sezonie, jakoś nie widzę stylu tej drużyny, mają po prostu świetnych zawodników. Wisła natomiast czeka teraz na mam nadzieje w końcu szczęśliwe losowanie. Bo wygrana u siebie dajmy na to z Milanem ale odpadnięcie z PU to już niewielka pociecha.

No ale wynik idzie w świat, i Skorża se w CV może wpisać Jakby troche inaczej podeszli do meczu w Hiszpanii to wynik dwumeczu byłby lepszy. Ale z drugiej strony dziś mieli sporo szczęścia. Podoba mi się ,że mimo przetasowań w składzie zespół gra cały czas to samo. Dla mnie MOM Baszczyński szczególnie że ostatnio nie trenował no i nie jego pozycja.

Tam była taka ikonka hipotetyczny przykład ...nie rozumiem tej bulwersacji. Mi np podobała się historyjka o baletach Robinhio na reprezentacji a "chwilę" poźniej w jakimś ważnym meczu Realu zapewnił im zwycięstwo. Skoro przez tyle lat nic nie zdziałał w polskiej kadrze dlaczego akurat teraz ma coś zdziałać. Więcej szans dla Jelenia,Brożka może jakaś nowa młoda twarz a nie 31 letni piłkarz który wszędzie gdzie mu nie idzie pali za sobą mosty.

Pod takiego piłkarza jak CR można przebudować każdą reprezentację, pod Wichniarka niestety nie ,nawet przenosząc ten przykład do realiów i poziomu polskiej piłki. Piłkarz może nie pasować do drużyny z różnych powodów. Np Boruc może nie pasować z powodu pijaństwa i też bym z niego zrezygnował mimo ,że to najlepszy polski piłkarz. BTW http://sport.wp.pl/kat,1728,title,Przepros...ml?ticaid=167c8

Dobrze ze nie jestes selekcjonerem. Lepiej powolywac zawodnikow, ktorzy podczas wywiadu, pierdola te same regulki, bojac sie cokolwiek odwaznego powiedziec. Jesli bedziemy powolywac zawodnikow na podstawie tego, jak wypowiadaja sie w mediach, a nie na podstawie tego, co prezentuja na boisku, to na pewno wszyscy na tym skorzystamy. Zdanie wyrobiłem sobie na podstawie jego wielu wypowiedzi, nie tylko tej jedynej, a szczególnie tych za czasów herthy berlin. Zawodnik nie jest od dyktowania kto ma grać i kto ma być powoływany. To prawda jest niezły i wyróżnia się w słabej Arminii ale tam ma status gwiazdy i wszyscy go poklepują po plecach. Z drugiej strony nie gra czegoś wielkiego. Cała drużyna pracuje na króla Artura. Ciekawe że już któryś selekcjoner z kolei nie korzysta z jego usług. Do tego reprezentacja to nie jedenastka najlepeszych zawodników z danego kraju ale także drużyna...

http://sport.wp.pl/kat,1746,title,Wichniar...,wiadomosc.html to w temacie wichniarka;) ja też bym go nie powołał

o to to to, jest gwiazdą w Arminii i chwała mu za to, w reprezentacji nikt nie ułoży zespołu specjalnie pod niego (bo przecież taki dobry jest, marek koniarek też był )więc u Leo i tak nie pogra;) i dobrze

http://sport.wp.pl/wid,10281817,kat,1728,t...ml?ticaid=16786 Samolot z naszymi kadrowiczami miał wylądować na Okęciu wczoraj o 14.40, ale lot został opóźniony o godzinę. Przypuszczano, że Boruc, Dudka i Majewski jak ognia będą unikać dziennikarzy i tłumaczeń ze swojej rzekomej nocnej eskapady. Tymczasem wszyscy, jak gdyby nigdy nic, wyszli do hali przylotów i odpowiadali na wszystkie pytania. - Nic takiego nie miało miejsca. Ktoś chyba chce rozwalić dobrą atmosferę w kadrze. Dajmy z tym spokój - komentował Boruc. Uśmiechnięty Dariusz Dudka był podobnego zdania: - Rano na lotnisku we Lwowie piłkarze z młodzieżówki, którzy z nami wracali podchodzili i mówili: Ale nawywijaliście! Nie bardzo wiedziałem o co chodzi. Powiedzieli, że w internecie jest napisane, że upiłem się z Borucem i Majewskim. To bzdury - twierdził Dudka. Czerwony jak burak Majewski, najmłodszy z „towarzystwa” (23 lata) powiedział tylko: - Niczego nie chcę komentować. Będzie oficjalny komunikat.

Coś tu nie trzyma się kupy, ani ekipa jakaś nie pasująca do siebie i jeszcze z dziennikarzami? może to prowokacja jakaś, trza zaczekać co powiedzą sami zawodnicy, bo dzisiejsze newsy to sie nawzajem wykluczały... Właśnie najgorsze jest to że to jest teraz TEMAT a nie styl w jakim zagrała reprezentacja a właściwie brak stylu...momentami gorzej to wyglądało niż wisła w barcelonie. Kowalczyka bym sie jakoś specjalnie nie czepiał, wszedł kompletnie nieprzygotowany, bez rozgrzewki, dałbym mu jeszcze szansę. Murawski nawet nieźle, ale jego jak zwykle sie nie docenia;) Majewski i Zahorski starali sie ale i tak niewiele z tego wynikało Widać było że w tym ustawieniu nie wiedzieli jak sie ustawiać, kto co ma robić, stąd błedy w obronie i przy wyprowadzaniu piłki.

rywal to jedno ale rozmach akcji, szybkie rozegranie, niekonwencjonalne rozwiązania to nie bierze się tylko ze słabegho rywala, to już jest styl, wczoraj podobała mi się też gra w obronie, nie zawsze ogląda sie takie przyklejenie do przeciwników i wyprzedzenia w wykonaniu polskich drużyn(np Arboleda) Legia wczoraj pokazała że w Polsce ze słabym przeciwnikiem można zagrać jeszcze gorzej. dlatego brawa dla Lecha i gratulacje za awans:)

ja jeszcze co do meczu, po samym meczu jakoś nie miałem weny;) wcześniej pisałem że Barcelona przetestuje Pawełka no i obok Brożków był najlepszym piłkarzem Wisły w tym meczu, niektórzy uparli się na niego a ja widzę kilka innych bardziej potrzebujących wzmocnień niż bramka, mi również zabrakło zaangażowania ale to jest fakt że jak sie ob*rali w szatni zanim się ogarneli już było 2-0, i zostało bieganie jak dzieci we mgle, niby bronili się całą druzyną, starali sie, ale beż tego "gazu" i uporu, ale Barca i Nou Camp to nie w kij dmuchał w końcu zobaczymy jak będzie z tym losowaniem, może teraz ktoś w zasięgu a w grupie jakieś mocne ekipy;)

no i pewnie dlatego że Zahorski w okolicach tego meczu bierze ślub;) cieszy bramka Jelenia i Dudka w pierwszej 11

No możliwe, tylko problem z kasą pojawia się w Wiśle co okienko transferowe, zawsze chcą zaoszczędzić, zawsze są głośne nazwiska i prawie zawsze guzik z tego wychodzi.

Co do Pawełka to najlepszym testem dla niego będzie dwumecz z Barceloną, bo oni raczej sprawdzą jego formę...a do tego dwumeczu i tak nie będzie nowego bramkarza. Nei albo CSKA chyba poczuli szansę lepszej kasy bo przecież Wisła zagra z Barcą i teraz marudzą, a przecież już było wszystko dogadane, no ale my to se możemy spekulacje poczytać...

pewnie, że nie. jeżeli uważnie oglądałeś mecz, to byś zauważył ile razy piłka mu wypadała z rąk. łapał tylko jak się turlała po ziemi, albo leciała jakaś pionowa świeca. spokojnie, po prostu potrzebuje spokoju właśnie, jak wszyscy mu patrzą na ręce i czekają tylko na błąd to nie dziwne że te dłonie mu drżą, na wyjeździe miał sporo pracy ale puścił tylko jedną bramkę, wczoraj zachował czyste konto, jak dla mnie może ją łapać na trzy raty byle złapał, król artur robi czasami ogromne błędy ale wszyscy go kochają, nikt nie jest idealny...

no fajny meczyk, miło sie ogląda jak polska drużyna tak się prezentuje, mecz się ułożył ale z taką grą i tak by przeszli, pozytywne zaskoczenie to Diaz, kilka razy jak go widziałem grał niepewnie, no ale dziś stanał na wysokości zadania, pressing i szybkie bramki wybiły z głowy izraelczykom dwumecz z barca czuję że Barca będzie się musiała namęczyć szkoda że ewentualne transfery tak późno i w sumie nie wiadomo czy w ogóle (ciekawa opcja z artykułem w PS w dniu kiedy Bednarz zaklepuje zawodników)

no nie był ale stało się, praktycznie brak rezerwy na tej pozycji to jakaś porażka totalna, tak samo jak lewa obrona czy pomoc, bo diaza jakoś nie widzę na poziomie europejskim, nie rozumiem po co płaci się Bednarzowi, jeżeli zawodnicy których znajduje są za drodzy...to może dyrektor sportowy w tym klubie nie jest potrzebny...to byłaby dodatkowa oszczędność, nawet jak teraz sprowadzą napastnika z CSKA to chyba troche późno, co sezon ta sama historia i z transferami i z przegrywaniem wygranych spotkań...

calosc: http://www.formula1.com/news/headlines/2007/9/6746.html To juz wiecej niz dyplomacja - to jest po prostu przyznanie sie do winy W wywiadzie dla polsatu powiedział praktycznie to samo z tym że pominął fakt że to on zawinił.