Ani nie podziwiam Aguero, ani nie napisałem, ze spowodował całość akcji. Po prostu doskonale wiedział co robi co czyni Fellainiego większym idiota jeszcze bo dał sie jak dziecko sprowokować, ile? Pare metrow od sędziego? Samo uderzenie głowa juz prowokował Aguero sie dostawiając, wiadomo było co chce osiągnąć.