Skocz do zawartości

Brachu

Przyjaciel Forum
  • Liczba zawartości

    11 066
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    14

Odpowiedzi dodane przez Brachu

  1. no to Reaper wraca do nas. Szkoda, że nie będzie Alkusa :(

     

    Pocałuj mnie dupeczkę :P .

    A nie w kutasika :P

     

    GO Łódź najprawdopodobniej dojedzie koło 16.00. Ze wstępnych ustaleń jedziemy do Ostrzeszowa cipciągiem, później o 15.20, jak twierdzi mokry mamy PKS do miejsca startu wyścigu :]

  2. Nie dyskutuję z tym, że nie powinni tam wchodzić... Rusza mnie raczej to, że jak już się to stało, to nie widać było żadnego planu, co z tym faktem robić... Nie było szybkiej reakcji tych, którzy byli odpowiedzialni za to, żeby zareagować... I przez to uważam, że były braki w przygotowaniu imprezy.

     

    Jakie braki???? Liczba policjantów była dobra - a to, że stali i nie interweniowali to nawet dobrze - bo byłaby jeszcze większa zadyma - do tego policjanci nie mieli doświadczenia w takich zamieszkach - to największe zamieszki od czasów kiedy otrzymali niepodległość

     

    Raczysz żartować? To przepraszam po co ta ochrona i policja w ogóle tam były? Mecz za free obejrzeć?

    Mogli użyć AK-47 i większość z tych BANDYTÓW już by na stadion nie weszła o własnych siłach. Widocznie nie wiedzieli, że przyjadą BANDYCI mieniący się "kibicami" Legii.

  3. Tak gwoli ścisłości, grilla można takiego jednorazowego zakupić w 8,99 PLN to nie pieniądze.

    Ale te jednorazówki są o kant czterech liter potłuc... Usmażysz na nim dziesięć kiełbasek i się grill rozpadnie. One są zbyt kruche. Zwłaszcza, że taki przykładowy grill będzie stał w bezpośredniej bliskości z podchmieloną, czterdziestoosobową bandą :]

    Innego tak mobilnego grilla przy takim peletonie nie jestem w stanie wymyślić :-k

  4. "Alfabet" ma problem teraz. Operacja usunięcia Andrew była sprytna, niestety diabeł tkwi w szczegółach. Funkcjonariusze "Abecadła" nie doczytali ustawy :turl: , przed wrobieniem Andrew. Powinni się obkuć, bo on nie jest w ciemię bity i nie da się tak łatwo podejść :]

  5. Marcin Rurarz Górnik Łęczna

     

    Podśmiechujki Pana Kąkola przyniosły nieoczekiwany skutek dla niego samego. Moi chłopcy się zmobilizowali i ograli faworyzowanych "Koroniarzy". Chcę ze swej strony pochwalić Pawlaka. Postawienie na niego było dobrym posunięciem. Posiedział na ławce i to go zmobilizowało do lepszej pracy na treningach, co zaowocowało w dzisiejszym meczu.

    Oby tak dalej Chłopaki :klaszcze:

  6. Przeczytałem we wczorajszym stołecznym dodatku do GW budujący atrykulik.

    Otóż warszawskie samorządy olały sugestię IPN, żeby zmieniać patronów ulic z komunistyczną przeszłością. Brawo, brawo, brawo.

    Ludzie mają dosyć ponoszenia kosztów durnej polityki PiS. Piękne jest to, że warszawskie samorządy kierują się potrzebami i opiniami mieszkaców.

    Koszty wymiany samych tablic były by duże, nie mówiąc o mieszkańcach. Chyba, że IPN za to zapłaci (poszedł by z torbami) :]

  7. Słownik ocen pracowniczych

    PRZECIĘTNY: Bystry jak woda w rzece.

     

    WYJĄTKOWO DOBRE KWALIFIKACJE: Jak dotąd nie miał większej wtopy.

     

    WYSOKA AKTYWNOŚĆ TOWARZYSKA: Pijus.

     

    STANOWCZY: Ekstremista.

     

    NIESKAZITELNY CHARAKTER: Jak dotąd bez wyroku.

     

    NIEWYCZERPANY POTENCJAŁ: I tak się doślizga do emerytury.

     

    UMIEJĘTNOŚC SZYBKIEGO MYŚLENIA: Jak zawali sprawę, to umie wykombinować przekonujące wymówki.

     

    DUMNY ZE SWOJEJ PRACY: Zarozumialec.

     

    ZAWSZE KORZYSTA Z OKAZJI DO DALSZEGO ROZWOJU: Funduje szefom drinki.

     

    IGNORUJE POLECENIA: Wie więcej niż przełożeni.

     

    FANATYK DYSCYPLINY: Kompletny kretyn.

     

    TAKTOWNY WOBEC PRZEŁOŻONYCH: Wie, kiedy trzymać dziób na kłódkę.

     

    RADZI SOBIE Z TRUDNYMI PROBLEMAMI W LOGICZNY SPOSÓB: Znajduje jelenia, który

    odwala za niego czarną robotę.

     

    ZAPAMIĘTAŁY ANALITYK: Zakręcony jak świński ogonek.

     

    NIE REALIZUJE SIĘ SIEDZĄC PRZY BIURKU: Maturę dostał dzięki amnestii.

     

    ELOKWENTNY: Potrafi złożyć do kupy dwa zdania.

     

    POŚWIĘCA PRACY DUŻO CZASU DODATKOWO: Żałosne życie osobiste.

     

    SUMIENNY I STARANNY: Trzęsidupa.

     

    SKRUPULATNY CO DO DETALI: Upierdliwiec.

     

    WYKAZUJE ZDOLNOŚCI PRZYWÓDCZE: Ma donośny głos.

     

    ZWYKLE FORMUŁUJE TRAFNE OPINIE: Szczęściarz.

     

    PROFESJONALISTA W KAŻDYM CALU: Snob.

     

    DOSKONAŁE POCZUCIE HUMORU: Zna mnóstwo świńskich dowcipów.

     

    KONSEKWENTNIE PRZESTRZEGA ZASAD: Uparty.

     

    WSPANIAŁE RELACJE Z PRZEŁOŻONYMI I KOLEGAMI: Tchórz.

     

    NIECO PONIŻEJ PRZECIĘTNEJ: Imbecyl.

     

    NIEZWYKLE CENNY DLA FIRMY: Zjawia się w pracy punktualnie.

     

    NIEZWYKLE LOJALNY: Nikt inny go nie chce.

     

    BACZNIE ŚLEDZI WSZELKIE ZMIANY: Biurowy plociuch.

     

    KONIECZNA ZMIANA NASTAWIENIA WZGLĘDEM WARTOŚCI PRACY: Zakamieniały leń.

     

    PRACOWITY: Przy najprostszej rzeczy narobi się po pachy.

     

    LUBI SWOJĄ PRACĘ: Trzeba mu dorzucić obowiązków.

     

    POGODNY: Za dużo zarabia.

     

    DOBRA ORGANIZACJA: Ciągle zajmuje się arcyważnymi pierdołami.

     

    KOMPETENTNY: Poradzi sobie z robotą, jak mu szef pomoże.

     

    CHĘTNIE KONSULTUJE SIĘ Z PRZEŁOŻONYMI: Wrzód na d.

     

    ŚWIETNE PERSPEKTYWY: Pociotek szefa.

     

    ZAJDZIE DALEKO: I oby jak najszybciej.

     

    EFEKTYWNIE GOSPODARUJE CZASEM: Chodząca zegarynka.

     

    BARDZO KREATYWNY: Zawsze wynajdzie 22 powody, dla których nie może się zająć pracą.

     

    ŚWIETNIE ZARZĄDZA KADRAMI: Wszystko spycha na innych.

     

    ZASŁUGUJE NA AWANS: Dajcie mu nową nazwę stanowiska, żeby się poczuł dowartościowany.

  8. Giertych senior w akcji

    - Dowodzona przez stryjecznego dziadka Jacka Kuronia bojówka okradła w 1907 roku fabrykę mojego dziadka. Od tego zajścia zaczęły się kłopoty finansowe jego fabryki, które ostatecznie doprowadziły do bankructwa ? mówi w rozmowie z "Wprost" eurodeputowany LPR prof. Maciej Giertych.

     

    Ja wiem, że im Kuroń przeszkadzał, ale teraz to przesadził totalnie. Przegrał proces to się za nieboszczyków zabrał. Zarzut dla mnie absurdalny. Widocznie fabryczka słabo prosperowała i nie było ich stać na ubezpieczenie :] Tradycja współpracy w rodzinie Giertychów z Rosją powoli ginie. Junior coś woli współpracy nie wykazuje :]

×
×
  • Dodaj nową pozycję...