krzysfiol

No widać, że nie czytałeś

Ale mi siadła najnowsza piosenka Billie Eilish @tio, wszystkiego najlepszego

Jeśli chodzi o transport publiczny to polecam książkę "Nie zdążę" Olgi Gitkiewicz. Wstrząsający reportaż.

Przypomniał mi się obrazek, na który natknąłem się na twitterze dziś

@wojt3k, 100 lat

Ja w te wakacje obejrzałem ze sto razy wszystkie części "Madagaskaru", bo mój bratanek ma zajawkę i chciał z wujkiem oglądać

W ogóle "See" z AppleTV+ ma fatalne recenzje, a mi się podoba po dwóch odcinkach To chyba u mnie nie działa. Ostatnio mi cały "Trocki" przeleciał, ale to nawet dobrze, bo średnio mi się podobał ten serial.

Ja chciałbym, żeby Netflix wprowadził jakiś wykrywacz snu, bo bardzo często mi się zdarza, że zasypiam i cały sezon mi w nocy przelatuje

A u mnie po „heartbreaking loss” różnicą pół punktu z @Kamtek w poprzedniej kolejce tym razem wygrana. Najlepiej punktującym zawodnikiem drużyny został obrońca

Mogę się tylko zgodzić. Bardzo spodobał mi się pierwszy sezon, a drugi jest idealną kontynuacją

Bardzo chciałbym, żeby u mnie na talerzu, bo uwielbiam tatara

No właśnie, dlatego dla mnie to na razie bardziej eksponat na targi, a nie coś, co wytrzyma normalne użytkowanie

No ale jednak państwo o naszym położeniu geopolitycznym powinno mieć jak najsilniejszą armię wzmocnioną na dodatek solidnymi sojuszami. Oczywiście też nie podoba mi się militaryzacja w wychowaniu najmłodszych.

Ja pierwsze słyszę.

Spokojnie, miesiąc pół roku jednak miesiąc () przed odejściem do Brukseli też zapewniał, że nigdzie się nie wybiera

Głupio się przyznać, ale pierwszy raz w życiu obejrzałem "Moneyball". Jaki to jest znakomity film

Ergometr wioślarski to zdecydowanie moje ulubione urządzenie na siłowni

Ja mam zupełnie odwrotnie możemy się wymieniać sejwami

@Reaper, jak będzie przechodzić obok, to niby niechcący będzie szturchał ten telewizor, organizował synowi wyścigi "kto pierwszy do telewizora", aby ten pewnego dnia spadł z wielkim hukiem na ziemię. Dziwnym trafem jeszcze tego samego dnia zadzwoni kurier z tajemniczą przesyłką w ogromnym kartonie

+1

Będzie krótsze?

Ale jaki dumny on jest z siebie, jak o tym mówi. Jaki ma uśmieszek pod wąsem. Zupełnie jak ja, kiedy w 4 klasie podstawówki odkryłem w książce od przyrody narysowanego penisa, piersi i waginę.

Jak Passat w strefie przygranicznej. Na 99% gość zajmuje się „handlem zagranicznym” albo „działalnością w stowarzyszeniu przyjaźni polsko-rosyjskiej”.

Dziękuję Pan Steam za cenną rekomendację