Skocz do zawartości

ferr

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    71
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez ferr

  1. ferr

    Kącik złamanych serc

    Gacek, to nie gala rozdania Oscarow. Co to w ogole za ultimatum i terminy bazujace na spotkaniu z przyjaciolka. Laska, patrzec obiektywnie z boku, chce Cie wydymac, zreszta sama sytuacja (poczekaj do piatku) wyglada na nadzwyczaj malo dojrzala.
  2. ferr

    Prawo (lewo) jazdy

    mission complete! ;-)
  3. ferr

    Prawo (lewo) jazdy

    Jutro moje drugie podejscie. Pierwsze uwalilem - po ok. 20 minutach jazdy nie zauwazylem, ze zolte pulscujace zmienilo sie w czerwone i o malo co, a bym wyjebal w tramwaj. Powiem tak, jesli opanuje nerwy - bedzie dobrze. Potrafie jezdzic, nie robie razacych bledow, ale wszystko moze sie wydarzyc. Oby to byl ten ostatni raz, bo nie mam ochoty wiecej tego przechodzic.
  4. ferr

    Kącik złamanych serc

    A teraz mnie przepros, synu. Patrzac na Twoja date rejestracji, za czasow prawdziwego Maniaka, ktorego pamietaja pewnie jedynie starsi uzytkownicy, saczyles jeszcze mleko matki.
  5. ferr

    Kącik złamanych serc

    Pytanie na ile pograzanie sie w swojej niesmialosci jest normalne i nie nosi w sobie symptomow choroby (depresja, whatever).
  6. ferr

    Kącik złamanych serc

    Dobrze, naprostujmy troche - poznanie przez net, a w dalszej perspektywnie spotykanie sie w realu - ok - plus maly disclaimer - grozi glebokimi rozczarowaniami vide Maniak, Vami etc. Zycie towarzyskie tylko i wylacznie w Internecie - malo normalne.
  7. ferr

    Kącik złamanych serc

    Mnie to rybka, kto jakie zycie towarzyskie prowadzi. Mowie tylko, ze, jak wlasnie dostrzegles, jest to jedynie polsrodek, ktory nie uchroni przed spotkaniem w realu, no chyba ze mowimy o prowadzeniu zwiazku przez Internet O_o, co dla mnie nadaje sie do leczenia. Ale pewnie T-m i Feanor randkowali sie takze przez Internet, wiec 'przestaje pierdolic'...
  8. ferr

    Kącik złamanych serc

    Odroznijmy - poznac sie w necie w jakies spolecznosci, forum, ircu a potem spotkac (vide spotkania CeeManiakow np.) to jedno. Zupelnie inna sprawa to czynic z tego sposob na zycie towarzyskie jako takie. Juz widze, jak mowicie - "odpale grono albo jakies randki na chacie, jestem taki samotny, musze kogos znalezc". Takie osoby sie znajda, ale sa to z reguly bardzo zamknieci w sobie ludzie, ktorzy maja masakryczny problem z nawiazywaniem kontaktow z plcia przeciwna, co wychodzi potem przy ewentualnym spotkaniu.
  9. ferr

    Kącik złamanych serc

    Za to wylewales tutaj zale po stracie 100% dziewczyn z ktorymi jestes/byles, na oko tak po tygodniu od poznania face2face. Hm, czyzby magia Internetu zawiodla?
  10. ferr

    Kącik złamanych serc

    Jasne. I beda nosic ksywke Maniak, czy cos. Jestem zdania, ze kontakty zdalne niepredko (jak nie wcale) wypra relacje face2face. Czlowiek moze i zaprogramuje gadu gadu 2100 emo version, ktore moze i zrobi Ci nawet loda przez siec, ale ludzkiej mentalnosci nie zmieni. Naturalnie znajda sie odchyly od normy, randkujace sie za pomoca Internetu, ale potrzeby bliskosci i kontaktu z drugim czlowiekiem tak szybko z rasy ludzkiej nie wyplenisz, imo.
  11. ferr

    Kącik złamanych serc

    Jeśli Cię to pocieszy, to ja tam różnicy nie widzę między napalonymi Argentynkami, a napalonymi Słowiankami jeśli chodzi o całowanie OFC Akurat strasznie sie jaram tym typem urody, takze Argentynka > Slowianka Ale rzadko ktora lubi byc podrywana przez siec, imo. Chcialbys opowiadac wnukom, ze poznales 'glebiej' dziewczyne na gadu-gadu?
  12. ferr

    Kącik złamanych serc

    Przelizal Argentynke, awruk, no! Gdzie na tym swiecie sprawiedliwosc :<.
  13. ferr

    Legia Warszawa

    SZk, prosze Cie, mimo ze clue Twoich wypowiedzi (w kontekscie Legii) jest dosc jasne, to gdzies miedzy wierszami da sie wyczuc ogromna chec skrzywienia calej sprawy, mimo ze jest ona klarowna jak slonce. Znam mase kibicow Lecha w Poznaniu i ani razu nie padlo stwierdzenie o jakims terrorze i niezdrowych stosunkach na linii kibice - klub. A zeby ktos rozliczal ich jeszcze z tych kilku zlotych z parkingu, litosci... Sadze, ze atmosfera w Poznaniu jest wrecz wzorowa. Co do bicia niesfornych kibicow - z tego, co opowiadaja mi koledzy, ktorzy chodza na mecze, sa to pojedyncze zachowania, z reguly stosowane wobec jakis pijaczkow, cpunow, dresow, czy innych tego typu elementow. W Poznaniu po prostu od jakiegos czasu panuje niepisana zasada, jakze odmienna od polskich kumatych realiow, ze na stadionie sie nie rozrabia. W kazdej postaci. Az sam sie zdziwilem, slyszac to od przyjaciol, ktorzy troche sie Lechem interesuja.
  14. ferr

    Programowanie

    Jak juz o efektywnosci mowimy: if (n > 0 && n < 3) return n; for (int i=3; i<=n; i++) { second += first; first = second - first; } return second; }
  15. Poniedzialek wypada dla mnie najkorzystniej. Weekend odpada calkowicie.
  16. "polskosc": Slowem - "ja wiedzialem, ze tak bedzie, Roger to ruski agent, taktyka do dupy, to nawet ja w FMie bym lepsza zrobil, w ogole powinnismy zaczac wypierdalac Benhakkera miesiac po jego zatrudnieniu. I w ogole ten holenderski amator bierze kase za to, ze trenuje Polakow, skandal!!!1" A wszystko dlatego, ze Boruc spieprzyl banalna sytuacje w wojskowych warunkach, na boisku - kartoflisku. Ten Boruc, ktory ratowal nam tylek n! razy. Tak, wywalmy Benhakkera!
  17. ferr

    Siatkówka

    http://satkurier.pl/news/42053/final-ligi-...3-27-lipca.html Yhm, macie racje Szkoda, ze nie mam juz PS
  18. ferr

    Siatkówka

    Na zwyklym Polsacie pokaza finaly LS? EDIT: Jednak pokaza Co do szans Polakow na LS - bez zagrywki nic nie ugramy. Jesli jednak wszyscy beda zagrywac na ich wiecej niz dobrym poziomie, sa jakies szanse. Tym bardziej, ze chlopaki cwicza nowe zagrania i urozmaicaja gre, jak np. zbiegniecie atakujacego do srodka siatki (tzw. niedociagnieta wystawa). Ladnie to wyglada. Serbia - nie przesadzajmy, w 3. secie ostatniego meczu z Francja atakujacy zabojadow zrobil z przyjmujacych worek treningowy. Poza tym Grbic wg mnie gra strasznie przewidywalnie. Taki lepszy Zygadlo.
  19. ferr

    Studia

    Studiuje ktos Automatyke i Robotyke? Co prawda jest to w moim wypadku jedna z opcji, ale chetnie sie dowiem, czy warto i czego sie spodziewac.
  20. ferr

    Wojsko

    Ogolnie czytam sobie na forum Wojska Polskiego (). ze raczej ludzi, ktorzy zdeklarowali chec podjecia nauki po maturze nie sciagaja tak szybko. Uspokoilem sie nieco.
  21. ferr

    Wojsko

    Panowie, mam w ksiazeczce wojskowej odroczenie do 30 czerwca tego roku, a wiadomo - wyniki matur sa tego dnia i jasne jest, ze rekrutacja na studia zakonczy sie pewnie gdzies daleko w lipcu, jak nie w sierpniu. Co w takim razie mam z tym poczac, jechac do WKU i prosic o jakies kolejne odroczenie, czy cos? Z gory dzieki za pomoc!
  22. ferr

    Kącik złamanych serc

    SZk ma 100% racji, co jak co, ale zonglowac zaproszeniami bez jakichkolwiek konsekwencji obyczajowych i utraty dobrego smaku mozesz co najwyzej na naszej-klasie.
  23. ferr

    Kącik złamanych serc

    Cypress: gratulacje. Dla wszystkich gimów, jarających sie pierwszą miłością historia Cypressa to niezla szkola zycia. Tak, ten Pan, o ile dobrze pamietam lekture Kacika, chcial sie zenic z ta Panna i widzial ich wspolne zycie do konca swiata (miejmy nadzieje, ze dobrze pamietam, ze to byles Ty?)
  24. ferr

    Kącik egzaminacyjny

    Dobra, dobra SZk, temat nie jest tragiczny, powiedzialbym nawet, ze wychowawczy. Niemniej kajam sie, ze go poruszylem, bo jak mniemam moralne prawo do krytyki jakichkolwiek postaw maja tutaj moderatorzy i Panowie o brazowych nickach. Bywa. By nie zboczyc z tematu - jutro ustny egzamin z jezyka polskiego. Jestem bardzo dobrze przygotowany, powiedzialbym nawet, ze wynik 20/20 bez specjalnego dyplomu i uscisku dloni szefa komisji bedzie kompletna porazka. Wiem na co mnie stac, moje umiejetnosci z tej dziedziny sa bardzo duze. Slyszalem, ze ma byc TV w szkole, wiec spodziewajcie sie, ze zobaczycie mnie w Polsacie i na YouTubie. Pozdro.
  25. ferr

    Kącik egzaminacyjny

    Ogolnie smieszna sprawa, niemniej doloze patyk do ogniska, bo trafil sie trolling pierwszej wody. Raven, generalnie wisi mi to, ile bedziesz mial pktow, ale sprawa rozbija sie o cos, czego niestety nie dostrzegasz. Jestes egoista i chwalipieta. Cos takiego po prostu nie przystoi w towarzystwie i dla mnie jest to wrecz pierwotna zasada - dobrze mi poszlo - siedze cicho, jest fajnie, ale po co sie chwalic i mimo wszelkich intencji wywyzszac. Zwykla skromnosc, po ktorej poznajemy prawdziwych mistrzow. Niepisana zasada, savoir vivre, whatever.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...