X3qtor

Pytanie w kwestii scoutingu WB - czy wysłanie na region WB jest zgodne z zasadami?

 

I dodatkowe pytanie - np. w 3 lidze szkockiej już mam zatrudnionych 4 trenerów "na wejściu" - mam ich wywalać, czy uznać, że jeśli klub sobie "pozwala" na nich, to mogę zostać przy tej liczbie, i co najwyżej ich "wymienić" (zatrudnić nowego, i wywalić starego), a wrazie ewentualnego awansu już dalej zgodnie z zasadami?

Pytanie w kwestii scoutingu WB - czy wysłanie na region WB jest zgodne z zasadami?

I gdzie ten hit, który zapowiadali od kilku miesięcy??

Jestem rozczarowany :|

Najwidoczniej Hitman miał za niego robić... Ale jak tak dalej pójdzie, to faktycznie "Wyborcza" przebije... tyle, że się pewnie szybko wystrzelają...

Fabiański zagrał bardzo dobrze

Zagrał dobrze.

W skali FM'a na 6. Nie przypominam sobie jakiś fantastycznych interwencji. 1 gol nawet nie ruszył się do tego dośrodkowania, można to jednak wybaczyć bo rykoszet podbił tą piłkę. Przy 2 golu się położył na ziemi, zamiast zrobić cokolwiek. IMHO był to strzał do wybronienia.

Z całym szacunkiem, ale chciałbym widzieć, jak "wybraniasz" tą rykoszetującą piłkę przy drugim golu. Fabiański zasłonięty, zero obrońców przed sobą, 3 Serbów sięgających piłki... Zaiste, banał do wyjęcia.

ale gralismy z Francuzami na poczatku kariery Engela i nie bylo tragedii.

Jesienią 2004 graliśmy z nimi towarzysko z wynikiem remisowym.

A to nie było tak, że przegrywamy 0:1 po bramce Zidane'a w ostatnich minutach po wolnym i rykoszecie (i sławetnym k...a m.ć Dudka, słyszanym nawet w TV)? Poza tym Grecy przegrali z nami tuż przed EURO 2004 po samobójczym golu, a z Rumunami 1:1 po golu Olisadebe... Z Hiszpanią chyba dwa razy za Engela, ale porażki w obu chyba...

Ktoś słusznie napisał, że EURO jest imprezą o najwyższym poziomie trudności... nie będzie łatwych grup, nie będzie ogórków, może z wyjątkiem Austrii, bo Szwajcarzy już nie są tacy łatwi... Ale należy wierzyć, że skoro Beenhaker był w stanie przygotować piłkarzy na dwa mecze z Portugalią w taki sposób, żeby mieć z nich 4 punkty, to będzie w stanie zrobić to samo na samych mistrzostwach.. Skoro nawet Trynidadem urwał punkty Szwecji, i generalnie tamci nie musieli się wstydzić swojego występu na WC, to naszych na to nie stać?

Z całym szacunkiem - Jarosław Kaczyński moim skromnym zdaniem nadaje się do leczenia psychiatrycznego... Sugestia, że zamach na polską ambasadę w Iraku ma związek z wyborami jest już... :doh!: no nawet nie wiadomo, co powiedzieć... To przepraszam, Irakijczycy to tez układ? A może PO samo sfingowało ten zamach? Albo lepiej, zrobili to Ci sami, co tą akcję z atrapami bomb w Warszawie?

I tak jest z większością spraw, o które zapytany jest ten - tfu - premier...

A wie ktoś coś na temat tego, jak sobie Matusiak po przenosinach radzi?

Niestety, teraz trzeba zrobić wszystko, żeby odsunąć PiS od władzy.

Z tym akurat się zgadzam

Świadczy o tym choćby budżet. 28 mld. złotych deficytu.

Ale to nie jest akurat najlepszy argument przeciw nim. Bo to po prostu nie ich "zasługa". Co nie zmienia faktu, że mają na swoim koncie wystarczająco, żeby im już podziękować.

Mi jednak w takim układzie marzy się rząd złożony z bardzo słabych polityków. Takich, którzy będą mówić prawdę, takich, którzy wezmą się za realizację programu, zamiast awanturować się.

Marzyciel tacy politycy nie mają racji bytu. Przykre ale prawdziwe. Marzy Ci się polityk idealny.

 

Nie tylko jemu... Problem w tym, że wystarczy trochę pokrzyczeć, ponarzekać na bliżej nieokreślony "układ", i ludzie w tym kraju to kupią, niezależnie od wszystkiego, i okazuje sie, że wcale nie trzeba sie starać...

 

Ja zagłosuję tak samo jak w ostatnich wyborach. Nie żałuję głosu na PSL oddanego w 2005 roku i w tym roku pewnie również nie będę żałował. To jedyna partia na naszej scenie politycznej, która stoi z boku i nie bierze udziału w tych przepychankach.

I jest szansa, że sporo ludzi tak właśnie zrobi - Pawlak i jego ludzie wybrali całkiem dobrą drogę. Starają się pokazać jako ci, którzy będą działać "dla", a nie tylko "przeciw". Tyle, że po obecnej kadencji wygodnie im się w takiej roli stawiać - tak naprawdę jako partnerzy byli rozpatrywani "w ostateczności".

A ja bym żałował na Twoim miejscu. Nie to, żebym miał coś do PSL. Po prostu nic im od tego głosu nie przybyło. Natomiast, jakby elektorat PSLu nie zmarnował głosów, może nie mielibyśmy teraz rządów PiSu.

To trochę nie tak - gdyby ludzie nie głosowali na zasadzie (w obecnej sytuacji) "głosuję przeciw komuś, a nie za kimś", to może nie byłoby takiej polaryzacji, owocującej brakiem możliwości porozumienia, jaki jest w tej chwili. No offence.

A ja bym żałował na Twoim miejscu. Nie to, żebym miał coś do PSL. Po prostu nic im od tego głosu nie przybyło. Natomiast, jakby elektorat PSLu nie zmarnował głosów, może nie mielibyśmy teraz rządów PiSu.

To trochę nie tak - gdyby ludzie nie głosowali na zasadzie (w obecnej sytuacji) "głosuję przeciw komuś, a nie za kimś", to może nie byłoby takiej polaryzacji, owocującej brakiem możliwości porozumienia, jaki jest w tej chwili. No offence.

A piosenka z reklamy Reserved? Zna ktoś?

Przynajmniej kiedyś (bo może teraz jest jakaś nowa reklama Reserved) piosenką było "One evening" Feist.

Oglądasz mecze na pełnym podglądzie, czy tylko najważniejsze sytuacje?

Ponawiam z uprzejmą prośbą o odpowiedź...

Oglądasz mecze na pełnym podglądzie, czy tylko najważniejsze sytuacje?

Hala na płycie stadionu X-lecia? .

 

Jest jeden plus tej zabawy. W tej formie inwestycja jest możliwa do zrealizowania.

Czemu bawi Cię tak pomysł hali na płycie X-lecia?? (o ile to co tam jest można jeszcze płytą nazwać). Całkiem nawet nieźle to na tym planie wyglądało... Na planie, to fakt

Z tego wynika, że McLaren nie dostanie punktów "konstruktorskich" do końca sezonu, ale jednocześnie Hamilton i Alonso dalej jeżdżą i zdobywają punkty dla siebie. Pytanie: czy w takim razie punkty do klasyfikacji konstruktorów będą liczone w ten sposób, że np. kierowcy McLarena wygrywają, kierowcy Ferrari 3 i 4, ale team dostaje te punkty jak za 1 i 2 itd.?

Ja mam pytanie: jak wygląda sprawa z tymi obowiązkowymi sparingami u klubów filialnych? Czy jeżeli jakos nie mieszczą mi się w planie sparingów i "wypadają" to grozi to zerwaniem umowy w ogóle?

To tak jeszcze trochę w kwestii bocznych obrońców - jeżeli mają wysoki (ok. 18) poziom dośrodkowań, i ok. 16 podania, to czy lepiej dawać im bezpośredni, czy mieszany styl podań? (przy założemiu, że jakoś mają się włączac w akcje ofensywne).

To zależy, czy preferujesz styl defensywny, czy ofensywny. Jeśli ten pierwszy, to lepiej zostawić bocznych z tyłu i włączyć im podania prostopadłe do skrzydłowych. Jeśli ofensywny, lepiej ustawić bezpośrednie, oczywiście przy założeniu, że mają oni odpowiednio wysokie atrybuty dośrodkowań i podań, no i szybkość, aby zdążyli wrócić za przeciwnikiem na własną połowę boiska.

Warunki masz dokładnie takie, jakie opisałem - czyli dośrodkowania 18, podania ok. 15-16, i mają się udzielać ofensywnie, a asekuracje ma robić defensywny pomocnik, no i oczywiście mają się wracać, ale warunki na to tez mają... W FM 2007 można ustawić podawanie do konkretnego zawodnika? Chyba nie, takie coś było w starszych CM-ach, a teraz można co najwyżej rozgrywającego i odgrywającego ustawić...

To tak jeszcze trochę w kwestii bocznych obrońców - jeżeli mają wysoki (ok. 18) poziom dośrodkowań, i ok. 16 podania, to czy lepiej dawać im bezpośredni, czy mieszany styl podań? (przy założemiu, że jakoś mają się włączac w akcje ofensywne).

Juz od dawna mówiłem, że Portugalia kompletu z ogonem "naszej" tabeli na ich boiskach nie ugra, i zaczyna się sprawdzać...

Rywale zagrali dla nas, nie ma co ukrywać... Gdyby jeszcze utrzymał się remis w meczu Finlandii z Kazachstanem, to w ogóle byłoby great... teraz trzeba "tylko" to wykorzytsać, i przede wszystkim wygrać z Finlandią.

Z drugiej strony - wynik Belgów jest jednak jest ostrzeżeniem, że ich również nie wolno spisać na straty, mogą nawet się włączyć do walki o awans.

Kiedyś już ktoś pisał, że zależność pomiędzy reputacją, a działaniem rozmów występuje. Trudno się temu dziwić. Inaczej się słucha Fergusona, inaczej Wójcika.

Czyli jeśli prowadzę Manchester Utd menedżerem o reputacji amatora, to małe szanse, żeby moje gadki miały jakiś większy wpływ na grę piłkarzy? A jeśli po x latach owocnej kariery mam Kontynentalną, i mam kaprys prowadzić III ligową drużynkę, to Ci będą mnie traktować jak niemal Boga ?

Miałem kilka wolnych chwil w ciągu dnia, więc przeprowadziłem mały test. Wysłałem na przeszpiegi 3 scoutów do jednego zawodnika o potencjale 194. Jest to niby ten sam zawodnik, którego oglądałem wczoraj. Opisywałem wyniki wczorajszych opisów już wczoraj. Dziś uzupełnię info o scouta z umiejętnościami 19 Opgr, 17 Ougr. Ów scout dał 6*. Przypomnę, że scout o statach 20, 20 dał jedynie 2*.

Do tego wysłałem na przeszpiegi swoich scoutów do zawodnika o PA 199. Wyniki są następujące:

scout nr1 5*

scout nr2 4*

scout nr3 5*

Ktoś ma jakieś pomysły jeśli chodzi o wyniki scoutingu?

Dodam jeszcze, że mój jeden scout dał kolesiowi z PA 194 najpierw 7*, a nie cały rok później 6*. Może jednak rekomendacja zależy od posiadanego składu? Ktoś ma jakieś uporządkowane przemyślenia? Bo mówiąc szczerze, trochę się gubię :(

1. Czy ten drugi zawodnik z PA 199 był z kraju, o którym któryś ze scoutów miał jakąś wiedzę?

2. Co do najpierw 7*, a po roku 6* - to może być spowodowane tym, że w ciągu roku zawodnik nie poczynił jakichś postępów, i przez to ma już mniejszą szansę na osiągnięcie wyzszego pułapu

3. Jeśli Oceny umiejętności/potencjału są na poziomie 20/20, to wtedy scout jest w stanie dostrzec więcej cech piłkarza, też tych ukrytych... Prawda? Jeśli tak, to może są tez w stanie dostrzec cechy "charakteru", które nie pozwolą mu osiągnąć zadowalającego pułapu.

A zauważył ktoś realną zależność między reputacją menedżera (czyli naszą) a reakcją piłkarzy na rozmowę motywacyjną? Być może im wyższa reputacja "nasza", tym bardziej "widoczne" reakcje na nasze gadki...

I w tym momencie przestaję się dziwić, że mi tak nie idzie Legią, a diego44 Wisłą też się frustruje... Odra mistrzem, Bełchatów 10, a Groclin spada, jak zawsze w FM-ach zresztą... Cuda się dzieją... Da Ci coś ten Puchar Ligi, oprócz (może) trochę kasy?

Szacunek, szacunek i jeszcze raz szacunek... Czytałem od czasów Micaelense, ale i tak od wtedy było mnóstwo świetnej roboty... Prawdziwe natchnienie dla wszystkich chyba...

Po prostu brawo

Z Romą to nawet w miarę wyrównany bój był jeszcze w Xerez... Jak im idzie teraz? Jak oceniasz szanse na wyjście (nawet z 3 miejsca)?

Takie pytanko: obserwujesz czasem swoich byłych piłkarzy, jak im się wiedzie po wyfrunięciu spod Twoich skrzydeł? I czy zdarzyło Ci sie, że piłkarz, którego się pozbyłeś, bo nie rokował, jednak jakieś osiągnięcia miał?

Jak radzi sobie Jacek Zieliński? Dalej w Milanie?