Sioux

OJP, z jednej wypowiedzi Błaszczykowskiego i odpowiedzi Laty zrobiliście telenowelę.

Nie dojdziemy do tego jak to faktycznie wyglądało. Moim zdaniem Błaszczykowski miał raczej na myśli problemy z późną dystrybucją tych biletów, że wszystko na ostatnią chwilę itp. Wydaje mi się, że takie rzeczy to powinny być załatwione na początku przygotowań, choćby po to, żeby piłkarze mogli się skupić na grze. Nikt mi nie wmówi, że tych biletów nie można było przekazać np. na początku maja. Poza tym po to jest tym kapitanem, żeby wszelkie niedociągnięcia wypominać, chociaż może nie za pośrednictwem mediów.

Taa, zrezygnujmy z Błaszczykowskiego, z "farbowanych lisów", ze skorumpowanego Piszczka i w ogóle nie wychodźmy na mecze el. MŚ. To, że PZPN pod wodzą Laty jest farsą to jest fakt i nic tego nie zmieni. Potrzeba nam prezesa, który będzie sprawnym menedżerem, a nie człowieka, który mentalnie jest w poprzednim ustroju.

Liniowy nie widzi metrowego spalonego, bramkowy nie widzi piłki w bramce. Po co powtórki wideo - lepiej jeszcze z 2-3 kolejnych ślepców na boisku i wokół niego...

Komentatorzy po 5 powtórkach doszli do tego, ze byla bramka, a sedzia ma jedną akcje w której nie moze sobie zrobic 'stop-klatka'. W tenisie jest grafika komputerowa, a w pilce nie potrafią tego zrobic? Chocby tylko do wiadomości widzów, bo szczerze przy tej akcji na 1000% nie widac czy ta piłka cała swoją powierzchnią jest w bramce.

Ale jeden ze ślepców stoi w linii z obrońcami, a drugi na linii bramkowej. Nie róbmy jaj.

My oglądamy z kamery, komentatorzy z podwyższenia, a nie z poziomu boiska.

Po to w końcu zatwierdzono sędziów bramkowych, żeby takie sytuacje widzieli. Wczoraj się sędzia nie pomylił przy strzale Cassano - dzisiaj dał dupy.

Że też Anglicy na ten turniej musieli się dorobić przyzwoitego bramkarza. Kjoerva.

k***a

van der Wiel

Twoje zdanie wynika moim zdaniem tylko z nieumiejętności prowadzenia dyskusji. Jeżeli wypowiadasz się o meczu Polska - Rosja to przecież nikt nie broni Ci nawiązać do innych spotkań jeżeli uznasz to za stosowne. Moim zdaniem teraz mamy większą przejrzystość i jeżeli chcę poczytać o meczu Polska - Rosja to nie muszę przebijać się przez wpisy, które mnie nie interesują. Poza tym to, że "w poprzednich latach były ciekawsze dyskusje" jest tylko Twoją opinią nie popartą moim zdaniem żadnym dowodem. Bo ja akurat mam inne zdanie.

Ty masz swoje zdanie i podobnie jak ja nie popierasz tego żadnym dowodem. Każdy ma swoje gusta i odczucia.

Owszem tematy dotyczące meczów Polski cieszyły się jakimś powodzeniem, ale do tej pory wszystko to było omawiane w temacie "Reprezentacja Polski". Po co dublować? Po mistrzostwach wracamy do starego tematu.

W tematach dotyczących pozostałych meczów postów bywa po kilka-kilkanaście, z czego większość typu: "stawiam na zwycięstwo x." Po meczach pojawiają się po 2-3 posty i temat umiera.

Opisywanie wrażeń z meczów we wspólnym temacie powodowało, że ludzie pisząc na temat jednego meczu czytali co inni pisali na temat innego spotkania i odpowiadali. Jakoś się to kręciło.

Zastanawiam czy van Marwijk będzie miał jaja by coś zmienić.

Holendrzy grają katastrofalnie taktycznie - van Bommel i de Jong przegrywają walkę o środek pola, bo grają za daleko od graczy ofenswynych. Defensywa nie podchodzi wyżej z kryciem by zmniejszyć przestrzeń między obroną na atakiem.

Wyrzuciłbym ze składu van Bommela i Affelaya. Van Persie na lewą stronę, Huntelaar na środek ataku, van der Vaart do pomocy w rozegraniu Sneijderowi, alternatywą jest jeszcze Strootman.

Nie wiem czy wymieniłbym Robbena na Kuyta.

Ale smuta. :(

Zemściło się na Smudzie kunktatorstwo z dwóch pierwszych meczów.

I znowu hymnem "Polacy, nic się nie stało". k***a.

Było wykorzystać choć jedną sytuację z pierwszej połowy.

OJP

i ch**.

k***a gramy jakby nas ten wynik premiował.

k***a, kolejny wolny.

Ale nas zamknęli.

Grosicki in.

Polska grać!

Bez Polanskiego w ewentualnym ćwierćfinale.

Przestaliśmy grać.

Grecja. Bezpośredni mecz się liczy.

Murawski out po przerwie - w jego miejsce ktoś ofensywny.

To Czesi muszą zagrać odważniej.

Jaki plan minimum wykonany? Jakbyśmy prowadzili to byłby plan minimum.

Musi wejść ofensywny pomocnik. Nie ma podejścia ze środka do Lewandowskiego. No wreszcie Murawski.

kur.....

Niech k***a 1:0 będzie - bo cytując już klasyka "musimy napierdalać"

Kurde, mało nas w ataku.